Norris w cool down roomie tylko pokazał, że pomimo tych lat co już jeździ, to nie potrafi utrzymać emocji na wodzy. Janse, mógł wygrać, ale zespół zadecydował inaczej, gorzka pigułka do przełknięcia dla niego, ale i też dla Oscara (bo zwycięstwo powinno być znacznie słodsze) i zespołu, który znowu rozgrywa wyścig fatalnie. Odzywki do Hamiltona w stylu niedojrzałego gimazjalisty, nie ujmuję Norrisowi talentu, ma go tyle, że połowe stawki (jeśli nie więcej) może rozstawiać po kątach, ale po raz kolejny pokazuje, że się podpala wtedy, kiedy powinien zachować chłodną głowę, Piastri panowaniem nad emocjami wydaję mi się, że go zjada. I mogę się założyć, że nie Piastri nie wyskoczyłby z atakiem do Hamiltona, gdzie ten chciał tylko zacząć small talk. Dodatkowo wszyscy znów się jarają Tsunodą, bo zrobił punkty, pomimo rozbijania się w kwalach. Spoko, vcarb strategicznie już kolejnym wyścigiem pogrzebuje Danny'ego. I szczerze, dałbym jednemu i drugiemu chociażby te pół sezonu obok Maxa, a co, Yukiemu nie pójdzie może wróci do RB, może wyleci z F1, Danny'emu nie pójdzie - na bank się pożegna z F1, szanse wg mnie mają na ten fotel podobne - Yuki ma solidny sezon, ale nie jest tak medialny, z kolei Danny odwrotnie medialna petarda, wynikowo ostatnio tak średnio bym powiedział. Imo jeden i drugi sprawdzi się lepiej niż Checo 💁♂
Norris długo miał łatkę tego najmłodszego dziecka trochę - o taki młodziak, słodziak, utalentowany, zgniata na miazgę bardziej doświadczonych kierowców. Starsze rodzeństwo się bije, ale uważajcie nie zrobić krzywdy Norrisowi. A on sobie rósł, ego mu też rosło, był stawiany (słusznie) obok innych świetnych kierowców jako potencjalny przyszły mistrz świata. I teraz przyszedł nowy młodziak, słodziak, najmłodsze dziecko w rodzinie, a Lando niejednokrotnie mówił, że lubi Oscara, ale kurczę, trochę zbyt dobry jest i Lando musi nagle dużo mocniej cisnąć, żeby się utrzymać przed nim. Pierwszy punkt do złości już trochę rozdmuchanego ego. Do tego to nie jest pierwszy raz jak Lando w rzuca coś o tym, że Lewis Hamilton wygrywa, bo ma dobry samochód. Wcale nie tak dawno musiał przepraszać za takie publiczne opinie, co nie zmienia faktu, że je wygłaszał i pewnie dalej w nim trochę siedzą, tylko je chowa przed kamerami - więc teraz jak mu się nałożyło w złości, to mu się trochę ulało, akurat na Hamiltona, bo był najbliżej.
Zawsze fajnie podyskutować na spokojnie, więc może ja też napiszę swoje zdanie w sprawie kilku kwestii: 1. Max w iRacing - może i mało odpowiedzialnie, ale czy powinno nas to obchodzić, co on robi poza torem w wolnym czasie? Tak się złożyło, że akurat każdy wiedział co Max robi, i za to dostaje łatkę "nieodpowiedzialnego" chociażby od Rosberga. A kto wie, może inni żeby się odstresować oglądają do 5 nad ranem seriale, tylko nikt o tym nie wie bo robią to w zaciszu swojego pokoju. Moim zdaniem temat który powinien być co najwyżej wspomniany. 2. Max vs Hamilton - bardzo duża prędkość, brudna część toru, złość na auto i strategię - głupi błąd, zbombił, przestrzelił, tyle. 3. Piastri i Norris - to, że komunikacja radiowa była okropna wie każdy. Czy to była dobra decyzja? Tak szczerze, to ja nie widzę tutaj potencjalnej dobrej decyzji. Wybrali przepuszczenie, co się stanie dalej tylko czas pokaże. 4. Norris i Hamilton - nie wydaje mi się, że warto jakoś mocno omawiać to co się dzieje w cooldown roomie. W końcu, tam mają się uspokoić, nadal adrenalina działa etc. To co mnie zadziwia, to to, że dopiero teraz ludzie odkrywają tą "ciemną" stronę Norrisa. Przecież on od zawsze taki był.. to że kierowcy muszą mieć nieco wywalone ego jest oczywiste, ale wydaje mi się że przykrył sobie tą twarz śmieszkami, tu jakimiś grami etc. Dla mnie osobiście od zawsze sprawiał wrażenie utalentowanego, ale jednak trochę 'privileged' dzieciaka. Nie mówię, że to źle, po prostu dla mnie nie jest tym śmiesznym milutkim chłopaczkiem co jest zawsze pozytywny. 5. Mclaren - to chciałbym dodać od siebie. Myślę, że Mclaren musi w końcu dorosnąć pod względem decyzji. WDC zdobywa jedna osoba, auto już im na to pozwala. Mają dwóch świetnych kierowców, tutaj może dojść do mocnych zgrzytów.
Lando po prostu ewoluował jak...pokemon XD te 1 wersje zawsze są takie słodkie itd. ale z czasem ewolucji są coraz większymi potworkami. No i tak poszło z lando, to już nie jest słodki nastolatek.
@@norbertmaksymiuk7444 inżynierem wyścigowym Schumachera w Ferrari to był Chris Dyer. zresztą był on też inżynierem Raikkonena w latach 2007-2008 (czyli wtedy gdy zdobywał tytuł). natomiast Stella był inżynierem Raikkonena w 2009 a potem Alonso w sezonach 2010-2014 czyli w czasach gdy rodziła się Grande Strategia Ferrari.
Panowie powinniście gdy omawiacie kierowców zrobić timestampy pod każdego, czyli jak omawiacie daną dwójkę kierowców, np teraz Stroll i Alonso, to robicie stampa na nich dwóch, i tak samo z każdym innym, którego omawiacie osobno / z kimś. Byłoby to bardziej przystępne i jakby ktoś chciał, to by mógł sobie wrócić od razu do momentu, który go interesuje 1:11:10 (1:13:15) troche sie nie dziwie Verstappenowi, że po nieudanych kwalach na tym torze i po już takim starcie wyścigu gdy wszystko szło nie tak, to nie wytrzymała mu głowa i regularnie narzekał. W końcu odkleiło go przez to wszystko na tyle, że mocno przesadził w walce z Hamiltonem. Ciekawie będzie sie oglądało Verstappena, gdy mu nie idzie i mam nadzieję, że tak dyrektywa na GP Belgii nie osłabi McLarena, Mercedesa, czy Ferrari, bo wtedy wrócilibyśmy do początku sezonu. 1:47:04 swoją drogą to tu też nieźle odklejenie trzymało Maxa 1:28:50 szkoda, że McLaren znowu coś zawalił. Wystarczyłoby tylko, że ściągneliby najpierw Piastriego na ostatnim picie i by było po problemie, a tak to wyszła sytuacja, że albo Norris by nie przepuścił Piastriego i by był tym złym, albo by przepuścił i wtedy to on by był wściekły. Niepotrzebne problemy McLarena, kiedy mieli dużą przewagę nad resztą czołówki. Swoją drogą ciekawi mnie to co mówicie, czy nie będzie tak, że to zwycięstwo Piastriego będzie traktowane jako to jedno odhaczone i teraz Norris ciśnij (tak jak było z Vettelem, gdy jeździł z Leclerciem i dostał wygraną pożegnalną na Singapurze) 1:42:21 tak pół żartem, pół na serio to takimi tekstami Norris powoli przeistacza sie w Verstappena jeśli chodzi o relacje z Hamiltonem, a ich dwóch dlatego bo sie przyjaźnią. Mocno niepotrzebne to było
dwa wątki: 1. mam wrażenie, że Norris verstappenieje, ale w tą złą stronę: 2. co do Astona, to Stroll chyba zapomniał jak Alonso podpowiadał mu jakie ma wybrać ustawienia.
