Praca Kierowcy Ciężarówki w Wojsku [Jak Jest Naprawdę?]
Вставка
- Опубліковано 8 вер 2024
- Jeżeli możesz, wesprzyj kanał na Patronite:
🔥 patronite.pl/p...
Szukasz prezentu dla żołnierza? Zajrzyj do mojego sklepu:
🛒 sklep.poruczni...
🛒 Polecam odzież militarną ATAMANSHOP: atamanshop.pl/...
Ogólna grupa na FB:
✅ / 533506941909774
Mój profil na FB:
✅ / porucznik-piotr-powa%c...
Jak chcesz, możesz docenić moją pracę i postawić mi kawę 😉
☕️☕️☕️ buycoffee.to/porucznikpiotrpowalka
📧 kontakt do mnie:
📧 kontakt@porucznikpiotrpowalka.pl
💻 porucznikpiotrpowalka.pl
Inne moje filmy:
▶️ Ile zarabiają żołnierze?: • Zarobki Żołnierzy Zawo...
▶️ Jak w Polsce traktuje się własnych żołnierzy?: • Nowe Mundury Dla Żołni...
▶️ No to się wqrwiłem - MON kpi z żołnierzy: • Jednak To Prawda... Po...
▶️ Wojskowy instruktaż na strzelnicy: • Wojskowy Instruktaż Na...
▶️ Trening strzelecki na strzelnicy: • Co Zrobić, Aby Celnie ...
Powiem tak, masz prawko C+E to masz przejebane,umiesz naprawiać trupy to masz podwójne przejebane.poliginy i inne imprezy sa twoje, i człapiesz sie przez pół kraju jakąś V8 w benzynie i modlisz zeby nie zdechła gdzieś po drodze. A inni siedza na służbie, zjedzą obiadek i pójdą na drugi dzień do domu. Wiec lepiej sie nie wychylać.pozdrawiam✌️
Typowy szwej ...
"WOG" - wrogi oddział gospodarczy bardzo ładnie powiedziane.
Byłem w wojsku kierowcą, to ciężarówkę star ,czy honkera to widziałem częściej na placu lub w garażu 😉😂 Czasem zawiozłem amunicję na strzelnicę, lub nic nie mówiącego całą trasę majora, czy pułkownika na jakąś odprawę do Szczecina. Dziwne było dla mnie to zdystansowanie przez te stopnie, żeby całą trasę nic nie mówić bo przełożony to wielmożny pan major , a ja szeregowy, a niby w jednej firmie zatrudnieni i z tej samej kasy wypłata płynęła- przez to też nie podobało mi się już w wojsku , przez ten dystans w kontaktach z ludźmi w robocie, brakowało tego luzu i zgrania w wykonywaniu różnych zadań. Przypominam sobie że śmieszne było np. tankowanie 2 litrów ropy do honkera i pisanie na to kwitu😂bo był dzień tankowania- też mi wielkie przedsięwzięcie , a ten co tankował na wojskowej stacji benzynowej jak by łaskę robił że trochę paliwa musi dolać 😉 do dupy taka robota z takimi ludźmi nieraz była, co myśleli że jak mają wyższy stopień to są nie wiadomo jakimi mistrzami w wojsku😂
Wobec kierowcy stawia się te same wymagania co do pozostałych szeregowych, oprócz tego musi dbać o sprzęt, kombinować części i słuchać żali szefa i spółki w razie awarii pojazdu którego z fabryki sam Brieżniew wyprowadzał. Co prawda jazda starem z 85` nie jest komfortowa, ale za to profitów też nie ma :D
Kutangpanie to nie ma sensu...
😂😂✌️
to nie wiem gdzie takie są jednostki u Nas kierowca to kierowca a jak się psuje to karta , diagnostyka i warsztat KR. kierowca nawet nie ma prawa wejsc na warsztat a gdzie pracować na kanale w warsztacie bez bhp stanowiska .
@@bartii2612 gdzie tak jest hahaha
Słuchajcie mam hit. Wog podpisał umowę z prywatną myjnią aby wojsko myło auta. Ale myjnia jest prawie 100km o jednostki. Wiec logicznie myśląc auto wróci takie same brudne co pojechało się umyć.
Kierowcy w polskiej armii za swoje pieniądze naprawiają samochody a my jakiś czas temu śmialiśmy się z ruskich, że we własnym zakresie muszą zabierać ze sobą apteczki pierwszej pomocy na front lub z tego, że rodziny poborowych za swoje pieniądze kupują im kamizelki kuloodporne. Czy sytuacja w polskiej armii różni się czymkolwiek od sytuacji w armii rosyjskiej?🤔 Pozdrowienia Panie Poruczniku
W wojsku polskim komunizm i Rosja została
@@neativ13 Zrobiłem w wojsku kat C, zrobiłem też bardzo dużo innych uprawnien w cywilu i z wojskiem jak oglądam ten filmik nie chcę mieć nic wspólnego, pozdrawiam.
Ja osobiście jako kierowca stara służę. Myślałem ze moja robota będzie wyglądała tak ze mam poprostu jeździć. Mam dużo więcej obowiązków niż zwykły strzelec a płacone mamy tyle samo. Gdy jedziemy na robote zazwyczaj dzielimy tak ze są ludzie którzy są na magazynie i ładują samochód i na miejscu czekają ludzie co rozładowują u mnie wychodzi ze jestem w dwóch grupach bo najpierw z chłopakami ładuje, musze pojechać na miejsce i z drugimi chłopakami rozładowuje. Wszystkie służby itd robie jak każdy żołnierz a do tego mam obowiązki związane z samochodem, obsługa, pilnowanie żeby nic nie uszkodzić, noi na poligonie faktycznie potrafię jeździć po ponad 16h. Finalnie mam zapłacone tyle samo co wszyscy, roboty mam więcej, na garbie samochód za który odpowiadam, po zajęciach tez wychodze ostatni bo przecież samochód trzeba ogarnąć. Plusem jest to ze jak mam różne wyjazdy służbowe to łapie dużo nadgodzin do książki które moge potem odebrać. Moim zdaniem to najlepiej być kobieta w wojsku bo wiadomo jakie jest do nich podejście 😂
No ale generalnie wszystko rozpisujesz, jak wyklepiesz ponad 168h miesięcznie to masz dni wolne? Czy jakieś godziny walisz charytatywnie?
