Annabelle wraca do domu... i niech tam już zostanie - Recenzja
Вставка
- Опубліковано 15 лип 2019
- #Obecność #Annabelle #Horror
Dobrych horrorków nigdy dość! Pod warunkiem, że są dobre...
__
KONTAKT:
kontakt@sfilmowani.tv
WSPARCIE NA PATRONITE:
patronite.pl/sfilmowani
SKLEP
sfilmowani.teetres.com/
FACEBOOK:
/ sfilmowani
GRUPA
/ sfilmowanagrupa
BLOG
sfilmowani.tv
TWITTER
/ sfilmowani
/ nietuzinkowa
/ froscinsky
/ osboski
INSTAGRAM
/ sfilmowani
__
Muzyka w intro: Oververk "Daybrake" www.overwerk.com/
UWAGA: Nie odpowiadamy na pytania CZY i KIEDY będzie jakaś recenzja, bo podejmujemy takie decyzje PO SEANSIE / Dawid
Oglądaliście Riverdale sezon 3?
riverdale!
Ale mam nadzieję że będziecie recenzować Czarownicę 2 gdy wyjdzie
Beczka trochę, że nadal musicie to pisać i nie wszyscy to ogarnęli. Może Was zmienić w komentarzach w następnej recenzji? :v
Sfilmowani i tak jest 95 % recenzji repertuaru kinowego. Zadawanie pytań odnośnie recenzji jest zbyteczne. Dzis obejrzałam film Yesterday. Plakat filmu do połowy biały i do połowy jest pazdzierzem. Czekam grzecznie na recenzje 😎
Czekam na „Anabelle sama w Nowym Yorku”
Myślę, że po dobrych wynikach filmu, twórcy niestety tak łatwo nie zrezygnują z kolejnych części. Czekam więc na "Annabelle idzie do szkoły" i "Annabelle robi zakupy w Biedronce" ... [*]
Anabelle odrabia pracę domową .
Anabelle kupuje bułki przez Allegro XD
@@sebastianbziuk3049 Anabelle idzie do kościoła
Anabelle jeździ na rowerze.
@@sebastianbziuk3049 Anabelle czesze włosy .
Spider-Man jest daleko od domu, bo Anabelle do niego wraca 😵
ha ha dobre :P
A dwa lata temu wyszedł Spider Man Homecoming - Człowiek pająk Nadchodzi dom 😂.
Anabelle kontra Obcy
Piękne 😂
Annabelle go home, you're drunk.
MarvyanakaP at 1AM 😂
I z lipca zrobił się paździerznik.
raczej kwiecień, a dokładniej 1
Nostalgia
Malphite a ciebie nie znerfili?
Wracaj na sumoners Rift xd
....2020
Horror, który nie jest straszny... to musi być straszne.
Czy ty masz swoich stalych kilkaset osób ktore ci lajkują komenty? Nawet jak napiszesz cos zjebanego to i tak masz po kilkaset lajkow
@@jakubk8072 welp, ma ponad 9000 synów
@@jakubk8072
Nie wiem, tak zaawansowanych statystyk UA-cam mi nie udostępnia.
@@Siergiei112
I to tylko z pierwszego małżeństwa!
@@koprolity rly ty tu wow
Wy nazekacie ze raz obejrzeliscie ten film a ja pracuje w kinie i oglądam go srednio 3 razy dziennie XD
Wyrazy współczucia😎
Sfilmowani: TEN FILM NIE JEST STRASZNY
Ja ogladając recenzję: *drżę ze strachu za każdym razem, gdy wyświetlane są fragmenty filmu*
Sceny zmontowane tak w filmie mogą się takie wydawać, ale naprawdę nie był straszny... Cała sala u mnie się wielokrotnie śmiała, to musi coś znaczyć haha
Ja zamykałam oczy, bo jest 11 w nocy a ja jestem sama w pokoju XD
Mam to samo.