Jakakolwiek sympatia jaką miałem do Norrisa wyparowała po tym wyścigu. To, że McLaren zabawił się w Ferrari ze strategią to jest raczej dla każdego oczywiste. Norris przegrał z Piastrim na starcie, który potem prowadził dopóki zespół go nie podciął więc uważam, że zdecydowanie nie powinno być opcji, w której Norris nie przepuszcza Piastriego. Na argument, że może mu na koniec brakować tych punktów w pokonaniu Verstappena ja odpowiadam: "trzeba było nie dać się wyprzedzić Oskarowi"... albo jak uważał, że miał tak dobre tempo to przepuścić Piastriego od razu i potem wyprzedzić go na torze. Po prostu wygrać na torze czystym tempem wtedy nikt by nic nie mówił. Jeśli chodzi o cool down room to jest czyste buractwo w wykonaniu Norrisa. Wylewanie swojej frustracji na drugą osobę "bo jestem zdenerwowany" nie jest żadnym argumentem. Kto jak kto ale oni dobrze powinni wiedzieć, że pod wpływem emocji lepiej zacisnąć zęby, odczekać, przemyśleć sytuację i potem ewentualnie się wypowiadać jak w głowie wszystko się ułoży. A Hamilton to ja mam wrażenie, że od momentu kiedy przestał wygrywać to musiał sporo popracować nad swoją psychiką bo ja odnoszę wrażenie, że nabrał sporo pokory. Jestem pod wrażeniem jego spokoju i dystansu jaki obserwuję w jego wypowiedziach i zachowaniu. Nigdy nie byłem jego fanem, zawsze uważałem go za świetnego kierowcę ale również hipokrytę o ekstremalnie wielkim ego.
Nie życzę tego Norisowi ale bardzo będę się śmiał z tej decyzji McLarena jak na koniec sezonu Norisowi zabraknie właśnie tych punktow do mistrzostwa 🙈 1:42:50
Pominęliście w transkrypcji najciekawsze teksty typu "lando robimy to, żeby cię chronić, będziesz potrzebować oscara i teamu w przyszłości, pamiętaj o wszystkich porannych niedzielnych spotkaniach.." jak z jakiegoś dramatu xd +gp nazywający maxa na radiu dziecinnym
Norris powinien po pitstopie Piastriego od razu go przepuścić. Norris miałby sporo okrążeń na wyprzedzenie Oscara i udowodnienie swojego tempa. Zabrakło mu chłodnej analizy.
Jako iż nienawiść wobec buców z Mclarena z Brownem i Norrisem na czele, chciałem tylko zaznaczyć że nie są najmlodszą parą która wygrała wyścig 1-2, jest to HAMILTON i ALONSO z GP Malezji 2007, Hamilton + Alonso mieli wtedy w sumie 17509 dni, Norris + Piastri mieli w niedzielę 17522 dni. Dziękuję za uwagę, pozdrawiam.
Chciałbym odnośnie kolizji Maxa i Lewisa usłyszeć dyskusję Bartka i Cezarego. Nie dlatego, żeby się pośmiać, albo że trzymam jedną z wymienionych stron. Po prostu jestem ciekaw jakby ta dyskusja wyglądała, jakie argumenty byłby użyte i czy któryś z nich dałby się przekonać do racji drugiego, bo widać ewidentnie, że mają inne zdanie w kwestii Lewisa i czy mógł zrobić to specjalnie, czy nie. Pewnie nigdy tego nie ujrzę, ale fajnie byłoby jednak to zobaczyć i usłyszeć.
Dawno Was Panowie nie słuchałem, a na pewno przyczyniliście się do mojej fascynacji F1. Wróciłem i o ile redaktora Pokrzywińskiego posłuchać to sama przyjemność o tyle kolega Budnik mam wrażenie, że robi ten podcast za karę. W studiu viaplay dokładnie takie samo wrażenie. Nie wiem co tam nie gra, ale niesamowicie źle się słucha tych dziwnych pyskówek, podnoszenia głosu i ogólnie gościa który sprawia wrażenie, że musi za karę rozmawiać o F1. Mam nadzieję Bartku B., że u Ciebie wszystko okej - i mówię to zupełnie w 100% serio i bez złej krwi. Ale może pora zastanowić się nieco nad tym co się nie skleja? Powyższe przemyślenia to nie tylko moje odczucia, wśród znajomych z którymi wspólnie oglądamy wyścigi opinie są dość podobne.
Podobalo mi się, ale zaczynam mieć taką uwagę ogólną, że jak zaczynacie omawiać wyścig, to macie jeszcze dużo entuzjazmu, barwnie i długo opowiadacie o kierowcach z ostatniej piątki. A pod koniec jestescie już zmęczeni i pierwsza piątka, trójka, zupełnie po łebkach. Ja bym akurat chciała więcej posłuchać co się działo w wyścigu w czołówce, dlaczego Oscar tak tracił pod koniec do lando, więcej o najlepszych manewrach, a nie o ogórach z końca stawki.
54:55 to jak Vettel w Hiszpanii 2020 kiedy pytał ekipe jaki plan bo jechał na softach. No i przycisnął a po 3 okr. Ricky Adami mówi "a wiesz co? a dasz radę dojechać do końca na nich?" - "Tera ja przycisnąłem i ledwo zipią"
Klimatyzacja w aucie o otwartym nadwoziu jest tak bardzo przydatna jak alarm w multipli xD szczególnie, że przy dużej różnicy temperatur to nawet sie nie zdąży schłodzić xD
Ludzie gdy piekielnie szybki i charakterny Max Verstappen walczy w 2021 jakby jutra miało nie być: 😍🥰🤩😍❤️ pan kierowca pokona Hamiltona Ludzie gdy piekielnie szybki i charakterny Max Verstappen walczy w 2024 jakby jutra miało nie być: 😡🤬😤 zly, norris mistrzem Ludzie sami wydali mu przyzwolenie na bycie takim kierowcą. On taki po prostu jest, to jest sposób bycia mistrzem.
2021 to jest czas gdzie te dzieci wiwatujące na cześć Maxa zaczęły oglądać formułe i się mądrują w internecie szerząc dezinformacje i toksyczność co kolejny sezon niemówiąc już jak w strone hamiltona
@@Jacob-il5pz Oglądam formułę wiele lat, wiele moich znajomych (dorosłych ;) ) wiwatowalo na cześć Maxa Verstappena i jego agresywnego stylu w walce o tytuł mistrzowski.
MV dostał przyzwolenie nie od ludzi jako kibiców, tylko od garstki decydującej o stronie biznesowej F1. Przerwanie dominacji Mercedesa i LH było konieczne dla przywrócenia atrakcyjności tego sportu. Kontrowersyjne rozstrzygnięcia były jak najbardziej pożądane z tych samych powodów. Kosztem oczywiście fair play ale tak to na tym świecie niestety wygląda...
Ogólnie Max zaczyna trochę sie grzać. Czy mnie to dziwi? Trochę, prawda jest taka, że RedBull ewidentnie zaczyna tracić grunt pod nogami, samochód już nie jest bestią, teraz to jest 2 albo 3 samochód w stawce, dodatkowo nie ma co liczyć na Pereza, który tuła sie w środku stawki. RedBull musi naprawdę mocno popracować nad tym żeby przyspieszyć bo inaczej mogą mieć poważne problemy do końca sezonu. Zgadzam z Budinim co do tego, że tym razem zdarzenie między Lewisem i Maxem nie było spowodowane tym, że to akurat był Lewis i Max. Po prostu Max był tak wkurzony, że stwierdził, że wóz albo przewóz i dlatego tak wyszło. Co do Norrisa, obecnie jest to najbardziej irytujący kierowca w stawce. Wieczne narzekanie przez radio, źle pojechał, wypchnął mnie, broni sie, jak ktoś nie przepuści jaśnie pana Lando to nagle zaczyna sie narzekanie i płakanie. Norrisowi ego wywaliło w kosmos a w porównaniu do gości takich jak Hamilton czy Verstappen to niewiele osiągnął. Żenujący się stał i mam nadzieję, że Piastri go będzie lał już za niedługo. Do wyścigu w Belgii są 4 godziny na moment pisania komentarza, Max z P11 ale ma dobre tempo, zobaczymy jak sie potoczy wyścig, na pewno będzie ciekawie. RedBull desperacko potrzebuje zwycięstwa, brak wygranej przez 4 wyścigi będzie już niepokojący, gdzieś stopniała cała przewaga RedBulla z tamtego sezonu i jestem ciekawy jakim cudem tak bardzo sie pogubili.
