Ja z kolei uważam, że polskie piwa są zdecydowanie zbyt nasycone CO2. Bliżej mi jest w tym względzie do wysp. Poleci coś pan rodzimego z craftów co nie byłoby właśnie nasycone w bardziej po wyspiarsku? Nitro Salamandra nie mogę nigdzie trafić. Chyba pozostaje mi tylko kupić ten bajer :D
Ja myślę, że ta innowacja to rewelacja... Guiness nie jest dla każdego , ale bardzo się wyróżnia przez tą piankę , i uważam że inwestycja w taki znak rozpoznawczy jest warta każdych pieniędzy . Po takim ciekawym wyjaśnieniu na pewno zakupię przy najbliższej okazji Guinesska .
Bardzo rzadko pije wódkę a piwa w ogóle więc filmik nie dotyczy moich zainteresowań, ale wyskoczył mi przypadkowo to włączyłem. Tak mnie ta historia zaciekawiła, że obejrzałem do końca :-) Dobra robota, dzięki :-)
Tomasz! Wyłączaj autofocus w aparacie Widać, że masz dobry sprzęt i ładnie wyłapuje ostrość na dużej głębi, więc jak raz wycelujesz w siebie, to nie ma sensu zostawiać AF włączonego, bo później jak machniesz ręką, to się gubi. :)
Pilem tego guinessa z azotem z lidla smakuje jak styropiam lub strasznie rozwodniona kawa w tym samym miescie pilem to piwo z kegla bylo takie pyszne ze szok
Świetny odcinek. Też mam piwa ze Stu Mostów, ale chyba poczekam na recenzję, by właściwie nalać :D Swoją drogą, jak zobaczyłem nitro ze Stu Mostów, to najpierw pomyślałem, że to na wzór kawy nasycanej z azotem, którą można spotkać w niektórych miejscach. Nie przyszła mi do głowy anglosaska tradycja browarnictwa.
Pamiętam, przed koło 15 laty i Guinness, i Beamish miały w puszkach te kuleczki i efekt kremowości zawsze był super. Dawno już nie piłem Beamish’a (od czasu zamkniecia oryginalnego browaru w irlandzkim Cork i nabycia marki przez zbrodniczego Heinekena, zwanego przez niektorych H*jnekenem), wiec warto sprobować!
Witam. Czy tym ultradźwiękowym dyngsem można poprawiać przegazowane stouty? Kiedyś trafił mi się taki mocno przegazowany. Swoją drogą dla beki przetestuj urrządzonko na przykład na Grodziskim. Pozdro.
Ja zawsze odwracam do pionu, niby buzuje jak szalone ale nigdy nie wykipi :D ps taka anegdotka. Zanim zacząłem się znać na piwie tak lepiej, kupiłem raz 4-pak tego draughta z tym, że wcześniej piłem już raz guinessa, ale originala i był ok. Otwieram puszkę draughta a tu bez gazu... otwieram kolejną - to samo. Otworzyłem tak wszystkie 4 i wylałem do kibla bo myślałem, że zepsute bo piana jakaś taka dziwna, a nienagazowane, a później doczytałem, że to jest inny Guiness i to tak ma być🤣🤣🤣
Guinness jest wodnisty bo z założenia był napojem dla zaspokojenia pragnienia dla ludzi pracy. miał być łatwo pijalny i miał zaspokajać pragnienie a przy okazji sprawiać przyjemność z picia bardziej niż woda ;) natomiast piana opada w nim tak wolno bo powietrze atmosferyczne jest bardziej wysycone azotem niż co2 i dlatego azot z piany ma więcej pracy by się ulotnić niż co2 z normalnego piwa.
Nie do końca. Historycznie był piwem mocnym, ale w wyniku zmian podatkowych, kryzysu i polityki walki z alkoholem stracił swoją moc. ua-cam.com/video/v8XzRDBA8V0/v-deo.html
Uwielbiam piwa gazowane azortem... i z tego powodu moi piwni znajomi z Anglii, gdzie jest to popularne, śmieją się ze mnie z miną taką jakbym powiedział, że najlepszą muzyką jest italo disco ;-)
Taki "łidżet" Staropramen od wielu lat sprzedaje w puszkach z piwem Velvet (warzone w Ostrawie). Co ciekawe piwo bardziej popularne na Słowacji, niż w samych Czechach.
Tomasz Kopyra - pewnie troche za pozno - ale polecalbym sprawdzic gdzie zostal wyprodukowany Guiness z CO2. O ile mi wiadomo - obstawialbym ze jest to Afryka - w Dublinie raczej takich nie produkuje. Podobnie jest z guiness export ktory ma ok 7% - tak samo jest rozlewany w Afryce :). Pozdrawiam
Piotr Szylz Oczywiście, że się produkuje, ale rzeczywiście nie musiał być z Irlandii. Mógł być wyprodukowany w UK, ale zapewniam Cię, że nie był z Afryki.
