📣Konsultacje wnętrzarskie. Chcesz ze mną porozmawiać, skonsultować swój projekt. Masz dylematy, niejasności, nie wiesz jak urządzić mieszkanie, czy jakie kolory i materiały zastosować? Jak tak, to zapraszam na konsultacje wnętrzarskie. Więcej szczegółów i możliwość rezerwacji znajdziesz pod tym adresem: mareksuchocki.pl/konsultacje-wnetrzarskie/ Tu znajdziecie ebook który napisałem na temat urządzenia łazienki mareksuchocki.pl/lp-ebook/, oraz, a może przede wszystkim zapoznajcie się z kalkulatorem kosztów remontu łazienki + ebook i umowy. Kalkulator jakiego nie znacie. Sam podpowiada, co jeszcze musisz zakupić wybierając daną pozycję :) mareksuchocki.pl/lp-kalkulator/
Ale przecież te schowki wcale nie muszą się zapełniać "przydasiami". Mamy w domu mnóstwo rzeczy całkowicie użytecznych, a jednak nie używanych stale, których nie ma sensu trzymać na wierzchu, ale gdzieś one muszą mieszkać. Przykłady? Maszyna do szycia. Narty, buty, kask, kombinezon. Namiot, śpiwory, kuchenka. Serwis na dwanaście osób, wyjmowany na święta. Drylownica do wiśni i super-hiper-jedyny-na-świecie gar, w którym nie przypalają się powidła. No każdy z nas ma w domu górę takich rzeczy, i wcale nie ma najmniejszej ochoty się z nimi rozstawać, bo są to graty użyteczne i nietanie (poza drylownicą do wiśni 😄). Więc tak, oczywiście czystka w szafach i schowkach jest ok, ale nie przesadzajmy - nie tylko "przydasie" tam mieszkają.
Super inspiracje👍👍u nas najgorszym miejscem do składowania wszystkiego jest garaż, później przychodzi zima i samochód stoi na zewnątrz.Ale jest światełko w tunelu bo mąż mówił wczoraj, że musi ogarnąć garaż, niewiem czy zdąży przed zimą 😁😁😁 pozdrawiam serdecznie Gosia.
Piąta szisza z Egiptu- zrobiłeś mi dzień😂😂😂, dzięki🙂 Zawsze marzyło mi się takie siedzisko pod oknem, ale to tylko przy ogrzewaniu podłogowym. Mąż hydraulik uzmysłowił mi, że pod oknem powinno być zródlo ciepła, dlatego tam najczęściej mamy kaloryfer. Podobno są jakieś normy czy coś😉 Tak więc to rozwiązanie raczej do domu, niż do starszych bloków. Pawlacz nad łóżkiem posiadam od 2 lat. Polecam rozważyć gdy jesteś niewysoką singielką( nie postawisz na nim drabinki). Jeśli do łóżka jest dostęp z dwóch stron to pół biedy. Nasze stoi niestety w rogu i o ściągnięcie czegoś lub wytarcie półek muszę prosić (na szczęście wysokiego) męża. Dobre rozwiązanie na rzeczy rzadziej używane np. walizki. Widzę Marku, że myślimy podobnie. Jeżdżąca szafka jako barowy pomocnik stanie niebawem w mojej modernizowanej kuchni, a wysuwany blat mam już 18 lat. Szafka na buty pod sufitem skradła moje serce🥰. Chyba dostanę bana od męża na oglądanie Twojego kanału😜, który bardzo lubię i polecam. Pozdrawiam serdecznie🙂
Taaaak, Panie Marku, ta ostatnia rada o corocznym remanencie jest najlepsza! Bardzo dziękuję za wszystkie dobre, zmyślne rady. Zapisuję odcinek, żeby w przyszłości przy remoncie móc coś pokombinować…. 😉👍
@@projektantwnetrz wcale nie - już pisałem, jak to zrobić. Wystarczy na święta wielkanocne upiec mazurek, a z pozostałych po Mazurku żółtek, zrobić ajerkoniak. Następnie świeżo zrobiony ajerkoniak, który jest wtedy jeszcze delikatną pianką wziąć i postawić koło siebie w ilości 1 butelki i w tym momencie zabrać się do świątecznych porządków. Gwarantuję, że pod koniec butelki wszelkie decyzje na temat _czy wyrzucić,_ są łatwe i proste.
@@projektantwnetrz Tiaaaak wiem. Jestem minimalną maksymalistką😆 Wiem, że detale tworzą klimat ale nienawidzę sprzątać. Ktoś na Yt podał taką regułę, żeby w każdym z pomieszczeń w mieszkaniu sprzątanie tzn. „codzienne” kurzu, sprzątanie rzeczy z blatów, umycie wc, zajmowało 10 min. Jak zaczęłam o tym myslec i to wprowadzać w życie, to zdjęłam z półek, blatów, stolików tzn durnostójki….. Mam tylko rosliny i czasem jakiś świecznik albo ramkę ze zdjęciem…. Naprawdę działa. Polecam- codzienny rytuał sprzatania po całym dniu -10 nim na pomieszczenie. Porządkuje w głowie, układa priorytety potrzebnych naprawdę rzeczy….🙏🌷
Genialny odcinek! wykorzystałam pana wskazówki podczas remontu kuchni, teraz napewno wykorzystam pomysł na schowki w zabudowie wanny😊 czeka mnie jeszcze wyzwanie zaprojektowania przedszkolakowi pokoju o zawrotnych wymiarach 2,75 x 2,40 przy czym pomieszczenie jest nad schodami i skos oraz powstała wnęka zamknieta drzwiami aktualnie są zabudowane po sam sufit co dodatkowo pomniejsza powierzchnię o jakieś 1,80² 😝
I znowu coś dla mnie! Dziękuję bardzo Jak się ma mały metraż i w dodatku rozparcelowany w sposób nieforemny, to upchnięcie dobytku bez zagracania przestrzeni jest swego rodzaju ekwilibrystyka wyższą. Moje mieszkanie to wzór PRL-owskiej myśli architektonicznej: mała łazienka, wąska sypialnia ("aż" 1,60m "szerokości), cienka kuchnia (całe 1,45m). Aż zwoje w mózgu mi się prostują od myślenia jak się tu zmieścić. Jak żyć?
Ja w domu bardzo cenie sobie strych. Mam nieduzy domek parterowy z poddaszem użytkowym i strychem i garażem. Ten strych ma schody chowane w suficie i na strychu mam wszystkie rzeczy których na co dzień nie używam, typu walizki , choinka, ozdoby świąteczne, nie używane buty letnie albo zimowe, ciuchy po dzieciach, jakieś szklanki w pudełku, dzbanki, poduszki. Oczywiście ciuchy i buty po dzieciach daje znajomej i mi sie,, oczyszcza,, miejsce na strychu. Nawet trzymam tam dywan zwiniety, kaski na rowery, stare zdjęcia. W garażu tez mam półki gdzie mam pojemniki plastikowe i tam trzymam rzeczy które od czasu do czasu używam, oraz sucha żywność, przetwory, puste sloiki, oraz na osobnej półce chemie. Moj maz ma duzy pojemnik plasikowy na narzędzia, srubki itp.. W garażu tez trzymamy pelet, rowery, polka na buty gdzie sa buty mniej używane, gumiaki lub buty do lasu. Nawet mamy malutka kotłownie gdzie znajduje sie kociol na pelet i bojler ale trzymam tam odkurzacz, wiaderka plastikowe, mop, i znalazło sie miejsce na półkę gdzie trzymam sucha żywność, kawę, mąki, ryz, kaszę. Wszystko aby bylo pod ręką, oraz duży śmietnik i stołeczek z Ikei aby sięgnąć do wysokich szafek w kuchni. Bo w kuchni mam dużo szafek, na gornych trzymam rzeczy których nie używam na bieżąco.W sypialni mam dwa kufry jeden dość duzy pod skosami, gdzie trzymam koldry i poduszki, letnie lub zimowe, koldry dla gości, a drugi kufer gdzie trzymam książki z biblioteki, papiery, dokumenty, wszystko schowane. Mam tez male stoliki nocne z szufladami. Nie lubię zagranicznych miejsc w domu na wierzchu lubie wszystko pochowane a w łazience mam dużo miejsca w szafce pod zlewem na chemię, reczniki, kosmetyki, i półki na ścianach gdzie tez trzymam papier toaletowy, kosmetyki.
