Ostatnio natrafiłem na informacje, ze w tym roku sprzedało się najwiecej winyli od 1991r. Na świecie. O kolejnych rekordach sprzedażowych słyszę chyba od 2012 a teraz mamy jakieś apogeum wiec faktycznie lepszego momentu nie było chyba. Hobby drogie ale nie trzeba odrazu mieć tysiąca płyt. Ja zbieram od 2012 i mam niespełna 300. Ale wiadomo, wosk wciąga jak narkotyk i chce się co raz więcej kupować :) Dzięki za kolejny materiał Cukier. Jeden z moich ulubionych kanałów na yt.
cieszę się, że trafiłem przypadkowo na ten kanał. świetny koncept, czekam na kolejne rzeczy! osobiście bardzo chętnie posłuchałbym piątki od Piotra Kalinśkiego aka Hatti Vatti :)
jeśli o chodzi o płytę beastie boys, to z tego co wiem ukazała się początkowo dla jakiegoś francuskiego fun clubu zespołu (albo jakoś tak), w jakimś ograniczonym nakładzie. stąd może jej mała popularność (a jest znakomita!). później już weszła do oficjalnej dyskografii i była szerzej dostępna. ja też przy pierwszym przesłuchaniu załapałem się na efekt WTF??? była zupełnie inna niż poprzednie, ale też była ''w klimacie'' tamtych płyt (nie chce mi się teraz grzebać w płytach żeby sprawdzić, ale wydaje mi się że niektóre utwory to instrumentale z poprzednich materiałów. pozdrowienia dla marcina i dla prowadzącego.
Sztosowy program, szkoda że tak mało wyświetleń.
Szacunek dla U know me
Ostatnio natrafiłem na informacje, ze w tym roku sprzedało się najwiecej winyli od 1991r. Na świecie. O kolejnych rekordach sprzedażowych słyszę chyba od 2012 a teraz mamy jakieś apogeum wiec faktycznie lepszego momentu nie było chyba. Hobby drogie ale nie trzeba odrazu mieć tysiąca płyt. Ja zbieram od 2012 i mam niespełna 300. Ale wiadomo, wosk wciąga jak narkotyk i chce się co raz więcej kupować :) Dzięki za kolejny materiał Cukier. Jeden z moich ulubionych kanałów na yt.
super
Piątka którą bardzo chciałem zobaczyć!
cieszę się, że trafiłem przypadkowo na ten kanał. świetny koncept, czekam na kolejne rzeczy! osobiście bardzo chętnie posłuchałbym piątki od Piotra Kalinśkiego aka Hatti Vatti :)
jeśli o chodzi o płytę beastie boys, to z tego co wiem ukazała się początkowo dla jakiegoś francuskiego fun clubu zespołu (albo jakoś tak), w jakimś ograniczonym nakładzie. stąd może jej mała popularność (a jest znakomita!). później już weszła do oficjalnej dyskografii i była szerzej dostępna. ja też przy pierwszym przesłuchaniu załapałem się na efekt WTF??? była zupełnie inna niż poprzednie, ale też była ''w klimacie'' tamtych płyt (nie chce mi się teraz grzebać w płytach żeby sprawdzić, ale wydaje mi się że niektóre utwory to instrumentale z poprzednich materiałów.
pozdrowienia dla marcina i dla prowadzącego.
Adam F - też o ile dobrze pamiętam działał coś w Hip Hopie ;)
🙌🔥