Mimo tego że do grotołaza bardzo mi daleko, to uważam, że prowadzisz bardzo ciekawy kanał. Bardzo merytoryczny, profesjonalny, bez gwiazdorzenia, widać od razu że to twoja pasja. Bardzo miła odskocznia od codzienności internetu
Leonie, ta obudowa to tzw. obudowa wyprzedzająca. Natrafiono tam na pogorszone warunki stropowe. Te metalowe czy drewniane podwieszane stropnice na bazie obudowy prostokątnej miały za zadanie podtrzymać jak najszybciej strop i pod nie buduje się kolejne odrzwia obudowy. Strasznie ta obudowa jest kombinowana a siatka na ociosie jest współczesna. Wydaje mi się, że jakaś grupa eksploratorów chciała przejść przez napotkany zawał. Czy stojaki stojaki są stare tego nie widać, możliwe, że strop w trakcie drążenia już był kiepski i dość szybko wyrobisko się zawaliło.
@@wyprawyleonayt mua? To miło. Generalnie ta obudowa nie wygląda zbyt książkowo, ale na pewno takie miała zadanie jak wspomniałem. Czy zawał przyszedł w trakcie drążenia i dalsze drążenie zaniechano lub czy były górnik szukał tam węgla tego raczej nie wiem. Tu ewentualnie pomogłyby jakieś dokumenty i określenie wieku tego wyrobiska. Tak czy inaczej ciekawe miejsce, żeby potaplać się w błotku. Pozdro!
Ja się na tym nie znam tz. na obudowach górniczych ale te metalowe "belki" to ceowniki a kratka jak już kolega Michał MM napisał jest współczesna i jest to krata Wema służąca jako wyłożenie podestów i stopni schodów. PS. Leon krótki filmik ale fajny ... tylko Ty nam nie zachoruj po tych Twoich takich wyprawach. Następnym razem woreczki foliowe na nogi albo jakieś nieprzemakalne skarpetki jak są takie. Pozdrawiam. :)
Tak jak poprzednik napisał. Osobiście w dzisiejszych czasach obudowy ŁP profil V i wykorzystania kombajnów chodnikowych czy technik strzałowych z wiertnicą samojezdną ładowarką itd troszkę inaczej wykonuje się obudowę wyprzedzającą, ale ogólnie zasada podstawowa ta sama podtrzymać strop przed obudową. Teraz stosuje się żerdzie metalowe nie urabialne lub drewniane lub z włókna szklanego urabialne i wierce się pod kątem gdzie już jest obudowa tak aby weszły pod katem do przodu i zabezpieczyły obrys obudowy przyszłej ( żeby nic dużego nie poleciało). Dodatkowo gdy są bardzo ciężkie warunki podobnie się wiercę i pompą wtłacza klej do górotworu przed przodek do góry w boki i w przód. Dodatkowo jak padnie kombajn itd a jest wyjechany metr buduje sie na szybko prostki na dwóch poprzedzających odrzwiach wystawiając je w przód chodnika i na nie układa się kapy, skręca po czym rozpory następnie nogi i rozpory do nich i gotowy meterek :)
Doceniam twoje poświęcenie w tej sztolni! Trzymaj się pozdrawiam. Dobrze sie ogląda twoje filmy zawsze ciekawie pokazane i opowiedziane wysoki poziom 👌
Leonie tak sobie myślę że bardzo ciekawy odcinek byś zrobił jak byś pokazał gdzie można znaleźć jakieś kamienie szlachetne albo jakieś fajne minerały na pewno się nadziałeś. I tak cię podziwiam bo masz sporo szczęścia, bo tyle już zwiedziłeś obiektów o szemranym stanie bezpieczeństwa.
Panie Leonie: sztolnia od wejścia biegnie w strefie utlenionej, to błoto to jest produkt wietrzenia skaleni w klimacie umiarkowanym, minerały użyteczne złoża są utlenione. Ta pierwsza początkowa część sztolni ma regularny kształt kuty ręcznie bez użycia materiałów wybuchowych - a więc jest stara i ciupana za cennymi metalami, których musiało być za mało, aby eksploatację kontynuować. Końcówki tego podziemnego systemu różnią się techniką urabiania i techniką obudowy : wygląda na to, że w sytuacji kryzysowej np w czasie WW2 Niemcy zaczęły się ponownie interesować tutejszym metalem-pewnie dodatkiem stopowym- stąd ta zmiana wyglądu wyrobisk. Pewnie sytuacja w złożu nie uległa zmianie i po krótkim czasie eksploatację wstrzymano ale czy tam ulokowano w czasie wojny jaki depozyt , czy nie- mi nic na ten temat nie wiadomo. Pozdrawiam. Stary
Okolica znana jest z tego, że było tam kilka małych kopalni węgla. Najbardziej znana jest właśnie tzw. sztolnia wodna między Figlowem (obecnie wchłonięte przez Sady Górne) i Starymi Bogaczowicami, ale też się zawsze zastanawiałem, skąd ona miałaby odprowadzać wodę.