Zachęcam do pobrania aplikacji INSBAY insbuy.qrd.by/aw1 dzięki niej, możecie w łatwy i szybki sposób wyszukać prezentowane przeze mnie produkty. Zachęcam do zapoznania się z ebookiem który napisałem na temat urządzenia łazienki mareksuchocki.pl/lp-ebook/, oraz, a może przede wszystkim z kalkulatorem kosztów remontu łazienki. Kalkulator jakiego nie znacie. Sam podpowiada, co jeszcze musisz zakupić wybierając daną pozycję :) mareksuchocki.pl/lp-kalkulator/
Super temat! 😊👍Oj tak, kto u nas nie zna kwestii wieszaków za drzwiami albo u boków niektórych szafek, chyba u wszystkich drzwi coś z tyłu wisi. Tylko szkoda, że te przyklejane co chwila odpadają - lepiej nie wieszać na nich żadnych kruchych przedmiotów. 😕Swoją drogą, jeśli wiecie, gdzie kupić leprze, to śmiało piszcie. Hmmm, ciekawe, że te, które mamy już dłógie lata, jakoś bez problemu ciągną dalej, a odpadają te najnowsze; - to tak na wypadek, gdyby ktoś jeszcze nie był przekonany, że dziś już ze wszystkich stron wciskają nam tandetę. Cóż, u nas najciężej jest chyba z miejscem na garnki w kuchni, i z brakiem szafy gospodarczej. Może wyrażę się jaśniej - dopóki nie zaczęłam odlądać tego typu, wnentrzarskich filmików, nie miałam świadomości, że takowe szafy w ogóle istnieją. 😁😅
Z tą półką nad łóżkiem to tragedia wisząca nad głową. Mąż o mało nie zginął przez taki mebel. W moim domu nigdy na takie rozwiązanie nie zdecyduje się.
Zajmuje się amatorskim projektowaniem i składaniem mebli, gdybym taki filmik obejrzał kilka lat temu moje mieszkanie wyglądałoby inaczej! Mam na myśli szczególnie koncepcję dot łóżek. Każde z prezentowanych rozwiązań - łącznie z łóżkiem składanym do pionu jest do zrobienia nawet przez amatora z zacięciem technicznym. Dzięki Marek, dobra robota.
Szuflady w wolnej przestrzeni pod szafkami. Jak się dowiedziałam to wow!!! Mężu takie chce!!!! A potem poczytałam forum kto już coś takiego ma i zapał przeszedl
Tak, wykorzystany cały róg, z zamontowaniem drzwi takich jak pozostałe meble, ( tylko wysokie), w zasadzie można tam wejść - choć nie da się spacerować;)
Jest miejsce na słoiki, garnki, różne produkty - ale też stoi tam dehydrator, jest tam podłączony prąd. Jest to jeszcze "niedopieszczone", ale spełniło moje marzenie o spiżareczce i znalazło się miejsce na postawienie dehydratora. Polecam takie rozwiązanie:)
Podobają mi się te pomysły tylko... No właśnie, to jest dla kogoś, kto nie ma ograniczeń finansowych. Każda dodatkowa półka, schowek kosztują i to nie mało, chyba że ktoś robi remont sam. Z czegoś zawsze trzeba zrezygnować na rzecz innych przedmiotów. Dla mnie ważniejszy był, remontując kuchnię, sprzęt elektryczny typu lodówka, piecyk elektryczny, płyta gazowa no i meble lepszej jakości niż różnego rodzaju schowki. Nie można mieć wszystkiego a i tak wyszło nieźle, bo stolarz sam wpadł na różne pomysły w ramach zaplanowanych kosztów na np. szafkę pod parapetem czy schowek na blachy do pieczenia pod piecykiem, co faktycznie bardzo się przydaje. Nie wiem, czy każdy zdaje sobie sprawę z tego, że remont kuchni i łazienki jest najdroższy i wymaga dużych nakładów finansowych, bo w trakcie remontu wychodzą różne rzeczy, ktore niekiedy trudne są do przewidzenia i na które trzeba mieć przygotowany dodatkowy pewien zapas pieniędzy. Z normalnej pensji Kowalskiego trudno uskładać na remont, zostaje więc kredyt, który niestety trzeba spłacić co jest dużym obciążeniem finansowym. Żeby coś mieć Polacy ciągle muszą z czegoś rezygnować, niestety, często odbywa się to kosztem wyżywienia czy ubioru albo rezygnacji odpoczynku w czasie urlopu. Taka jest nasza Polska rzeczywistość.
Jestem jak najbardziej za, bo to coś tam i srośtam. Super! jednak jak porobiłam takie porządki i niby super. To jest tzw. Muszę mieć miejsce na naprawdę super extra rzeczy, które w 1000000% są nam potrzebne. Przestrzegam jednak nad chomikowaniem. Niestety to jest fajne, sprytne miejsca i pierdoly. To jest nasze chomikowanie. W małych mieszkankach mimo wszystko! Chomikowanie Kochani 🦋❤️😀
Wykorzystałam prawie wszystkie schowki i teraz , albo muszę się pozbyć tego całego nadmiaru przydasiów lub wyprowadzić się do większego mieszkania. 😀 Ale bardziej ekonomicznie będzie pozbycie się ich. Te schowki są naprawdę bardzo fajne, pod warunkiem, że się nie przesadzi z napełnianiem. Pozdrawiam serdecznie
@@projektantwnetrz wiem ze to schodzi przy montazu takich filmikow:) po prostu milo sie ciebie oglada,mowisz jezykiem zrozumialym dla zwyklego kowalskiego jednoczesnie profesjonalne i w takim stylu ze trafiasz do osob z roznymi gatunkami stylu.dziekuje za filmy w swoim imieniu ....Serdecznie Pozdrawiam
A miejsce za zasłonką??? Nie było... 😁 Kto nie miał schowanych klamotów za zasłonką niech pierwszy rzuci kamień 🤣 A tak serio to warto dodać do tej listy jeszcze miejsce pod schodami, wnęki w skosach, a w przeciętnym mieszkaniu w starym budownictwe szafka z licznikami, ktora nie dość że zasloni np. wielki licznik gazowy, to jeszcze pomiesci trochę drobnych szpargałów.
Ja w ogóle nie mam zasłonek ani firanek. Mam rolety zewnętrzne. Nieraz chowam rzeczy w rogu za drzwiami, ale będe dążyć do tego, żeby każda rzecz miała swoje miejsce w jakiejś szafie pomimo niewielkiego mieszkania.
świetne pomysły. Bardzo mi się podoba nowoczesny pawlacz alà strych. Bomba. Jeśli chodzi o łóżka chowane to widziałam fajne rozwiązanie że po złożeniu zamiast biurka była sofa. Generalnie świetne rozwiązanie dla małych mieszkań. Ogólnie odcinek pełen świetnych pomysłów. Wielkie dzięki 🙏🙏😀
U nas akurat problem jest w salonie z racji dużej ilości okien, więc są tylko 2 ściany do tego celu: pod jedną jest sofa dośc duża w kształcie U a pod drugą regały na ksiązki i kącik na home office
Szuflady pod blatami stołów! Nawet takie bardzo płytkie są świetnym miejscem na przechowywanie wielu rzeczy. Szuflady można dorobić jeśli obecny stół ich nie ma
Rzeczywiscie to jest problem, ze z czasem gromadzi sie nieraz zbyt wiele rzeczy, a niektorych nie chcemy sie pozbyc, takze ze wzgledow sentymentalnych. A jaka ma Pan propozycje co do przechowywania ksiazek tak zeby sie za bardzo nie kurzyly i ladnie wygladaly?
Mareczku, ze tak napisze jestes niezastapiony twoje filmy to jakis sztos nie umiem wyrazic tego w slowach z 90% z tego co nam opowiadasz sie zgadzam. Masz gust wszystko co potrzeba projektantowi. Chyle czola. Pozdrawiam Gabriela mama malej Hani z okolic Hamburga 🤗👌
A kogo interesuje czyja matka ty jesteś, skąd jesteś i ze w ogóle matka jesteś? To twoje największe życiowe osiągniecie, żeby chwalić się tym na kanale o ARANŻACJI wnętrz??
@@americanoboy1760 Pewnie czeka Pan/Pani zebym dowalila jakims komentarzem i hejt ciagnalby sie dalej, ale napisze Panu/Pani tylko milego dnia i zycze powodzenia w zyciu osobistym zeby sie ulozylo bo wyglada na to, ze jest Pan /Pani nieszczesliwa piszac drugiemu czlowiekowi takie cos. Pozdrawiam
Witam Panie Marku🍀 Jestem w trakcie remontu generalnego. Nie wyobrażam sobie trzymać butów w jednej szafie z garderobą😂 Mam dwie wnęki - pierwsza przy kuchni i tu będzie komoda z rzeczami kuchennymi, a druga przy łazience - z ręcznikami,pościelowe. W holu przy drzwiach wyjściowych będzie rogowa zabudowa z półkami i z drzwiczkami właśnie na buty. Mieszkam w bloku 54m2 Czy mógłby Pan mi podać jakiś pomysł abym mogła go wykorzystać? Bardzo bardzo dziękuję.Pozdrawiam- wierna fanka✌️🌻
Panie Marku, jeżeli drzwi pomieszczenia umieszczone są w rogu, to jaka jest minimalna odległość zabudowy na tej ścianie, na którą otwierają się drzwi tzn. skrzydło? I jaka głębokość zabudowy? Wydaje się, że odległość zależy id głębokości zabudowy, ale pewnie są na to jakieś normy?
