Jak mieszkałam w Los Angeles przez pół roku na takim osiedlu, gdzie tygodniami/miesiącami nie widziałam ludzi- dosłownie, poza tymi w autach, którzy wjeżdżali do garażu, to już myślałam, że depresji dostanę ;) Myślę, że dla Europejczyka jest to ciężkie, aby tak się przestawić ;) Ja miałam wrażenie, że wszyscy wokół mnie wymarli.
@@magdawilk6796 mieszkam we Wrocławiu :) na obrzeżach, jest spokojnie, w centrum też bym nie chciała, ale jednak te puste osiedla-widma w USA to zupełnie co innego ;)
Przestan powtarzac, to przedmiescie, Norridge, to zadne przedmiescie nalezy do cook county Chicago i przechodzac przez ulice mozna przejsc z Chicago do
Według mnie bardzo ciekawe, trochę dziwne i śmieszne są te amerykańskie przedmieścia 😜. Czasami długo siedzę sobie na Google Street View i je zwiedzam. Także bardzo fajnie Kasiu, że zrobiłaś o nich filmik 😊
Dzieci nie widać ponieważ nie walesaja się samopas i maja dużo zajęć tak że trudno żeby wszędzie ich bylo pełno. Szkoły maja bardzo dużo programów sportowych po lekcjach i dzieci wraca ja do domu często o 17. Jeśli sa mecze a to się czasami zdarza 2 razy w tygodniu wiec dzieci sa w domu ok 20. Trudno żeby miały jeszcze czas na siedzenie przed domem lub na publicznych boiskach. To czy dzieci i młodzież jest zaangażowana w sportach i innych zajęciach w dużej mierze zależy od rodziców. Jeśli rodzice maja ambicje żeby tylko sprzątać domy lub pracować na budowie to trudno się spodziewać ambicji u dzieci. Nie znam Chicago ale w moim miasteczku krajobraz wyglada zupełnie inaczej. Może dlatego ze nie mieszkam w pobliżu kolosa. Uwielbiam moje miasteczko Farmington w CT. Jesli autorka chce pokazać "typowe" przedmieścia to raczej niech pojeździ po stanach i pokaże różne okolice a nie tylko te robocze.
Kasiu, mieszkałem jako dziecko na przedmieściach Detroit (30 lat temu). Ten film to dla mnie jak powrót do przeszłości. Dziękuję Ci za ten film. Tym filmem Cię poznałem i polubiłem. 😘
A ja powiem, że bardzo udziela mi się klimat tego miejsca. Praktycznie każda możliwa rzecz, którą człowiek sobie wyobraża o takich typowych amerykańskich przedmieściach, tutaj nie są w żadnym stopniu podkoloryzowane. Ja osobiście uwielbiam taki vibe i jeżeli kiedyś życie da mi taką szansę by choć trochę pomieszkać na takich terenach raczej bym się nie zawahała :) Dodam, że i w pewnych momentach udzielało mi się pewne uczucie nostalgii, może to jest związane z tym, że kiedyś o wiele więcej pochłaniałam filmów czy seriali i w pewnym stopniu jest to mi bliskie. Jednak wiadomo, co innego żyć w takim miejscu a co innego dowiadywać się o nim z tzw. "drugiej ręki" czy telewizji (jeżeli mamy mówić o latach 90 czy 00',bo oczywiście teraz ten zakres rozszerza się o internet ;D) Bardzo ciekawy odcinek Kasiu!
Też miałam tą przyjemność spędzić dzieciństwo na przedmieściach, tyle że w Polsce. Po jednej stronie ulicy były domki, a po drugiej las. Też jeździliśmy wszędzie na rowerach lub chodziliśmy do siebie na podwórka. Łaziliśmy po drzewach, pamiętam taką długą huśtawkę z oponą od tira^^ Fajnie było 😁
Pomimo, że wychowałem się na przedmieściach średniego polskiego miasta, mam podobne wspomnienia - lata 1988-95, poza oczywiście centrum handlowym (był pss społem do którego biegaliśmy na przerwie po mleko w szklanych butelkach - ileż można pić wody z kranu w toalecie). Spokojne ulice, na których bawiliśmy się od rana do wieczora (wakacje), pobliski las (rower), a podstawówka miała kilka boisk i była na prawdę pro uczniowska (klucze do pracowni informatycznej na weekend! - bez nauczyciela)
Nie wiedziałam o tej metodzie z adresami, super, ze o tym odpowiedziałaś, ciekawie się słuchało :) Filmik bardzo mi się podobał. Jestem pod wrażeniem, jak w jednym momencie jechałas na wrotkach, nagrywałas i opowiadałaś. Jesteś szalona :D
Nie zawsze. Pracowałem rozwożąc listy i taki bałagan mają tylko te stare ulice, natomiast ulice które są nowe lub przynajmniej kilka lat temu nadano im nazwy mają układ chronologiczny
A tam pierdolicie. Normalny jest system z jednej parzyste z drugiej nieparzyste ( przeważnie ). Ale teraz jest jest nowy system. Wpisujesz w Google i masz wyjebane jak tam sobie ktoś ponumerował.
