Zawsze doceniam Waszą elokwencję i bogate słownictwo. Ale to już jest swego rodzaju kunszt - zrecenzować to gunwo tak, że na koniec ma się ochotę obejrzeć Waszą recenzję jeszcze raz (w przeciwieństwie do Greya). Uwielbiam Was :))
Z greyem miałam tylko jedne smutne zetknięcie - koleżanka na babski wieczór przyniosła cz1 na dvd i włączyła..miałam chęć ją zamordować. Już nie zapraszam jej na babskie wieczory.
Ja też miałam tylko jedno zetknięcie z greyem, ale wspominam je całkiem nieźle. Pierwszą część oglądałam ze znajomymi ironicznie, polecam taki sposób, naprawdę można poprawić sobie humor :D
Ja wiem, że dużo czasu minęło, ale taka sugestia - jak się zrobi do tego drineczki i jest się w odposiednim towarzystwie to wchodzi lepiej niż niejedna komedia. 😉
Długość filmu o tej porze mnie nieco przeraziła. Po 30 sekundach wiedziałem, że warto oglądać do końca, łącznie ze spoilerami, nawet jak się żadnego Greya nie widziało :P
KFK Studio Ja też tego nie oglądałam bo jakby to powiedzieć nie oglądam jakiś słabych erotyków którymi się wszyscy jarają XDD Oglądam to ze względu ze oni fajnie o tym opowiadają XD
SnonymousCat OwO Jak to nie ma?! A przynajmniej jakieś ładne panele na których można zawiesić oko? Bo to przecież barbażyńswto! Grey bez ładnych mebli nie ma sensu (TUT)
Oglądam was od samego początku, jak jeszcze Jacek nawet nie myślał o odejściu. Uwielbiam i nie opuszczam żadnego filmu, ale w końcu muszę to powiedzieć. Oprócz rzetelności i bla bla - wiecie o co chodzi - mega podziwiam Agnieszkę za to, jak świetnie czuje się przed kamerą. Patrzy się tymi szaro-zielonymi oczętami prosto w obiektyw, kiedy Dawid nie może się powstrzymać i co sekundę zerka na podgląd. Sam nie raz gadałem do kamery i wiem, jak trudno jest znaleźć odbiorcę w szkle obiektywu, więc szapoba, Pani Agnieszko. Dawid, popracuj nad tym, a będziesz profesjonalny, jak Twoja luba. Gorąco pozdrawiam.
+Szanowny Pan Michał bo ja jestem ten od kontrolowania czy wszystko się nagrywa ;D ale prawdę mówiąc nie myślałem, że to aż tak widoczne. Dzięki za cynk. / Dawid
Nigdy nie zapomne jak bylam w kinie na pierwszej czesci z grupa znajomych i wychodzac pelni zazenowania i ogolnego niesmaku uslyszelismy od jednego kolegi, ze dla niego to piękny i pouczający film, który przypomina mu o dramacie jednostki w swiecie. To byl ostatni raz jak poszłam z nim na jakikolwiek film do kina
Kill it with fire. Można się śmiać, można szydzić, ale to dziadostwo jest szkodliwe społecznie. Każdy kto obejrzał "antologię" powinien zostać zbadany przez przynajmniej psychologa. Tak na wszelki wypadek.
Paweł Szuba widziałam pierwsza część (ironicznie) i trzecią również chcę zobaczyć (ironicznie). Rozumiem ze lepiej zadbam o zdrowie jeżeli zostanę przy jednej części "Trylogii Szarości"? 😃
Zaoszczędzisz czas, pieniądze i możesz w zamian pójść na dobry film. ;) Tego nie ma sensu oglądać ironicznie, spłakana ze śmiechu z tego seansu nie wyjdziesz, jak bardzo byś się nie starała. ;)
Nie wierzę, że oni porzuca taką dojną krowę po trzecim filmie. W przyszłym roku o tej porze będzie dokładnie taki sam film, tylko bohaterowie będą się inaczej nazywać.
Żadnej z części Greya nie widziałam i tej też nie zamierzałam oglądać, ale na waszą recenzję czekałam niecierpliwie i nie zawiodłam się. Trzymacie poziomo - gratki ! A "bekogenne" to już miodzio-sformułowanie :-) :-)
Ja oglądałam making off(tworzenie scen do filmu) że wszystkich 3 części. Jeszcze w 1 Dakota i Dornan zachowywali się w trakcie tworzenia spoko, uśmiechnięci i w ogóle. To w 3 widać było po ich minach, że im się nie chce robić tych scen. Ciągle te kamienne twarze. Aż im współczuję, bo widać że próbowali ratować te filmy.
