Brawo Kopyr, naście lat temu debiutowałem z Twoim kanałem szkoląc się jak warzyć piwo, teraz widzę, że wracasz do korzeni. I teraz choć wiedza dużo większa to nadal świetnie się to ogląda. Pozdro :)
Szacun za te 800 szkieł🤗No ale masz warunki, ja około 400 sztuk ale mieszkanko w bloku. Już wszędzie mam półki i brak miejsca na kolejne, więc szkło stoi również na kolumnach i gramofonie😆Codziennie piję z innego oczywiście myjąc przedtem, więc są w miarę czyste.
Kiedyś o 1:30 szedłem że znajomą przez Kalisz i spotkałem gościa, który wracał z imprezy pijąc piwo z rogu. Ja do niego że czemu z rogu? A on na to że średniowiecznych naczyń nie trzymają się dzisiejsze przepisy. I rzeczywiście idziemy przez centrum, radiowozy nas mijają i nic! Sensoryczne kiepsko ale +5 do odporności na mandaty.
Tomasz będzie "żebyście wy nie musieli" bo pojawilo sie w stokrotce 3 kandydatów. Janosik Jasny i Janosik Mocny robiony przez Perłe oraz Asahi Super DRY.
Ja tam zwykle degustuję z tulipana po Palm, którego mam koło 25 lat, choć często sięgam po puchar Komesa albo kufel Dębowego. Jakoś nie tłukę swojego szkła i oby tak zostało.
Pinta Panie Kopyra ma kufel, mały taki 0,3 l. z Pierwszej Pomocy ale i podobno większy 500 ml., kufel jest kufel pozdrawiam najstarszych fanów Pana twórczości
Panie Kopyra..,..mieszkam w UK...i pilem po pracy piwo Champion..i smakowalo mi ..do wczoraj..,bo wczoraj zobaczylem twoj blog o szkle....,wiec dzis zakupilem ...hm taki..puchar jak poleciles...i co sie wydarzylo...he..ano wszystko ...,czyli...kurde...wali od niego denaturatem..!(mam z nim do czynienia tylko przy remoncie mieszkania a nie od srodka:)....jebie nim tym i nic wiecej nie odkrylem...pozytywnego..,dobra dzieki za radeTomku....teraz wiem jak wazne jest picie ...w odpowiednim szkle...,to chyba dotyczy wszystkiego rodzaju alkoholi...lychy i wina rowniez..pozdrawiam..:)
Przez lata kombinowałem z naczyniami do picia piwa. Po pierwsze ma dobrze się trzymać w dłoni! Od 20 lat głównie używam kufel Holsten 0,4l, lub tulipana Duvel.
Zamrożony kufel to idealne rozwiązanie na gorącą plażę etc. Sama pojemność cieplna grubego szkła, znacząco wydłuża czas w którym piwo jest chłodne. Co ma znaczenie jeśli nie pije się szybko. Kiedyś trzymałem non stop kufel w zamrażarce i mogłem w każdej chwili otworzyć ciepłe piwo, nalać do takiego szkła i cieszyć się chłodnym napojem.
Mam fajny kielich, chyba do jakiegoś wina, jest na tyle duży i na tyle fajnie się zwęża, że mogę nalać całe pół litrowe piwo i jeszcze mam masę miejsca. Potem kupiłem kielich do koniaku. Teraz mam kielich, typowo do piwa, z Auchan (pewnie niektórzy będą wiedzieli o który mi chodzi, bo on jest cały czas w asortymencie) i to jest jednak moje ulubione szkło. Najlepiej mi się z niego pije. W ogóle jak zaczynałem swoją przygodę z "lepszym" piwem, to zacząłem od weizenów: Paulanera i Franziskanera. I piłem te piwa z kufa. Kupiłem sobie duży kufel, do którego lałem piwo zgodnie z zaleceniami na kontretykiecie Paulanera, w efekcie mieściło się całe piwo, które zostało zwieńczone piękną czapą piany, a banan uderzał jak stereo. Wtedy zacząłem traktować piwo jak coś innego jak tylko trunek do na*ebki i wypicia z ziomkami pod churką. Dziś wie, że weizen w kufu, to nie najlepsze połączenie, ale sentyment został i jakoś tak zostało, że Paulanera i Franka piję w kuflu :p
Dla mnie najlepszym, uniwersalnym szkłem zarówno do degustacji jak i zwykłego picia jest półlitrowy snifter z Krosno. Ładny, zwężenie jest, umyć łatwo, nóżka jest więc można albo ogrzewać albo nie. Pojemny, więc jest możliwość wlania całego piwa na raz o ile się chce.
