@@gregoryhouse7140 owszem, aczkolwiek Ursus C-45 to w zasadzie kopia Lanz Bulldoga, więc niewiele bym powiedział różni się od produkcji Warszawy M20, bo został w całości skopiowany
Moim zdaniem taka historyczna warszawa w takim stanie nie powinna być odrestaurowana. Odrestuatoranych Wawrszaw jest wiele - ta jest absolutnie zjawiskowa właśnie taka jaka jest obecnie.
Bardzo ładny egzemplarz. Pytania o nr 1 czy 19 są zasadne. Już przyklepano, że to jest nr 1- jeżeli jednak nie jest to nr 1 to poszukiwania mogą trwać nadal.
Aj to był klimat. Mój ojciec... (my mieliśmy) Warszawę w kombi i za dzieciaka jeżdziłem w bagażniku i to była frajda hehe. Sorry ale w tym przypadku widać ewidentnie cyfrę 9 po tej słynnej jedynce i być może to nie to auto. Tu trzeba eksperta lub inżyniera z fabryki. Pozdrawiam.
Wydarzenie motoryzacyjne jest naprawdę ciekawe. Odnośnie tabliczki jest wrażenie że poza tą "1", jakby tam coś chciało być dalej ( 0 lub 9 ) , ale czy nam to oceniać i snuć domysły? Są przecież od tego rzeczoznawcy samochodowi i niech staną i powiedzą jak ich zdaniem jest, przecież jeszcze musi być drugi numer wybity chyba na nadwoziu/podwoziu. Troszkę daje też do myślenia ten garaz/warsztat w którym stała, że na potrzeby jej właśnie remontu... a nie stała w jakieś stodole. Osobiście bym ją zostawił w takim stanie jak jest, bo w końcu zamieni się sama w replikę. No cóż, pozostaje nam wierzyć że jest, jaka jest 😎, i nie jest to np. bajka J.H.Andersena pt " Nowe szaty cesarza" .... 😉👍
Pierwsza wyprodukowana w FSO to fakt, ale w rzeczywistości pierwsze niecałe 100tys warszaw przyjechało w skrzyniach z Rosji, Warszawy miały dwie tabliczki z numerami
oglądałem te wszystkie materiały o Warszawiance nr 1 i jakoś nie za bardzo trafia do mnie wyjaśnienie a właściwie jego brak w jaki sposób znalazła się w Finlandii .Znając z autopsji realia tamtych czasów to brzmi mało przekonywująco ,a może to wina mojego wieku .Ale się cieszę ,bardzo...
Bardziej od tego czy jest to rzeczywiście pierwszy egzemplarz, to interesuje mnie historia tej fury. Gdzie jeździła, komu służyła, jak trafiła do Finlandii, czy była remontowana? Wozy po tylu latach bywają już po trzech odbudowach, a numerologia tabliczki znamionowej to już tylko wartość dodana. Dziękuję Ci za ten film.
Samochody w czasach sprzed ocynku częściej przechodziły remonty albo chociaż tzw. "odświeżenie" lakieru. Jakieś purchle ciągle wychodziły i robiono zaprawki. W końcu był łaciaty i trzeba było prysnąć całość. Teraz każdy się spuszcza, biega z miernikiem, ale wtedy pojazd miał swoje 10-15 lat? Na 80% już był mniej lub bardziej udolnie lakierowany. Powszechna praktyka. Odkurz z farby na uszczelkach wcale nie oznaczał, że samochód jest po dzwonie. Widać, że ona przez 25-30 lat była normalnie eksploatowana, nie stała pod kocykiem w garażu. Auto z duszą, kapsuła czasu.
Na kanale Patryka, Fin, od którego odkupili auto opowiada, że jego właścicielem i użytkownikiem w Finlandii był ojciec znanego fińskiego kierowcy rajdowego Rauno Aaltonena, który w tamtych latach zajmował się importem i handlem między innymi właśnie samochodami.
@@obywatelcane6775 Dokładnie tak jak piszesz. Właśnie wziąłem się za remont "Borewicza" z 1979r i też znajduję różne "kwiatki" mniej lub bardziej udane. Pozdrawiam fana motoryzacji!
@@orshabal1000Faktycznie mieli już coś innego, a Polaczkom dali stare auto - u nich debiut 9.09.1972, a u nas 22.07.1973 przy rozpoczęciu produkcji 6.06.1973, więc dostaliśmy stary i przeżyty model w postaci Fiata 126p 😂😂😂
@@MikeFoto_na_Moto chodzi o to że pierwsze egzemplarze były nie tylko na licencji, ale po prostu na ruskich częściach, tylko złożone w FSO. Dopiero stopniowo wdrażana była produkcja części w Polsce.
To jest świety Gral polskiej motoryzacj.Powinien zostać w oryginalnym stanie.Brawa i wielkie podziękowania dla Patryka jaki i Tomka z Weny, Roberta z Muzeum Skarb Narodów.Powinna co rok przechodzic do innego muzeum.😊😊
Czuję że Patryk znalazł a Tomek wyłożył kasę na auto. I to jest piękne. Niby dwa odrębne muzeum, a wspaniała współpraca osób z wielkim zacięciem i miłością do motoryzacji. Super.