Bardzo się cieszę, że to już koniec, choć nawet lubiłam tę serię 😂 Można było się pośmiać z koleżankami przy drinku, no i soundtrack zawsze był na poziomie 😉
ostatnio, jadąc tramwajem, widziałam reklamę nowej książki, która przedstawia tę historię właśnie oczami Christiana... tytułu nie pamiętam, ale modlę się żeby nie było z tego kolejnego filmu xD
Ostatnio koleżanka mi wspomniała przy piwie, że zamówiła tę książkę dla siostry. Ja zdziwiona odparłam "A to ta historia oczami Greya nie wyszła już dawno temu? ". Okazało się, że to już jest DRUGA część! Więc bójmy się i drżyjmy by ktoś nie wpadł na pomysł ekranizacji :D
Miałam kiedyś okazję przeczytać kawałek tej pierwszej "książki" właśnie oczami Greya. (bardziej z czystej ciekawości czym się tak ludzie jarają, niż z uwielbienia dla serii :v) i powiem szczerze że tak złej książki dawno nie czytałam. Christian jest typowym napaleńcem, mniej więcej na poziomie czasów burzy hormonów w gimnazjum. Myśli tylko i wyłącznie o ruchaniu wszystkich i wszystkiego co się rusza. W sumie to jego jedyne myśli. Do tego ciągle w myślach rozmawia ze swoim penisem. Jest to chyba najbardziej nieprzekonująca postać jaką widziałam.
Nie mogę się doczekać aż skomentujecie film "365", który ma wyjść w lutym 2020. Przecież to będzie istna masakra. Z tak złej książki nie może wyjść nic dobrego. hi hi hi hi. Pozdrawiam
Niestety muszę czekać na trzecią część na DVD. To trzeba oglądać na bogato, z szampanem w kieliszkach a do kina mnie z nim nie wpuszczą! (Tak naprawdę większy problem stanowią moje głośne komentarze ubarwiające akcję i boję się linczu fanek) A bawię się za każdym razem świetnie. Tylu minut beki constans to nie doświadczam przy najlepszych komediach.
Dzięki za tą recenzję! Ubawiłam się przednio 😂😂 Nie widziałam ani jednej części z czego jestem dumna i bardzo współczuję wam i dziękuję za to poświęcenie! Każda recenzja Greya w waszym wykonaniu to doskonała zabawa :D
Najgorsza scena - Ana mówi Greyowi, ze jest w ciąży, on ucieka poskarżyć się byłej kochance-pedofilce... Ciała mojego męża nigdy by nie znaleźli, gdyby od......lił coś takiego 😂
Aż muszę z ciekawości zapytać: w których scenach aktorzy mieli ironię na twarzy? Bo męczyłam się na tym filmie podobnie jak Wy a niestety ten dystans aktorów do roli gdzieś mi umknął :))
1) Uważam, że każdy, kto w jakikolwiek sposób wszedł w "związek" z tym filmem (o czytadle dla sfrustrowanych gospodyń domowych nie wspomnę) będzie kiedyś potrzebował opieki psychiatrycznej. 2) Zniczyk dla moich, pogrzebanych gdzieś w mulistym dnie tego obrazu, wyobrażeniach o BDSM. Kurcze - czemu po głowie chodziły mi durne lateksy, smycze, obroże, dildo, pejczochy, kajdany wszelakie, zatyczki do wszystkich otworów w rozmiarach XXL i klamerki do rażenia sutków prądem?! O głupia ja :D 3) Gdyby każdą złą scenę w tej "trylogii" zamienić na drewno powstałby apartamentowiec w stylu góralskim! A to niespotykane osiągnięcie w kinematografii. 4) Czy ja tam słyszałam "Sweety"?!? Oraz dobrze spostrzegłam, że Cristian szukał żony w lodówce??!?! A ona na stole! Hahaahaa..nabrał się! ("Głosy" w tym miejscu są baaardzo na miejscu) Na poważnie - syf kiła i mogiła, i do tego bez fajnych mebli! Debilizm scenariusza wynika niestety z "wartkiej akcji" w książkach, w której przez setki stron Ona mu rzuca powłóczyste, zamglone i załzawione spojrzenia a On jej NArzuca Siebie. Ona szczela focha a On grozi, że szczeli "do się" jak tego focha zara nie przerwie. I tak w koło Macieju.. ( zdzierżyłam 64 strony!!! 64 STRONY NIEWRÓCONEGO CZASU! I już znajomi mówią "A taka była inteligentna dziewczyna.."). Przed wejściem nie powinni rozdawać streszczenia poprzednich części ( a co tu KRÓWA streszczać?!?) tylko ostrzeżenia, że materiał pokazany za chwilę jest ogromnie szkodliwy społecznie. Szkoda mi aktorów, bo to nie ich wina, że faktycznie, podpisali kontrakt na ten syf. Dawid - rozumiem tą kawę. Gdybym musiała, w tak szczytnym jak Wasz, celu rozstać się z kasą tylko po to, żeby pogrzać fotel na seansie "Greya" dowaliłabym do tych kaw pokaźną ilość prądu, na ukojenie skołatanych nerwów.. Dobrze, że chociaż zbekowaliście ten film. Może nie dacie się zwariować! Pozdrawiam.