Chyba ze mnie oklamali przy zwiedzaniu ;) ale oficjalnie guiness jest rozlawany w Dublinie lub w Afryce - ale bynajmniej nie zamierzam sie o to spierac. Swoja droga ciekawostka - pint guinessa powinien byc nalewany nie krocej niz 178 sekund
Tutaj chodzi bardziej o rodzaj piwa. W Dublinie robia tego "klasycznego" ktory na filmiku byl z kulka. Te ktora maja zazwyczaj zolty kolor na etykiecie sa wlasnie robione w Afryce - poniewaz tam bylo takie zapotrzebowanie. Czasami w Polsce mozna na polkach znalesc Guinessa w butelce - i te na pewno nie sa rozlewane w Europie. One tez zazwyczaj maja powyzej 4% ( albo 4,2% ).
Guinness akurat dla mnie to jest ulubione piwo, moge wypic litrami i przynajmniej nie mam brzucha pełnego gazu i moge wypic o wiele wiecej a do tego genialny smak. Szkoda tylko ze cena puszki to okolo 5zl :(
Guinness w większości pubów angielskich serwowany jest z kega. Oczywiście ma on zupełnie inne właściwości niż lagery. Piwo bez spile'a (końcówka na nalewaku) będzie bardzo 'płaskie'. Końcówka do guinnessa składa się z 4 części, które fizycznie spieniają. (piwo przechodzi przez mniejsze otwory) Piana 'buduje' się wtedy od samego dna szklanki. Ciekawym jest fakt, że Anglicy nalewają szklankę na dwa razy, pierwszy do 75%, potem bodajże 2'15 sec czekania, formuje się wyrazny, biały head. Potem dolewa się resztę.
Nie Anglicy, tylko taki jest oficjalny sposób serwowania Guinnessa. Oczywiście, że Guinness jest z kegów i jest nasycany azotem, ale ma to imitować nalewanie pompą z casku.
Ice cold Guinness jest obecnie w wiekszosci pubow w Angli oczywiscie tylko tych ktore go podaja bo jednak nie wszystkie sie w to bawia wiekszosc jednak tylko hand pump
Guinness to jeden z przykłaów jak można do nijakości dorobić ideologię i wypromować markę, to tak jak wurst czy czekolada belgijska. Szkoda że my tego nie potrafimy a mamy dużo do zaoferowania, nie tylko w dziedzinie browarnictwa, o czy zresztą sami nie wiemy.
Mieszkam w Londynie od 17 lat i nigdy nie widziałem żeby lali Guinnessa z pompy (mooże 50 lat temu :-) ) London Pride, inne Ale, IPA, ale nie Guinness. Leją na na dwa razy, z przerwą w której barman zrobi ci kawę z ekspresu. Guinness pity również z sokiem z czarnej porzeczki.
Z całym szacunkiem ale od strony fizykochemii gazów to tak średnio wypadło ;p Wiem... To nie kanał naukowy ale jak się już o czymś nagrywa osobny odcinek to fajnie by było wiedzieć więcej, albo nagrać odcinek wspólnie z jednym z tych "jutubowych naukowców" pozdrawiam
Ale masz świadomość, że Twój komentarz jest kompletnie bezwartościowy? Gdybyś napisał konkretnie co było błędne, niepełne itd. to inni, w tym ja, mogliby wyciągnąć z tego jakieś korzyści, a tak to powiem, że tak średnio wypadło. Pozdrawiam. ua-cam.com/video/P-dW2lsR3bY/v-deo.html
Z przyjemnością Panie Tomaszu, otóż... Mol azotu w warunkach ciśnienia atmosferycznego i temp. pokojowej "zajmuje" dokładnie "tyle samo miejsca" co mol CO2 (mol - miara liczności cząsteczek, atomów etc...) tzn ma tą samą objętość (22,4dm^3). Stwierdzenie, że CO2 "zajmuje miejscę" (w domyśle azot nie) nie do końca jest miarodajne... Chodzi tutaj o parametr rozpuszczalności, o którym było tylko wspomniane... Można było jeszcze dopowiedzieć dlaczego jedna piana opada a druga się trzyma (sam dokładnie nie wiem ale dedukuję , że ma to jakiś związek z wielkością pęcherzyków i napięciem powierzchniowym, ale tu mogę się mylić) no i ostatecznie stwierdzenie "tlen utlenia" zdaje się być nie do końca właściwe. Coś jeszcze chyba zwróciło moją uwagę ale głownie o to mi chodziło. To oczywiście trochę "czepialstwo" detali bo kanał oglądam z przyjemnością ale fakty są faktami. Pozdrawiam również.