McLaren popełnił duży błąd bo tych sześciu punktów które zabrali Lando może brakować na koniec sezonu o ile McLaren utrzyma wysoką formę. Moim zdaniem Lando Itak wyprzedził by Oscara bo był dużo szybszy
W tej chwili jedną opcją na 2 fotel w RBR jest dać te pół roku Yukiemu (dość lat jeździł i dość pokazał że jednak się rozwinął aby tą szansę otrzymać) a fotel po nim dać na pół roku Lawsonowi żeby go od razu nie stłamsić Verstappenem (wsadzając Liama od razu do RBR). I wtedy RBR może zacząć uczciwą dyskusję o obsadzie fotela na 2025 rok.
@@adamss91Ma 24 lata, jest od 6 lat w rodzinie redbulla, z roku na rok jest lepszy, miał beznadziejny samochód przez 2 ostatnie lata i dopiero teraz można coś pokazać. W 2022 roku był na równi w kawalach z Gaslym i stracił większość pkt w jednym wyścigu w baku gdzie Gasly nie stracił więc ludziom się wydaje że dostał znów bęcki. Nie wpada w żadne długie dołki w przeciwieństwie do Pereza czy Ricciardo, był szybszy od De Vriesa, Lawsona (tak, był szybszy) i objeżdża Daniela. Ma wystarczające doświadczenie i dalszy potencjał do rozwoju. Finito.
Ja na miejscu Oscara zacisnąłbym zęby i powiedziałbym przez radio, że jak już takie bagno zrobili, to niech Norris sobie już ten wyścig wygra, ponieważ ja nie chce aby moje pierwsze zwycięstwo wyglądało w ten sposób. Chciałbym miło wspominać pierwszą wygraną, bo to pamięta się już do końca, a to piękna wygrana nie była, oraz że porozmawiamy sobie na odprawie po wyścigu. Tyle.
McLaren się ośmieszył moim zdaniem w ten weekend, szkoda, że pierwsza wygrana Piastriego jest tego typu... A co do Norrisa to... Nigdy go nie lubiałam bo widać było po nim od dawna już, że to taki trochę rozpieszczony bachor. Teraz to wychodzi. W sumie byłam w szoku, że przepuścił Piastriego na końcu, spodziewałam się, że tak się nie stanie (choć w tym przypadku nie można by było mieć o to do niego takich pretensji) ale to jak mówicie, przekalkulował sobie to w głowie pewnie. Versapiątko to też mu już jakieś zawory puszczają, te teksty i płacze ech... Ale przynajmniej jest śmiesznie. W sumie to tych dwóch jest siebie wartych (w kontekście ich "przyjaźni") xD
Problem ze Strollem jest jeden i wynika z jednej rzeczy. Jest ona źródłem tego, że gardzi dziennikarzami, gardzi innymi kierowcami, uważa się za lepszego: jest żydem. A jako żyd, uważa innych ludzi za bydło niegodne żadnego szacunku.
McLaren to zepsół ten wyścig kiedy to własnie Lando pierwszego ściągneli zamiast Oscara, gdzie własnie Lewis nie był żadnym zagrożeniem dla nich, a właśnie to pokazało że są miękcy, i boją się okropnie porażki po raz kolejny. Bo taka wygrana Oscara, to jest straszny cringe, nie powinno dojść do takiej sytuacji.
1:22:10 Te opinie biorą się głównie od "ekspertów" jak Gutowski xD Wciąż nie mieści mi się w głowie, że tak głośnym głosem w analizowaniu wszelkich zdarzeń na torach F1 jest wciąż tak zacietrzewiona i uprzedzona na tle niektórych osoba, a później wierne papużki zobaczą taką ocenę sytuacji u Gutowskiego i pójdą 15 sekund później szerzyć taki osąd po mediach społecznościowych, bo skoro tak guru mówi, to na pewno tak musi być. Przecież CG już co najmniej 3 krotnie w różnych programach jest zdania, że Hamilton jest tak brudno grającym i cwanym kierowcą, że wyliczył sobie moment uderzenia, aby dojechać bez uszkodzeń na podium, a jednocześnie wyeliminować z tej walki Verstappena xD I jeszcze sobie tak to skubany wykombinował, żeby nie dostać kary, bo wiadomo mafia brytyjska trzęsie motorsportem 🙃 Słuchajcie i oglądajcie vlogi oraz podcasty od kogo chcecie, ale miejcie chociaż na tyle rozsądku, żeby porównywać ocenę niektórych sytuacji z różnych źródeł od brytyjskich po polskie, a kończąc na holenderskich, a na koniec wyróbcie swoje zdanie na dany temat a nie bezmyślnie powtarzacie nawiedzone teorie innych, bo takich opinii kopiuj-wklej słowo w słowo z "ekspertem" Gutowskim w komentarzach widzę na pęczki i to chyba jakaś choroba narodowa się zrobiła 😆
Obywatel CG prawdopodobnie wybrał niszę brukowca F1 na rodzimym podwórku i stąd takie maksymalnie kontrowersyjne poglądy. W każdym razie mam nadzieję że to jego zawodowy cynizm. Druga opcja jest dużo gorsza. Przestałem go oglądać ponad rok temu, ale słyszę że trzyma swój 'poziom' 😌
Panowie, potrzebuję znać waszą opinię. Co sądzicie o tym, że rok temu przegrał tylko 3 wyścigi, a w tym roku po pierwszej połowie już ma przegrane 5 wyścigów? Co może być tego przyczyną? Problemy w redbullu czy pozytywne zmiany innych zespołów?
Nie znacie się na F1 kompletnie !! Po pierwsze Max jeździ w SIM racing od 2015 a mimo to jedzie po trzeci tytuł!! A po drugie gadka że Hamilton nie specjalnie powoduje kolizję bo nie może wyliczyć jak ściągnąć koło Maxowi to bzdura! Tak nie jest tego wstanie obliczyć co nie zmienia faktu że umyślnie nie unika kolizji co mu się zdarzało wielokrotnie a z samym Maxem już trzeci raz !! Zajmijcie się innym sportem !
Ludzie się czepiają i nakręcają to co się wydarzyło w cooldown roomie miedzy Lando a Hamiltonem do rozmiaru jakby co najmniej się Norris tam pobił Lewisa. Ja się Lando nie dziwie tego, że mu odpyskował bo Norris był po prostu zły no który to już jest raz jak nie z jego winy traci zwycięstwo. Lando zaliczył już pecha, DNF, złe decyzje strategiczne, błędy zespołu a teraz chamski team orders (brakuje mu chyba jeszcze DSQ i DNS) wiec jego wściekłość mnie nie dziwi a wkurzoną osobę łatwiej wkurzyć jeszcze bardziej nawet pierdołą i tak trafiło na Lewisa. Myśle że gdyby na miejscu Lando był Verstappen, Hamilton, Alonso, Vettel czy ktokolwiek inny reakcja byłaby taka sama lub nawet gorsza patrząc np: na Rosberga rzucającego czapka w Lewisa w 2015 czy Verstappena pchającego Ocona w 2018. I troche mnie bawi ten atak na mental Norrisa oczywiście widać że jeśli chce powalczyć o mistrza to musi się jeszcze ogarnąć ale to pierwszy raz gdy Lando ma w ogóle szanse o ten tytuł walczyć gdy taki Max ma juz trzy tytuły a dalej gdy nie ma samochodu z 30 sekundową przewagą to wpierdala się w kierowcę obok
Do tej pory była narracja że Lando jest za miły na mistrza i tacy nie wygrywają, teraz jest zbyt chamski. Ale porownując go do Maxa to jeszcze mu trochę brakuje
Eee ten cooldown to tylko do nakrecania dramatów, ja się nie dziwię. Ludzie po głupich grach o nic wyzywają całą rodzinę xd w złości to się powie cokolwiek żeby odpyskowac i zabolało
Oskar wygrał GP Węgier Tak samo co Daniel Ricciardo w 2014 Mija 10 lat do jak Oskar i Daniel Ricciardo wygrali na tym samym torze jak swoje pierwszy GP w Karierze w F1
LH jest daleki od ideału i pewnie wie jak się odnaleźć w różnych sytuacjach na torze. Nie tłumaczmy jednak nigdy ewidentnie winnego, tym że ten drugi jakoś zareagował próbując się obronić. Na oko conajmniej z 80% sytuacji stykowych z udziałem Maxa jest powodowane jego bezwzględnym stylem jazdy. A prawie zawsze słyszę dyskusję że rywal MÓGŁ zrobić więcej by kolizji uniknąć. Co to jest za gówniane prawo? 😉
Verstappen to taki Magnussen. Agresywny, chamski, niewyprzedzalny, często bezmyślny, brudno grający, i gotuje się najszybciej w stawce. Magnussen to jeszcze potrafił przeprosić i przyznać się, że jechał jak dzban, a wielki max - nie, jeszcze łże dalej i zwala winę na innych. Ten wyścig to był jego pełny popis, wyprzedzanie poza torem, płakanie do radia, kłótnie, przekleństwa, faul na hamiltonie, jak zwykle fart bo pojechał dalej, wybielenie siebie, uniknięcie kary i komentarz do widzów by się odpierd.... Szok co to w ogóle za poziom.