Drogi Leonie nie chodż sam po takich sztolniach, filmiki są fajne ,ale do czasu bo coś może pójść nie tak,życia i zdrowia nie przywrócisz.Chodż z Andrzejem co dwóch ,to nie jeden.Pozdrawiam z Jaworzna.Hej
jestem na nie 😉 zarówno Leon, jak i Andrzej mają tzw.instynkt samozachowawczy i po prostu czuja kiedy "siup do dziury" a kiedy nie ...samemu...😉 pozdrawiam
Nie sądźmy, że Leon jest na tyle nierozsądny, że nie zostawia informacji gdzie się wyprawia. Wszyscy wierzymy, że nasz Cave Explorer zostawia kilku osobom informacje gdzie polazł ;)
@@Banerled ...no ja np. tak mam...że wyłażę i nikt nie wie...ale może Leoś i Ędriu mają inaczej ...może opowiedzą...jest może temat na mały/krótki film....hmmm ;)
Te podwojne szyny to jak napisal kolega MIchal MM tzw."folgi" na ktorych wieszano "Kapy"i wykladke tymczasowa.Po wybraniu urobku owe "kapy czyli stropnice podbudowywano stojakami a folgi po odstrzeleniu przodka przesuwano do przodu montujac na nich kolejna obudowe tymczasowa .Hajer Andrzej
te klamry nie są przedwojenne - użyto tam prętów żebrowanych do zbrojenia betonu (jeśli dobrze widzę A-III). Pożyczyłem koledze książkę w której mógbym sprawdzić od kiedy była ona walcowana - z pewnością lata powojenne. Niemcy w czasie II WS stosowali jeszcze haki aby zapewnić zakotwienie prętów w betonie. Nie wiem jakie wymiary mają te ceowniki, więc nie jestem w stanie sprawdzić czy to wyrób historyczny. Biorąc pod uwagę stopień skorodowania w tak trudnych warunkach (nie widziałem tam głębokich wżerów, nie mówiąc już o dziurach na wylot), sądzę, że to ceowniki współczesne. Krata widoczna na filmie to krata Wema lub Kozłowicka (jak kto woli), ocynkowana ogniowo - współczesna. Z tego względu pamiętając, że wykorzystano tam współczesne pręty zbrojeniowe i kratę podestową oraz jedynie powierzchowną korozję elementów walcowanych w mojej ocenie jest to obudowa wykonana współcześnie przez eksploratorów z materiałów jakimi dysponowali.
Jak zwykle bardzo ciekawa wyprawa, jednak chyba też jedna z niebezpieczniejszych. Komu jak komu, ale tobie zasad bezpiecznej eksploracji nie trzeba przypominać ;) Nie mogę doczekać się odcinka z pompą w ruchu :) PS: woda nie zdążyła zamarznąć, zanim doszedłeś do domu? ;)
obok tej sztolni jest następna w tym samym,ogromnym wybraniu i też na jego wschodniej ścianie.Te sztolnie są płytko położone - circa 6m od powierzchni gruntu.Nie widziałem 3-ciej,podobno była dostępna w l. 80' - tak mówili grotołazi.Ta obudowa może się znajdować pod polną,często używaną drogą,trzeba to oszacować.Ale po co to drążono - jakiś obiekt militarny ? Bo użytecznych kopalin tam nie ma,a 6m to można odkrywką...pingi...W pobliżu na południe olbrzymi holender.
3.Brzeszcze. Pozdro Niesamowite miejsce, to trochę jak podróż w czasie ,do miejsca gdzie ktoś wcześniej drążył chodnik w wiadomym sobie celu. Szkoda,że nie można uzyskać więcej info. O tym miejscu.
Ta obudowa to obudowa wyprzedzajaca (tymczasowa) w postaci podciagow i szyn lub korytek.Stosuje się ja podczas słabego stropu,na tych podciągach budowana jest obudowa( stropnica )w tym przypadku w postaci drewnianych filarek (belek),a dopiero gdy już mamy strop zabezpieczony przystepujemy do zabudowy obudowy zabezpieczającej ociosy wyrobiska (stojakow ociosowych w tym przypadku tez drewnianych) i siatki ociosowej przed wdarciem się urobku do wewnątrz wyrobiska.Te podciągi ( obudowa tymczasowa) najczęściej sa potem likwidowane po zabezpieczeniu stropu i ociosów lecz w tym przypadku ja pozostawiono dla bezpieczeństwa.Pozdrawiam.
Te dwa pręty które tam widać nad obudową przy samym przodku służyły do wzmocnienia słabego stropu . Wierci się otwory do przodu i w nie wkłada się pręty , pręty najczęściej mają po ponad trzy metry , później po odstrzeleniu urobku [ na na przykład jeden metr do przodu ] one na jakiś czas trzymają strop zanim powiesi się stropnicę na tej obudowie tymczasowej o której pisał Wojciech Brauner , i co kilka metrów jeśli jest to koniecznie ponawia się tzw. prętowanie . A te metalowe wiszące podciągi różnie się nazywa zależnie od kopalni , tak ogólnie robiono je z wyprostowanej obudowy typu TH [ kiedyś nazywanej też ŁP ] lub podobnej, a te ceówki mi tu wyglądają dosyć znajomo jakby fragmenty z konstrukcji przenośnika taśmowego to na pewno nie jest zrobione z obudowy typu TH . Czyli zostało tam trochę śladów po typowej górniczej robocie :) )))
Te "prety" to tak zwane zerdzie stosuje się je podczas słabych warunków stropowych i ociosowych by ten strop i ociosy zabezpieczyc, polega na wywierceniu po obrysie wyrobiska otworow , w które wkładane sa owe zerdzie. Sa tez zerdzie urabialne z niewielkim otworem w srodku do ,którego wtłaczany jest klej pod ciśnieniem.Ogolnie mowi się na te czynności profilaktyka przodka.Jeszcze wracając do owej obudowy jeżeli warunki stropowe się nie polepsza podciągi przewiesza się ,a szyny lub korytka przesuwa lub przebudowywuje w miare postępu przodka,a gdy warunki stropowe się polepsza obudowa ta jest najczęściej likwidowana.