10:10 To szkiełko wygląda tak jakby szklarz robił buttplug, ale się w ostatniej chwili rozmyślił i zrobił kieliszek. Przepraszam, ale po prostu musiałem się podzielić tym potwornym skojarzeniem. :c
Dawno Dawno temu w odległej galaktyce BeerMiszczu Kopyr polecił mi craftmastera i do tej pory trzymam się tego. Jak się czasem omsknie przy myciu to kupuję następny z logo innego browaru. Teraz mam "Pod zamkiem " Szczecin.
Sąsiad nie miał długo czas żadnego szkła do piwa, a jak miał to 0,3. Czwarty rok piję u niego piwa z wazonu, bo ma w zajebistym kształcie z przewężeniem w 3/4 długości.
Przypomniał mi się karton szlanek Pinty z zestawów z Lidla... Na chwilę obecną wystarczą mi 2: małe teku oraz szkło w stylu jakie dorzuciłeś do kraftboxa.
Najlepsze szkło to dla mnie Willibecher (nie wiem jak po Polsku to nazywają, powiedzmy kubek Wilego) oczywiście mówię o piwie jasnym czy exportowym, dlaczego wolę od kufli szklanych ano dlatego że lepszy aromat z Willibecher i podstawa dla mnie latem, bo wili nie nagrzeje za bardzo piwa jak grube szkło w kuflu, chyba że ktos mi kufelek zmrozi, to wtedy chętnie i z niego wychylę. Pozdrawiam
Mam taki strasznie gruby shaker od Trzech Kumpli. Troche jak ten hoegaarden, ale nie aż tak wielki. Spokojnie mógłby robić za jakiś wazon ozdobny, a do picia to tak średnio bo ciężki :D Już chyba ich nie mają w ofercie, a kosztował mnie 9zł :)
Dla mnie idealnym typem szkła jest IPA glass. Nadaje się do każdego stylu piwa, jest proste, niesilące się na jakieś fifarafa degustacyjne, a jednocześnie nie prostackie jak zwykła szklanka albo kufel.
Jakie szkło polecasz z zestawu piwa danego browaru + szkło? Ostatnio kupiłem zestaw czterech piw Cornet Oaked 0,33 L + pokal z podziałką do jednej pinty i jestem w miarę zadowolony.
Od Związku Sommelierów Piwnych z Austrii. To było z 10-12 lat temu. Prawdopodobnie aktualnie niedostępne, bo go nie mogę wyguglać. Odpowiednikiem jest szkło Hamburg z SAHM.
@@BrowarKopyra aż go wygrzebałem: Pinta i Cieszyn są tak na kuflu jak i etykiecie kelnerskiego wymienione jako równorzędne... Podmioty? Na kuflu jeden logotyp obok drugiego :) Więc ja bym w dalszym ciągu utrzymywał, że można traktować go jako kufel Cieszyna tak samo jak Pinty.
Tak właśnie szukałem, ale tego austriackiego chyba nie sprzedają detalicznie. Może są tylko na kursy sommelierskie. Ten Hamburg znalazłem, fajny, ale trochę się różni od tego austriackiego. Stłukłem swoją małą Frelę i od tego czasu szukam podobnego szkła, ponieważ Frele są już nie do znalezienia :(
Tomku, jak myjesz szkła do piwa? Po prostu gąbka i płyn do naczyń, czy może coś innego? Często wydaje mi się, że szkło dokładnie umyłem i wytarłem, a potem przy nalaniu piwa pojawiają się niechciane bąbelki na ściankach
Trzeba odcinek o szkłach "typowych ale wyjątkowych" dla polskiego rynku: frela, craft master one, szkła z WFP, szkła z WFDP, szkła dziwne ale masowe (szklanki w kształcie puszki, słoików...) ;)
@@janusztorun8795 halba to po prostu pół litra. Z niemieckiego Halb - połowa. Na Górnym Śląsku halba, to pół litra wódki. "- Młody! Skocz no po halba! -Panie majster, ale co to jest halba? -Jaa młody, Ty mosz recht! Weź dwie!"