Wypisane wszystko jest ale gorzej jest z odebraniem tego później bo nie wyrażają zgody na odebranie nadgodzin
ale nie musisz zapierdzielac na poligonie jak reszta?
To ile masz za taką służbę?
w sensie jakie jest podejście do kobiet? Rozwiń temat jak mozesz :D
Mam wrażenie, że dużo ludzi co tutaj się negatywnie wypowiada chociażby o pracy kierowcy w wojsku po prostu sobie nie poradziła i wylewa swoje żale w komentarzach. Tak szczerze, to jeżeli ktoś idzie do wojska i nie ma nawet podstawowej wiedzy, nie jest w stanie się dowiedzieć jak to wygląda i jest potem zdziwiony bo musi też biegać czy coś porobić fizycznie no to czegoś nie ogarnia. Ja od miesiąca dowiaduje się jak to wygląda i jak to możliwe że w internecie każdy narzeka a rozmawiając z obecnymi czy byłymi żołnierzami w danej jednostce każdy chwali. Poza tym, pomyślmy przyszłościowo, jeszcze trochę to wiek emerytalny będzie w wieku 70 lat a patrząc na to jak wyglądają kierowcy w chwilu w 95% to nie wiem ilu z nich dożyje. Do wojska jak to każdej pracy trzeba iść z chęcią jakiegoś rozwoju i ambicji a jak ktoś idzie bo myśli że nic nie będzie robił to potem musi wylewać żale.
Dlatego w wojsku się borykają z brakiem kierowców , dlatego że kierowca ma na stanie kupę sprzętu i otpowiedzialności a na pszykład strzelec ma tylko broń w magazynie a kasa taka sama jeżeli nie zmienią tego to niestety kierowców nie pozyskają .
...'panie poruczniku puść mnie pan do domu, bo moja dziewczyna urodziła syna '... Jak to się kiedyś śpiewało 💪
Dzisiaj juz feministyzne srodowiska zmuszaja wojsko do zaprzestania spiewania tego klasyka, bo obraza kobiety.
W wojsku można popełnić 3 błędy. 1) przyjąć się na zmech 2) przyjąć się na zmech jako szeregowy 3) najgorszy .. przyjąć się na zmech jako szeregowy kierowca :)
Czyli generalnie zmech to najgorszy wybór jako jednostka liniowa?
Możesz napisać ców więcej, czemu tak jest?
@@zkkskzksss7742 bo jebiesz w polu śnieg deszcz upał. Czekasz przy bwp 1 kilka dni w okopach na sygnał naprzód. Często przełożeni nie okazują szacunku dla zmechow wysoki poziom dyscypliny dziwne sprzeczne rozkazy. Więc ludzie wybierają jakieś jednostki lżejsze fizycznie. Gdzie po prostu można ściemnic lub nienarobic się i nie zmarznąć. i obchodzą się z tobą z szcunkiem. Popatrz na siły powietrzne lub marynarkę. Oni się szanują.
@@zkkskzksss7742 największy beton i największy zapierdol i najgorszy sprzęt.
Dosłownie. wiem coś o tym. :)
@@dawidpodlipny7669 ile jeszcze Ci zostało do 15? Czy 25?
Jestem przykładem tego tematu. Z cywila przeszedłem do wojska. Męczyło mnie psychicznie cały czas siedzenie w kabinie w samotności. Dlatego poszedłem do wojska żeby być prawię codziennie w domu i mieć kontakt z ludźmi. Ale, że wojsku nie ma kokosów, więc postanowiłem jeździć hybrydowo. W tygodniu służę w jednostce a w weekendy dorabiam sobię u mojego byłego pracodawcy w cywilu. Więc podstawa + dodatki w wojsku + wynagrodzenie z cywila i już się robi całkiem przyzwoicie.
Taki pożyje
To tak można?
Nie robią Ci problemów w wojsku?
@@norbertg7946 zgody nie potrzebujesz gdy praca nie przekracza 30 dni w miesiacu
@@rafasadecki4857lepiej skasuj to lub przeredaguj .... 👍😉
@Grzegorz Tomala tez jezdze hybrydowo, ITD moze cie w dupe cmoknąć bo mozesz jezdzic legalnie na umowe zlecenie, ewentualnie ze zgoda dowodcy jednostki na umowe o prace, i w czym problem?
Panie Poruczniku jestem kierowcą C+E w cywilu śmigam też w OSP bardzo poważnie myślałem o tym żeby zostać kierowcą w wojsku ale tym odcinkiem wyleczył mnie pan z tego pomysłu dziękuję i pozdrawiam 💪💪💪😉
Stary ja byłem w MSWiA nie pchaj się do mundurówki szkoda życia i nerwów
Jeśli Chcesz mniej zarobić niż w cywilu to wojsko szuka jeleni.
Jedyne co było dobre to gdy w wojsku robiło się uprawnienia.
No właśnie nie do końca. Mi jak w 2000 powiedzieli, że tylko na okres służby będę miał prawko a do cywila to wyjdę bez to popierdoliłem całe te wojsko.
Kolego ja w drugą stronę 8 lat w woju kierowca c+e i uciekam teraz do cywila.
