Tomku! Podczas oglądania danego materiału kilka razy popłakałem się ze śmiechu! Dzięki Ci za to! :) Dobrze, że jest ktoś taki w tej branży, który nie boi się obnażać słabości piw z Kompanii Piwowarskiej. Cieszę się, że przy okazji wideo z porównań piw z Biedronki trafiłem na ten kanał. W końcu ktoś mówi tutaj z sensem! :) Pozdrawiam Cię serdecznie i samych wyśmienitych "double lub triple IPA" Ci życzę! :)
Trunków z KP nie pije odkąd wykupili browar u mnie w mieście, a następnie go zlikwidowali. Masowe zwolnienia pracowników, a sprzęt sprzedali za granicę.
Kopyyyyr, rób co robisz, bo robisz to dobrze. Bloga prowadzisz zaje*istego i na swój sposób zarażasz tematem. Przyznam, że od jakichś 2 lat interesuje się bardziej piwkami i od jakiegoś czasu szczególnie tą (wspaniałą wg mnie) rewolucja piwną, ale cholera, dzięki Twojemu blogowi dostałem bzika na punkcie piwa i serdecznie Ci za to dziękuje i wgle super ! :)
Po przeczytaniu artykułu "Piwne fakty i mity" od razu cisną się na usta słowa - przecież to kopia kanału Kopyra, tylko w gównianej formie i na modłę KP. Ale inne bzdury tam pisane znowu poprawiły humor, dzięki! Zwłaszcza końcówka poraża. "ToMasz problem" - dobór słów na pewno nieprzypadkowy. I przypomniał mi się od razu tytuł filmu z serii 1000 IBU sprzed prawie roku - "Patrz jak koncerny płaczą. Jaki straszny żal." Pasuje i tutaj.
fraa Astat Nie chodzi mi o poglądy polityczne. Inteligencja, wysławianie, oczytanie, obycie. Kopyr niczym wschodzący Kliczko. Ogiński jak Sołdra, coś tam ugra na domowym podwórku ale wyżej ch*ja nie podskoczy....
Spróbowałem dzisiaj Serce dębu oraz Black IPA od Doctor Brew i smakują mi o wiele bardziej niż kompaniane lagery. Pyszne. Jestem nałogowym palaczem i nie jestem w stanie wszystkich aromatów i smaków rozróżnić, ale czuję różnicę między jednym a drugim. Nie to, że np.: Leszek nie jest dobry na piątkowy wieczór, ale... Kto co lubi.
Nie jestem jakimś smakoszem piwa, ale lubię oglądać ten kanał i starać się wzbogacić swoją wiedzę na ten temat choćby ze względu na to że prowadzę sklep monopolowy i widzę co się dzieje i jak bardzo modne stają się piwa z browarów regionalnych. A po KP niestety widać że nie mają kompletnie pomysłu jak iść z duchem czasu i jak zaspokoić potrzebę rynkową klientów, Grupa Żywiec, czy Carlsberg może nie robią jakiegoś szału jakością nowych piw które wprowadzają do sprzedaży ale próbują chociażby w minimalnym stopniu wyjść na przeciw klientom, a marketing KP kompletnie nie ma pomysłu jak zaspokoić potrzeby coraz bardziej wybrednej klienteli i myśli że ujedzie na Żubrze i właściwie jednej reklamie która była strzałem w dziesiątkę 10 lat temu polegającej na grze słów, która też już ludziom się przejadła i oklepała się. KP leci na łeb na szyję i jak nie wyjdą na przeciw oczekiwaniom klientów to za max 5 lat stracą prym na rynku, a Najlepszym dowodem na to że KP ma fatalny marketing jest to jakim nie wypałem było ponowne wprowadzenie do sprzedaży 10,5 a jak wielki sukces odniosła Grupa Żywiec ze swoim EB, a Najnowsze hasło reklamowe w KP dla Tyskiego (Inni znikaja i wracaja a Tyskie jest zawsze) czyli głównego rywala EB według mnie tylko udowadnia jak bardzo z dnia na dzień KP pogrąża się w kryzysie
No Kopyr, ale chyba nie zaprzeczysz, że wśród miłośników craftu jest masa snobów. Przynajmniej ja mam takie odczucia jak słyszę o wylewaniu do zlewu niemalże co drugiego piwa. ;)
Myślę, że KP wreszcie pójdzie po rozum do głowy i podobnie jak Żywiec pomyśli nad innymi stylami. Sam fakt pojawienia się małych ilości APA z Żywca sugeruje, że ktoś tam myśli perspektywicznie.
Co do tej różnicy z syropem po prostu glukozowym i glukozowo-fruktozowym to faktycznie jest różnica nie tylko ceny ;). Cała "masakra" izoglukozy polega na tym, że szlak odpowiadający za przyswajanie tych cukrów w przypadku glukozy ma system hamujący (na zasadzie sprzężenia zwrotnego ujemnego - im więcej tym mniej), a fruktoza już nie. Tak więc gdy wcinamy syrop glukozowo--fruktozowy najpierw przyswajamy tyle glukozy na ile nam hamulce pozwolą a potem... tyle fruktozy ile wlezie! A potem rośniemy w tłuszczyk i nie tylko. To taka mała ciekawostka biochemiczna :P (jak to dobrze mieć przyjaciela na medycynie)
Spoko, tylko że w piwie już nie ma ani glukozy, ani fruktozy, bo drożdże je przerabiają na alkohol i CO2, więc tutaj podkreślili, że nie stosują izoglukozy, tylko po to, żeby potencjalny odbiorca pomyślał, że w ogóle nie stosują syropów glukozowych. A z tego co wiem, to stosują.
