dokładnie - za granicą ludzie nie mają mieszkań/domów na własność bo ich nie stać i nigdy nie będzie (szczególnie w Szwajcarii). Nie ma co szukać wymówek, Polacy mają to szczęście że jeszcze ich stać by kupić coś na własność.
Dla mnie jedyna wada jest samotsnosc w Uk. Szkoci bardzo zamknieci na obcych a od roku to juz w ogole bogaci-biedni. Czyli Praca, dom bo mam rodzine. Po 15 latach na emigracji w dwoch krajach dochodze do wniosku, ze mieszkajac w Pl pomiedzy dwoma krajami lepiej mi sie zylo. Wyjezdzalam z Pl to jeszcze bylo naprawde biednie bo Polska dopiero weszla do ue. Nie bylo pracy, a o stazu po studiach mozna bylo zapomniec. W 2008 Wrocilam do innego kraju jakim byla Polska. Bylo mnostwo pracy, ludzie budowali piekne domy, urzad pracy placil ci za znalezienie samemu pracy wiec to bylo dodatkowe kilkaset zl w miesiacu. Prace w zawodzie znalazlam po wyslaniu kilku cv ale wtedy tez byl boom Jak ludzie wyjezdzali z Pl a ja wrocilam do kraju. Przez te 3 lata zylo mi sie super. Gdyby nie to, ze koje zycie personalne rozlecialo sie (rozwod) w dodatku ciagnelo mnie do Uk bo ten kraj byl “trendy” w tyl czasie to raczej bym nie wyjechala. Moj standard zycia na tamten czas porownujac do dnia dzisiejszego byl lepszy pod wieloma wzgledami. Tu gdzie mieszkam po prostu sobie zyje. Duzo czasu poswiecilam rozwojowi oaobistemu zeby robic to co robilam w Pl. teraz mam dziecko i skupiam sie na edukacji mojego dziecka bo niestety w Uk szkoly sa baaardzo wazne. Szkoda tylko, se tu sie Tak bardzo zmienilo przez ostatnie dwa lata bo ostatnio zastanawiam sie czy chce tu zyc a Nawet nazwe to wegetacja. Nie mysle o powrocie do Pl. po prostu tu jest teraz Tak Jak bylo w Pl pod koniec lat 90tych zanim Pl weszla do UE. A samotnosc dlatego, ze wszyscy wartosciowi ludzie uciekaja
Ja nie zamykam sie na Polska emigracje. Nawet powiem szczerze, ze nie spotykam Polakow na swojej drodze a w pracy to pojedyncze osoby co druga firma. Ale z tym zamykaniem sie tylko na swoich to nie tylko Polacy Tak maja. Hiszpanie, francuzi, wlosi a Hindusi to juz w ogole. Nawet w szkole mojej corki dzieci hinduskie tylko z dziecmi ze swojego kraju. Oczywiscie poznalam podczas studiow Polki, ktore tylko maja znajomych wsrod Polakow ale spotkalam tez takie, ze wszystko co Polskie jest be i Nawet jedna osoba chciala zmienic nazwisko na brytyjskie, zeby pozbyc sie wszystkiego co zwiazana z Pl. Tak ze skrajnosci w skrajnosc.