Ta Warszawa jest niesamowita czysta legenda polskiej motoryzacji, normalnie szok myślano że skończyła żywot np. Jak SYRENA SPORT😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁👍👍👍👍👍🫶🫶🫶🫶🫶
Wał jak diabli,widać że jest cyfra po 1.Nie znam się na renowacji aut,ale w Danii widziałem takie takie antyki na drogach że w Polsce połowy chyba nie ma jako szmelc.Wszystko pedantycznie odnowione,i większość kierowców ubrana stosownie do epoki z której pochodzi samochód.Na majówkę w Kopenhadze przypadkiem trafiłem na zlot starych samochodów,wrażenie niesamowite ile rzadkich maszyn.Lubią sobie Duńczycy na weekend gromadnie poszaleć,dużo również starych motocykli.Szczęka opadła jak w niedzielę zobaczyłem Forda T jak prosto z taśmy
A ja posiadam pobiede z1951 plan był żeby ją odbudować. Wyglada dużo lepiej od tej z filmiku. Brak funduszy, sytuacja rodzinna doprowadziła do tego, że auto stoi w garażu nieruszone już ponad 10 lat 😢. Do tego kupiony oryginalny dolniak FSO na części w dobrym stanie, masa części… nie wiem co z tym zrobić :(
Jestem podobnego zdania........ksiazka napisana wczesniej by przygotowac historie znalezienia auta......kto zna finski by spytac wlasciciela 😂.......nie wiem,
Jak na razie to slabo to wyglada, moze jakby w schowku znalezli jakies papiery malo znanego AKowca ktory uciekl nia do Finlandii to jeszcze by to mialo jakis sens
Super materiał. Jakiego koloru ona była. Niebieski pojawia się gdzieś przy drzwiach. Czy wiesz w jakim stopniu była oczyszczana do przedstawienia i czy widziałeś zdjęcia z Finlandii?
Z artykułów gazetowych wiemy, że pierwsze Warszawy były czekoladowe i jasnoszarozielone, jakkolwiek ten drugi przymiotnik brzmi. :) W następnych miesiącach dołączyły granatowe i szare.
Na video u Patryka jest to dokładnie pokazane i powiedziane, że oryginalna farba jest pod spodem. Ta aktualna to przemalowanie, kanapy też są oryginalne ale pokryte czymś bardziej współczesnym, sam samochód nie był pod chmurką inaczej rozpadłby się jak na tym znanym złomowisku w Szwecji...
Ściągnęli randomową warszawę, dorobili tabliczkę znamionową, postarzyli ją i jest to co jest. Nie ma się czym podniecać. Na pewno JEDYNKA nigdy by nie poszła na eksport.
Zo dostrzegłem na filmie powinien być zmieniony zegar godzinowy,przycisk klaksonu klamka tylnej klapy ma mieć dwa nacięcia ryflowane ,na przodzie między kłami powinna być taka ozdoba na korb na drzwiczkach zasłaniających dziurę na korbę inicjał M podłogę naprawić i zadaszenie, sprawdzić kolor jaki był, i taki sam kolor ma być felg przywrócić jej fabryczne piękno a wszystko dzisiaj do zdobycia na FB OLX nawet materiał tapicerski już dorabiają a ktoś zamierza wedle oryginału, a z tego co widzę to 26 procent renowacji się zapowiada
Jak by chciał Pan Mikiciuk to sprawdzić to by to zrobił numery ramy nieczytelne w BMW Dixi jakoś odczytali w całości.Ale nie wiem może i to ta pierwsza poradziecka Warszawa.
Kurde faktycznie jest tu znak zapytania🤔 Choćby miejsce na cyfrę, którego nie ma z drugiej strony.. Myślę, że w rozwianiu tej wątpliwości może pomóc sprawdzenie numerów innych Warszaw! Przede wszystkim z ilu cyfr się składają numery u innych Warszaw..
@@ytseJan Były. Od tego zaczynali, takie realia. Natomiast później wiele konstrukcji, zmian, pomysłów itd było polskich wymyślonych przez Polaków. Przekreślanie tego jest niezrozumiałe.
Jest historia, ale tu jej nie opowiedzieli. Była w rękach ludzi związanych z motoryzacją i ociera się to o bardzo słynnego człowieka ze świata motoryzacji. Ten filmik nie opowiada nic o historii tego konkretnego modelu.
PS. FSO z całym należnym szacunkiem NIGDY nie była na Żeraniu, który jest kilka kilometrów dalej. FSO była na PELCOWIŻNIE... Nie wiem kto, kiedy i po co przeniósł Żerań na PelCowiznę ? Aby zmylić japoński wywiad gospodarczy ?
Widzę, że pisze się o starze, o ursusie. No to niech będzie, że to pierwszy samochód osobowy. Ok, może to nie do końca produkcja tylko montaż, nie polski a kacapski, ale to naprawdę nieważne. To po prostu symbol. Symbol odradzającej się Polski, polskiego przemysłu, polskiej motoryzacji. Zawsze gdzieś trzeba wyznaczyć początek i koniec czegoś. To tak samo jak z kłótnią o to, gdzie i kiedy wybuchła 2 wojna światowa. Zostawmy to historykom, Westerplatte (oraz kto dowodził) niech będzie symbolem.
Taka ciekawostka rodzinna to w 7:48 sekund widać blondynkę po lewej stronie to siostra Patryka Mikiciuka o której wspominał że nie udziela się publicznie :)
Może być z tym problem, bo jeżeli ten numer nabijali tam, gdzie w późniejszych warszawach, to mógł nen numer zwyczajnie zgnić. Numer był umieszczany na łączeniu grodzi z podłogą, za przednim prawym kołem. Całe błoto I syf leciały z koła prosto na to miejsce z numerem.
Poza opisywanym miejscem za prawym przednim kołem numer seryjny był umieszczony w okolicach prawego zawiasu maski lub na podszybiu. Czekamy na prezentację, tabliczka to tylko dodatek.