Pomysł pomysłem, ale trzeba znaleźć kogoś kto będzie w stanie wprowadzić niektóre rozwiązania w życie. Ja na przykład szukam osoby, która wykona stół-konsolę (rozkladana od 50cm do 200). Super sprawa, tylko słyszę ciągle, że za skomplikowane :/
Ja znalazłam na Allegro stół rozkładany od 80 do 180, 90 do 290 oraz od 100 do 300 cm. Rozkładanego stołu o bardzo małej głębokości nie widziałam w Polsce, tylko na youtube.
Kontynuując mój wcześniejszy komentarz o otworach drzwiowych. W takim miejscu można zrobić regał na książki lub sprytnie pod drewnianym frontem bez uchwytu ukryć szafkę np. ozdoby świąteczne.
Nie koniecznie ,jestem w trakcie przeprowadzki.21 lat w jednym mieszkaniu,mieszkam sama zeby było ciekawiej i wszystkie przydasie jadą ze mną. Ale prawda jest taka że jak na nie patrzę to nie chce mi ich wypakowywac.Wiec nie wiem jak to się skończy.
Dopiero teraz mam czas aby obejrzeć. Jak Pan zaczął opowiadać to wróciło dzieciństwo i młodość. Wychowana w bloku, w standardowym metrażu (ponoć teraz jest jeszcze gorzej) czyli w schowku na szczotki znam te wszystkie patenty. One teraz są ładne ale metoda upychania i zabudowywania wszystkiego jest stara jak ludzkość chomików w kołowrotku. Przez te schowki, w których jest wszystko i są wszędzie i aby się ruszyć to trzeba zamknąć jeden aby otworzyć drugi nabawiłam się fobii, a nawet klaustrofobii. Nienawidzę małych i niskich pomieszczeń dlatego nigdy mi nie zależało na wielości pomieszczeń ale na dużych pomieszczeniach. Żeby położyć się spać to trzeba było najpierw zrobić łózko czyli rozłożyć wersalkę albo inny półkotapczan ale najpierw trzeba było złożyć stół i takie tam. Dlatego nienawidzę wszelkich schowków i półek. Nienawidzę łazienki wielkości serwetki itd. Jestem minimalistką i tam gdzie coś położę to ma tam leżeć bez potrzeby przesuwania tego bo muszę położyć coś innego. Teraz mam ogromną sypialnię i łóżko American Jumbo stoi na środku i nie muszę go ścielić, ani chować, ani przestawiać. Nie muszę niczego nigdzie upychać. W kuchni wyjeżdżają półki i kontenery i wszystko widzę co chcę. Nie muszę nurkować. Łazienka to w zasadzie pokój kąpielowy, a nie skrytka na sracz i prysznic w jednym. Życie w upychanych przestrzeniach dało mi nieźle w kość jeśli wie Pan o czym piszę. Pozdrawiam
Wszystko pięknie, tylko w naszym kraju nie ma takich inteligentnych mebli wielofunkcyjnych jak np składane krzesła w jedna pufę. Nie ma co marzyć o przystępnych cenowo łóżkach chowanych. Ceny zawrotne. Są nawet takie , które w ciągu dnia odsłaniają sofę a na noc są pełnowymiarowym wygodnym łóżkiem. Obrotowe.. cena ok 20 tys. Japończycy maja sporo ciekawych pomysłów. Ale jak kupić te japońskie sprytne meble wielofunkcyjne?
Ja nie wiem gdzie w małym mieszkaniu w bloku trzymać mop i szczotkę, taka, z długim kijkiem, do zamiatania. Czy jest jakiś pomysł oprócz specjalnej szafki na wymiar? U mnie obecnie widzą na haczykach w kuchni na widoku i jest to brzydkie ☹️
Taki i po jakimś czasie trudno po prostu zmienic łóżko, bo się znudzi, zniszczy... Nie da się też zmienic ustawienia mebli w pokoju, jego przeznaczenia bez generalnego remontu. Łóżka w szafie wydają się fajną opcją, tez ja rozważałam.
Super pomysły! Gdzie szukać elementów do zrobienia szuflad pod cokolikami w kuchni? Czy jest minimalna wysokość, dla której ma to sens ? Moje szafki są podniesione na 15 cm.
Ja prosilabym o film jak urządzić pokój dzienny w małym mieszkanku 38 m. To jest dla mnie nielada problem bo ten pokój jest sypialnia, pokojem gościnnym i garderoba. W sklepach są meble do domów, dużych mieszkań. Sklep ,który stoi wśród blokowisk a nie ma w nic do małych mieszkań.
Garderoba? Ze skosami. To proste. W najwyższej części robisz wieszaki wysokie ... Na kurtki płaszcze sukienki. Nieco dalej niżej masz 2 szafkę na też wiszące tam dajesz koszule spodnie itp. Najniżej dajesz szuflady na skarpetki i inne tego rodzaju rzeczy. Na każdym z mebli dajesz szafkę pod kątem w której decydujesz co chcesz. Jeśli zaś masz trudniej i masz skos do środka to jest nieco gorzej. Najwyżej wieszaki. Z tyłu za wieszakami dajesz głębiej półki na przedmioty typu spodnie itd. Na najgłębszym terenie dajesz szuflady bardzo głębokie. Żeby wykorzystać każdy cm. Jeśli masz mało mniejsca na przejściu to wtedy w te szuflady wkładasz plastikowe pojemniki i na głębiej pojemnikach przewiercasz otwory i dajesz sznurek. Dzięki temu możesz sięgnąć bardzo głęboko. Można dać nawet 3 czy 4 takie warstwy. U góry w szafka na torebki i inne tego typu rzeczy.
Wracając do łazienki- polecam nad umywalką wykonać płytką szafkę z frontem- lustrem. Paniom będzie łatwiej oko pomalować a i perfumy czy szczoteczkę można schować 😊
@@mpGrafik takie zabudowy w nowym wydaniu, często Z ciekawym podświetleniem zdecydowanie nie przypominają tych z PRLu a braku praktyczności nie można im odmówić
@@dominikamyk9429 nie można, fakt, ale ponieważ mają jednak jakąś głębokość, czasem trochę przeszkadzają w tym miejscu. Właśnie tą wadę najlepiej zapamiętałem :)
Planuje u siebie w domu zrobić podest, tzn. podłoga będzie szafą. Pomysł jest na razie teoretyczny. Widziałem ,że takie rozwiązania są popularne w Azji, ale też widziałem polską kawalerkę gdzie kuchnia była podniesiona, a z podestu wysuwało się łóżko. Sprytna rzecz. Na Never Too Small widziałem kiedyś taki patent, że ludzie tworząc pomieszczenia na powierzchni kawalerki, nie mieli normalnych ścian działowych ,lecz takie "meblościanki"; rozumiecie ściana jest wielką szafą/regałem tylko z otworem drzwiowym pośrodku (wiadomo nie będzie to szafa o głębokości 60 cm na ubranie , ani przy łazience się nie sprawdzi, ale w niektórych przypadkach naprawdę spoko rozwiązanie). Z mniejszych rzeczy, w kuchni, można zrobić małą ukrytą półeczkę za cokołami i wsadzić tam wszystkie te małe pojemniczki z przyprawami i innymi sypkimi rzeczami, które sporadycznie wyciągamy. A jeśli chodzi o najtrudniejsze rzeczy do schowania, to dla mnie są to rowery. Dom bez garażu i piwnicy. Rowery lądują w kącie, w salonie. No cóż, przynajmniej nie w przejściu. W zimę lądują na uchwytach ściennych, ale codziennie tak zawieszać? I jeszcze dodatkowo czyścić rower, żeby ściany nie ubrudzić? To nie dla mnie. Rowery są problematyczne, bo zajmują dużo miejsca i powinny być pod ręką, tak ,żeby nie musieć przyjeżdżać całego domu mokrymi kołami ,żeby zaparkować. Na 1-2 rowery to jeszcze można zrobić szafę ,ale na 4 już trudniej wygospodarować miejsce, więc jest jak jest.
To ja proszę o inspiracje jak zagospodarować mądrze miejsce pod schodami! Dodam, że nie mam dostępu z boku, tylko od "spodu" schodów... Tu bądź mądry! 😆
Nie wiem jakie masz schody ale można dać takie jezdne szafki jak mamy do kuchni przy wysokich szafkach a niskiej osobie. Nie wiem jak wysokie masz te schody. I jak szerokie dobrym wyjściem jest także w najwyższym mniejscu drabina i szafki z boku naprzciw drabiny tej. Ale musisz mieć dobrze przymocowane . Po 2 jeśli wchodzisz na nie to masz mniejsce z boku. Z każdego schodka można dać szuflady wtedy żadnego cm nie stracisz. To jest najlepsze wyjście. Ale jeśli masz betonowe lub z podobnego materiału to sprawa się rypła bo byś musiał / musiała zmienić schody.