Tomasz Kopyra Racja, jest syrop na pewno w składzie na przykład Książęcego i nie spieram się czy jest czy nie ma w piwie, bo ty Tomaszu wiesz na pewno (i mówię to z całą życzliwością a nie przekąsem) lepiej. Pomyślałem że skoro już mówimy że zły syrop, to warto powiedzieć jak to działa - jako taką całkiem znaczącą dla jakości życia ciekawostkę ;).
z innego artykułu "Próbowanie na siłę wymyślnych i drogich piw nie sprawi, że będziesz wielbicielem piwa" także Kopyr daj sobie spokój z tym piciem co wieczór na siłę wymyślnych i drogich piw, to Cię nie czyni wielbicielem :)
wszystko fajnie, popieram wszystkie przedstawione tu argumenty, jestem zdecydowanie przeciw takim mydlanym faktom jak beerlovers, ale wiecie, że..... duża część ludzi i tak to kupi....siedzę codziennie w barze,obserwuje, koncernów nie mamy, jest Perła i Amber co można uznać za "najbardziej ogolnodostepne" co mam w lodówce.Nawet jak nie stoję za barem, zachęcam ludzi by próbowali czegoś nowego - choćby Raciborza, Kormorana itp. najwięcej odbiorców to studenci, patrzą często w kartę, myśla, dopytują i biorą ... Perłe :) taki już jest potencjalny odbiorca i piwożłop, nawet tej Perły... :( morze piwa jeszcze do wypicia,zanim to się zmieni... cieszy jedynie, że piwa regionalne i rzemieślnicze uderzyły już nieco w koncerny i one to odczuły, inaczej nie było by takiej reakcji :)
Rowing Jack jak Rowing Jack, ale zobacz Tomku co o Black Hope napisali: "Piwo z doskonale uzupełniającymi się składnikami: ciemnym chmielem i wytrawnym amerykańskim słodem"
jest parę jeszcze innych ciekawostek np. opis odsieczy wiedeńskiej od pinty: "uzyskuje odpowiednią goryczkę dzięki chmielowemu aromatowi" albo specjalny szczep drozdzy do piw ciemnych przy opisie żytorillo, 'słód kryształowy' w opisie shakespeare stout od rogue.... a to tylko parę piw, na które spojrzałem. ręce i nogi opadaja.....
Brawo Kopyr!!! Napiszę w stylu Kompanii. Obrałeś słuszną linię postępowania na froncie walki z piwnymi dyktatorami. A Ty "zapluty karzeł" piwnej reakcji odważyłeś się podnieść na nich głos!!! Tak trzymać i oby głos piwnej reakcji docierał do jak najszerszych mas robotników, chłopów i inteligencji. Niech żyje Reakcja Piwnych Geek'ów.
Doskonały felieton i fascynujący temat! Trzeba przyznać kampanii - że socjocybernetyka w internecie to zdecydowanie strzał w dziesiątkę. Jej skuteczność (niestety) potwierdzają już durne komentarze pod tym filmem - w stylu: "jak mam ochotę na lagera w knajpie akurat to sobie go pije i wkurza mnie, jak ktoś mi tłumaczy, że pije gówno i że on tu ma imperialną ipę i to dopiero jest prawdziwe piwo. Rację napisali, że ktoś taki to piwny snob[...]" "Ale Panie Tomaszu boli dupka." "Fajne są te wszystkie fikuśne piwa o których mówi Tomek ale gdybym miał ich wypic pięc z rzedu jak mam to w zwyczaju robic co piatek to raz, że zygałbym dalej niz widze a dwa koszty inprezy wzrosłyby 200% ;)" Nie wiem, czy komentarze są kupione przez KP czy nie. Ale jeśli nie - to trzeba przyznać - cholernie skuteczna polityka cybernetyczna. Jak tak dalej pójdzie - może Kampania nawet nie zbankrutuje! I co w tedy ;(?
A ja pilem nawet ambosiusa z kauflandu i zimny smakowal jak kazde inne piwo. Ciekaw jestem czy pan Tomasz by trafil albo co o nim powiedzial w slepym tescie z piwami do 4zl. A przeciez to piwo kosztuje 1.39zl
Żaden szanujący się PRowiec w życiu by takiego szajsu nie wypuścił na rynek. Poszła dyrektywa odgórna co, jak i kiedy zrobić i ci wielcy PRowcy nie mieli nic do powiedzenia. O ile w ogóle którykolwiek z nich jest PRowcem z wykształcenia. Dla mnie ten cały portal, profil, w ogóle ta cała kontrrewolucja KP to jakaś kontrcebula.
W piątkowy wieczór, pijesz sobie (przepraszam, delektujesz się!) "Rubi, lager [no2 / alk. 6.5% / ekst. 16.5%]"...i oglądasz ten humorystyczny filmik. Dziękuje Panie Tomku [czy może wolisz zwrot - Dzięki Tomek?] za poprawę humoru w ten jakże piękny piątek [weekendu początek]! :D PS.@16:58- myślałem, że wyskoczysz z ekranu :D
Panie Tomaszu, wyśmienite nagranie! Uśmiałem się do łez!!! :D :D :D W sumie patrząc na to, jak nieświadomym konsumentom KP robi wodę z mózgu, nóż się w kieszeni otwiera - ale lepiej śmiać się niż płakać...
Popatrzyłem, poszukałem. Na stronie beerlovers piszą, że Wojak Radler ma, uwaga uwaga!, usiądźcie i złapcie się czegoś, żeby nie spaść z krzesła, 65 IBU!!!!!!!11111oneoneoneone
Swietnie się to ogląda z perspektywy 5 lat od czasu publikacji. Mieszkam w Poznaniu i KP byla tutaj potęgą. W każdym sklepie, w każdej knajpce lali produkty KP przez lata.. A teraz? Tanie knajpy dla studentów masowo przechodzą na inne marki. Nawet młodzian na dorobku lub z kasą od starych na studia, nie chce pić produktow KP.
Udziały kompanii piwowarskich spadają generalnie z powodu pogarszających się warunków życia w Polsce. Podatki rosną, koszty rosną, rachunki czynsze i opłaty..., a płace stoją w miejscu.
Byłem w PiwPawie w Warszawie, i z miejsca gdy zobaczyłem przy jednym z miliona nalewaków Twoje nazwisko, kazałem sobie nalać. No i tu nastała chwila konsternacji. Wybacz, ale strasznie męczyłem się z wypiciem. Nie mogłem znieść smaku tak wielkiej ilości chmielu. Wiem, wstydzę się już. Ale naprawdę wspieram piwną rewolucję ;) Tylko po prostu jednak goryczka chmielu mi nie podchodzi, strasznie przypomina mi smak grapefruita, którego też nie lubię. Btw, dobrze ich masakrujesz :D
Ja też nie lubię za dużo. Najgorsze piwo jakie piłem w życiu to Atak chmielu. Nie znoszę Tyskiego itp., ale tamto wiem czego się spodziewać, a tu był szok. Mi to smakowało jak koktajl z gorzkich tabletek na kaszel.
dumbforester To jest chyba taki styl, że albo ci takie piwo posmakuje od razu, albo od razu takie piwo znienawidzisz. Sam za pierwszym razem (Ciechan Grand Prix), jak spróbowałem takiego stylu, to nie wiedziałem czy taka gorycz jest celowa czy coś spierniczyli.... ale zaciekawiło mnie to piwo, bo spróbowałem potem kilka innych IPA i przyzwyczaiłem się na tyle, że to teraz jeden z moich ulubionych obok Porteru stylów piwnych.