Ci co narzekają że, to Pabieda niech nie zapomną o tym: "Nowe radzieckie auto, którego zaprojektowanie przypisuje się Wieniaminowi Samojłowowi, w rzeczywistości było z zewnątrz całkiem wierną kopią Nasha Ambassadora Six Sedan rocznik 1942. Karoseria spoczywała na ramie samonośnej skopiowanej z Opla Kapitäna rocznik 1938, do którego radzieccy inżynierzy mieli dobry dostęp za sprawą zdobycznego egzemplarza przebywającego w Moskwie."
Wyroby samochodopodobne im później tym gorzej. Mój dziadek tam pracował od początku aż do emerytury jak weszło daewoo. Chodziłem do technikum FSO jak już fabryka zdychała lata 2007-2011 już nie załapałem się na praktyki w fabryce.
Znając Polaków to ta Warszawa będzie droższa od Maybacha , a to jest ZSRR twór zlożony w w Polsce jezzcze jak by odkopać Bieruta lub Gomułke też bylby hit
A mnie zadziwia najbardziej że Patryk który ma niesamowite parcie na szkło osobiście nie prezentuje tego cuda. Widocznie sam zdaje sobie sprawę że to dęta historia. Zresztą żeby te auto przetrwało to max 10 lat eksploatacji w tamtych czasach. Niby jak ok 1960 roku ktoś to wywiózł do Finlandii?? Nie było takiej opcji. Jeśli już to w drugą stronę i to później. Mój dziadek pracował w Finlandii okresowo i w 1970 przyprowadził stamtąd morrisa a potem garbusa
A dlaczego "nie było takiej opcji"? Od 1955 r. FSO normalnie eksportowało Warszawy do Finlandii. Może to była pierwsza jaskółka w promocyjnej cenie, mająca skłonić potencjalnego dilera do współpracy? A może gość ją kupił z polskiej wystawy handlowej w Finlandii w 1952 r.? To jest idealny scenariusz dla wystawcy - wywozi sprzęt i nie musi go przywozić z powrotem.
@130rapid obejrzyj sobie kilka filmów o tamtych czasach. Dealer, promocja hahaha proszę Cię. Nieznane pojęcia wtedy. Pierwsze wawy trafiały do urzędów państwowych a Polacy mogli sobie na nie popatrzeć co najwyżej.
@@Piterro-h5b Nawet Polska Ludowa rozpaczliwie dewiz potrzebowała. Fakt, że Warszawa trafiła do sprzedaży dla (dobrze ustawionych społecznie i pieniężnie) Kowalskich dopiero w 1957 r.
Dla wszystkich zwolenników pozostawienia tej Warszawy w takim stanie : pojedźcie do pierwszego narodowego muzeum motoryzacji np. Skody i zobaczcie jak tam wyglądają takie eksponaty. Są zrekonstruowane w najdrobniejszym detalu z najwyższą precyzją! A tu każdy znafffca o mentalności parobka bredzi aby zostawić ją w takim stanie! Polskie Porsche też trzeba było zostawić w takim stanie jak był?!
@@obywatelcane6775 tak ale przydało by się to wyjaśnić jednak jest mała różnica pomiędzy 1 a 19 , mam nadzieję że będzie jakiś film który wyjaśnia to zagadnienie
Przestańcie pisać głupoty było tylko sześć cyfr na innym kanale porównali z taką samą warszawą z muzeum motoryzacji tam jest sama z nr 9 i jest tak samo wybita też 6.cyfr od lewej do prawej z takim akapitem samym jak w tej 1 drugi dowód to że wyprodukowano ok 250 tys egzemplarzy warszawy to było tylko 6 cyfr i na filmiku z 51 roku przyklejono na szybie numer 000001 a nie 0000001...Polacy to taki dziwny naród zawsze się doszukuję oszustwa lub jakiś teorii...
Można sprawdzić w doklumentacji czy numer silnika z jedynki się zgadza, czy raczej nei możliwe bo dokumentacja zgniłą gdiześ obsrana przez gołembie na jakieś zgruzowanej hali produkcyjnej ?
Z ta Polskoscia to ja bral bym poprawki bo warszawa m20 byla wzieta z samochodu radzieckiego GAZ M20 i wszczeto produkcje Warszawy M20. I czy o tym nr warszawa m20 jest pierwsza wyprodukowana :) mogl bym tutaj sie kłucić poniewaz wiekszosc samochodow wychodzi z nr 00 i pozniej idzie 01, 02
Panowie nie róbcie bydła. Po jedynce jest przecinek. Gdyby to nie była 1-ka to nie robili by dziadostwa na cały kraj bo każdy może przecież naocznie się przekonać gdziekolwiek ta Warszawa będzie.
Haha oj ale bajka będą naprawdę jaja jak pewien pan który ma prawdziwą pierwszą Warszawę się ujawni teraz każdy ma wszystko o pierwszy numerach wszystko prototypowe o znikomym kilometrażu ważne żeby tylko show i zamęt w umysłach Polaków zrobić pozdrawiam serdecznie ❤ Ps.tak mnie korci żeby filmik nakręcić
Pierwszy Polski pojazd samochodowy to w 1948 był STAR 20 owszem nie osobowy, ale to polskie było od podstaw.
Czekałem, aż ktoś o tym wspomni.
Pierwszym pojazdem był Ursus C-45, produkowany oficjalnie od 1 maja 1947 :)
@@RetroTRAKTOR Tak, ale traktor, aja mówię o samochodach, pierwszy autem, był star, pojazd silnikowy Ursus. Oba Polskie, nie ruskie.