Ale Kasia dobrze zauważyła że Chicago planowali bardzo późno a nie tak jak u nas przez wieki. Nie da się w Polsce robić siatek ulic bo trzeba by całe miasto rozwalić. Nowe dzielnice już budują na siatkach ale taką Warszawę np... ciężko by było odbudować wg takiej prostokątnej siatki bo nie wiem czy ktoś zauważył ale polskie miasta były budowane na planie koła 😜
Uwierz, że dużo docenia niektórzy nie piszą. Lubię oglądać tą odmienność w stanach. Szerokie ulice, słupy z kablami, numeracja itd itd. W Polsce kable mogą być zakopane w ziemi, a drogi wąskie, rozpieprzone, pokręcona numeracja.
Dziękuję Kasiu. Te filmy kiedy jesteś w USA to moje ulubione. I zapewniam Cię, że ten urywek o tym jak są zbudowane dzielnice i bloki są również interesujące.
Cześć Kasia :) Super filmik! Nigdy nie spodziewałem się widzieć Norridge na youtube. Sam spędziłem tam 6 lat dzieciństwa. Zabrzmi creepy (hehe), ale przechodziłem koło Twojego domu codziennie idąc do Giles. Jeden z moich braci chyba chodził z Tobą do klasy. Mieliśmy też wspólnych znajomych, którzy pojawili się kiedyś w Twoich filmikach. Wracają wspomnienia, szczególnie jak widzę okna Giles w których też miałem science z Mrs. Cassetari albo home ec z Mrs. Rizzollo (nie pamiętam jak się piszę). To samo z Loews theater, basen i koszykówka w Norridge park i Eisenhower library. Norridge jest o tyle ciekawe, że jest miejscowością ze swoim samorządem, ale otoczone jest ze wszystkich stron Chicago, dlatego jest czasem nazywane „Island within the city”. Wychowując się tam, przez bliskość do lotniska już nigdy nie zwracam uwagi na ryk lądujących samolotów gdziekolwiek jestem. Pozdrowienia z Brzeska/Krakowa!
Nie byłem tam nigdy ale gdy mysle o stanach robi mi sie cieplo i chwyta za serce. Nie wiem dlaczego. Chyba z niewiadomych powodów kocham Stany, Polske także co oczywiste!!! pozdrawiam.
Przypadkiem trafilem nan ten filmik. O tam jakis filmik o przedmiesciach . Patrze a tu znana mi osoba i znane miejsca . Tez mieszkam w Norridge a ze to jedno z najmniejszych miasteczek wokol chicago to mysle ze mieszkalismy moze mile od siebie . Kolo tych szkol i parkow jezdze codziennie wiec fajnie sie to oglada . Troche info o szkolach tez sie przyda bo mam male dzieci ktore za kilka lat tam pewnie pojda sie uczyc . My mieszkamy kolo Dunkin Donuts na Lawrence . Pozdrawiam i teraz mam nowy kanal do ogladania . Dzieki
Jeśli kiedyś pojadę do Stanów to właśnie takie przedmieścia chciałbym zobaczyć. To grometryczne uporządkowanie ulic nazywa się siatką hipodamejska i pochodzi z Grecji 😊 Sam system adresowy jest tak prosty, że aż genialny 😁
Nie wierze, ze mieszkalas jakieś 7 minut piechotą od mojej cioci! 😅 Jak u niej byłam to nawet nie wpadłabym na to ze mieszkalas na Norridge, bo mieszka tam zdecydowanie mniej Polakow niż kiedyś. Do tej samej podstawówki chodzi teraz moja kuzynka :) Zawsze mnie dziwiło to ze tam na ulicy jest tak pusto, a po prostu ludzie wszędzie jeżdżą autem i na chodniku nie spotkasz żywej duszy ;)
Numery domów w Chicago są wg takiego samego systemu jak wygląda siatka południków i równoleżników na kuli ziemskiej. Punkt zerowy jest blisko jeziora Michigan i w samym centrum miasta gdzie jest City z wieżowcami. Dlatego nie ma zbyt dużo adresów cyfrowych z oznaczeniem E (East) gdzie jest jezioro , za to siatka rozrasta się z adresami w kierunku N, W, S. Rzeczywiście w Chicago nie musisz wiedzieć dokładnie gdzie jest dany punkt. Wystarczy że jedziesz prostopadle do ulicy której szukasz w odpowiedniej odległości W, N od punktu zerowego i trafisz bez błędnie w punkt. Podsumowując, 99,9 % adresów w Chicago to jest punkt przecięcia dwóch prostopadłych do siebie ulic...Mało jest ukośnych ulic ( może 2-3 % ) , ale jadąc nimi też możesz obserwować numery wzrastające w kierunku N i W i skręcić w taką jaka jest na odpowiedniej wysokości.