Oj tam, błędy młodości. Czytałam pierwszą część. Jedyne co mi zostało w pamięci (całe szczęście!!!), to "moja wewnętrzna boginii fika koziołki ze szczęścia" czy jakoś tak... Opieki psychiatrycznej w tego powodu nie potrzebuję, ale recenzje ogląda mi się podwójnie dobrze, bo wiem o czym mowa :D
Kocham wasze recenzje :D A śmiesznie, to recenzja #355, a poprzednia była #255. Nic ważnego, ale śmiesznie trochę i lubię takie szczegóły. Taka ciekawostka. Dobra, wracam do oglądania :D
Kryszczjan i Enestejżja, no ja pitole.. jak tak można? XD Prawie jak Dżesika i Brajanek ;) Co do samego filmiku i recenzji, wg mnie bardzo pozytywnie, zostawiam łapkę w górę i subskrypcję; oby więcej takich filmików, pozdrówki! ;)
Muszę się przyznać. CZYTAŁAM 1 CZĘŚĆ. Jakoś na początku liceum chyba, jak to dopiero co weszło i Internety nie były takie bezlitosne. Już w połowie książki cierpiałam okropnie, ale dobrnęłam do końca, by rzetelnie stwierdzić, że to potworna książka. Film obejrzałam tylko pierwszy i to oczywiście nie w kinie. Szkoda było hajsu ;) A na recenzję tak bardzo czekałam! :D Kiedyś obejrzę w Internecie, w kategorii komedii :D Dzięki za miły początek weekendu!!
Kiedy parę lat temu zrobił się szum na Greya, postanowiłam sięgnąć po książkę by przekonać się, czy to naprawdę takie złe jak ludzie mówią. Cóż, męczyłam ją przez kilka miesięcy, starałam się, naprawdę, ale doszłam do jakichś 60% treści i rzuciłam ją w p*zdu, jak to się mówi, wycieńczona i ze skrzywioną psychiką. Z rok czy 2 lata później postanowiłam obejrzeć film - uważam że był lepszy, ale to dlatego, bo po prostu był ładnie zrobiony 😂 Tak jak wspomnieliście - ładne mebelki i takie tam. Niedawno postanowiłam obejrzeć część drugą - no nie sądziłam, że da się gorzej. Nie zliczę ile facepalmów zaliczyłam na seansie, po 20 minutach już miałam dość. Ale chyba jestem masochistką, bo czasem lubię oglądać takie odmóżdżacze, więc za parę lat, jak najdzie mnie wena, pewnie i ostatnią część obejrzę xD Poza tym to cudowna nauka dla pisarzy jak: nie konstruować fabuły, nie konstruować bohaterów, czego po prostu NIE robić. Tu wszystko jest złe. No, może poza wspomnianymi wyżej ładnymi sceneriami / mebelkami 😂 Tak więc ode mnie dla całej serii blacik i trzy nóżki - bo to po prostu taki niestabilny, wybrakowany stolik :'(
Ja znalazłam jeszcze jeden plus filmu, który sprawia, że jest zdecydowanie lepszy niż książka - nie musimy w nim doświadczać przemyśleń Anastazji (a szczególnie wewnętrznej bogini, Świętego Barnaby oraz identycznego opisu orgazmu za każdym razem).
Tak, kompletnie o tym zapomniałam! Brak wewnętrznych monologów bohaterki! To zdecydowanie plus. Zaglądanie do jej idiotycznego umysłu było cholernie męczące.
>christian otwiera lodówkę
>zauważa anastasie
tekst osoby z sali rozjebal system, osoba powiedziała
FREQ-QENCY Ale się zaśmiałamXD
"Za sałatą"!
Przepraszam, byłaś może ze mną na sali kinowej? Bo ja tak do siostry powiedziałam XD
XD
Kocham
Stare dobre nowe oblicze Greya w pigułce:
- Skarbie, co się dzieje?
- [smutna_mina.jpg]
- Proszę, powiedz mi.
- Kurczę, coś tu gorąco trochę...
SztywnyPatyk całość
Dzięki patykowi nie muszę tego oglądać i znam cały film
kek
Patryku kiedy recenzja?
