Człowiek wierzący powinien być bogobojny a nie religijny. Człowiek religijny związany jest że swoją religią i traktuje ją na równi z Bogiem, a człowiek bogobojny jest gotów "poświęcić "/ wyzwolić się ze swojej religii przez poznanie i docenienie PRAWDY i OJCA PRAWDY. "Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli "- Ew Jana 8:32.
Religijny tak naprawde znaczy - duchowy. Chrzescijanin powinien byc wlasnie duchowy nie cielesny. Prawdziwie duchowy chrzescijanin nie moze np.byc zdenerwowany lub byc pod wplywem strachu. W kazdej sytuacji ,niezaleznie od okolicznosci wierzy Bogu .
Niesamowite jak Pan Jezus prowadzi swoje dzieci do Zbawienia. Fabian ma wyjatkowy dar poznania Slowa Bozego i jeszcze potrafi to przekazac w zrozumialy sposob. Tajemny plan naprawde jest wyjatkowy.
Współczesny "uczony w piśmie". Bluzniac na Maryję pozbawia siębie dostepu do nieba. Juz nie mówiąc o tym co matka najświętsza mowila o takich "byłych" księżach. Znak konsekracji wyryty na ich dłoniach jest bardzo widoczny w ogniu piekielnym.😰
Fabian ma specyficzna osobowość i nie każdemu się to podoba. Ale trzeba powiedziec że jest człowiekiem szczerym, nie ma w nim obłudy i poszedł Drogą Pańską i wydaje owoce. Amen.
Pozdrawiam wszysrkich. Jest powiedziane: nie kupuj sklepie Szatana, bo wcześniej czy póżniej wystawi ci fakturę, której nie będziesz mógł zapłacić... 😢
Słuchając Pana naprawdę z uwagą, czym się tu zachwycać... a co na to Założyciel Zakonu Jezuitów-Św. Ignacy Lojola , Hiszpan o burzliwym życiu, ale się nawrócił. A Święci współbracia PANA Św. Andrzej Bobola, Ks. Piotr Skarga i inni Jezuici.
Religia Rzymsko Katolicka i katolicy są przeklęci i proszę źle nie zrozumieć jest masa dobrych i wspaniałych katolików,ale łamanie podstawowych przykazań Bożych automatycznie nakłada na nas klątwy.Jest tego naprawde dużo zachęcam do czytania Biblii a przed czytaniem proś Pana Boga o zrozumienie.😊
"Narodzeni z Ducha", 4 - 5.09.2010, Łódź: Prowadzący: o. Fabian Błaszkiewicz, który powiedział: "Nie można stać pod sztandarem Chrystusa i pod sztandarem szatana, bo zrobisz szpagat. Musisz wybrać czy chcesz stać pod sztandarem Chrystusa, czy diabła". Do dziś pamiętam te słowa. Gdzie dziś stoi Pan Fabian?
Myślę że właśnie dlatego Fabian odszedł. Spojrzał na swój sztandar i zorientował się że dalej wisi na nim Chrystus, cierpiący, krzyżowany - moment ciemności, zwycięstwa szatana. A to protestancka flaga ma na sobie krzyż pusty - symbolizujący śmierć zwyciężoną, Jezusa zmartywchwstałego. To katolicy wciąż przeżywają mękę Jezusa na nowo, składając go wciąż w ofierze jak jacyś nienasyceni okultysci, choć Pismo wyraźnie mówi, że on "umarł jeden raz i więcej już nie umiera" (Rz 6:9-10) a to protestanci żyją radością Chrystusa żyjącego, uwielbionego, który umarł za ich grzechy raz jeden i więcej już umierać nie musi. I prędko zmienił sztandar na ten właściwy. Pozdrawiam
@@mitromney Ewangelia: Mt 23, 23-26 Jezus przemówił tymi słowami: "Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze obłudnicy, bo dajecie dziesięcinę z mięty, kopru i kminku, lecz zaniedbaliście to, co ważniejsze jest w Prawie: sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę. To zaś należało czynić, a tamtego nie zaniedbywać. Ślepi przewodnicy, którzy przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda! Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze obłudnicy, bo dbacie o czystość zewnętrznej strony kubka i misy, a wewnątrz pełne są zdzierstwa i niepowściągliwości. Faryzeuszu ślepy! Oczyść wpierw wnętrze kubka, żeby i zewnętrzna jego strona stała się czysta".
@@hannaw.7441 Bardzo piękny i prawdziwy cytat z Pisma Świętego. Niestety, skoro nie dodała pani do niego ani żadnego komentarza, ani też w żaden inny sposób nie wskazała w jaki sposób można go odnieść do naszej sytuacji, pozostaje jedynie tym, czym jest w oryginalnym kontekście - przestrogą Jezusa o faryzeuszach. Jeśli chce pani podyskutować, zachęcam do bardziej bezpośrednich metod. Ponadto dodam, że mi osobiście faryzeusze w przełożeniu na dzisiejsze realia kojarzą się tylko z jednym - klerem katolickim. Pozdrawiam.
Osobiście znam p.Fabiana bo 15 lat temu kiedy był jeszcze księdzem udzielał mi sakramentu bieżmowania . Uwielbiałam słuchać jego kazań i muszę przyznać, że nic się nie zmieniło. Dla mnie zmienił tylko organizacje, bo poglądy i rozważania są niezmienne mimo tyłu lat . Dalej cennie go bardzo i uważam, że jest niezwykle mądrym człowiekiem, który ma dar przemawiania / głoszenia. Dodam tylko , że sama pozostaje wciąż katoliczką.
Misz masz. Mam wrażenie, że Inteligentny z sukcesem Panem-Ojcem zamotał. To właśnie w sakramentach jest obecny żywy i prawdziwy Jezus. W spowiedzi spotykamy się z Nim sam na sam-intymnie, w komunii-jeszcze dosłowniej, wręcz cieleśnie. Jeśli z tego dobrowolnie zrezygnujemy, czy wręcz podważymy - jesteśmy jak ćmy, które lecą do sztucznego światła, ale w spotkaniu z nim niestety - giną. Wielka szkoda Panie Fabianie.
Nie zgadzam się ze w Kościele Katolickim głosi ze ze dobry katolik musi być biedny lub mieć krzyż w postaci trudności... nigdy czegoś takiego nie słyszałam 🧐 my przechodzimy przez trudności i po prostu chodzę z tym do Jezusa i przechodzić przez te trudności z Nim. W Kościele Katolickim doświadczyłam obecności Boga podczas adoracji, Komunii Świętej i wiele razy modliłam się o cos i kapłani nie wiedząc o tym odpowiadali na moje pytania na osobistej modlitwie podczas Kazań bądź Ewangelie. Szanuje każdego i przyszłam tu z ciekawości bo wiele moich znajomych ostatnio odchodzi od Kościoła właśnie słuchając Fabiana.
Doświadczenie Boga to realne poczucie że On jest i masz osobistą z nim relacje, żywy zmartwychwstazły Jezus który do ciebie mówi a w kk jest w opłatku i człowiek tam żyje z myślą będe dobry i przestrzegał wszystkiego a później jak nie trafie do nieba to trafie do czyśćca , którego nie ma. Jest taki fragment w Bibli, Nie samym chlebem człowiek żyć będzie, ale każdem słowem pochodzącem przez usta Boże. , ponieważ Jezus jest jedyną drogą i jedyną bramą do Boga Ojca i nie ma żadnego innego imienia przez które przyszło zbawienie, wię opłatek to tylko chlebek a każdy Biblijnie wierzący wie że On jest Słowem Bożym które ciałem się stało więc karmimy sie Nim czyli Słowem Bożym, Błogosławię.
nie rozumiem Waszych zachwytów nad tym Panem; mnie np. skutecznie do siebie zniechęcił, po krótkim wysłuchaniu części Jego wykładu, kiedy to z niemal obrzydzeniem na ustach mówił o "pijaczku"; gdzie tu wiara, przyjęcie woli Bożej, pokorna... to jakiej samochwalstwo jest,.
Pam Fabian jak zawsze pełny profesjonalizm i wielka kultura wypowiedzi,jednym słowem facet z jajami a nie ciepłe kluchy których wszędzie teraz pełno - godzien aby reprezentować Chrystusa 🙏
Cieszy mnie to, że są tacy wierzący jak Pan Fabian Błaszkiewicz. On poszedł śladami Jezusa i teraz pomaga innym wierzyć zgodnie ze słowami Jezusa Chrystusa tzn Pismem Świętym a nie wymyślonymi dogmami i fałszywą nauką kościoła katolickiego jak również innych kościołów które nauczają nie zgodnie ze słowami Jezusa Chrystusa. Pozdrawiam i życzę wszystkim z zapoznaniem się z prawdziwymi słowami Jezusa Chrystusa.