Kasia jesteś cool dziewczyną bo wyprzedzasz trendy które czekają Polskę i Polaków. Zniesienie wiz które nastąpi jeszcze w tym roku będzie przełomem mentalnym dla Polaków...To będzie nowy impuls rozwoju Polski !!! Ale się cieszę....To jest pewne ze wizy przestaną obowiązywać jeszcze przed Bożym Narodzeniem.....!!!
Kariu takie filmiki zwiazane z stanami sa swietne! Wiele z nas ciagle gdzies tam zyje tym American Dream i narawde niesamowite jest zobaczyc to z Twojej perspektywy-osoby ktora tam mieszkala i wszystkiego doswiadczyla. Wydaje mi sie ze naprawde bardzo dobrym projektem bylo by cos pomyslec z tymi Stanami, ktore nas wszystkich tak ciekawia. Pozdrawiam. P.S. Milo widziec jak promieniejesz.
Cześć Kasia! Uwielbiam Twoje filmiki i oglądam od dość dawna. Mam do Ciebie pytanko. Udałoby się nagrać jakiś odcineczek na temat ekologii w szkołach amerykańskich? W sensie, jakie nauczyciele mają pomysły na przekazanie uczniom i dzieciom tematu ekologii i dbania o środowisko. Jak szkoła amerykańska w ogóle podchodzi do tego tematu. Byłabym bardzo wdzięczna Buziaczek ;)
Polskie przedmieścia to domy, jeden sklep, jedna stacja benzynowa i jedna podstawówka. U Ciebie szkoły, biblioteka, kino, piękny park, galeria! Bardzo miło się to oglądało 😘
Nie wiem jak tutaj trafiłem ale dzięki. Pokazałaś jak faktycznie to wygląda i byłem przekonany, że nie możliwe, aby było w realu. Bardzo mi się tam podoba że względu na budowę okolicy. Już w latach 50 potrafili znaleźć system i zbudować układ dróg logicznie i prosto. Jest domek, kawałek trawy, chodnik, drzewka i szeroka ulica - super. U nas mimo 21 wieku to nadal tragedia a mieszkam w małym mieście, które sukcesywnie się rozbudowuje. Efekt jest taki, że każdy buduje jak chce a potem jest wielki problem z dojazdem bo nagle się okazuje, że 5m droga ma pomieścić samochody dla 30domow a jeszcze by się chciało chodnik wybudować... Zwężenia, zakręty a tam prosto i schludnie. Co do komentarzy, że tam strasznie pusto to może przyblizysz jak wygląda życie mieszkańców? Bo faktycznie u nas dzieci jeżdżą na rowerach, starsi spacerują czy robia coś koło domu a emeryci siedzą na podwórku i patrzą na ulicę. A czy w Ameryce jest podobno? Co dzieci robią po szkole od 15? Co dorośli robią po pracy o 16? Co robią ludzie, którzy mają na 2 zmianę albo emeryci? Pozdrawiam
Ten system adresów jest genialny. Chyba muszę się do Chicago przeprowadzić, może w końcu przestanę się gubić :D w Krakowie na niektórych osiedlach blok 3 stoi przy 25 i tuż za nim jest 40 :D i weź ogarnij..
Oglądając ten filmik można odnieść wrażenie jakby samemu tam się mieszkało, no i ten klimat wspomnień lat szkoły i dorastania...coś niesamowitego.Pozdrawiam autorkę ;)
Fajnie ze coraz lepiej mowisz po polsku ! rozumiem po przerwie ze srodowiskiem . Moja corka zawsze mowila najlepiej po powrocie z wakacji w Polsce. Norridge to po Wlochach polska dzielnica ,oprucz ladujacych samolotow do OHare Airport wszystko tu lubie !
Kasiu ! Świetny filmik i piekna okolica ! Byłem tam dwa razy i się zakochałem w tym miejscu . Chciałem nawet się przeprowadzić w okolice Chicago. Powiedz mi czemu mówisz ze wychodziliście „na pole” ? Twoja rodzina pochodzi może z Krakowa albo okolic ? Generalnie poprawnie w języku polskim się mówi ze wychodzimy „na dwór” a na pole to jest taki regionalizm z południa Polski . Ciekawi mnie czemu ktoś z USA mówi ze wychodzi na pole , to ciekawe :)
Jazda na wrotkach dodaje fajnej dynamiki filmowi
Jeszcze jakby pierdziała ogniami i żonglowała, to już w ogóle wypas.