Jacy tu wszyscy strachliwi... Ani sam film, ani pojedyncze sceny nie są straszne, ani w południe, ani o północy
Maya Minuminati może widzowie zasnęli 😂😂😂🙈
Moja reakcja po skończonym filmie... 'Stefan, to przecież remake Scooby Doo' xD
"Anabelle youre drunk, go home"
Anabelle: well ok
Na co idziesz do kina?
A na bele co
Pozdrawiam, Karol Strassburger
Każde pytanie o kolejne recenzje powoduje ich natychmiastowy brak! Nie pytajcie o to, drodzy widzowie!
Zresztą po co o tym piszę. Skoro nie czytacie przypiętego komentarza, to na pewno przeczytacie mój. ;)
Zawsze przypinam komentarz ze standardową formułką, gdy już pojawi się pierwsze pytanie o jakiś film. Skutecznie przypominają, że muszę tak zrobić xD / Dawid
Kurde gościu znam cię dobrze od sarga Xd
@@sfilmowanitv Ta formułka jest tak powtarzalna i nudna, że po prostu nikt jej czyta. :) A tak przy okazji - czy będzie recenzja... 😁
Bardzo mi przykro, ponieważ jest tyle przedmiotów w piwnicy, że do tego uniwersum można by nakręcić wiele świetnych i ciekawych filmów pokroju "Obecność" i "Obecność 2".
9:19 i już nigdy nie spojrzę tak samo na Scooby-Doo....
za każdym razem ,kiedy oglądam recenzje horroru na waszym kanale ,dygam się ,że David znowu zmieni sie w zakonnicę
Nie znasz dnia ani godziny, hi hi hi. / Dawid
A w jakiej recenzji ostatnio zmienił się w zakonnice? 😁
@@lollol-ox6it No pewnie w "Zakonnicy" xD / Dawid
Przynajmniej po Anabelle będzie można pocieszyć się nowym sezonem Queer Eye
Żona poszła na sekretne życie zwierzaków domowych razem z córka a ja na ten horror. Bardzo żałuję że nie było na odwrót. W trakcie filmu przemyślałem remont w moim domu. Annabell wraca do domu - bo nie wraca do samochodu a na początku była w aucie. Prawda że logiczne.
... Agnieszka masz przepiękną twarz. Serio. Piękna mimika na pięknej twarzy. Pzdr☺️
Fabułya przypomina mi trochę opis dodatku do simsów xDD
Dobre
The sims 4 akcesoria anabel
Poszłam na film z koleżanką. To co najbardziej pamietam to trójkę nastolatków gadających, śmiejących się, kopiących w mój fotel oraz krzyczących na całą sale kinową gdy pojawiały się te ”straszne” sceny. Dziękuje facetowi, który krzyknął do nich „ZAMKNIJCIE SIĘ!” bo sama już nie wytrzymywałam. Co niestety nie zmienia faktu, iż byłam kopana w fotel przez prawie cały seans... -‚-
Uwielbiam te wasze skwaszone i smutne miny na początku❤️
W filmie pokazana jest maszyna do pisania ( znajduję się w pokoju z opętanymi rzeczami) co ciekawe ta sama maszyna pokazuje się w serialu TYPEWRITER od netflixa gdzie jest pokazana cała historia tego przedmiotu (jak został opętany).Czy to znaczy że netflixa wkrada się do świata obecności i planuje zrobić seriale o innych nawiedzonych przedmiotach ?
Mogło być gorzej, akcja mogła toczyć się w jednym pokoju...