Panie Tomku, jak zwykle ciekawie, jak zwykle prawdziwie. Tylko ten tytuł... Masakruje? Niech Pan w redagowaniu tytułów nie schodzi do poziomu youtubowego plebsu wstawiającego nędzne filmiki z polskimi politykami czy publicystami, którzy cały czas kogoś "masakrują".
Nie przyszło Ci do głowy, że to raczej rodzaj pastiszu na topowe tytuły filmów na youtube. W ten sposób Kopyr podkreśla felietonowy charakter segmentu. Mnie to tam bawi xD
dla mnie szacun - namówiłeś mnie i mi sie udał double dunkel weizen porter stout. Coś co nigdzie nie kupiłbym i przechmielone porządnie, w sensie wątpie czy gdziekolwiek coś ciekawszego zdobyłbym, lepiej mi smakowało jak zrobiłem sam, jak nie masz na kim polegać zrób to sam, pozytywna przygoda
Kopyr, jeszcze z "masakrowaniem" piwnego znawcy mogłem się zgodzić. Wypunktowałeś człowieka całkiem konkretnie, ale w tym filmie troszkę popłynąłeś. Taki trochę hejt portalu beerlovers, dość selektywnie wybrałeś informacje (te gorsze). Wspomniałeś, że w zakładce "piwa świata" znajdziemy Alebrowar. Znajdziemy też Pintę. Można by hejtować jeśli wrzuciliby swoje piwa + trochę "dziwnych" zagranicznych piw (z podejściem: "i tak nigdzie nie znajdziecie, więc pijcie nasze"). Ale nie, reklamują niejako konkurencję "znienawidzony kraft". Dalej. Zakładka newsy "BEER GEEK MADNESS - NOWA PIWNA IMPREZA W KALENDARZU", "NOWE PIWO OD ALEBROWAR (Poznajcie Crazy Mike Double IPA.)" Po co dawać takie newsy? Kolejna reklama dla konkurencji. Nie lepiej przemilczeć? Dalej. Zdjęcia. Mnóstwo "standardowych" zdjęć ale wyłowisz też z tego Johna Cherry, czy Doctora Brew. W "bazie lokali" znajdziesz dobrze ocenione puby np. w Poznaniu setka pub czy ministerstwo browaru. Jeśli się tym pokierujesz trafisz do pubu z dobrym piwem i może się wkręcisz. Dla osób całkowicie nieświadomych tego, że istnieje cokolwiek innego niż piwo z wielkich browarów taka strona może okazać się całkiem odkrywcza. Ty będziesz widział podświadoie hejt w kierunku ciebie i piwnej rewolucji, przeciętny kowalski może się szarpnie jak zobaczy takie piwo w sklepie/pubie i się w to wciągnie. Dowalasz im też w kwestii jakości piwa, ale IMO trochę racji mają (i chyba nawet o tym sam mówiłeś) jakość trzymają stałą (lepiej niż małe browary). Pytanie tylko czy jak to określasz wysoko odfermentowany jasny lager jaki produkują naprawdę jest niskiej jakości? To że ma bardzo mało smaku/goryczki i wszystkiego innego to fakt (ale taka jego specyfika chyba) Abstrahując od walorów organoleptycznych pytam czy to piwo zrobione jest źle? Podsumowując: zgodziłbym się z hejtem jeśli powstałby portal dla "ludzi kochających piwo KP" całkowicie poświęcony piwu koncernowemu/hejtujący kraft. Ale tutaj kraft jest obecny (i myślę że jak na portal należący do koncernu to w niemałym stopniu). Więc nie bądź taki całkiem anty bo tutaj widać, że może coś się powoli zacznie zmieniać. Nie ma co liczyć, że wypuszczą jakiekolwiek piwo, które uznasz za bardzo dobre (bo to nie ten target) ale sądzę, że taka zmiana IBU jak przy tym Książęcym Świeżym Chmielu to dla przeciętnego pijacza Tyskiego wystarczający wzrost jak na jeden raz... Pozdrawiam :)
Przecież ten przysłowiowy nóż w kieszeni się otwiera. Pomijam już świetną narrację materiału :D No cóż, to jak granie z gołębiem w szachy. Kiedy będziesz wygrywał zrzuci szachownicę i powie że wygrywał. A szkoda.
Taka ciekawostka - rok temu ponad uczestniczyłem w rekrutacji KP dla tego serwisu. Kompania wydawała trochę pieniędzy na serwis, niestety merytorycznie beerlovers jest bardzo słaby. Sporo osób, które brało udział w tej rekrutacji nie miało o piwie, podobnie jak sami pracownicy. Faktycznie, od dłuższego czasu obserwuje działalność KP w tym zakresie i mam wrażenie, że siedzą okrakiem na barykadzie. Chcieliby sprzedawać coś innego niż jasne pełne, ale z drugiej strony nie mają wielu piw w innych kategoriach, nie ma ją za bardzo pomysły jak się za to zabrać. Edit: tą książeczkę z mitami dostał na tamtej rekrutacji każdy uczestnik. Oprócz niej, dobrym źródłem informacji dla KP były Twoje filmy - przynajmniej takie odniosłem wrażenie, słuchając o piwnych mitach :)
jak mam ochotę na lagera w knajpie akurat to sobie go pije i wkurza mnie, jak ktoś mi tłumaczy, że pije gówno i że on tu ma imperialną ipę i to dopiero jest prawdziwe piwo. Rację napisali, że ktoś taki to piwny snob i nie widzę tutaj nic złego ani przekłamanego. Czytajmy ze zrozumieniem a nie nad interpretujmy.
Tomasz Kopyra raz, ale bałem się spróbować, bo podobno KP za takie próby Wołgą w nieznane wywozi. Gdyby KP tym tekstem chciała walczyć z rewolucją piwną to zupełnie by nie wspominała o jakichś podwójnych IPAch po prostu.