Ale tam spokojnie i pusto. Jak na filmach i w serialach amerykańskich :)
Jak mieszkałam w Los Angeles przez pół roku na takim osiedlu, gdzie tygodniami/miesiącami nie widziałam ludzi- dosłownie, poza tymi w autach, którzy wjeżdżali do garażu, to już myślałam, że depresji dostanę ;) Myślę, że dla Europejczyka jest to ciężkie, aby tak się przestawić ;) Ja miałam wrażenie, że wszyscy wokół mnie wymarli.
Aleksandra Frontczak , 27 lat w okolicy Seattle i nadal odczuwam te pustke...😔
Serdecznie pozdrawiam...
@@aleksandrafrontczak8454 proponuję pomieszkać np w takim Krakowie, gwarantuję, że bardzo docenisz wtedy swoje okolice ;)
@@magdawilk6796 mieszkam we Wrocławiu :) na obrzeżach, jest spokojnie, w centrum też bym nie chciała, ale jednak te puste osiedla-widma w USA to zupełnie co innego ;)
Aleksandra Frontczak miałam identyczne odczucia. Nie mogłam się przestawić
„Na polu” i od razu wiesz, że miała z krakusem do czynienia :D
Chciałem to samo powiedzieć 😄
Uwielbiam sposób Twojej wypowiedzi.
rodzice Kasi są z Podkarpacia z tego co pamiętam :)
Nie tylko z Krakusem :) dawny zabór Austriacki mówi na Pole ;)
@@magdulkacz Cała Małopolska lub dawna Galicja.
całe podkarpacie wychodzi na pole :)
"podwrotkuje" swietne! Kupuje to dla siebie :)
Niczym mem z okresu egzaminów gimnazjalnych.. deskorolkuję
Zawsze interesował mnie system numeracji domów/ulic w USA :). Dzięki za ten fragment :)
:)
Adresy super sprawa. Tez mnie to zainteresowało jak byłem w Chicago. Uwielbiam takie tematy. Dzięki za to!
Od 1 w gore
Ja nic jie zczailem w koncu z tego, parafrazując klasyka widać nienapracowanie
U nas w miastach jest mniej rzeczy do robienia, niż na twoim przedmieściu xd
Przestan powtarzac, to przedmiescie, Norridge, to zadne przedmiescie nalezy do cook county Chicago i przechodzac przez ulice mozna przejsc z Chicago do
Bardzo ciekawie opowiadasz i pełen szacunek za to że starasz się mówić jak najpoprawniej po polsku.pozdrawiam.
Fifty na Pole
Według mnie bardzo ciekawe, trochę dziwne i śmieszne są te amerykańskie przedmieścia 😜. Czasami długo siedzę sobie na Google Street View i je zwiedzam. Także bardzo fajnie Kasiu, że zrobiłaś o nich filmik 😊
Mnóstwo boisk! Fajnie, że dzieci mają okazję wszystkich sportów poprobowac. Choć niestety ich tam nie widać :D
Mają boiska, ale nie ma nikogo
Jest wrzesień, pewnie większość w szkole siedziała
Dzieci nie widać ponieważ nie walesaja się samopas i maja dużo zajęć tak że trudno żeby wszędzie ich bylo pełno. Szkoły maja bardzo dużo programów sportowych po lekcjach i dzieci wraca ja do domu często o 17. Jeśli sa mecze a to się czasami zdarza 2 razy w tygodniu wiec dzieci sa w domu ok 20. Trudno żeby miały jeszcze czas na siedzenie przed domem lub na publicznych boiskach.
To czy dzieci i młodzież jest zaangażowana w sportach i innych zajęciach w dużej mierze zależy od rodziców. Jeśli rodzice maja ambicje żeby tylko sprzątać domy lub pracować na budowie to trudno się spodziewać ambicji u dzieci. Nie znam Chicago ale w moim miasteczku krajobraz wyglada zupełnie inaczej. Może dlatego ze nie mieszkam w pobliżu kolosa. Uwielbiam moje miasteczko Farmington w CT.
Jesli autorka chce pokazać "typowe" przedmieścia to raczej niech pojeździ po stanach i pokaże różne okolice a nie tylko te robocze.
dont worry be happy:)) Spotkajmy sie na jakiejs olimpiadzie i policzmy medale.Mozesz wybrac letnia albo zimowa:))
12:32 Kasia, wlasnie przjechalas obok domu ktory kiedys wynajmowaliśmy razem z kumplami :) Fajnie po latach obejrzec swoj "hood" :) Pozdrawiam
Kasiu, mieszkałem jako dziecko na przedmieściach Detroit (30 lat temu). Ten film to dla mnie jak powrót do przeszłości. Dziękuję Ci za ten film. Tym filmem Cię poznałem i polubiłem. 😘
Robisz bardzo przyjemne materiały. Treściwe i lekkie w odbiorze
Doceniamy piękne wytłumaczenie systemu adresowania
Bardzo fajny filmik🙂 dziękuję że się z nami podzieliłaś wspomnieniami. Pozdrawiam !!