Akcję w jednym pokoju też można pokazać kreatywnie. Tutaj mieli cały dom i... zero pomysłu ;) / Dawid
Annabelle : Za granicą
Annabelle : Zakupy w biedronce
Annabelle :ślub
Annabelle : na wakacjach
Annabelle : Kosmiczna podróż
Byłam na enemef Annabelle. Najstraszniejszym momentem podczas całego maratonu było głośne kichnięcie na sali, które i tak skończyło się ogromnym wybuchem śmiechu wszystkich obecnych :D
Byłam na tym filmie i podzielam Wasze zdanie. Chciałam poczuć strach, a w momencie kiedy jedna z postaci schowała się w kurniku spowodowała, że śmiałam się do łez 🤣
Annabell wróciła do scenariusza, gdyż nie wiedzieli zbytnio co z nią zrobić i... powinna chyba tam zostać. Kurnik górą ;)♥
Byłam ze znajomymi. Na sali było z 30 osób i wszyscy wysmiewali ten film na głos. Nastawiłam się, że będę się bać, no ale cóż. Przynajmniej ze znajomymi się posmialam ale i tak nie warto.
Ja w podstawówce po szkole z kolegą oglądałem The thing. Chyba nigdy tak szybko nie wracałem do domu xD
Anabell i I Komunia Święta
To będzie hit
Drodzy Sfilmowani - odnośnie kurnika w mieście - to były w końcu lata 70. Powiem więcej - przejeżdżając w tym roku przez Włochy (dzielnica Warszawy) napotkałem na hodowlę drobiu za płotem, przy ulicy. Wiem do czego był potrzebny ten kurnik, ale nie jest on tak zupełnie niewiarygodny ;)
Jak zawsze jesteście niezawodni, dystans , wiedza, analiza.
Cienki horror nie horror, chcesz to idź ale arcydzieła się nie spodziewaj.
Szanuję 👍💪
Zgadzam się z wami w 100%. Myślałam że skoro występuje ta para z „Obecności” to będzie to kolejna perełka. Myliłam się. Co chwile ludzie śmiali się na filmie- niektóre rzeczy były tak absurdalne, że szkoda gadać.Dobrze, że w środy są tańsze bilety w cinema city ☺️🤗
Sądząc po komentarzach chyba jestem w mniejszości, która naprawdę lubi te wszystkie filmy z Anabelle. Aż jestem w szoku i boję się, że coś ze mną nie tak. :-P Może to dlatego, że widziałem te filmy na całonocnym maratonie w kinie i socjotechnika zrobiła swoje? Chociaż słabej "Zakonnicy" to akurat nie pomogło. A może to dlatego, że nie jestem fanem współczesnych horrorów i trochę inaczej postrzegam te produkcje. Abstrahując od poprzednich części, które mimo wszystko są inne, tę najnowszą traktuję bardziej jak film przygodowy, rozrywkowy, wręcz familijny. Wydaje mi się, że taka też była intencja twórców, którzy zamieścili kilka scen komediowych w samym środku horroru. Swoją drogą, mnie te sceny bawiły. Nie jest to dotychczasowy styl serii, ale jestem w stanie go zaakceptować raz na jakiś czas. Podobały mi się niektóre kreatywne pomysły twórców. Jak ta mongolska zbroja, z której dochodzą krzyki ofiar jakiejś rzezi. Nie musi wnosić nic do fabuły, jest po prostu ciekawym intrygującym elementem charakteryzującym to bogate środowisko, jakim jest dom Warrenów (choć "boję się", że może to być teaser kolejnego syfiastego spin-offu). To było coś jak wizyta w nawiedzonym domu w wesołym miasteczku. Może i nie pasuje do dotychczasowego klimatu franczyzy "Obecność", ale to nawet dobrze, że autorzy eksperymentują.