@@ewa3150 To, że Jezus brał pieniądze (i to od kobiet!) to możemy łatwo udowodnić: ,,Następnie chodził po miastach i po wioskach, głosząc i opowiadając ewangelię królestwa Bożego. A było z nim dwunastu; I kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i chorób: Maria, zwana Magdaleną, z której wyszło siedem demonów; Joanna, żona Chuzy, zarządcy u Heroda, Zuzanna i wiele innych, które służyły mu swoimi dobrami." [Łk 8:1-3] A Fabian od kogo bierze pieniądze i jaki masz na to dowód?
A ja właśnie spotykam Boga i na osobistej modlitwie, na Mszy, w Komuni Świętej - to było mega intymne spotkanie, na adoracji też. Więc może jak ten Pan odprawiał te Sakramenty, to za bardzo na technicznych aspektach się skupiał, a nie był w centrum stawiał Jezusa. Można się zagubić. Wiem jedno Bóg jest w sakramentach, jak najbardziej. Można Go spotkać pierwszym razem, na Mszy, albo na ulicy. Jeff Eggers, był protestanckim znanym ewangelizatorem i nawrócił się na katolicyzm. Ciekawe, co? :) Polecam poznać Jego historię :))
Transsubstancjacja. Przemienienie. Czym jest msza tzw. Święta. I jak to się ma do doskonałej i jedynej ofiary Jezusa (Hebrajczyków, i do Rzymian)… I szczerze życzę nawrócenia….
Mój przyjaciel jako jeszcze młody ksiądz był w konflikcie ze swoimi przełożonymi czyli proboszczami , którzy się go pozbywali, dlatego lądował co krok w nowej parafii za to że miał inne podejście do ewangelizacji młodych. Taki nowoczesny ksiądz typu TAIZE. Mógłby również poddać się i odejść z kościoła ale nie. Dzięki dobremu biskupowi, bo i tacy też są, zbudował z pomocą ludzi dobrej woli Dom Rekolekcyjny . Może dożywotnio go prowadzić jako pełnoprawny ksiądz katolicki podlegając jedynie biskupowi.
Bóg wyrwał Fabiana z okultyzmu. Fabian był wspaniałym księdzem, wielu osobom pomagał, prowadził duchowo (w tym mnie). Na mszę niedziela młodzieżowa przychodził cały Kościół młodzieży. Po odejściu wiele osób się zawiodło. Szatan się upomniał o niego, zesłał kobietę, o której tu się nie wspomina i odszedł Fabian od prawdziwej wiary katolickiej. Bardzo smutna historia. Bardzo.
On twierdzi ze zmartwychwstały Jezus upomniał o niego a nie szatan ? Co ty pleciesz ? Fabian na smutnego nie wygląda, ciekawe jak wygląda Twoje życie ?
Kościół to nie organizacja kościelna, katolicyzm to nie cząstka nazwy koscioła w tym przypadku Rzymskiego. Na jeden Kościół powszechny składają się wszystkie koscioły wierzące zgodnie z nauką apostołów tak jak ciało ma wiele części a jest jednym Ciałem. Gdyby Rzymski Kościół był jedynie powszechny to co to za ciało składające się z jednej częsci: czy ręka może powiedzieć jestem całym ciałem, jestem także uchem? Czy oko może powiedzieć że jest także ręką i nogą? Więc widać że z założenia Rzymski katolicyzm opiera się na kłamstwie co do przypisywanie samemu sobie nazwy, nie wspominam o reszcie. Pozdrawiam
Chrystus jest obecny w Kościele i Najświętszym Sakramencie i z racji tego nie dziwie sie ze tylko gdy Go przyjmuje w Komuni Św, kiedy przystępuje do Spowiedzi Św czuje Jego działanie. Smutne, ze ktoś musi nieć fajerwerki, żeby zostać przy Jezusie w Kościele..
Jak się ma Pani opłatek do 2 przykazania? „Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba” (Dz 1, 11). Droga Pani proszę się upamiętać. Jezus nie jest obecny w opłatku razem z ciałem i duszą tak jak to wmawia kościół rzymski. On niebawem powraca. Mamy Ducha Świętego, pocieszyciela a Jezus w ciele wróci po swoją oblubienicę. Pytanie czy wróci po bałwochwalców. Czytając Biblię mogę powiedzieć iż nie. Bałwochwalcy nie odziedziczą Królestwa Bożego. W tym momencie przedstawiłam Pani biblijną prawdę, Pani decyzja czy Pani odwróci się od czczenia bałwanów.
@@JoanNaGoralka nie czytaj sama Pisma Świętego, a jeśli nie jesteś związana z KK, a na to wygląda, to proszę cię wróć do nas. Nawróć się dziewczyno. Ktoś ci bzdur naopowiadał. Co On jeszcze musi zrobić, abyście uwierzyli, że w tym "opłatku" jest On, prawdziwy Bóg. Ile cudów Eucharystycznych musi się pojawić, aby ludzie zaczęli widzieć w Komunii żywego Chrystusa. Masz Boga w każdym kościele, czeka na ciebie, może cię ucałować, przytulić, a ty wierzysz w jakieś bzdury o przejściu kiedyś tam... Samozwańczy komentatorzy Pisma bez znajomości teologii, tradycji i wiedzy ojców kościoła tłumacza sobie Biblię jak im wygodnie. Nie trać czasu, biegnij to Niego. On na ciebie czeka, tam gdzie zawsze cię oczekiwał, w tabernakulum. Uwolnij Go, uwolnij Jego miłość do Ciebie. On chce być cały twój. Z Bogiem.
@@karolinaTwoja Pytanie dlaczego miałabym sama nie czytać Pisma Świętego, to najpiękniejsze co mnie spotkało w życiu. Poznanie prawdy. Prawda wyzwala jak powiedział mój Zbawiciel, Jezus Chrystus 😊Co najpiękniejsze, ja czytam Pismo od maja, mój mąż widząc mnie z Biblią w ręku codziennie powiedział do mnie ostatnio, kup mi "prawdziwą Biblię" na urodziny. Ucieszyłam się, że będzie też czytał. Kupiłam. Wręczyłam mi i teraz widzę go codziennie przed snem z Biblią. Nie ma piękniejszego widoku niż ten, tak Pan Jezus działa, Duch Święty działa. Każdy kto szuka Boga znajdzie, bo On daje się poznać. Mój małżonek zobaczył, co jest napisane. Jezus złożył raz na zawsze, doskonałą ofiarę za każdego grzesznika, ofiarował samego siebie. Nie ma już więcej potrzeby składania ofiar jak mówi Biblia. Od ponad miesiąca nie chodzi na mszę katolicką. Sam zobaczył, jak piękna prawda zawarta jest w Piśmie. Nasze dzieci czytają z nami Pismo 😊Dziękuję za to mojemu Zbawicielowi i czekam na Jego powrót z utęsknieniem. Dał mi nowe życie, zmazał stare grzeszne, teraz On żyje we mnie. Powiedziane jest, że jesteśmy świątynią Boga Żywego i to jest prawda. Jezus mnie zbawił i głoszę Jego Ewangelię moim życiem bo czasu jest mało a kraj nadal bałwochwalczy... Przerażające to jest. Oby Pan Bóg otwierał oczy i umysły Polaków żeby odwrócił oczy od bałwanów, byli wierni Słowu Boga, które nam zostawił. Oni jednak wolą być wierni omylnemu człowiekowi, ważniejsza jest rzymska doktryna... Bałwochwalcy niestety nie odziedziczą Królestwa Bożego, tak mówi Pismo droga Pani... Błogosławię w imieniu Jezusa Chrystusa, na Jego imię zegnie się każde kolano.
@@JoanNaGoralka mi pani nie musi odpowiadać ale sobie niech pani odpowie na słowa Chrystusa "Oto jest Ciało Moje, oto jest krew Moja" biorąc chleb w ręce ustanawiając Eucharystię i Sakrament Kapłaństwa w Wielki Czwartek. To jest tak proste że nie trzeba nic mówić więcej.