Albo coś źle zrozumiałeś, albo ja mętnie wytłumaczyłem. Nigdy nie twierdziłem, że azot zajmuje "mniej miejsca" niż CO2. Mówiłem jedynie, że azot się gorzej rozpuszcza, a więc żeby rozpuścił się w piwie potrzeba znacznie wyższego ciśnienia, co technicznie nie jest możliwe w większości browarów. Co nie pasuje Ci w określeniu "tlen utlenia"? No tak po prostu jest, już sama nazwa na to wskazuje. Tlen niekorzystnie wpływa na piwo, bo z nim reaguje, czyli utlenia. Po angielsku masz analogicznie oxygen i i oxydation.
Uogólniając, to tak... "Tlen utlenia", na tej samej zasadzie woda przewodzi... Jedno i drugi to prawda, taka sama jak to, że piwo szkodzi ;) Semantyka i detale, ale jednak...
Dlaczego "Przycisk YT" nie został wyeksponowany zacnie?? :) materiał super :) Pozdro 4all ps w "Kontynuacji" we Wrocławiu mają 2 pompy zaraz przy drzwiach :) piłem tam owsianego stouta /przy okazji przeglądu browarów dolnośląskich/ ciekawe czy używają azotu czy jednak nie...
Guinness Draught poza fakturą i wyglądem nie za wiele ma do zaoferowania. W mojej opinii w smaku jest po prostu kiepskie (mówię tutaj o puszkowym bo tylko takie piłem).
Kiedyś już ten bajer pokazywałeś :) Nota bene, ciekawym, czy podobnie zadziałałoby w Coca-Coli? Co prawda odgazowana Cola to straszne świństwo, ale taka piana na niej - bezcenna :)
eee Kopyr pokazywałeś ten sprzęcik bo zanim po to sięgnąłeś pomyślałem sobie, że zaraz to wyciągniesz. Albo na jakimś live było, albo przy jakiejś degustacji.
Panie Tomaszu. Podobnie jak Pan staram się zrzucić zbędne kilogramy. Czy jest jakiś prosty sposób na oszacowanie kaloryczności danego piwa? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Czy widziałeś kiedyś jakieś jasne piwo wysycone azotem? Odnoszę wrażenie, że tylko stouty się tak ogarnia i nic więcej... W jasnym piwie nie byłoby takiego efektu?
Mam pytanie nie na temat, ale nie wiem, gdzie mógłbym je zadać. Jaka jest właściwie różnica w smaku i aromacie (może też jest w stopniach Plato) między porterem bałtyckim a stoutem?? Wiem, że różnica jest przede wszystkim w frementacji. Zanim ktoś będzie chciał mnie hejtować dodam, że dopier zaczynam swoją przygodę z piwnym światem :P
Ostatnio Migdałek mówił na streamie na którym "recenzował" RISfactora z Pinty, że zaraz będziesz kręcił aferę, że jest do kupienia w intermarche bo i on tam go dostał. Jak to skomentujesz?
Mieszkam w Irlandii od 16 lat, wypiłem pierdolitry tego piwa, więc mogę się wypowiedzieć. Guinness z puszki to zło. 16 razy lepiej smakuje w pubie. A jak wypijesz to piwo po zrobieniu touru w browarze w Dublinie, to się w nim zakochasz.
Siemanko, pytanie off topic. Wprowadzenie: mam zwykłą ipkę na cichej i coś mnie się pojebało,że to końcówka i nachmieliłem na ostatnie 4 dni.Po niewczasie zorientowałem się,że przecież jeszcze tydzień:) Pytanie: wyciągać bo będzie śmierdziało badylem jak zostawię to na kolejny tydzień?Bo niby vermonty się chmieli przez całą cichą i są spoko... Pozdro
Czyli jesli do piwa trafi duzo chmielin, to piwo moze sie przegazowac? Bo warzylem ostatnio new england ipa, cukru dodalem zgodnie z obliczeniami, ale trafilo mi do butelek mnostwo chmielin bo nie mialem nic czym moglbym je oddzielic i piwo jest mocno przegazowane - trace okolo 1/4 z kazdej butelki
Tomasz Kopyra aha, czyli CO2 jest powiedzmy tyle ile powinno, ale pieni sie i wylatuje z butelki jak przy przegazowanym przez to ze powstaja babelki na chmielinach i od nich nastepne i nastepne - tak jak opisal pan w tym materiale? Dobrze rozumiem?