@@gregoryhouse7140 owszem, aczkolwiek Ursus C-45 to w zasadzie kopia Lanz Bulldoga, więc niewiele bym powiedział różni się od produkcji Warszawy M20, bo został w całości skopiowany
@@RetroTRAKTOR C-45 nie był Polski nawet 1% ,tylko skopiowany Niemiecki LANZ- BULLDOCK.
Moim zdaniem taka historyczna warszawa w takim stanie nie powinna być odrestaurowana. Odrestuatoranych Wawrszaw jest wiele - ta jest absolutnie zjawiskowa właśnie taka jaka jest obecnie.
👍
gdyby miala oryginalny lakier to tak...
Moim zdaniem powinna być odrestaurowana tylko, żeby wszystko było tak samo jak z wyjechała z fabryki
Też tak uważam
Łyse opony mogą sugerować, że ta Warszawa była jednak wykorzystywana w rajdach.
Bardzo ładny egzemplarz. Pytania o nr 1 czy 19 są zasadne. Już przyklepano, że to jest nr 1- jeżeli jednak nie jest to nr 1 to poszukiwania mogą trwać nadal.
Na tym filmie nie widać. Na innym niie widać 19, a 1. Ale ten kto dotykał tabliczki wie najlepiej.
Warszawa przetrwała dłużej niż fabryka ...co za historia - radosna i smutna zarazem !
Jeżdziłem taką Warszawą M 20 z ojcem,pamiętam taki szczegół,że te pierwsze egzemplarze nie miały migających kierunkowskazów, tylko się świeciły.
SUPER, że wróciła do domu!
Miałem to szczęście, jako dziecko, jechać Warszawą. Klimat nie do opisania.
W latach 50-ych jako dziecko jechałem chevroletem kolegi mojego ojca. Co powiesz na te wrażenia?
Aj to był klimat. Mój ojciec... (my mieliśmy) Warszawę w kombi i za dzieciaka jeżdziłem w bagażniku i to była frajda hehe.
Sorry ale w tym przypadku widać ewidentnie cyfrę 9 po tej słynnej jedynce i być może to nie to auto. Tu trzeba eksperta lub inżyniera z fabryki. Pozdrawiam.
Szkoda że nie mamy swojej polskiej marki produkującej samochody osobowe :( Jesteśmy zdolni, operatywni, pracowici.
Wydarzenie motoryzacyjne jest naprawdę ciekawe. Odnośnie tabliczki jest wrażenie że poza tą "1", jakby tam coś chciało być dalej ( 0 lub 9 ) , ale czy nam to oceniać i snuć domysły? Są przecież od tego rzeczoznawcy samochodowi i niech staną i powiedzą jak ich zdaniem jest, przecież jeszcze musi być drugi numer wybity chyba na nadwoziu/podwoziu. Troszkę daje też do myślenia ten garaz/warsztat w którym stała, że na potrzeby jej właśnie remontu... a nie stała w jakieś stodole.
Osobiście bym ją zostawił w takim stanie jak jest, bo w końcu zamieni się sama w replikę.
No cóż, pozostaje nam wierzyć że jest, jaka jest 😎, i nie jest to np. bajka J.H.Andersena pt " Nowe szaty cesarza" .... 😉👍
Patryk Mikiciuk odwalił kawał dobrej roboty.
Pierwsza wyprodukowana w FSO to fakt, ale w rzeczywistości pierwsze niecałe 100tys warszaw przyjechało w skrzyniach z Rosji, Warszawy miały dwie tabliczki z numerami
Zostawił bym tak jak jest jedynie uruchomił bym i przywrócił mechanicznie. A do tego fajnie było by zrobić replikę i postawić obok siebie.
Piękna Sprawa ❤
oglądałem te wszystkie materiały o Warszawiance nr 1 i jakoś nie za bardzo trafia do mnie wyjaśnienie a właściwie jego brak w jaki sposób znalazła się w Finlandii .Znając z autopsji realia tamtych czasów to brzmi mało przekonywująco ,a może to wina mojego wieku .Ale się cieszę ,bardzo...
OK, rozumiem, a cz masz koncepcję jaka opowieść byłaby przekonująca?
Dzięki za extra materiał, pozdrawiam
Mega wydarzenie i święto dla polskiej motoryzacji
Bardziej od tego czy jest to rzeczywiście pierwszy egzemplarz, to interesuje mnie historia tej fury. Gdzie jeździła, komu służyła, jak trafiła do Finlandii, czy była remontowana? Wozy po tylu latach bywają już po trzech odbudowach, a numerologia tabliczki znamionowej to już tylko wartość dodana. Dziękuję Ci za ten film.
Samochody w czasach sprzed ocynku częściej przechodziły remonty albo chociaż tzw. "odświeżenie" lakieru. Jakieś purchle ciągle wychodziły i robiono zaprawki. W końcu był łaciaty i trzeba było prysnąć całość. Teraz każdy się spuszcza, biega z miernikiem, ale wtedy pojazd miał swoje 10-15 lat? Na 80% już był mniej lub bardziej udolnie lakierowany. Powszechna praktyka. Odkurz z farby na uszczelkach wcale nie oznaczał, że samochód jest po dzwonie. Widać, że ona przez 25-30 lat była normalnie eksploatowana, nie stała pod kocykiem w garażu. Auto z duszą, kapsuła czasu.
Na kanale Patryka, Fin, od którego odkupili auto opowiada, że jego właścicielem i użytkownikiem w Finlandii był ojciec znanego fińskiego kierowcy rajdowego Rauno Aaltonena, który w tamtych latach zajmował się importem i handlem między innymi właśnie samochodami.