Stare mądre przysłowie mówi: Bóg to nie kiełbasa żeby go poczuć... Jeżeli szukasz doświadczeń duchowych szukasz ucieczki od tego świata, własnych problemów i siebie...szukasz jedynie emocjonalnych doznań tzn. Że jesteś skupiony na powierzchowności, przez którą oczywiście, może działać Pan Bóg, bo On wykorzystuje wszystkie aspekty ludzkiej powierzchowności by prowadzić nas do siebie... Nie zapominajmy tylko że człowiek składa się z trzech nierozerwalnych sfer... Co możemy rozumieć jako ciało psychika i dusza...niedoceniona przez wielu święta teresa od Jezusa napisała w swoim dziele "Twierdzy Wewnętrznej" jaka jest droga człowieka który pragnie zjednoczyć się z Bogiem i przez co musi przejść by rzeczywiście móc doświadczyć duchowych uniesień i przeżyć... To co wielu chrześcijan nazywa przeżyciami duchowymi których tak oczekują i pragną podczas spotkania z Bogiem... To jedynie pocieszenia od stwórcy który powołuje ich na dużo głębszą relację... Wykorzystując do tego władze emocjonalne i psychiczne człowieka... Teresa opisuje to jako pierwsze mieszkanie twierdzy w których ludzka natura już gdzieś wewnętrznie doświadcza Bożego światła... Jednak wszelkie plugawe bestie i inne duchowe byty wchodzą razem z nami do pierwszego pokoju twierdzy cały czas jeszcze starając się oddalić nas i przysłonić to światło które dostrzegamy w najdalszej komnacie swojej duszy... To czego szukamy jest jedynie początkiem drogi... Prawdziwe duchowe przeżycia doświadczają mistycy którzy tak jak Ojciec Pio, Alfons Maria Luguori, Jan Bosko czy właśnie Teresa od Jezusa oddali się w 100% Jezusowi poświęcając mu swoje całe jestestwo wybierając stan zakonny. Jednakże każdy może iść ich drogą i każdego dnia coraz bliżej być serca Chrystusowego które bije w naszych duszach... Dużo głębiej niż to co niektórzy nazywają.... Doświadczeniami duchowymi. Pozdrawiam i życzę wam i sobie takiego przeżywania relacji z Bogiem.
Lubię Fabiana słuchać, szkoda że nie był wierny ślubom a teraz autorytatywnie odrzuca kościół katolicki. Mi też w nim nie wszystko się podoba, ale to ten kościół przeniósł przez 2 tysiące lat tajemnicę zbawienia przez Jezusa. Dobrego dnia każdego
@@vikokowalski871 „I rzekł im: Idąc na cały świat, głoście Ewangelię wszystkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i ochrzczony zostanie, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony.” MAR. 16,15-16
Byłam fanką "Tajemnego Planu" przez 3 lata... Nie przeczę,że wiele sie dowiedzialam, i otworzyły mi się oczy. Może za bardzo... Fabian zaczyna "odlatywać". Bóg zawarł wszystko w swoim słowie, wiec już niepotrzebne są objawienia i widzenia. Proroctwa starotestamentowe wypelniają sie na naszych oczach. A tu słyszę "Bóg mi powiedział..." Smutne, wydawałoby się ze Fabien wciąż nie odciął jezuickiej pępowiny
@@mateuszkulka944 Wydaje mi sie ze Bóg wszystko co chcial nam powiedziec, przez proroków przekazal w swoim Słowie. Dziś Bóg wlasnie przez swoje Słowo do nas przemawia. Zmienia nasze twarde serca na mięsiste, bez rytualnej obrzezki. Wiemy jak mamy postępować by się Bogu podobać. Wiemy też co się wydarzyło, a dzięki prorokom wiemy co się wydarzy do końca czasów.
Czyli, obecnie Bóg milczy? Nie podaje nam wskazówek, nie chce przekazywać do innych rad, ostrzeżeń, nie może natchnąć nauczyciela aby skierował odpowiednie słowa do konkretnych ludzi, nie informuje o swojej woli odnośnie działań, jakie chciałby abyśmy podejmowali? Jak rozumiem, w Twojej opinii, On milczy - „macie moje Słowo, więc czytajcie go i dajcie mi spokój, zajęty jestem”. Czy tak? Pozdrawiam
@@mateuszkulka944 Bóg stworzyl swiat dla nas, bylby idealny gdyby nie grzech pierwszych ludzi w raju... Zostawil nam swoje Slowo jako zyciowy drogowskaz. Przemawia w Slowie co nie zabrania nam sie do niego zwracac w razie potrzeby. Bóg juz powiedzial wszystko teraz od nas zależy czy to przyjmiemy. Bóg owszem szuka swoich ludzi, ale niczego nam nie narzuca bo zostawil wolną wolę. Mozesz skorzystac z jego wskazówek albo nie. 2 List św. Pawła do Tymoteusza 3:16-17 mówi: „Wszelkie Pismo od Boga natchnione /jest/ i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości - aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu.”
Ale to nie jest odpowiedź na moje pytanie. A moje pytanie brzmi: czy obecnie Bóg milczy? Zostawił Biblię i przestał mówić do ludzi. Możemy do Niego mówić, ale i tak nie odpowie. Tak?
Jakże smutne i odrealnione życie wiodłeś jako katolik, bracie Fabianie! Nie wiem kto wpoił Ci te mylne wyobrażenia o Jezusie Chrystusie ale jako katolik ja żyję zupełnie innym życiem, nowym życiem obdarowanego syna Bożego. Jak widać bycie ksiedzem, ba jezuitą - nie chroni przed pozostawaniem w mylnym błędzie co do prawd swojej wiary. Szkoda, że teraz anonsują Cię przede wszystkim jako " byłego księdza", marny to tytuł do chluby, ale może przynajmniej jesteś po ludzku szczęśliwy. Pozdrawiam w Panu ( Nie ukrywam, że niektóre z Twoich nauczań bywają inspirujące, lecz nie pociąga mnie ta droga jako całość, zbyt wiele tam rozliczeń ze swoją katolicką przeszłością)
Człowiek powinien być tam, gdzie spotyka Boga, a Fabian spotkał Go poza instytucją. Taka jest jego droga i jej powinien się trzymać. Droga każdego człowieka jest inna i ocenianie czyjejś przez pryzmat swojej jest błędem. Poza tym bardzo trudno być katolikiem, rzetelnie studiując Pismo. Choć przyznam, że znam wspaniałych katolików, którzy całkiem dobrze je znają.
@@piotrberecik2528 Jesteś katolikiem? Jeśli tak, to podziwiam, że mimo trudności trwasz przy prawdzie. Jeśli nie jesteś, to przez pryzmat jakiego doświadczenia oceniasz, że trudno jest być katolikiem? To tak w temacie dialektyki Twojej wypowiedzi a poza tym, pozdrawiam w Panu
@@piotrberecik2528 Masz rację jeśli chodzi o działanie Boga poza instytucjami. Niestety nie zgodzę się, że bycie poza kk jest byciem poza instytucją, bo kościoły domowe także nimi są, nie zależnie od tego jak bardzo będą temu zaprzeczać ich członkowie. Mają liderów? Sprawują chrzest? Spotykają się na nauczaniach? To pyt. retoryczne bo odpowiedzi są oczywiste. Instytucjonalność jest tu w zalążku, jest minimalna, niemal niezauważalna, ale jest!
@@wojciechlis8981 W Polsce prawie wszyscy to katolicy, ze względu na trwanie w tradycji, czyli chrzest, któremu ... nie towarzyszy nawrócenie, bo nie może (ze względu na wiek) - a taki chrzest nie ma mocy. Jest to "chrzest Augustyna", dokładnie "w Augustynie", nie Jezusa - "w Jezusie". Niemniej nie przeszkadza to wejść w świat, w którym mówi się o Bogu i slucha Jego Słowa. To jest ewidentne błogosławieństwo. Stopień obecności Słowa Pana w kościele rzymskim, w porównaniu do ewangelicznych, jest jednak znacznie skromniejszy. Obok tego za Słowem tym podąża coś, co błogosławieństwem nie jest, a co Paweł nazywa anatemą. Albowiem obok nauki Pańskiej w każdym(!) kościele (mam na myśli również protestanckie) wkrada się nauka własna. Kiedy jest ona sprzeczna, istotnie różna od tej pierwszej, mają zastosowanie słowa Pawła (Gal. 1.8-9) Nie ma kościołów doskonałych ... (ani doskonałych pasterzy, nie ma nieomylnych ludzi; dopóki Rzym tę okoliczność akceptował, do końca I tysiąclecia, ewentualnie ok. 1200 roku - czas powstania inkwizycji, tzw. ewangeliczni chrześcijanie, którzy zawsze istnieli, mogli funkcjonować na obrzeżach instytucji, choć w zasadzie poza nią, ale bez zagrożenia życia), ... tyle że w innych kościołach błędów nie podnosi się do rangi dogmatu. Mówię, że trudno jest być katolikiem przez pryzmat doświadczenia własnego. Odkąd zacząłem czytać Pismo i bliżej interesować się kościołem i historią zobaczyłem jak wiele jest różnic między nauką i praktyką kościoła biblijnego, Jezusa, a rzymskiego. Tak jak Rzymianie starożytni modlili się do wielu bogów, tak współcześni czynią to samo. Nie chcę powiedzieć, że nie ma bałwochwalstwa wśród protestantów, ale nie ma go w takiej skali i nie jest przez kościół uświęcone. Znajomość nauki Pańskiej, jej studiowanie, w tradycji rzymskiej jest zarezerwowana dla tzw. duchownych. W kościele apostolskim wszyscy byli duchowi, a podział funkcji pochodził z obdarowania, nie odgórnej ordynacji. Wybierano jedynie starszych (biskupów, i to oddolnie). Tak naprawdę liczy się bezpośrednia relacja z Panem. Większość ludzi nie interesuje niestety historia zbawienia ani dzieje kościoła. Dlatego łatwo ich pod tym względem "formatować". Pozostaje im intuicja duchowa i taka porcja "chleba", jaki zapewnia im ich pasterz. Ja czerpię swój pokarm bezpośrednio ze źródła. Słucham również innych nauczycieli, zdarza się że katolickich, ale w życiu formalnym i liturgii instytucji nie uczestniczę. @Paweł Miśko Masz rację Pawle, że na skrzydle ewangelicznym również działają instytucje. Dlatego w domyśle miałem na uwadze jedną, konkretną. Zawsze, gdy większa liczba osób tworzy zorganizowaną wspólotę, pojawi się instytucja. Czym innym jest jednak "narzędzie" służące do sprawnego funkcjonowania w organizmie wielopodmiotowym, a czym innym "obiekt kultu", w którym liderzy nie są wyłaniani w sposób naturalny, są liderami z urzędu, a podmiotowość uczestników schodzi na plan dalszy. Oczywiście u ewangelicznych również nie każdy pasterz dysponuje charyzmą oraz takim przygotowaniem, jakim byśmy oczekiwali, jakie mieli 'uczniowie'. Jednak duchowo, wspólnoty ewangeliczne mają w sobie więcej "życia" i dają większą możliwość debaty, tym samym przebicia się osób autentycznie powołanych. Doceniam mimo to pracę i wysiłek kościoła katolickiego, tych wszystkich, którzy szczerze chcą służyc Bogu. Ale "chleb" potrzeny do życia duchowego generalnie znajduje poza nim. Równiez pozdrawiam Was w Panu, niech Was błogosławi.