Tomasz Kopyra tak można w kółko.. Guinness został stworzony i produkowany w Irlandii. Marka została kupiona przed brytyjska firmę. Czy przez to Guinness stał się brytyjski? Wg mnie NIE Poza tym Guinness nie jest serwowany metodą "na pompę"..
A gdybyście chcieli zaazotować domowe piwo, to Robert z Domu Pachnącego Żywicą pokazuje jak.
ua-cam.com/video/EWMKwPeZwMU/v-deo.html
Tylko w tym naboju do bitej śmietany jest podtlenek azotu, a nie azot, więc to nie do końca to samo.
ua-cam.com/video/EWMKwPeZwMU/v-deo.html
Cenna uwaga.
To samo właśnie zauważyłem, to prawie jakby powiedzieć że piwo nagazowane CO2 jest gazowane węglem bo co tam te dwa atomy różnicy:P
Ja z kolei uważam, że polskie piwa są zdecydowanie zbyt nasycone CO2. Bliżej mi jest w tym względzie do wysp. Poleci coś pan rodzimego z craftów co nie byłoby właśnie nasycone w bardziej po wyspiarsku? Nitro Salamandra nie mogę nigdzie trafić. Chyba pozostaje mi tylko kupić ten bajer :D
53n5h1 zobacz ten film. ua-cam.com/video/E_qJFgmkzBk/v-deo.html
Ja myślę, że ta innowacja to rewelacja... Guiness nie jest dla każdego , ale bardzo się wyróżnia przez tą piankę , i uważam że inwestycja w taki znak rozpoznawczy jest warta każdych pieniędzy . Po takim ciekawym wyjaśnieniu na pewno zakupię przy najbliższej okazji Guinesska .
Fajny wibrator
Bardzo rzadko pije wódkę a piwa w ogóle więc filmik nie dotyczy moich zainteresowań, ale wyskoczył mi przypadkowo to włączyłem. Tak mnie ta historia zaciekawiła, że obejrzałem do końca :-) Dobra robota, dzięki :-)
super tłumaczenie Panie Tomaszu. Dziękujemy za super prace. :)
Tomasz! Wyłączaj autofocus w aparacie Widać, że masz dobry sprzęt i ładnie wyłapuje ostrość na dużej głębi, więc jak raz wycelujesz w siebie, to nie ma sensu zostawiać AF włączonego, bo później jak machniesz ręką, to się gubi. :)
Pilem tego guinessa z azotem z lidla smakuje jak styropiam lub strasznie rozwodniona kawa w tym samym miescie pilem to piwo z kegla bylo takie pyszne ze szok
Świetny odcinek. Też mam piwa ze Stu Mostów, ale chyba poczekam na recenzję, by właściwie nalać :D
Swoją drogą, jak zobaczyłem nitro ze Stu Mostów, to najpierw pomyślałem, że to na wzór kawy nasycanej z azotem, którą można spotkać w niektórych miejscach. Nie przyszła mi do głowy anglosaska tradycja browarnictwa.
Pamiętam, przed koło 15 laty i Guinness, i Beamish miały w puszkach te kuleczki i efekt kremowości zawsze był super. Dawno już nie piłem Beamish’a (od czasu zamkniecia oryginalnego browaru w irlandzkim Cork i nabycia marki przez zbrodniczego Heinekena, zwanego przez niektorych H*jnekenem), wiec warto sprobować!
TEN PAN JEST MISTRZEM W SWOIM FACHU
Witam. Czy tym ultradźwiękowym dyngsem można poprawiać przegazowane stouty? Kiedyś trafił mi się taki mocno przegazowany. Swoją drogą dla beki przetestuj urrządzonko na przykład na Grodziskim. Pozdro.
Ja zawsze odwracam do pionu, niby buzuje jak szalone ale nigdy nie wykipi :D ps taka anegdotka. Zanim zacząłem się znać na piwie tak lepiej, kupiłem raz 4-pak tego draughta z tym, że wcześniej piłem już raz guinessa, ale originala i był ok. Otwieram puszkę draughta a tu bez gazu... otwieram kolejną - to samo. Otworzyłem tak wszystkie 4 i wylałem do kibla bo myślałem, że zepsute bo piana jakaś taka dziwna, a nienagazowane, a później doczytałem, że to jest inny Guiness i to tak ma być🤣🤣🤣
Guinness jest wodnisty bo z założenia był napojem dla zaspokojenia pragnienia dla ludzi pracy. miał być łatwo pijalny i miał zaspokajać pragnienie a przy okazji sprawiać przyjemność z picia bardziej niż woda ;) natomiast piana opada w nim tak wolno bo powietrze atmosferyczne jest bardziej wysycone azotem niż co2 i dlatego azot z piany ma więcej pracy by się ulotnić niż co2 z normalnego piwa.