Wojciech Brauner :) )) Pręt to pręt :) ))) Mam za sobą 25 lat górnictwa i to prawdziwego górnictwa a od 11 jestem na emeryturze :) ))))) Na niektórych kopalniach żerdziami nazywają tez wiertła do holmany :) ))) Tylko nie rób mi wykładu co to jest holmana :) ))))) Co do prętów w ociosie to jakoś nie trafiłem na coś takiego w swoich czasach , chociaż nie powiem przy bardzo lichym górotworze byłby to niezły pomysł , tu na filmie raczej była to robota z tego co było pod ręką a ceówki nadal mi wyglądają na elementy konstrukcyjne z trasy przenośnika taśmowego mogło by to być z Mifamy , lub coś co komuś wpadło w ręce kiedy ktoś tam próbował dalej jechać tym chodnikiem . Ale jak ktoś ciekawy co to jest holmana to niech sobie kuknie tu - ua-cam.com/video/oWKcamyddv4/v-deo.html&version=3&hl=pl_PL
Drugi komentarz w Twoim filmie - wszystko wskazuje na to, że była tam ruda miedzi (nawet o wysokim procencie) Kolor zielono - niebieski na to wskazuje. Obudowa raczej amatorska i dzika. To żółte to piryt, a raczej tlenek siarki.
Czego tam szukano, co wydobywano lub do czego chciano sie dostac? Sa jakies teorie? Jakie to sa skaly, przy jakich mineralach wystepuja, moze to kogos naprowadzi.. Byles sam, nie boisz sie np ze wszedlbys w strefe jakiegos bezwonnego, niewidocznego gazu? Masz jakies czujniki ze soba? Trzeba uwazac... Pozatym, fajny dokumencik z wyprawy.
...tam gdzie ja pracowałem,w ten sposób likwidowano obwał.Czyli wbijano w obwał pręty metalowe,im więcej tym lepiej i centymetr po centymetrze likwidowano obwał szczelnie wypełniając strop i ociosy wykładką.Szyny ,zwane podciągami,przesuwano sukcesywnie lub zostawiano budując następne.....
Mam pytanie czy na niektóre wyprawy wyruszasz sam?jesli tak jak sobie zabezpieczasz ten czas?kto cię pilnuje tudzież kogo powiadamiasz o swoich exploracjach?
Byłem tam dzisiaj, sztolnia nie jest zagrożona przez S3, obok tego obiektu są jedna lub dwie zakopane sztolnie, myślałem, żeby odkopać w wolnym czasie. W niedalekiej odległości na północ są dwie kolejne sztolnie bez obudów górniczych.
W tym miejscu gdzie jest ta dziwna obudowa podejrzewam że jest bity szybik w górę i to właśnie jest zamaskowane . Wszystko wygląda na chodnik wentylacyjny.
@@wyprawyleonayt jestem jednym z geologów pracujących przy projektowaniu S3 w tamtym odcinku. Budowa jeszcze nie ruszyła ;) W sumie to nie wiedziałem że tam jest jakaś sztolnia. To może być cenna informacja dla inżynierów projektujących tunel TS26 dla s3. Dasz koordynaty na tę sztolnię?
widać że w tym miejscu strop był luźny i się po prostu sypał więc zabudowywano go drewnem a następni wzmocniono metalowymi stropnicami . Obudowa kasztowa ;)
między sadami górnymi a wronami jest 2 sztolnia :-) a nie daleko tej sztolni jest rujna starego poniemieckiego domu. Po wojnie mieszkali tam niemcy i ponoć czegoś pilnowali ...... a dom stał z dala od zabudowań schowany tak jak by w lesie ......
Fajne masz filmy Leo..tylko uważaj trochę na siebie.Jesteś młody i zdrowy gość więc zabieraj kolegę ze sobą który ewntualnie pomoże Ci i informuj rodzinę gdzie idziesz.Miło się ogląda twoje filmy ale szanuj zdrowie i życie! Pozdro dla Ciebie👍.Zaznaczaj swoje miejsca wypraw i przekazuj innym aby nie popadły w zapomnienie,jest to taka nasza mała historia i niepisane dzidzictwo narodowe.Szanujmy takie miejsca .
Mam pytanie: Dlaczego wejścia do tych opuszczonych sztolni są takie ciasne czy były wysadzane czy same się zawaliły przecież górnicy nie przeciskali się przez te kiszki
Ciągle uważasz, że kalosze są dla słabych? ;P Odnośnie obudowy, wygląda mi to na zabezpieczenie bardzo niestabilnego miejsca. Takie wbijanie belek na zakładkę kojarzy mi się z opisami przebijania się przez kurzawkę. Więc może to błoto stamtąd właśnie napływa
CHyba za bardzo ryzykujesz..... niech coś spadnie ze stropu, nawet nie na Ciebie, ale na chodnik, i po ptokach, jak, a właściwie - Czym, się przez taki zawał przekopiesz? Działa tam chociaż komórka, żeby wezwać pomoc????