@@pawemisko2894 Czytajac listy NT widać, że Paweł zachowuje duży respekt dla wiary Rzymian. Jednocześnie nie oszczędza ich w kwestii zapędów do rządzenia i arbitrażu w kościele. Rzymianie zawsze byli mistrzami instytucji i polityki, nie zawsze jednak poglądy ich i Pana były ze sobą zbieżne. Co do organizacji kościoła NT pozostawił najlepszy, najbardziej elastyczny duchowo model. Lekki i łatwy do naprawy. Model rzymski jest ciężki, imperialny. Odgrywa napewno ważną rolę, nie tylko w masowej ewangelizacji, również w geopolityce światowej. Co do Ewangelii, przede wszystkim pomaga się z nią zapoznać, potem jednak, bardziej dociekliwym, często utrudnia pójść dalej. Wiele w tym wypadku zależy od ambicji i zdolności każdego wierzącego z osobna. Pozdrawiam.
Uwielbiałem tego gościa. Słuchałem jego kazań i szkoleń. Wielka szkoda, że odszedł. Myślę, że często żałuje swojej decyzji. W tym jak teraz mówi nie ma już MOCY.
znac Biblie to jedno a poznać i znać Pana Jezusa to drugie. Tylko w kościele katolickim jest Źywy Pan Bóg w Trójcy Świetej. I czeka na każdego w kościele.
„Tylko”. Przestań bluźnić, Jezus nie jest zamknięty w jakimś budynku ani w hostii. Skoro tak uwielbiasz hostię to przeczytaj sobie o pałeczce krwawej. ŻADEN CZŁOWIEK NIE MA PRAWA ROZKAZYWAĆ BOGU. Nie można Go też uwięzić.
Wszystko jest w Bożym Słowie, zanim kogoś ocenisz i osądzisz (do czego prawo ma jedynie Bóg, jak mówi Biblia) sam sprawdź w co wierzysz. Biblia nie wspomina o czymś takim jak msza...Jezusa możesz spotkać w każdym miejscu, ponieważ "Bóg, który stworzył świat i wszystko w nim, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką". (Dz.17,24) Nie namawiam Cię to zmiany wiary, ale do sprawdzania tego co Ci głoszą w kk ze Słowem Bożym.
chlopie jako ksiadz to ci sie porabalo o przeciez wiesz ze jeden jest chrwest, a Ty sie ochrwciles drugi raz to co zaprzeczyles asystencji Ducha sw. w 1 chrzcie? unie usprawiedliwiaj sie a przyznaj ze uciekles
Przecież polanie głowy niczego nieświadomemu niemowlęciu nie może być nazwane chrztem. Przeczytaj Biblię i zobacz co Bóg mówi na temat chrztu. To musi być świadoma decyzja wynikająca z przyjęcia Chrystusa do swojego życia. Pozdrawiam.
Janie, tak naprawdę jest jeden chrzest czyli po polsku "zanurzenie". Czy polanie głowy dziecku które jest nie ŚWIADOME nawet że żyje, które nie uczyniło jeszcze nic dobrego ani złego a jedynie się urodziło można nazwać zanurzeniem, chrztem zgodnie ze słowami samego Pana Jezusa Chrystusa które do dzisiejszych czasów brzmią: "Kto uwierzy i ochrzci się, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony." ( ew. Mark 16:16) Czy niemowlę mogło uwierzyć by się dac zanurzyć? Żeby uwierzyć najpierw trzeba być świadomym.... "Ale kto nie uwierzy, będzie potępiony"... natomiast te słowa mówią że nawet jak kogoś ochrzcimy a ta osoba NIE UWIERZY to i tak będzie potępiony- na nic zda się ten chrzest, sam rytuał chrztu nie zbawi człowieka. Komu wierzysz? Zbawicielowi Panu Jezusowi Chrystusowi który ma MOC ZBAWIĆ czy teologom, biskupom, i.t.d Fabian usłyszał głos samego Zbawiciela i bardziej uwierzył Bogu niż ludziom.
@@ewa3150 Przepraszam, ale czy Twoje serce jest zamknięte na wszystko o co tu naprawdę chodzi (?) Jeżeli 20 lat mijalabyś się z kimś mówiąc kulturalnie "Dzień Dobry" to czy to znaczy, że dobrze znasz tego człowieka? Czy te 20 lat ignorowania kogoś zabrania Ci poznać głębiej serce tej osoby i zaprzyjaźnić się z nią? Nie "zabraniaj" innym ludziom wejść w normalną poważną relację z Bogiem, który kocha nas wszystkich (Ciebie też) (Kocha, ale wymaga, bo nie jest kumplem, tylko dobrym Wszechwiedzącym, Wszechmocnym Ojcem.) Powodzenia Ci życzę - nie bylejakiego, ale szczęśliwego w życiu :-) :-)
Zwodzicieli to masz w kościele katolickim, szeroka droga prowadząca na zatracenie i wielu jest takich, którzy chcą przez nią się wedrzeć do Królestwa. Tylko Jezus jest drogą.
i ludzkość ogarnęło tak wielkie szaleństwo, że na cześć nieistniejącej postaci zmieniono sposób liczenia lat. Jeśli tak jest, to oznacza, że faktycznie dla nas ludzi nie ma ratunki. ale trzeba docenić połączenie "na miłość boską" - "Bóg nie istnieje" pozdrawiam serdecznie
Bogu niech będą dzięki za Tajemny Plan
Super. Słucham długo już "Tajemny plan" a tu taka niespodzianka. Brawo.
Człowiek wierzący powinien być bogobojny a nie religijny. Człowiek religijny związany jest że swoją religią i traktuje ją na równi z Bogiem, a człowiek bogobojny jest gotów "poświęcić "/ wyzwolić się ze swojej religii przez poznanie i docenienie PRAWDY i OJCA PRAWDY. "Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli "- Ew Jana 8:32.
Religijny tak naprawde znaczy - duchowy. Chrzescijanin powinien byc wlasnie duchowy nie cielesny. Prawdziwie duchowy chrzescijanin nie moze np.byc zdenerwowany lub byc pod wplywem strachu. W kazdej sytuacji ,niezaleznie od okolicznosci wierzy Bogu .
Człowiek wierzący ani bogobojny ani religijny a powinien kochać bezwarunkowo :)
why not both?
Pozdrawiam Cię Fabianie !
Tajemny Plan... niesamowity kapitał. Gigantyczny wpływ na moje życie. Polecam z całego serca
Niesamowite jak Pan Jezus prowadzi swoje dzieci do Zbawienia. Fabian ma wyjatkowy dar poznania Slowa Bozego i jeszcze potrafi to przekazac w zrozumialy sposob. Tajemny plan naprawde jest wyjatkowy.