Osobowość narcystyczna... Niestety akceptowana i wręcz promowana, bo ma talent i robi wszystko co trzeba by F1 było gorącym towarem. Szczerze go nie trawię, ale doceniam i wiem że F1 bez niego bardzo by straciło.
Max jest sfrustrowany bo już wie że czwarty tytuł mu ucieka. Red Bull też nie zdobędzie mistrzostwa konstruktorów. HAM załatwił Maxa w białych rękawiczkach i zrzucił winę na Maxa. RB zrąbał koncertowo strategię Maxowi.
Budnik ma ogromny problem z oceną sytuacji wyścigowych gdzie ścierają się ze soba jakieś bolidy albo są generalnie akcje walki koło w koło. Zauważam to od dłuższego czasu.. przykładów można mnożyć. A to Stroll ma przeprosić Leclerca za to, że Leclerc w niego wjechał 😅 a to inne. Generalnie według mnie w Polsce jeśli chodzi o ocenę sytuacji na styku, dotyczących walki koło w koło i różnych incydentów Gutowski jest absolutnie nr 1.
1:46:37 ale Wy tu Panowie głupoty gadacie. Norrisowi w tamtym momencie ktoś by chciał przelać kilka baniek byłby wkurzony ktoś chciałby powiedzieć cześć byłby wkurzony. Kazali mu oddać wygraną stąd wkurw na wszystkich i wszystko, a Wy jakieś gadki, że nieładnie, że z Lewisem nie walczył itp. W tamtej chwili Norrisa woda w szklance by wkurzała. Chyba nigdy nie braliście udziału w rywalizacji sportowej stąd nie wiecie co to amok po przegranej.
Max vs Lewis - dajecie się im ścigać. Wszyscy marudzą że są procesję, a jak coś się dzieję to podwiązać kierowcą jaja. Ps. Lewis specjalnie skręcił na Maxa a skutek był już dziełem przypadku
Max nie wyciągnął żadnych wniosków po tych latach agresywnej jazdy i wyrzucaniu kierowców poza tor . Chyba się już nigdy nie opamięta. Drugi Schumacher tylko że z tej gorszej strony.
@Budnik i Pokrzywiński 1:47:00 To bardzo ciekawe, bo Cez Gutowski, właśnie odwrotnie o tym sądzi, że to Lewis deprecjonuje umiejętności Lando i Oscara, w sensie tym że Hamilton zawsze mówi ależ oni mają szybki bolid, więc Norris mu odpowiedział (moim zdaniem dobrze) Ty też miałeś i o 7 lat (czy to jest kłamstwo ????) no chyba nie.... bo miał. Chodzi oto, że W temacie Lewisa to zawsze, że Lewis był szybki, a Max i teraz Mclaren to bolidy, nie kierowcy. I przecież to widać od dawna.
Podcast wychodzi a Mattia wjeżdża na białym koniu z czterema kółkami...
Redaktor Grzegorz świetna robota w terenie i filmy na YT.
Świetny podcast, bo słuchając Pana Cezarego łapałem się za głowę jak rozmawiał o kolizji Verstapena i Levisa oraz sytuacji w cool down room.
Norris w cool down roomie tylko pokazał, że pomimo tych lat co już jeździ, to nie potrafi utrzymać emocji na wodzy. Janse, mógł wygrać, ale zespół zadecydował inaczej, gorzka pigułka do przełknięcia dla niego, ale i też dla Oscara (bo zwycięstwo powinno być znacznie słodsze) i zespołu, który znowu rozgrywa wyścig fatalnie. Odzywki do Hamiltona w stylu niedojrzałego gimazjalisty, nie ujmuję Norrisowi talentu, ma go tyle, że połowe stawki (jeśli nie więcej) może rozstawiać po kątach, ale po raz kolejny pokazuje, że się podpala wtedy, kiedy powinien zachować chłodną głowę, Piastri panowaniem nad emocjami wydaję mi się, że go zjada. I mogę się założyć, że nie Piastri nie wyskoczyłby z atakiem do Hamiltona, gdzie ten chciał tylko zacząć small talk. Dodatkowo wszyscy znów się jarają Tsunodą, bo zrobił punkty, pomimo rozbijania się w kwalach. Spoko, vcarb strategicznie już kolejnym wyścigiem pogrzebuje Danny'ego. I szczerze, dałbym jednemu i drugiemu chociażby te pół sezonu obok Maxa, a co, Yukiemu nie pójdzie może wróci do RB, może wyleci z F1, Danny'emu nie pójdzie - na bank się pożegna z F1, szanse wg mnie mają na ten fotel podobne - Yuki ma solidny sezon, ale nie jest tak medialny, z kolei Danny odwrotnie medialna petarda, wynikowo ostatnio tak średnio bym powiedział. Imo jeden i drugi sprawdzi się lepiej niż Checo 💁♂
Norris staje się najmniej dającym się lubić kierowcą na gridzie...
Max też pokazuje jak potrafi trzymać emocje na wodzy 😂 Już nikt nie pamięta jak te emocje na wodzy trzymał Hamilton, Schumacher czy nawet Senna
Norris długo miał łatkę tego najmłodszego dziecka trochę - o taki młodziak, słodziak, utalentowany, zgniata na miazgę bardziej doświadczonych kierowców. Starsze rodzeństwo się bije, ale uważajcie nie zrobić krzywdy Norrisowi. A on sobie rósł, ego mu też rosło, był stawiany (słusznie) obok innych świetnych kierowców jako potencjalny przyszły mistrz świata. I teraz przyszedł nowy młodziak, słodziak, najmłodsze dziecko w rodzinie, a Lando niejednokrotnie mówił, że lubi Oscara, ale kurczę, trochę zbyt dobry jest i Lando musi nagle dużo mocniej cisnąć, żeby się utrzymać przed nim. Pierwszy punkt do złości już trochę rozdmuchanego ego. Do tego to nie jest pierwszy raz jak Lando w rzuca coś o tym, że Lewis Hamilton wygrywa, bo ma dobry samochód. Wcale nie tak dawno musiał przepraszać za takie publiczne opinie, co nie zmienia faktu, że je wygłaszał i pewnie dalej w nim trochę siedzą, tylko je chowa przed kamerami - więc teraz jak mu się nałożyło w złości, to mu się trochę ulało, akurat na Hamiltona, bo był najbliżej.
Zawsze fajnie podyskutować na spokojnie, więc może ja też napiszę swoje zdanie w sprawie kilku kwestii:
1. Max w iRacing - może i mało odpowiedzialnie, ale czy powinno nas to obchodzić, co on robi poza torem w wolnym czasie? Tak się złożyło, że akurat każdy wiedział co Max robi, i za to dostaje łatkę "nieodpowiedzialnego" chociażby od Rosberga. A kto wie, może inni żeby się odstresować oglądają do 5 nad ranem seriale, tylko nikt o tym nie wie bo robią to w zaciszu swojego pokoju. Moim zdaniem temat który powinien być co najwyżej wspomniany.
2. Max vs Hamilton - bardzo duża prędkość, brudna część toru, złość na auto i strategię - głupi błąd, zbombił, przestrzelił, tyle.
3. Piastri i Norris - to, że komunikacja radiowa była okropna wie każdy. Czy to była dobra decyzja? Tak szczerze, to ja nie widzę tutaj potencjalnej dobrej decyzji. Wybrali przepuszczenie, co się stanie dalej tylko czas pokaże.