@@obywatelcane6775 Dokładnie tak jak piszesz. Właśnie wziąłem się za remont "Borewicza" z 1979r i też znajduję różne "kwiatki" mniej lub bardziej udane. Pozdrawiam fana motoryzacji!
@@MichalMania Dzięki za trop. Prześledzę tę ciekawostkę.
Yy
Jeżeli to jest pierwsza Warszawa M20 to jest zmontowana w 100 % z części Pobiedy 1951. Zamieniono tylko znaczki i tabliczkę.
W skrzydlaku z lat 60. też się mieściło w bagażniku dwa metry kartofli od teściowej w bagażniku plus wewnątrz butle i słoje z przetworami.
To juz mniejsza o to czy calkowicie nasza czy sowiecka. Najważniejsze ze jest to kawal histori ktory z powrotem mamy w kraju
Czy fiat 126p był "polski" ? Tak samo jak Warszawa :) - na licencji.
@@MikeFoto_na_Motodokładnie rzucony staroć dla nas, bo oni już mieli coś nowszego i lepszego, a Polaczki niech se tłuką dalej jak chcą.
@@orshabal1000Faktycznie mieli już coś innego, a Polaczkom dali stare auto - u nich debiut 9.09.1972, a u nas 22.07.1973 przy rozpoczęciu produkcji 6.06.1973, więc dostaliśmy stary i przeżyty model w postaci Fiata 126p 😂😂😂
@@MikeFoto_na_Moto chodzi o to że pierwsze egzemplarze były nie tylko na licencji, ale po prostu na ruskich częściach, tylko złożone w FSO. Dopiero stopniowo wdrażana była produkcja części w Polsce.
@@brumm3653 ale złożone polskimi ,,rencami,, :)
Wow!!! COŚ pięknego!!! 😀
To jest świety Gral polskiej motoryzacj.Powinien zostać w oryginalnym stanie.Brawa i wielkie podziękowania dla Patryka jaki i Tomka z Weny, Roberta z Muzeum Skarb Narodów.Powinna co rok przechodzic do innego muzeum.😊😊
Dokładnie! Powinna zostać w oryginale!
Czuję że Patryk znalazł a Tomek wyłożył kasę na auto. I to jest piękne. Niby dwa odrębne muzeum, a wspaniała współpraca osób z wielkim zacięciem i miłością do motoryzacji. Super.
Za rok odnajdzie PF 125 z numerem 1 i to w Nepalu 😅 - zupełnie przypadkiem 😉.
Ja tam czekam, aż znajdzie się żółta taksówka WPT 1313 ze " Zmienników" 😉😁
@@sawomirkosowski4602 oryginał tej serialowej taxi na pewno już dawno nie istnieje.
@@orshabal1000Podobno było ich sześć 😊
A gdzie zloty pociąg
A 100 % coś znajdą😜 Tylko lepszą historię trzeba dopisać, bo ta średnia trochę😂
Ta Warszawa jest niesamowita czysta legenda polskiej motoryzacji, normalnie szok myślano że skończyła żywot np. Jak SYRENA SPORT😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁👍👍👍👍👍🫶🫶🫶🫶🫶
Dobra robota! Dzięki za świetny materiał! Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć tą Warszawę na żywo.
Pytanie najważniejsze - kto i gdzie trzyma Warszawę 0000002?
na zyletki juz poszla 30 lat temu
Na takim ,,garbusie marki warszawa,,robiłem naukę jazdy w 1969-70.
Wał jak diabli,widać że jest cyfra po 1.Nie znam się na renowacji aut,ale w Danii widziałem takie takie antyki na drogach że w Polsce połowy chyba nie ma jako szmelc.Wszystko pedantycznie odnowione,i większość kierowców ubrana stosownie do epoki z której pochodzi samochód.Na majówkę w Kopenhadze przypadkiem trafiłem na zlot starych samochodów,wrażenie niesamowite ile rzadkich maszyn.Lubią sobie Duńczycy na weekend gromadnie poszaleć,dużo również starych motocykli.Szczęka opadła jak w niedzielę zobaczyłem Forda T jak prosto z taśmy
zmartwię cię, zgodnie z instrukcją obsługi było 6 cyfr a nie 7, a widać że 0 z przodu jest takie jak następne
A obejrzyj więcej niż 25 minutowy film. Niektórzy w odlewie szyby okiennej widzą Matkę Boską.
Piękny historyczny moment..☺️👍
A ja posiadam pobiede z1951 plan był żeby ją odbudować. Wyglada dużo lepiej od tej z filmiku. Brak funduszy, sytuacja rodzinna doprowadziła do tego, że auto stoi w garażu nieruszone już ponad 10 lat 😢. Do tego kupiony oryginalny dolniak FSO na części w dobrym stanie, masa części… nie wiem co z tym zrobić :(
teraz fajnie jakby obok stanęła ostatnia sztuka
A ja walne na plecy jak okaże się że ta Warszawa to jedna wielka mistyfikacja, oby to nie było jak w przypadku fortepianu Paderewskiego
Jestem podobnego zdania........ksiazka napisana wczesniej by przygotowac historie znalezienia auta......kto zna finski by spytac wlasciciela 😂.......nie wiem,
Masz rację.Pierwsze Warszawy miały małą szybę tylną.Ta niestety jej nie ma
@@MaciejCherian Skąd to wziąłeś? Na nagraniu z PKF 47/51 jest właśnie taka tylna szyba jak w tej.