Leosiu, wspomniałeś o mamie, ciekawa jestem jak Ona to znosi oglądając Twoje filmiki. Ja oglądając z mężem którąś eksplorację dostałam takiego ciśnienia, że musiałam zażyć dodatkowe leki. Uważaj na siebie proszę.💎💎🐘
W tej chwili już są w całej Polsce. W Borach Dolnośląskich pojawiły się już 10 lat temu, a obecnie na Opolszczyźnie mamy co najmniej kilka watah, w Centralnej Polsce tez i na Pomorzu.
Mimo tego że do grotołaza bardzo mi daleko, to uważam, że prowadzisz bardzo ciekawy kanał. Bardzo merytoryczny, profesjonalny, bez gwiazdorzenia, widać od razu że to twoja pasja. Bardzo miła odskocznia od codzienności internetu
Szacun Leon za poświęcenie, pozdrawiam.
Powiem Ci, że nie jestem wielkim fanem takich filmów, ale naprawdę przyjemnie się to ogląda. Łapka w górę i pozdrawiam
Fantastyczny gość jesteś!!! Normalnie inteligentny i mądrze dociekliwy!! Super!! Trzymaj się!
Leonie, ta obudowa to tzw. obudowa wyprzedzająca. Natrafiono tam na pogorszone warunki stropowe. Te metalowe czy drewniane podwieszane stropnice na bazie obudowy prostokątnej miały za zadanie podtrzymać jak najszybciej strop i pod nie buduje się kolejne odrzwia obudowy. Strasznie ta obudowa jest kombinowana a siatka na ociosie jest współczesna. Wydaje mi się, że jakaś grupa eksploratorów chciała przejść przez napotkany zawał. Czy stojaki stojaki są stare tego nie widać, możliwe, że strop w trakcie drążenia już był kiepski i dość szybko wyrobisko się zawaliło.
Dzięki, nie tylko ja zapewne czekałem na to wyjaśnienie.
Ha! Wiedzislem, że napiszesz :) spotkałem się z tym terminem, ale nie wiedzialem, że tak to wygląda
@@wyprawyleonayt mua? To miło.
Generalnie ta obudowa nie wygląda zbyt książkowo, ale na pewno takie miała zadanie jak wspomniałem. Czy zawał przyszedł w trakcie drążenia i dalsze drążenie zaniechano lub czy były górnik szukał tam węgla tego raczej nie wiem. Tu ewentualnie pomogłyby jakieś dokumenty i określenie wieku tego wyrobiska. Tak czy inaczej ciekawe miejsce, żeby potaplać się w błotku. Pozdro!
Ja się na tym nie znam tz. na obudowach górniczych ale te metalowe "belki" to ceowniki a kratka jak już kolega Michał MM napisał jest współczesna i jest to krata Wema służąca jako wyłożenie podestów i stopni schodów. PS. Leon krótki filmik ale fajny ... tylko Ty nam nie zachoruj po tych Twoich takich wyprawach. Następnym razem woreczki foliowe na nogi albo jakieś nieprzemakalne skarpetki jak są takie. Pozdrawiam. :)
Tak jak poprzednik napisał. Osobiście w dzisiejszych czasach obudowy ŁP profil V i wykorzystania kombajnów chodnikowych czy technik strzałowych z wiertnicą samojezdną ładowarką itd troszkę inaczej wykonuje się obudowę wyprzedzającą, ale ogólnie zasada podstawowa ta sama podtrzymać strop przed obudową.
Teraz stosuje się żerdzie metalowe nie urabialne lub drewniane lub z włókna szklanego urabialne i wierce się pod kątem gdzie już jest obudowa tak aby weszły pod katem do przodu i zabezpieczyły obrys obudowy przyszłej ( żeby nic dużego nie poleciało). Dodatkowo gdy są bardzo ciężkie warunki podobnie się wiercę i pompą wtłacza klej do górotworu przed przodek do góry w boki i w przód.
Dodatkowo jak padnie kombajn itd a jest wyjechany metr buduje sie na szybko prostki na dwóch poprzedzających odrzwiach wystawiając je w przód chodnika i na nie układa się kapy, skręca po czym rozpory następnie nogi i rozpory do nich i gotowy meterek :)
Świetny film, brawo za poświęcenie. Teraz porządnie się wygrzać w domciu i do następnego 😀
Doceniam twoje poświęcenie w tej sztolni! Trzymaj się pozdrawiam. Dobrze sie ogląda twoje filmy zawsze ciekawie pokazane i opowiedziane wysoki poziom 👌
Pochodzę z wioski niedaleko tzn. Wierzchosławice i jestem zaskoczony, ze znalazłeś taki "obiekt" w Sadach Górnych :)
Leonie tak sobie myślę że bardzo ciekawy odcinek byś zrobił jak byś pokazał gdzie można znaleźć jakieś kamienie szlachetne albo jakieś fajne minerały na pewno się nadziałeś. I tak cię podziwiam bo masz sporo szczęścia, bo tyle już zwiedziłeś obiektów o szemranym stanie bezpieczeństwa.