W sobotę na grillu u kumpla postanowiłem sobie, że przecież nie muszę degustować, więc ten jeden raz mogę sobie pić piwo prosto z puszki. Myślałem, że rozerwie mi brzuch. 😂 Już zdążyłem zapomnieć jak to jest, zawsze nalewam do szkła.
@@BrowarKopyra no ale jeżeli tradycja osłabia doznania to po co taka tradycja? No chyba że piwo śmierdzi to wtedy szejker albo w ogóle prostonz butli ;)
A ta idiotyczna szklanka na Kwaka jest w pytkę. Sensorycznid i praktycznie absurd, ale ostatnie łyki się z niej sączy jak marzenie przez tą bańkę u dołu.
Tomek, nie poznaje! Wena wróciła. Ja myślałem że te żachnięcia bt ruszyć temat na PTTK czy kraftbox live to takie prokastynatyczne gadanie, a tutaj... Czy to oznacza, że może wróci warzenie albo 'był sobie browar" ? [dawaj Golema!]
Pojawia się problem że jest nalane po brzegi, brakuje miejsca aby aromat się rozwinął, może być zbyt nagazowane i za zimne bo butelka zapewne by była w lodówce. Oczywiście jak się otworzy fajnie Sobie niuchnąć ale zaraz przelać.
Człowiek niby wszystko już wiedział ale i tak się świetnie oglądało! Uwielbiam takie treści edukacyjne u Ciebie. A 800 szkieł robi wrażenie.
świetny film, bardzo szanuję takie treści u Ciebie na kanale. Niby wszystko wiedziałem ale i tak oglądało się z zaciekawieniem
Puchar Niemiec - DFB Pokal, czyli Deutscher Fußball-Bund Pokal.
Czuwaj !✌️
Brawo Kopyr, naście lat temu debiutowałem z Twoim kanałem szkoląc się jak warzyć piwo, teraz widzę, że wracasz do korzeni. I teraz choć wiedza dużo większa to nadal świetnie się to ogląda. Pozdro :)
Super seria, w sam raz dla takiego amatora jak ja.
O powtórka z historii 😊😊😊pozdro dla kumatych😊
łapka + komentarz dla zasięgów serii, oby jak najwięcej odcinków się klikało!
btw piękna kolekcja!
Dzięki za kolejny super ciekawy odcinek 👍
Szacun za te 800 szkieł🤗No ale masz warunki, ja około 400 sztuk ale mieszkanko w bloku. Już wszędzie mam półki i brak miejsca na kolejne, więc szkło stoi również na kolumnach i gramofonie😆Codziennie piję z innego oczywiście myjąc przedtem, więc są w miarę czyste.
Kiedyś o 1:30 szedłem że znajomą przez Kalisz i spotkałem gościa, który wracał z imprezy pijąc piwo z rogu. Ja do niego że czemu z rogu? A on na to że średniowiecznych naczyń nie trzymają się dzisiejsze przepisy. I rzeczywiście idziemy przez centrum, radiowozy nas mijają i nic! Sensoryczne kiepsko ale +5 do odporności na mandaty.
Świetna seria!
Szanuję tę serię, bardzo!. Nie trzeba pić/degustować przed kamerą a i tak (prawdopodobnie) się kliknie ;-)
Tomasz będzie "żebyście wy nie musieli" bo pojawilo sie w stokrotce 3 kandydatów. Janosik Jasny i Janosik Mocny robiony przez Perłe oraz Asahi Super DRY.
W czystym i po temacie
Ja tam zwykle degustuję z tulipana po Palm, którego mam koło 25 lat, choć często sięgam po puchar Komesa albo kufel Dębowego. Jakoś nie tłukę swojego szkła i oby tak zostało.
