Jestem ciekawa co sądzą inne osoby, które właśnie skończyły studia i co sądzą osoby, które poszły na lekarski z innego powodu niż w celu spełnienia swojego największego marzenia.
Z tym stetoskopem to krąży taki śmiech, że jak ktoś ma przewieszony cały czas wkoło szyi to ktoś w trakcie studiów albo tuż po nich, ludzie pracujący w zawodzie często trzymają stetoskop w kieszeni i nie afiszują się z tym ; ) swoją drogą... stetoskop i inne sprzęty używają też dietetycy, położne, pielęgniarki... przedmiot jak przedmiot. Medycyna to nie moda czy lans, właśnie...to zbadanie człowieka z dolegliwościami, wybranie diagnostyki, leku i największa sztuka-zrobienie to dobrze, tak, by człowiekowi się nie pogorszyło i by nie chciał zmieniać lekarza.
Jestem na 2. rok kierunku lekarskiego. Całe życie (od 14 r.ż.) prowadzę wewnętrzny dylemat czy wybrać lekarski czy informatykę (programista). Interesuje mnie medycyna, chociaż trochę przeraża mnie perspektywa wykonywania tego zawodu... na pierwszym roku nie było tygodnia żebym nie myślała o rzuceniu tych studiów. Jednak coś dalej mnie trzyma przy medycynie (pytanie właśnie czy nie "oprzytomnieję za późno", mam ledwo 20 lat, chyba moje podejście może się mocno zmienić) Trudne decyzje 😕 i presja ze strony środowiska: rodziny i nie tylko
Jeździłam konno od 4 roku, wcześniej bardzo różnie, na 6tym roku przed Covidem chodziłam na siłownię 2-3x w tygodniu. Co do odbicia się na zdrowiu... Przytyłam 10kg, ale ogólnie ciężko mi powiedzieć co jest konsekwencja studiów, a co nie. Wydaje mi się, że cały ten stres przyczynił się do moich wszelkich problemów żołądkowo-jelitowych.
@@medstudent4577 pytam bo sam się też trochę zastanawiam. Jestem na IV roku, nie uprawiam sportu i prowadze dosyć niezdrowy tryb życia. Narazie nie odbija się to na moim zdrowiu ale planuje w przyszłości stresującą specke i zastanawiam się jak to będzie wyglądać. Nie myślisz, że będąc chirurgiem, możesz z czasem nabawic się różnych chorób (NT, zaburzenia snu, choroby serca) jak do tego podchodzisz?
Z drugiej strony ile jest kierunków studiów, po których pracując w zawodzie nie ma się innej opcji jak zarabiać 14zł/h, 18 na dyżurze. Nie żeby coś, ale nawet politechnika płaci 70zl za nadgodziny. Nie mówię, że mam jakąś bardzo ciężka pracę, bo tak nie jest, ale nadal jest to trochę poniżające.
@@medstudent4577 Rozwiązanie dla nas jest bardzo proste - pełna prywatyzacja placówek medycznych, wypieprzyć rzeszę urzędasów i dopisujesz "0" do kwoty co podałaś jeśli jesteś dobra i dobrze zapowiadająca się 😏. Nie że sobie jaja robię bo moja siostra ma 15 letni staż na SORze i wiem co nieco o zarobkach. Też dostałem kubłem zimnej wody po studiach i zaczęciu pracy. Boli ale z czasem przejdzie.
Teraz zadaj sobie jedno za...sice ważne pytanie, ile pamiętasz z tych 6 lat ;-)))) I czy sprawnie poprowadziła byś akcję reanimacyjną jako kierownik załogi karetki :] (mój ulubiony przykład haha). Ale nie żebym był złośliwy, ja mam taki wyraz twarzy ;) Ah te idealne życie i pachnący pacjenci hue hue hue hue.... :D p.s. Wyglądasz jak zmęczona ;p
Jestem ciekawa co sądzą inne osoby, które właśnie skończyły studia i co sądzą osoby, które poszły na lekarski z innego powodu niż w celu spełnienia swojego największego marzenia.
Jestem na pierwszym roku i mam takie samo zdanie jak ty. Popieram takie rzeczowe vlogi :)
Z tym stetoskopem to krąży taki śmiech, że jak ktoś ma przewieszony cały czas wkoło szyi to ktoś w trakcie studiów albo tuż po nich, ludzie pracujący w zawodzie często trzymają stetoskop w kieszeni i nie afiszują się z tym ; ) swoją drogą... stetoskop i inne sprzęty używają też dietetycy, położne, pielęgniarki... przedmiot jak przedmiot. Medycyna to nie moda czy lans, właśnie...to zbadanie człowieka z dolegliwościami, wybranie diagnostyki, leku i największa sztuka-zrobienie to dobrze, tak, by człowiekowi się nie pogorszyło i by nie chciał zmieniać lekarza.