Panie Leonie: sztolnia od wejścia biegnie w strefie utlenionej, to błoto to jest produkt wietrzenia skaleni w klimacie umiarkowanym, minerały użyteczne złoża są utlenione. Ta pierwsza początkowa część sztolni ma regularny kształt kuty ręcznie bez użycia materiałów wybuchowych - a więc jest stara i ciupana za cennymi metalami, których musiało być za mało, aby eksploatację kontynuować. Końcówki tego podziemnego systemu różnią się techniką urabiania i techniką obudowy : wygląda na to, że w sytuacji kryzysowej np w czasie WW2 Niemcy zaczęły się ponownie interesować tutejszym metalem-pewnie dodatkiem stopowym- stąd ta zmiana wyglądu wyrobisk. Pewnie sytuacja w złożu nie uległa zmianie i po krótkim czasie eksploatację wstrzymano ale czy tam ulokowano w czasie wojny jaki depozyt , czy nie- mi nic na ten temat nie wiadomo. Pozdrawiam.
Stary
Okolica znana jest z tego, że było tam kilka małych kopalni węgla. Najbardziej znana jest właśnie tzw. sztolnia wodna między Figlowem (obecnie wchłonięte przez Sady Górne) i Starymi Bogaczowicami, ale też się zawsze zastanawiałem, skąd ona miałaby odprowadzać wodę.
Drogi Leonie nie chodż sam po takich sztolniach, filmiki są fajne ,ale do czasu bo coś może pójść nie tak,życia i zdrowia nie przywrócisz.Chodż z Andrzejem co dwóch ,to nie jeden.Pozdrawiam z Jaworzna.Hej
jestem na nie 😉 zarówno Leon, jak i Andrzej mają tzw.instynkt samozachowawczy i po prostu czuja kiedy "siup do dziury" a kiedy nie ...samemu...😉 pozdrawiam
Nie sądźmy, że Leon jest na tyle nierozsądny, że nie zostawia informacji gdzie się wyprawia.
Wszyscy wierzymy, że nasz Cave Explorer zostawia kilku osobom informacje gdzie polazł ;)
@@Banerled ...no ja np. tak mam...że wyłażę i nikt nie wie...ale może Leoś i Ędriu mają inaczej ...może opowiedzą...jest może temat na mały/krótki film....hmmm ;)
nigdy nie powienien sam chodzic nawet gdy zostawia wiadomosc
Leon andrzej nikt ma rację co dwie głowy to nie jednia. Szkoda by było żeby ci się coś stało.Szczęść Boże i też pozdrawiam z Jaworzna
Czy przed wejściem do sztolni czy jakieś innej dziury dajesz komuś znać aby w razie niepowodzenia wiedzieli gdzie Cię szukać?
Powinna być druga osoba na miejscu w gotowości
Extra. Kolejny świetny materiał! :). Tak 3maj. Ostrożności. Na wyprawach. Pozdrawiam serdecznie z Katowic i zostawiam łapę! :).
Te podwojne szyny to jak napisal kolega MIchal MM tzw."folgi" na ktorych wieszano "Kapy"i wykladke tymczasowa.Po wybraniu urobku owe "kapy czyli stropnice podbudowywano stojakami a folgi po odstrzeleniu przodka przesuwano do przodu montujac na nich kolejna obudowe tymczasowa .Hajer Andrzej
te klamry nie są przedwojenne - użyto tam prętów żebrowanych do zbrojenia betonu (jeśli dobrze widzę A-III). Pożyczyłem koledze książkę w której mógbym sprawdzić od kiedy była ona walcowana - z pewnością lata powojenne. Niemcy w czasie II WS stosowali jeszcze haki aby zapewnić zakotwienie prętów w betonie. Nie wiem jakie wymiary mają te ceowniki, więc nie jestem w stanie sprawdzić czy to wyrób historyczny. Biorąc pod uwagę stopień skorodowania w tak trudnych warunkach (nie widziałem tam głębokich wżerów, nie mówiąc już o dziurach na wylot), sądzę, że to ceowniki współczesne. Krata widoczna na filmie to krata Wema lub Kozłowicka (jak kto woli), ocynkowana ogniowo - współczesna. Z tego względu pamiętając, że wykorzystano tam współczesne pręty zbrojeniowe i kratę podestową oraz jedynie powierzchowną korozję elementów walcowanych w mojej ocenie jest to obudowa wykonana współcześnie przez eksploratorów z materiałów jakimi dysponowali.
Rył tam jakiś bardziej współczesny kopacz, co natarmosił sprzętu do amatorskiego zabezpieczenia stropu.
Jak zwykle bardzo ciekawa wyprawa, jednak chyba też jedna z niebezpieczniejszych. Komu jak komu, ale tobie zasad bezpiecznej eksploracji nie trzeba przypominać ;) Nie mogę doczekać się odcinka z pompą w ruchu :)
PS: woda nie zdążyła zamarznąć, zanim doszedłeś do domu? ;)
obok tej sztolni jest następna w tym samym,ogromnym wybraniu i też na jego wschodniej ścianie.Te sztolnie są płytko położone - circa 6m od powierzchni gruntu.Nie widziałem 3-ciej,podobno była dostępna w l. 80' - tak mówili grotołazi.Ta obudowa może się znajdować pod polną,często używaną drogą,trzeba to oszacować.Ale po co to drążono - jakiś obiekt militarny ? Bo użytecznych kopalin tam nie ma,a 6m to można odkrywką...pingi...W pobliżu na południe olbrzymi holender.
Aż się muszę napić, bo nogi zmarzły od samego oglądania. Łapa w górę oczywiście.
3.Brzeszcze.
Pozdro
Niesamowite miejsce, to trochę jak podróż w czasie ,do miejsca gdzie ktoś wcześniej drążył chodnik w wiadomym sobie celu.
Szkoda,że nie można uzyskać więcej info. O tym miejscu.