Piszę ją w tym momencie, mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu ;)
XD
Przeurocze wstawki :)
Wiem że to niesprawiedliwe, ale takie recenzje lubimy najbardziej xD
Aż się chce, żeby kręcili kiepskie filmy.
żądza paździerzy xD
Kryszczjan i Anastejżja XD
Ers vers 😂😂😂😂
Zawsze doceniam Waszą elokwencję i bogate słownictwo. Ale to już jest swego rodzaju kunszt - zrecenzować to gunwo tak, że na koniec ma się ochotę obejrzeć Waszą recenzję jeszcze raz (w przeciwieństwie do Greya). Uwielbiam Was :))
*gówno
@@Wiktoria-hv7jq
Gunwo to tak specjalnie (y)
Od dzisiaj paździerze powinny być oceniane tylko w stoliczkach z Ikei.
NIEOFICJALNIE: Patryk Vega reżyserem 4 części Greya.
A Christiana zagra Karolak. Ale o tym cicho...
Wkońcu się bić będą
filmomaniaczka 1204 Karolak zagra wszystkie męskie role. Tylko fryzury będzie zmienial.
Jan Kowalski Nie, drugoplanową rolę męską zagra Milowicz, resztę zagra Karolak
nie bluźnij, synu
Z greyem miałam tylko jedne smutne zetknięcie - koleżanka na babski wieczór przyniosła cz1 na dvd i włączyła..miałam chęć ją zamordować. Już nie zapraszam jej na babskie wieczory.
Ja też miałam tylko jedno zetknięcie z greyem, ale wspominam je całkiem nieźle. Pierwszą część oglądałam ze znajomymi ironicznie, polecam taki sposób, naprawdę można poprawić sobie humor :D
Ja wiem, że dużo czasu minęło, ale taka sugestia - jak się zrobi do tego drineczki i jest się w odposiednim towarzystwie to wchodzi lepiej niż niejedna komedia. 😉
Chciałabym podkreślić, że dokładnie *100* odcinków temu była recenzja "Ciemniejsza strona Grey'a"
I to zgadza się co do dnia! 😮
A mi jednak przykro, że to koniec, ale tylko ze względu na wasze recenzje i te blaciki i nóżki to czyniło te recenzje wyjątkowymi
"potencjał bekogenny" 😂
Powinna być jeszcze jakaś skala tego potencjału np. 0-5. Zdaje się, że takich filmów jest całkiem sporo więc przydałoby się rozróżnienie.
Rycerz Nieistniejacy trzymając się źródła wyrażana w stoliczkach z Ikei
Długość filmu o tej porze mnie nieco przeraziła. Po 30 sekundach wiedziałem, że warto oglądać do końca, łącznie ze spoilerami, nawet jak się żadnego Greya nie widziało :P
KFK Studio Ja też tego nie oglądałam bo jakby to powiedzieć nie oglądam jakiś słabych erotyków którymi się wszyscy jarają XDD Oglądam to ze względu ze oni fajnie o tym opowiadają XD
NIE MA NOWYCH MEBLI????!!!! Przecież to barbarzyństwo!!!1!
SnonymousCat OwO Jak to nie ma?! A przynajmniej jakieś ładne panele na których można zawiesić oko? Bo to przecież barbażyńswto! Grey bez ładnych mebli nie ma sensu
(TUT)
Nie ma mebli? NIE OGLĄDAM! 😂🤣
Wiem, że już to mówiłem, ale... jak można mówić o spoilerach w przypadku braku fabuły? :D
Przewinąć... Waszą... bolesną mimikę... podczas gadania o "fabule"...? Serio? Przecież tylko dlatego odpaliłam tą recenzję!
Aż się popłakałam że śmiechu, a końcówka z ocenianiem w skali stoliczków z Ikei wymiata xdd
Oglądam was od samego początku, jak jeszcze Jacek nawet nie myślał o odejściu. Uwielbiam i nie opuszczam żadnego filmu, ale w końcu muszę to powiedzieć. Oprócz rzetelności i bla bla - wiecie o co chodzi - mega podziwiam Agnieszkę za to, jak świetnie czuje się przed kamerą. Patrzy się tymi szaro-zielonymi oczętami prosto w obiektyw, kiedy Dawid nie może się powstrzymać i co sekundę zerka na podgląd. Sam nie raz gadałem do kamery i wiem, jak trudno jest znaleźć odbiorcę w szkle obiektywu, więc szapoba, Pani Agnieszko. Dawid, popracuj nad tym, a będziesz profesjonalny, jak Twoja luba.
Gorąco pozdrawiam.
+Szanowny Pan Michał bo ja jestem ten od kontrolowania czy wszystko się nagrywa ;D ale prawdę mówiąc nie myślałem, że to aż tak widoczne. Dzięki za cynk. / Dawid
Ja tego absolutnie nie zauważałam :) uważam, że oboje są świetni.