Nie do końca. Historycznie był piwem mocnym, ale w wyniku zmian podatkowych, kryzysu i polityki walki z alkoholem stracił swoją moc.
ua-cam.com/video/v8XzRDBA8V0/v-deo.html
A jak bym użył szczoteczki sonicznej zamiast wydawać kolejne 100 zł ?
Uwielbiam piwa gazowane azortem... i z tego powodu moi piwni znajomi z Anglii, gdzie jest to popularne, śmieją się ze mnie z miną taką jakbym powiedział, że najlepszą muzyką jest italo disco ;-)
Taki "łidżet" Staropramen od wielu lat sprzedaje w puszkach z piwem Velvet (warzone w Ostrawie). Co ciekawe piwo bardziej popularne na Słowacji, niż w samych Czechach.
12:04 Best ever
Jak się wrzuci Mentosa, to efekt będzie bardziej widowiskowy ;)
Tomasz Kopyra - pewnie troche za pozno - ale polecalbym sprawdzic gdzie zostal wyprodukowany Guiness z CO2. O ile mi wiadomo - obstawialbym ze jest to Afryka - w Dublinie raczej takich nie produkuje. Podobnie jest z guiness export ktory ma ok 7% - tak samo jest rozlewany w Afryce :). Pozdrawiam
Piotr Szylz Oczywiście, że się produkuje, ale rzeczywiście nie musiał być z Irlandii. Mógł być wyprodukowany w UK, ale zapewniam Cię, że nie był z Afryki.
W Afryce produkuje się na rynki lokalne, afrykańskie. Wożenie piwa z Afryki do UK nie ma uzasadnienia ekonomicznego.
Chyba ze mnie oklamali przy zwiedzaniu ;) ale oficjalnie guiness jest rozlawany w Dublinie lub w Afryce - ale bynajmniej nie zamierzam sie o to spierac. Swoja droga ciekawostka - pint guinessa powinien byc nalewany nie krocej niz 178 sekund
Tutaj chodzi bardziej o rodzaj piwa. W Dublinie robia tego "klasycznego" ktory na filmiku byl z kulka. Te ktora maja zazwyczaj zolty kolor na etykiecie sa wlasnie robione w Afryce - poniewaz tam bylo takie zapotrzebowanie. Czasami w Polsce mozna na polkach znalesc Guinessa w butelce - i te na pewno nie sa rozlewane w Europie. One tez zazwyczaj maja powyzej 4% ( albo 4,2% ).
Guinness akurat dla mnie to jest ulubione piwo, moge wypic litrami i przynajmniej nie mam brzucha pełnego gazu i moge wypic o wiele wiecej a do tego genialny smak. Szkoda tylko ze cena puszki to okolo 5zl :(
SUPER SPRAWA
Zgadzam się. Uwielbiam Guinnesa.
4 lata minęły, inflacja 17%, a cena w lidlu dalej 5.5 :D
Brewdog na swoich puszkach proponuje przed otwarciem nitro obrócić denkiem do góry 5x i piękne kaskady lawinowe pojawiają się w szklance.
Guinness w większości pubów angielskich serwowany jest z kega. Oczywiście ma on zupełnie inne właściwości niż lagery. Piwo bez spile'a (końcówka na nalewaku) będzie bardzo 'płaskie'. Końcówka do guinnessa składa się z 4 części, które fizycznie spieniają. (piwo przechodzi przez mniejsze otwory) Piana 'buduje' się wtedy od samego dna szklanki. Ciekawym jest fakt, że Anglicy nalewają szklankę na dwa razy, pierwszy do 75%, potem bodajże 2'15 sec czekania, formuje się wyrazny, biały head. Potem dolewa się resztę.
Nie Anglicy, tylko taki jest oficjalny sposób serwowania Guinnessa. Oczywiście, że Guinness jest z kegów i jest nasycany azotem, ale ma to imitować nalewanie pompą z casku.
Sprawdzę tę maszynkę z Bosmanem!
19:43 "dupy nie urywa". A chciałbyś Tomaszu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Takie pompy ma krakowski T.E.A. Brew Pub i mają najlepsze piwo w Krakowie.
A T.E.A. oznacza Traditional English Ale ;)
Ice cold Guinness jest obecnie w wiekszosci pubow w Angli oczywiscie tylko tych ktore go podaja bo jednak nie wszystkie sie w to bawia wiekszosc jednak tylko hand pump
Ten spieniacz ultradźwiękowy powinien też podnosić temperaturę piwa, bo wrzuca energię do systemu
Guinness to jeden z przykłaów jak można do nijakości dorobić ideologię i wypromować markę, to tak jak wurst czy czekolada belgijska. Szkoda że my tego nie potrafimy a mamy dużo do zaoferowania, nie tylko w dziedzinie browarnictwa, o czy zresztą sami nie wiemy.