@@sylvestrope6857 nie szkoda emerytury? Tu musisz do 65l robic
Wychodząc do cywila mówiło się, że wychodzi się z syfu. Widzę, że nic się nie zmieniło.
Piotrek,ty to potrafisz zachęcić do wojska 😁🫣😁. Pozdrawiam rezerwę 👍🇵🇱👍...
Czy jest tu jakiś kierowca ciężarówki ?
Ja jestem kierowcą ciężarówki.
Kierowca ciężarówki wystąp. Zadanie bojowe na dziś . Trzeba przewieść 50 ton piachu na strzelnicę . Dacie radę ?
Nie ma problemu to tylko dwa kursy .
Bardzo dobrze tam jest taczka i łopaty . Do roboty.
Biorę się za oglądanie, tzw taktyczny komentarz dla zasięgów
W wojsku byłem kierowcą kat.c, wtedy jako jedyny na kompanii miałem "c", ze stara praktycznie nie wysiadałem jeśli przyszły poligony czy inne zajęcia w terenie. Jak skończyła się zasadnicza sluzba, na jednostce zostało kilku kierowców a wtedy to już z auta do auta, kierowca wstawał pierwszy wracał ostatni. Jeździło się typowymi gratami, "mobilnymi wytwornicami dziury ozonowej" norma emisji euro -6, plus miałem taki że dowódca kompanii był super to miałem lżej, jeśli chodzi o służby itp itd. Zdarzało się ze star wyjechał za bramę i po 10km się popsuł 😂, obecnie jestem kierowcą TIR-a i nie zamienił bym tego na MON-ski beton
A o etacie kierowcy i sprzęcie to można opowiadać godzinami😅
Rok czekałem aż łaskawy technik zrobi jazdę adaptacyjną... Nie doczekałem się w cywilu zarabiam 2x więcej niż w MON, codziennie w domu, 0 głupizny. 💪
A co wozisz
@@JancziTv Jeżdżę samochodem asenizacyjnym. Stawiam , zabieram , serwisuje kabiny przenośne typu toitoi. Dlatego takie wynagrodzenie :)
Czyli lepiej się użerać z gównem w cywilu,niż z gównem w Monie 🤣
Zarabiasz około 12 tysiący miesięcznie w Polsce na asenizacji?
@@jarekp1986 Ja osobiście tyle nie zarabiam , czy można to nie wiem. U mnie w firmie rekordziści potrafili wyciągnąć 10k na miesiąc gdy była granica (Podlasie). Tylko robili po 15h dziennie 7dni w tygodniu. Zapewne inne stawki są na WUKO separatory czy inne 😉
Star 266 to podobno najlepszy pojazd polskiej produkcji :)) Pozdrawiam
Kapitanie byłem, 4 stary 266 na garbie w zmechu, jeden ledwo jezdził, a czy ja jestem mechanikiem czy Żołnierzem? A daj pan spokoj.
Służyłem 15 lat jako kierowca teraz pracuje w cywilu jako kierowca i za nic bym nie wrócił
Bo masz emeryturę i patrzysz na to wszystko inaczej. A weź teraz chcąc pracować na miejscu idź do prywaciarza złodzieja na najniższej bez normalnych urlopów czy w razie jak coś się stanie to na l4 zdechniesz z głodu nie mówiąc już o tym że masz zdolność kredytową co najwyżej na rower
Ale pobieranej emerytury pewnie też by Pan nie wrócił :)
@@kimono90pl oczywiście że nie ty służyłem swoje a teraz pobieram co mi się należy
@@Mataforgana To była taka metafora, że jednak chyba męki mogły się opłacić
@@kimono90pl już dawno bym to zostawił ale trzymała mnie tam tylko perspektywa 15 lat
Mam wszystko od B do E. Jak ktoś lubi być psem to będzie zadowolony. Będzie spał w budzie, jadł z miski i lał na koło. Ostatecznie osiadłem w komunikacji miejskiej. Chujowo ale stabilnie. Codziennie śpię w swoim łóżku w swoim domu. Zarobić idzie pod piątkę za te 190 godzin mniej więcej. Też jest trzynastka ubranko środki czystości wczasy pod gruszą tak jak to na budżetówce. Jak coś się zjebie to przyjeżdża ekipa remontowa nawet do głupiej żarówki. Do dupy były weekendy robocze ale po paru ładnych latach można sobie połapać robotę od poniedziałku do piątku jak się nie podpada. Wystarczy rano być trzeźwym i masz robotę do końca życia
Za młodu po szkole lapalem z doskoku kursy na busie po europie. Głównie żeby sobie zwiedzić trochę świata a byłem tak dogadany ze niby brałem najgorsze kursy ale za to bez ograniczeń czasowych zbytnich właśnie po to by pozwiedzać. Ale nie wyobrażam sobie robić tak na codzień. Co to za życie... To już bym wolał na kontrakt za granicę wyskoczyć i co 3tyg zjeżdżać do domu na tydzień.
Jeżdżę na max 1 noc następna pauza w domu powroty zazwyczaj na pusto rzadko 9 w domu zazwyczaj powyżej 15 h i następna trasa na 1 noc mam 7,5-8,5 w zależności od tras
no właśnie, niektórzy nie dają rady w tej pracy na trzeźwo i wciągają amfe
@@Backflip789 gdybym miał robić w tym gównie na prywaciarskich zasadach to natychmiast bym tym jebnął i wrócił na ciężarówki. Ten od amfy nie był pracownikiem MZA
5 mam tygodniowo ... nie ma się czym chwalić ...
Rewelacja! Czuję się skutecznie zniechęcony 😏 Naprawy na własny koszt? Obwinianie kierowcy za usterki i próby obarczania go finansową odpowiedzialnością? Super! Musiałbym mieć bardzo smutne życie, by chcieć posmakować takiej przygody.