Jestem na 2. rok kierunku lekarskiego. Całe życie (od 14 r.ż.) prowadzę wewnętrzny dylemat czy wybrać lekarski czy informatykę (programista). Interesuje mnie medycyna, chociaż trochę przeraża mnie perspektywa wykonywania tego zawodu... na pierwszym roku nie było tygodnia żebym nie myślała o rzuceniu tych studiów. Jednak coś dalej mnie trzyma przy medycynie (pytanie właśnie czy nie "oprzytomnieję za późno", mam ledwo 20 lat, chyba moje podejście może się mocno zmienić) Trudne decyzje 😕 i presja ze strony środowiska: rodziny i nie tylko
Medycyna zachęca perspektywami zarobków jako specjalista i stabilnością zatrudnienia
32:50 :))) I wszystko jasne
Na WUMie się dzisiaj zaczęły. A Twój kontent jest też bardzo adekwatny do studiów pielęgniarskich.
I na pielęgniarstwie często też WUM popełnia ten błąd, że miesza pielęgniarstwo z lekarskim.
Czy uprawiasz jakiś sport? Powiedz, czy te studia odbiły się w jakiś sposób na twoim zdrowiu (nie mam na myśli zdrowia psychicznego jedynie)?
Jeździłam konno od 4 roku, wcześniej bardzo różnie, na 6tym roku przed Covidem chodziłam na siłownię 2-3x w tygodniu.
Co do odbicia się na zdrowiu... Przytyłam 10kg, ale ogólnie ciężko mi powiedzieć co jest konsekwencja studiów, a co nie. Wydaje mi się, że cały ten stres przyczynił się do moich wszelkich problemów żołądkowo-jelitowych.
@@medstudent4577 pytam bo sam się też trochę zastanawiam. Jestem na IV roku, nie uprawiam sportu i prowadze dosyć niezdrowy tryb życia. Narazie nie odbija się to na moim zdrowiu ale planuje w przyszłości stresującą specke i zastanawiam się jak to będzie wyglądać. Nie myślisz, że będąc chirurgiem, możesz z czasem nabawic się różnych chorób (NT, zaburzenia snu, choroby serca) jak do tego podchodzisz?
super film
marzylem o tym zeby sie dostac na lekarski, zaczalem tydzien temu pierwszy rok i juz mam dosc XD
Widzę że już ćwiczysz pisanie recept, zdania zaczynamy wielką literą i kończymy kropką iks de iks de.
@@mareczekmak?????? XD
@@mareczekmak xD
Niestety albo stety weterynaria to w większości praca z ludźmi ;) Opiekunami zwierzaków i innymi lekarzami weterynarii...
Kaśka nie jedź za szybko:)))
Niech mi ktoś poda kierunek studiów po ukończeniu których zaczyna się zarabiać kokosy.
Z drugiej strony ile jest kierunków studiów, po których pracując w zawodzie nie ma się innej opcji jak zarabiać 14zł/h, 18 na dyżurze. Nie żeby coś, ale nawet politechnika płaci 70zl za nadgodziny. Nie mówię, że mam jakąś bardzo ciężka pracę, bo tak nie jest, ale nadal jest to trochę poniżające.
@@medstudent4577 Rozwiązanie dla nas jest bardzo proste - pełna prywatyzacja placówek medycznych, wypieprzyć rzeszę urzędasów i dopisujesz "0" do kwoty co podałaś jeśli jesteś dobra i dobrze zapowiadająca się 😏. Nie że sobie jaja robię bo moja siostra ma 15 letni staż na SORze i wiem co nieco o zarobkach. Też dostałem kubłem zimnej wody po studiach i zaczęciu pracy. Boli ale z czasem przejdzie.
Teraz zadaj sobie jedno za...sice ważne pytanie, ile pamiętasz z tych 6 lat ;-)))) I czy sprawnie poprowadziła byś akcję reanimacyjną jako kierownik załogi karetki :] (mój ulubiony przykład haha). Ale nie żebym był złośliwy, ja mam taki wyraz twarzy ;)
Ah te idealne życie i pachnący pacjenci hue hue hue hue.... :D
p.s. Wyglądasz jak zmęczona ;p
CZARNY LAKIER NA PAZURACH TO TWÓJ SPOSÓB NA UKRYCIE BRUDU ?
Beznadzieja :( i tak gratuluję ci, że wytrzymałaś te 6 lat