MolTok Jakub Bulzak

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 16 лис 2024

КОМЕНТАРІ • 1

  • @halinamalina1
    @halinamalina1 6 днів тому +1

    Bardzo mądra rozmowa. Cieszę się, że macie tyle odwagi żeby mówić krytycznie o Kościele będąc równocześnie jego członkami. Taki głos samych wiernych upominających się prawdziwość wiary jest teraz bardzo potrzebny. Staram się również tak mówić, chociaż mój głos trafia do zdecydowanie mniejszego grona :-) Trzeba to robić, to nasz obowiązek. Mnie osobiście najbardziej uwiera w obecnym kościele odejście od wiary w Boga i zastąpienie jaj rytualizmem, skupieniem na oddawaniu czci artefaktom. Obrządki, sakramenty, rytuały, pierwsze piątki, soboty, koronki, pompejanki, Szarbel, Pio, Rita, Faustyna, Rozalia, obrazy, figury, relikwie, wojownicy, rycerze, czciciele wszystkiego. Oczywiście różnorodność jest piękna, ale wśród tych wszystkich opcji powoli zaczyna brakować opcji wiary w Boga.
    Przykład. Dzień Wszystkich Świętych, Bazylika.
    Ewangelia: osiem błogosławieństw, Chrystus mówi prosto i jasno jakich postaw w życiu oczekuje od nas Bóg.
    Kazanie: ksiądz Sylwester przekonuje, że owe błogosławieństwa to nic innego jak niezacieralne pieczęcie odciśnięte na naszej duszy poprzez sakramenty.
    Kościół zamiast motywować do dobrego życia - tak jak robił to Chrystus - programuje ludzi na bycie odbiorcami swoich rytuałów i wmawia, że to one stanowią sens wiary. Po to przychodzi się do kościoła i tylko tam można tych metafizycznych, nadprzyrodzonych, magicznych łask dostąpić.
    Znamienne jest to, co powiedzieliście - wróciło słowo kapłan. Rzeczywiście obecna funkcja księdza bardziej przypomina pogańskiego kapłana wtajemniczonego w rytuał niż dobrego nauczyciela.
    Pozdrawiam gorąco i namawiam wszystkich do odważnego dzielenia się swoimi refleksjami.