Ten Grey to musi być mocno pobudzający, skoro nawet pikawa przy nim staje.
Kurczę, czy to przez tę kawę jest mi tak gorąco, czy może przez Kryszczana? :o
Pora na popołudniową kawkę!
Koprolity omg a ty tu!? XD
- Nie wiem w jaki sposób...
- Jej mózg pracuje.
te kajdanki
Na AliExpress za piataka
Biedny BB-8
Jedynymi dobrymi rzeczami wybikające z tej serii to soundtrack i wasze recenzje
Nigdy nie zapomne jak bylam w kinie na pierwszej czesci z grupa znajomych i wychodzac pelni zazenowania i ogolnego niesmaku uslyszelismy od jednego kolegi, ze dla niego to piękny i pouczający film, który przypomina mu o dramacie jednostki w swiecie. To byl ostatni raz jak poszłam z nim na jakikolwiek film do kina
Boże czekałem na tą recenzję od recenzji ciemniejszej strony greja. A teraz to oglądam. DZIĘKI!!!!!!! Uwielbiam jak recenzujące te paździerzowe filmy.
"W sumie to mogłem Cię zapytać, czy chcesz ten dom"
Kill it with fire. Można się śmiać, można szydzić, ale to dziadostwo jest szkodliwe społecznie. Każdy kto obejrzał "antologię" powinien zostać zbadany przez przynajmniej psychologa. Tak na wszelki wypadek.
Paweł Szuba widziałam pierwsza część (ironicznie) i trzecią również chcę zobaczyć (ironicznie). Rozumiem ze lepiej zadbam o zdrowie jeżeli zostanę przy jednej części "Trylogii Szarości"? 😃
Zaoszczędzisz czas, pieniądze i możesz w zamian pójść na dobry film. ;) Tego nie ma sensu oglądać ironicznie, spłakana ze śmiechu z tego seansu nie wyjdziesz, jak bardzo byś się nie starała. ;)
Dylemant rozwiązany 😃
:D
Po roku od 365 dni to Grey nie jest aż tak szkodliwy... Znaczy Massimo jest jeszcze gorszy
Z potencjałem bekogennym się nie dyskutuje. Gdyby nie Grey to nie byłoby z czego żartować
Śmiech Agnieszki.. mistrzostwo świata :)
A może zamiast trylogia to trójpolówka ?
budzik231 to zrobiło mi dzień X D
Świetne 😂 płaczę
Biedny BB-8.... Musiał znosić to samo co wszyscy widzowie tego filmu... Ból, rozpacz i cierpienie. Wznosimy świeczki dla BB-8 ! [*]
Nie wiedział co go czeka podczas Skywalker Odrodzenie...
*XD* katalog mnie zniszczył
Zostało tylko czekać aż ten film przekroczy 100k wyświetleń
Nie wierzę, że oni porzuca taką dojną krowę po trzecim filmie. W przyszłym roku o tej porze będzie dokładnie taki sam film, tylko bohaterowie będą się inaczej nazywać.
Mama: Kładź się spać, musisz rano wstać
Ja: Nie mogę, czekam na recenzję Greya od Sfilmowanych
Mamo: Okej, to zmienia postać rzeczy
:D
haha co racja to racja xD
Klawisz ta na bank ci tak powiedziała :P
Łapka poszła od razu za to „hi hi hi” 😄
Żadnej z części Greya nie widziałam i tej też nie zamierzałam oglądać, ale na waszą recenzję czekałam niecierpliwie i nie zawiodłam się. Trzymacie poziomo - gratki ! A "bekogenne" to już miodzio-sformułowanie :-) :-)
Czekałam
Ja oglądałam making off(tworzenie scen do filmu) że wszystkich 3 części. Jeszcze w 1 Dakota i Dornan zachowywali się w trakcie tworzenia spoko, uśmiechnięci i w ogóle. To w 3 widać było po ich minach, że im się nie chce robić tych scen. Ciągle te kamienne twarze. Aż im współczuję, bo widać że próbowali ratować te filmy.
Wyczesana recenzja! Jesteście niesamowici jak zawsze. 😉
Pamiętam jak moja siostra kupiła i przeczytała książki, a później stwierdziła, że są to najgorzej wydane przez nią pieniądze.
Uwielbiam Was, dawno się tak nie uśmialam :D A tak serio do kina pójdę, ale na Trzy billboardy.
Oooo polecam! Widzialam ten film przedpremierowo na festiwalu filmowym, naprawdę genialny.
Bardzo się cieszę, że to już koniec, choć nawet lubiłam tę serię 😂 Można było się pośmiać z koleżankami przy drinku, no i soundtrack zawsze był na poziomie 😉
Nie śpię, bo oglądam Sfilmowanych.
