Młodemu człowiekowi przypomnę, że wtedy bonusów żadnych nie było. Po za tym, to podobnie jak brutto, jest informacją dla księgowych. Bonus nie daje wyniku drużynie a brutta nie włożysz do garnka.
K.S Unia Leszno to mit i legenda. Oni sobie na samochodach popisali "Najbardziej utytułowanych klub żużlowy w Polsce". No dobrze - ale co z tego? To są kompletnie puste hasła a oni to wszedzie poumieszczali. Pffffff
@@adamnowosielski4685 Panie Adamie, mity i legendy dotyczą już wszystkich klubów w Polsce. Od kiedy zawodnicy ( czy to polscy, czy zagraniczni ) stali się towarem, a wynik drużyny w głównej mierze zależy od zasobności klubowej kasy, masy już do czynienia wyłącznie z komercją. A ona zaś, zabija ideę sportu. A to właśnie te idee tworzyły klubowe legendy.
@@artursokoowski7261 ta... Ale Leszno jest specyficzne. Jeżdżą mało ciekawie dla obserwatora, publika całkowicie jednowymiarowa - ale te 1wsze miejsca to niby dla nich. Gdybyś widział jak lokalna praska pisze o nich, o tym. Jak to się w ogóle kupy nie trzyma.
Jeden z najbardziej sympatycznych zawodników w Polsce. Dużo zdrowia Panie Janku.
Lubię słuchać Pana Jana, bardzo ciekawie opowiada
Dziękuje za tak fajny i szczerą rozmowę. Mariusz przywracasz stare wspomnienia.
Bardzo dobry kanał👍.Lubię
Młodemu człowiekowi przypomnę, że wtedy bonusów żadnych nie było. Po za tym, to podobnie jak brutto, jest informacją dla księgowych. Bonus nie daje wyniku drużynie a brutta nie włożysz do garnka.
K.S Unia Leszno to mit i legenda.
Oni sobie na samochodach popisali "Najbardziej utytułowanych klub żużlowy w Polsce".
No dobrze - ale co z tego? To są kompletnie puste hasła a oni to wszedzie poumieszczali. Pffffff
@@adamnowosielski4685 Panie Adamie, mity i legendy dotyczą już wszystkich klubów w Polsce. Od kiedy zawodnicy ( czy to polscy, czy zagraniczni ) stali się towarem, a wynik drużyny w głównej mierze zależy od zasobności klubowej kasy, masy już do czynienia wyłącznie z komercją. A ona zaś, zabija ideę sportu. A to właśnie te idee tworzyły klubowe legendy.
@@artursokoowski7261 ta... Ale Leszno jest specyficzne. Jeżdżą mało ciekawie dla obserwatora, publika całkowicie jednowymiarowa - ale te 1wsze miejsca to niby dla nich.
Gdybyś widział jak lokalna praska pisze o nich, o tym. Jak to się w ogóle kupy nie trzyma.