Tyle z tej sprawności samochodu że to stoi i się psuje z nieużywalności. Wyjeżdżają raz do roku z garażu na przegląd całoroczny. Z całym sprzętem z którego zostały pudełka. Jeżeli chodzi o wozy naprawcze. Nic się nie zmieniło od piętnastu lat. Sprzed przychodził i się rozchodził a w papierach się zgadza żenada. Ale to kierowca dostaje po pizdzie. Sprawdza wóz jest wszystko a na drugi dzień niema nic. I odpowiec nie dopilnowałeś Peszek. Tak to wygląda.
W wojsku nie jesteś kierowcą tylko kierowcą mechanikiem , lakiernikiem bo jak star ma kaprys i nie chce odpalić to już twój problem. Na obsługach czasem sam musisz, sobie poszpachlowac pomalować itp. A i czasem możesz być kierowcą jakiegoś innego wozu bojowego itp tak jak brdm ( którego można spotkać w muzeum np w Mrągowie polecam ) czy bwpa i inne perełki z lat 70 / 80
Kierowca w cywilu nie ma tak kolorowo jak porucznik opisuje 1. Umowa to najniższa krajowa reszta w kopercie i jak coś nie tak pójdzie to kasę pracodawca odpowiednio zmniejszy 2. Kierowcy tez często robią rozładunki załadunki albo w nim uczestniczą wiadomo zależy jaka branża 3. Jak coś się popsuje tez bardzo często sam kierowca naprawia to za własne pieniądze 4. Chore czasy pracy nie dojdzie na czas stoi i czeka jak bezproduktywnie na swoj np rozładunek I do tego jedna wielka gonitwa z czasem czy zdąży do domu czy nie.
Jeśli takiego masz pracodawcę to zmień jest wielu innych napewno znajdziesz że będzie lepiej
W cywilu jest wielu różnych pracodawców. To tak jakby napisać, ze żony robią niedobre obiady.
coś dzwoni tylko nie wiesz w którym kościele. Jak jakiś pracodawca ci daje umowę najniższą to znaczy że najwyższy czas pogonić dziada, teraz łaski ile na papieże tyle do ręki. Czasy się trochę zmieniły .
@@Greg0200 po polsce to standard ze dalej praktykuja najnizsza reszta pod stolem
Teraz najważniejsza jest musztra paradna. Nie ma ludzi a wojsko drepcze po placu. Wszystko zależy jak stary masz sprzęt i to co mówił por. w jakim pododdziale robisz. Biały transport czyli crafery i ducato oraz kierowcy autobusów nie mają kiedy nadgodzin wykorzystać a kierowcy starych wozów z ZSRR przeważnie leżą w przedziale silnikowym albo pod wozem ujeb....ni w smarach.
Mój ojciec był kierowcom w 16 batalionie powietrzno desantowym. Miał 2 ciężarówki cysternę u zwykłego stara. Cysterną wyjechał 2 razy, a zwykły całą jego służbę był nie sprawny. Kazali mu go naprawiać ale że był na zasadniczej to spał sobie w kabinie i tak mu służba minęła.
Dziękuje za otworzenie mi oczu, już wiem że doświadczony kierowca c+e z cywila po legi mając kapsla nie mam co szukać bo lepiej nie będzie :)
Sama prawda!
Komentarz taktyczny dla zasięgu.
Tzn lepiej w cywilu?
A i pamiętam jeden tekst. Mimo wysyłania kwitów z zapotrzebowaniem części bo coś się zje...ło to i tak przychodził beton z pytaniem " co pan zrobił w kierunku naprawy tego pojazdu"
Czyli każda państwowa jednostka organizacyjna wygląda tak samo. Na kolei jest to samo. Miesiąc coś nie potrzebne stoi zepsute z wypisaniem zapotrzebowania na części bez odzewu.. Ale w dniu w którym maszyna musi działać to jest robota na wariackich papierach. Masz 500zl z kasy i samochód. Ogarniesz?! 😂
Pomodliłem się by działał...
@@olo1299 zanim powstał twór WOG można było iść do s4 i się dogadać jak nie było części to się kupowało faktura i zwracali kasę teraz to za przeproszeniem cofnęliśmy się w czasie i cokolwiek załatwić trwa coanjmniej miesiac
Do woja to się trzeba urodzić. Całą młodość spędziłem na studiowaniu byle by tylko tego miodu nie zaznać.
Kierowca w wojsku jeżdzi od świtu do nocy.Od pon do niedzieli.Żyje tylko na wolnym z nadgodzin jak czasem odbierze
Już nie Pie....rdol
PANIE Poruczniku gdyby się ludzie wzajemnie kochali i tolerowali z rozumem a nie jak to widzimy i czujemy nie było by tego chaosu i nie miłych niespodzianek.. CZŁOWIEK to nie komputer ani też robót.. Włączyć należy tylko myślenie..
Zależy co kto lubi ja tam nie narzekam.. Póki co ;) zobaczymy co dalej, jeszcze 23 lata przede mną ;)
Czyli 830 wart, 42 poligony,179 dobowek,dwie wojny...
Jaka jednostka, jaki pododdział?
W wojsku jeżdzisz do bulu.Brak tahografu
Ja Bylem w wojsku 1997r w Tomaszowie Mazowieckim na szkółce. Robiliśmy tam Prawo Jazdy na kat C. Potem rozsylali nas na liniowki. Dobre było to że można było kategorię C zrobić za Free
Tak. Ale w tamtych czasach jakie jakie miałeś możliwości. Tak przynajmniej Prawo Jazdy zostało. Lepsze to niż nic. Większość moich kolegów na warcie przestali i nawet tego nie mają.
