Relacje z innymi
Вставка
- Опубліковано 9 лют 2025
- Być może widzieliście Ted Talka Roberta Waldingera, kierownika The Harvard Study of Adult Development, takiego badania podłużnego, gdzie wielokrotnie sprawdzano różne zmienne u tych samych osób na przestrzeni 75 lat. Ten Ted Talk zatytułowany jest What makes a good life? czyli w wolnym tłumaczeniu, co czyni życie dobrym. I uchylę rąbka tajemnicy, jednym z najsilniejszych predyktorów, czyli takich czynników, które pozwalają to przewidywać, są relacje z innymi. Nie tyle, czy one w ogóle są, ale czy ich jakość jest satysfakcjonująca.
Otwieramy puszkę z zawartością o której można gadać i gadać…
I ja się postaram aby było zwięźle i na temat i z teorią i z praktyką i przypominam, że powodem do tej letniej serii jest Wellbeing Score. Benefit Systems w ramach MultiLife stworzyli narzędzie (ku inspiracji i refleksji osobistej) Wellbeing Score, z którego darmowo możecie skorzystać także i Wy, wchodząc na www.multilife.com.pl. A w ramach letniego wyzwania przyglądamy się poszczególnym obszarom i dziś na warsztat bierzemy relacje z innymi.
Tak, pod tym postem można przeprowadzać eksperyment z zalecenia podcastowego #pozdrodlakumatych
Montaż: Eugeniusz Karlov
📸 @opowiedziane_swiatlem
No wreszcie trafiłam do Ciebie na podcasty:) Się mi tu podoba:) I mam bardzo zbliżone podejście do relacji. Od wielu, wielu lat z trudnością nazywałam kogoś "przyjaciółką" trochę mi się wydawało to infantylne i nie sądze, że chodziło mi o feminatywy. Zamiast powiedzieć, że któraś kobieta jest moja przyjaciółką, bardziej wolałam mówić, że jest moim przyjacielem.
A dziś najbardziej to mi gra, gdy mówię, że ktoś mi jest bliski. Bo bliskich mi osób mam bardzo dużo i właśnie w takim zakresie, jak wspomniałaś. Czyli, że nie jesteśmy uwieszeni na każdym kawałku naszego życia i że nie mamy wobec siebie zobowiązań, oczekiwań. Jest szacunek, wzajemna serdeczność i życzliwość, poczucie akceptacji i dawanie akceptacji. Z każdym z tych osób załatwiam sobie inny kawałek mnie:) Jest mi z tym dobrze, bo mam z nimi stały kontakt, a jednocześnie nie zawalam swoją osobą, a oni mnie swoją. Dajemy tyle ile potrzebujemy dać(w sensie otworzenia się), a druga osoba to jest w stanie przyjąć. Ale jednocześnie wiem, że mogę do wielu z nich tak otwarcie powiedzieć o osobistych dylematach, by usłyszeć ich perspektywę. To jest fajne, bo taka wymiana z tymi ludźmi jest obustronna. Nie mamy przesytu sobą, a jednocześnie uśmiech sam wychodzi na widok tych osób.
Tak więc takie relacje mam w pracy z kolegami i koleżankami (pracuję jako nauczycielka, więc są to inne zależności koleżeńskie niż w przecietnej pracy), takich mam znajomych, takim mam też klientów (stałych w mojej pracy), że również z nimi wymieniamy się życzliwością. I jest to super. Cenię sobie to bardzo, bo mogę faktycznie powiedzieć, że wokół mnie mam dużo bliskich i serdecznych mi ludzi.
No i oczywiście mam "przyjaciółkę z podstawówki", no ale tak mówię z sentymentu, raczej bym dziś zaliczyła do osób mi życzliwych. Nie wiem czy bliskich, ale życzliwych tak.
Dziękuję za ten fajny podcast.
P.S. Kiedyś dawno temu, jak jeżdziłam autobusem, zasiadałam zaraz za kierowcą. By właśnie nikogo nie spotkać. By nic nie mówić. No ale sporo sie w moim życiu od tamtej pory zmieniło:) Pozdrawiam:)
Temat idealnie trafiony 👌
Dzięki 🌼
Co myślicie o osobach,które są intensywne w relacjach, dbają o kontakt, pamiętają, potrzebują często się widywać z przyjaciółmi.
Myślę że są odbiciem mnie samej. Cenię takich ludzi.
Przecież są grupy tematyczne na FB np.
Bumble apka
Wiem ze jest taka aplikacja bumble gdzie mozna poznac przyjaciol, ale sama nie testowalam.
@@joannawolanin427 super że jest taka opcja!
Jest, można sobie ustawić czy szukamy koleżanki, networkingu czy partnera
Sonda poznawcza: co myślisz o osobach, które są nieśmiałe w relacjach z innymi?
Nic nie sądzę. Ja akurat należę do drugiego bieguna, acz nigdy nie analizowałam śmiałości/nieśmiałości innych ani w początkach, ani w dalszych częsciach relacji. Nieśmiali są jacy są, grunt, by byli ciekawymi i fajnymi ludźmi i dobrze mi się z nimi spędzało czas (wśród moich znajomych są zarówno śmiali, jak i nie i obydwu cenię).
Myślę, że nie każdy musi być przecież super otwarty i ekstrawertyczny. Czyjaś nieśmiałość na pewno nie definiuje mojego stosunku do danej osoby. Ktoś być może taki jest z natury, być może w wyniku życiowych doświadczeń, być może potrzebuje nieco więcej czasu… o ile nie wyrządza nikomu krzywdy, ma prawo być sobą i zasługuje na akceptację ☺️
Dzięki dziewczyny za Wasz głos!
Mogą być interesujące. Myślę też,że mogą być bardzo dobrymi i zaangażowanymi przyjaciółkami i cenić sobie relacje.