chciałbym dożyć czasów, gdzie pieniądze na tworzenie gier jest bardziej dostępne przy tym twórca nie musi sprzedawać swojej duszy, nerek włącznie z IP. Gdzie inwestor nie narzuca wszystkiego co modne i "trendowate" tylko ufa twrócy i jego wizji. Przydałaby się jakaś oddolna inicjatywa wspierania małych indie twórców, którzy nie mają środków na marketing i często ciekawe gry przechodzą bez echa i ledwo spłacają inwestycje w karte na steamie.
Niech tylko Battlefield odzyska feeling grania z BF3 lub BF4 to jestem kupiony, mniej graczy najbardziej na plus i stare klasy również na plus. Czekam zdecydowanie.
Rozbawiło mnie "chcę być prawdziwym chłopcem"
chciałbym dożyć czasów, gdzie pieniądze na tworzenie gier jest bardziej dostępne przy tym twórca nie musi sprzedawać swojej duszy, nerek włącznie z IP. Gdzie inwestor nie narzuca wszystkiego co modne i "trendowate" tylko ufa twrócy i jego wizji. Przydałaby się jakaś oddolna inicjatywa wspierania małych indie twórców, którzy nie mają środków na marketing i często ciekawe gry przechodzą bez echa i ledwo spłacają inwestycje w karte na steamie.
4:00 - "szybciej, taniej i w wyższej jakości" - ahh dywiza każdego corpo :)
Niech tylko Battlefield odzyska feeling grania z BF3 lub BF4 to jestem kupiony, mniej graczy najbardziej na plus i stare klasy również na plus. Czekam zdecydowanie.
Prezes android 😅