Hmm.. Mam wrażenie, że ostatnio chodząc do kina dostaję dokładnie to, czego ABSOLUTNIE NIE PRZYSZŁAM OGLĄDAĆ. Na polskich komediach płaczę z żalu jak na najgorszych dramatach, na horrorach duszę się ze śmiechu, na dramatach nie przeżywam absolutnie nic. Dobrze, że podbudowują mnie takie dzieła jak "Midsommar" .. A nawiązując do filmu - już mi się ulewa tą całą Annabelle i cieszę się, że było jej stosunkowo niewiele w całym filmie. Szkoda, że pojawiło się natomiast wiele postaci, które nakręcą spiralę kolejnych spin-offów i będą to całkiem niepotrzebne popłuczyny po działalności Warrenów. A można było by inaczej.. iść za ciosem obydwu "Obecności" i zrobić kolejny dobry horror na faktach (pomijam to, że historia domu w Amityville nasuwała się samoistnie i to byłoby coś!) . No cóż - światem rządzi "piniąc" i nawiedzona lalka będzie wskrzeszać różne straszydła tak długo, jak długo starczy mamony nastolatkom idącym grupowo na horrorową bekę. Trochę żal. Ja osobiście zamykam "Uniwersum Obecności" tą nieszczęsną "Annabelle, która szuka drogi tylko nie wiadomo dokąd" :o). Pozdrawiam Was gorąco.
Ten film powinien się nazywać "Anabel wraca do grobu i z niego nie wstaje"
Annabelle wróciła do domu z pijackiej imprezki, potem okazało się że to nie jest jej dom...
3 razy podczas tej recenzji wyswietlily mi się reklamy durexów
Świetnie się was słucha! życzę miliona subow bo zaslugujecie, jesteście elokwetni, zabawni i dorośli - w dzisiejszych czasach na jutubie to naprawdę RZADKOŚĆ! pozdrowki. P. S tak. blisko premiery króla lwa, a nie ma na półce SIMBY I MUFASY!!
Rozbawił mnie tekst " Można było się pośmiać " - będąc na horrorze w kinie XDD Uwielbiam wasze recenzję! ♥
Niestety - muszę się z wami zgodzić. Wynudziłem się okropnie. Bez porównania do "Obecności" - tam był klimat, napięcie... a tutaj dostaliśmy to samo co w "Zakonnicy" - czyli nic.
Mam do was pytanie czy oglądacie może Euforie?
Jeśli tak to proszę o rencenzje , jestem bardzo ciekawa waszego zdania . Co do tego serialu
Oglądamy. Decyzję o nagraniu recenzji podejmiemy po skończeniu sezonu. / Dawid
Było by super zobaczyć waszą recenzję!
Tak, byłoby miło zobaczyć waszą recenzje :)
Mi się tam nawet film podobał i wystraszyłam się ze trzy razy, ale faktycznie on powinien być lepiej zrobiony. Jedyną rzeczą jaka mi się nie podobała to ta ciemnowłosa nastolatka, która wydawała się tępą osobą, która chyba nie rozumiała słów "Nie wchodzić" czy "Pod żadnym pozorem nie otwierać". Ja rozumiem, że chciała się skontaktować z ojcem, no ale i tak to było głupie i nieodpowiedzialne.
Czekałam od weekendu na tą recenzje 😂
Dziękuję i pozdrawiam.
Dzięki teraz już wiem że nie warto iść i nie pójdę do kina poczekam kilka dni po czym obejrzę w necie :D
Mi tak ta Annabelle zajeżdżała trochę paździerzem, marnym straszakiem, a wasza recenzja jeszcze bardziej utwierdziła mnie w przekonaniu, żeby na ten film nie iść. Dziękuję ;)
Samą "Obecność" bardzo lubię więc mam nadzieję, że trzecia część dalej będzie trzymała poziom.
Boże, nie mam słów żeby opisać jak bardzo was kocham 😂👍💚
Ekipa anabelle powinna pomagać w układaniu rozkładu jazdy pociągów i ewentualnie w plan zajęć dla studentów. Tam by się odnaleźli
Ja czekam na obecność 3 i tego pajaca z obecnośći 2 (jeśli powstanie ) 😁
Byłam, zobaczyłam, momentami rzeczywiście się przestraszyłam ale film tak szybko przeleciał, że poczułam się nieco rozczarowana. Liczyłam właśnie na coś więcej, a tu koniec. :')
Świetne pytanie na koniec - naprawdę dobre. Ubawiłam się. Tak w ogóle to się zastanawiam po co się kręci kolejne części ?
