Nie znalazłem jeszcze stoku gdzie jest zniżka na skipass z halbtaxem. Na kolejkę liniową owszem ale nie skipass. Franczyzę można sobie ustawić znacznie niżej niż 2500chf tylko wtedy składka jest wyższa. Można dokonać apostazji, wystarczy wypełnić formularz. Konto można mieć spokojnie na poczcie, tylko warto wyrobić sobie dodatkową kartę Visa lub MasterCard. Domyślnie jest ich własna, PostFinance i nie wszędzie działa. Jeśli chodzi o kupowanie ciuchów Prady i oszczędzaniu na restauracjach to nie Szwajcarzy a przybysze z Bałkanów. Szwajcarzy odwrotnie, często jedzą w restauracjach, rzadko przywiązują uwagę do stroju, chyba że idą w góry. Wtedy patriotycznie ubierają się w garderobę firmy Mammut. Jak spotkacie kogoś ubranego w Mammuta to z dużą dozą prawdopodobieństwa Szwajcar lub Polak😁Godziny pracy są różne w różnych firmach, nie zawsze 8,5g. Przerwa obiadowa to zwykle godzina ale minimum wymagane prawem to 30min przy 8 godzinach pracy. W nowych mieszkaniach prawie zawsze są pralki, w niektórych faktycznie w piwnicy ale przypisane do mieszkania. Inna sprawa że mieszkania z harmonogramem prań są zwykle znacznie tańsze bo stare. Generalnie mam wiele innych doświadczeń od tych przedstawionych w filmie i uważam, że nie taki diabeł straszny, jest tutaj sporo swobody i da się wiele rzeczy załatwić na skróty, choć to prawda, że Szwajcarzy na skróty nie chodzą.
Jeśli patrzymy na ceny z naszej polskiej perspektywy to może być drogo, jeśli popatrzy sienna ceny żywności w sklepie z perspektywy szwajcarskiego portfela to tak jak wszędzie, ale generalnie przeciętnie. Wiadomo że znajdą się produkty które u nich będą znacznie droższe niż u nas ale może być inna odwrót. Co do osławionego prania. To i owszem nienma pralki w domu a czy trzeba się zapisywać czy ma się swoją pralnie do której jest tak naprawdę kilka kroków to zależy od kantonu, miasta gdzie się mieszka. Generalnie coś na zasadzie jak mieszkasz w domu piętrowym i schodzisz na parter zrobić pranie. 😉 Co do tych 8,5h godzin to zależy od firmy bo są takie gdzie nikt nie sprawdza czy odbijasz dokładnie kartkę o danej godzinie.
Na co bym zwróciła uwagę jadąc do Szwajcarii jako turysta to parkingi. I nie takie w centrum bo tam nie problem je znaleźć, oczywiście płatne. Chodzi to takie osiedlowe parkingi, generalnie one są głównie dla mieszkańców i nie jest to takie oczywiste że jak się przyjedzie na kilka dni to można sobie postawić autko jak w Polsce. Pierwszeństwo mają mieszkańcy i mogą nam zwrócić uwagę że nie wolno nam tu parkować. Zdarzają się oczywiście osiedla gdzie są wyznaczone miejsca parkingowe, opisane jako dla gości, ale nie jest ich za dużo.
Dzięki za materiał. Wybieram się tam w lutym:)Mam takie pytanko .Czy w wieku 40 +;p mozna isc do szkoły nauczyc sie ich języka?I jak to mniej wiecej wyglada?
A jak wygląda otwarcie własnej działalności w tym kraju, pomijając już fakt że nie ma obowiązku płacenia podatku dopóki dochód nie przekroczy powyzej 100 tys franków rocznie, ale jak otworzyć tam biznes skoro żeby otrzymać wizę trzeba poświadczyć dowodem nabycia pracy.... Może jest tu ktoś kto próbował?