Mieszkam w Londynie od 17 lat i nigdy nie widziałem żeby lali Guinnessa z pompy (mooże 50 lat temu :-) ) London Pride, inne Ale, IPA, ale nie Guinness. Leją na na dwa razy, z przerwą w której barman zrobi ci kawę z ekspresu. Guinness pity również z sokiem z czarnej porzeczki.
No tak, bo azot został wprowadzony po to, żeby imitować nalewanie z pompy i jak został wprowadzony, to przestali serwować Guinnessa z pompy.
Z całym szacunkiem ale od strony fizykochemii gazów to tak średnio wypadło ;p Wiem... To nie kanał naukowy ale jak się już o czymś nagrywa osobny odcinek to fajnie by było wiedzieć więcej, albo nagrać odcinek wspólnie z jednym z tych "jutubowych naukowców"
pozdrawiam
Ale masz świadomość, że Twój komentarz jest kompletnie bezwartościowy? Gdybyś napisał konkretnie co było błędne, niepełne itd. to inni, w tym ja, mogliby wyciągnąć z tego jakieś korzyści, a tak to powiem, że tak średnio wypadło. Pozdrawiam.
ua-cam.com/video/P-dW2lsR3bY/v-deo.html
Z przyjemnością Panie Tomaszu, otóż... Mol azotu w warunkach ciśnienia atmosferycznego i temp. pokojowej "zajmuje" dokładnie "tyle samo miejsca" co mol CO2 (mol - miara liczności cząsteczek, atomów etc...) tzn ma tą samą objętość (22,4dm^3). Stwierdzenie, że CO2 "zajmuje miejscę" (w domyśle azot nie) nie do końca jest miarodajne... Chodzi tutaj o parametr rozpuszczalności, o którym było tylko wspomniane... Można było jeszcze dopowiedzieć dlaczego jedna piana opada a druga się trzyma (sam dokładnie nie wiem ale dedukuję , że ma to jakiś związek z wielkością pęcherzyków i napięciem powierzchniowym, ale tu mogę się mylić) no i ostatecznie stwierdzenie "tlen utlenia" zdaje się być nie do końca właściwe. Coś jeszcze chyba zwróciło moją uwagę ale głownie o to mi chodziło. To oczywiście trochę "czepialstwo" detali bo kanał oglądam z przyjemnością ale fakty są faktami. Pozdrawiam również.
Albo coś źle zrozumiałeś, albo ja mętnie wytłumaczyłem. Nigdy nie twierdziłem, że azot zajmuje "mniej miejsca" niż CO2. Mówiłem jedynie, że azot się gorzej rozpuszcza, a więc żeby rozpuścił się w piwie potrzeba znacznie wyższego ciśnienia, co technicznie nie jest możliwe w większości browarów.
Co nie pasuje Ci w określeniu "tlen utlenia"? No tak po prostu jest, już sama nazwa na to wskazuje. Tlen niekorzystnie wpływa na piwo, bo z nim reaguje, czyli utlenia. Po angielsku masz analogicznie oxygen i i oxydation.
Uogólniając, to tak... "Tlen utlenia", na tej samej zasadzie woda przewodzi... Jedno i drugi to prawda, taka sama jak to, że piwo szkodzi ;) Semantyka i detale, ale jednak...
Dlaczego "Przycisk YT" nie został wyeksponowany zacnie?? :) materiał super :) Pozdro 4all
ps w "Kontynuacji" we Wrocławiu mają 2 pompy zaraz przy drzwiach :) piłem tam owsianego stouta /przy okazji przeglądu browarów dolnośląskich/ ciekawe czy używają azotu czy jednak nie...
Nie, no to są oryginalne angielskie pompy.
właśnie takie użądzenie ultradzwiękowe jest w UK bardzo popularne
Guinnes wtwdy jest najlepszy
Guinness Draught poza fakturą i wyglądem nie za wiele ma do zaoferowania. W mojej opinii w smaku jest po prostu kiepskie (mówię tutaj o puszkowym bo tylko takie piłem).
Bo Guinness to takie Tyskie czy tam Carlsberg wśród stoutów. Lepsze niż jasny lager, ale jednak koncernowo wyprane ze smaku.
Panie Kopyr, gdzie Pan kupił to piwo, że nie było wstrząśnięte ? 😀
Witam, jakbyś porównał Guinnessa, z WestvleterenXII? Jestem ciekaw, które Ci bardziej smakowało.