Ta obudowa to obudowa wyprzedzajaca (tymczasowa) w postaci podciagow i szyn lub korytek.Stosuje się ja podczas słabego stropu,na tych podciągach budowana jest obudowa( stropnica )w tym przypadku w postaci drewnianych filarek (belek),a dopiero gdy już mamy strop zabezpieczony przystepujemy do zabudowy obudowy zabezpieczającej ociosy wyrobiska (stojakow ociosowych w tym przypadku tez drewnianych) i siatki ociosowej przed wdarciem się urobku do wewnątrz wyrobiska.Te podciągi ( obudowa tymczasowa) najczęściej sa potem likwidowane po zabezpieczeniu stropu i ociosów lecz w tym przypadku ja pozostawiono dla bezpieczeństwa.Pozdrawiam.
Te dwa pręty które tam widać nad obudową przy samym przodku służyły do wzmocnienia słabego stropu . Wierci się otwory do przodu i w nie wkłada się pręty , pręty najczęściej mają po ponad trzy metry , później po odstrzeleniu urobku [ na na przykład jeden metr do przodu ] one na jakiś czas trzymają strop zanim powiesi się stropnicę na tej obudowie tymczasowej o której pisał Wojciech Brauner , i co kilka metrów jeśli jest to koniecznie ponawia się tzw. prętowanie . A te metalowe wiszące podciągi różnie się nazywa zależnie od kopalni , tak ogólnie robiono je z wyprostowanej obudowy typu TH [ kiedyś nazywanej też ŁP ] lub podobnej, a te ceówki mi tu wyglądają dosyć znajomo jakby fragmenty z konstrukcji przenośnika taśmowego to na pewno nie jest zrobione z obudowy typu TH . Czyli zostało tam trochę śladów po typowej górniczej robocie :) )))
@@mareket a tam pierdolisz głupoty
Te "prety" to tak zwane zerdzie stosuje się je podczas słabych warunków stropowych i ociosowych by ten strop i ociosy zabezpieczyc, polega na wywierceniu po obrysie wyrobiska otworow , w które wkładane sa owe zerdzie. Sa tez zerdzie urabialne z niewielkim otworem w srodku do ,którego wtłaczany jest klej pod ciśnieniem.Ogolnie mowi się na te czynności profilaktyka przodka.Jeszcze wracając do owej obudowy jeżeli warunki stropowe się nie polepsza podciągi przewiesza się ,a szyny lub korytka przesuwa lub przebudowywuje w miare postępu przodka,a gdy warunki stropowe się polepsza obudowa ta jest najczęściej likwidowana.
Wojciech Brauner :) )) Pręt to pręt :) ))) Mam za sobą 25 lat górnictwa i to prawdziwego górnictwa a od 11 jestem na emeryturze :) ))))) Na niektórych kopalniach żerdziami nazywają tez wiertła do holmany :) ))) Tylko nie rób mi wykładu co to jest holmana :) )))))
Co do prętów w ociosie to jakoś nie trafiłem na coś takiego w swoich czasach , chociaż nie powiem przy bardzo lichym górotworze byłby to niezły pomysł , tu na filmie raczej była to robota z tego co było pod ręką a ceówki nadal mi wyglądają na elementy konstrukcyjne z trasy przenośnika taśmowego mogło by to być z Mifamy , lub coś co komuś wpadło w ręce kiedy ktoś tam próbował dalej jechać tym chodnikiem .
Ale jak ktoś ciekawy co to jest holmana to niech sobie kuknie tu - ua-cam.com/video/oWKcamyddv4/v-deo.html&version=3&hl=pl_PL
Drugi komentarz w Twoim filmie - wszystko wskazuje na to, że była tam ruda miedzi (nawet o wysokim procencie) Kolor zielono - niebieski na to wskazuje. Obudowa raczej amatorska i dzika. To żółte to piryt, a raczej tlenek siarki.
Jeszcze jesień😁 , ale już zimno, miejsce super, pozdro.
Zawsze mam radochę, kiedy po początkowych ujęciach rozkminiam gdzie tez jest Leon ;) Tym razem linie WN pokazały lokalizację bezbłędnie ;)
@Dawid Kozdroń Nie :D
Film się bardzo spodobał :) pozdrawiam
Łooo 547 lajków i ZERO łapek w dół, czegoś takiego nigdy nie widziałem! Mega Leon, dzięki za to co robisz :)
Czego tam szukano, co wydobywano lub do czego chciano sie dostac? Sa jakies teorie?
Jakie to sa skaly, przy jakich mineralach wystepuja, moze to kogos naprowadzi..
Byles sam, nie boisz sie np ze wszedlbys w strefe jakiegos bezwonnego, niewidocznego gazu? Masz jakies czujniki ze soba?
Trzeba uwazac...
Pozatym, fajny dokumencik z wyprawy.
W życiu bym tam nie wlazł sam 😁
Podziwiam 🖐️
Jak zawsze dobry Filmik Leon
😎👍🤝
...tam gdzie ja pracowałem,w ten sposób likwidowano obwał.Czyli wbijano w obwał pręty metalowe,im więcej tym lepiej i centymetr po centymetrze likwidowano obwał szczelnie wypełniając strop i ociosy wykładką.Szyny ,zwane podciągami,przesuwano sukcesywnie lub zostawiano budując następne.....
