Uwielbiam podróżniczo- książkowe vlogi, więc super, że będą dalej się pojawiać, sama dobieram książki do swoich podróży, zabieram je i fotografuję w odpowiednich lokalizacjach, pozdrawiam serdecznie z Płocka!!!
Ooo, podsumowanie "kanałowe" bardzo ciekawe! Ja uwielbiam Bookopoly i bardzo jestem ciekawa, jak zmieni się plansza i jakie nowe zasady wprowadzisz👀Co do reading journal to ja planuję go stworzyć na 2025 rok, ale nie będę chyba zbyt ambitna - planuję robić w nim tylko miesięczne podsumowania😅Randki z książką brzmią super! Wiem, że Martyna z kanału Martyna’s pages robi to w ten sposób, że prosi twórców innych aby na jej koszt zamawiali jej kilka książek. Potem je odbiera i wybieraj bodaj dwa, które czyta i robi z tego vlog. Bardzo fajny format, chyba mój ulubiony na Jej kanale😀Może coś podobnego sprawdziłoby się również u Ciebie? A klub uwielbiam! Myślę, że udało się stworzyć tam przyjazne miejsce dla książkowych świrków. Jasne, gadamy nie tylko o książkach, ale dla mnie to takie komfortowe, dobre miejsce z super pozytywnymi osobami i kiedy mam dłuższa przerwę od czytania wiadomości, to jakoś mi tam smutno🙈Może faktycznie powinnyśmy się jakoś mocniej sprężyć z czytaniem i starać się oddzielić prywatne pogadanki od stricte lekturowych😅Może discord? Tam chyba jest opcja tworzenia różnych "tematów", a i osoby spoza Instagrama mogłyby dołączyć. Jeśli idzie o zakupy książkowe, to ja wyznaję prostą zasadę - jeśli tylko jest miejsce i są środki, to można sobie na nie pozwolić. Ludzie kolekcjonują mnóstwo rzeczy, dla wielu książkoholików książki są formą kolekcji, więc chyba nie ma się co spinać. Choć ja też swego czasu próbowałam narzucić sobie ograniczenia i było mi tylko smutno, a jak coś zamówiłam, to zamiast się cieszyć odczuwałam wyrzuty sumienia😅 Aaaa z konfrontacją nie ma obciachu, dobrze jest😃A ze "Szklanym Tronem" to miałam tak samo. Potem Ty gdzieś na klubie rzuciłaś tym tytułem i z głupa sięgnęłam po pierwszy tom. I jestem chyba na czwartym czy piątym aktualnie🙈🙈
Jak widać, zamykanie kanału na youtube jest jedną z najłatwiejszych rzeczy na świecie :P Sam swój zamykam już chyba od półtora roku :P Nie ma się co bać pisać do innych w sprawie wspólnego nagrania! W najgorszym razie ktoś odmówi, ale zawsze jest lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć. A zawsze można się pozytywnie rozczarować, kiedy na rozmowę zgadza się jakiś twórca lub autor. Trzymam kciuki :)
Uwielbiam podróżniczo- książkowe vlogi, więc super, że będą dalej się pojawiać, sama dobieram książki do swoich podróży, zabieram je i fotografuję w odpowiednich lokalizacjach, pozdrawiam serdecznie z Płocka!!!
Ta książka o kamerdynerze to "Okruchy dnia". Bardzo serdecznie polecam, to naprawdę piękna książka :)
Ooo, podsumowanie "kanałowe" bardzo ciekawe! Ja uwielbiam Bookopoly i bardzo jestem ciekawa, jak zmieni się plansza i jakie nowe zasady wprowadzisz👀Co do reading journal to ja planuję go stworzyć na 2025 rok, ale nie będę chyba zbyt ambitna - planuję robić w nim tylko miesięczne podsumowania😅Randki z książką brzmią super! Wiem, że Martyna z kanału
Martyna’s pages robi to w ten sposób, że prosi twórców innych aby na jej koszt zamawiali jej kilka książek. Potem je odbiera i wybieraj bodaj dwa, które czyta i robi z tego vlog. Bardzo fajny format, chyba mój ulubiony na Jej kanale😀Może coś podobnego sprawdziłoby się również u Ciebie?
A klub uwielbiam! Myślę, że udało się stworzyć tam przyjazne miejsce dla książkowych świrków. Jasne, gadamy nie tylko o książkach, ale dla mnie to takie komfortowe, dobre miejsce z super pozytywnymi osobami i kiedy mam dłuższa przerwę od czytania wiadomości, to jakoś mi tam smutno🙈Może faktycznie powinnyśmy się jakoś mocniej sprężyć z czytaniem i starać się oddzielić prywatne pogadanki od stricte lekturowych😅Może discord? Tam chyba jest opcja tworzenia różnych "tematów", a i osoby spoza Instagrama mogłyby dołączyć.
Jeśli idzie o zakupy książkowe, to ja wyznaję prostą zasadę - jeśli tylko jest miejsce i są środki, to można sobie na nie pozwolić. Ludzie kolekcjonują mnóstwo rzeczy, dla wielu książkoholików książki są formą kolekcji, więc chyba nie ma się co spinać. Choć ja też swego czasu próbowałam narzucić sobie ograniczenia i było mi tylko smutno, a jak coś zamówiłam, to zamiast się cieszyć odczuwałam wyrzuty sumienia😅
Aaaa z konfrontacją nie ma obciachu, dobrze jest😃A ze "Szklanym Tronem" to miałam tak samo. Potem Ty gdzieś na klubie rzuciłaś tym tytułem i z głupa sięgnęłam po pierwszy tom. I jestem chyba na czwartym czy piątym aktualnie🙈🙈
Jak widać, zamykanie kanału na youtube jest jedną z najłatwiejszych rzeczy na świecie :P Sam swój zamykam już chyba od półtora roku :P Nie ma się co bać pisać do innych w sprawie wspólnego nagrania! W najgorszym razie ktoś odmówi, ale zawsze jest lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć. A zawsze można się pozytywnie rozczarować, kiedy na rozmowę zgadza się jakiś twórca lub autor. Trzymam kciuki :)
PJERSZA