Aleksandra nie śpię, bo trzymam kredens
ostatnio, jadąc tramwajem, widziałam reklamę nowej książki, która przedstawia tę historię właśnie oczami Christiana... tytułu nie pamiętam, ale modlę się żeby nie było z tego kolejnego filmu xD
Aleksandra Skaźnik czyżby to było „Mroczniej”? :D
Ostatnio koleżanka mi wspomniała przy piwie, że zamówiła tę książkę dla siostry. Ja zdziwiona odparłam "A to ta historia oczami Greya nie wyszła już dawno temu? ". Okazało się, że to już jest DRUGA część! Więc bójmy się i drżyjmy by ktoś nie wpadł na pomysł ekranizacji :D
WOW xD a ja myślałam, że zabłysnę nowinką :D w takim razie teraz modle się dwa razy bardziej, żeby nie było kolejnego paździerzyska! xD
Miałam kiedyś okazję przeczytać kawałek tej pierwszej "książki" właśnie oczami Greya. (bardziej z czystej ciekawości czym się tak ludzie jarają, niż z uwielbienia dla serii :v) i powiem szczerze że tak złej książki dawno nie czytałam. Christian jest typowym napaleńcem, mniej więcej na poziomie czasów burzy hormonów w gimnazjum. Myśli tylko i wyłącznie o ruchaniu wszystkich i wszystkiego co się rusza. W sumie to jego jedyne myśli. Do tego ciągle w myślach rozmawia ze swoim penisem. Jest to chyba najbardziej nieprzekonująca postać jaką widziałam.
Oglądam trzeci raz Waszą recenzję.
Filmu nie obejrzałam ani razu :)
Nie mogę się doczekać aż skomentujecie film "365", który ma wyjść w lutym 2020. Przecież to będzie istna masakra. Z tak złej książki nie może wyjść nic dobrego. hi hi hi hi. Pozdrawiam
BOŻE NIGDY W ŻYCIU SIĘ TAK NIE UŚMIAŁAM
13:19 kocham!❤️
A tak poza tym na nic w świecie tak nie czekałam jak na tą recenzje! 🤗😉
PS. A co z soundtrackiem?
Niestety muszę czekać na trzecią część na DVD. To trzeba oglądać na bogato, z szampanem w kieliszkach a do kina mnie z nim nie wpuszczą! (Tak naprawdę większy problem stanowią moje głośne komentarze ubarwiające akcję i boję się linczu fanek)
A bawię się za każdym razem świetnie. Tylu minut beki constans to nie doświadczam przy najlepszych komediach.
No cóż... w przypadku Greya to już klasyka. Wasza recenzja trzyma poziom. Film żadnego poziomu nie posiada.
Fajna koszulka Dawid
Haha:D 4:02 Tak ładnie westchnienie komponuje się z obrazkiem, prawie można zatracić prawdziwe znaczenie westchnienia:D
Ale że bez blacika? Jak zwykle przy tego typu recenzjach bawiłam się lepiej, niż zapewne byłoby to na seansie. Dzięki ❤️
Dzięki za tą recenzję! Ubawiłam się przednio 😂😂 Nie widziałam ani jednej części z czego jestem dumna i bardzo współczuję wam i dziękuję za to poświęcenie! Każda recenzja Greya w waszym wykonaniu to doskonała zabawa :D
*Dlaczego ten kanał nie ma 1 000 000 subskrypcji?*
Nie wiem czy jest w Polsce tylu kinomanów :) / Dawid
Sfilmowani
Zdecydowanie zasługujecie na mln! :D
Najgorsza scena - Ana mówi Greyowi, ze jest w ciąży, on ucieka poskarżyć się byłej kochance-pedofilce... Ciała mojego męża nigdy by nie znaleźli, gdyby od......lił coś takiego 😂
Ten moment gdy cieszysz się że nie poszłaś spać i możesz oglądać Sfilmowanych
Najlepsza Wasza recenzja, tak się uśmiałam, że szok 😂 I oczywiście obejrzałam spoilery, bo na film i tak się nie wybieram. 😉
Jak zwykle, uwielbiam was
Fabuła przypomina mi "Tureckie problemy" Klocucha...
Monika K. Wypraszam sobie, seria tureckich problemów ma lepszą fabułę i wątki się splatają
Julka Dz
Wąsacz forever
Powinien być głównym bohaterem
Tur.