Super! Tajemny Plan - warto posłuchać Fabiana. Bardzo duża znajomość Pisma Św.
Amen
Współczesny "uczony w piśmie". Bluzniac na Maryję pozbawia siębie dostepu do nieba. Juz nie mówiąc o tym co matka najświętsza mowila o takich "byłych" księżach. Znak konsekracji wyryty na ich dłoniach jest bardzo widoczny w ogniu piekielnym.😰
kochani,polecam tajemny plan - niesamowita przygoda z naszym kochanym Ojcem
Jakim
Ojcem?😉
jedynym
@@tomalbolek6064
Tzn?
jeżeli masz jakiekowiek wątpliwości polecam Biblię
@@dantradd1368Ojciec Niebieski - BOG
"Tajemny Plan " , mega projekt , polecam i dziękuję Fabianowi i całemu zespołowi Tajemnego Planu.
Tajemny plan jest w porządku. Fabian dobrze gada, spójnie, logicznie i zawsze podpiera swoje tezy pismem św.
@Jacek Skóra Głowne motto Fabiana: "Biblia Biblią się tłumaczy, jeśli czegoś nie rozumiesz, kilka wersetow niżej znajdziesz odpowiedź"
Dziękuję za ten materiał :) Super sprawa!
Potwierdzam :) Bo Bóg nie kłamie :) 14:50
Fabian ma specyficzna osobowość i nie każdemu się to podoba.
Ale trzeba powiedziec że jest człowiekiem szczerym, nie ma w nim obłudy i poszedł Drogą Pańską i wydaje owoce. Amen.
Szczerym ? Śmiechu warte
Tajemny plan to dar dla Polski
TAJEMNY PLAN to cos wspanialego.... bardzo pomoze kazdemu przy osobistym studium biblijnym, na pewno nie zaszkodzi...:-)
Szczęść Boże
Pozdrawiam wszysrkich. Jest powiedziane: nie kupuj sklepie Szatana, bo wcześniej czy póżniej wystawi ci fakturę, której nie będziesz mógł zapłacić... 😢
Dobrze że się uwolnił z tej sekty. Wiele dobrego robi teraz na tym swoim kanale, chociaż czasami się z nim nie zgadzam.
Dobrze, że się nie zgadzasz. Gdybyś ze wszystkim się zgadzał z Fabianem to mógłby się, nie daj Boże, stać papieżem - nieomylność itp. :)
Słuchając Pana naprawdę z uwagą, czym się tu zachwycać... a co na to Założyciel Zakonu Jezuitów-Św. Ignacy Lojola , Hiszpan o burzliwym życiu, ale się nawrócił. A Święci współbracia PANA Św. Andrzej Bobola, Ks. Piotr Skarga i inni Jezuici.
Tajemny plan jest super.Pozdrowienia dla Fabiana.
Religia Rzymsko Katolicka i katolicy są przeklęci i proszę źle nie zrozumieć jest masa dobrych i wspaniałych katolików,ale łamanie podstawowych przykazań Bożych automatycznie nakłada na nas klątwy.Jest tego naprawde dużo zachęcam do czytania Biblii a przed czytaniem proś Pana Boga o zrozumienie.😊
"Narodzeni z Ducha", 4 - 5.09.2010, Łódź: Prowadzący: o. Fabian Błaszkiewicz, który powiedział: "Nie można stać pod sztandarem Chrystusa i pod sztandarem szatana, bo zrobisz szpagat. Musisz wybrać czy chcesz stać pod sztandarem Chrystusa, czy diabła". Do dziś pamiętam te słowa. Gdzie dziś stoi Pan Fabian?
Na głowie 😀
Myślę że właśnie dlatego Fabian odszedł. Spojrzał na swój sztandar i zorientował się że dalej wisi na nim Chrystus, cierpiący, krzyżowany - moment ciemności, zwycięstwa szatana. A to protestancka flaga ma na sobie krzyż pusty - symbolizujący śmierć zwyciężoną, Jezusa zmartywchwstałego. To katolicy wciąż przeżywają mękę Jezusa na nowo, składając go wciąż w ofierze jak jacyś nienasyceni okultysci, choć Pismo wyraźnie mówi, że on "umarł jeden raz i więcej już nie umiera" (Rz 6:9-10) a to protestanci żyją radością Chrystusa żyjącego, uwielbionego, który umarł za ich grzechy raz jeden i więcej już umierać nie musi. I prędko zmienił sztandar na ten właściwy. Pozdrawiam
@@mitromney Ewangelia: Mt 23, 23-26
Jezus przemówił tymi słowami: "Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze obłudnicy, bo dajecie dziesięcinę z mięty, kopru i kminku, lecz zaniedbaliście to, co ważniejsze jest w Prawie: sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę. To zaś należało czynić, a tamtego nie zaniedbywać. Ślepi przewodnicy, którzy przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda! Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze obłudnicy, bo dbacie o czystość zewnętrznej strony kubka i misy, a wewnątrz pełne są zdzierstwa i niepowściągliwości. Faryzeuszu ślepy! Oczyść wpierw wnętrze kubka, żeby i zewnętrzna jego strona stała się czysta".
zdecydowanie wybrał sztandar Chrystusa i to Zmartwychwstałego 👍
@@hannaw.7441 Bardzo piękny i prawdziwy cytat z Pisma Świętego. Niestety, skoro nie dodała pani do niego ani żadnego komentarza, ani też w żaden inny sposób nie wskazała w jaki sposób można go odnieść do naszej sytuacji, pozostaje jedynie tym, czym jest w oryginalnym kontekście - przestrogą Jezusa o faryzeuszach. Jeśli chce pani podyskutować, zachęcam do bardziej bezpośrednich metod. Ponadto dodam, że mi osobiście faryzeusze w przełożeniu na dzisiejsze realia kojarzą się tylko z jednym - klerem katolickim. Pozdrawiam.
Dobre . Dzięki Bogu za szczerych ludzi. Fabian kiedy przyjedziesz do Canady?
🔥♥️💯🙏
Osobiście znam p.Fabiana bo 15 lat temu kiedy był jeszcze księdzem udzielał mi sakramentu bieżmowania . Uwielbiałam słuchać jego kazań i muszę przyznać, że nic się nie zmieniło. Dla mnie zmienił tylko organizacje, bo poglądy i rozważania są niezmienne mimo tyłu lat . Dalej cennie go bardzo i uważam, że jest niezwykle mądrym człowiekiem, który ma dar przemawiania / głoszenia. Dodam tylko , że sama pozostaje wciąż katoliczką.
sakramentu bierzmowanie nie udziela czasem biskup?
Doskonale Fabian super
😇
Ciężko być katolikiem czytając biblię i znając historię. KK musi stanąć w prawdzie albo zniknie.
Nie może stanąć w prawdzie bo zniknie
Alleluja :D!
Misz masz. Mam wrażenie, że Inteligentny z sukcesem Panem-Ojcem zamotał. To właśnie w sakramentach jest obecny żywy i prawdziwy Jezus. W spowiedzi spotykamy się z Nim sam na sam-intymnie, w komunii-jeszcze dosłowniej, wręcz cieleśnie. Jeśli z tego dobrowolnie zrezygnujemy, czy wręcz podważymy - jesteśmy jak ćmy, które lecą do sztucznego światła, ale w spotkaniu z nim niestety - giną. Wielka szkoda Panie Fabianie.
jeśli tak faktycznie jest, to na jakieś 30min - tyle trwa trwanie.
@@mateuszkulka944 :D dosłownie.
@@mateuszkulka944witam Pana. Mam pytanko?? Mogę zadać??
Do tego trzeba dojsc. Religia nie ma nic wspolnego z wiara. To sa dwa odmienne stany. Religia to wladza
Nie zgadzam się ze w Kościele Katolickim głosi ze ze dobry katolik musi być biedny lub mieć krzyż w postaci trudności... nigdy czegoś takiego nie słyszałam 🧐 my przechodzimy przez trudności i po prostu chodzę z tym do Jezusa i przechodzić przez te trudności z Nim. W Kościele Katolickim doświadczyłam obecności Boga podczas adoracji, Komunii Świętej i wiele razy modliłam się o cos i kapłani nie wiedząc o tym odpowiadali na moje pytania na osobistej modlitwie podczas Kazań bądź Ewangelie. Szanuje każdego i przyszłam tu z ciekawości bo wiele moich znajomych ostatnio odchodzi od Kościoła właśnie słuchając Fabiana.