Pozdrawiam
Super szatan z Ciebie . Szacun
Skarpetki z patronaite
Powietrza zaczyna brakować..a tylko to oglądam..xD
no qrde, odważny Gość w takie dziury włazić, szacun.
Mam pytanie czy na niektóre wyprawy wyruszasz sam?jesli tak jak sobie zabezpieczasz ten czas?kto cię pilnuje tudzież kogo powiadamiasz o swoich exploracjach?
Witam jak zwykle dobry film łapka w górę pozdrawiam
Tyle razy byłem w tej sztolni z czystej ciekawości. Pozdrawiam z Sadów Górnych
Kurcze, a ja mieszkam tu całe życie i nawet o niej nie słyszałem. Jak się do niej dostać?
Dawid Kozdroń Sady Górne
@@dominiksiwiec707 Hej w ktorym miejscu mieszkasz? Od strony Figlowa czy blizej slynnego kiedys Zajazdu?.Pozdrawia byla mieszkanka.
@@bogusiarod4091 Bliżej "figlowa", obok budowanego tunelu
Spoko się ogląda. Pozdrawiam.
Moja hipoteza jest taka, że mogła być tam prowadzona akcja ratunkowa po zawale. Pozdrawiam.
Byłem tam dzisiaj, sztolnia nie jest zagrożona przez S3, obok tego obiektu są jedna lub dwie zakopane sztolnie, myślałem, żeby odkopać w wolnym czasie. W niedalekiej odległości na północ są dwie kolejne sztolnie bez obudów górniczych.
Jedną kopalnie trasa ma przeciąć. Zobaczymy, co to befzie
@@wyprawyleonayt Tzn że wiedziałeś o tej sztolni, którą odkryto podczas drążenia tuneli już wcześniej.
Cześć Leon łapka idzie w górę :)
Dziękuję ;)
Odważny typ z Ciebie 👍👍👍z fartem
Spokojnie nie zrównamy jej z ziemią ;) dzisiaj byliśmy w ramach pracy w środku
Czyli jednak jej nie zabezpieczyli :)
@@wyprawyleonayt Nie, nie zachodzi taka potrzeba. Ale zastanawialiśmy się co w niej wydobywano, wiesz już może?
W tym miejscu gdzie jest ta dziwna obudowa podejrzewam że jest bity szybik w górę i to właśnie jest zamaskowane . Wszystko wygląda na chodnik wentylacyjny.
Czy po budowie S3 odwiedzałeś to miejsce? Jak ono teraz wygląda? Co wydobywano w tej sztolni??
Hmmm bo w sumie nie! Muszę to sprawdzić :)
@@wyprawyleonayt jestem jednym z geologów pracujących przy projektowaniu S3 w tamtym odcinku. Budowa jeszcze nie ruszyła ;) W sumie to nie wiedziałem że tam jest jakaś sztolnia. To może być cenna informacja dla inżynierów projektujących tunel TS26 dla s3. Dasz koordynaty na tę sztolnię?
@@karolparkita3572 wyprawyleona@wp.pl
Dzisiejsza eksploracja, to sygnał od ducha podziemi za heheszki z Andrzeja, jak moczył jajka. ;)
Leon kocham Cię słuchać i na Ciebie patrzeć . :*
Podziwiam za babranie się w błocie i wodzie w warunkach zimowych mając do dyspozycji ....buty. widać pasję i wytrwałość. pozdrawiam.
No to jak budować trasy na wyrobiskach..
super pozdrawiam z augustowa
Ja Ci dam mama nie dopierze! Taki duży chłop sam sobie pierze 😂😂😂
Leon szacun! Like kliknięty :)
widać że w tym miejscu strop był luźny i się po prostu sypał więc zabudowywano go drewnem a następni wzmocniono metalowymi stropnicami . Obudowa kasztowa ;)
Subik zostawiłam oglądam 😊
Świetna jakość filmu jak na warunki kopalniane👍 Masz jeszcze kalendarze ? można zamówić
Mam. Podaj dane do wysyłki na: kalendarzewl@wp.pl
Ok super
super filmik . pozdro z Londynu .
Leon super film aby tak dalej pozdro sedeczne
Ja to cię podziwiam ;)
Jest jeszcze jedna sztolnia w sadach górnych nigdzie nie opisana :) i bardzo Ciekawa.... Mieszkaniec sadów :)
Ja tylko słyszałem o tej i o jednej w Figlowie
między sadami górnymi a wronami jest 2 sztolnia :-) a nie daleko tej sztolni jest rujna starego poniemieckiego domu. Po wojnie mieszkali tam niemcy i ponoć czegoś pilnowali ...... a dom stał z dala od zabudowań schowany tak jak by w lesie ......
@@pawe534 niesamowite historie!
Urodzilam sie w SADACH i mieszkalam tam 35 lat.W tamtych czasach nic nie bylo slychac o sztolniach
@@pawe534możesz opisać gdzie to jest mniej więcej?
SIEMKA paczę a tu Śnieg u Ciebie jest ,paczę jesio raz na datę ale wszystko się zgadza . A u nas tylko wieje zimno że hoho i nic więcej.
byłes juz kiedys na pograniczu Bytomia i Tarnowskich góry w kopalni odkrywkowej?
Mega materiał
Witam a dowiedziałeś się co chciano tam wydobywać;)
No własnie? Też jestem ciekaw.