Ja byłem w wojsku jako poborowy 2007 roku. W jednostce wojskowej w Grudziądzu kategorie C też zrobiłem za free . Miałem wyjeżdżone aż 5 godzin do egzaminu i 15 minut na placu 😅 a musiałem podpisać że wyjeżdżałem całe 30 godzin . Tak każdy miał w tym okresie w tej jednostce 😮 ważne że zdałem za 1 razem . Pozdrawiam
@Grzegorz Tomala W wojsku tak w cywilu nie ZSZ profil kierowca- mechanik po ukończeniu szkoły ABC po roku pracy za fre wbite E w wojsku D i byłeś panem w latach 80 każda firma cię zatrudniła za dobre pieniądze. Dzisiaj jest dziadostwo operator sprzętu ciężkiego ma lepiej. Pozdrawiam.
@@ukaszsuchta8235 chyba w Grupie😃
To po jaki ch...iść do tego wojska. Powodzenia życzę w zebraniu tych 300.000.
Star 266 jest jeszcze nowoczesny, całkiem niedawno widziałem stare Ziły i Krazy które raczej były starsze
WITAM I POZDRAWIAM PANA PORUCZNIKA 👍🏾👌
Taki równy porucznik a w cywilu to złe świadczy o woju aż strach tam iść i jak na sile to lepiej za kraty pacyfista zostać 😂👍
W wojsku jest źle przez: tzn. Beton +zrytci betonem dowódcy (nie wszyscy) +białe kołnierzyki z wyższych sfer, co nie mają pojęcia o armii a rządzą i dlatego za wiele się nie polepsza np. Jest -20 stopni i silny wiatr, żołnierz ma szalo-kominiarke tzn. komin ale nie może go użyć tak by było mu cieplej ,tylko tak aby ładnie wyglądał, ale on nie jest na defiladzie tylko w okopie w szczerym polu na taktyce.
Dokładanie własnej kasy do samochód służbowych w mon to norma. Stare trupy a rangery dla dowódcy brygady a na kompaniach stare honkery…
Na C na miedzynarodówce przytuli się 10, bez łaski i wysłuchiwania wyższosci starych trepów 😉😀
Tylko stale spedydora będziesz wysluchiwac ze wiecznie spozniony, ze firma kare będzie płacić za opóźnienia itp itd, i wieczna presja bo nie zdążę
To ciekawe jak w czasie wojny dali by radę tymi starami z 85 roku cokolwiek zdziałać jeśli tyle dni trzeba czekać na części zamienne. Jeśli to wszystko teraz nie działa to później będzie tylko gorzej.
Kierowcą w wojsku polskim polecam ubezpieczenie majątkowe😁
Bo się coś może samo nawet rozlecieć a wam mogą chcieć przykleić.
Jak to działa? Właśnie idę do armii i zapewne dostanę etat kierowcy 😆
@@adrianpawowski7930 jest to ubezpieczenia majątkowe dla służb mundurowych musisz sobie sam to załatwić.
Tylko że od momentu zapłacenia do momentu jak będziecie ono obejmować jest z reguły 3 miesiące.
Zależy gdzie idziesz bo czasem żołnierze sami się ubezpieczają grupowo.
@@MARCELB.96 a skladka +/- ile wynosi na miesiąc?
@@zusdobrowolnywprowadzic7237 23zł na miesiąc
Sam słyszałem jak kierowcy mówili że za długi pracują i są tak jak pan mówi załaduj rozładuj człowiek od wszystkiego
Poruczniku szacun za kawał dobrej roboty pokazania syfu od kuchni.
Historia z czasów "świrusa". Kierowcą był terytorials i opowiadał, że nie mają tacho to jeździli non stop. Jechali na złamania karku po respiratory na drugi koniec Polski, bo pilna potrzeba a potem do szpitala w inny koniec Polski. Po dojeździe na miejsce pracownicy szpitala mówili, że mają zapas respiratorów i to nie było polne xD A potem rozwodzili butle medyczne na tlen. Nikt czasów nie sprawdzał ile jeżdżą
Trzeba było dodać że niejednokrotnie kierowca razem ze swoim pojazdem robi nie tylko dla swojego pododdziału . Bo lepiej jest przekazać pojazd z kierowcą dla innej kompani żeby coś wozić 😂.
Kierowca jeżdżąc "taksówką" wojskową może zrobić sobie pomocne znajomości
Mam prośbę czy mógłby Pan poruszyć temat Legi Akademickiej. I jakie są realne możliwości dostania się do wojska zawodowego ze stopniem kaprala rezerwy. W internecie krążą różne opinie na ten temat i chciałbym żeby Pan przedstawił swoją.
Można się dostać na luzie ale będziesz jebany przez zawodowych przed długi czas. Poza tym nie na każde stanowisko cię dadzą
Przede wszystkim aby dostać się ze stopniem kaprala rezerwy musisz mieć tzw wtyki ,znajomego czy kogoś z rodziny. Jedynie jak ktos wraca bo sluzył wczesniej minimum kilka lat. Pisze tak bo sam nim jestem oczywiście w rezerwie dalej. Ci którzy mieli to co pisałem to z NSR ów z Poznania gdzie bylem kilka lat temu dostało się 2ch z grupy co wiem reszta większość próbowała ale bez rezultatu. Taka oto polska rzeczywistość. To przede wszystkim jedynie i najlepiej jak do woja to tylko przez wojskowe uczelnie wyższe i akademie oficerskie.Poza tą możliwością jako szeregowy bo wakatow dużo albo szczęśliwym trafem jak na loterii.
Większość jednostek nie uznaje kaprali po LA wiec jak chcesz sobie zablokoeac mozliwosc sluzby zawodowej to jest to pomysl
Legia akademicka to jest obraza munduru aż zygac mi się jak takie coś widzę
@@marcinfidura9162 jak już to rzygać, a jak nie ogarniasz po co to jest to jesteś kretynem.