@@hmm-technikOrganizacjiReklamy schody betonowe od boku zabudowane ścianą, a pod schodami mam zaplanowane pomieszczenie- pralnie. Pralka ma stać po jednej stronie pomieszczenia, a po drugiej mam właśnie tą wnękę pod schodami 🙈 szuflady to chyba niegłupi pomysł ale ta najniższa byłaby mega głęboka 😬 albo zrobić płytsze ale wtedy nie zagospodaruje całej wnęki 🤔
@@justynaszmigiel6054 nie koniecznie możesz dać dwie ale na głębszej dać rączkę składaną pociągasz za rączkę ciagniesz potem składasz na bok lub zgodnie z szufladami. Albo na lince stalowej z 2 stron. Ewentualnie gdybyś miała drewniane schody można się nawet pokusić o całą szafe. Podnosisz schody w górę kilka ich i się podnosi jak w garażu czy skrzyni. Pod spodem można umieścić cały rząd nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa ale to coś na czym się wiesza wieszaki w sklepie
Ja z mężem kupiłam blat w IKEA najtańszy jaki był. Dałam do stolarza uciąć na kształt trapezu żeby nie chaczyc o rogi. I położyliśmy go na parapet plus cztery nogi Ikea też ;) dzięki temu stół zajmuje mniej miejsca jest wyższy więc fajnie się przy nim pracuje mając ponad 185 oboje oraz można fajnie pod nim postawić półkę na kółkach w której chowane są warzywa ;) myślę że fajne rozwiązanie dla tych co mają jak ja z jednej strony w kuchni drzwi a z drugiej lodówkę przez co nie dało się tam zrobić typowej zabudowy ;)
Miejsce pod oknem jest super jako siedzisko- to moje marzenie jeszcze z dzieciństwa jako strefa relaksu do czytnia książek w deszczowe dni... 😌, ale najczęściej są tam umieszczone kaloryfery ze względu na konieczność cyrkulacji powietrza. Szczególnie tak jest w blokach. Masz pomysł jak to sensownie zabudować?
Od razu też sobie pomyślałem o jednym rozwiązaniu kiedy wspomniałeś tu o oknie. Bywa, że w starych domach są na prawdę potężne, grube ściany. W domu mojej dziewczyny dwa przejścia/futryny są grube na ponad 30 cm. Sam otwór drzwiowy ma 2 m więc to daję na prawdę dużo miejsca na przechowywanie niektórych rzeczy.
Bardzo mi się podobają wymienione pomysły, a szczególnie schowek w suficie, ale ja już jestem praktycznie po remoncie. Nie robiłam pawlacza, bo nie chciałam się wdrapywać po drabinie. Nie pomyślałam, że można otwierać szafki w suficie w dół. Jeśli chodzi o miejsce do przechowywania, to u mnie są w dwóch pomieszczeniach szafki do sufitu. Planuję też wstawić mały regał za drzwiami w sypialni. Znalazłam taki na 20 cm głębokości. Łazienka jest mała i bardzo nieustawna, więc postanowiłam wykorzystać komody w korytarzu obok łazienki jako 'przedłużenie' łazienki. Z wymienionych rozwiązań mam szafkę z lustrem oraz półkę i szafkę nad toaletą (tylko na górze). Uważam, że bardzo dobrym rozwiazaniem jest szuflada i suszarka elektryczna nad pralką, jeśli ktoś ma taką możliwość. W kuchni mam po jednej stronie głębsze szafki oraz schowki na urządzenia dochodzące aż do blatu. (Ma to swoje plusy i minusy.) Ostatni pomysł (oczywisty) to sofa ze schowkiem. Ja kupiłam sofę na nóżkach ze schowkiem, podobną do tej którą Pan prezentował w jednym filmie.
Moim problemem jest miotła, mop, wiadro, odkurzacz itp. Robię remont łazienki i przedpokoju i planuję zrobić szafę gospodarczą na pralkę i te inne pierdoły.
Znajoma mieszkająca w bloku (M-2) zrobiła półki przy oknach. Karnisz przymocowala do sufitu i gęstymi storami zasłoniła swoją spiżarnie ( zrobioną w salonie) . Przyznaje, że układ okien i ścian zezwolił na zrobienie tego.
📣Konsultacje wnętrzarskie. Chcesz ze mną porozmawiać, skonsultować swój projekt. Masz dylematy, niejasności, nie wiesz jak urządzić mieszkanie, czy jakie kolory i materiały zastosować? Jak tak, to zapraszam na konsultacje wnętrzarskie. Więcej szczegółów i możliwość rezerwacji znajdziesz pod tym adresem: mareksuchocki.pl/konsultacje-wnetrzarskie/
Tu znajdziecie ebook który napisałem na temat urządzenia łazienki mareksuchocki.pl/lp-ebook/, oraz, a może przede wszystkim zapoznajcie się z kalkulatorem kosztów remontu łazienki + ebook i umowy. Kalkulator jakiego nie znacie. Sam podpowiada, co jeszcze musisz zakupić wybierając daną pozycję :) mareksuchocki.pl/lp-kalkulator/
Ale przecież te schowki wcale nie muszą się zapełniać "przydasiami". Mamy w domu mnóstwo rzeczy całkowicie użytecznych, a jednak nie używanych stale, których nie ma sensu trzymać na wierzchu, ale gdzieś one muszą mieszkać. Przykłady? Maszyna do szycia. Narty, buty, kask, kombinezon. Namiot, śpiwory, kuchenka. Serwis na dwanaście osób, wyjmowany na święta. Drylownica do wiśni i super-hiper-jedyny-na-świecie gar, w którym nie przypalają się powidła. No każdy z nas ma w domu górę takich rzeczy, i wcale nie ma najmniejszej ochoty się z nimi rozstawać, bo są to graty użyteczne i nietanie (poza drylownicą do wiśni 😄). Więc tak, oczywiście czystka w szafach i schowkach jest ok, ale nie przesadzajmy - nie tylko "przydasie" tam mieszkają.
Super inspiracje👍👍u nas najgorszym miejscem do składowania wszystkiego jest garaż, później przychodzi zima i samochód stoi na zewnątrz.Ale jest światełko w tunelu bo mąż mówił wczoraj, że musi ogarnąć garaż, niewiem czy zdąży przed zimą 😁😁😁 pozdrawiam serdecznie Gosia.
Dzięki Gosia. Również Pozdrawiam
Haha świetne też tak mamy
@@jolantamichalak481 😁😁😁
Pawlacze najlepsze. Można drugi dom tam schowac🥰🙈
Piąta szisza z Egiptu- zrobiłeś mi dzień😂😂😂, dzięki🙂
Zawsze marzyło mi się takie siedzisko pod oknem, ale to tylko przy ogrzewaniu podłogowym. Mąż hydraulik uzmysłowił mi, że pod oknem powinno być zródlo ciepła, dlatego tam najczęściej mamy kaloryfer. Podobno są jakieś normy czy coś😉 Tak więc to rozwiązanie raczej do domu, niż do starszych bloków.
Pawlacz nad łóżkiem posiadam od 2 lat. Polecam rozważyć gdy jesteś niewysoką singielką( nie postawisz na nim drabinki). Jeśli do łóżka jest dostęp z dwóch stron to pół biedy. Nasze stoi niestety w rogu i o ściągnięcie czegoś lub wytarcie półek muszę prosić (na szczęście wysokiego) męża. Dobre rozwiązanie na rzeczy rzadziej używane np. walizki.
Widzę Marku, że myślimy podobnie. Jeżdżąca szafka jako barowy pomocnik stanie niebawem w mojej modernizowanej kuchni, a wysuwany blat mam już 18 lat.
Szafka na buty pod sufitem skradła moje serce🥰. Chyba dostanę bana od męża na oglądanie Twojego kanału😜, który bardzo lubię i polecam. Pozdrawiam serdecznie🙂
Dzięki i również Pozdrawiam
Takie sprytne sposoby chowania różnych rzeczy kojarzą mi się z mini domkami, które wykorzystują max. dostępnej przestrzeni 🤩
Bardzo lubię Twoja normalność. W razie niejasności, to pochwała:-)
Panie Marku Super Pomysły!!! Dziękujemy
Dziękuję
Mieszkamy we trójkę na 44m2. Takie porady zawsze na propsie 👍
Taaaak, Panie Marku, ta ostatnia rada o corocznym remanencie jest najlepsza! Bardzo dziękuję za wszystkie dobre, zmyślne rady. Zapisuję odcinek, żeby w przyszłości przy remoncie móc coś pokombinować….
😉👍
Ale to takie trudne 🙂
@@projektantwnetrz wcale nie - już pisałem, jak to zrobić. Wystarczy na święta wielkanocne upiec mazurek, a z pozostałych po Mazurku żółtek, zrobić ajerkoniak. Następnie świeżo zrobiony ajerkoniak, który jest wtedy jeszcze delikatną pianką wziąć i postawić koło siebie w ilości 1 butelki i w tym momencie zabrać się do świątecznych porządków.
Gwarantuję, że pod koniec butelki wszelkie decyzje na temat _czy wyrzucić,_ są łatwe i proste.
@@projektantwnetrz
Tiaaaak wiem.
