Ta gra jest gówniana. Zdaję sobie sprawę, że realizm ma być priorytetem, ale widocznie Wy słabo jesteście zorganizowani (w co wątpię), bo zakładam, że w realnej walce nie ma takiego zabijania kolegów.
Walenie do swoich jest częstym zjawiskiem - w grze i prawdziwym świecie. Nie ma strzałki nad głową który to swój, a który wróg. W stresie popełnia się wiele baboli i to wśród doświadczonych. Mnie bardziej krzywi to, że biegają jakby rozwolnienie mieli i to dotyczy wielu graczy. Przecież to słychać z daleka i wystarczy jeden przyczajony typ za winklem żeby położyć dwóch, może trzech ze składu. Druga sprawa to za daleko od siebie łażą. Rozumiem, że jak ciasno to granat może wszystkich wykończyć, ale oni na 100 m potrafią się rozdzielić i później walą do siebie albo nie mogą sobie pomóc bo są za daleko.
Wreszcie jest co oglądać do śniadania
No w końcu film :)
ten krimkof na1:33 oplułem monitor dzięki
Odpowiedzi dalej nie uzyskałem xD
ale akcja :P
Ale ten słony zmężniał ma teraz głos jak jakiś terminator :D
xD
a nastepny film bedzie z wipe HUEHUEHUE
Lub cel RTX 5070 :D
chłopaki zagrajcie hell let lose z takim ogarnianiem ciekawe jak wam pójdzie jesteście kozaki :) lubie wracać do waszych streamów :)
No nieeeeeeeeeeeee biedny PIotruś XDDDD
A gdzie krinkow? 😞
właśnie
Ostatnie full gearem bo wipe czy co ?
czemu ostatnie granie full gearem
Za 10 koła mylbym auta Stary ale nie kible😂😂🎉🎉
50 level 😅
StoiMiChuj
pierszy? Widać że prawdziwy polak pisał ten tytuł filmu
Europejczyk🙃
Ten event to był meksyk xd
Ta gra jest gówniana. Zdaję sobie sprawę, że realizm ma być priorytetem, ale widocznie Wy słabo jesteście zorganizowani (w co wątpię), bo zakładam, że w realnej walce nie ma takiego zabijania kolegów.
Haha poczytaj o tym co ruskie odstawiają na Ukrainie :-)
Walenie do swoich jest częstym zjawiskiem - w grze i prawdziwym świecie. Nie ma strzałki nad głową który to swój, a który wróg. W stresie popełnia się wiele baboli i to wśród doświadczonych. Mnie bardziej krzywi to, że biegają jakby rozwolnienie mieli i to dotyczy wielu graczy. Przecież to słychać z daleka i wystarczy jeden przyczajony typ za winklem żeby położyć dwóch, może trzech ze składu. Druga sprawa to za daleko od siebie łażą. Rozumiem, że jak ciasno to granat może wszystkich wykończyć, ale oni na 100 m potrafią się rozdzielić i później walą do siebie albo nie mogą sobie pomóc bo są za daleko.
im mniej masz osób w teamie tym łatwiej imo
10 k to nie dużo przecież . Robię za tyle i nie czuje się jak burżuj