Pinta Panie Kopyra ma kufel, mały taki 0,3 l. z Pierwszej Pomocy ale i podobno większy 500 ml., kufel jest kufel pozdrawiam najstarszych fanów Pana twórczości
Panie Kopyra..,..mieszkam w UK...i pilem po pracy piwo Champion..i smakowalo mi ..do wczoraj..,bo wczoraj zobaczylem twoj blog o szkle....,wiec dzis zakupilem ...hm taki..puchar jak poleciles...i co sie wydarzylo...he..ano wszystko ...,czyli...kurde...wali od niego denaturatem..!(mam z nim do czynienia tylko przy remoncie mieszkania a nie od srodka:)....jebie nim tym i nic wiecej nie odkrylem...pozytywnego..,dobra dzieki za radeTomku....teraz wiem jak wazne jest picie ...w odpowiednim szkle...,to chyba dotyczy wszystkiego rodzaju alkoholi...lychy i wina rowniez..pozdrawiam..:)
3 ocinek z Serii?! Wasza Wysokość jest zbyt łaskawa :)
Tomku, gdzie musztardowka ? 😂 btw, bardz dobry, merytoryczny film, dzieki
Dzięki Tomek, akurat pod wakacje kurs :D
Przez lata kombinowałem z naczyniami do picia piwa. Po pierwsze ma dobrze się trzymać w dłoni! Od 20 lat głównie używam kufel Holsten 0,4l, lub tulipana Duvel.
Zamrożony kufel to idealne rozwiązanie na gorącą plażę etc. Sama pojemność cieplna grubego szkła, znacząco wydłuża czas w którym piwo jest chłodne. Co ma znaczenie jeśli nie pije się szybko.
Kiedyś trzymałem non stop kufel w zamrażarce i mogłem w każdej chwili otworzyć ciepłe piwo, nalać do takiego szkła i cieszyć się chłodnym napojem.
Mam fajny kielich, chyba do jakiegoś wina, jest na tyle duży i na tyle fajnie się zwęża, że mogę nalać całe pół litrowe piwo i jeszcze mam masę miejsca. Potem kupiłem kielich do koniaku. Teraz mam kielich, typowo do piwa, z Auchan (pewnie niektórzy będą wiedzieli o który mi chodzi, bo on jest cały czas w asortymencie) i to jest jednak moje ulubione szkło. Najlepiej mi się z niego pije. W ogóle jak zaczynałem swoją przygodę z "lepszym" piwem, to zacząłem od weizenów: Paulanera i Franziskanera. I piłem te piwa z kufa. Kupiłem sobie duży kufel, do którego lałem piwo zgodnie z zaleceniami na kontretykiecie Paulanera, w efekcie mieściło się całe piwo, które zostało zwieńczone piękną czapą piany, a banan uderzał jak stereo. Wtedy zacząłem traktować piwo jak coś innego jak tylko trunek do na*ebki i wypicia z ziomkami pod churką. Dziś wie, że weizen w kufu, to nie najlepsze połączenie, ale sentyment został i jakoś tak zostało, że Paulanera i Franka piję w kuflu :p
Fajny film 😁
Dla mnie najlepszym, uniwersalnym szkłem zarówno do degustacji jak i zwykłego picia jest półlitrowy snifter z Krosno. Ładny, zwężenie jest, umyć łatwo, nóżka jest więc można albo ogrzewać albo nie. Pojemny, więc jest możliwość wlania całego piwa na raz o ile się chce.
Najlepiej i tak smakuje piwo wypite prosto z centrali po długiej wędrówce :D
Nie neguję. Sam lubię wypić piwo z gwinta. A i z puszki nie pogardzę.
Chociaż z puszki, jak mam do czego to przelewam.
Jeszcze takie z mniejszej butelki, smakuje perfekcyjnie
Tzw na hejnał bracia
@@mariuniu100z beczulki?
Jeszcze jedno ważne szkło i bardzo powszechne to kufel Tübinger.
Grube szkło, uchwyt i też zwężenie 👍
Kolejny dobry odcinek :D
10:10 To szkiełko wygląda tak jakby szklarz robił buttplug, ale się w ostatniej chwili rozmyślił i zrobił kieliszek.
Przepraszam, ale po prostu musiałem się podzielić tym potwornym skojarzeniem. :c
Kraft Master One jest król szkła, tak jak lew jest król dżunglii.