Jestem minimalną maksymalistką😆
Wiem, że detale tworzą klimat ale nienawidzę sprzątać. Ktoś na Yt podał taką regułę, żeby w każdym z pomieszczeń w mieszkaniu sprzątanie tzn. „codzienne” kurzu, sprzątanie rzeczy z blatów, umycie wc, zajmowało 10 min. Jak zaczęłam o tym myslec i to wprowadzać w życie, to zdjęłam z półek, blatów, stolików tzn durnostójki…..
Mam tylko rosliny i czasem jakiś świecznik albo ramkę ze zdjęciem….
Naprawdę działa. Polecam- codzienny rytuał sprzatania po całym dniu -10 nim na pomieszczenie. Porządkuje w głowie, układa priorytety potrzebnych naprawdę rzeczy….🙏🌷
@@annas4021 masakra. A raz w roku nie wystarczy?
😄
@@mpGrafik 😆
Te "podsufitki" i zabudowana przestrzeń wokół okien - rewelacja :).
Wielkie Dzięki. Tak jak wspominałem. Robiłem takie strychu. Spooooro rzeczy tam wchodzi
Super
A nie zrobi się tam wilgoć, ściana z oknem jest szczytowa
Genialny odcinek! wykorzystałam pana wskazówki podczas remontu kuchni, teraz napewno wykorzystam pomysł na schowki w zabudowie wanny😊 czeka mnie jeszcze wyzwanie zaprojektowania przedszkolakowi pokoju o zawrotnych wymiarach 2,75 x 2,40 przy czym pomieszczenie jest nad schodami i skos oraz powstała wnęka zamknieta drzwiami aktualnie są zabudowane po sam sufit co dodatkowo pomniejsza powierzchnię o jakieś 1,80² 😝
O kurcze te szafki pod sufitem w przedpokoju rewelacja ❤❤👍👍👍
I znowu coś dla mnie! Dziękuję bardzo
Jak się ma mały metraż i w dodatku rozparcelowany w sposób nieforemny, to upchnięcie dobytku bez zagracania przestrzeni jest swego rodzaju ekwilibrystyka wyższą. Moje mieszkanie to wzór PRL-owskiej myśli architektonicznej: mała łazienka, wąska sypialnia ("aż" 1,60m "szerokości), cienka kuchnia (całe 1,45m). Aż zwoje w mózgu mi się prostują od myślenia jak się tu zmieścić. Jak żyć?
ciasne ale własne 🤷
Świetne pomysły 👍😀
Dzięki 🙏❤️
Dziękuję
Bardzo przydatny film! Jak zawsze zresztą! 😁
Dziękuję
Fajny konkretny odcinek, dużo zdjęć, super 🥰
Ja w domu bardzo cenie sobie strych. Mam nieduzy domek parterowy z poddaszem użytkowym i strychem i garażem. Ten strych ma schody chowane w suficie i na strychu mam wszystkie rzeczy których na co dzień nie używam, typu walizki , choinka, ozdoby świąteczne, nie używane buty letnie albo zimowe, ciuchy po dzieciach, jakieś szklanki w pudełku, dzbanki, poduszki. Oczywiście ciuchy i buty po dzieciach daje znajomej i mi sie,, oczyszcza,, miejsce na strychu. Nawet trzymam tam dywan zwiniety, kaski na rowery, stare zdjęcia. W garażu tez mam półki gdzie mam pojemniki plastikowe i tam trzymam rzeczy które od czasu do czasu używam, oraz sucha żywność, przetwory, puste sloiki, oraz na osobnej półce chemie. Moj maz ma duzy pojemnik plasikowy na narzędzia, srubki itp.. W garażu tez trzymamy pelet, rowery, polka na buty gdzie sa buty mniej używane, gumiaki lub buty do lasu. Nawet mamy malutka kotłownie gdzie znajduje sie kociol na pelet i bojler ale trzymam tam odkurzacz, wiaderka plastikowe, mop, i znalazło sie miejsce na półkę gdzie trzymam sucha żywność, kawę, mąki, ryz, kaszę. Wszystko aby bylo pod ręką, oraz duży śmietnik i stołeczek z Ikei aby sięgnąć do wysokich szafek w kuchni. Bo w kuchni mam dużo szafek, na gornych trzymam rzeczy których nie używam na bieżąco.W sypialni mam dwa kufry jeden dość duzy pod skosami, gdzie trzymam koldry i poduszki, letnie lub zimowe, koldry dla gości, a drugi kufer gdzie trzymam książki z biblioteki, papiery, dokumenty, wszystko schowane. Mam tez male stoliki nocne z szufladami. Nie lubię zagranicznych miejsc w domu na wierzchu lubie wszystko pochowane a w łazience mam dużo miejsca w szafce pod zlewem na chemię, reczniki, kosmetyki, i półki na ścianach gdzie tez trzymam papier toaletowy, kosmetyki.
Dzięki za radę z parapetami. Teściu gada żeby były granitowe. Dla mnie to niepotrzebny wydatek!Teraz wykończenie mieszkania kosztuje krocie!
Zachęcam do pobrania aplikacji INSBAY insbuy.qrd.by/aw1 dzięki niej, możecie w łatwy i szybki sposób wyszukać prezentowane przeze mnie produkty.
Zachęcam do zapoznania się z ebookiem który napisałem na temat urządzenia łazienki mareksuchocki.pl/lp-ebook/, oraz, a może przede wszystkim z kalkulatorem kosztów remontu łazienki. Kalkulator jakiego nie znacie. Sam podpowiada, co jeszcze musisz zakupić wybierając daną pozycję :) mareksuchocki.pl/lp-kalkulator/
Super! I to wydawanie i wywalanie na koniec zgoda.
Holenderskie wykusze super się nadają na taką sofke przy oknie... Książeczkę... Kawusia i jesień. I tak mogę do wiosny....
A od okna nie wieje ?
Najlepszy odcinek jaki do tej pory ogladalam. 👍👍🤩
Bardzo mi miło. Dziękuję
To będzie jeden z moich ulubionych odcinków ❤ Nr 1 to wow wow 🤯😍🤩
Super temat! 😊👍Oj tak, kto u nas nie zna kwestii wieszaków za drzwiami albo u boków niektórych szafek, chyba u wszystkich drzwi coś z tyłu wisi. Tylko szkoda, że te przyklejane co chwila odpadają - lepiej nie wieszać na nich żadnych kruchych przedmiotów. 😕Swoją drogą, jeśli wiecie, gdzie kupić leprze, to śmiało piszcie. Hmmm, ciekawe, że te, które mamy już dłógie lata, jakoś bez problemu ciągną dalej, a odpadają te najnowsze; - to tak na wypadek, gdyby ktoś jeszcze nie był przekonany, że dziś już ze wszystkich stron wciskają nam tandetę.
Cóż, u nas najciężej jest chyba z miejscem na garnki w kuchni, i z brakiem szafy gospodarczej. Może wyrażę się jaśniej - dopóki nie zaczęłam odlądać tego typu, wnentrzarskich filmików, nie miałam świadomości, że takowe szafy w ogóle istnieją. 😁😅
Dzięki
Z tą półką nad łóżkiem to tragedia wisząca nad głową. Mąż o mało nie zginął przez taki mebel. W moim domu nigdy na takie rozwiązanie nie zdecyduje się.
Świetne te porady! 😊
Dziękuję
Mnóstwo świetnych pomysłów! Dziękuję za tak wartościowy film! :)
Bardzo mi miło. Dziękuję
Zajmuje się amatorskim projektowaniem i składaniem mebli, gdybym taki filmik obejrzał kilka lat temu moje mieszkanie wyglądałoby inaczej! Mam na myśli szczególnie koncepcję dot łóżek. Każde z prezentowanych rozwiązań - łącznie z łóżkiem składanym do pionu jest do zrobienia nawet przez amatora z zacięciem technicznym. Dzięki Marek, dobra robota.
Dzięki
Bardzo fajne rozwiązania👍/ co niektóre😉/ .Pozdrawiam
Dzięki
Niezły konkret :), nie do końca mi te składane stoły leżą, ale pozostałe pomysły całkiem spoko :)
i jak szybko streszczone 😁 Mój rekord 💪
Jak zwykle super pomysły ❣️
Dziękuję
świetne pomysły . Rewelacja!!!
Dziękuję
Rewelecyjny odcinek, bardzo potrzebny ...
Fajny odcinek, z przyjemnością się patrzy na rozwiązania. Rozważam zabudowę na książki wokół drzwi.
Dziękuję
Szuflady w wolnej przestrzeni pod szafkami. Jak się dowiedziałam to wow!!! Mężu takie chce!!!! A potem poczytałam forum kto już coś takiego ma i zapał przeszedl
Dziękuję, nie znałam tylko szafki obudowy wanny
My w małej kuchni zrezygnowaliśmy z górnych szafek przez co jest "lżej", ale zrobiliśmy w rogu "mini spiżarenkę" - mnóstwo rzeczy tam wchodzi.