Współczuję, że musicie oglądać te paździerze.
4:00 UWIELBIAM CIE HAHAH❤️
Właśnie wróciłem z filmu, i mi się bardzo podobało.
PS.Zakonnica też, no ale co ja tam wiem mam tylko 15 lat.
Może w tym 'wraca do domu' chodzi o ponowne zamknięcie w tej szklanej gablocie, w której stała?🤷♀️
Monika N „wraca” tylko w polskim tlumaczeniu... po angielsku „przychodzi, nadchodzi”
@@Leo9z aaa no tak, nie spojrzałam na angielski tytuł. W takim razie moja teoria się nie sprawdza😃
Dzieki wam omijam kiepskie filmy. Szkoda, że nie widzialem recenzji Man & Woman In Black. To byl czysty dramat.
5:38 To prawda ja na calym filmie wytraszylem sie tylko raz :/
Odnośnie tych "strachów na wróble" w całym uniwersum, to ja mam takie wrażenie, że oni sobie rysują i projektują wygląd oraz zachowania konkretnego demona czy ducha, fajnie im to wychodzi, natomiast osoba odpowiedzialna za sam jego motyw i cel codziennie przychodzi do pracy skacowana, pije kawę i gra w pasjansa. Oprócz tego twórcy są mistrzami w aranżacji "prawdziwych relacji", natomiast nie chce im się już tego dospawać do głównego nurtu serii. Dlatego zarówno Zakonnica, jak i ostatnia część Anabelle są takie... puste. Tak, jak powiedzieliście - straszaki bez ładu i składu, a przede wszystkim bez napięcia.
Byłam na "Annabelle wraca do domu" jakiś tydzień temu. Z samych scen nie pamiętam zbyt wiele, z postaci mniej więcej tyle, że jedna była blondynką, druga miała włosy czarne i była irytująca, ziomek siedział w kurniku, a Mckenna Grace była, jak zwykle, fantastyczna. Ale jest coś, co dość mocno zapadło mi w pamieć - chodzi o sam dom. Jasne, potencjał niewykorzystany, ale i tak uważam miejsce akcji za ogromny plus tego filmu. Mimo, że samych Warrenów nie mamy zbyt dużo, to jednak jakiś rąbek tajemnicy zostaje uchylony. Dlatego też nie bawiłam się źle na seansie, bo jako wielka fanka tej pary, po prostu siedziałam i wyłapywałam małe "mrugnięcia oczkiem" i wszelkie szczegóły związane z ich codziennym życiem.
jak byłam na tym w kinie to wszyscy sie smiali na cala sale wiec raczej bylo to smieszne niz straszne
Byłem na maratonie Annabelle ze znajomymi i bawiłem się przednio (nie tylko ja zresztą sądząc po reakcjach widzów :P) Jakoś to całe uniwersum Obecności mi bardzo podeszło i choć trylogia Annabelle nie ma startu do samej obecności to i tak świetnie się te filmy ogląda. Może faktycznie trzecia część jako horror jest słaby, ale fajnie się go ogląda i wciąga do końca. Może tylko te momenty z "comic relief" w postaci tego chłopaka pasowały tu jak pięść do oka lecz reszta filmu była po prostu fajna.
Odpowiadając na Wasze pytanie czy bałem się podczas oglądania filmu to tak - było parę momentów choć krótkich i typowych jump scare'ów. Na pewno dużo lepiej się bawiłem na tym filmie niż choćby na Dziedzictwie, które przez Was i wielu krytyków filmowych było uważane za świetne kino a tu potworny paździerz się okazał i śmiechów na pełnej sali podczas jego seansu nie było końca. Są więc różne gusta ;)
Sprawdźcie serial "Euphoria" na HBO - prezentuje się bardzo ciekawie ❤
...ale za moment premiera Króla Lwa, nawet jeśli film nie spełni oczekiwań, na pocieszenie będzie muzyka - Hans Zimmer :)
Lubię te Wasze dopiski do tytułów filmów
a mi sie podobało i to mega,mogło to być spowodowane tym ze dzień wcześniej widziałem film dramatycznie słabe romansidło nazwane Yesterday.