Kocham te recenzje Greya, bo nie muszę oglądać filmów alby troszeczkę pośmiać się z fabuły💗👏
To jest już koniec, nie ma już nie. Jesteśmy wolni, możemy iść... 😋😋 Płakałem
Agnieszka 2k18:
> Cieszę się że to juz koniec Greja
2 lata później
> 355 dni welcome to
Dopiero po dwóch latach zauważyłam różowe kajdanki z futerkiem w tle 😂
Te kajdanki w tle 🐷
Aż muszę z ciekawości zapytać: w których scenach aktorzy mieli ironię na twarzy? Bo męczyłam się na tym filmie podobnie jak Wy a niestety ten dystans aktorów do roli gdzieś mi umknął :))
pierwsze kilka sekund i daję łapkę w górę, jak tylko zobaczyłam katalog Ikei
Aga: "Nie wiem w jaki sposób..."
Dawid: " ...jej mózg pracuje"
😂
Oglądając cały czas się śmiałam 👍👍👍👌👌👌
To wasze poczucie humoru !!
Dla takich recenzji warto kręcić takie filmy :)
Tak bardzo na to czekałam, mam nadzieję że ta część była jeszcze gorsza niż 2 :’) Idę oglądać :D
Jak to nie ma mebli?! Najlepsze z filmu zostało usunięte. Jak chcecie stoliczek to mam całe dwa w domu, chętnie się podziele 😂
1) Uważam, że każdy, kto w jakikolwiek sposób wszedł w "związek" z tym filmem (o czytadle dla sfrustrowanych gospodyń domowych nie wspomnę) będzie kiedyś potrzebował opieki psychiatrycznej.
2) Zniczyk dla moich, pogrzebanych gdzieś w mulistym dnie tego obrazu, wyobrażeniach o BDSM. Kurcze - czemu po głowie chodziły mi durne lateksy, smycze, obroże, dildo, pejczochy, kajdany wszelakie, zatyczki do wszystkich otworów w rozmiarach XXL i klamerki do rażenia sutków prądem?! O głupia ja :D
3) Gdyby każdą złą scenę w tej "trylogii" zamienić na drewno powstałby apartamentowiec w stylu góralskim! A to niespotykane osiągnięcie w kinematografii.
4) Czy ja tam słyszałam "Sweety"?!? Oraz dobrze spostrzegłam, że Cristian szukał żony w lodówce??!?! A ona na stole! Hahaahaa..nabrał się! ("Głosy" w tym miejscu są baaardzo na miejscu)
Na poważnie - syf kiła i mogiła, i do tego bez fajnych mebli! Debilizm scenariusza wynika niestety z "wartkiej akcji" w książkach, w której przez setki stron Ona mu rzuca powłóczyste, zamglone i załzawione spojrzenia a On jej NArzuca Siebie. Ona szczela focha a On grozi, że szczeli "do się" jak tego focha zara nie przerwie. I tak w koło Macieju.. ( zdzierżyłam 64 strony!!! 64 STRONY NIEWRÓCONEGO CZASU! I już znajomi mówią "A taka była inteligentna dziewczyna.."). Przed wejściem nie powinni rozdawać streszczenia poprzednich części ( a co tu KRÓWA streszczać?!?) tylko ostrzeżenia, że materiał pokazany za chwilę jest ogromnie szkodliwy społecznie. Szkoda mi aktorów, bo to nie ich wina, że faktycznie, podpisali kontrakt na ten syf. Dawid - rozumiem tą kawę. Gdybym musiała, w tak szczytnym jak Wasz, celu rozstać się z kasą tylko po to, żeby pogrzać fotel na seansie "Greya" dowaliłabym do tych kaw pokaźną ilość prądu, na ukojenie skołatanych nerwów.. Dobrze, że chociaż zbekowaliście ten film. Może nie dacie się zwariować! Pozdrawiam.
Oj tam, błędy młodości. Czytałam pierwszą część. Jedyne co mi zostało w pamięci (całe szczęście!!!), to "moja wewnętrzna boginii fika koziołki ze szczęścia" czy jakoś tak... Opieki psychiatrycznej w tego powodu nie potrzebuję, ale recenzje ogląda mi się podwójnie dobrze, bo wiem o czym mowa :D
Ty się ciesz, że masz pamięć wybiórczą ;)
3 punkt najlepszy!!!
dziekuję oplulłam sobie klawiaturę słysząć że Don Jonson jest ojcem Any / wycieram wyciem
0:16 katalogi z meblami?
gal anonim to był żart
Najlepsza recenzja ever ❤
Kocham wasze recenzje :D A śmiesznie, to recenzja #355, a poprzednia była #255. Nic ważnego, ale śmiesznie trochę i lubię takie szczegóły. Taka ciekawostka. Dobra, wracam do oglądania :D
Kryszczjan i Enestejżja, no ja pitole.. jak tak można? XD Prawie jak Dżesika i Brajanek ;) Co do samego filmiku i recenzji, wg mnie bardzo pozytywnie, zostawiam łapkę w górę i subskrypcję; oby więcej takich filmików, pozdrówki! ;)
Extra i oby cos powstało!