Czyli cały róg wykorzystany, zamiast górnych szafek?
@@projektantwnetrz 1q1
Tak, wykorzystany cały róg, z zamontowaniem drzwi takich jak pozostałe meble, ( tylko wysokie), w zasadzie można tam wejść - choć nie da się spacerować;)
Jest miejsce na słoiki, garnki, różne produkty - ale też stoi tam dehydrator, jest tam podłączony prąd. Jest to jeszcze "niedopieszczone", ale spełniło moje marzenie o spiżareczce i znalazło się miejsce na postawienie dehydratora. Polecam takie rozwiązanie:)
z sentymentu obejrzalam, bo kiedys mialam 25 mkw. :D To byl wyczyn upakowac meble i jeszcze w nich to co bylo niezbedne. :)
To ja miałem większy luksus.28 m2:)
Podobają mi się te pomysły tylko... No właśnie, to jest dla kogoś, kto nie ma ograniczeń finansowych. Każda dodatkowa półka, schowek kosztują i to nie mało, chyba że ktoś robi remont sam. Z czegoś zawsze trzeba zrezygnować na rzecz innych przedmiotów. Dla mnie ważniejszy był, remontując kuchnię, sprzęt elektryczny typu lodówka, piecyk elektryczny, płyta gazowa no i meble lepszej jakości niż różnego rodzaju schowki. Nie można mieć wszystkiego a i tak wyszło nieźle, bo stolarz sam wpadł na różne pomysły w ramach zaplanowanych kosztów na np. szafkę pod parapetem czy schowek na blachy do pieczenia pod piecykiem, co faktycznie bardzo się przydaje.
Nie wiem, czy każdy zdaje sobie sprawę z tego, że remont kuchni i łazienki jest najdroższy i wymaga dużych nakładów finansowych, bo w trakcie remontu wychodzą różne rzeczy, ktore niekiedy trudne są do przewidzenia i na które trzeba mieć przygotowany dodatkowy pewien zapas pieniędzy.
Z normalnej pensji Kowalskiego trudno uskładać na remont, zostaje więc kredyt, który niestety trzeba spłacić co jest dużym obciążeniem finansowym. Żeby coś mieć Polacy ciągle muszą z czegoś rezygnować, niestety, często odbywa się to kosztem wyżywienia czy ubioru albo rezygnacji odpoczynku w czasie urlopu. Taka jest nasza Polska rzeczywistość.
Jestem jak najbardziej za, bo to coś tam i srośtam. Super! jednak jak porobiłam takie porządki i niby super. To jest tzw. Muszę mieć miejsce na naprawdę super extra rzeczy, które w 1000000% są nam potrzebne.
Przestrzegam jednak nad chomikowaniem. Niestety to jest fajne, sprytne miejsca i pierdoly. To jest nasze chomikowanie. W małych mieszkankach mimo wszystko! Chomikowanie Kochani 🦋❤️😀
Wykorzystałam prawie wszystkie schowki i teraz , albo muszę się pozbyć tego całego nadmiaru przydasiów lub wyprowadzić się do większego mieszkania. 😀
Ale bardziej ekonomicznie będzie pozbycie się ich. Te schowki są naprawdę bardzo fajne, pod warunkiem, że się nie przesadzi z napełnianiem.
Pozdrawiam serdecznie
No to fakt. Możesz mieć 1000 schowków, lecz jak masz rzeczy na 1001 to i tak będzie ciasno
zajebisty jestes :) wiecej filmikow bo wszystkie obejrzane ...Pozdrawiam
Dzięki. Jeszcze więcej? Jak dla mnie jeden na tydzień to i tak sporo pracy 🙂
@@projektantwnetrz wiem ze to schodzi przy montazu takich filmikow:) po prostu milo sie ciebie oglada,mowisz jezykiem zrozumialym dla zwyklego kowalskiego jednoczesnie profesjonalne i w takim stylu ze trafiasz do osob z roznymi gatunkami stylu.dziekuje za filmy w swoim imieniu ....Serdecznie Pozdrawiam
@@dariuszskiba7894 Dziękuję
Po prostu świetnie pomysły🥰🤗
Dziękuję 😊
A miejsce za zasłonką??? Nie było... 😁 Kto nie miał schowanych klamotów za zasłonką niech pierwszy rzuci kamień 🤣 A tak serio to warto dodać do tej listy jeszcze miejsce pod schodami, wnęki w skosach, a w przeciętnym mieszkaniu w starym budownictwe szafka z licznikami, ktora nie dość że zasloni np. wielki licznik gazowy, to jeszcze pomiesci trochę drobnych szpargałów.
Ja w ogóle nie mam zasłonek ani firanek. Mam rolety zewnętrzne. Nieraz chowam rzeczy w rogu za drzwiami, ale będe dążyć do tego, żeby każda rzecz miała swoje miejsce w jakiejś szafie pomimo niewielkiego mieszkania.
świetne pomysły. Bardzo mi się podoba nowoczesny pawlacz alà strych. Bomba.
Jeśli chodzi o łóżka chowane to widziałam fajne rozwiązanie że po złożeniu zamiast biurka była sofa. Generalnie świetne rozwiązanie dla małych mieszkań. Ogólnie odcinek pełen świetnych pomysłów. Wielkie dzięki 🙏🙏😀
Dziękuję
To, co opisujesz, nazywa się ‚system wloski’ i jest genialny do małych mieszkań.
Na noc wygodne łóżko, na dzień ładna sofa. Minusem jest cena
Mega
Dzięki
@@projektantwnetrz
Ooo miło że ktoś tam jest realnie. Świetny kanał
@@Juskom77 Bardzo mi miło. Dziękuję :)
Super!
Dziękuję
Może to jest i funkcjonalne, ale dla mnie wygląda jak graciarnia. Jeśli jest czegoś upchane za dużo, to mam wrażenie ciągłego bałaganu.
Super pomysły. Wykorzystam.
U nas akurat problem jest w salonie z racji dużej ilości okien, więc są tylko 2 ściany do tego celu: pod jedną jest sofa dośc duża w kształcie U a pod drugą regały na ksiązki i kącik na home office
Szuflady pod blatami stołów! Nawet takie bardzo płytkie są świetnym miejscem na przechowywanie wielu rzeczy. Szuflady można dorobić jeśli obecny stół ich nie ma
Zgadza się. Myślałem aby to dodać 🙂
@@projektantwnetrz następnym razem .
🤗
Rzeczywiscie to jest problem, ze z czasem gromadzi sie nieraz zbyt wiele rzeczy, a niektorych nie chcemy sie pozbyc, takze ze wzgledow sentymentalnych. A jaka ma Pan propozycje co do przechowywania ksiazek tak zeby sie za bardzo nie kurzyly i ladnie wygladaly?
Mareczku, ze tak napisze jestes niezastapiony twoje filmy to jakis sztos nie umiem wyrazic tego w slowach z 90% z tego co nam opowiadasz sie zgadzam. Masz gust wszystko co potrzeba projektantowi. Chyle czola. Pozdrawiam Gabriela mama malej Hani z okolic Hamburga 🤗👌
A kogo interesuje czyja matka ty jesteś, skąd jesteś i ze w ogóle matka jesteś? To twoje największe życiowe osiągniecie, żeby chwalić się tym na kanale o ARANŻACJI wnętrz??
@@americanoboy1760 Pewnie czeka Pan/Pani zebym dowalila jakims komentarzem i hejt ciagnalby sie dalej, ale napisze Panu/Pani tylko milego dnia i zycze powodzenia w zyciu osobistym zeby sie ulozylo bo wyglada na to, ze jest Pan /Pani nieszczesliwa piszac drugiemu czlowiekowi takie cos. Pozdrawiam
Dziękuję
Świetne pomysły Pozdrawiam
Dziękuję
Super 💡
Dzięki
Witam Panie Marku🍀 Jestem w trakcie remontu generalnego. Nie wyobrażam sobie trzymać butów w jednej szafie z garderobą😂 Mam dwie wnęki - pierwsza przy kuchni i tu będzie komoda z rzeczami kuchennymi, a druga przy łazience - z ręcznikami,pościelowe. W holu przy drzwiach wyjściowych będzie rogowa zabudowa z półkami i z drzwiczkami właśnie na buty. Mieszkam w bloku 54m2 Czy mógłby Pan mi podać jakiś pomysł abym mogła go wykorzystać? Bardzo bardzo dziękuję.Pozdrawiam- wierna fanka✌️🌻
Mieszkam w swoim domu. Mam piwnice i strych i dużo szaf.
Ooooo.....będziemy wymieniać wannę i te szuflady by się przydały.
💛🌷💛
Było pytanie o rozne rzeczy, nawet szczotki. A co z hobby? Gdzie i jak w bloku schować wędki i inny sprzęt wędkarski?
Wszystko fajnie i pieknie ale co z zabudowaniami pod oknem gdy właśnie tam najczęściej są zamontowane kaloryfery?