Doświadczenie Boga to realne poczucie że On jest i masz osobistą z nim relacje, żywy zmartwychwstazły Jezus który do ciebie mówi a w kk jest w opłatku i człowiek tam żyje z myślą będe dobry i przestrzegał wszystkiego a później jak nie trafie do nieba to trafie do czyśćca , którego nie ma. Jest taki fragment w Bibli, Nie samym chlebem człowiek żyć będzie, ale każdem słowem pochodzącem przez usta Boże. , ponieważ Jezus jest jedyną drogą i jedyną bramą do Boga Ojca i nie ma żadnego innego imienia przez które przyszło zbawienie, wię opłatek to tylko chlebek a każdy Biblijnie wierzący wie że On jest Słowem Bożym które ciałem się stało więc karmimy sie Nim czyli Słowem Bożym, Błogosławię.
Jest tendencja zapominania Boga/kościoła kiedy człowiekowi się powodzi
nie rozumiem Waszych zachwytów nad tym Panem; mnie np. skutecznie do siebie zniechęcił, po krótkim wysłuchaniu części Jego wykładu, kiedy to z niemal obrzydzeniem na ustach mówił o "pijaczku"; gdzie tu wiara, przyjęcie woli Bożej, pokorna... to jakiej samochwalstwo jest,.
Ja tego nie usłyszałam
@@inspiracjamotywacyjna6285to i pewnie nie skyszałeś/aś o ciółaczach
Pam Fabian jak zawsze pełny profesjonalizm i wielka kultura wypowiedzi,jednym słowem facet z jajami a nie ciepłe kluchy których wszędzie teraz pełno - godzien aby reprezentować Chrystusa 🙏
Jaki godzien? Zdradził Chrystusa jak Judasz! Jemu slubiwal w Dzień święceń i co z tego zostało?
@@hannaw.7441haha ślubował opłatkowi i księżą, a nie prawdziwemu Jezusowi. Widać jaki w was jest jad katolicy.
Cieszy mnie to, że są tacy wierzący jak Pan Fabian Błaszkiewicz. On poszedł śladami Jezusa i teraz pomaga innym wierzyć zgodnie ze słowami Jezusa Chrystusa tzn Pismem Świętym a nie wymyślonymi dogmami i fałszywą nauką kościoła katolickiego jak również innych kościołów które nauczają nie zgodnie ze słowami Jezusa Chrystusa.
Pozdrawiam i życzę wszystkim z zapoznaniem się z prawdziwymi słowami Jezusa Chrystusa.
Nie do konca poszedł sladami Chystusa.
Jezus swiecił szabat,a pan Fabian ,niedziele,jak katolicy.
JEZUS niebral pieniędzy, a czy Fabian bierze...pewnie tak .
@@ewa3150 To, że Jezus brał pieniądze (i to od kobiet!) to możemy łatwo udowodnić: ,,Następnie chodził po miastach i po wioskach, głosząc i opowiadając ewangelię królestwa Bożego. A było z nim dwunastu; I kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i chorób: Maria, zwana Magdaleną, z której wyszło siedem demonów; Joanna, żona Chuzy, zarządcy u Heroda, Zuzanna i wiele innych, które służyły mu swoimi dobrami." [Łk 8:1-3]
A Fabian od kogo bierze pieniądze i jaki masz na to dowód?
@@dantradd1368 w jaki sposób Fabian święci niedzielę?
@@ewa3150 Ciekawe z czego żył razem z apostołami...
A ja właśnie spotykam Boga i na osobistej modlitwie, na Mszy, w Komuni Świętej - to było mega intymne spotkanie, na adoracji też. Więc może jak ten Pan odprawiał te Sakramenty, to za bardzo na technicznych aspektach się skupiał, a nie był w centrum stawiał Jezusa. Można się zagubić. Wiem jedno Bóg jest w sakramentach, jak najbardziej. Można Go spotkać pierwszym razem, na Mszy, albo na ulicy. Jeff Eggers, był protestanckim znanym ewangelizatorem i nawrócił się na katolicyzm. Ciekawe, co? :) Polecam poznać Jego historię :))
Transsubstancjacja. Przemienienie. Czym jest msza tzw. Święta. I jak to się ma do doskonałej i jedynej ofiary Jezusa (Hebrajczyków, i do Rzymian)… I szczerze życzę nawrócenia….
Co to jest "Tajemny plan"? O co tu chodzi? 🤔
Nazwa kanału na YT z nauczaniem Fabiana, pozdrawiam
Mój przyjaciel jako jeszcze młody ksiądz był w konflikcie ze swoimi przełożonymi czyli proboszczami , którzy się go pozbywali, dlatego lądował co krok w nowej parafii za to że miał inne podejście do ewangelizacji młodych. Taki nowoczesny ksiądz typu TAIZE. Mógłby również poddać się i odejść z kościoła ale nie. Dzięki dobremu biskupowi, bo i tacy też są, zbudował z pomocą ludzi dobrej woli Dom Rekolekcyjny . Może dożywotnio go prowadzić jako pełnoprawny ksiądz katolicki podlegając jedynie biskupowi.
Pytanie po co walczyć z biskupami może lepiej robić swoje??
@@1984Kojot on nie walczył z Biskupami tylko nie podobało mu się to że tylko liczy się kasa
@@mazzgaj Jak się komuś tam nie podoba to po co na siłę robić coś przez tą instytucję?
@@1984Kojot Teraz przynajmniej bez obciążeń pomaga duchowo ludziom.o czym wspomina w swoim świadectwie koleś na miłujcie się tv "Dotyk Boga....
@@mazzgaj przyjdzie nowy biskup i będzie zdany na jego łaskę
Bóg wyrwał Fabiana z okultyzmu. Fabian był wspaniałym księdzem, wielu osobom pomagał, prowadził duchowo (w tym mnie). Na mszę niedziela młodzieżowa przychodził cały Kościół młodzieży. Po odejściu wiele osób się zawiodło. Szatan się upomniał o niego, zesłał kobietę, o której tu się nie wspomina i odszedł Fabian od prawdziwej wiary katolickiej. Bardzo smutna historia. Bardzo.
On twierdzi ze zmartwychwstały Jezus upomniał o niego a nie szatan ? Co ty pleciesz ? Fabian na smutnego nie wygląda, ciekawe jak wygląda Twoje życie ?
Kościół to nie organizacja kościelna, katolicyzm to nie cząstka nazwy koscioła w tym przypadku Rzymskiego.
Na jeden Kościół powszechny składają się wszystkie koscioły wierzące zgodnie z nauką apostołów tak jak ciało ma wiele części a jest jednym Ciałem.
Gdyby Rzymski Kościół był jedynie powszechny to co to za ciało składające się z jednej częsci: czy ręka może powiedzieć jestem całym ciałem, jestem także uchem? Czy oko może powiedzieć że jest także ręką i nogą?
Więc widać że z założenia Rzymski katolicyzm opiera się na kłamstwie co do przypisywanie samemu sobie nazwy, nie wspominam o reszcie.
Pozdrawiam
Dziekuje za to świadectwo , czy można sie w jakiś sposób skontaktować z panem Fabianem ?
Facet padl ofiara moderniznu i nawet tego nie zrozumiał 😔
Uczucia i doświadczenia sa dobre pod warunkiem ze towarzyszy temu rozum. Biedny człowiek.
Chrystus jest obecny w Kościele i Najświętszym Sakramencie i z racji tego nie dziwie sie ze tylko gdy Go przyjmuje w Komuni Św, kiedy przystępuje do Spowiedzi Św czuje Jego działanie. Smutne, ze ktoś musi nieć fajerwerki, żeby zostać przy Jezusie w Kościele..
Jak się ma Pani opłatek do 2 przykazania? „Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba” (Dz 1, 11). Droga Pani proszę się upamiętać. Jezus nie jest obecny w opłatku razem z ciałem i duszą tak jak to wmawia kościół rzymski. On niebawem powraca. Mamy Ducha Świętego, pocieszyciela a Jezus w ciele wróci po swoją oblubienicę. Pytanie czy wróci po bałwochwalców. Czytając Biblię mogę powiedzieć iż nie. Bałwochwalcy nie odziedziczą Królestwa Bożego. W tym momencie przedstawiłam Pani biblijną prawdę, Pani decyzja czy Pani odwróci się od czczenia bałwanów.
@@JoanNaGoralka nie czytaj sama Pisma Świętego, a jeśli nie jesteś związana z KK, a na to wygląda, to proszę cię wróć do nas. Nawróć się dziewczyno. Ktoś ci bzdur naopowiadał. Co On jeszcze musi zrobić, abyście uwierzyli, że w tym "opłatku" jest On, prawdziwy Bóg. Ile cudów Eucharystycznych musi się pojawić, aby ludzie zaczęli widzieć w Komunii żywego Chrystusa. Masz Boga w każdym kościele, czeka na ciebie, może cię ucałować, przytulić, a ty wierzysz w jakieś bzdury o przejściu kiedyś tam... Samozwańczy komentatorzy Pisma bez znajomości teologii, tradycji i wiedzy ojców kościoła tłumacza sobie Biblię jak im wygodnie. Nie trać czasu, biegnij to Niego. On na ciebie czeka, tam gdzie zawsze cię oczekiwał, w tabernakulum. Uwolnij Go, uwolnij Jego miłość do Ciebie. On chce być cały twój. Z Bogiem.
