Przypomina mi sie wierszyk z tamtego okresu dotyczacy pokazanego na koncu filmu pomnika. Chyba go lubiono: "Stoi sobie zolnierz na wysokim slupie Kosciol ma przed soba a magistrst w ..." Czestochowianie nie darowali rozgromienia przez policje drukarni Jasnogorskiej Ojcow Paulinow, myslac chyba ze to wladze Miasta wydaly na to zezwolenie. Wczesniej na tym honorowym miejscu stal na podescie jako pomnik wyzwolenia miasta - radziecki czolg. Ten, ktory pierwszy wjechal do Miasta i wykonawszy zadanie musial zostac. Pod koniec stycznia zawsze skladano tam wience i kwiaty. To tak dla uzupelnienia prawdy historycznej. Czestochowianie to rowniez swoisty humor, bardzo podobny do humoru Slaska i Zaglebia Slasko-Dabrowskiego. A tak "na marginesie": Czestochowskie Aleje powstaly z mysla o pielgrzymach, ktorym chciano w ten sposob ulatwic droge, aby w cieniu drzew mogli spokojnie dotrzec do celu. Po obu stronach staly wozki z saturatorami gdzie sprzedawano (w szklankacj) wode gazowana z sokiem. Oczywiscie przez cale lata tradycyjnie rowniez przechodzily tamtedy radosnie (ze spiewem i tancami Zespolu Piesni i Tanca Ziemi Czestochowskiej) pochody pierwszomajowe. Te drogi powinny byc objete ochrona jak pomniki przyrody, krajobrazu lub kultury narodowej a nie wydawac zgode na " inne" przemarsze kazdemu, kto tylko ma na to ochote. Homoseksualisci mogliby sie zebrac, po wykupieniu wczesniej imiennie przez internet rezerwacji miejsc i biletow wstepu, na przyklad - na stadionie. Zademonstruja swoja sile, wymienia jakies nowosci i nie zmieniwszy pogladow pojada do domu. Jak to robia inni. Czy tak trudno zachowac historycznie uwarunkowanego charakteru Miasta? Na dodatek: sprobujcie, nie znajac miasta, skorzystac pod klasztorem z komunikacji publicznej i dojechac do dworca. Obojetnie, kolejowego lub autobusowego. Kiedys, po wyjsciu z parku, wsiadalo sie w Aleii. Pozdrawiam
W 1980 rozpoczęłam właśnie studia na WSP, to były czasy...
Przypomina mi sie wierszyk z tamtego okresu dotyczacy pokazanego na koncu filmu pomnika. Chyba go lubiono:
"Stoi sobie zolnierz na wysokim slupie
Kosciol ma przed soba a magistrst w ..."
Czestochowianie nie darowali rozgromienia przez policje drukarni Jasnogorskiej Ojcow Paulinow, myslac chyba ze to wladze Miasta wydaly na to zezwolenie.
Wczesniej na tym honorowym miejscu stal na podescie jako pomnik wyzwolenia miasta - radziecki czolg. Ten, ktory pierwszy wjechal do Miasta i wykonawszy zadanie musial zostac. Pod koniec stycznia zawsze skladano tam wience i kwiaty.
To tak dla uzupelnienia prawdy historycznej. Czestochowianie to rowniez swoisty humor, bardzo podobny do humoru Slaska i Zaglebia Slasko-Dabrowskiego.
A tak "na marginesie": Czestochowskie Aleje powstaly z mysla o pielgrzymach, ktorym chciano w ten sposob ulatwic droge, aby w cieniu drzew mogli spokojnie dotrzec do celu. Po obu stronach staly wozki z saturatorami gdzie sprzedawano (w szklankacj) wode gazowana z sokiem. Oczywiscie przez cale lata tradycyjnie rowniez przechodzily tamtedy radosnie (ze spiewem i tancami Zespolu Piesni i Tanca Ziemi Czestochowskiej) pochody pierwszomajowe.
Te drogi powinny byc objete ochrona jak pomniki przyrody, krajobrazu lub kultury narodowej a nie wydawac zgode na " inne" przemarsze kazdemu, kto tylko ma na to ochote. Homoseksualisci mogliby sie zebrac, po wykupieniu wczesniej imiennie przez internet rezerwacji miejsc i biletow wstepu, na przyklad - na stadionie. Zademonstruja swoja sile, wymienia jakies nowosci i nie zmieniwszy pogladow pojada do domu. Jak to robia inni.
Czy tak trudno zachowac historycznie uwarunkowanego charakteru Miasta? Na dodatek: sprobujcie, nie znajac miasta, skorzystac pod klasztorem z komunikacji publicznej i dojechac do dworca. Obojetnie, kolejowego lub autobusowego. Kiedys, po wyjsciu z parku, wsiadalo sie w Aleii. Pozdrawiam
👍
to byly czasy,,ach komuna
Całe szczęście to już przeszłość
to jak to 35 lat wszystko bylo na kartki a te sprzedane kolesiom zaklady to z Marsa przywiezli