Ale ty pijesz gówno. Taka jest prawda. Kiedyś, kiedy wymyślali piwo, nie było syropów glukozowych czy enzymów. Piwo (oczywiście nie te pierwsze) robiło się ze słodu, drożdży, chmielu i wody. Nikomu nie zależało na tym, żeby pić to piwo jak najszybciej po warzeniu. Robiło się ja dla smaku. Dziś robi się dla kasy. Taka analogia: masz ciasto dajmy na to babkę piaskową od babci, na domowych jajkach i maśle, ze skórką cytryny oraz babkę z supermarketu, taką robioną na ilość, pakowaną w te folie, która jest zrobiona z byle jakich jajek, z olejem zamiast masła (bo tańszy), nie ze skórką ale z aromatem oraz z dodatkami w postaci właśnie enzymów i spulchniaczy. Powiedz mi szczerze, która Ci bardziej smakuje ? Mnie od babci...
walooss ale co cie obchodzi co ja pije. Co ci do tego. Mi twoje piwo moze po prostu nie smakowac. Porownujesz do babki od babci to ja tez porownam. Prowadzisz firme transportowa i mowisz ze chcesz kupic busa do wozenia ludzi i towarow. A ja ci mowie... ale po co ci bus przeciez lepsze jest ferrari. Szybsze lepsze niz taki bus. Jak mozesz kupic busa -gorsze auto.
No ale nie oszukujmy się, jest przecież trochę prawdy w tym, że ogromne koncerny statystycznie mogą sobie pozwolić na wyższe standardy kontroli jakości. A nawet muszą, bo ewentualna wpadka byłaby dla nich zdecydowanie kosztowniejsza niż w wypadku browarów małych, zarówno finansowo jak i wizerunkowo. Podobnie prawdą jest, że powtarzalność mają zazwyczaj na zdecydowanie wyższym poziomie. To trochę tak jak w McDonalds BigMac smakuje zawsze tak samo i możemy mieć prawie pewność, że się nim nie zatrujemy. Co jeszcze nie oznacza, że jest to potrawa godna polecenia.
Jak mam zły humor to sobie to puszczam, lepsze niż kabaret :D
Mam dokładnie tak samo :D Felietony Tomka z IBU w tytule są po prostu genialne!
Mam to samo haha
Prawie 34 minuty śmiechu ;) Dziękuje Panie Tomku. Już myślałem, że to będzie kolejny nudny, deszczowy dzień...
Czy skoro wypuścili piwo 'Świeży Chmiel' to znaczy, że reszta ich produktów jest robiona przy użyciu chmielu nieświeżego?
To znaczy, że reszta jest robiona bez użycia chmielu.
Ogladam 2gi raz po roku i bawie się tak samo doskonale
''Z kontrrewolucją się nie rozmawia, do kontrrewolucji się strzela."
Fajny material. Z sarkazmem troszke mi Cejrowskiego zaczynasz przypominac. 'IBU 1000' ala 'WC kwadrans', masakra nonstop :) Oby wiecej takich odcinkow.
Tomku! Podczas oglądania danego materiału kilka razy popłakałem się ze śmiechu! Dzięki Ci za to! :)
Dobrze, że jest ktoś taki w tej branży, który nie boi się obnażać słabości piw z Kompanii Piwowarskiej.
Cieszę się, że przy okazji wideo z porównań piw z Biedronki trafiłem na ten kanał. W końcu ktoś mówi tutaj z sensem! :)
Pozdrawiam Cię serdecznie i samych wyśmienitych "double lub triple IPA" Ci życzę! :)
Tomek, podziwiam Twój talent oratorski, wyobraźnię i możliwości improwizacyjne! Świetny materiał, tak trzymaj!!
Tripylajpiej, o jeju, jeju ! xD
Made my day panie Tomku! :D
Ogladam Pana juz ponad rok ! Chce tylko napisac Chwala za To co Pan robi i za to ze Panie Tomku zes Pan jest !
Trunków z KP nie pije odkąd wykupili browar u mnie w mieście, a następnie go zlikwidowali. Masowe zwolnienia pracowników, a sprzęt sprzedali za granicę.
"Kopyr Masakruje" coraz lepszy :D intonacja i gestykulacja - miszcz
Aż sie poplułem w pewnym momencie ze śmiechu :D Kopyr mocno masakruje młodego beerlovera
Bojo sie. Ipy śnio im sie po nocach.
Kopyyyyr, rób co robisz, bo robisz to dobrze. Bloga prowadzisz zaje*istego i na swój sposób zarażasz tematem. Przyznam, że od jakichś 2 lat interesuje się bardziej piwkami i od jakiegoś czasu szczególnie tą (wspaniałą wg mnie) rewolucja piwną, ale cholera, dzięki Twojemu blogowi dostałem bzika na punkcie piwa i serdecznie Ci za to dziękuje i wgle super ! :)
Mistrz - dawno się tak nie uśmiałem :D humor i sarkazm w stylu, który uwielbiam :D
Po przeczytaniu artykułu "Piwne fakty i mity" od razu cisną się na usta słowa - przecież to kopia kanału Kopyra, tylko w gównianej formie i na modłę KP.
Ale inne bzdury tam pisane znowu poprawiły humor, dzięki! Zwłaszcza końcówka poraża.
"ToMasz problem" - dobór słów na pewno nieprzypadkowy.
I przypomniał mi się od razu tytuł filmu z serii 1000 IBU sprzed prawie roku - "Patrz jak koncerny płaczą. Jaki straszny żal." Pasuje i tutaj.
11:08 "Wybrałeś dla siebie lagera? To masz problem!"
"To masz problem" -> "To-masz" -> "Tomasz problem" -> "Tomasz = problem"?
#Illuminati confirmed
+Vestelth Wyzysk = Wy + zysk
>TO MASZ PROBLEM
>TOMASZ
>TOMASZ KOPYRA
Half-Life 3 potwierdzony.
Dzięki.
Cały czas się śmiałem :D
Leże i płaczę ze śmiechu ! :]
Piotrek a może Ty byś zrobił warzenie na swoim kanale? Albo współpraca z Tomkiem Kopyra z blogu blog.kopyra.com :)
jjzuk1 jjzuk1, a może Ty byś coś wyprodukował?
jjzuk1
Między Tomkiem Kopyrą a Piotrem Ogińskim jest przepaść intelektualna.
Na korzyść Kopyra oczywiście!!
MortimerKadaver Jesteś pewien? Nie pamiętam, żeby Ogiński zachwycał się np. Kuźniarem...
fraa Astat
Nie chodzi mi o poglądy polityczne.
Inteligencja, wysławianie, oczytanie, obycie.
Kopyr niczym wschodzący Kliczko.
Ogiński jak Sołdra, coś tam ugra na domowym podwórku ale wyżej ch*ja nie podskoczy....