Panie Marku, jeżeli drzwi pomieszczenia umieszczone są w rogu, to jaka jest minimalna odległość zabudowy na tej ścianie, na którą otwierają się drzwi tzn. skrzydło? I jaka głębokość zabudowy? Wydaje się, że odległość zależy id głębokości zabudowy, ale pewnie są na to jakieś normy?
Pomysł pomysłem, ale trzeba znaleźć kogoś kto będzie w stanie wprowadzić niektóre rozwiązania w życie. Ja na przykład szukam osoby, która wykona stół-konsolę (rozkladana od 50cm do 200). Super sprawa, tylko słyszę ciągle, że za skomplikowane :/
Ja znalazłam na Allegro stół rozkładany od 80 do 180, 90 do 290 oraz od 100 do 300 cm. Rozkładanego stołu o bardzo małej głębokości nie widziałam w Polsce, tylko na youtube.
Kontynuując mój wcześniejszy komentarz o otworach drzwiowych. W takim miejscu można zrobić regał na książki lub sprytnie pod drewnianym frontem bez uchwytu ukryć szafkę np. ozdoby świąteczne.
Rewelacyjne pomysły, kiedyś przy remoncie będę niektóre wprowadzać u siebie.
Dziękuję
Świetny pomysł z tymi półkami pod sufitem,mieszkam w bloku i miejsca ciągle brak😒 Gdzie można znaleźć takie półki??
Półek nie trzeba wycierać gdy się doda drzwiczki. 😉
Właśnie.
I kolejny patent - jak zmotywować się do wyrzucenia/oddania „przydasiów” - przeprowadzka 😂
A to możliwe?
Ale jakie kosztowne... 😉
Nie koniecznie ,jestem w trakcie przeprowadzki.21 lat w jednym mieszkaniu,mieszkam sama zeby było ciekawiej i wszystkie przydasie jadą ze mną. Ale prawda jest taka że jak na nie patrzę to nie chce mi ich wypakowywac.Wiec nie wiem jak to się skończy.
Ja tym czasem będąc minimalistą 🥱😌😌
Ja też, ale mój partner to taki zbieracz, że masakra!
@@aluette1 możesz go pomalu przekonywać ;D
@@NudziarzMarudziarz
Wyrzucam po cichu jego rzeczy. A on nie ma o tym pojęcia.
@@aluette1 ale jak się w koncu zorientuje będzie granda🤫😱🙉
@@artemidadrozd8219
🤣
Od około 10 lat się nie zorientował. Więc chyba już mu to nie grozi🤣
Dopiero teraz mam czas aby obejrzeć. Jak Pan zaczął opowiadać to wróciło dzieciństwo i młodość. Wychowana w bloku, w standardowym metrażu (ponoć teraz jest jeszcze gorzej) czyli w schowku na szczotki znam te wszystkie patenty. One teraz są ładne ale metoda upychania i zabudowywania wszystkiego jest stara jak ludzkość chomików w kołowrotku. Przez te schowki, w których jest wszystko i są wszędzie i aby się ruszyć to trzeba zamknąć jeden aby otworzyć drugi nabawiłam się fobii, a nawet klaustrofobii. Nienawidzę małych i niskich pomieszczeń dlatego nigdy mi nie zależało na wielości pomieszczeń ale na dużych pomieszczeniach. Żeby położyć się spać to trzeba było najpierw zrobić łózko czyli rozłożyć wersalkę albo inny półkotapczan ale najpierw trzeba było złożyć stół i takie tam. Dlatego nienawidzę wszelkich schowków i półek. Nienawidzę łazienki wielkości serwetki itd. Jestem minimalistką i tam gdzie coś położę to ma tam leżeć bez potrzeby przesuwania tego bo muszę położyć coś innego. Teraz mam ogromną sypialnię i łóżko American Jumbo stoi na środku i nie muszę go ścielić, ani chować, ani przestawiać. Nie muszę niczego nigdzie upychać. W kuchni wyjeżdżają półki i kontenery i wszystko widzę co chcę. Nie muszę nurkować. Łazienka to w zasadzie pokój kąpielowy, a nie skrytka na sracz i prysznic w jednym. Życie w upychanych przestrzeniach dało mi nieźle w kość jeśli wie Pan o czym piszę. Pozdrawiam
Wiem, wiem... sam miałem półkotapczan, a moje pierwsze mieszkanie miało oszałamiającą powierzchnię 28m2 :D:D:D
@@projektantwnetrz Dzięki za zrozumienie bo już myślałam, że tylko ja jestem wrogiem klitek i upychaczy 👍❤
9:10 co to za material z ktorego jest zbudowana zabudowa toalety?
Wszystko pięknie, tylko w naszym kraju nie ma takich inteligentnych mebli wielofunkcyjnych jak np składane krzesła w jedna pufę. Nie ma co marzyć o przystępnych cenowo łóżkach chowanych. Ceny zawrotne. Są nawet takie , które w ciągu dnia odsłaniają sofę a na noc są pełnowymiarowym wygodnym łóżkiem. Obrotowe.. cena ok 20 tys. Japończycy maja sporo ciekawych pomysłów. Ale jak kupić te japońskie sprytne meble wielofunkcyjne?
Łazienka
Szczególnie w małej, zawsze jest problem
👍
Dzięki
Jeszcze mam pytanie o zabudowę pieca w łazience? Czy to się praktykuje i czy jest to bezpieczne???
Chyba zależy jaki piec. Jak z otwartą komorą spalania to nie wolno.
Ja nie wiem gdzie w małym mieszkaniu w bloku trzymać mop i szczotkę, taka, z długim kijkiem, do zamiatania. Czy jest jakiś pomysł oprócz specjalnej szafki na wymiar? U mnie obecnie widzą na haczykach w kuchni na widoku i jest to brzydkie ☹️
U mojej babci miotła wisiała za zasłonka. Było tam też miejsce na trzepaczkę przedłużacze iskakanki dla dzieci.
Optymistyczna ta wersja że stelażem podtynkowym, u mnie nie można
To podniesione łóżko jest mega nie wygodne. Miejsca jest dużo do przechowywania ale wstawać codziennie z kilku cm tyle co ma materac to koszmar
Dlatego warto dać schodki
@@projektantwnetrz może komuś nie będzie to przeszkadzać. Przerobiłam to u siebie w mieszkaniu i nie polecam
Taki i po jakimś czasie trudno po prostu zmienic łóżko, bo się znudzi, zniszczy... Nie da się też zmienic ustawienia mebli w pokoju, jego przeznaczenia bez generalnego remontu. Łóżka w szafie wydają się fajną opcją, tez ja rozważałam.
co to za sofa granatowa na której siedzisz? Wygodna?
Kupiona z 9 lat temu.Nie pamiętam
Im więcej miejsca, tym więcej rzeczy do przechowywania 😀
Hah. A nie o to mi chodziło
@@projektantwnetrz 😁😁😁👍
Dokładnie, ja im mam mniej miejsca do przechowywania tym wyższa jakość życia, mniej niepotrzebnych rzeczy i większy porządek w życiu.
10/10 :)
Z tymi schowkami pod oknem bedzie ciezko. W wiekszosci mieszkan znajduja sie tu kaloryfery.
Super pomysły! Gdzie szukać elementów do zrobienia szuflad pod cokolikami w kuchni? Czy jest minimalna wysokość, dla której ma to sens ? Moje szafki są podniesione na 15 cm.
Dziękuję za tak oczywisty a nie dostrzegany przezemnie pomysł z wykorzystaniem przestrzeni pod szfkami za cokołami 😃
Ja prosilabym o film jak urządzić pokój dzienny w małym mieszkanku 38 m.
To jest dla mnie nielada problem bo ten pokój jest sypialnia, pokojem gościnnym i garderoba. W sklepach są meble do domów, dużych mieszkań. Sklep ,który stoi wśród blokowisk a nie ma w nic do małych mieszkań.
Świetne pomysły! P. S. Blagam o odcinek o garderobie ze skosami, stolarz niebawem przybywa😉
Garderoba? Ze skosami. To proste. W najwyższej części robisz wieszaki wysokie ... Na kurtki płaszcze sukienki. Nieco dalej niżej masz 2 szafkę na też wiszące tam dajesz koszule spodnie itp. Najniżej dajesz szuflady na skarpetki i inne tego rodzaju rzeczy. Na każdym z mebli dajesz szafkę pod kątem w której decydujesz co chcesz. Jeśli zaś masz trudniej i masz skos do środka to jest nieco gorzej. Najwyżej wieszaki. Z tyłu za wieszakami dajesz głębiej półki na przedmioty typu spodnie itd.
Na najgłębszym terenie dajesz szuflady bardzo głębokie. Żeby wykorzystać każdy cm. Jeśli masz mało mniejsca na przejściu to wtedy w te szuflady wkładasz plastikowe pojemniki i na głębiej pojemnikach przewiercasz otwory i dajesz sznurek. Dzięki temu możesz sięgnąć bardzo głęboko. Można dać nawet 3 czy 4 takie warstwy. U góry w szafka na torebki i inne tego typu rzeczy.