Niestety Jak ja wyjezdzalam z Pl moje studia/dosiwadczenie nie liczylo sie w ogole. I Tak Jak mowisz zaczynanie wszystkiego od nowa. Moja edykacja w Uk to jakies 7 lat od jezyka po uniwersytet. Ludzie domy kupowali, nowe samochody a ja robilam wazne badania w bibliotece przez 7 dni w tygodniu 🤣To byl najtrudniejszy okres w moim zyciu bo mialam tez malutkie dziecko. I Tak Jak mowila studia w Pl ale to tez zalezy od kierunku, moje bypy trudne oba kierunki. Bardzo duzo ludzi od padalo przez 2-3 lata na polskich studiach. Ciezkie wgzaminy, prace domowe i mnostwo czytania specjalisty znowu literatury. Za to w Szkocji mialam dwa razy tyle nauki, plus dodatkowa Praca i malutkie dziecko w domu. Na dzien dzisiejszy uwazam, ze bylo warto ale jak juz wszystko osiagnelam co moglam to zaczal sie covid a potem przyszedl brexit I wszystko sie zmienilo 🤣czasami tu brakuje mi tej europejskosci czyli kolorowych budynkow, zieleni, dobrego jedzenia a Nawet slonca bo jakos ostatnio same sztormy u nas 😅
jesteś mega dzielna i naprawdę jestem pod wrażeniem! ja wyjeżdżając byłam singielką bez żadnych zobowiązań - tylko sobie mogę wyobrazić jak trudno Ci było z dzieckiem. Chapeau! 🫡 Co do samotności to też wydaje mi się i poptaw mnie jeśli się nie mylę, że trudno było ci nawiązać relacje, bo miałaś dużo na głowie. Ciężko jest nawiązać przyjaźnie, gdy jesteśmy w ciągłej gonitwie obowiązków. Mam nadzieję, że sztormy szybko miną i wyjdzie słonko! ☀️ 😉Ściskam mocno z Alp ❄️ Lidia
Najbardziej wkurzajace w PL jest rodzina ci mowi ze wy tam to zagranica tyle zarabiacie ,tam to sie zyja. A w garazu stoi nowy samochod i szykuja sie n'a narty do Austri.Polacy w PL maja zakorzenione ze sa biedni.
Helou Lidia👋 łoł ‼️your vlog is asom‼️Thank you for yors information. I sometimes be in far land but it is very long time agou. In Czech area in Slovakia area in Lviv city and in Germany area. In real my think, I dont like be in place where people speak not my natural language. I know speak in other language like you see ;) but i dont like. I like use my natural word only. Yes, it is
Fajny prawdziwy film.Mieszkam od 6 lat w Belgi i widze dużo plusów.Moje dziecko dzieki emigracji mowi w 4 jezykach w wieku 4 lat ,mentalnosc sie zmienia na bardziej pozytywna.Czlowiek staje sie bardziej pozytywny,otwarty.Sasiedzi z roznych krajów sa dodatkowym atutem -bardzo to lubie. Niebawem wybieramy sie do Szwajcarii na wakacje ❤
zapomnij, znasz jezyk?, ty nie jesteś 20sto letnia dziewczyna tylko stary chlop , poza tym zach. Europa US Canada, sa bez sensu, powiem Ci coś, prawdziwy raj na ziemi jest Polska i New Zealand, cztery strefy klimatyczne, ale zastanów sie dobrze, tesknota za Polska, sam mieskam 40 lat , teraz 80 kilometrów od Polskiej granicy, i wPolsce nie bylem juz 20 lat, mimo to chetnie czytam wiadomości❤odradzam😂
Świetny materiał! Dużo rozjaśnia w głowie :) Najważniejsze to chyba mieć jakiś skonkretyzowany plan :) Razem z narzeczonym zastanawiamy się nad wyjazdem do Szwajcarii, on jest zawodowym kierowcą C+E i zaczyna uczyć się języka, ja pracuję w niemieckiej korporacji i bardzo dobrze znam język, ale niestety wykształcenie mam filologiczne (filo anglo :)) Jestem w dziale HR-owym, ale bardziej skupionym na rozmowie z klientami i drobnym procesowaniem systemowym. Czy myślisz, że bez kierunkowego wykształcenia HR-owego mogłabym znaleźć pracę w biurze w jakimś większym mieście? Podczas przeglądania ofert zauważyłam bardzo często pojawiający się kierunkowy Ausbildung i zastanawiam się czy czasami przymykają na to oko czy jednak jest to jakieś must-have. Pozdrawiam!
Dzięki bardzo za komentarz- ja bym próbowała w mniejszych firmach- w nich zazwyczaj łatwiej jest się zaczepić do pierwszej pracy bez tego kierunkowego wykształcenia 🤫
Przyjemny materiał, miło się słuchało. Od dłuższego czasu myślę o przeprowadzce do Szwajcarii/lichtensteinu i jedna myśl mi nie daje spokoju a mianowicie, czy Ty w pracy posługujesz się niemieckim czy szwajcarskim? W momencie jak usłyszałem ten dialekt to się lekko zmartwiłem. Co prawda nic o tym nie wspomniałaś w materiale ale nie wiem czy dlatego, że nie jest to istotne czy dlatego , że nikt o to nie zapytał. Z góry dzięki za odpowiedź jeżeli taka by była.