Ale poszła szydera...aż miło posłuchać:)
Brawo Kopyr ! Zdolności aktorskie widzę sie posiada :)
Spróbowałem dzisiaj Serce dębu oraz Black IPA od Doctor Brew i smakują mi o wiele bardziej niż kompaniane lagery. Pyszne. Jestem nałogowym palaczem i nie jestem w stanie wszystkich aromatów i smaków rozróżnić, ale czuję różnicę między jednym a drugim. Nie to, że np.: Leszek nie jest dobry na piątkowy wieczór, ale... Kto co lubi.
Nie jestem jakimś smakoszem piwa, ale lubię oglądać ten kanał i starać się wzbogacić swoją wiedzę na ten temat choćby ze względu na to że prowadzę sklep monopolowy i widzę co się dzieje i jak bardzo modne stają się piwa z browarów regionalnych. A po KP niestety widać że nie mają kompletnie pomysłu jak iść z duchem czasu i jak zaspokoić potrzebę rynkową klientów, Grupa Żywiec, czy Carlsberg może nie robią jakiegoś szału jakością nowych piw które wprowadzają do sprzedaży ale próbują chociażby w minimalnym stopniu wyjść na przeciw klientom, a marketing KP kompletnie nie ma pomysłu jak zaspokoić potrzeby coraz bardziej wybrednej klienteli i myśli że ujedzie na Żubrze i właściwie jednej reklamie która była strzałem w dziesiątkę 10 lat temu polegającej na grze słów, która też już ludziom się przejadła i oklepała się. KP leci na łeb na szyję i jak nie wyjdą na przeciw oczekiwaniom klientów to za max 5 lat stracą prym na rynku, a Najlepszym dowodem na to że KP ma fatalny marketing jest to jakim nie wypałem było ponowne wprowadzenie do sprzedaży 10,5 a jak wielki sukces odniosła Grupa Żywiec ze swoim EB, a Najnowsze hasło reklamowe w KP dla Tyskiego (Inni znikaja i wracaja a Tyskie jest zawsze) czyli głównego rywala EB według mnie tylko udowadnia jak bardzo z dnia na dzień KP pogrąża się w kryzysie
Za ten filmik i podejście masz suba i łapkę w górę. Genialna robota!
No Kopyr, ale chyba nie zaprzeczysz, że wśród miłośników craftu jest masa snobów. Przynajmniej ja mam takie odczucia jak słyszę o wylewaniu do zlewu niemalże co drugiego piwa. ;)
jednym słowem: Korporacja. Dziękuję, pozdrawiam.
dobrze pojechane :) ...szacuneczek
No brawo Kopyr. Ja płakałem ze śmiechu jak oglądałem. Mistrzostwo! :D
Obejrzałem wczoraj wszystkie poprzednie 1000 IBU a dziś już kolejny :)
- Wybrałeś lagera? TO MASZ problem!
Czy tylko ja wyczulem tu podtekst? ;)
Pewnie większość :)
dokładnie, cześć tu TO MASZ problem z blogu blog.TOMASZproblem.com :D
Uśmiałem się setnie - Kopyr - ty jesteś nasz;-))))))
Twój sarkazm mogliby w książkach opisywać :D Uwielbiam! :)
Poprawiłeś mi humor, a za cytowanie Dudka plus na plusie i plusem pogania :D
Myślę, że KP wreszcie pójdzie po rozum do głowy i podobnie jak Żywiec pomyśli nad innymi stylami. Sam fakt pojawienia się małych ilości APA z Żywca sugeruje, że ktoś tam myśli perspektywicznie.
Co do tej różnicy z syropem po prostu glukozowym i glukozowo-fruktozowym to faktycznie jest różnica nie tylko ceny ;). Cała "masakra" izoglukozy polega na tym, że szlak odpowiadający za przyswajanie tych cukrów w przypadku glukozy ma system hamujący (na zasadzie sprzężenia zwrotnego ujemnego - im więcej tym mniej), a fruktoza już nie. Tak więc gdy wcinamy syrop glukozowo--fruktozowy najpierw przyswajamy tyle glukozy na ile nam hamulce pozwolą a potem... tyle fruktozy ile wlezie! A potem rośniemy w tłuszczyk i nie tylko.
To taka mała ciekawostka biochemiczna :P (jak to dobrze mieć przyjaciela na medycynie)
Spoko, tylko że w piwie już nie ma ani glukozy, ani fruktozy, bo drożdże je przerabiają na alkohol i CO2, więc tutaj podkreślili, że nie stosują izoglukozy, tylko po to, żeby potencjalny odbiorca pomyślał, że w ogóle nie stosują syropów glukozowych. A z tego co wiem, to stosują.
Tomasz Kopyra Racja, jest syrop na pewno w składzie na przykład Książęcego i nie spieram się czy jest czy nie ma w piwie, bo ty Tomaszu wiesz na pewno (i mówię to z całą życzliwością a nie przekąsem) lepiej.
Pomyślałem że skoro już mówimy że zły syrop, to warto powiedzieć jak to działa - jako taką całkiem znaczącą dla jakości życia ciekawostkę ;).
Kopyr wymiata - robi robotę!
Miło się Ciebie ogląda, Tomek. Poprawiasz humor :D
Dla mnie ten film to jeden z kamieni milowych polskiego kraftu :D puszczam nieustannie kilka razy w roku począwszy od 2014. Do dziś śmieszy.
Chcę nową serię - Kopyr masakruje ;p
z innego artykułu "Próbowanie na siłę wymyślnych i drogich piw nie sprawi, że będziesz wielbicielem piwa" także Kopyr daj sobie spokój z tym piciem co wieczór na siłę wymyślnych i drogich piw, to Cię nie czyni wielbicielem :)
Równie zabawne, co smutne... pozdrawiam serdecznie będąc wielbicielem Amber. (Johannes)
wszystko fajnie, popieram wszystkie przedstawione tu argumenty, jestem zdecydowanie przeciw takim mydlanym faktom jak beerlovers, ale wiecie, że..... duża część ludzi i tak to kupi....siedzę codziennie w barze,obserwuje, koncernów nie mamy, jest Perła i Amber co można uznać za "najbardziej ogolnodostepne" co mam w lodówce.Nawet jak nie stoję za barem, zachęcam ludzi by próbowali czegoś nowego - choćby Raciborza, Kormorana itp. najwięcej odbiorców to studenci, patrzą często w kartę, myśla, dopytują i biorą ... Perłe :) taki już jest potencjalny odbiorca i piwożłop, nawet tej Perły... :( morze piwa jeszcze do wypicia,zanim to się zmieni... cieszy jedynie, że piwa regionalne i rzemieślnicze uderzyły już nieco w koncerny i one to odczuły, inaczej nie było by takiej reakcji :)
Najlepszy ironiczny materiał na kanale! Brawo!