@@madamepolyglot Madame czy w północnych Niemczech ludzie mówią kompletnie inaczej niż nas uczą i nic nie zrozumiem, czy chodzi głównie o akcent i wypowiadanie niektórych słów, bo ja znam tylko Moin
Na poczatek zazwyczaj jest wiza L. Po roku dopiero B. Obywatelstwo fakt po 10 latach, ale mieszkania w jednej gminie, nie Szwajcarii, plus dodatkowe warunki typu certyfikat z jezyka, zzycie z lokalnym spoleczenstwem i kosztuje $$$. Ubezpieczenie zdrowotne jest drozsze niz 300 frankow, a jego cena zaezy od wieku, plci i tego jaka firme i pakiet sobie wybiesz. Im tansze ubezpieczenie tym wyzszy wklad wlasny i przeciwnie. Ale to takie drobiazgi. Bardzo duzo wiesz jak na kogos kto tam nigdy nie mieszkal 🙂
@@annb1575 Odpowiem jak ekonomista. To zalezy. Permit B dostalem od poczatku jak kazdy z UE, kto ma umowe na czas nie okreslony. Nie trzeba mieszkac 10 lat w jednej gminie tylko max 5 ostatnich. Ja bylem w zeszlym tygdoniu u dermatologa i zaplacilem 140 CHF w Zurychu. Moje ubezpieczenie zdrowotne kosztuje 360 CHF miesiecznie z minimalna franczyza. Wszystko zalezy kto jak sobie to ulozy. Za 300 CHF tez mozna miec ubezpieczenie ale franczyza wyniesie 2500 CHF. Warto wspomniec o rzeczach, ktore sa tansze niz np w Niemczech... Bilet miesieczny, Elektronika, Abonament na telefon etc...no i podatki niskie (VAT max. 7.7%, dochodowy w centralnych kantonach bardzo niski, Autostrady po 40 CHF za auto na caly rok (w PL to majatek kostuje), no i maly koszt biurokracji).
Mieszkam tu od 6 lat, jeśli nie znasz języka, nie masz kwalifikacji zawodowych potrzebnych na rynku to będziesz mieć ciężko...jest dość drogo, opieka zdrowotna...tu za wszystko trzeba płacić i to bardzo dużo. Dentystów żadne ubezpieczenie nie obejmuje lepiej jechać do PL lub do DE do stomatologa. Czyste powietrze, przeliczcie sobie że za wszystko zapłacicie x4. W firmach gdzie pracują Polacy zawiść i patologia plus obgadywanie 😒😤😄. 60% to patologia trudno spotkać normalnych ludzi. Tak tu to wygląda w rzeczywistości
W końcu coś konkretnego o Szwajcarii. Dziękuję.
Nie znalazłem jeszcze stoku gdzie jest zniżka na skipass z halbtaxem. Na kolejkę liniową owszem ale nie skipass. Franczyzę można sobie ustawić znacznie niżej niż 2500chf tylko wtedy składka jest wyższa. Można dokonać apostazji, wystarczy wypełnić formularz. Konto można mieć spokojnie na poczcie, tylko warto wyrobić sobie dodatkową kartę Visa lub MasterCard. Domyślnie jest ich własna, PostFinance i nie wszędzie działa. Jeśli chodzi o kupowanie ciuchów Prady i oszczędzaniu na restauracjach to nie Szwajcarzy a przybysze z Bałkanów. Szwajcarzy odwrotnie, często jedzą w restauracjach, rzadko przywiązują uwagę do stroju, chyba że idą w góry. Wtedy patriotycznie ubierają się w garderobę firmy Mammut. Jak spotkacie kogoś ubranego w Mammuta to z dużą dozą prawdopodobieństwa Szwajcar lub Polak😁Godziny pracy są różne w różnych firmach, nie zawsze 8,5g. Przerwa obiadowa to zwykle godzina ale minimum wymagane prawem to 30min przy 8 godzinach pracy. W nowych mieszkaniach prawie zawsze są pralki, w niektórych faktycznie w piwnicy ale przypisane do mieszkania. Inna sprawa że mieszkania z harmonogramem prań są zwykle znacznie tańsze bo stare. Generalnie mam wiele innych doświadczeń od tych przedstawionych w filmie i uważam, że nie taki diabeł straszny, jest tutaj sporo swobody i da się wiele rzeczy załatwić na skróty, choć to prawda, że Szwajcarzy na skróty nie chodzą.