Odrestaurować Warszawe i Tusk będzie nią jezdził do Putina
Kawał złomu a dużo maniaków na widok Pabiedy sie rozpłakało
No niestety jest to numer 19 trzeba szukać dalej👍
Widać ja też widzę.
Musze cie za smucić Było 6 cyfr :), a patrzac na nr. silnika wlasnie tak samo byly bite.
No, ale
Skąd wiesz, jak na tej tabliczce gówno widać? Widziałem tę tabliczkę gdzie indziej i liczby tam nie było widać.
Co za podniecenie techniką cccp ...
Rama zgodna z numerem nadwozia silnika? Ktoś jakiś Expert potwierdzil? Czy tylko na gebe to jest?
Jak na razie to slabo to wyglada, moze jakby w schowku znalezli jakies papiery malo znanego AKowca ktory uciekl nia do Finlandii to jeszcze by to mialo jakis sens
Super! Moje gratulacje. Tylko jakim cudem ten samochód znalazł się w Finlandii?
Poszukajcie Mercedesa 500K Tabenckiego to byłby hit 🙂
Każdy nie próbuje zrobić zdjęcia, tylko je robi. Nie widziałem nikogo, który by tylko próbował.
bylem w otrebusach...warto
Super materiał. Jakiego koloru ona była. Niebieski pojawia się gdzieś przy drzwiach. Czy wiesz w jakim stopniu była oczyszczana do przedstawienia i czy widziałeś zdjęcia z Finlandii?
Z artykułów gazetowych wiemy, że pierwsze Warszawy były czekoladowe i jasnoszarozielone, jakkolwiek ten drugi przymiotnik brzmi. :) W następnych miesiącach dołączyły granatowe i szare.
Na video u Patryka jest to dokładnie pokazane i powiedziane, że oryginalna farba jest pod spodem. Ta aktualna to przemalowanie, kanapy też są oryginalne ale pokryte czymś bardziej współczesnym, sam samochód nie był pod chmurką inaczej rozpadłby się jak na tym znanym złomowisku w Szwecji...
@@Almuric_of_Elwyn Dzięki zerknę.
Dobre na koncu widac 9 😊 i czar prysł.
Super robota👍
Ale czad 💯👍💯👍Zaj ❤️❤️❤️❤️❤️
To ma tyle wspólnego z numerem 1, co "polskie Porsche" z Zasadą... :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Czemu?
Nie widzisz 9tki@@mucha223
Ściągnęli randomową warszawę, dorobili tabliczkę znamionową, postarzyli ją i jest to co jest. Nie ma się czym podniecać. Na pewno JEDYNKA nigdy by nie poszła na eksport.
Wszystko co najlepsze szlo na eksport
to nie do końca był export, bardziej prezent dla pewnego dość znanego gościa z Finlandii
@@jaro931027no to sluchamy, co to za ktos.....znany z Finlandii
Pan Sprzedający wyjaśnia u Patryka na filmie że poszła do Handlarza 😂
@@mechanik8496 znaczy ty chyba nie wiesz kim ten koleś był i jakie auta mógł mieć w kolekcji a nie na handel. Polecam wygooglować sobie go.
Zo dostrzegłem na filmie powinien być zmieniony zegar godzinowy,przycisk klaksonu klamka tylnej klapy ma mieć dwa nacięcia ryflowane ,na przodzie między kłami powinna być taka ozdoba na korb na drzwiczkach zasłaniających dziurę na korbę inicjał M podłogę naprawić i zadaszenie, sprawdzić kolor jaki był, i taki sam kolor ma być felg przywrócić jej fabryczne piękno a wszystko dzisiaj do zdobycia na FB OLX nawet materiał tapicerski już dorabiają a ktoś zamierza wedle oryginału, a z tego co widzę to 26 procent renowacji się zapowiada
No i koło się zatoczyło!!! Jesteśmy w motoryzacyjnym punkcie zero...... czyli w motoryzacyjnej pustce
Proszę pokazać numer podwozia.Powinien być na sankach przy podciągu w prawym zakolu.
Koniecznie do blasku !
Ale czad !
Jak by chciał Pan Mikiciuk to sprawdzić to by to zrobił numery ramy nieczytelne w BMW Dixi jakoś odczytali w całości.Ale nie wiem może i to ta pierwsza poradziecka Warszawa.
To była Warszawa Pobieda,,ta 1"
To wyglada jakby za jedynka byla jeszcze 9tka czyli 0000019
Widać dziewiątkę.
BuzIe widać :), bylo 6 cyfr
No, ale i
Kurde faktycznie jest tu znak zapytania🤔
Choćby miejsce na cyfrę, którego nie ma z drugiej strony..
Myślę, że w rozwianiu tej wątpliwości może pomóc sprawdzenie numerów innych Warszaw!
Przede wszystkim z ilu cyfr się składają numery u innych Warszaw..
@@emilemil4Jest przecież jeszcze numer nadwozia ☝🏻
6 lat po drugiej wojnie światowej Polska potrafiła budować samochody, a dzisiaj nie mamy własnego samochodu. W jakich my czasach żyjemy.
Za to mamy dziś wielu specjalistów i ekspertów od tego, że to nie była polska motoryzacja i nic swojego nie zbudowaliśmy.
@@JarzynaFILM A to nie jest tak że pierwsze egzemplarze warszawy były złożone z części z ZSRR?
A Honker?
@@ytseJan Były. Od tego zaczynali, takie realia. Natomiast później wiele konstrukcji, zmian, pomysłów itd było polskich wymyślonych przez Polaków. Przekreślanie tego jest niezrozumiałe.