Geniusz! No dawka śmiechu gwarantowana! Kopyr masz mistrza! :D
Rowing Jack jak Rowing Jack, ale zobacz Tomku co o Black Hope napisali: "Piwo z doskonale uzupełniającymi się składnikami: ciemnym chmielem i wytrawnym amerykańskim słodem"
jest parę jeszcze innych ciekawostek np. opis odsieczy wiedeńskiej od pinty: "uzyskuje odpowiednią goryczkę dzięki chmielowemu aromatowi" albo specjalny szczep drozdzy do piw ciemnych przy opisie żytorillo, 'słód kryształowy' w opisie shakespeare stout od rogue.... a to tylko parę piw, na które spojrzałem. ręce i nogi opadaja.....
8:54 - 9:52
Mój ulubiony moment, zawsze poprawia humor XDDDD
Poprawia nawet w 2022 xDD
@@effi_tyrell został tutaj już ewidentnie ROZGORYCZONY XD
23:11 czyli w myśl: chujowo ale stabilnie :)
dużo dobrych komentarzy Panie Tomku!
Cieszę się Tomek, że mogę Cię posłuchać :)
Bardzo fajny i luźny odcinek! Pozdrawiam :-)
Brawo Kopyr!!! Napiszę w stylu Kompanii. Obrałeś słuszną linię postępowania na froncie walki z piwnymi dyktatorami. A Ty "zapluty karzeł" piwnej reakcji odważyłeś się podnieść na nich głos!!! Tak trzymać i oby głos piwnej reakcji docierał do jak najszerszych mas robotników, chłopów i inteligencji. Niech żyje Reakcja Piwnych Geek'ów.
Doskonały felieton i fascynujący temat!
Trzeba przyznać kampanii - że socjocybernetyka w internecie to zdecydowanie strzał w dziesiątkę. Jej skuteczność (niestety) potwierdzają już durne komentarze pod tym filmem - w stylu:
"jak mam ochotę na lagera w knajpie akurat to sobie go pije i wkurza mnie, jak ktoś mi tłumaczy, że pije gówno i że on tu ma imperialną ipę i to dopiero jest prawdziwe piwo. Rację napisali, że ktoś taki to piwny snob[...]"
"Ale Panie Tomaszu boli dupka."
"Fajne są te wszystkie fikuśne piwa o których mówi Tomek ale gdybym miał ich wypic pięc z rzedu jak mam to w zwyczaju robic co piatek to raz, że zygałbym dalej niz widze a dwa koszty inprezy wzrosłyby 200% ;)"
Nie wiem, czy komentarze są kupione przez KP czy nie. Ale jeśli nie - to trzeba przyznać - cholernie skuteczna polityka cybernetyczna. Jak tak dalej pójdzie - może Kampania nawet nie zbankrutuje! I co w tedy ;(?
A ja pilem nawet ambosiusa z kauflandu i zimny smakowal jak kazde inne piwo. Ciekaw jestem czy pan Tomasz by trafil albo co o nim powiedzial w slepym tescie z piwami do 4zl. A przeciez to piwo kosztuje 1.39zl
lepsze tescowe - 1,20 zł - a w smaku naprawdę przypomina piwo. Nawet ciepłe xD
Końcowy akcent o parametrze IBU w astronomicznej wielkości 23 mnie rozłożył na łopatki :D
Czysta "brudna" prawda ! Brawo Tomek ;)
Bardzo dobry odcinek. KP chce hodować i podtrzymywać przy życiu piwnych lemingów.
Kopyr miej ty trochę wyrozumiałości dla ludzi z PRu KP xD Aż mi się ich żal zrobiło :/... not!
Biedni PR'owcy xD
Żaden szanujący się PRowiec w życiu by takiego szajsu nie wypuścił na rynek. Poszła dyrektywa odgórna co, jak i kiedy zrobić i ci wielcy PRowcy nie mieli nic do powiedzenia. O ile w ogóle którykolwiek z nich jest PRowcem z wykształcenia.
Dla mnie ten cały portal, profil, w ogóle ta cała kontrrewolucja KP to jakaś kontrcebula.
adamczik PRowcem z wykształcenia? Istnieją tacy? :)
Public Relations to normalny zawód.
Ja z wykształcenia jestem technikiem organizacji reklamy I tak jest taki zawód jak PR xd
Piękne, chcemy wiecej takich filmów. :)
W piątkowy wieczór, pijesz sobie (przepraszam, delektujesz się!) "Rubi, lager [no2 / alk. 6.5% / ekst. 16.5%]"...i oglądasz ten humorystyczny filmik.
Dziękuje Panie Tomku [czy może wolisz zwrot - Dzięki Tomek?] za poprawę humoru w ten jakże piękny piątek [weekendu początek]! :D
PS.@16:58- myślałem, że wyskoczysz z ekranu :D
Panie Tomaszu, wyśmienite nagranie! Uśmiałem się do łez!!! :D :D :D W sumie patrząc na to, jak nieświadomym konsumentom KP robi wodę z mózgu, nóż się w kieszeni otwiera - ale lepiej śmiać się niż płakać...
Popłakałem się ze śmiechu jak pan Tomasz Kopyra czytał jakie bzdurki KP zamieściło.
Kopyr, co ty ciągle z tym "Kopyrem", nie jesteś pępkiem wszechświata, choć bardzo cenię Twoją wiedzę.
ElektroT A Kopyr to pępek wszechświata? Hmm... Kopyr jest tylko jeden.
Tomasz Kopyra hehehehehe
Jesteśmy w internetach i posługujemy się nickami tam gdzie to możliwe. Proste.
snajperpsg1 Radzę przeczytać mój wpis jeszcze raz...chyba, że chciałeś być w pewien sposób zabawny. Jeśli tak, to nie udało Ci się to.
Widzę że oprócz tego że decydujesz kto jest pępkiem świata decydujesz również o tym kto jest zabawny i z jakiego powodu :)
Popatrzyłem, poszukałem. Na stronie beerlovers piszą, że Wojak Radler ma, uwaga uwaga!, usiądźcie i złapcie się czegoś, żeby nie spaść z krzesła, 65 IBU!!!!!!!11111oneoneoneone
Chyba po przecinku obok zera
Powinna powstać jakaś mini-seria [Kopyr masakruje] :D
Swietnie się to ogląda z perspektywy 5 lat od czasu publikacji. Mieszkam w Poznaniu i KP byla tutaj potęgą. W każdym sklepie, w każdej knajpce lali produkty KP przez lata.. A teraz? Tanie knajpy dla studentów masowo przechodzą na inne marki. Nawet młodzian na dorobku lub z kasą od starych na studia, nie chce pić produktow KP.