Klasyczny wrecz motyw wiekszosci serii horrorow. Podobnie bylo z helloween czy piatkiem 13 stego. Dobra pierwsza 1 lub 2 czesci a potem tasmowka.
R.I.P kura (pozdro dla kumatych)
rodzice roku ❤ zostawić 3 dziewczyny same w domu z pokojem pełnym demonów i innych duchów, zamkniętym na kilka kluczyków, które były przecież mega dobrze schowane,
nie było szans ich znaleźć.
Tragedia bardziej zmęczył mnie ten "horror" niż ciężka praca w kamieniołomach. Ogólnie nie polecam
Więcej ziewania niż oglądania 😁
PS: i śmiania
Uważam, że jedna część Annabelle by w pełni wystarczyła żeby opowiedzieć historię tej lalki, ale jak już dostaliśmy te 3 części to szczerze powiem, że zawiodłam się na tym filmie. Po 2 najlepszej części moim zdaniem spodziewałam się czegoś lepszego. Ani na jednej scenie się nie wystraszyłam i myślę, że dla osób które widziały już dużo horrorów ten film będzie po prostu nudny.
Hah
Powiem tak, pójdę na ten film tylko po to by się pośmiać
A Annabelle wróciła do domu z krainy paździerzy... tak sądzę ;)
Ja myślałem, że ja się na tym śmiałem dlatego, bo juz wyroslem z horrorów i mnie w ogóle nie straszą... a to po prostu było słabe xD Przykre trochę, ja jeszcze wierzę w uniwersum, bo kocham Warrenów!
Dla mnie ogólnie zapowiadał się ciekawie ten film, ale jak zaczynałam gi oglądać to stwierdziłam że obejrzę go do końca bo to Anabel większość scen mnie bawiła I chyba była tylko jedna scena którą się przyjęłam choć trochę, no a tak poza tym to mogło się lepiej skończyć SERJO
Na film wybrałam się z koleżanką, bo nie miałyśmy co robi-dodatkowo był to maraton anabele.! Najpierw puscili dwie poprzednie części a następnie ta nowa. Starsze mimo że ogradane już pewnie 2 raz albo i 3 nie były tak nudne jak 3 cześć. Wokół nas pełno było młodzieży w przedziale 14-17.
A i w jeszcze 2 miejscach film był krecony- w szkole i w sklepie 😅☺️😁
Jak ja uwieelbiam kiedy mówicie coś o filmie a później pojawia się intro😊
A ja właśnie od horroru oczekuję porządnych jump scare'ów, ponieważ tzw. "klimat grozy" po prostu na mnie nie działa. Oglądając np. "Get Out" byłem jedynie zaciekawiony, co stanie się dalej, jak ta cała "dziwna" sytuacja się rozwiąże, ale nie zaniepokojony. Podobnie było w przypadku "Midsommar", chociaż jeszcze w mniejszym stopniu niż przy "Get Out", bo film zawierał elementy czarnego humoru, które tym bardziej nie pozwalały odczuwać jakiegokolwiek niepokoju. PS. Z drugiej strony tak samo nie działają na mnie sceny brutalne i makabryczne - wszelkie "Piły" czy francuskie kino gore raczej mnie nudzi...
