Panie Wiesławie dziękuję . Mieszkam na tej ulicy i każda informacja o historii ul.Kościuszki są cenne.Jeszcze raz wielkie dzięki.Jest jeszcze miejsce na tej ulicy gdzie mieszkali Państwo Kwiatkowscy domu już nie ma ale są piwnice które warto sprawdzić gdyż Oni prowadzili sklepy motoryzacyjne na tej ulicy, a mieszkali z tego co mi wiadomo od zakończenia wojny tak jak Ja.
Pamiętam młyn doskonale, bo w wakacje chodziliśmy się kąpać w Iławce, siłą rzeczy trzeba było przejść obok młyna, który funkcjonował wówczas, ciągle stały tam furmanki konne i był ruch przy małej rampie. Kiedy odwiedzałem rodzinę wjeżdżałem do Iławy właśnie gdy młyn płonął, już wtedy był w ruinie ale trzymał się dzielnie, niestety poddał się płomieniom, szkoda, bo na swój sposób był ikoną Iławy, a kończył jak widać.
Panie Wiesławie dziękuję . Mieszkam na tej ulicy i każda informacja o historii ul.Kościuszki są cenne.Jeszcze raz wielkie dzięki.Jest jeszcze miejsce na tej ulicy gdzie mieszkali Państwo Kwiatkowscy domu już nie ma ale są piwnice które warto sprawdzić gdyż Oni prowadzili sklepy motoryzacyjne na tej ulicy, a mieszkali z tego co mi wiadomo od zakończenia wojny tak jak Ja.
Super
Pamiętam młyn doskonale, bo w wakacje chodziliśmy się kąpać w Iławce, siłą rzeczy trzeba było przejść obok młyna, który funkcjonował wówczas, ciągle stały tam furmanki konne i był ruch przy małej rampie. Kiedy odwiedzałem rodzinę wjeżdżałem do Iławy właśnie gdy młyn płonął, już wtedy był w ruinie ale trzymał się dzielnie, niestety poddał się płomieniom, szkoda, bo na swój sposób był ikoną Iławy, a kończył jak widać.
O to je wideło.
Brawo. Również wierzę że młyn zostanie odbudowany.