Dziękuję bardzo za komplement ☺️ ja mówię po niemiecku, ale już po tylu latach rozumiem szwajcarski niemiecki, więc każdy tak do mnie mówi. Niemniej jednak normalny niemiecki w zupełności Ci wystarczy i Szwajcarzy zawsze automatycznie przestawiają się na niemiecki zwykły ( z akcentem), kiedy widzą, że ktoś nie rozumie ich dialektu ☺️
Mieszkam od prawie dwóch lat w Słowenii. Wyjechałam do partnera czyli nie z powodów ekonomicznych. Szukam pracy stałej, na umowę o pracę. NIGDZIE nie chcą mnie zatrudnić. Na razie mam umowę zlecenie ze stawką 4 Euro na godzinę i kombinuję jak oszczędzić. Uczę się języka, ale tutaj jest 46 dialektów i Słoweniec Słoweńca nie potrafi zrozumieć. W Urzędzie Pracy zapisano mi wykształcenie podstawowe pomimo ukończonych w Polsce Studiów Doktoranckich. Zastanawiam się czy długo tu jeszcze wytrzymam. Mam wrażenie, że w Słowenii obcokrajowcy nie są mile widziani.
Osobiście mi się wydaje, że kraje Europy Wschodniej są nieco mniej przyzwyczajone do imigrantów. W Europie Zachodniej czy Stanach są to już pokolenia, które imigrowały. Może stąd wynika poniekąd ta niechęć, że po prostu nie są jeszcze do tego nieprzyzwyczajeni? Trzymam mocno kciuki, żeby Ci się udało odnaleźć w tym kraju 💙
dobrze mówisz wiekszasc jedzie na sezon przez co nie uczy sie jezyka zachowań ani tradycji nawet :D juz nie chodzi o to ze trzeba ale sam zawsze staralem sie poznac ludzi jako pierwsze a dopiero praca :D a co do tego co mówisz to tak racja Fest brakuje ludziom kropelki ambicji wiekszasci niestety i to w rożnomajątkowych srodowiskach :D
w domu?? hehhee dobre sobie. Przez 2 lata w CH nie miałem tyle kontroli policyjnych co w DE przez 8. Do tego ciągły wyzysk, brak śwadczeń na dzieci czy z Arbeitslosekasse, zero chorobowego....w CH nigdy nie kupisz mieszkania czy domu.@@lidiawidmer
@@JoannaCybula dziekuję 🥰 po prostu zauważyłam różnice między polskimi a zagranicznymi uczelniami ( a studiowałam jeszcze w Szwajcarii i Szwecji ☺️) ale to moje subiektywne zdanie! 😉
Do polowy bardzo pozytywny material - dalej to juz takie pitolenie kosmopolitki. Przy czym z trzezwa konstatacja ze beda w danym kraju nalezy nuczyc sie i szanowac jego zwyczaje. Tak to sie zgadza - i dlatego nie bede mieszkal (na stale) w takich krajach jak Szw(e)ajcaria. Swoja droga nie dziwi mnie moze ze polki tak chetnie wychodza za obcokrajowcwo - dziwi mnie natomiast inny aspekt z tym zwiazany no ale nie chce tu robic siary wiec na razie tyle.
dokładnie - za granicą ludzie nie mają mieszkań/domów na własność bo ich nie stać i nigdy nie będzie (szczególnie w Szwajcarii). Nie ma co szukać wymówek, Polacy mają to szczęście że jeszcze ich stać by kupić coś na własność.