Bardzo fajne odcinki senso.
Wincyj poproszę....
Fajnie ze kursy wróciły ale to było tak nudne, że pamiętam tylko wypowiedziane pierdylion razy, że szkło musi się zwężać 🙈
Dawno Dawno temu w odległej galaktyce BeerMiszczu Kopyr polecił mi craftmastera i do tej pory trzymam się tego. Jak się czasem omsknie przy myciu to kupuję następny z logo innego browaru. Teraz mam "Pod zamkiem " Szczecin.
Mam tego Hoegaardena w wersji 0,3 i jet to zajebista szklanka :)
Sąsiad nie miał długo czas żadnego szkła do piwa, a jak miał to 0,3. Czwarty rok piję u niego piwa z wazonu, bo ma w zajebistym kształcie z przewężeniem w 3/4 długości.
Ja uwielbiam Perłę i nieważne czy piję ją w kuflu, butelce czy puszce - zawsze smakuje.
Przypomniał mi się karton szlanek Pinty z zestawów z Lidla... Na chwilę obecną wystarczą mi 2: małe teku oraz szkło w stylu jakie dorzuciłeś do kraftboxa.
Najlepsze szkło to dla mnie Willibecher (nie wiem jak po Polsku to nazywają, powiedzmy kubek Wilego) oczywiście mówię o piwie jasnym czy exportowym, dlaczego wolę od kufli szklanych ano dlatego że lepszy aromat z Willibecher i podstawa dla mnie latem, bo wili nie nagrzeje za bardzo piwa jak grube szkło w kuflu, chyba że ktos mi kufelek zmrozi, to wtedy chętnie i z niego wychylę. Pozdrawiam
Mam taki strasznie gruby shaker od Trzech Kumpli. Troche jak ten hoegaarden, ale nie aż tak wielki. Spokojnie mógłby robić za jakiś wazon ozdobny, a do picia to tak średnio bo ciężki :D Już chyba ich nie mają w ofercie, a kosztował mnie 9zł :)
Dla mnie idealnym typem szkła jest IPA glass. Nadaje się do każdego stylu piwa, jest proste, niesilące się na jakieś fifarafa degustacyjne, a jednocześnie nie prostackie jak zwykła szklanka albo kufel.
No IPA Glass, to tak średnio bym powiedział jest praktyczne. Źle się to myje, jest ekstremalnie kruche i wywrotne.
Moim ulubionym szkłem to te z podobizną "Wieśka" 😁i z napisami w stylu "siki świętej Wenioriki", albo "więcej piany niż piwa"... ehh...
Witam, ponawiam zaproszenie do kuflandii ojca, 1300 Kufle i wiele gadżetów piwnych
Moje ulubione szkło to jest pokal z uchem od Pilsner Urquell. Mam go ze 30 lat i traktuję jak eksponat. Żona ma zakaz dotykania go.
Wygrałem niedawno dwa kufle w konkursie. Są zarąbiste.
Pokal z uchem? 🤔
I see what you did here. 😏
Szkło od hogardena jest świetne na imprezy w ogrodzie. Nie stłucze się bo jest tak grube że może spasc na coś twardego i wszystko z nim ok.
- Dzień dobry, czy dostanę piwo kuflowe?
- Niestety są tylko pokale
- Po kale to dziękuję
Czy Can Glass jest dobrym szkłem degustacyjnym? Mam na myśli jako uniwersalne szkło do wszystkich stylów piwa oraz barrel age i Wild.
Teoretycznie tak, bo się zwęża, ale w praktyce ja go tak nie odbieram gdy z niego piję.
Mnie wyglądem zachwycił tak bardzo pokal od Grimbergena z Feniksem grawerowanym że go nabyłem i prawie wszystkie piwa w nim smakuje 🫢🤫 wersja 0,5 l
w NL często spotyka się, że szkła do weisbier są często mrożone, takie okryte szronem
Jakie szkło polecasz z zestawu piwa danego browaru + szkło? Ostatnio kupiłem zestaw czterech piw Cornet Oaked 0,33 L + pokal z podziałką do jednej pinty i jestem w miarę zadowolony.