Nie no oczywiście tego się nie da porównać, bo W12 to jest piwo z kategorii sztosów, a Guinness z kategorii koncerniaków. Ale wolę W12.
19:31 Uwaga lokowanie produktu wibratora, podobno spoko ale...
Kiedyś już ten bajer pokazywałeś :) Nota bene, ciekawym, czy podobnie zadziałałoby w Coca-Coli? Co prawda odgazowana Cola to straszne świństwo, ale taka piana na niej - bezcenna :)
Marek Francik Niewiele by to dało, bo na coli i tak piana zniknęła by bardzo szybko z powodu braku białek.
Faktycznie. Masz rację. Dzięki za odpowiedź :)
eee Kopyr pokazywałeś ten sprzęcik bo zanim po to sięgnąłeś pomyślałem sobie, że zaraz to wyciągniesz.
Albo na jakimś live było, albo przy jakiejś degustacji.
A da się pić takie piwo z puszki czy zacznie się wylewać? Takie pytanie mnie naszło 😀
Da się
Panie Tomaszu. Podobnie jak Pan staram się zrzucić zbędne kilogramy. Czy jest jakiś prosty sposób na oszacowanie kaloryczności danego piwa? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Myślę, że na podstawie ekstraktu.
Czy widziałeś kiedyś jakieś jasne piwo wysycone azotem? Odnoszę wrażenie, że tylko stouty się tak ogarnia i nic więcej... W jasnym piwie nie byłoby takiego efektu?
Tak. Old Chub jest w zasadzie jasnym piwem.
W sieci pubów Wetherspoons szeroko dostępne jest piwo Shipyard pale ale na azocie właśnie, efekt jest.
Czy azot wnosi smak do piwa? Dwutlenek węgla teoretycznie tworzy kwas węglowy, czy ma to wpływ na smak?
Czasem może dawać odczucie metaliczne, ale generalnie nie powinien nic wnosić, ale już sam fakt nie wznoszenia kwaśności też przecież wpływa na smak.
Mam pytanie nie na temat, ale nie wiem, gdzie mógłbym je zadać. Jaka jest właściwie różnica w smaku i aromacie (może też jest w stopniach Plato) między porterem bałtyckim a stoutem?? Wiem, że różnica jest przede wszystkim w frementacji. Zanim ktoś będzie chciał mnie hejtować dodam, że dopier zaczynam swoją przygodę z piwnym światem :P
ua-cam.com/video/xSc_hHJ2eFw/v-deo.html
Dziękuję ;)
Drogi.. 😃
22:15 minuta masz pomylke stay tuned powinno byc nie stay cute !! :) :P :) i tak cie lubie
Ostatnio Migdałek mówił na streamie na którym "recenzował" RISfactora z Pinty, że zaraz będziesz kręcił aferę, że jest do kupienia w intermarche bo i on tam go dostał. Jak to skomentujesz?
Pinta nie limitowała ilości Risfactora dla sklepów specjalistycznych.
Vato Loco z Browaru Jana, pierwsza puszka w krafcie
Mieszkam w Irlandii od 16 lat, wypiłem pierdolitry tego piwa, więc mogę się wypowiedzieć. Guinness z puszki to zło. 16 razy lepiej smakuje w pubie. A jak wypijesz to piwo po zrobieniu touru w browarze w Dublinie, to się w nim zakochasz.
No aż takiego przypływu miłości nie poczułem. 😉
ua-cam.com/video/VIy1l-gO2og/v-deo.html
@@BrowarKopyra aaa, spryciarz!
Mam pytanie, dlaczego gdyby w powietrzu było 100% tlenu to byśmy spłonęli?
Bo doszłoby do samozapłonu.
@@BrowarKopyra kup czysty tlen techniczny 99,5%tlenu i wpusc do próżni, zapali się? Co ty pierdolisz za farmazony.
@@Micha-nd1cs a od kiedy my żyjemy w próżni?
Siemanko,
pytanie off topic.
Wprowadzenie:
mam zwykłą ipkę na cichej i coś mnie się pojebało,że to końcówka i nachmieliłem na ostatnie 4 dni.Po niewczasie zorientowałem się,że przecież jeszcze tydzień:)
Pytanie:
wyciągać bo będzie śmierdziało badylem jak zostawię to na kolejny tydzień?Bo niby vermonty się chmieli przez całą cichą i są spoko...
Pozdro
Relax Don't Worry Have a HomeBrew. Od razu Ci łodyga nie wyjdzie.