Kasiu Dziekuje za wykres, wszystko pieknie wytlumaczone i w koncu sie dowiedzialem jak to wyglada z tymi adresami :D naprawdę pomocna rzecz !
Spoko pomysł z tymi wrotkami. Dobrze sie to oglądało mimo że nie zawsze było dobrze wszystko widać.
A ja powiem, że bardzo udziela mi się klimat tego miejsca. Praktycznie każda możliwa rzecz, którą człowiek sobie wyobraża o takich typowych amerykańskich przedmieściach, tutaj nie są w żadnym stopniu podkoloryzowane. Ja osobiście uwielbiam taki vibe i jeżeli kiedyś życie da mi taką szansę by choć trochę pomieszkać na takich terenach raczej bym się nie zawahała :) Dodam, że i w pewnych momentach udzielało mi się pewne uczucie nostalgii, może to jest związane z tym, że kiedyś o wiele więcej pochłaniałam filmów czy seriali i w pewnym stopniu jest to mi bliskie. Jednak wiadomo, co innego żyć w takim miejscu a co innego dowiadywać się o nim z tzw. "drugiej ręki" czy telewizji (jeżeli mamy mówić o latach 90 czy 00',bo oczywiście teraz ten zakres rozszerza się o internet ;D)
Bardzo ciekawy odcinek Kasiu!
Jedno słowo i od razu wiadomo, że pochodzi z Malopolski:D
Kasia wyglądasz rewelacyjnie :)
Kasiu, jak zawsze super. Ujmuje mnie Twoja naturalność i autentyczność. Lubię Cię oglądać.
6 prób, ale się opłaciło, wreszcie wiem o co chodzi z tymi długimi adresami!
Świetna forma odcinka Kasiu 💕 pozdrawiam ciepło 😊
Też miałam tą przyjemność spędzić dzieciństwo na przedmieściach, tyle że w Polsce. Po jednej stronie ulicy były domki, a po drugiej las. Też jeździliśmy wszędzie na rowerach lub chodziliśmy do siebie na podwórka. Łaziliśmy po drzewach, pamiętam taką długą huśtawkę z oponą od tira^^ Fajnie było 😁
Kasia uwielbiam Cie! :) Dzieki za wyjasnienie systemu adresowego, mega interesujace! :)
Pomimo, że wychowałem się na przedmieściach średniego polskiego miasta, mam podobne wspomnienia - lata 1988-95, poza oczywiście centrum handlowym (był pss społem do którego biegaliśmy na przerwie po mleko w szklanych butelkach - ileż można pić wody z kranu w toalecie). Spokojne ulice, na których bawiliśmy się od rana do wieczora (wakacje), pobliski las (rower), a podstawówka miała kilka boisk i była na prawdę pro uczniowska (klucze do pracowni informatycznej na weekend! - bez nauczyciela)
Ta amerykańska estetyka zawsze przemawiała do mojego serca, miło się ogląda i super Ciebie słucha
Tak jak dawno nie zaglądałam na yt, tak zawsze cieszy mnie nowy film na Twoim kanale :)
Ciekawie opowiedziane ❤
Nie wiedziałam o tej metodzie z adresami, super, ze o tym odpowiedziałaś, ciekawie się słuchało :) Filmik bardzo mi się podobał. Jestem pod wrażeniem, jak w jednym momencie jechałas na wrotkach, nagrywałas i opowiadałaś. Jesteś szalona :D
Jesteś super,
Adresy wytłumaczone bardzo przystępnie i interesująco 😉
U nas jest taki system, ze obok 1 jest 90 a za 90 jest 23 :) system polega na zasadzie: „szukaj”
LOL zauważyłam :)
Nie zawsze. Pracowałem rozwożąc listy i taki bałagan mają tylko te stare ulice, natomiast ulice które są nowe lub przynajmniej kilka lat temu nadano im nazwy mają układ chronologiczny
A tam pierdolicie. Normalny jest system z jednej parzyste z drugiej nieparzyste ( przeważnie ).
Ale teraz jest jest nowy system. Wpisujesz w Google i masz wyjebane jak tam sobie ktoś ponumerował.
Ale Kasia dobrze zauważyła że Chicago planowali bardzo późno a nie tak jak u nas przez wieki. Nie da się w Polsce robić siatek ulic bo trzeba by całe miasto rozwalić. Nowe dzielnice już budują na siatkach ale taką Warszawę np... ciężko by było odbudować wg takiej prostokątnej siatki bo nie wiem czy ktoś zauważył ale polskie miasta były budowane na planie koła 😜
O kurcze, to jeszcze 2 tygodnie temu mieszkałem niedaleko Ciebie. Nie byłem świadom, że mieszkam tak blisko sławnej osoby :)
Bardzo fajnie wyjaśniony system adresowy Chicago 👍wrotkowy film super
Fajnie jest się przenieść w zupełnie inny świat razem z Tobą 👌
Ja zawsze chciałem wiedzieć jak to jest z tymi adresami 👌🏼 dziękuję!