No I fajnie 👍
Pytanko w sprawie szklanek , trafilem na szklanki w kształcie buta , taki jakby kalosz pojemnosc 0.3 co z tego pic?
Pozdrawiam
Tomek, skąd to szkło somelierów austriackich? Jakąś konkretną nazwę ma to piwo? Albo jakiś konkretny browar ma to szkło?
Od Związku Sommelierów Piwnych z Austrii. To było z 10-12 lat temu. Prawdopodobnie aktualnie niedostępne, bo go nie mogę wyguglać. Odpowiednikiem jest szkło Hamburg z SAHM.
Jest tylko jedno legit szkło, czyli duża koniakówka 0,3. Do piwa, wina, whiskey i wody. Plus kufel do jasnych - bc ofc.
Gdzie najlepiej kupić dobrej jakości szkło do piwa?
Pinta ma kamionkowy kufel z kellerskiego w koopie z Cieszynem.
No ja bym jednak powiedział, że to Cieszyn miał.
Ja mam kufel Pinty dedykowany do Pierwszej Pomocy
A to co innego.
@@BrowarKopyra aż go wygrzebałem: Pinta i Cieszyn są tak na kuflu jak i etykiecie kelnerskiego wymienione jako równorzędne... Podmioty? Na kuflu jeden logotyp obok drugiego :)
Więc ja bym w dalszym ciągu utrzymywał, że można traktować go jako kufel Cieszyna tak samo jak Pinty.
To ja mam dopiero niecałe 100 szt. ;) Sporo osób uważa, że każde szkło do piwa nazywa sie kufel.
Czy to austriackie szkło dla sommelierów ma jakąś konkretną nazwę? Nie potrafię znaleźć, a chętnie dołączyłbym do kolekcji
No właśnie chyba Bier Sommelier Glas.
Natomiast jego odpowiednik to Hamburg z SAHM.
Tak właśnie szukałem, ale tego austriackiego chyba nie sprzedają detalicznie. Może są tylko na kursy sommelierskie. Ten Hamburg znalazłem, fajny, ale trochę się różni od tego austriackiego. Stłukłem swoją małą Frelę i od tego czasu szukam podobnego szkła, ponieważ Frele są już nie do znalezienia :(
To było szkło, które chyba zamawiało na kartoniki 6 szt. Prawdopodobnie z kimś się dogadałem na przesyłkę i to było z 10-12 lat temu.
Ja kiedyś dostałem w jakiejś knajpie pszeniczniaka w kuflu :(
Kopyr- ogladales moze wczorajszt test piw u "sprawdzam jak" ?
O hopfe napisal ze czuje dym wedzarniczy. Dramat
Nie oglądałem.
Piję szlachetne hopfe z czego bądź.
Tomku, jak myjesz szkła do piwa? Po prostu gąbka i płyn do naczyń, czy może coś innego? Często wydaje mi się, że szkło dokładnie umyłem i wytarłem, a potem przy nalaniu piwa pojawiają się niechciane bąbelki na ściankach
ua-cam.com/video/6pIxlYXpWQw/v-deo.html
Większość pospolitych "sommelierów" w Polsce jako szkła używa butelki :-)
Kopyr, zabrakło rodzimej Freli :) Już chyba to szkło jest niedostępne.
Kieliszki do whisky w nich też dobrze czuć aromat
Ja będę mówił na swoje szkło tak, jak będę chciał.
Trzeba odcinek o szkłach "typowych ale wyjątkowych" dla polskiego rynku: frela, craft master one, szkła z WFP, szkła z WFDP, szkła dziwne ale masowe (szklanki w kształcie puszki, słoików...) ;)
Najpiękniejsze dla mnie było Space Race z BGM. Stylistyka midcentury.
Dla mnie to kurwa moze byc z metalowego wiadra wazne aby duzo i co najwazniejsze walilo w czape
To holenderskie szkło to prawdopodobnie- tulip 😊
Nie. Ono ma jakąś nazwę. Znalazłem - AnDer, bo twórcami są André Köppen i Derek Walsh.
Ok, rzeczywiście - tulip (tulp bierglas) ma krótszą nóżkę 😅 (podobne do duvel?)
Znam i rozumiem zasady ale mimo to dla mnie istnieją tylko dwa naczynia do piwa - gruby stary pereelowski kufel oraz nonic w stylu angielskim.