Dla mnie jedyna wada jest samotsnosc w Uk. Szkoci bardzo zamknieci na obcych a od roku to juz w ogole bogaci-biedni. Czyli Praca, dom bo mam rodzine. Po 15 latach na emigracji w dwoch krajach dochodze do wniosku, ze mieszkajac w Pl pomiedzy dwoma krajami lepiej mi sie zylo. Wyjezdzalam z Pl to jeszcze bylo naprawde biednie bo Polska dopiero weszla do ue. Nie bylo pracy, a o stazu po studiach mozna bylo zapomniec. W 2008 Wrocilam do innego kraju jakim byla Polska. Bylo mnostwo pracy, ludzie budowali piekne domy, urzad pracy placil ci za znalezienie samemu pracy wiec to bylo dodatkowe kilkaset zl w miesiacu. Prace w zawodzie znalazlam po wyslaniu kilku cv ale wtedy tez byl boom Jak ludzie wyjezdzali z Pl a ja wrocilam do kraju. Przez te 3 lata zylo mi sie super. Gdyby nie to, ze koje zycie personalne rozlecialo sie (rozwod) w dodatku ciagnelo mnie do Uk bo ten kraj byl “trendy” w tyl czasie to raczej bym nie wyjechala. Moj standard zycia na tamten czas porownujac do dnia dzisiejszego byl lepszy pod wieloma wzgledami. Tu gdzie mieszkam po prostu sobie zyje. Duzo czasu poswiecilam rozwojowi oaobistemu zeby robic to co robilam w Pl. teraz mam dziecko i skupiam sie na edukacji mojego dziecka bo niestety w Uk szkoly sa baaardzo wazne. Szkoda tylko, se tu sie Tak bardzo zmienilo przez ostatnie dwa lata bo ostatnio zastanawiam sie czy chce tu zyc a Nawet nazwe to wegetacja. Nie mysle o powrocie do Pl. po prostu tu jest teraz Tak Jak bylo w Pl pod koniec lat 90tych zanim Pl weszla do UE. A samotnosc dlatego, ze wszyscy wartosciowi ludzie uciekaja
Ja nie zamykam sie na Polska emigracje. Nawet powiem szczerze, ze nie spotykam Polakow na swojej drodze a w pracy to pojedyncze osoby co druga firma. Ale z tym zamykaniem sie tylko na swoich to nie tylko Polacy Tak maja. Hiszpanie, francuzi, wlosi a Hindusi to juz w ogole. Nawet w szkole mojej corki dzieci hinduskie tylko z dziecmi ze swojego kraju. Oczywiscie poznalam podczas studiow Polki, ktore tylko maja znajomych wsrod Polakow ale spotkalam tez takie, ze wszystko co Polskie jest be i Nawet jedna osoba chciala zmienic nazwisko na brytyjskie, zeby pozbyc sie wszystkiego co zwiazana z Pl. Tak ze skrajnosci w skrajnosc.
Niestety Jak ja wyjezdzalam z Pl moje studia/dosiwadczenie nie liczylo sie w ogole. I Tak Jak mowisz zaczynanie wszystkiego od nowa. Moja edykacja w Uk to jakies 7 lat od jezyka po uniwersytet. Ludzie domy kupowali, nowe samochody a ja robilam wazne badania w bibliotece przez 7 dni w tygodniu 🤣To byl najtrudniejszy okres w moim zyciu bo mialam tez malutkie dziecko. I Tak Jak mowila studia w Pl ale to tez zalezy od kierunku, moje bypy trudne oba kierunki. Bardzo duzo ludzi od padalo przez 2-3 lata na polskich studiach. Ciezkie wgzaminy, prace domowe i mnostwo czytania specjalisty znowu literatury. Za to w Szkocji mialam dwa razy tyle nauki, plus dodatkowa Praca i malutkie dziecko w domu. Na dzien dzisiejszy uwazam, ze bylo warto ale jak juz wszystko osiagnelam co moglam to zaczal sie covid a potem przyszedl brexit I wszystko sie zmienilo 🤣czasami tu brakuje mi tej europejskosci czyli kolorowych budynkow, zieleni, dobrego jedzenia a Nawet slonca bo jakos ostatnio same sztormy u nas 😅
jesteś mega dzielna i naprawdę jestem pod wrażeniem! ja wyjeżdżając byłam singielką bez żadnych zobowiązań - tylko sobie mogę wyobrazić jak trudno Ci było z dzieckiem. Chapeau! 🫡 Co do samotności to też wydaje mi się i poptaw mnie jeśli się nie mylę, że trudno było ci nawiązać relacje, bo miałaś dużo na głowie. Ciężko jest nawiązać przyjaźnie, gdy jesteśmy w ciągłej gonitwie obowiązków. Mam nadzieję, że sztormy szybko miną i wyjdzie słonko! ☀️ 😉Ściskam mocno z Alp ❄️ Lidia
Wreszcie treści i kanał na poziomie, szacunek dla Ciebie. Duma że tak reprezentujesz naszą inteligencje za co dziękuję. Brawo Ty
Dziękuję bardzo kochana 🤍
Najbardziej wkurzajace w PL jest rodzina ci mowi ze wy tam to zagranica tyle zarabiacie ,tam to sie zyja. A w garazu stoi nowy samochod i szykuja sie n'a narty do Austri.Polacy w PL maja zakorzenione ze sa biedni.