Cieszę się że któs docenił 😂
Uwierz, że dużo docenia niektórzy nie piszą.
Lubię oglądać tą odmienność w stanach.
Szerokie ulice, słupy z kablami, numeracja itd itd.
W Polsce kable mogą być zakopane w ziemi, a drogi wąskie, rozpieprzone,
pokręcona numeracja.
Super filmik, bardzo dobrze wytłumaczyłaś!! +Twój polski jest MEGA, w porównaniu do tego co było na początku kanału :)
Bardzo mnie zaciekawił system tworzenia adresów, zawsze mnie to nurtowało. Dzięki Kasia !! wiele mi to wyjaśniło.
Dziękuję Kasiu. Te filmy kiedy jesteś w USA to moje ulubione. I zapewniam Cię, że ten urywek o tym jak są zbudowane dzielnice i bloki są również interesujące.
Jesteś super, zawsze ciekawe się ogląda
Extra film. Niby nic takiego, ale świetnie się ogląda :)
Bardzo miły i sympatyczny film ... dobrze się oglądało
Cudownie się ciebie ogląda słucha Kasia jesteś super
dziękuję :)
Cześć Kasia :) Super filmik! Nigdy nie spodziewałem się widzieć Norridge na youtube. Sam spędziłem tam 6 lat dzieciństwa. Zabrzmi creepy (hehe), ale przechodziłem koło Twojego domu codziennie idąc do Giles. Jeden z moich braci chyba chodził z Tobą do klasy. Mieliśmy też wspólnych znajomych, którzy pojawili się kiedyś w Twoich filmikach. Wracają wspomnienia, szczególnie jak widzę okna Giles w których też miałem science z Mrs. Cassetari albo home ec z Mrs. Rizzollo (nie pamiętam jak się piszę). To samo z Loews theater, basen i koszykówka w Norridge park i Eisenhower library.
Norridge jest o tyle ciekawe, że jest miejscowością ze swoim samorządem, ale otoczone jest ze wszystkich stron Chicago, dlatego jest czasem nazywane „Island within the city”. Wychowując się tam, przez bliskość do lotniska już nigdy nie zwracam uwagi na ryk lądujących samolotów gdziekolwiek jestem.
Pozdrowienia z Brzeska/Krakowa!
Cześć! Mały świat! Chodziłam do szkoły z Maćkiem :)
Jesteś taka piękna Kasiu 😻
Nie byłem tam nigdy ale gdy mysle o stanach robi mi sie cieplo i chwyta za serce. Nie wiem dlaczego. Chyba z niewiadomych powodów kocham Stany, Polske także co oczywiste!!! pozdrawiam.
Świetnie wyglądasz Kasiu 👍
Super, że ten odcinek pomiędzy ulicą, a domami jest taki szeroki. U nas typowo jest raczej wąski chodnik i wszyscy mają płoty.
System adresów super!! ♥️
Świetny film Kasiu! 🙋🏽♂️
Dużo sentymentalnych wspomnień z barwnego dzieciństwa i wczesnej młodości.
Tak trzymaj Kasiu 💪👍
Piękne wspomnienia z dzieciństwa :-) !
:-)
Świetny pomysł na film :)
Uwielbiam jak mówisz "Chicago"
Urbanistyka miast jest zawsze ciekawa 👍😊 dzięki Kasia za zaangażowanie 😊
kiedyś zachwycałem się uliczkami przedmieść w usa, dziś widzę beton i druty, kurcze zmienia się chyba u nas na korzyść
Świetny filmik i dzięki za informację o adresach (superciekawe!), uwielbiam takie urbanistyczne ciekawostki :)
Przypadkiem trafilem nan ten filmik. O tam jakis filmik o przedmiesciach . Patrze a tu znana mi osoba i znane miejsca . Tez mieszkam w Norridge a ze to jedno z najmniejszych miasteczek wokol chicago to mysle ze mieszkalismy moze mile od siebie .
Kolo tych szkol i parkow jezdze codziennie wiec fajnie sie to oglada . Troche info o szkolach tez sie przyda bo mam male dzieci ktore za kilka lat tam pewnie pojda sie uczyc .
My mieszkamy kolo Dunkin Donuts na Lawrence .
Pozdrawiam i teraz mam nowy kanal do ogladania .