Współczuję wam, dziękuję za poświęcenie, zdrowia życzę ale niestety proszę też o więcej recenzji takich (s)hitów :D
Dobrze że jesteście, bo jeszcze z ciekawości bym to coś obejrzała...
Muszę się przyznać. CZYTAŁAM 1 CZĘŚĆ. Jakoś na początku liceum chyba, jak to dopiero co weszło i Internety nie były takie bezlitosne. Już w połowie książki cierpiałam okropnie, ale dobrnęłam do końca, by rzetelnie stwierdzić, że to potworna książka. Film obejrzałam tylko pierwszy i to oczywiście nie w kinie. Szkoda było hajsu ;) A na recenzję tak bardzo czekałam! :D Kiedyś obejrzę w Internecie, w kategorii komedii :D Dzięki za miły początek weekendu!!
Mogłem spać od 23:30. Czekałem na waszą recenzję Greya. To się nazywa poświęcenie :)
Uwielbiam :D
Oceny w stoliczkach z Ikei - lepiej tego nie można było ocenić :)
Kiedy parę lat temu zrobił się szum na Greya, postanowiłam sięgnąć po książkę by przekonać się, czy to naprawdę takie złe jak ludzie mówią. Cóż, męczyłam ją przez kilka miesięcy, starałam się, naprawdę, ale doszłam do jakichś 60% treści i rzuciłam ją w p*zdu, jak to się mówi, wycieńczona i ze skrzywioną psychiką. Z rok czy 2 lata później postanowiłam obejrzeć film - uważam że był lepszy, ale to dlatego, bo po prostu był ładnie zrobiony 😂 Tak jak wspomnieliście - ładne mebelki i takie tam. Niedawno postanowiłam obejrzeć część drugą - no nie sądziłam, że da się gorzej. Nie zliczę ile facepalmów zaliczyłam na seansie, po 20 minutach już miałam dość. Ale chyba jestem masochistką, bo czasem lubię oglądać takie odmóżdżacze, więc za parę lat, jak najdzie mnie wena, pewnie i ostatnią część obejrzę xD Poza tym to cudowna nauka dla pisarzy jak: nie konstruować fabuły, nie konstruować bohaterów, czego po prostu NIE robić. Tu wszystko jest złe. No, może poza wspomnianymi wyżej ładnymi sceneriami / mebelkami 😂 Tak więc ode mnie dla całej serii blacik i trzy nóżki - bo to po prostu taki niestabilny, wybrakowany stolik :'(
Ja znalazłam jeszcze jeden plus filmu, który sprawia, że jest zdecydowanie lepszy niż książka - nie musimy w nim doświadczać przemyśleń Anastazji (a szczególnie wewnętrznej bogini, Świętego Barnaby oraz identycznego opisu orgazmu za każdym razem).
Tak, kompletnie o tym zapomniałam! Brak wewnętrznych monologów bohaterki! To zdecydowanie plus. Zaglądanie do jej idiotycznego umysłu było cholernie męczące.
Dzieki!
Nie oglądałem wciąż żadnej części. Ale Wasza recenzja jest na pewno lepsza i bardziej emocjonująca od filmu. To mi wystarczy :D
Uwielbiam was, uśmiałam się przy oglądaniu 😂😍
skala stoliczków ikei jest boska :)
Popłakałam się ze śmiechu ! Uwielbiam was !
Gratuluję księżniczko
Zrobiliście mi dzień. Kocham Was!
Haha ale się uśmiałam na tej recenzji :D jesteście świetni :D
Warto było poczekać, najlepsza recenzja XD dobranoc wszystkim 😂😂
Czekalam z niecierpliwoscia! Dziekuje ze tak szybko 😘.usmialam sie😂
Dziekuje za zart z lodówką tez zwróciłam na to uwage haha
Trafiłem tu z topki paździerzy 2018r i się nie zawiodłem. Samo złoto w tej recenzji. :D
uwielbiam was, usmiechalam sie cala recenzje
Czekałam na waszą recenzję tego filmu :D haha tylko najpierw kawkę sobie zrobię. Podziwiam wasze poświęcenie :)
Zawsze gdy mam zły humor włączam Waszą recenzję paździerza. Nie zawiodłam się i tym razem. Wielbię Was i chichram się pod nosem ❤️
Przynajmniej wiem co było w filmie 😂🙈 dzięki 😃 genialna recenzja , super wstawki no i stoliki z Ikei to mistrzostwo 😂😅
Dzięki Wam nie obejrzałam ani jednego filmu z tej serii!!! :D