Zgadzam się w 100%-ach.
Dziękuje za film :) bardzo przydatny
Fajny kanał, pozdro
Można wiedzieć gdzie pani dokładnie mieszka? Sam mieszkam blisko gór na południu Polski :P
Witam serdecznie, jak, mozna kupic planer jezykowy z zagranicy? Pozdrawiam sympatyczna Pania Sandre 😊
Jeśli patrzymy na ceny z naszej polskiej perspektywy to może być drogo, jeśli popatrzy sienna ceny żywności w sklepie z perspektywy szwajcarskiego portfela to tak jak wszędzie, ale generalnie przeciętnie. Wiadomo że znajdą się produkty które u nich będą znacznie droższe niż u nas ale może być inna odwrót. Co do osławionego prania. To i owszem nienma pralki w domu a czy trzeba się zapisywać czy ma się swoją pralnie do której jest tak naprawdę kilka kroków to zależy od kantonu, miasta gdzie się mieszka. Generalnie coś na zasadzie jak mieszkasz w domu piętrowym i schodzisz na parter zrobić pranie. 😉 Co do tych 8,5h godzin to zależy od firmy bo są takie gdzie nikt nie sprawdza czy odbijasz dokładnie kartkę o danej godzinie.
Na co bym zwróciła uwagę jadąc do Szwajcarii jako turysta to parkingi. I nie takie w centrum bo tam nie problem je znaleźć, oczywiście płatne. Chodzi to takie osiedlowe parkingi, generalnie one są głównie dla mieszkańców i nie jest to takie oczywiste że jak się przyjedzie na kilka dni to można sobie postawić autko jak w Polsce. Pierwszeństwo mają mieszkańcy i mogą nam zwrócić uwagę że nie wolno nam tu parkować. Zdarzają się oczywiście osiedla gdzie są wyznaczone miejsca parkingowe, opisane jako dla gości, ale nie jest ich za dużo.
a cos o Luksemburgu?
Dzięki za materiał. Wybieram się tam w lutym:)Mam takie pytanko .Czy w wieku 40 +;p mozna isc do szkoły nauczyc sie ich języka?I jak to mniej wiecej wyglada?
A jak jest z kupnem mieszkania, załużmy że chcę kupić mieszkanie i mam umowę o pracę
Mieszkam ponad 2 lata w szwajcarii i tak to by wlasnie wszystko wyglądało tak jak Pani powiedziała 😁
Czy gdy mieszkała pani w Niemczech miała pani problemy by zrozumieć Niemców gdzie pani mieszkała i może jakiś odcinek o niemieckim w Szwajcari
Nie miałam.
Niemiecki w Szwajcarii to właściwie co? W każdym mieście jest inny :)
@@madamepolyglot i po Angielsku mowi 80% switzerów...wygodnie
A jak wygląda otwarcie własnej działalności w tym kraju, pomijając już fakt że nie ma obowiązku płacenia podatku dopóki dochód nie przekroczy powyzej 100 tys franków rocznie, ale jak otworzyć tam biznes skoro żeby otrzymać wizę trzeba poświadczyć dowodem nabycia pracy....
Może jest tu ktoś kto próbował?