4. Norris i Hamilton - nie wydaje mi się, że warto jakoś mocno omawiać to co się dzieje w cooldown roomie. W końcu, tam mają się uspokoić, nadal adrenalina działa etc. To co mnie zadziwia, to to, że dopiero teraz ludzie odkrywają tą "ciemną" stronę Norrisa. Przecież on od zawsze taki był.. to że kierowcy muszą mieć nieco wywalone ego jest oczywiste, ale wydaje mi się że przykrył sobie tą twarz śmieszkami, tu jakimiś grami etc. Dla mnie osobiście od zawsze sprawiał wrażenie utalentowanego, ale jednak trochę 'privileged' dzieciaka. Nie mówię, że to źle, po prostu dla mnie nie jest tym śmiesznym milutkim chłopaczkiem co jest zawsze pozytywny.
5. Mclaren - to chciałbym dodać od siebie. Myślę, że Mclaren musi w końcu dorosnąć pod względem decyzji. WDC zdobywa jedna osoba, auto już im na to pozwala. Mają dwóch świetnych kierowców, tutaj może dojść do mocnych zgrzytów.
Zgadzam się 100%
Lando po prostu ewoluował jak...pokemon XD te 1 wersje zawsze są takie słodkie itd. ale z czasem ewolucji są coraz większymi potworkami. No i tak poszło z lando, to już nie jest słodki nastolatek.
w punkt
W 100% sie zgadzam
Czekałem na grill od niedzieli
Andrea Stella odszedł z Ferrari ale widocznie Ferrari nie odeszło z Andrei Stelli
Właśnie, a ja się zastanawiałem kto tam jest z Ferrari.
ricordati chi sei, Andrea xD
To wszystko tłumaczy... 😂
Stella był inżynierem wyścigowym Schumachera i Raikkonena czyli w czasach jak Ferrari było maszyną do wygrywania więc to raczej słaby dowcip.
@@norbertmaksymiuk7444 inżynierem wyścigowym Schumachera w Ferrari to był Chris Dyer. zresztą był on też inżynierem Raikkonena w latach 2007-2008 (czyli wtedy gdy zdobywał tytuł). natomiast Stella był inżynierem Raikkonena w 2009 a potem Alonso w sezonach 2010-2014 czyli w czasach gdy rodziła się Grande Strategia Ferrari.
Panowie powinniście gdy omawiacie kierowców zrobić timestampy pod każdego, czyli jak omawiacie daną dwójkę kierowców, np teraz Stroll i Alonso, to robicie stampa na nich dwóch, i tak samo z każdym innym, którego omawiacie osobno / z kimś. Byłoby to bardziej przystępne i jakby ktoś chciał, to by mógł sobie wrócić od razu do momentu, który go interesuje
1:11:10 (1:13:15) troche sie nie dziwie Verstappenowi, że po nieudanych kwalach na tym torze i po już takim starcie wyścigu gdy wszystko szło nie tak, to nie wytrzymała mu głowa i regularnie narzekał. W końcu odkleiło go przez to wszystko na tyle, że mocno przesadził w walce z Hamiltonem. Ciekawie będzie sie oglądało Verstappena, gdy mu nie idzie i mam nadzieję, że tak dyrektywa na GP Belgii nie osłabi McLarena, Mercedesa, czy Ferrari, bo wtedy wrócilibyśmy do początku sezonu. 1:47:04 swoją drogą to tu też nieźle odklejenie trzymało Maxa
1:28:50 szkoda, że McLaren znowu coś zawalił. Wystarczyłoby tylko, że ściągneliby najpierw Piastriego na ostatnim picie i by było po problemie, a tak to wyszła sytuacja, że albo Norris by nie przepuścił Piastriego i by był tym złym, albo by przepuścił i wtedy to on by był wściekły. Niepotrzebne problemy McLarena, kiedy mieli dużą przewagę nad resztą czołówki. Swoją drogą ciekawi mnie to co mówicie, czy nie będzie tak, że to zwycięstwo Piastriego będzie traktowane jako to jedno odhaczone i teraz Norris ciśnij (tak jak było z Vettelem, gdy jeździł z Leclerciem i dostał wygraną pożegnalną na Singapurze)
1:42:21 tak pół żartem, pół na serio to takimi tekstami Norris powoli przeistacza sie w Verstappena jeśli chodzi o relacje z Hamiltonem, a ich dwóch dlatego bo sie przyjaźnią. Mocno niepotrzebne to było
Czekam od wczoraj ❤
Jos po wyscigu wchodzi do pokoju Maxa z pasem i krzyczy: to wszystko przez ten komputer.
dwa wątki:
1. mam wrażenie, że Norris verstappenieje, ale w tą złą stronę:
2. co do Astona, to Stroll chyba zapomniał jak Alonso podpowiadał mu jakie ma wybrać ustawienia.
MATTIA BINOTTO w AUDI. Oczywiście po podcascie jak zawsze xD
Jakakolwiek sympatia jaką miałem do Norrisa wyparowała po tym wyścigu. To, że McLaren zabawił się w Ferrari ze strategią to jest raczej dla każdego oczywiste. Norris przegrał z Piastrim na starcie, który potem prowadził dopóki zespół go nie podciął więc uważam, że zdecydowanie nie powinno być opcji, w której Norris nie przepuszcza Piastriego. Na argument, że może mu na koniec brakować tych punktów w pokonaniu Verstappena ja odpowiadam: "trzeba było nie dać się wyprzedzić Oskarowi"... albo jak uważał, że miał tak dobre tempo to przepuścić Piastriego od razu i potem wyprzedzić go na torze. Po prostu wygrać na torze czystym tempem wtedy nikt by nic nie mówił. Jeśli chodzi o cool down room to jest czyste buractwo w wykonaniu Norrisa. Wylewanie swojej frustracji na drugą osobę "bo jestem zdenerwowany" nie jest żadnym argumentem. Kto jak kto ale oni dobrze powinni wiedzieć, że pod wpływem emocji lepiej zacisnąć zęby, odczekać, przemyśleć sytuację i potem ewentualnie się wypowiadać jak w głowie wszystko się ułoży. A Hamilton to ja mam wrażenie, że od momentu kiedy przestał wygrywać to musiał sporo popracować nad swoją psychiką bo ja odnoszę wrażenie, że nabrał sporo pokory. Jestem pod wrażeniem jego spokoju i dystansu jaki obserwuję w jego wypowiedziach i zachowaniu. Nigdy nie byłem jego fanem, zawsze uważałem go za świetnego kierowcę ale również hipokrytę o ekstremalnie wielkim ego.
Lewis: *move under breaking wg Maxa*
Max: how dare you use my own spell against me?
Nie życzę tego Norisowi ale bardzo będę się śmiał z tej decyzji McLarena jak na koniec sezonu Norisowi zabraknie właśnie tych punktow do mistrzostwa 🙈 1:42:50
Pominęliście w transkrypcji najciekawsze teksty typu "lando robimy to, żeby cię chronić, będziesz potrzebować oscara i teamu w przyszłości, pamiętaj o wszystkich porannych niedzielnych spotkaniach.." jak z jakiegoś dramatu xd
+gp nazywający maxa na radiu dziecinnym
Norris powinien po pitstopie Piastriego od razu go przepuścić. Norris miałby sporo okrążeń na wyprzedzenie Oscara i udowodnienie swojego tempa. Zabrakło mu chłodnej analizy.
Jedyny "Highlight" Kopnij Stawkę Sauber w sezonie 2024 to dwa auta w Q3 w GP Chin.
Ja tu ze spotify, super odcinek, film polubiony, Pozdrawiam serdecznie
Gdyby PEREZ poszedł do Williamsa jeździć z Albonem to Williams mógłby zmienić nazwę na „niechciani w Redbullu” 😂
I jak zwykle, chwila po podcaście mamy Breaking News: Binotto szefem Audi!
Ciekawy wątek o tych dodatkowych nawiewach 🌬
37:47 Czy to źródło jest teraz razem z nami w tym pomieszczeniu? ;-)
długi podcast takie lubię
Im ciekawszy sezon tym Bartki w lepszej formie, aż chce się oglądać xD
po prostu najlepsi
Jako iż nienawiść wobec buców z Mclarena z Brownem i Norrisem na czele, chciałem tylko zaznaczyć że nie są najmlodszą parą która wygrała wyścig 1-2, jest to HAMILTON i ALONSO z GP Malezji 2007, Hamilton + Alonso mieli wtedy w sumie 17509 dni, Norris + Piastri mieli w niedzielę 17522 dni. Dziękuję za uwagę, pozdrawiam.