@@karolinaTwoja Pytanie dlaczego miałabym sama nie czytać Pisma Świętego, to najpiękniejsze co mnie spotkało w życiu. Poznanie prawdy. Prawda wyzwala jak powiedział mój Zbawiciel, Jezus Chrystus 😊Co najpiękniejsze, ja czytam Pismo od maja, mój mąż widząc mnie z Biblią w ręku codziennie powiedział do mnie ostatnio, kup mi "prawdziwą Biblię" na urodziny. Ucieszyłam się, że będzie też czytał. Kupiłam. Wręczyłam mi i teraz widzę go codziennie przed snem z Biblią. Nie ma piękniejszego widoku niż ten, tak Pan Jezus działa, Duch Święty działa. Każdy kto szuka Boga znajdzie, bo On daje się poznać. Mój małżonek zobaczył, co jest napisane. Jezus złożył raz na zawsze, doskonałą ofiarę za każdego grzesznika, ofiarował samego siebie. Nie ma już więcej potrzeby składania ofiar jak mówi Biblia. Od ponad miesiąca nie chodzi na mszę katolicką. Sam zobaczył, jak piękna prawda zawarta jest w Piśmie. Nasze dzieci czytają z nami Pismo 😊Dziękuję za to mojemu Zbawicielowi i czekam na Jego powrót z utęsknieniem. Dał mi nowe życie, zmazał stare grzeszne, teraz On żyje we mnie. Powiedziane jest, że jesteśmy świątynią Boga Żywego i to jest prawda. Jezus mnie zbawił i głoszę Jego Ewangelię moim życiem bo czasu jest mało a kraj nadal bałwochwalczy... Przerażające to jest. Oby Pan Bóg otwierał oczy i umysły Polaków żeby odwrócił oczy od bałwanów, byli wierni Słowu Boga, które nam zostawił. Oni jednak wolą być wierni omylnemu człowiekowi, ważniejsza jest rzymska doktryna... Bałwochwalcy niestety nie odziedziczą Królestwa Bożego, tak mówi Pismo droga Pani... Błogosławię w imieniu Jezusa Chrystusa, na Jego imię zegnie się każde kolano.
@@JoanNaGoralka mi pani nie musi odpowiadać ale sobie niech pani odpowie na słowa Chrystusa "Oto jest Ciało Moje, oto jest krew Moja" biorąc chleb w ręce ustanawiając Eucharystię i Sakrament Kapłaństwa w Wielki Czwartek.
To jest tak proste że nie trzeba nic mówić więcej.
Tak się akurat składa, że Fabian świetnie zna teologię i nauki ojców kościoła. A do tego Pismo Święte...
Fabianie znajdź zdanie w Piśmie Swietym "Biada pasterzowi bezuzytecznemu" mam wrażenie że to o Tobie.
"Nie sądźcie abyście nie byli sądzeni". O kim jest to zdanie?
@@sylwiamazurek8317 to nie osąd, czytaj ze zrozumieniem
@@annalasek6216 Moja droga, najpierw złap kontekst mojej wypowiedzi a potem mnie pouczaj.
ewa3150 są to słowa o pasterzu który po wykonaniu wszystkiego ma sobie to przypominać pzdrw
Gdzie w Irlandii? Wexford czy New Ross?
x. Fabian jest przykładem co się dzieje, kiedy pentekostalizm wejdzie za motzno. 4:36
Stare mądre przysłowie mówi: Bóg to nie kiełbasa żeby go poczuć...
Jeżeli szukasz doświadczeń duchowych szukasz ucieczki od tego świata, własnych problemów i siebie...szukasz jedynie emocjonalnych doznań tzn. Że jesteś skupiony na powierzchowności, przez którą oczywiście, może działać Pan Bóg, bo On wykorzystuje wszystkie aspekty ludzkiej powierzchowności by prowadzić nas do siebie... Nie zapominajmy tylko że człowiek składa się z trzech nierozerwalnych sfer... Co możemy rozumieć jako ciało psychika i dusza...niedoceniona przez wielu święta teresa od Jezusa napisała w swoim dziele "Twierdzy Wewnętrznej" jaka jest droga człowieka który pragnie zjednoczyć się z Bogiem i przez co musi przejść by rzeczywiście móc doświadczyć duchowych uniesień i przeżyć... To co wielu chrześcijan nazywa przeżyciami duchowymi których tak oczekują i pragną podczas spotkania z Bogiem... To jedynie pocieszenia od stwórcy który powołuje ich na dużo głębszą relację... Wykorzystując do tego władze emocjonalne i psychiczne człowieka... Teresa opisuje to jako pierwsze mieszkanie twierdzy w których ludzka natura już gdzieś wewnętrznie doświadcza Bożego światła... Jednak wszelkie plugawe bestie i inne duchowe byty wchodzą razem z nami do pierwszego pokoju twierdzy cały czas jeszcze starając się oddalić nas i przysłonić to światło które dostrzegamy w najdalszej komnacie swojej duszy... To czego szukamy jest jedynie początkiem drogi... Prawdziwe duchowe przeżycia doświadczają mistycy którzy tak jak Ojciec Pio, Alfons Maria Luguori, Jan Bosko czy właśnie Teresa od Jezusa oddali się w 100% Jezusowi poświęcając mu swoje całe jestestwo wybierając stan zakonny. Jednakże każdy może iść ich drogą i każdego dnia coraz bliżej być serca Chrystusowego które bije w naszych duszach... Dużo głębiej niż to co niektórzy nazywają.... Doświadczeniami duchowymi.
Pozdrawiam i życzę wam i sobie takiego przeżywania relacji z Bogiem.
Lubię Fabiana słuchać, szkoda że nie był wierny ślubom a teraz autorytatywnie odrzuca kościół katolicki. Mi też w nim nie wszystko się podoba, ale to ten kościół przeniósł przez 2 tysiące lat tajemnicę zbawienia przez Jezusa. Dobrego dnia każdego
Kościół katolicki utrudnia poznanie prawdziwego Boga i głosi fałszywą ewangelię o sakramentach itd.
Dramat, "tam jest msza spowiedź i te inne rzeczy... "
Szczerze współczuję
Ja współczuje, że nie znasz prawdy.
... msza spowiedź i kogiel-mogiel
ZNAJDZIESZ MNIE-?
został wyrzucony z Jezuitów - nie sam wyszedł - jest to heretyk
Doradziłabyś Jezusowi by Judasza a i przy okazji Piotra i wielu innych usunął... pzdrw
W sumie fajne choć wg tej logiki po co wogole obrzęd chrztu który jest też tylko obrzadkiem
To jest akt wiary. Uzewnętrznienie osobistej decyzji.
@@LiveinUK99 według kogo?
@@vikokowalski871 według Pisma.
@@LiveinUK99 zacytujesz? czy interpretujesz?
@@vikokowalski871
„I rzekł im: Idąc na cały świat, głoście Ewangelię wszystkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i ochrzczony zostanie, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony.” MAR. 16,15-16
Przysięgał dziewidzictwo Jezusowi a zaprzedał się kobiecie. Jest Judaszem który sprzedał Jezusa kobiecie, jak mąż zostawiający żonę.
Dobrze, że przynajmniej Ty jesteś wierny Jego słowom, zwłaszcza tym o ocenianiu innych.
Pan Jezus nie oczekiwał takiej przysięgi. Np.Piotr był żonaty.
Wg Biblii inni uczniowie Pana Jezusa i Biskupi też byli często żonaci
On nie przysiogl Panu Jezusowi, lecz tkzw. Kościołowi katolickiemu, a to jest ogromna różnica.
+
Byłam fanką "Tajemnego Planu" przez 3 lata... Nie przeczę,że wiele sie dowiedzialam, i otworzyły mi się oczy. Może za bardzo... Fabian zaczyna "odlatywać". Bóg zawarł wszystko w swoim słowie, wiec już niepotrzebne są objawienia i widzenia. Proroctwa starotestamentowe wypelniają sie na naszych oczach. A tu słyszę "Bóg mi powiedział..." Smutne, wydawałoby się ze Fabien wciąż nie odciął jezuickiej pępowiny
Tylko owo „Bóg mi powiedział” nie dotyczyło nowego objawienia. Czy uważasz, że Bóg dzisiaj już nie mówi do człowieka?
Pozdrawiam
@@mateuszkulka944 Wydaje mi sie ze Bóg wszystko co chcial nam powiedziec, przez proroków przekazal w swoim Słowie. Dziś Bóg wlasnie przez swoje Słowo do nas przemawia. Zmienia nasze twarde serca na mięsiste, bez rytualnej obrzezki. Wiemy jak mamy postępować by się Bogu podobać. Wiemy też co się wydarzyło, a dzięki prorokom wiemy co się wydarzy do końca czasów.