Helou Lidia👋 łoł ‼️your vlog is asom‼️Thank you for yors information. I sometimes be in far land but it is very long time agou. In Czech area in Slovakia area in Lviv city and in Germany area. In real my think, I dont like be in place where people speak not my natural language. I know speak in other language like you see ;) but i dont like. I like use my natural word only. Yes, it is
Fajny prawdziwy film.Mieszkam od 6 lat w Belgi i widze dużo plusów.Moje dziecko dzieki emigracji mowi w 4 jezykach w wieku 4 lat ,mentalnosc sie zmienia na bardziej pozytywna.Czlowiek staje sie bardziej pozytywny,otwarty.Sasiedzi z roznych krajów sa dodatkowym atutem -bardzo to lubie. Niebawem wybieramy sie do Szwajcarii na wakacje ❤
bawcie się dobrze w Szwajcarii i dziękuję za miły komentarz 🥰
❤pozdrawiam 🙏
Bardzo inspirujący materiał. Rozważam pierwszą emigracją 40+ 🙂
zapomnij, znasz jezyk?, ty nie jesteś 20sto letnia dziewczyna tylko stary chlop , poza tym zach. Europa US Canada, sa bez sensu, powiem Ci coś, prawdziwy raj na ziemi jest Polska i New Zealand, cztery strefy klimatyczne, ale zastanów sie dobrze, tesknota za Polska, sam mieskam 40 lat , teraz 80 kilometrów od Polskiej granicy, i wPolsce nie bylem juz 20 lat, mimo to chetnie czytam wiadomości❤odradzam😂
Ja w Polsce miałam zawsze złe samopoczucie, wstawanie rano było mordęgą, brak słońca, zimno i niskie zarobki.
A co się zmieniło od emigracji? I jakie były twoje doświadczenia? ☺️
Jedź do Anglii Tam dużo słońca ,ciepło i zarobki wielkie 🤣
Świetny materiał! Dużo rozjaśnia w głowie :) Najważniejsze to chyba mieć jakiś skonkretyzowany plan :) Razem z narzeczonym zastanawiamy się nad wyjazdem do Szwajcarii, on jest zawodowym kierowcą C+E i zaczyna uczyć się języka, ja pracuję w niemieckiej korporacji i bardzo dobrze znam język, ale niestety wykształcenie mam filologiczne (filo anglo :)) Jestem w dziale HR-owym, ale bardziej skupionym na rozmowie z klientami i drobnym procesowaniem systemowym. Czy myślisz, że bez kierunkowego wykształcenia HR-owego mogłabym znaleźć pracę w biurze w jakimś większym mieście? Podczas przeglądania ofert zauważyłam bardzo często pojawiający się kierunkowy Ausbildung i zastanawiam się czy czasami przymykają na to oko czy jednak jest to jakieś must-have. Pozdrawiam!
Dzięki bardzo za komentarz- ja bym próbowała w mniejszych firmach- w nich zazwyczaj łatwiej jest się zaczepić do pierwszej pracy bez tego kierunkowego wykształcenia 🤫
Przyjemny materiał, miło się słuchało. Od dłuższego czasu myślę o przeprowadzce do Szwajcarii/lichtensteinu i jedna myśl mi nie daje spokoju a mianowicie, czy Ty w pracy posługujesz się niemieckim czy szwajcarskim? W momencie jak usłyszałem ten dialekt to się lekko zmartwiłem. Co prawda nic o tym nie wspomniałaś w materiale ale nie wiem czy dlatego, że nie jest to istotne czy dlatego , że nikt o to nie zapytał. Z góry dzięki za odpowiedź jeżeli taka by była.