Jakie opłaty miesięczne są w Banku UBS. 🙂
Tak Panią słucham i w życiu nie chciałbym tam mieszkać 🙈
Pierwsza rzecz jaka bardzo mnie zdziwiła w Niemczech, to nazwiska na domofonie. Pomyślałam sobie: no a rodo gdzie? ;) 😂
Czyżby Marie Zélie? :D
Oczywiście! :D
@@madamepolyglot to wciąga :P
@@madamepolyglot Madame czy w północnych Niemczech ludzie mówią kompletnie inaczej niż nas uczą i nic nie zrozumiem, czy chodzi głównie o akcent i wypowiadanie niektórych słów, bo ja znam tylko Moin
Halo co tak mało komentarzy? w obecnych czasach to można się zastanawiać nad zmianą lokalizacji...
Ceny żywności są podobne jak w Polsce,więc dziwię się,że Szwajcarzy oszczędzają na jedzeniu 😂
To ile tam w końcu się zarabia w przeliczeniu na złotówki?
To zalez od zawodu, tak jak w kazdym kraju.
Dużo
Na poczatek zazwyczaj jest wiza L. Po roku dopiero B.
Obywatelstwo fakt po 10 latach, ale mieszkania w jednej gminie, nie Szwajcarii, plus dodatkowe warunki typu certyfikat z jezyka, zzycie z lokalnym spoleczenstwem i kosztuje $$$.
Ubezpieczenie zdrowotne jest drozsze niz 300 frankow, a jego cena zaezy od wieku, plci i tego jaka firme i pakiet sobie wybiesz. Im tansze ubezpieczenie tym wyzszy wklad wlasny i przeciwnie.
Ale to takie drobiazgi. Bardzo duzo wiesz jak na kogos kto tam nigdy nie mieszkal 🙂
No i kazda wizyta u lekarza od 350 fr nawet zwykla konsultacja 🥺 ceny chore. Podobnie zwykle uslugi: hydraulik 500 fr, weterynarz.. aaaa 🙄
@@annb1575 Odpowiem jak ekonomista. To zalezy. Permit B dostalem od poczatku jak kazdy z UE, kto ma umowe na czas nie okreslony. Nie trzeba mieszkac 10 lat w jednej gminie tylko max 5 ostatnich. Ja bylem w zeszlym tygdoniu u dermatologa i zaplacilem 140 CHF w Zurychu. Moje ubezpieczenie zdrowotne kosztuje 360 CHF miesiecznie z minimalna franczyza. Wszystko zalezy kto jak sobie to ulozy. Za 300 CHF tez mozna miec ubezpieczenie ale franczyza wyniesie 2500 CHF.
Warto wspomniec o rzeczach, ktore sa tansze niz np w Niemczech... Bilet miesieczny, Elektronika, Abonament na telefon etc...no i podatki niskie (VAT max. 7.7%, dochodowy w centralnych kantonach bardzo niski, Autostrady po 40 CHF za auto na caly rok (w PL to majatek kostuje), no i maly koszt biurokracji).
@@Matti_us_Alpe czy mogę prosić o kontakt do Ciebie? Mam sporo pytań o życiu i pracy w Szwajcarii...
Fajnie się mieszka.
Mieszkam tu od 6 lat, jeśli nie znasz języka, nie masz kwalifikacji zawodowych potrzebnych na rynku to będziesz mieć ciężko...jest dość drogo, opieka zdrowotna...tu za wszystko trzeba płacić i to bardzo dużo. Dentystów żadne ubezpieczenie nie obejmuje lepiej jechać do PL lub do DE do stomatologa.
Czyste powietrze, przeliczcie sobie że za wszystko zapłacicie x4. W firmach gdzie pracują Polacy zawiść i patologia plus obgadywanie 😒😤😄. 60% to patologia trudno spotkać normalnych ludzi.
Tak tu to wygląda w rzeczywistości
Z Polakami zagranicą jest tak wszędzie, nie znajdziesz bardziej zawistnych i zakompleksionych ludzi.
Pracowalem wczterech krajach i moge potwierdzic, ze zawisc i obgadywanie sa domena wszystkich nacji.
To sie nazywa Bewilligung ;-) mozna od razu dostac B, ale z reguly najpierw ma sie wize L
Wszędzie dobrze, ale w ojczyźnie najlepiej. 🌞