CÓŻ poza hitami eksportowymi lat 80 czyli 266 lub 200 , troszeczkę mniej 266 po tuningu i remoncie no i ubogich wersji Mercedasa czyli honker ,gdzie niegadzie jest lepiej szczęściarze mają jelonki i Iveco,mercedesy fiaty itp nowszy sprzęt ale on jest w śladowych ilościach a do tego są wysłużone i nie jeden wymaga remontu do tego resursy mają dawno przekroczone ,jeden dba lepiej inny mniej !? ogólnie sprowadza się do jeżdżenia od czasu do czasu z A do B a a głównym wypełniaczem czasu jest pełnienie służb i zabezpieczania imprez w zasadzie w większości do tego czasu, dochodzą sprawy techniczne bycie samym kierowca w wojsku robi z niego go też mechanika i nie zawsze oddaje się sprzęt a na warsztacie go naprawiają w wojsku kierowca jadąc na warsztaty naprawia ten sprzęt przy pomocy mechaników z warsztatów a nie pozostawia, co poważniejsze awarie owszem mu naprawiają jak będą części , oczywiście jak mówi pan porucznik wojsko zwala w pierwszej kolejności winę na użytkownika i próbuje go zastraszyć zwykły mobbing że jego wina !? Tam gdzie są WOG (Włodarze Ogólnej Głupoty ) warsztaty są niewydolne, naprawy nieudolne i brakuje części , ogólnie brakuje wszystkiego albo jest w niewystarczających ilościach ,zapewne dla tego że nawet na uszczelki robią przetargi które pare groszy kosztuję na allegro oni nie mają ale są !!? I takie precedensy to normalka nie ma co się dziwić że coś co można zrobić w jeden dzień robią w tydzień albo miesiąc lub nawet pół roku albo i dłużej więc obowiązuje zasada zasada: siły są środków nie ma i na odwrót środki są siły nie ma, nie ma też co sie później dziwić że to co mówią a co jest realne diametralnie sie różni !? złudnym jest nawet myślenie że kierowca w wojsku będzie jeździł i nabywał praktyki jako kierowca na czym na starze 266 który ma wspomaganie ręczne który co jakiś czas mile będzie spędzał czas na naprawach i remontach możne i niektórym się to nie spodoba ale taka jest rzeczywistość kierowcy w wojsku, owszem są też plusy ale jak się pozbiera plusy i minusy więcej jest minusów, jak ktoś chce to pójdzie na to stanowisko sam się przekona jednemu będzie pasować a innemu nie, kolorowo tak jak zachęcają, piszą i malują wcale nie jest !?
Miałem przyjemność też prowadzić archaiczną konstrukcje star 660 z 63r zero mocy brak wspomagania zamiast hamulcy spowalniacze , miałem kiedyś chęć zostać żołnierzem zawodowym, ale po tym co zobaczyłem pełniąc zasadniczą służbę zawodową ten pomysł raz na zawsze wyszedł mi z głowy
Łapka w górę dla zasięgu,poruczniku! 👍
Star 66 wysokiej jakości 40 letniego 👍
Cywilny kierowca też pracuje kilkanaście godzin .... 😊
Bardzo fajny odcinek, tylko jestem ciekaw z jakich komunikatorów albo z czego innego wojskowi w trakcie pracy sie nawzajem komunikują na odległość. Chętnie obejrzałbym filmik o takiej tematyce.
Też chętnie posłucham. Jak odchodziłem to był tylko bardzo stary sprzęt analogowy radziecki na lampach np. (R 123) a i tak musiałeś z komórki korzystać.
Telefon i jazda xD
A co ty jakiś agent onuca jesteś?
W wojsku kierowca pracuje na pelnym etacie a u prywaciarza zapierdala na czarno lub najniższa krajową. Magnesy, dżokery itp. I po 30 latach jazdy nie ma emerytury.
Dobrze że na Tarnowskich Górach na przeciwko jednostki jest złom gdzie wszystkie lubliny są przeznaczone na części do honkerów
Jeśli do wojsja to tylko nie na kierowca robisz to co wszyscy plus jazda obsluga.itd. pierwszy wstajesz ostatni kończysz robotę...
Z tymi częściami to widzę że nic się nie zmieniło .I tu kupujemy jako kraj za miliardowe kontrakty a z częściami do obecnych jak zwykle problem
Mimo wszystko spróbuję.Zawsze mozna prace zmienic.
No i dziwić się że w wojsku kierowców brakuje. Lepsza kasa, spokojniejsza robota, i codziennie w domu, jest w cywilu na wywrotce 😉
ale warto tez pamietac ze poza tym ze jestes kierowca to jestes wojskowym wiec w razie wojny to prz...ne.. artyleria wali w logistyke jak w czolgi.
Kierowca jesteś tylko na papierku służby kompanie honorowe ćwiczenia strzelania poligony itd...
O kurde, a ja myslalem ze kierowcy to maja fajnie bo pewnie sobie siedza w kabinie i czekaja zeby wrocic. Dobrze ze powstaja materialy ktore daja nieco swiatla na to wszystko :p
Bo tak trochę jest, jedzie zawieść pododzial na poligon, siedzi i pilnuje wozu. Wielu jedzie gdzieś o 8 rano po crf i czeka do 15:30 i do domu. Zależy od dnia
Ostatnio byłem w swoim rejonowym WCR(pochodzę z mazur) żeby zgłosić się na stanowisko kierowcy w wojsku. Co ciekawe zostałem totalnie spławiony z WCRu pod pretekstem tego, iż z racji mieszkam i pracuję w okolicach Warszawy (i interesuję mnie służba w tym rejonie) "to po co tu przyjechałem"?