Dzieki
Kasiu uwielbiam Cie oglądać! :D
Wooooow ale super filmik. Więcej 👍
Ale świetny nostalgiczny filmik, Kasiol!
Dziś pierwszy raz Cię oglądam ale bardzo to było ciekawe
Ale fajny film 20 min minęło jak 5 😁 PS fajna koszulka
Z filmu,, perfect World.
fajna, taka amerykańska ;)
Jeśli kiedyś pojadę do Stanów to właśnie takie przedmieścia chciałbym zobaczyć.
To grometryczne uporządkowanie ulic nazywa się siatką hipodamejska i pochodzi z Grecji 😊
Sam system adresowy jest tak prosty, że aż genialny 😁
Powiedzmy, że prosty
Zapraszamy prosto do Chicago 😘
Nie wierze, ze mieszkalas jakieś 7 minut piechotą od mojej cioci! 😅 Jak u niej byłam to nawet nie wpadłabym na to ze mieszkalas na Norridge, bo mieszka tam zdecydowanie mniej Polakow niż kiedyś. Do tej samej podstawówki chodzi teraz moja kuzynka :) Zawsze mnie dziwiło to ze tam na ulicy jest tak pusto, a po prostu ludzie wszędzie jeżdżą autem i na chodniku nie spotkasz żywej duszy ;)
Świat jest mały 😊
Panna Kot zdecydowanie tak! :D
Super film, jak zawsze bardzo interesujący:D
Numery domów w Chicago są wg takiego samego systemu jak wygląda siatka południków i równoleżników na kuli ziemskiej.
Punkt zerowy jest blisko jeziora Michigan i w samym centrum miasta gdzie jest City z wieżowcami. Dlatego nie ma zbyt dużo adresów cyfrowych z oznaczeniem E (East) gdzie jest jezioro , za to siatka rozrasta się z adresami w kierunku N, W, S. Rzeczywiście w Chicago nie musisz wiedzieć dokładnie gdzie jest dany punkt. Wystarczy że jedziesz prostopadle do ulicy której szukasz w odpowiedniej odległości W, N od punktu zerowego i trafisz bez błędnie w punkt. Podsumowując, 99,9 % adresów w Chicago to jest punkt przecięcia dwóch prostopadłych do siebie ulic...Mało jest ukośnych ulic ( może 2-3 % ) , ale jadąc nimi też możesz obserwować numery wzrastające w kierunku N i W i skręcić w taką jaka jest na odpowiedniej wysokości.
Musi byc idiot proof bo tu za duzo smart ludzi nie ma :/
ale fajny film, Kasia! super się oglądało
Super filmik :) Czekam z niecierpliwością na więcej. :)
Chodziłem do tej samej podstawówki co ty, świetnie ja wspominam :D
Kasia jesteś cool dziewczyną bo wyprzedzasz trendy które czekają Polskę i Polaków. Zniesienie wiz które nastąpi jeszcze w tym roku będzie przełomem mentalnym dla Polaków...To będzie nowy impuls rozwoju Polski !!! Ale się cieszę....To jest pewne ze wizy przestaną obowiązywać jeszcze przed Bożym Narodzeniem.....!!!
Moim ulubionym deserem są lody o smaku słonego karmelu pozdrawiam :))
akurat mam w zamrażalniku :) Pozdrawiam ;)
Też lubię:)
o! byliśmy sąsiadami! teraz pozdrawiam z jefferson park ;)
6:35 jak w gta San Andreas jakieś poboczne uliczki 😛🙂
Albo jak w silent hill brrr
Kariu takie filmiki zwiazane z stanami sa swietne!
Wiele z nas ciagle gdzies tam zyje tym American Dream i narawde niesamowite jest zobaczyc to z Twojej perspektywy-osoby ktora tam mieszkala i wszystkiego doswiadczyla. Wydaje mi sie ze naprawde bardzo dobrym projektem bylo by cos pomyslec z tymi Stanami, ktore nas wszystkich tak ciekawia.
Pozdrawiam.
P.S. Milo widziec jak promieniejesz.
Ciekawy film, dzięki!
Bardzo dobrze mówisz po polsku 👍🏻
Pozdrawiam serdecznie😘
Sikago! Love it ;)
Super materiał !
Cześć Kasia! Uwielbiam Twoje filmiki i oglądam od dość dawna. Mam do Ciebie pytanko. Udałoby się nagrać jakiś odcineczek na temat ekologii w szkołach amerykańskich? W sensie, jakie nauczyciele mają pomysły na przekazanie uczniom i dzieciom tematu ekologii i dbania o środowisko. Jak szkoła amerykańska w ogóle podchodzi do tego tematu. Byłabym bardzo wdzięczna Buziaczek ;)
O rany mieszkam niedaleko od ciebie, na południe od Norridge! :) Często jestem na HIP i okolice te mi są znane haha :)
A ja na south Chicago!