Tomasz Kopyra
No to spoks,niech sie kisi.No worries m8😊
Czyli jesli do piwa trafi duzo chmielin, to piwo moze sie przegazowac? Bo warzylem ostatnio new england ipa, cukru dodalem zgodnie z obliczeniami, ale trafilo mi do butelek mnostwo chmielin bo nie mialem nic czym moglbym je oddzielic i piwo jest mocno przegazowane - trace okolo 1/4 z kazdej butelki
Przegazować nie, ale wylatywać z butelki jak najbardziej.
Tomasz Kopyra aha, czyli CO2 jest powiedzmy tyle ile powinno, ale pieni sie i wylatuje z butelki jak przy przegazowanym przez to ze powstaja babelki na chmielinach i od nich nastepne i nastepne - tak jak opisal pan w tym materiale? Dobrze rozumiem?
Dokładnie tak.
gdzie można kupić takie urządzonko?
Pokazywałes ten gadżet na starym mieszkaniu.
Dwudziesty pierwszy!
Witam
Mam takie pytanie czy nowa seria "piw" browaru staropolskiego beat bir piwo z sokiem można nazwać piwem ?
Tak, jest to piwo z sokiem.
tak powinny wygladac lekcje chemi i fizy.
Panie Tomku: "kask" z lekko przeciagnietym "a" (kaask). Nie "kesk".
Dzięki.
Jar ek To samo chciałem napisać. [Ka:sk ejl], a nie [kesk].
"Chodź, zrobimy sobie słit słitfocię, już cały zesztywniałem, piana na azocie..." ;)
Zrobili również Guinness IPA ale taka kicha ze nie da się tego pić
Wąski kopyr niczym jakiś zawodnik mma się prezentuje.
Szukam takiej szklany
A ja slyszalem ze tak kulka ma utrzymac temp niska po wyjeciu z lodowki
Damian Lasek w jaki sposób?
Tomasz Kopyra taka plotke slyszalem od jakiegos angola nie mowie ze tak jest
Ja Ciebie nie atakuję, tylko podsuwam argument.
Tomasz Kopyra ale ja nic nie pisze 😃 Zgadzam sie z Toba
Jak się nazywa ta zabawka?
Ja piłem w Chorwacji i w ogóle mi nie smakował, karlovacko lepsze xd
Już bardziej skomplikowanie wytłumaczyć się nie dało
Ma być z azotem i kropka. No i ten w irlandzkich pubach jest o niebo lepszy niż puszkowany.
extra cold nie zero , pyszne piwko , original jest paskudny :) pozdrawiam
jak to jednego bara? to normalne cisnienie...
Już myślałem, że bluza z logiem red hot chili peppers :c
Kopyr! Azot nie jest gazem szlachetnym!
Zamiast "widżeta" niech będzie "wichajster".
spark to iskra :D
dzieje sie to na zasadzie ultradzwiekow XD
Co Ty gadasz, że Ty tego Guinnessa jeszcze miałeś ...
No nie ma kiedy pić. 😉
W 3 lata się nie wyrobić, mnie by było nie stać :P. A że się to piwo jeszcze utrzymało, to jest potęga Diageo.
Wibrator do piwa
guinness żeby smakował to trzeba go wypić na raz czy dwa i schłodzony musi być ;)
A tam pierdolisz
Ta czołówka xD
Jaki anglik 😂
Wszystko co w sklepie dostaniesz z guiness oprócz draught to syf
Niekoniecznie. Foreign Extra Stout jest bardzo dobry. Już o piwach z Guinness Baltimore nie wspominając.
ua-cam.com/video/_b4HUrwJ5Tg/v-deo.html
@@BrowarKopyra dziękuje spróbuje 👍
Guinness nie jest brytyjski!!
W sensie historycznym nie, ale w sensie faktycznym owszem.
Tomasz Kopyra w żadnym sensie!! Republika Irlandii nie jest częścią wielkiej Brytanii
To poszukaj sobie kto jest właścicielem marki Guinness i browaru St. James's Gate.
Tomasz Kopyra tak można w kółko.. Guinness został stworzony i produkowany w Irlandii. Marka została kupiona przed brytyjska firmę. Czy przez to Guinness stał się brytyjski?
Wg mnie NIE Poza tym Guinness nie jest serwowany metodą "na pompę"..
Teraz nie jest. Kiedyś był.
Zapraszamy do naszej alternatywnej recenzji
ua-cam.com/video/4H8mrSr4Adg/v-deo.html&feature=share
Zamiast gadac do rzeczy to pierdzieli jakies farmazony wkolo
Masz zajeb**ty akcent :) jak Cejrowski :)
najgorsze intra na polskim yt
czeci...
dRAUGHT JEST LEPRZY POLECAM NAWET JEŚLI KOSZTUJE 5 ZŁ.
zenek zenek Tanio tani w ciul ale dobry też bardzo w ciul