Tomku, widzę Cię w polityce! Trzeba reaktywować Partię Przyjaciół Piwa!
Udziały kompanii piwowarskich spadają generalnie z powodu pogarszających się warunków życia w Polsce. Podatki rosną, koszty rosną, rachunki czynsze i opłaty..., a płace stoją w miejscu.
Szacun panie Tomku! :-)
Popłakałem się ze śmiechu. Kopyr e-papier i papier przyjmie wszystko.
Dobry wpis, a raczej epizod :D
27:50 najlepsza narracja :)
ile dziennie pijesz? na trzeźwo to nagrywasz? fajne
Byłem w PiwPawie w Warszawie, i z miejsca gdy zobaczyłem przy jednym z miliona nalewaków Twoje nazwisko, kazałem sobie nalać.
No i tu nastała chwila konsternacji. Wybacz, ale strasznie męczyłem się z wypiciem. Nie mogłem znieść smaku tak wielkiej ilości chmielu. Wiem, wstydzę się już. Ale naprawdę wspieram piwną rewolucję ;) Tylko po prostu jednak goryczka chmielu mi nie podchodzi, strasznie przypomina mi smak grapefruita, którego też nie lubię.
Btw, dobrze ich masakrujesz :D
Ja też nie lubię za dużo. Najgorsze piwo jakie piłem w życiu to Atak chmielu. Nie znoszę Tyskiego itp., ale tamto wiem czego się spodziewać, a tu był szok. Mi to smakowało jak koktajl z gorzkich tabletek na kaszel.
dumbforester To jest chyba taki styl, że albo ci takie piwo posmakuje od razu, albo od razu takie piwo znienawidzisz. Sam za pierwszym razem (Ciechan Grand Prix), jak spróbowałem takiego stylu, to nie wiedziałem czy taka gorycz jest celowa czy coś spierniczyli.... ale zaciekawiło mnie to piwo, bo spróbowałem potem kilka innych IPA i przyzwyczaiłem się na tyle, że to teraz jeden z moich ulubionych obok Porteru stylów piwnych.
Kopyr w formie :)
Panie Tomku, jak zwykle ciekawie, jak zwykle prawdziwie. Tylko ten tytuł... Masakruje? Niech Pan w redagowaniu tytułów nie schodzi do poziomu youtubowego plebsu wstawiającego nędzne filmiki z polskimi politykami czy publicystami, którzy cały czas kogoś "masakrują".
Nie przyszło Ci do głowy, że to raczej rodzaj pastiszu na topowe tytuły filmów na youtube. W ten sposób Kopyr podkreśla felietonowy charakter segmentu. Mnie to tam bawi xD
***** Zdaje się, że Panu mówi nie za wiele :)
Dawno nic mi tak nie poprawiło humoru jak ten fillm :P hah uśmiełem się jak nigdy :)
dla mnie szacun - namówiłeś mnie i mi sie udał double dunkel weizen porter stout. Coś co nigdzie nie kupiłbym i przechmielone porządnie, w sensie wątpie czy gdziekolwiek coś ciekawszego zdobyłbym, lepiej mi smakowało jak zrobiłem sam, jak nie masz na kim polegać zrób to sam, pozytywna przygoda
Kopyr, jeszcze z "masakrowaniem" piwnego znawcy mogłem się zgodzić. Wypunktowałeś człowieka całkiem konkretnie, ale w tym filmie troszkę popłynąłeś.
Taki trochę hejt portalu beerlovers, dość selektywnie wybrałeś informacje (te gorsze). Wspomniałeś, że w zakładce "piwa świata" znajdziemy Alebrowar. Znajdziemy też Pintę. Można by hejtować jeśli wrzuciliby swoje piwa + trochę "dziwnych" zagranicznych piw (z podejściem: "i tak nigdzie nie znajdziecie, więc pijcie nasze"). Ale nie, reklamują niejako konkurencję "znienawidzony kraft".
Dalej. Zakładka newsy "BEER GEEK MADNESS - NOWA PIWNA IMPREZA W KALENDARZU", "NOWE PIWO OD ALEBROWAR (Poznajcie Crazy Mike Double IPA.)" Po co dawać takie newsy? Kolejna reklama dla konkurencji. Nie lepiej przemilczeć?
Dalej. Zdjęcia. Mnóstwo "standardowych" zdjęć ale wyłowisz też z tego Johna Cherry, czy Doctora Brew.
W "bazie lokali" znajdziesz dobrze ocenione puby np. w Poznaniu setka pub czy ministerstwo browaru. Jeśli się tym pokierujesz trafisz do pubu z dobrym piwem i może się wkręcisz.
Dla osób całkowicie nieświadomych tego, że istnieje cokolwiek innego niż piwo z wielkich browarów taka strona może okazać się całkiem odkrywcza. Ty będziesz widział podświadoie hejt w kierunku ciebie i piwnej rewolucji, przeciętny kowalski może się szarpnie jak zobaczy takie piwo w sklepie/pubie i się w to wciągnie.
Dowalasz im też w kwestii jakości piwa, ale IMO trochę racji mają (i chyba nawet o tym sam mówiłeś) jakość trzymają stałą (lepiej niż małe browary). Pytanie tylko czy jak to określasz wysoko odfermentowany jasny lager jaki produkują naprawdę jest niskiej jakości? To że ma bardzo mało smaku/goryczki i wszystkiego innego to fakt (ale taka jego specyfika chyba) Abstrahując od walorów organoleptycznych pytam czy to piwo zrobione jest źle?
Podsumowując: zgodziłbym się z hejtem jeśli powstałby portal dla "ludzi kochających piwo KP" całkowicie poświęcony piwu koncernowemu/hejtujący kraft. Ale tutaj kraft jest obecny (i myślę że jak na portal należący do koncernu to w niemałym stopniu). Więc nie bądź taki całkiem anty bo tutaj widać, że może coś się powoli zacznie zmieniać. Nie ma co liczyć, że wypuszczą jakiekolwiek piwo, które uznasz za bardzo dobre (bo to nie ten target) ale sądzę, że taka zmiana IBU jak przy tym Książęcym Świeżym Chmielu to dla przeciętnego pijacza Tyskiego wystarczający wzrost jak na jeden raz...