Dziękuję bardzo za komplement ☺️ ja mówię po niemiecku, ale już po tylu latach rozumiem szwajcarski niemiecki, więc każdy tak do mnie mówi. Niemniej jednak normalny niemiecki w zupełności Ci wystarczy i Szwajcarzy zawsze automatycznie przestawiają się na niemiecki zwykły ( z akcentem), kiedy widzą, że ktoś nie rozumie ich dialektu ☺️
Mieszkam od prawie dwóch lat w Słowenii. Wyjechałam do partnera czyli nie z powodów ekonomicznych. Szukam pracy stałej, na umowę o pracę. NIGDZIE nie chcą mnie zatrudnić. Na razie mam umowę zlecenie ze stawką 4 Euro na godzinę i kombinuję jak oszczędzić. Uczę się języka, ale tutaj jest 46 dialektów i Słoweniec Słoweńca nie potrafi zrozumieć. W Urzędzie Pracy zapisano mi wykształcenie podstawowe pomimo ukończonych w Polsce Studiów Doktoranckich. Zastanawiam się czy długo tu jeszcze wytrzymam. Mam wrażenie, że w Słowenii obcokrajowcy nie są mile widziani.
Osobiście mi się wydaje, że kraje Europy Wschodniej są nieco mniej przyzwyczajone do imigrantów. W Europie Zachodniej czy Stanach są to już pokolenia, które imigrowały. Może stąd wynika poniekąd ta niechęć, że po prostu nie są jeszcze do tego nieprzyzwyczajeni? Trzymam mocno kciuki, żeby Ci się udało odnaleźć w tym kraju 💙
ważne że się kochacie, miłośc jest najważniejsza
dobrze mówisz wiekszasc jedzie na sezon przez co nie uczy sie jezyka zachowań ani tradycji nawet :D juz nie chodzi o to ze trzeba ale sam zawsze staralem sie poznac ludzi jako pierwsze a dopiero praca :D a co do tego co mówisz to tak racja Fest brakuje ludziom kropelki ambicji wiekszasci niestety i to w rożnomajątkowych srodowiskach :D
Fajnie, że miałaś takie podejście! Pewnie dzięki temu sporo skorzystałeś będąc za granicą 💪
Bardzo ciekawie opowiadasz 🍀.
dziewczyno, po 6 latach emigracji to miałem dom i 2 mieszkania kupione...po co tam dalej siedzieć??? Teraz po powrocie żyje normalnie u siebie.
ja nie wyjechałam, żeby zarobić tylko żeby w Szwajcarii żyć, bo tutaj się czuję jak w domu☺️ gratuluję nieruchomości! 💪
w domu?? hehhee dobre sobie. Przez 2 lata w CH nie miałem tyle kontroli policyjnych co w DE przez 8. Do tego ciągły wyzysk, brak śwadczeń na dzieci czy z Arbeitslosekasse, zero chorobowego....w CH nigdy nie kupisz mieszkania czy domu.@@lidiawidmer
Zapomniales jeszcze o porsche i basenie !! Obudz sie, chlopie! 🤣🤣🤣
@@lidiawidmer nazwisko takie polskie ...hehe, polskie chłopcy niedobre hehe
@@zoja66 nie posiadam
Napisz proszę co studiowałaś w Krakowie?
Na licencjacie polonistykę, a na magisterce rachunkowość i controlling 😉 a skąd to pytanie? 😁
@@lidiawidmer Mówisz o niezadowoleniu z edukacji w kraju. Bardzo fajny materiał i mnóstwo ciekawych spostrzeżeń. Dziękuję :)
@@JoannaCybula dziekuję 🥰 po prostu zauważyłam różnice między polskimi a zagranicznymi uczelniami ( a studiowałam jeszcze w Szwajcarii i Szwecji ☺️) ale to moje subiektywne zdanie! 😉
@@lidiawidmer To zdanie o byciu czystą kartą - dla mnie sedno :)
Bardzo madrze mowisz,znam to wszystko z Francji.Moja droga byla podobna.
Do polowy bardzo pozytywny material - dalej to juz takie pitolenie kosmopolitki. Przy czym z trzezwa konstatacja ze beda w danym kraju nalezy nuczyc sie i szanowac jego zwyczaje. Tak to sie zgadza - i dlatego nie bede mieszkal (na stale) w takich krajach jak Szw(e)ajcaria. Swoja droga nie dziwi mnie moze ze polki tak chetnie wychodza za obcokrajowcwo - dziwi mnie natomiast inny aspekt z tym zwiazany no ale nie chce tu robic siary wiec na razie tyle.
Translatora używam do czytania
Czy niemiecki da się pokochać? 😂
Niemiecki lubię mniej, ale ta szwajcarska gwara jest słodka 🤭
Czy możesz mi pomóc w emigracji do Szwajcarii.
Dziękuję.
Obecnie mieszkam w Italii.
Dziękuję