@@jolagaw6083 piątka :)
@@jolagaw6083 na saudzie :)
Ja mieszkam tez bardzo blisko tylko ze na polnoc bo na O 'Here znam to okolice😊
Ps chodze teraz do Taft HS moze kojarzysz?😁
@@jolagaw6083 na south sie strzelaja tak ze niebezpiecznie masz
Polskie przedmieścia to domy, jeden sklep, jedna stacja benzynowa i jedna podstawówka. U Ciebie szkoły, biblioteka, kino, piękny park, galeria! Bardzo miło się to oglądało 😘
Kasiu, mnie zawsze intrygowały te numery wasze i adresy, więc doceniam! :)
Gratuluje pomysłu na filmy. Pozdrawiam z Schaumburga, troche dalej od centrum :)
Poprawiłaś mi humor, senkju
jur łelkom
Bardzo fajnie mówisz po polsku! Miło zwiedzić miejsca w których sie wychowałaś. Pozdrowienia:)
W Chicago co prawda nie mieszkałam, ale w USA już tak. Mega za tym tęsknię! :)
Fajny film, pozdrawiam serdecznie 😊
Fajnie tak o dzieciństwie posłuchać. Ja swoje lubiłem :) Nie było takiego dobrobytu jak teraz ale nadrabialiśmy kreatywnością. :)
Nie wiem jak tutaj trafiłem ale dzięki. Pokazałaś jak faktycznie to wygląda i byłem przekonany, że nie możliwe, aby było w realu. Bardzo mi się tam podoba że względu na budowę okolicy. Już w latach 50 potrafili znaleźć system i zbudować układ dróg logicznie i prosto. Jest domek, kawałek trawy, chodnik, drzewka i szeroka ulica - super. U nas mimo 21 wieku to nadal tragedia a mieszkam w małym mieście, które sukcesywnie się rozbudowuje. Efekt jest taki, że każdy buduje jak chce a potem jest wielki problem z dojazdem bo nagle się okazuje, że 5m droga ma pomieścić samochody dla 30domow a jeszcze by się chciało chodnik wybudować... Zwężenia, zakręty a tam prosto i schludnie. Co do komentarzy, że tam strasznie pusto to może przyblizysz jak wygląda życie mieszkańców? Bo faktycznie u nas dzieci jeżdżą na rowerach, starsi spacerują czy robia coś koło domu a emeryci siedzą na podwórku i patrzą na ulicę. A czy w Ameryce jest podobno? Co dzieci robią po szkole od 15? Co dorośli robią po pracy o 16? Co robią ludzie, którzy mają na 2 zmianę albo emeryci? Pozdrawiam
Miro byłem niedawno w takim Puszczykowie pod Poznanie, w miarę bogata dzielnica willowa - tez nikogo nie było na ulicach, środek dnia.
Czekałem aż się wywalisz na tych wrotkach :)
Świetny film!
Ten system adresów jest genialny. Chyba muszę się do Chicago przeprowadzić, może w końcu przestanę się gubić :D w Krakowie na niektórych osiedlach blok 3 stoi przy 25 i tuż za nim jest 40 :D i weź ogarnij..
Za te tłumaczenie adresów dałam suba. A tak poza tym,to ciekawy odcinek. Pozdrawiam
Mega jest ten filmik, Kasiu
Super więcej takich pizdrawiam😘
Oglądając ten filmik można odnieść wrażenie jakby samemu tam się mieszkało, no i ten klimat wspomnień lat szkoły i dorastania...coś niesamowitego.Pozdrawiam autorkę ;)
Fajnie ze coraz lepiej mowisz po polsku ! rozumiem po przerwie ze srodowiskiem .
Moja corka zawsze mowila najlepiej po powrocie z wakacji w Polsce. Norridge to po Wlochach polska dzielnica ,oprucz ladujacych samolotow do OHare Airport wszystko tu lubie !
Heylo. Zatrzymałem się już na 2:00 i napiszę że to jest przepiękny i najpiękniejszy uśmiech amerykański jakiego możemy doświadczać na polskim >>> YT
Czy Twoi znajomi lub kolezanki/koledzy ze szkoly mieli au pair czy wtedy nie bylo to tak popularne?
Kasiu ! Świetny filmik i piekna okolica ! Byłem tam dwa razy i się zakochałem w tym miejscu . Chciałem nawet się przeprowadzić w okolice Chicago. Powiedz mi czemu mówisz ze wychodziliście „na pole” ? Twoja rodzina pochodzi może z Krakowa albo okolic ? Generalnie poprawnie w języku polskim się mówi ze wychodzimy „na dwór” a na pole to jest taki regionalizm z południa Polski . Ciekawi mnie czemu ktoś z USA mówi ze wychodzi na pole , to ciekawe :)
Tak, mama jest z okolic Krakowa