Pozdrawiam :)
Przecież ten przysłowiowy nóż w kieszeni się otwiera. Pomijam już świetną narrację materiału :D No cóż, to jak granie z gołębiem w szachy. Kiedy będziesz wygrywał zrzuci szachownicę i powie że wygrywał. A szkoda.
a się uśmiałem :))
święty tomaszu z kopyru, tęsknimy za takimi masakracjami :(
Jeśli będzie pozew będziemy bronić Kopyra :)
Robisz robotę;)
!Kopyr! Masz misję! Ściagnij kapselki Książęce z tablicy korkowej xD
Tomasz Kopyra ... skąd wyczarowales tego pdfa mity.pdf ??? :)
No ze strony KP. Jakiś czas temu koledzy blogerzy linkowali to na FB.
dziwne że nie wymienili stanów zjednoczonych
Ha ha od 9:15 nieźle się rozkręcił :)
22:40 klasyk
-No ja lubię Piotrka z Bagien American Pills, Roo Ride'a, a Ty?
-Perełka najlepsza :D
pytanie. Jaką książkę można kupić żeby nie trafi na propagandę.
Powinni to puszczać na jedynce razem z wiadomościami :)
Można gdzieś w Polsce kupić lagera chmielonego Citrą ??
*****
Dzięki :) Jestem z Chrzanowa, pogranicze śląska i małopolski, myślisz, że może gdzieś być w pobliżu ? Piotr i Paweł?
*****
Albo przez internet kupić :)
*****
Wiadomo :) Polecasz jakieś Pale Ale ?
ja mam sam robiłem ale sprzedać mi nie wolno
to proste warzysz piwo lager dodajesz na cicha chmiel citra i gotowe
bartek wawrzyniak
Póki co nie zamierzam warzyć piwa tylko kupić i zasmakować :)
Taka ciekawostka - rok temu ponad uczestniczyłem w rekrutacji KP dla tego serwisu. Kompania wydawała trochę pieniędzy na serwis, niestety merytorycznie beerlovers jest bardzo słaby. Sporo osób, które brało udział w tej rekrutacji nie miało o piwie, podobnie jak sami pracownicy. Faktycznie, od dłuższego czasu obserwuje działalność KP w tym zakresie i mam wrażenie, że siedzą okrakiem na barykadzie. Chcieliby sprzedawać coś innego niż jasne pełne, ale z drugiej strony nie mają wielu piw w innych kategoriach, nie ma ją za bardzo pomysły jak się za to zabrać.
Edit: tą książeczkę z mitami dostał na tamtej rekrutacji każdy uczestnik. Oprócz niej, dobrym źródłem informacji dla KP były Twoje filmy - przynajmniej takie odniosłem wrażenie, słuchając o piwnych mitach :)
Chyba coś żle zrozumiałem "za prl było więcej gatunków piw". Qrwa to gdzie ja żyłem i co ja piłem za prl?
jak mam ochotę na lagera w knajpie akurat to sobie go pije i wkurza mnie, jak ktoś mi tłumaczy, że pije gówno i że on tu ma imperialną ipę i to dopiero jest prawdziwe piwo. Rację napisali, że ktoś taki to piwny snob i nie widzę tutaj nic złego ani przekłamanego. Czytajmy ze zrozumieniem a nie nad interpretujmy.
Grzegorz Durtan Tak i ile razy Cię spotkało, że ten piwny snob Cię namawiał na Imperial IPA?
Poza tym jest Lager i lager ;)
Tomasz Kopyra
raz, ale bałem się spróbować, bo podobno KP za takie próby Wołgą w nieznane wywozi.
Gdyby KP tym tekstem chciała walczyć z rewolucją piwną to zupełnie by nie wspominała o jakichś podwójnych IPAch po prostu.
Ale ty pijesz gówno. Taka jest prawda. Kiedyś, kiedy wymyślali piwo, nie było syropów glukozowych czy enzymów. Piwo (oczywiście nie te pierwsze) robiło się ze słodu, drożdży, chmielu i wody. Nikomu nie zależało na tym, żeby pić to piwo jak najszybciej po warzeniu. Robiło się ja dla smaku. Dziś robi się dla kasy.
Taka analogia: masz ciasto dajmy na to babkę piaskową od babci, na domowych jajkach i maśle, ze skórką cytryny oraz babkę z supermarketu, taką robioną na ilość, pakowaną w te folie, która jest zrobiona z byle jakich jajek, z olejem zamiast masła (bo tańszy), nie ze skórką ale z aromatem oraz z dodatkami w postaci właśnie enzymów i spulchniaczy. Powiedz mi szczerze, która Ci bardziej smakuje ? Mnie od babci...
walooss ale co cie obchodzi co ja pije. Co ci do tego. Mi twoje piwo moze po prostu nie smakowac. Porownujesz do babki od babci to ja tez porownam. Prowadzisz firme transportowa i mowisz ze chcesz kupic busa do wozenia ludzi i towarow. A ja ci mowie... ale po co ci bus przeciez lepsze jest ferrari. Szybsze lepsze niz taki bus. Jak mozesz kupic busa -gorsze auto.
Przypomniała mi się reklama Microsoftu "Duży może więcej". Od razu mi wtedy przyszło do głowy "Mały może lepiej" :P
Zuważyłem kapsel po Punk IPA z Brewdog. Jedno z moich ulubionych piw.
No ale nie oszukujmy się, jest przecież trochę prawdy w tym, że ogromne koncerny statystycznie mogą sobie pozwolić na wyższe standardy kontroli jakości. A nawet muszą, bo ewentualna wpadka byłaby dla nich zdecydowanie kosztowniejsza niż w wypadku browarów małych, zarówno finansowo jak i wizerunkowo.
Podobnie prawdą jest, że powtarzalność mają zazwyczaj na zdecydowanie wyższym poziomie.
To trochę tak jak w McDonalds BigMac smakuje zawsze tak samo i możemy mieć prawie pewność, że się nim nie zatrujemy. Co jeszcze nie oznacza, że jest to potrawa godna polecenia.
dobra masakra, na poziomie :)
A ja tak z innej beczki. Tomku, dla poprawienia humoru proponuje obejrzeć powyższy filmik z szybkością 0.5, np. fragment od 9.15 do 9.30. ;)
a to jajca, bo dosłownie przed paoma godzinami sam nadziałem się na ten cały beerlovers i nie wiedziałem, czy to na poważnie
Kopyr nieskończone propsy.
Będzie pozew?