OBCY: ROMULUS kontynuacją PROMETEUSZA i PRZYMIERZA? Potencjalne nawiązania i odpowiedź reżysera.
Вставка
- Опубліковано 9 кві 2024
- Bez względu na to, czy jesteśmy fanami prequeli sagii o obcym, czy też nienawidzimy tych filmów, istotną kwestią jest, czy nowy obcy, Obcy: Romulus, nawiąże do nich. W tym filmie udzielam na to odpowiedzi i spekuluje co do potencjalnego charakteru tych nawiązań.
#obcy #romulus #fedealvarez #ridleyscott #alien #aliens #prometheus #prequels
Zwiastun całkiem spoko, zobaczymy co im z tego wyjdzie 😁
Ja piero#e przecież oczywiste że za tymi drzwiami robią wiedźminów
Zgodziłbym się gdyby na tych drzwiach było logo Netflixa, bo tylko oni mogli zrobić z wiedźmina/wiedźminów coś tak odrażającego 🙄
Cieszę się, że filmy bazują na mitologii Greckiej, a nie jak większość na mitologii hebrajskiej (chrześcijańskiej). Najlepiej byłoby gdyby w ogóle zerwano z tymi bajeczkami dla dzieci i film byłby prosty i przerażajacy, jak pierwsza część, gdzie nie było żadnych religijnych konotacji.
Yup, mitologia grecka jest świetna i znaczenie bardziej ciekawa niż (jak to dobrze nazwałeś) ta chrześcijańska. Myślę, że uniwersum obcego mogłoby wiele zyskać gdyby mądrze odnieść się do niej/zawrzeć symbolikę historii zawartych w tej mitologii.
Mitologia grecka o Rzymie?
Jeśli pytasz "co myślicie", to ja myślę:
Nic się nie wyjaśni (w kwestii globalnej historii xenomorpha). Będzie burdel dalej jak był. A to będzie po prostu kolejny horror z xenomorphem. Te same motywy straszenia. Po prostu reżyser myśli, że ci co wystraszyli się kiedyś xenomorpha już umarli, i nie ma nikogo kto będzie pamiętać, więc ci nowi widzowie - wystraszą się jakby zobaczyli to pierwszy raz.
A historia inżynierów czy ogólnie wyjaśnienia statku i całego hangaru z jajami z pierwszej części - nie zostanie wyjaśniona. Bo do tego trzeba by mieć jaja i konsekwencję, żeby się za to konkretnie i precyzyjnie wziąć.
Dzięki za komentarz, opisałeś dokładnie wszystkie moje obawy jakie mam do tego filmu, ale wolę o nich nie myśleć 😅 Nawet jeśli będzie, to po prostu typowy kolejny horror z xenomorphem, to mam nadzieję,. że chociaż będzie czuć jakieś napięcie, strach i być może jakieś nieoczekiwane sceny, się pojawią, tych rzeczy akurat myślę, że można się spodziewać po tym reżyserze, biorąc pod uwagę jego inne produkcje.
Co do inżynierów, Juggernauta z jajami i jego nieszczęsnego pilota, jeśli się nie mylę, to miało to zostać wyjaśnione w kontynuacji Prometeusza- Alien: Paradise Lost, nim zostało to kompletnie zmienione w Obcego: Przymierze (mam w planach zrobić o tym film). Mam nadzieję, że skoro już były jakieś pomysły na ekspansję historii o inżynierach itd, to wcześniej czy później będzie nam dane w końcu to zobaczyć 🤞
@@O_Filmach To tak jeszcze odnośnie tego "miało być wyjaśnione w kontynuacji Prometeusza"... Bo ja teraz wciągnąłem synów (w podstawówce) w xenomorphy. I po kolei przerabiałem z nimi film z tej serii. I oczywiście po pierwszej części było pełno pytań: "A skąd te jaja? A co robił ten kosmita w fotelu" i masę pytań nt. biologii xenomorpha (co się w co zmienia zaczynając od twarzołapa). I ja przekazuję im "wiedzę", którą miałem po tych filmach z lat 90.
I gdy skończyliśmy pierwsze cztery filmy, zatrzymałem się bo wiedziałem, że potem zaczyna się burdel...Ale oni drążyli "to nie ma więcej filmów o alienie?!". No i pękłem "No są, ale pokazują niby co się działo PRZED tym pierwszym filmem i niby pokazują skąd się wziął xenomorph".
"No to pokaż!"
No i pokazaliśmy i zaczął się... burdel. Bo wszystko to co im mówiłem o tym skąd się wzięły jaja, wg jakiej "biologii" jedno zmienia się w drugie - poszło do śmietnika i stało się 'kretyństwem' - bo ten tu wymyślił jakąś maź, jakiś dziwny sposób tworzenia się hybryd.
I zaczęły się seria prosty i oczywistych pytań - nawet dla dzieci! - które próbują zrozumieć ten zgrzyt logiczny! :D
"A kim byli ci łysi na których Dawid spućił maź?", "A dlaczego się nie zmieniali w coś tylko zostali spaleni, jakby pokryci smołą?" A ja tylko świeciłem oczami bo nie - nie są - wyjaśnione przez film te wszystkie "kaprysy i niespójności fabularne".
Aż w końcu fundamentalne pytanie: "To jak te filmy miały wjaśnić skąd się wzięły jaja w pierwszej części - to dlaczego nie wyjaśniły??"
No dlaczego? No dlaczego reżyser nie zrobił czegoś co było oczywiste, naturalne, a zamiast tego wymyślił jakieś kretyństwa? No dlaczegooo?????
To już nie wytrzymałem i powiedziałem wprost:
Bo reżyser tych filmów to nie jest człowiek z umysłem ścisłym. Konkretny, odpowiedzialny, konsekwentny - na dodatek jest już stary - a stary umysł, na dodatek nie ściły - jest jak galareta! Tak jak starzy ludzie często nie potrafią utrzymać kupy w majtach, tak ten reżyser miał sraczkę i nie potrafił utrzymać jednej, konsekwentnej linii fabularnej dla tej serii. Jego mózg jest sterowany 'kaprysami'.
@@Rotaks Achhh te wszystkie czary mary i dzikie węże, więcej nowych pytań niż odpowiedzi, tak, prequele nam to wszystko zaoferowały. Nie to że nie było w nich nic dobrego, bo moim zdaniem było, ale zamiast dalej, jakoś z klasą i przede wszystkim ze spójną koncepcją doprowadzić to wszytko do ładu, to taki bałagan się zrobił, że głowa boli, i muszę Ci powiedzieć, że fajnie wyjaśniłeś ten stan rzeczy swoim dzieciom 😄 i w ogóle spoko, że wyprowadzasz je w świat filmów. Minus z tego taki, że jak złapią bakcyla, to zakładam, że tak jak i nas, też będzie ich męczyć "flustracyjnie" nieudolność niektórych produkcji 😅