U Ciebie już śnieg? ;) u mnie nawet jeden płatek jeszcze nie spadł ;P
Lubawka pozdrawia i tak dalej
,, fajny film , ale zimno mnie przeszło o tej porze wchodzić do wody 😂😂
Woda nie była zimna :)
8 osobom mama nie pierze skarpetek :D
Wyprawy LEONA 27
Fajne masz filmy Leo..tylko uważaj trochę na siebie.Jesteś młody i zdrowy gość więc zabieraj kolegę ze sobą który ewntualnie pomoże Ci i informuj rodzinę gdzie idziesz.Miło się ogląda twoje filmy ale szanuj zdrowie i życie! Pozdro dla Ciebie👍.Zaznaczaj swoje miejsca wypraw i przekazuj innym aby nie popadły w zapomnienie,jest to taka nasza mała historia i niepisane dzidzictwo narodowe.Szanujmy takie miejsca .
Dziewiąty :)
Pozdrawiam z Niemiec .
piękne ślady niedźwiedzia...tuż po : "a tu ślady po wiertle..."
Od nas wielka łapa w górę :)
Sady to gdzie?kolo Bolkowa
Pozdrawiam!, :)
Mam pytanie: Dlaczego wejścia do tych opuszczonych sztolni są takie ciasne czy były wysadzane czy same się zawaliły przecież górnicy nie przeciskali się przez te kiszki
Działają na nie warunki atmosferyczne (w przeciwieństwie do reszty obiektu) erozja postępuje o wiele szybciej :)
Super
Do jakiego obiektu będzie potrzebna motopompa?
Swietny film a ta krata wyglada bardzo nowoczesnie mysle ze ktos kto udraznial tak ja tam przywlokl i zablokowal tak zesypywanie tego materialu
No ładnie, znowu bez Kasku :) pozdrawam
szalej Leoś :)
Ciągle uważasz, że kalosze są dla słabych? ;P
Odnośnie obudowy, wygląda mi to na zabezpieczenie bardzo niestabilnego miejsca. Takie wbijanie belek na zakładkę kojarzy mi się z opisami przebijania się przez kurzawkę. Więc może to błoto stamtąd właśnie napływa
Dzieki Pawel
Pozdro 👍🖒👏👊😎
4 Też Brzeszcze
mieszkam kolo Olecka wiec mam losie sarny dziki kolo ale wolka jeszcze nie moze kolo Goldapi sa xd ale nie tu :)
Leon zacznij z kimś chodzić nie chcem żeby to był ostatni odcinek
Jesli wilk nie ma wscieklizny lub nie jest hybrydą wilka z psem to człowieka nie zaatakuje.
Panie leonie skoro był pan w sadach to może odwiedzi pan mini sztolnie w bolkowie
Witaj. Nie kojarzę sztolni w Bolkowie :) napisz proszę do mnie: wyprawyleona@wp.pl
@@wyprawyleonayt jest i zapraszamy na moim kanale znajduje się film na którym widać wejście
@@wyprawyleonayt Jest jeszcze jedna sztolnia w sadach górnych nigdzie nie opisana :) i bardzo Ciekawa :) mieszkaniec sadów górnych.....
@@Maslakcrf250 Między sadami Górnymi a wronami.... z dala od zabudowań
@@wyprawyleonayt wysłałem maila :)
Witaj , chyba było tobie bardzo zimno bo usta zaciśnięte miałeś ledwo mówiłeś heheh . Pozdrawiam super było . Uważaj na siebie .
Szkoda że w Szczecinie nie ma takich sztolni
www.szczecin.eu/%5Btermalias-raw%5D/bunkry_i_podziemne_sztolnie.html
@@jamekvod schrony i bunkry mam wszystkie obcykane. Sztolniabjest niby jedna ale w rzyczywistosci nie drążona
Drugi , pozdro z Irlandii !!!
CHyba za bardzo ryzykujesz..... niech coś spadnie ze stropu, nawet nie na Ciebie, ale na chodnik, i po ptokach, jak, a właściwie - Czym, się przez taki zawał przekopiesz? Działa tam chociaż komórka, żeby wezwać pomoc????
Te tzw. ,,szyny'' to Ceowniki stalowe gorącowalcowane.
Ciekawe.. ja bym tam nie weszła przez tą szczelinę także szacun i uważaj na sb pozdrawiam i zapraszam także do nas :)
Leosiu, wspomniałeś o mamie, ciekawa jestem jak Ona to znosi oglądając Twoje filmiki. Ja oglądając z mężem którąś eksplorację dostałam takiego ciśnienia, że musiałam zażyć dodatkowe leki. Uważaj na siebie proszę.💎💎🐘
Jak potrzebujesz sprzęt do pompowania powiedz wpadnę mam kupę sprzętu
Skąd mniej więcej jesteś?
Reklama nowej broni na wilki chcialbym to widziec
Wilki? Pod Bolkowem? Serio? :o
W tej chwili już są w całej Polsce. W Borach Dolnośląskich pojawiły się już 10 lat temu, a obecnie na Opolszczyźnie mamy co najmniej kilka watah, w Centralnej Polsce tez i na Pomorzu.
Czy Fenix jest sponsorem kanału?
Fenix wspiera mnie w zasadzie od początku mojej jutubowej kariery :)
👏👍
Witam Leon gdzie mogę kupić podaj adres twoją naszywkę na plecak wojskowy
Te grzyby to chyba halucynki 😁 Pozdro
Z tymi skarpetkami to tak serio...? 😱😆
Kulawa ekspedycja Leona ;)