I co w tym dziwnego?
W cywilu takie zaladuj, rozladuj dwa boczki firanę, 24 pasy narozniczki, chuje muje, pozamiataj. Ludzie widzą jak się jedzie drogą ale o zapierdolu po firmach to nie pomyślą 😉
13:19 może słynny chorąży Andrzej by się zgodził😀
Dlatego uważam że kierowca powinien mieć większe przywileje niż taki strzelec, który za nic nie odpowiada
Witam Panie Poruczniku . Jestem z rodziny wojskowych , więc trochę na ten temat mogę się wypowiedzieć. Za starych czasów z moich doświadczeń i spojrzenie na pracę kierowcy zawodowego w Wojsku Polskim to był miód. Wiem bo wiem 😉 poborowe wojsko myło stary 200 , 266 w kabinie jak i z tyłu pakę. Kierowca zawodowy spał w kabinie a młode wojsko pakowało jak i rozładowywało stary z łóżek polowych i i innych tego typu rzeczy . Służba kierowców była zazwyczaj na parkingach przy Starach . Niewiem jak jest dzisiaj ale w tamtejszych latach to młode wojsko robiło tą brudną robotę za kierowców. Każdy kto pełnił funkcję kierowca w wojsku to posiadał swoje prywatne auto na ropę, czyżby zbieg okoliczności 🤔 dużo by tu opowiadać. Nie chcę przynudzać. To tak w skrócie. Dziękuję pozdrawiam
To było za czasów wojska poborowego, teraz nie ma młodego wojska więc każdy ma zapierdalać.
@@0plp0 to właśnie napisałem 🙂 chyba że masz tatę lub wujka półkownika
Ja chyba zrobię kanał o wojsku z perspektywy cywila w wojsku to by były ciekawe kwiatki i niezły ubaw, a jak by ktoś chciał sobie poprawić humor i pośmiać się z żandarmerii Policji i ochraniaczy wojska polecam kanał Audyt Obywatelski.
Audyt systematycznie oglądam 😉. Jak coś to zapraszam do mnie na wywiad: kontakt@porucznikpiotrpowalka.pl
@ a skąd jesteś morze tam przejeżdżam czasami służbowo 😁
@@trikizmechaniki Czarne k. Szczecinka
@ o no popatrz byłem tam miesiąc temu dwa razy na 27 lutego ale jeszecze będę nocujemy zawsze w okolicy ja Poznań
Ku chwale emerytury
Otarłeś się o ciekawy temat. Wyobraź sobie, ze nie mam prawa jazdy, ani nawet karty rowerowej a chcę dostać prawo jazdy na prom kosmiczny. Warto iść do wojska? Można tu zdobyć ciekawe uprawnienia? Da się tym jakoś pokierować, czy zależy to od widzimisię przełożonych? Dajmy na to chcę być kierowcą czołgu, a dowódca robi mnie działonowym lub chcę być pilotem śmigłowca, a dowódca każe mi pucować pokład okrętu?
Witam ja byłem w wojsku 1999/2000 i byłem kierowcą jezdziło sie i starymi i nowszymi i ja byłem zadowolony.
Kierowca wychodzi jeden z ostatnich z zajęć - przeważnie odstawia auto w wyznaczone miejsce
Nie do końca kierowca w cywilu też potrafi pracować po 20 godzin mimo że jest tacho.Są obejścia.
Ten typ klimatyzacji nazywa się korbotronic
Witam. Od 8 maja idę na szkolenie podstawowe. Później planowałem karierę związaną z wojskiem. Posiadam prawko kat C+E i właśnie celuję w 12 Brygadę Zmechanizowaną im. gen. broni J. Hallera na kierowcę, bo niedaleko mieszkam. Obejrzałem Pana film bardzo wnikliwie 2 razy i mimo to ani trochę się nie zniechęciłem😮. Czy jestem już psychopatą?😅
Pewnie przrobiles już nie jednego dziada na najniższej krajowej kłócąc się o pieniądze więc takie rzeczy są nie straszne 😂
I jak sie wiedzie? Przełamałes się jednak i poszedłes? Czy zrezygnowałes?
z tą klimatyzacją mistrz, uwielbiam sarkazm
W cywilu kierowca wyjazd do Hiszpanii spanie w kabinie przy 35 stopni da dworze rozładunek paleciakiem mrożonek i załadunek też arbuza" szukanie adresu w Hiszpani to nie takie proste wąskąskie drogi balkony na wysokości lustrrek to tylko jeden przykład" więc w monie przestancie się mazać żołnierzu bo tylko narzelacie .Pozdrawiam
Goście to byłby hit. Oczywiście głos zmieniony twarz zamazana.
Mam kolegę który jeździ w cywilu u Niemca w systemie 2/2 za 1850euro netto i jest mega zadowolony. A inny jeździ w dystrybucji Dino na dwie zmiany za 5500netto ale jest codziennie w domu i też nie narzeka. Teraz jest wiele możliwości dla kierowców , każdy może sobie wybrać co komu pasuje.
Ciekawe jak długo. Kryzys, elektryki i dupa a w woju robota będzie zawsze
@@mateuszm6760 w tej chwili szacuje się że brakuje ok 100tyś kierowców zawodowych, jeszcze długo będą oni potrzebni, zawsze trzeba przewieść chociaż żywność - ludzie jeść będą zawsze czy inne dobra materialne. Zawsze są lata lepsze czy gorsze tak samo jest w transporcie, teraz mogą upaść słabi gracze a przetrwają najwięksi .