Chciałbym odnośnie kolizji Maxa i Lewisa usłyszeć dyskusję Bartka i Cezarego. Nie dlatego, żeby się pośmiać, albo że trzymam jedną z wymienionych stron. Po prostu jestem ciekaw jakby ta dyskusja wyglądała, jakie argumenty byłby użyte i czy któryś z nich dałby się przekonać do racji drugiego, bo widać ewidentnie, że mają inne zdanie w kwestii Lewisa i czy mógł zrobić to specjalnie, czy nie. Pewnie nigdy tego nie ujrzę, ale fajnie byłoby jednak to zobaczyć i usłyszeć.
Najbardziej oczekiwana debata, na wschód od Kamala vs Trump 😁
Dawno Was Panowie nie słuchałem, a na pewno przyczyniliście się do mojej fascynacji F1.
Wróciłem i o ile redaktora Pokrzywińskiego posłuchać to sama przyjemność o tyle kolega Budnik mam wrażenie, że robi ten podcast za karę. W studiu viaplay dokładnie takie samo wrażenie. Nie wiem co tam nie gra, ale niesamowicie źle się słucha tych dziwnych pyskówek, podnoszenia głosu i ogólnie gościa który sprawia wrażenie, że musi za karę rozmawiać o F1.
Mam nadzieję Bartku B., że u Ciebie wszystko okej - i mówię to zupełnie w 100% serio i bez złej krwi. Ale może pora zastanowić się nieco nad tym co się nie skleja? Powyższe przemyślenia to nie tylko moje odczucia, wśród znajomych z którymi wspólnie oglądamy wyścigi opinie są dość podobne.
Zajebiście że Mclaren wygrał.Kibicuje im.Oby wygrali jakiś tytuł w tym roku
Szacunek Pan Grzegorz.
Podobalo mi się, ale zaczynam mieć taką uwagę ogólną, że jak zaczynacie omawiać wyścig, to macie jeszcze dużo entuzjazmu, barwnie i długo opowiadacie o kierowcach z ostatniej piątki. A pod koniec jestescie już zmęczeni i pierwsza piątka, trójka, zupełnie po łebkach. Ja bym akurat chciała więcej posłuchać co się działo w wyścigu w czołówce, dlaczego Oscar tak tracił pod koniec do lando, więcej o najlepszych manewrach, a nie o ogórach z końca stawki.
Wszyscy byśmy tego chcieli 🙃 ale wtedy znacznie mniej z nas słuchałoby rzeczywiście do końca. A to już byłby konkretny problem dla monetyzacji.
Nie wszyscy, ja o ogorach też lubię posłuchać, ale każdemu się należy trochę uwagi, bo zawsze ktoś ma swoich fanów, nawet sierżant
54:55 to jak Vettel w Hiszpanii 2020 kiedy pytał ekipe jaki plan bo jechał na softach. No i przycisnął a po 3 okr. Ricky Adami mówi "a wiesz co? a dasz radę dojechać do końca na nich?" - "Tera ja przycisnąłem i ledwo zipią"
Ja tam lubię gdy podcast nawiązuje do klasyków pilskiej kultury ("hydraulika!!")
Klimatyzacja w aucie o otwartym nadwoziu jest tak bardzo przydatna jak alarm w multipli xD szczególnie, że przy dużej różnicy temperatur to nawet sie nie zdąży schłodzić xD
Bartki dodały podcast, a tu info o Binotto gruchnęło
Lando od zawsze taki trochę był, pamiętacie 2021 i "i don't feel sorry for him, why would i?". podobny case imo
Pozdrawiam serdecznie.
Skryba Olejniczak
Byłem w paddocku przed wyścigiem bo wygrałem bilet jeżdżąc na f1 simracing i widziałem Guntera Steinera w motorhomie Alpine i zacząłem się śmiać 😂
poszedł powiedzieć potężnemu hiszpanowi że nie idzie do alpine tylko do saubera ( audi ) bo matiia go przygarnie
McLaren postanowil w tym roku włączyć sie do walki o zwycięstwo w klasyfikcji generalnej. Klasyfikacji na największy cyrk na pitwall-u
dość grubą konkurencję mają w Red Bullu bo jak zwoływali cały zarząd aby sprać dupsko maxowi kablem od prodiża XD
A Verstappen z Leclerckiem w 2019 w Austrii nie stworzyli najmłodszego pierwszego rzędu ?
Perez vs Sargeant 26 : 7
Wpienia mnie to że kiedy formuła1 jest teraz tak bardzo ciasno między bolidami, to przychodzą nowe regulacje które to wszystko zniszczą.
Ludzie gdy piekielnie szybki i charakterny Max Verstappen walczy w 2021 jakby jutra miało nie być: 😍🥰🤩😍❤️ pan kierowca pokona Hamiltona
Ludzie gdy piekielnie szybki i charakterny Max Verstappen walczy w 2024 jakby jutra miało nie być: 😡🤬😤 zly, norris mistrzem
Ludzie sami wydali mu przyzwolenie na bycie takim kierowcą. On taki po prostu jest, to jest sposób bycia mistrzem.
dosłownie tak w obecnej f1 brakuje charakternych kierowców
2021 to jest czas gdzie te dzieci wiwatujące na cześć Maxa zaczęły oglądać formułe i się mądrują w internecie szerząc dezinformacje i toksyczność co kolejny sezon niemówiąc już jak w strone hamiltona
@@Jacob-il5pz Oglądam formułę wiele lat, wiele moich znajomych (dorosłych ;) ) wiwatowalo na cześć Maxa Verstappena i jego agresywnego stylu w walce o tytuł mistrzowski.
MV dostał przyzwolenie nie od ludzi jako kibiców, tylko od garstki decydującej o stronie biznesowej F1. Przerwanie dominacji Mercedesa i LH było konieczne dla przywrócenia atrakcyjności tego sportu. Kontrowersyjne rozstrzygnięcia były jak najbardziej pożądane z tych samych powodów. Kosztem oczywiście fair play ale tak to na tym świecie niestety wygląda...
Trochę liczyłem na w słowa o indy i o rozpierdusze na torze i katastrofie Willa Powera :c
Pewien dziennikarzy o iniciałach C.G twierdzi że Lewis specjalnie wjechał w Maxa 😂
Bo to Danuta Holecka Formuły 1. "Obiektywny" jak żaden inny dziennikarz sportowy.
@@BuLL2993 Jak że by inaczej obiektywizm pełną gębą 😂
Po tym wyścigu zdałem sobie sprawę że mental mistrza i spokój ma oscar nie lando który zachowywał się jak dziecko któremu zabawkę się zabrało.
może i tak, ale prędkości dalej Oscarowi brakuje, wg mnie Lando jednak górą.
@@radgal6633 lando co ma jeszcze lepsze niż Oscar to zarządzenie oponami.
Ale Mclaren dał mu zabawkę, a potem mu zabrali. Już lepiej nic nie dawać.
W sprawie McLarena zgadzam się z B, to dość czarno biała sytuacja. Lando też był tu ofiarą, że postawili go w takiej głupiej sytuacji
Ogólnie Max zaczyna trochę sie grzać. Czy mnie to dziwi? Trochę, prawda jest taka, że RedBull ewidentnie zaczyna tracić grunt pod nogami, samochód już nie jest bestią, teraz to jest 2 albo 3 samochód w stawce, dodatkowo nie ma co liczyć na Pereza, który tuła sie w środku stawki. RedBull musi naprawdę mocno popracować nad tym żeby przyspieszyć bo inaczej mogą mieć poważne problemy do końca sezonu. Zgadzam z Budinim co do tego, że tym razem zdarzenie między Lewisem i Maxem nie było spowodowane tym, że to akurat był Lewis i Max. Po prostu Max był tak wkurzony, że stwierdził, że wóz albo przewóz i dlatego tak wyszło. Co do Norrisa, obecnie jest to najbardziej irytujący kierowca w stawce. Wieczne narzekanie przez radio, źle pojechał, wypchnął mnie, broni sie, jak ktoś nie przepuści jaśnie pana Lando to nagle zaczyna sie narzekanie i płakanie. Norrisowi ego wywaliło w kosmos a w porównaniu do gości takich jak Hamilton czy Verstappen to niewiele osiągnął. Żenujący się stał i mam nadzieję, że Piastri go będzie lał już za niedługo. Do wyścigu w Belgii są 4 godziny na moment pisania komentarza, Max z P11 ale ma dobre tempo, zobaczymy jak sie potoczy wyścig, na pewno będzie ciekawie. RedBull desperacko potrzebuje zwycięstwa, brak wygranej przez 4 wyścigi będzie już niepokojący, gdzieś stopniała cała przewaga RedBulla z tamtego sezonu i jestem ciekawy jakim cudem tak bardzo sie pogubili.