Nie wiem czy tylko ja to widze ale po 1 jest cyfra 9 czyli to jest 19. No chyba ze mam jakies zwidy. Tam definitywnie jest jakas cyfra po 1.
Jakieś papiery na to auto są? bo nikt o tym nie mówi. Samą tabliczkę to można dorobić
Tak są, legendy, baśnie i podania 😂
Jest historia, ale tu jej nie opowiedzieli. Była w rękach ludzi związanych z motoryzacją i ociera się to o bardzo słynnego człowieka ze świata motoryzacji. Ten filmik nie opowiada nic o historii tego konkretnego modelu.
ładna pobieda
Warszawa sprzedana do Oławy
PS. FSO z całym należnym szacunkiem NIGDY nie była na Żeraniu, który jest kilka kilometrów dalej. FSO była na PELCOWIŻNIE... Nie wiem kto, kiedy i po co przeniósł Żerań na PelCowiznę ? Aby zmylić japoński wywiad gospodarczy ?
W końcu stoi tam gdzie powinna stać:) juz dawno. Ciekawe jak w tamtych czasach ktoś Tą Warszawe zakupił?
Ja jednak starałbym się przywrócić jej blask
👍
I co by to zmieniło, na wesele chciał byś nią jechać?
I zrobił bys taką samą jaka juz setka jeździ,
Orginal to kazda szrama, zakonserwować, uruchomić tylko i to wszystko
Cos niesamowitego 🥹🥹
👏👏
Widzę, że pisze się o starze, o ursusie. No to niech będzie, że to pierwszy samochód osobowy. Ok, może to nie do końca produkcja tylko montaż, nie polski a kacapski, ale to naprawdę nieważne. To po prostu symbol. Symbol odradzającej się Polski, polskiego przemysłu, polskiej motoryzacji. Zawsze gdzieś trzeba wyznaczyć początek i koniec czegoś. To tak samo jak z kłótnią o to, gdzie i kiedy wybuchła 2 wojna światowa. Zostawmy to historykom, Westerplatte (oraz kto dowodził) niech będzie symbolem.
Odwrócenie uwagi Narodu od złej sytuacji w naszym kraju.
Powinni te Warszawę ochraniać policjanci a nie jakąś styrte czarnych kamieni w warszawie
Ciekawe czy da się odzyskać pierwszy lakier? Było by super jakby dało radę.
Aż trudno uwierzyć. I to tak daleko.
Taka ciekawostka rodzinna to w 7:48 sekund widać blondynkę po lewej stronie to siostra Patryka Mikiciuka o której wspominał że nie udziela się publicznie :)
Pokażcie proszę numer seryjny wybity na nadwoziu, wg mnie na tablicze widnieje nr 0000019
Trzeba by faktycznie sprawdzić,jak wtedy bili dziewiątkę. Nie znam się ,ale też widzę 19 i to bardzo wyraźnie.
Może być z tym problem, bo jeżeli ten numer nabijali tam, gdzie w późniejszych warszawach, to mógł nen numer zwyczajnie zgnić. Numer był umieszczany na łączeniu grodzi z podłogą, za przednim prawym kołem. Całe błoto I syf leciały z koła prosto na to miejsce z numerem.
zmartwię cię, zgodnie z instrukcją obsługi było 6 cyfr a nie 7
@@jaro931027 może pokaż tą instrukcję. Pokażesz?
Poza opisywanym miejscem za prawym przednim kołem numer seryjny był umieszczony w okolicach prawego zawiasu maski lub na podszybiu. Czekamy na prezentację, tabliczka to tylko dodatek.
Pstryk powinien iść śladem do poprzedniego właściciela
Ci co narzekają że, to Pabieda niech nie zapomną o tym:
"Nowe radzieckie auto, którego zaprojektowanie przypisuje się Wieniaminowi Samojłowowi, w rzeczywistości było z zewnątrz całkiem wierną kopią Nasha Ambassadora Six Sedan rocznik 1942. Karoseria spoczywała na ramie samonośnej skopiowanej z Opla Kapitäna rocznik 1938, do którego radzieccy inżynierzy mieli dobry dostęp za sprawą zdobycznego egzemplarza przebywającego w Moskwie."
Lepściejszy od Norki
Wyroby samochodopodobne im później tym gorzej. Mój dziadek tam pracował od początku aż do emerytury jak weszło daewoo. Chodziłem do technikum FSO jak już fabryka zdychała lata 2007-2011 już nie załapałem się na praktyki w fabryce.
Czy te oczy mogą kłamać? Pozdrawiam.
Chyba nie widzę numer dziewiętnaście 😂
"pudło" to 19 mozna szukac dalej
Znając Polaków to ta Warszawa będzie droższa od Maybacha , a to jest ZSRR twór zlożony w w Polsce jezzcze jak by odkopać Bieruta lub Gomułke też bylby hit
A mnie zadziwia najbardziej że Patryk który ma niesamowite parcie na szkło osobiście nie prezentuje tego cuda. Widocznie sam zdaje sobie sprawę że to dęta historia. Zresztą żeby te auto przetrwało to max 10 lat eksploatacji w tamtych czasach. Niby jak ok 1960 roku ktoś to wywiózł do Finlandii?? Nie było takiej opcji. Jeśli już to w drugą stronę i to później. Mój dziadek pracował w Finlandii okresowo i w 1970 przyprowadził stamtąd morrisa a potem garbusa
A dlaczego "nie było takiej opcji"? Od 1955 r. FSO normalnie eksportowało Warszawy do Finlandii. Może to była pierwsza jaskółka w promocyjnej cenie, mająca skłonić potencjalnego dilera do współpracy? A może gość ją kupił z polskiej wystawy handlowej w Finlandii w 1952 r.? To jest idealny scenariusz dla wystawcy - wywozi sprzęt i nie musi go przywozić z powrotem.