Szfagier jeździł po europie, miał około 8tys ale rzucił to na rzecz betoniarki i jazdy do okola domu za 5tys żeby być cały dzień w domu i w sumie był prawie zawsze i wyjeżdżał na kilka godzin dziennie ale w ostateczności i to zostawił i teraz jeździ ale lokomotywą😂
Szkoda że mandaty takie duże teraz sypią, mała kolizja i można z 15pkt nałapać, kontrole i policja w krzakach, prawko masz a za chwile możesz nie mieć teraz tak jest nie można spać spokojnie a w wojsku pewniak jest jak nie podpadasz i składki jak należy
@@olo1299 jak ktoś nie zna języków to i za 8 jeździ....
U nas w firmie jeździ emeryt wojskowy , kierowca. Mówi, że taki układ bez frachtu zagranicznego mu finansowo pasuje bo jest czas dla siebie i rodziny.
Mając kat. C można też być kierowcą np. KTO Rosomak.
Trzeba dodać, że kierowca jest również mechanikiem. Kiedy już się ma na stanie tego rupcia największą zmorą jest zywnosciowka czyli smutni panowie z ŻW. Sami jeżdżą dobrym sprzętem, a jest pewien chorąży z Oleszna co kładzie się pod Stara i szuka wycieków. Tak reasumując jest jeszcze jedna sprawa... Czy technik ma odwagę by za potrzebować daną część. Jeśli ma i to robi regularnie to połowa sukcesu. Najczęściej technik to "druciarz" który lata po parku z trytytkami i próbuje wszystko załatać.
Ja też nie mam dobrego zdania o panach z Oleszna... pozdrawiam
Na poligonie kierowca stara pierwszy wstaje i ostatni się kładzie spać
A jak normy paliwowe? Aprowizacja to zawsze mafia. Mój ojciec mawiał, że pisarz oraz kierowca to w armii dobre fuchy jeżeli wiadomo "skąd wiatr wieje"...
Super czekałem na ten temat .
robiłem c+e z zamiarem wstapienia do wojska, akurat los tak chciał , że gdy zrobiłem uprawnienia zaczeła się pandemia i kwalifikacje były odwołane, zatrudniłem się najpierw w jednej firmie gdzie przepracowalem 1,5 roku, teraz w drugiej rok i juz mi nawet przez myśl nie przychodzi żeby iść do wojska na kierowce. Pracuje na wywrotce wkoło komina , zarobki 5+ na rękę , wszystko na papierze, bez stresu i z normalnymi ludźmi, prace zaczynam od 7(chociaż przychodze troche wcześniej 6:20-6:30) i koncze o 16. Sprzęty może nie najlepsze ale ujdą, roczniki 2010+ :) znajomy ostatnio poszedł do cywila po 2 lub 3 latach pracy w wojsku jako kierowca - argumentując, że ile można się wkurwiać i szarpać o stare złomy, które więcej stoją jak jeźdzą :p
Klimatyzacja dwustrefowa :-) Jeszcze dwa wlazy na dachu w 266 i masz pelnie szczescia :-)
Daj pan spokój z tym wojskiem!!! Patologia i nic więcej! Ja sobie kat. C zrobiłem prywatnie! Jak będę chciał to sobie zrobię E, wyjebane mam na wojsko!!!
Ewentualnie jeśli masz kat A zdrowia to zostaniesz zmobilizowany i wtedy nie będziesz mieć już wyjebane
@@wojtekfrompoland2523 bez przesady nie każdy żyje w kaczo ciemnogrodzie
żart kierowców autobusu jak chcesz żeby dziewczyny za tobą biegały zostań kierowcą autobusu lub motorniczym
Może jakiś film o służbie wartowniczej bo przecież są plany pozbycia się firm ochraniarskich a wprowadzenia służb wartowniczych pełnionych przez żołnierzy
Już są wprowadzane w niektórych JW.
Pobór jesień 2005... Chroniliśmy Centrum Dowodzenia Sił Powietrznych w Lesie Kabackim w Warszawie. Dojeżdżaliśmy ok kilometra z koszar na ulicy Kajakowej w z koszar ochranianych od nie dawna przez prywatną firmę...
Powrót do przeszłości???
I bardzo dobrze prywatne firmy chroniące jednostki wojskowe… Ciekawe kto miał te firmy…
@@mateotokocur7216 może i dobrze ale ciekawi mnie czy znajdą chętnych służba wartownicza nie jest lekka a mlodzierz teraz nie garnie się tak do wojska
No i non stop siedzenie na garażach 🤯, i czasem przewietrzenie tej kupy złomu
Musiał bym być desperatem żeby w wojsku być kierowcą... za te grosze to nie chciało by się rano wstac 😅
Obsługa roczna byłem 8 lat miałem stara i 2 warsztaty wieczny stres wszystkie zajęcia strzelania służby szkoda zdrowia 😂😂😂😂😂
Ok sa obowiazki , ale jazda w cywili do pieknych tez nie nalezy , dbac musisz o auto , cos odwalisz placisz ty , uczestnictwa w zaladunku i rozladunku tez norma , ile razy z paleciakiem po aucie sie latalo a palety po tonie i rozladunki , czy inne duoerele , w cywilu po 15 h pracujesz i czesto zmuszani na jzde na lewo, wyjazdy w weekendy co to za problem wielu kierowcow tak jezdzi Tu masz 8 h i do domu , tu wyjedziesz w nd o 16 wrocisz w sobote o 14 szybka pauza i narazie , ja zaryzykuje i pojde do wojska na kierowce
Taak... Jak się trafi jakiś "Kapitan Dupa", to dopiero jest przewalone...
Tak jest ;) jestem weekendowym kierowcą w woju i dosłownie tak jest. ;)
Panie poruczniuku moze pan sie wypowie o specjalistycznych ćwiczeniach rezerwy pozdrawiam
Niedlugo nie bedzie pewnie etatu kierowcy w wojsku bo beda to robic cywile zatrudnieni na kontrakt przez WP