Można się śmiać, ale Norris startuje jak typowy amator. Klapki na oczy i wbić kogoś w bandę.
To nie są roboty, Norris miał prawo być rozemocjonowany/wkurzony i miał prawo nie zrozumieć Hamiltona
McLaren popełnił duży błąd bo tych sześciu punktów które zabrali Lando może brakować na koniec sezonu o ile McLaren utrzyma wysoką formę. Moim zdaniem Lando Itak wyprzedził by Oscara bo był dużo szybszy
Norris niech najpierw nauczy się startować, bo po raz kolejny daje wyprzedzić się jak frajer i potem są cyrki
Są "Mistrzostwa Świata w Udawaniu Gry w Piłkę" , to i można zrobić "Mistrzostwa Świata w Udawaniu Bycia Kierowcą F1".
W tej chwili jedną opcją na 2 fotel w RBR jest dać te pół roku Yukiemu (dość lat jeździł i dość pokazał że jednak się rozwinął aby tą szansę otrzymać) a fotel po nim dać na pół roku Lawsonowi żeby go od razu nie stłamsić Verstappenem (wsadzając Liama od razu do RBR). I wtedy RBR może zacząć uczciwą dyskusję o obsadzie fotela na 2025 rok.
Co pokazał Yuki, żeby dostał szanse w topowym bolidzie?
@@adamss91Ma 24 lata, jest od 6 lat w rodzinie redbulla, z roku na rok jest lepszy, miał beznadziejny samochód przez 2 ostatnie lata i dopiero teraz można coś pokazać. W 2022 roku był na równi w kawalach z Gaslym i stracił większość pkt w jednym wyścigu w baku gdzie Gasly nie stracił więc ludziom się wydaje że dostał znów bęcki. Nie wpada w żadne długie dołki w przeciwieństwie do Pereza czy Ricciardo, był szybszy od De Vriesa, Lawsona (tak, był szybszy) i objeżdża Daniela. Ma wystarczające doświadczenie i dalszy potencjał do rozwoju. Finito.
1:44:20 mam wrażenie że Lando chciał powiedzieć "przez siedem lat", a nie "siedem lat temu". ale mógł też nie być dupkiem i z tego wybrnąć.
Lando walczy o majstra i powinien być priorytetem do wygrania wyścigu.
Problemem Astona jest stary Stroll bo jak widać tylko on chce żeby mistrzostwo zdobył syn a sam Lance ma to w dupie.
Redaktorze Pokrzywiński mediana to co innego. Przy większej ilości wartości niż dwie mediana wskazuje najczęściej pojawiającą się wartość.
Ja na miejscu Oscara zacisnąłbym zęby i powiedziałbym przez radio, że jak już takie bagno zrobili, to niech Norris sobie już ten wyścig wygra, ponieważ ja nie chce aby moje pierwsze zwycięstwo wyglądało w ten sposób. Chciałbym miło wspominać pierwszą wygraną, bo to pamięta się już do końca, a to piękna wygrana nie była, oraz że porozmawiamy sobie na odprawie po wyścigu. Tyle.
To mam dać znać o sytuacji Maxa z Lewisem i Mclarenie, czy mam być kulturalny, proszę się zdecydować😂
O kurwa z tyłu jest obraz testovirna
McLaren się ośmieszył moim zdaniem w ten weekend, szkoda, że pierwsza wygrana Piastriego jest tego typu... A co do Norrisa to... Nigdy go nie lubiałam bo widać było po nim od dawna już, że to taki trochę rozpieszczony bachor. Teraz to wychodzi. W sumie byłam w szoku, że przepuścił Piastriego na końcu, spodziewałam się, że tak się nie stanie (choć w tym przypadku nie można by było mieć o to do niego takich pretensji) ale to jak mówicie, przekalkulował sobie to w głowie pewnie. Versapiątko to też mu już jakieś zawory puszczają, te teksty i płacze ech... Ale przynajmniej jest śmiesznie. W sumie to tych dwóch jest siebie wartych (w kontekście ich "przyjaźni") xD
Problem ze Strollem jest jeden i wynika z jednej rzeczy. Jest ona źródłem tego, że gardzi dziennikarzami, gardzi innymi kierowcami, uważa się za lepszego: jest żydem. A jako żyd, uważa innych ludzi za bydło niegodne żadnego szacunku.
Jeśli Perez dalej będzie takie gówno jeździł to Red Bull przejebie przez niego mistrzostwo w konstruktorce
McLaren to zepsół ten wyścig kiedy to własnie Lando pierwszego ściągneli zamiast Oscara, gdzie własnie Lewis nie był żadnym zagrożeniem dla nich, a właśnie to pokazało że są miękcy, i boją się okropnie porażki po raz kolejny. Bo taka wygrana Oscara, to jest straszny cringe, nie powinno dojść do takiej sytuacji.
Piastri jest pierwszym kierowcoł który wygrał pierwsze swoje GP w F1 z 21 wieku który wygrał
Coo(ł)? Weź to sobie przeczytaj...
a po naszemu ?
grillujemy McLarena !!!
McLaren odjebał sztryms, pupilkowali ZNÓW Lando po czym ogarnęli się chyba co zrobili i próbowali ratować buzię w oczach widowni.
I ten Testoviron XDDD
RBR imploduje w tym roku
Panowie. Czy Piastri ma taki sam potencjał jak Norris?
Czemu Max był nabuzowany? Wystarczyło wyłapać przebitkę, kto był w garażu RB w ten weekend 😉
1:22:10 Te opinie biorą się głównie od "ekspertów" jak Gutowski xD Wciąż nie mieści mi się w głowie, że tak głośnym głosem w analizowaniu wszelkich zdarzeń na torach F1 jest wciąż tak zacietrzewiona i uprzedzona na tle niektórych osoba, a później wierne papużki zobaczą taką ocenę sytuacji u Gutowskiego i pójdą 15 sekund później szerzyć taki osąd po mediach społecznościowych, bo skoro tak guru mówi, to na pewno tak musi być. Przecież CG już co najmniej 3 krotnie w różnych programach jest zdania, że Hamilton jest tak brudno grającym i cwanym kierowcą, że wyliczył sobie moment uderzenia, aby dojechać bez uszkodzeń na podium, a jednocześnie wyeliminować z tej walki Verstappena xD I jeszcze sobie tak to skubany wykombinował, żeby nie dostać kary, bo wiadomo mafia brytyjska trzęsie motorsportem 🙃 Słuchajcie i oglądajcie vlogi oraz podcasty od kogo chcecie, ale miejcie chociaż na tyle rozsądku, żeby porównywać ocenę niektórych sytuacji z różnych źródeł od brytyjskich po polskie, a kończąc na holenderskich, a na koniec wyróbcie swoje zdanie na dany temat a nie bezmyślnie powtarzacie nawiedzone teorie innych, bo takich opinii kopiuj-wklej słowo w słowo z "ekspertem" Gutowskim w komentarzach widzę na pęczki i to chyba jakaś choroba narodowa się zrobiła 😆
Obywatel CG prawdopodobnie wybrał niszę brukowca F1 na rodzimym podwórku i stąd takie maksymalnie kontrowersyjne poglądy. W każdym razie mam nadzieję że to jego zawodowy cynizm. Druga opcja jest dużo gorsza. Przestałem go oglądać ponad rok temu, ale słyszę że trzyma swój 'poziom' 😌
@59:34 Jako fan McLarena mam nadzieje ze sie nie spelni i Perez zostanie w Rb na 2025 😆
Panowie, potrzebuję znać waszą opinię. Co sądzicie o tym, że rok temu przegrał tylko 3 wyścigi, a w tym roku po pierwszej połowie już ma przegrane 5 wyścigów? Co może być tego przyczyną? Problemy w redbullu czy pozytywne zmiany innych zespołów?