@130rapid obejrzyj sobie kilka filmów o tamtych czasach. Dealer, promocja hahaha proszę Cię. Nieznane pojęcia wtedy. Pierwsze wawy trafiały do urzędów państwowych a Polacy mogli sobie na nie popatrzeć co najwyżej.
@@Piterro-h5b Nawet Polska Ludowa rozpaczliwie dewiz potrzebowała. Fakt, że Warszawa trafiła do sprzedaży dla (dobrze ustawionych społecznie i pieniężnie) Kowalskich dopiero w 1957 r.
Przecież Mikiciuk ma swój film na swoim kanale....
ua-cam.com/video/ykmKlHzFqco/v-deo.htmlsi=91ewfNfR9do5dEOy
niezla sciema , to jest chore
😍
Oczywiście jestem zdania że ten samochód powinien zostać w takim już stanie jakim jest obecnie
Szanowna Pani z Muzeum, proszę nie używać słowa PAN mówiąc o kanalii Jaruzelskim.
Teraz trzeba szukać Stara 000001
Oczywiście że wyremontować. Co innego gdyby była w oryginale Ale ona już była malowana jest inna tapicerka, więc trzeba odrestaurować
Przeciez Patrytk jej nie bedzie robił bo juz ją sprzedał do Weny
Czy nr 1 ?? watpie ale napewno jedna z 19 😂
Mój sąsiad ma taką i to taka igła że wasze to złom potężne auto duże jak widzisz je na Real
😊😊👍👍
👏
Dla wszystkich zwolenników pozostawienia tej Warszawy w takim stanie : pojedźcie do pierwszego narodowego muzeum motoryzacji np. Skody i zobaczcie jak tam wyglądają takie eksponaty. Są zrekonstruowane w najdrobniejszym detalu z najwyższą precyzją! A tu każdy znafffca o mentalności parobka bredzi aby zostawić ją w takim stanie! Polskie Porsche też trzeba było zostawić w takim stanie jak był?!
HAHAHA 0000010 albo 0000019, taki kit ludziom wciskac ZENADA!
Ale co to zmienia? Samochód i tak ma ponad 70 lat, jest jednym z pierwszych. OK, niech to będzie i 19. Pokaż mi jakiś wcześniejszy numer.
@@obywatelcane6775 tak ale przydało by się to wyjaśnić jednak jest mała różnica pomiędzy 1 a 19 , mam nadzieję że będzie jakiś film który wyjaśnia to zagadnienie
Nic nie zmienia ale tu chodzi o prawdomownosc, no ale co czlowiek nie zrobi dla sensacji
Takie czasy , robia wode ludziom z mozgu , a ludzie lykaja wszystko jak pandemie czy wojne lol
zmartwię cię, zgodnie z instrukcją obsługi było 6 cyfr a nie 7
👍🏽🤟
Ciekawe ile dał?
Prawdziwy numer jest w tunelu wału napedowego
Odrestaurować do fabryki śrubka po śrubce…
Dla mnie po przeróbce zdjęcia wychodzi że za tą 1 była cyfra 9 :)
Przestańcie pisać głupoty było tylko sześć cyfr na innym kanale porównali z taką samą warszawą z muzeum motoryzacji tam jest sama z nr 9 i jest tak samo wybita też 6.cyfr od lewej do prawej z takim akapitem samym jak w tej 1 drugi dowód to że wyprodukowano ok 250 tys egzemplarzy warszawy to było tylko 6 cyfr i na filmiku z 51 roku przyklejono na szybie numer 000001 a nie 0000001...Polacy to taki dziwny naród zawsze się doszukuję oszustwa lub jakiś teorii...
Można sprawdzić w doklumentacji czy numer silnika z jedynki się zgadza, czy raczej nei możliwe bo dokumentacja zgniłą gdiześ obsrana przez gołembie na jakieś zgruzowanej hali produkcyjnej ?
Z ta Polskoscia to ja bral bym poprawki bo warszawa m20 byla wzieta z samochodu radzieckiego GAZ M20 i wszczeto produkcje Warszawy M20. I czy o tym nr warszawa m20 jest pierwsza wyprodukowana :) mogl bym tutaj sie kłucić poniewaz wiekszosc samochodow wychodzi z nr 00 i pozniej idzie 01, 02
Na filmie z Kroniki Filmowej masz pokazane, że pierwsza miała numer 000 001
Za ile została odkupiona
Za jedynką jest jeszcze jedna cyfra,zapłacił jak za jedynkę
Nie ma.
@@elajza8937 to ty jesteś.to co jest za jedynką 🤣
Panowie nie róbcie bydła. Po jedynce jest przecinek. Gdyby to nie była 1-ka to nie robili by dziadostwa na cały kraj bo każdy może przecież naocznie się przekonać gdziekolwiek ta Warszawa będzie.
Haha oj ale bajka będą naprawdę jaja jak pewien pan który ma prawdziwą pierwszą Warszawę się ujawni teraz każdy ma wszystko o pierwszy numerach wszystko prototypowe o znikomym kilometrażu ważne żeby tylko show i zamęt w umysłach Polaków zrobić pozdrawiam serdecznie ❤ Ps.tak mnie korci żeby filmik nakręcić
Dawaj👍
powinni wypuścić monetę kolekcjonerska z WARSZAWA M20