Wracając do łazienki- polecam nad umywalką wykonać płytką szafkę z frontem- lustrem. Paniom będzie łatwiej oko pomalować a i perfumy czy szczoteczkę można schować 😊
Za PRL-u co druga łazienka to miała. Szafeczki wszelakiego rodzaju z wszelakich materiałów były szeroko dostępne.
Mam taką 😉
@@mpGrafik takie zabudowy w nowym wydaniu, często Z ciekawym podświetleniem zdecydowanie nie przypominają tych z PRLu a braku praktyczności nie można im odmówić
@@dominikamyk9429 nie można, fakt, ale ponieważ mają jednak jakąś głębokość, czasem trochę przeszkadzają w tym miejscu. Właśnie tą wadę najlepiej zapamiętałem :)
Planuje u siebie w domu zrobić podest, tzn. podłoga będzie szafą. Pomysł jest na razie teoretyczny. Widziałem ,że takie rozwiązania są popularne w Azji, ale też widziałem polską kawalerkę gdzie kuchnia była podniesiona, a z podestu wysuwało się łóżko. Sprytna rzecz.
Na Never Too Small widziałem kiedyś taki patent, że ludzie tworząc pomieszczenia na powierzchni kawalerki, nie mieli normalnych ścian działowych ,lecz takie "meblościanki"; rozumiecie ściana jest wielką szafą/regałem tylko z otworem drzwiowym pośrodku (wiadomo nie będzie to szafa o głębokości 60 cm na ubranie , ani przy łazience się nie sprawdzi, ale w niektórych przypadkach naprawdę spoko rozwiązanie).
Z mniejszych rzeczy, w kuchni, można zrobić małą ukrytą półeczkę za cokołami i wsadzić tam wszystkie te małe pojemniczki z przyprawami i innymi sypkimi rzeczami, które sporadycznie wyciągamy.
A jeśli chodzi o najtrudniejsze rzeczy do schowania, to dla mnie są to rowery. Dom bez garażu i piwnicy. Rowery lądują w kącie, w salonie. No cóż, przynajmniej nie w przejściu. W zimę lądują na uchwytach ściennych, ale codziennie tak zawieszać? I jeszcze dodatkowo czyścić rower, żeby ściany nie ubrudzić? To nie dla mnie. Rowery są problematyczne, bo zajmują dużo miejsca i powinny być pod ręką, tak ,żeby nie musieć przyjeżdżać całego domu mokrymi kołami ,żeby zaparkować. Na 1-2 rowery to jeszcze można zrobić szafę ,ale na 4 już trudniej wygospodarować miejsce, więc jest jak jest.
To ja proszę o inspiracje jak zagospodarować mądrze miejsce pod schodami! Dodam, że nie mam dostępu z boku, tylko od "spodu" schodów... Tu bądź mądry! 😆
Nie wiem jakie masz schody ale można dać takie jezdne szafki jak mamy do kuchni przy wysokich szafkach a niskiej osobie. Nie wiem jak wysokie masz te schody. I jak szerokie dobrym wyjściem jest także w najwyższym mniejscu drabina i szafki z boku naprzciw drabiny tej. Ale musisz mieć dobrze przymocowane . Po 2 jeśli wchodzisz na nie to masz mniejsce z boku. Z każdego schodka można dać szuflady wtedy żadnego cm nie stracisz. To jest najlepsze wyjście. Ale jeśli masz betonowe lub z podobnego materiału to sprawa się rypła bo byś musiał / musiała zmienić schody.
@@hmm-technikOrganizacjiReklamy schody betonowe od boku zabudowane ścianą, a pod schodami mam zaplanowane pomieszczenie- pralnie. Pralka ma stać po jednej stronie pomieszczenia, a po drugiej mam właśnie tą wnękę pod schodami 🙈 szuflady to chyba niegłupi pomysł ale ta najniższa byłaby mega głęboka 😬 albo zrobić płytsze ale wtedy nie zagospodaruje całej wnęki 🤔
@@justynaszmigiel6054 nie koniecznie możesz dać dwie ale na głębszej dać rączkę składaną pociągasz za rączkę ciagniesz potem składasz na bok lub zgodnie z szufladami. Albo na lince stalowej z 2 stron. Ewentualnie gdybyś miała drewniane schody można się nawet pokusić o całą szafe. Podnosisz schody w górę kilka ich i się podnosi jak w garażu czy skrzyni. Pod spodem można umieścić cały rząd nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa ale to coś na czym się wiesza wieszaki w sklepie
A propos miejsca pod parapetami, pamiętam jak u dziadków w domu przy parapecie stał stół z ławą do siedzenia, a w siedzisku ogromny schowek 🙀🥹
Wszystko pięknie ale większość tych pomysłów nie sprawdzi się na mieszkaniu na poddaszu..
Czekam na film z pomysłami do przechowywania na poddaszu.
Idziesz po 200k Marek - nie zatrzymuj się! ;)
Ja z mężem kupiłam blat w IKEA najtańszy jaki był. Dałam do stolarza uciąć na kształt trapezu żeby nie chaczyc o rogi. I położyliśmy go na parapet plus cztery nogi Ikea też ;) dzięki temu stół zajmuje mniej miejsca jest wyższy więc fajnie się przy nim pracuje mając ponad 185 oboje oraz można fajnie pod nim postawić półkę na kółkach w której chowane są warzywa ;) myślę że fajne rozwiązanie dla tych co mają jak ja z jednej strony w kuchni drzwi a z drugiej lodówkę przez co nie dało się tam zrobić typowej zabudowy ;)
i komputer też macie z mężem wspólny 😉
@@tetedeka nie :p komputery mamy każdy swój :p jako kobieta lepiej na samochodowych filmach pisać jako facet inaczej hejt masakra :p
Miejsce pod oknem jest super jako siedzisko- to moje marzenie jeszcze z dzieciństwa jako strefa relaksu do czytnia książek w deszczowe dni... 😌, ale najczęściej są tam umieszczone kaloryfery ze względu na konieczność cyrkulacji powietrza. Szczególnie tak jest w blokach. Masz pomysł jak to sensownie zabudować?
Od razu też sobie pomyślałem o jednym rozwiązaniu kiedy wspomniałeś tu o oknie. Bywa, że w starych domach są na prawdę potężne, grube ściany. W domu mojej dziewczyny dwa przejścia/futryny są grube na ponad 30 cm. Sam otwór drzwiowy ma 2 m więc to daję na prawdę dużo miejsca na przechowywanie niektórych rzeczy.
Tylko, ze to mogą być nośne ściany
@@martakowalska3089 Co nie oznacza, że nie dałoby rady tego zrobić. Jest przecież możliwe wyburzanie takich ścian przez wstawianie belek itd.
Bardzo mi się podobają wymienione pomysły, a szczególnie schowek w suficie, ale ja już jestem praktycznie po remoncie. Nie robiłam pawlacza, bo nie chciałam się wdrapywać po drabinie. Nie pomyślałam, że można otwierać szafki w suficie w dół.
Jeśli chodzi o miejsce do przechowywania, to u mnie są w dwóch pomieszczeniach szafki do sufitu. Planuję też wstawić mały regał za drzwiami w sypialni. Znalazłam taki na 20 cm głębokości.
Łazienka jest mała i bardzo nieustawna, więc postanowiłam wykorzystać komody w korytarzu obok łazienki jako 'przedłużenie' łazienki. Z wymienionych rozwiązań mam szafkę z lustrem oraz półkę i szafkę nad toaletą (tylko na górze). Uważam, że bardzo dobrym rozwiazaniem jest szuflada i suszarka elektryczna nad pralką, jeśli ktoś ma taką możliwość.
W kuchni mam po jednej stronie głębsze szafki oraz schowki na urządzenia dochodzące aż do blatu. (Ma to swoje plusy i minusy.)
Ostatni pomysł (oczywisty) to sofa ze schowkiem. Ja kupiłam sofę na nóżkach ze schowkiem, podobną do tej którą Pan prezentował w jednym filmie.
Powiedzenie "pożal się Boże" jest złamaniem 2go przykazania Bożego. Lepiej tego więc nie używać w błahych sprawach czy rozmowach.
Moim problemem jest miotła, mop, wiadro, odkurzacz itp. Robię remont łazienki i przedpokoju i planuję zrobić szafę gospodarczą na pralkę i te inne pierdoły.
Świetny odcinek, mi przydałaby się w kuchni jakaś spiżarka na weki żeby nie latać ciągle do piwnicy.
O! To ci mi sie marzy...
Jeśli ma Pani chłodną piwnicę to wiekom tam lepiej 😉
@@magorzatamedza7122 niestety mam ciepłą
Znajoma mieszkająca w bloku (M-2) zrobiła półki przy oknach. Karnisz przymocowala do sufitu i gęstymi storami zasłoniła swoją spiżarnie ( zrobioną w salonie) .
Przyznaje, że układ okien i ścian zezwolił na zrobienie tego.
Fajne pomysły .A jak strychowe mieszkanko mąkę okna to co i skosy ?