49:04 ciekawe o kim bartek b mówi, bo lando nie jest introwertykiem..
24:11 - no nwm może 9-3 dla Pereza
Lewis Hamilton jest mistrzem sprytnego faulu i wydaje mi się że specjalnie go w to koło tracił
Nie znacie się na F1 kompletnie !! Po pierwsze Max jeździ w SIM racing od 2015 a mimo to jedzie po trzeci tytuł!! A po drugie gadka że Hamilton nie specjalnie powoduje kolizję bo nie może wyliczyć jak ściągnąć koło Maxowi to bzdura! Tak nie jest tego wstanie obliczyć co nie zmienia faktu że umyślnie nie unika kolizji co mu się zdarzało wielokrotnie a z samym Maxem już trzeci raz !! Zajmijcie się innym sportem !
Max jedzie po 4 xd
Trochę was odkleiło ze Strollem
skoro ocon za wysoki niech yukiego wezmą😂
Ludzie się czepiają i nakręcają to co się wydarzyło w cooldown roomie miedzy Lando a Hamiltonem do rozmiaru jakby co najmniej się Norris tam pobił Lewisa. Ja się Lando nie dziwie tego, że mu odpyskował bo Norris był po prostu zły no który to już jest raz jak nie z jego winy traci zwycięstwo. Lando zaliczył już pecha, DNF, złe decyzje strategiczne, błędy zespołu a teraz chamski team orders (brakuje mu chyba jeszcze DSQ i DNS) wiec jego wściekłość mnie nie dziwi a wkurzoną osobę łatwiej wkurzyć jeszcze bardziej nawet pierdołą i tak trafiło na Lewisa. Myśle że gdyby na miejscu Lando był Verstappen, Hamilton, Alonso, Vettel czy ktokolwiek inny reakcja byłaby taka sama lub nawet gorsza patrząc np: na Rosberga rzucającego czapka w Lewisa w 2015 czy Verstappena pchającego Ocona w 2018. I troche mnie bawi ten atak na mental Norrisa oczywiście widać że jeśli chce powalczyć o mistrza to musi się jeszcze ogarnąć ale to pierwszy raz gdy Lando ma w ogóle szanse o ten tytuł walczyć gdy taki Max ma juz trzy tytuły a dalej gdy nie ma samochodu z 30 sekundową przewagą to wpierdala się w kierowcę obok
Do tej pory była narracja że Lando jest za miły na mistrza i tacy nie wygrywają, teraz jest zbyt chamski. Ale porownując go do Maxa to jeszcze mu trochę brakuje
Eee ten cooldown to tylko do nakrecania dramatów, ja się nie dziwię. Ludzie po głupich grach o nic wyzywają całą rodzinę xd w złości to się powie cokolwiek żeby odpyskowac i zabolało
Budnik vs Perez: #BudnikMiałRację
McL spieprzył PIT'a z PIA na Silver i sp^&*( PITa na Humga, więc oddali mu (PIA) to, co spitolili dwa razy.
Oskar wygrał GP Węgier
Tak samo co Daniel Ricciardo w 2014
Mija 10 lat do jak Oskar i Daniel Ricciardo wygrali na tym samym torze jak swoje pierwszy GP w Karierze w F1
Fajnie, ale nie. Daniel wygrał w 2014 swój pierwszy wyścig w Montrealu, Węgry były jego zwycięstwem nr 2.
@@DawidSiedlecki w Europie
#13:48 - EsteDZBAN Ocon w F1 - odcinek 2137...
MV spieprzył owszem, ale moim zdaniem LH wiedział co robi :) niska prędkość (jak na F1) i taki tyrpnięcie to nic nowego w wyścigach.
LH jest daleki od ideału i pewnie wie jak się odnaleźć w różnych sytuacjach na torze. Nie tłumaczmy jednak nigdy ewidentnie winnego, tym że ten drugi jakoś zareagował próbując się obronić. Na oko conajmniej z 80% sytuacji stykowych z udziałem Maxa jest powodowane jego bezwzględnym stylem jazdy. A prawie zawsze słyszę dyskusję że rywal MÓGŁ zrobić więcej by kolizji uniknąć. Co to jest za gówniane prawo? 😉
Dla zasięgów
Verstappen to taki Magnussen. Agresywny, chamski, niewyprzedzalny, często bezmyślny, brudno grający, i gotuje się najszybciej w stawce. Magnussen to jeszcze potrafił przeprosić i przyznać się, że jechał jak dzban, a wielki max - nie, jeszcze łże dalej i zwala winę na innych. Ten wyścig to był jego pełny popis, wyprzedzanie poza torem, płakanie do radia, kłótnie, przekleństwa, faul na hamiltonie, jak zwykle fart bo pojechał dalej, wybielenie siebie, uniknięcie kary i komentarz do widzów by się odpierd.... Szok co to w ogóle za poziom.
Osobowość narcystyczna... Niestety akceptowana i wręcz promowana, bo ma talent i robi wszystko co trzeba by F1 było gorącym towarem. Szczerze go nie trawię, ale doceniam i wiem że F1 bez niego bardzo by straciło.
Max jest sfrustrowany bo już wie że czwarty tytuł mu ucieka. Red Bull też nie zdobędzie mistrzostwa konstruktorów. HAM załatwił Maxa w białych rękawiczkach i zrzucił winę na Maxa. RB zrąbał koncertowo strategię Maxowi.
BINOTTO NA CZELE PROJEKTU AUDI!! HONK!! HONK!!🤡
Tradycyjnie, podcast wychodzi a tu Audi pieprznęło wieści z kosmosu, forza Binotto!
Budnik ma ogromny problem z oceną sytuacji wyścigowych gdzie ścierają się ze soba jakieś bolidy albo są generalnie akcje walki koło w koło.
Zauważam to od dłuższego czasu.. przykładów można mnożyć. A to Stroll ma przeprosić Leclerca za to, że Leclerc w niego wjechał 😅 a to inne. Generalnie według mnie w Polsce jeśli chodzi o ocenę sytuacji na styku, dotyczących walki koło w koło i różnych incydentów Gutowski jest absolutnie nr 1.
Zgadzam się z Tobą w MINUS 100% 😎
1:46:37 ale Wy tu Panowie głupoty gadacie. Norrisowi w tamtym momencie ktoś by chciał przelać kilka baniek byłby wkurzony ktoś chciałby powiedzieć cześć byłby wkurzony. Kazali mu oddać wygraną stąd wkurw na wszystkich i wszystko, a Wy jakieś gadki, że nieładnie, że z Lewisem nie walczył itp. W tamtej chwili Norrisa woda w szklance by wkurzała. Chyba nigdy nie braliście udziału w rywalizacji sportowej stąd nie wiecie co to amok po przegranej.
Max vs Lewis - dajecie się im ścigać. Wszyscy marudzą że są procesję, a jak coś się dzieję to podwiązać kierowcą jaja. Ps. Lewis specjalnie skręcił na Maxa a skutek był już dziełem przypadku
Max nie wyciągnął żadnych wniosków po tych latach agresywnej jazdy i wyrzucaniu kierowców poza tor . Chyba się już nigdy nie opamięta. Drugi Schumacher tylko że z tej gorszej strony.
Verstappen przypomina w poprzednich latach te chamskie i twarde walki
Lando Norris jeśli to czytasz, następnym razem podnosisz rękę do góry i pytasz się Pana Sir Lewis Hamilton czy możesz coś powiedzieć.
😂 ludzie lajkujcie żeby to przeczytal
@Budnik i Pokrzywiński 1:47:00 To bardzo ciekawe, bo Cez Gutowski, właśnie odwrotnie o tym sądzi, że to Lewis deprecjonuje umiejętności Lando i Oscara, w sensie tym że Hamilton zawsze mówi ależ oni mają szybki bolid, więc Norris mu odpowiedział (moim zdaniem dobrze) Ty też miałeś i o 7 lat (czy to jest kłamstwo ????) no chyba nie.... bo miał. Chodzi oto, że W temacie Lewisa to zawsze, że Lewis był szybki, a Max i teraz Mclaren to bolidy, nie kierowcy. I przecież to widać od dawna.