Do tego snifter do mocarzy i w zasadzie wystarczy. Sam najczęściej piję z tych 3 szkieł.
A halba ?
Ale co to jest halba? #pdk
@@BrowarKopyra W przedwojennym Lwowie na kufel mówiło się halba (może pisze się chalba nie wiem ale chyba nie)
@@janusztorun8795 halba to po prostu pół litra. Z niemieckiego Halb - połowa. Na Górnym Śląsku halba, to pół litra wódki.
"- Młody! Skocz no po halba!
-Panie majster, ale co to jest halba?
-Jaa młody, Ty mosz recht! Weź dwie!"
Kurde, większości tych nazw i zastosowania nie pomnę.
Pinta ma/miała kufel - brendowany Pierwsza Pomoc
Frela jest ciekawym szkłem sensorycznym.
To prawda.
Czyli najlepiej jednak degustować wprost z butelki xd
Dobieranie szkła do stylu to jakaś abstralcja jest, każde ze sniftera i tyle, żadnego wydziwiania że to z tego a to z tamtego ;)
A tradycja? Historia? Kunszt?
W sobotę na grillu u kumpla postanowiłem sobie, że przecież nie muszę degustować, więc ten jeden raz mogę sobie pić piwo prosto z puszki. Myślałem, że rozerwie mi brzuch. 😂 Już zdążyłem zapomnieć jak to jest, zawsze nalewam do szkła.
@@BrowarKopyra no ale jeżeli tradycja osłabia doznania to po co taka tradycja? No chyba że piwo śmierdzi to wtedy szejker albo w ogóle prostonz butli ;)
Tomek, szkło matowieje w zmywarce gdy źle jest dozowana sól zmiękczająca. Za dużo soli - szkło zmatowione
Używam szkła
Mam szkło.
Wydawało by się proste....
Te szklanki 0,2 to powinny mieć nazwę roboczą ZNICZ :D
Chyba wkład do znicza.
Takim kuflem 🍺 to można w tanim barze dostać w łeb 😵💫
Ja się nie zajmuję kolekcjonowaniem, mam tylko 800 szkieł xDDD
No bo kolekcjoner to ma jakąś kolekcję, jakiś klucz kolekcjonowania. Ja jestem bardziej zbieraczem.
A ta idiotyczna szklanka na Kwaka jest w pytkę. Sensorycznid i praktycznie absurd, ale ostatnie łyki się z niej sączy jak marzenie przez tą bańkę u dołu.
Tyle szkła a wszystko puste
Tomek, nie poznaje! Wena wróciła. Ja myślałem że te żachnięcia bt ruszyć temat na PTTK czy kraftbox live to takie prokastynatyczne gadanie, a tutaj...
Czy to oznacza, że może wróci warzenie albo 'był sobie browar" ? [dawaj Golema!]
Był sobie browar - prawie na pewno tak.
Warzenie - prawie na pewno nie.
@@BrowarKopyra Nigdy nie mów "nigdy" - zobacz gdzie byłeś i jakie miałeś fazy rozwoju kanału i kariery w ciągu 8 lat - ło panie, to się działo!
Ośmiu? 🤔
Dwunastu chyba.
ua-cam.com/video/2fSWs5y0clQ/v-deo.html
Czy w związku z treścią tego filmu nieironicznie najlepszym możliwym pomysłem nie powinno być picie piwa po prostu z butelki?
Pojawia się problem że jest nalane po brzegi, brakuje miejsca aby aromat się rozwinął, może być zbyt nagazowane i za zimne bo butelka zapewne by była w lodówce. Oczywiście jak się otworzy fajnie Sobie niuchnąć ale zaraz przelać.
Z butelki nie ocenisz barwy i pienistości.
mrożone kufle czy szklanki to nadal standard w Azji, szczególnie w Japonii
Ostatnio w weekend wyzionąłem ducha kraftu 🤭
Dobrze, że chociaż nie było haftów.
A mnie jest żal starej komunistycznej czeskiej szklanki, pękatej z kreską i chyba napisem 6KC. Niestety jakiś czas temu zaliczyła przypadkowo glebę 😊