Pracuje w jednej z kinowych sieciowek. I powiem tak. Przed zakończeniem seansu (ok. 10 minut) musimy wchodzić na salę, by wypuścić ludzi. I na premierze miałam tę przyjemność zobaczyć końcówkę. Na cwaniaka weszłam na salę, mentalnie przygotowana na jakąś scenę wypędzania duszka z chaty a tam jedyne co spotykam, to ekipa z Familiady przy stole z gitarą. Nosz kurde jego mać, żenua. Tak jak mówicie, zero szacunku do widza. Osobiście czuje się urażona faktem, że zrobili taki gniot. Zwłaszcza, że to właśnie dzięki "obecności" ukochałam sobie horrory z duchami w roli głównej
Moim zdaniem że wraca do domu to chodzi o to że wraca do tego '' akwarium '' z kościoła i wraca do '' swojego '' domu do opentanych przedmiotów
Byłem w kinie na Annabelle i w sumie nie pamiętam co się działo na ekranie bo usnąłem.
Szanuję za koszulkę Aga 😉
Podzielam waszą opinię. W sumie na film poszłam z nudów i przez namowę mojego towarzysza niedoli... Po ok. 10 - 15 minutach już wiedziałam, że to będzie męka i zaczęłam odliczać czas do końca. Jedyną rozrywką było obstawianie kolejnych scen (większość się sprawdziła) i ubaw z kolejnych absurdów. Byliśmy jedynymi osobami na sali które się śmiały ,najciszej jak się dało, ale jednak. No cóż ... Jeśli chodzi o samą serię Annabelle to zdecydowanie mi się przejadła w zasadzie już po pierwszej części , jednak pokładam jeszcze nadzieję w Obecności że mnie czymś zaskoczy :)
Nie wiem jak i dlaczego ale podczas oglądania tej recenzji odpaliły mi się dwie reklamy prezerwatyw. Czyżby delikatna sugestia żeby zamiast wybrać się na nową Anna(l)belle spędzić ten czas w inny, przyjemniejszy sposób ? 🤔
Mi też lol
Ale wiesz, że algorytmy YT dobierają reklamy pod Ciebie i twoją aktywność w sieci? ;) /A.
@@sfilmowanitv XD
A mi się Anabelle podobała. Znaczy film, z tytułem trochę przesadzili, bo niewiele Anabelle tam nie było, ale jako osobna produkcja, broni się. Film nie straszy jumpscare'ami, wręcz przeciwnie, czasami buduje napięcie, po to, aby za chwile je delikatnie rozładować, bez używania tanich tricków. Jasne, film wygląda jak zlepek różnych wątków i jak podbudówka do kolejnych filmów, ale to nie jest wada, dobrze, jeżeli nakręcą coś ciekawego w formie originów do artefaktów, które widzieliśmy.
Film dostał ode mnie 4/6
Kevin sam w domu
Anabelle wraca do domu
Kevin spi.olił z domu
"Żyje i oddycha" 😘 piękne.
...a ja umarłam. Tak na śmierć.
Super koszulka.
Na tym filmie nie da się bać. Sceny kończące się jumpscarem zazwyczaj są tak wydłużone, że nawet sam jumpscare nie robi wrażenia.
Widziałam, wciąż mi smutno.
Czyli następny festiwal jump-scare'ów dla gimbów, na fejmie znanej strasznej lalki i historii Warrenów. Dziękuję bardzo za rzetelną recenzję i za zaoszczędzony czas i pieniądze :)
🖤
No i już nie zasnę dzienki
Według mnie bardzo dobry film, niektóre schematy wkurzają ale jest spoko daje 8/10
''Film który ma bardziej wydźwięk Scooby-Doo'' hahahaha- nawet, o dziwo, zachęciliście mnie do obejrzenia - bo Scooby-Doo (to stare) to moje guilty pleasure. xD
Hahaha kocham Scooby Doo😀😂
Dobry film
Nasz czy ich? Bo nie wiem którą łapkę wcisnąć xD / Dawid
Wow Annabelle!😂
mam pytanko
Baliście się jak oglądaliście anabell wraca do domu?
Bo ja troche bo byłam w kinie natym i ja więcej się śmiałam a mam 10 lat xd
Annabelle uciekła i próbują inne straszaki zatuszować jej ucieczkę😂😂😂😂
Annabelle wróciła z kątowni.
Czy tylko ja się bałam na tym filmie? 🤣🤣🤣