Czyli, obecnie Bóg milczy? Nie podaje nam wskazówek, nie chce przekazywać do innych rad, ostrzeżeń, nie może natchnąć nauczyciela aby skierował odpowiednie słowa do konkretnych ludzi, nie informuje o swojej woli odnośnie działań, jakie chciałby abyśmy podejmowali? Jak rozumiem, w Twojej opinii, On milczy - „macie moje Słowo, więc czytajcie go i dajcie mi spokój, zajęty jestem”. Czy tak?
Pozdrawiam
@@mateuszkulka944 Bóg stworzyl swiat dla nas, bylby idealny gdyby nie grzech pierwszych ludzi w raju... Zostawil nam swoje Slowo jako zyciowy drogowskaz. Przemawia w Slowie co nie zabrania nam sie do niego zwracac w razie potrzeby. Bóg juz powiedzial wszystko teraz od nas zależy czy to przyjmiemy. Bóg owszem szuka swoich ludzi, ale niczego nam nie narzuca bo zostawil wolną wolę. Mozesz skorzystac z jego wskazówek albo nie. 2 List św. Pawła do Tymoteusza 3:16-17 mówi: „Wszelkie Pismo od Boga natchnione /jest/ i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości - aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu.”
Ale to nie jest odpowiedź na moje pytanie. A moje pytanie brzmi: czy obecnie Bóg milczy? Zostawił Biblię i przestał mówić do ludzi. Możemy do Niego mówić, ale i tak nie odpowie. Tak?
Fabian jest chory prokuratura pomocy to sekta
Zapoznaj się z cechami sekty. 14 z 18 cech sekty opisanej przez kościół katolicki pasuje do kościoła katolickiego. Wyjaśnili samych siebie.
Jakże smutne i odrealnione życie wiodłeś jako katolik, bracie Fabianie! Nie wiem kto wpoił Ci te mylne wyobrażenia o Jezusie Chrystusie ale jako katolik ja żyję zupełnie innym życiem, nowym życiem obdarowanego syna Bożego. Jak widać bycie ksiedzem, ba jezuitą - nie chroni przed pozostawaniem w mylnym błędzie co do prawd swojej wiary. Szkoda, że teraz anonsują Cię przede wszystkim jako " byłego księdza", marny to tytuł do chluby, ale może przynajmniej jesteś po ludzku szczęśliwy. Pozdrawiam w Panu ( Nie ukrywam, że niektóre z Twoich nauczań bywają inspirujące, lecz nie pociąga mnie ta droga jako całość, zbyt wiele tam rozliczeń ze swoją katolicką przeszłością)
Człowiek powinien być tam, gdzie spotyka Boga, a Fabian spotkał Go poza instytucją. Taka jest jego droga i jej powinien się trzymać. Droga każdego człowieka jest inna i ocenianie czyjejś przez pryzmat swojej jest błędem. Poza tym bardzo trudno być katolikiem, rzetelnie studiując Pismo. Choć przyznam, że znam wspaniałych katolików, którzy całkiem dobrze je znają.
@@piotrberecik2528 Jesteś katolikiem? Jeśli tak, to podziwiam, że mimo trudności trwasz przy prawdzie. Jeśli nie jesteś, to przez pryzmat jakiego doświadczenia oceniasz, że trudno jest być katolikiem? To tak w temacie dialektyki Twojej wypowiedzi a poza tym, pozdrawiam w Panu
@@piotrberecik2528 Masz rację jeśli chodzi o działanie Boga poza instytucjami. Niestety nie zgodzę się, że bycie poza kk jest byciem poza instytucją, bo kościoły domowe także nimi są, nie zależnie od tego jak bardzo będą temu zaprzeczać ich członkowie. Mają liderów? Sprawują chrzest? Spotykają się na nauczaniach? To pyt. retoryczne bo odpowiedzi są oczywiste. Instytucjonalność jest tu w zalążku, jest minimalna, niemal niezauważalna, ale jest!
@@wojciechlis8981 W Polsce prawie wszyscy to katolicy, ze względu na trwanie w tradycji, czyli chrzest, któremu ... nie towarzyszy nawrócenie, bo nie może (ze względu na wiek) - a taki chrzest nie ma mocy. Jest to "chrzest Augustyna", dokładnie "w Augustynie", nie Jezusa - "w Jezusie". Niemniej nie przeszkadza to wejść w świat, w którym mówi się o Bogu i slucha Jego Słowa. To jest ewidentne błogosławieństwo. Stopień obecności Słowa Pana w kościele rzymskim, w porównaniu do ewangelicznych, jest jednak znacznie skromniejszy. Obok tego za Słowem tym podąża coś, co błogosławieństwem nie jest, a co Paweł nazywa anatemą. Albowiem obok nauki Pańskiej w każdym(!) kościele (mam na myśli również protestanckie) wkrada się nauka własna. Kiedy jest ona sprzeczna, istotnie różna od tej pierwszej, mają zastosowanie słowa Pawła (Gal. 1.8-9) Nie ma kościołów doskonałych ... (ani doskonałych pasterzy, nie ma nieomylnych ludzi; dopóki Rzym tę okoliczność akceptował, do końca I tysiąclecia, ewentualnie ok. 1200 roku - czas powstania inkwizycji, tzw. ewangeliczni chrześcijanie, którzy zawsze istnieli, mogli funkcjonować na obrzeżach instytucji, choć w zasadzie poza nią, ale bez zagrożenia życia), ... tyle że w innych kościołach błędów nie podnosi się do rangi dogmatu.
Mówię, że trudno jest być katolikiem przez pryzmat doświadczenia własnego. Odkąd zacząłem czytać Pismo i bliżej interesować się kościołem i historią zobaczyłem jak wiele jest różnic między nauką i praktyką kościoła biblijnego, Jezusa, a rzymskiego. Tak jak Rzymianie starożytni modlili się do wielu bogów, tak współcześni czynią to samo. Nie chcę powiedzieć, że nie ma bałwochwalstwa wśród protestantów, ale nie ma go w takiej skali i nie jest przez kościół uświęcone. Znajomość nauki Pańskiej, jej studiowanie, w tradycji rzymskiej jest zarezerwowana dla tzw. duchownych. W kościele apostolskim wszyscy byli duchowi, a podział funkcji pochodził z obdarowania, nie odgórnej ordynacji. Wybierano jedynie starszych (biskupów, i to oddolnie).
Tak naprawdę liczy się bezpośrednia relacja z Panem. Większość ludzi nie interesuje niestety historia zbawienia ani dzieje kościoła. Dlatego łatwo ich pod tym względem "formatować". Pozostaje im intuicja duchowa i taka porcja "chleba", jaki zapewnia im ich pasterz. Ja czerpię swój pokarm bezpośrednio ze źródła. Słucham również innych nauczycieli, zdarza się że katolickich, ale w życiu formalnym i liturgii instytucji nie uczestniczę.
@Paweł Miśko
Masz rację Pawle, że na skrzydle ewangelicznym również działają instytucje. Dlatego w domyśle miałem na uwadze jedną, konkretną. Zawsze, gdy większa liczba osób tworzy zorganizowaną wspólotę, pojawi się instytucja. Czym innym jest jednak "narzędzie" służące do sprawnego funkcjonowania w organizmie wielopodmiotowym, a czym innym "obiekt kultu", w którym liderzy nie są wyłaniani w sposób naturalny, są liderami z urzędu, a podmiotowość uczestników schodzi na plan dalszy. Oczywiście u ewangelicznych również nie każdy pasterz dysponuje charyzmą oraz takim przygotowaniem, jakim byśmy oczekiwali, jakie mieli 'uczniowie'. Jednak duchowo, wspólnoty ewangeliczne mają w sobie więcej "życia" i dają większą możliwość debaty, tym samym przebicia się osób autentycznie powołanych.
Doceniam mimo to pracę i wysiłek kościoła katolickiego, tych wszystkich, którzy szczerze chcą służyc Bogu. Ale "chleb" potrzeny do życia duchowego generalnie znajduje poza nim.
Równiez pozdrawiam Was w Panu, niech Was błogosławi.
@@pawemisko2894
Czytajac listy NT widać, że Paweł zachowuje duży respekt dla wiary Rzymian. Jednocześnie nie oszczędza ich w kwestii zapędów do rządzenia i arbitrażu w kościele. Rzymianie zawsze byli mistrzami instytucji i polityki, nie zawsze jednak poglądy ich i Pana były ze sobą zbieżne.
Co do organizacji kościoła NT pozostawił najlepszy, najbardziej elastyczny duchowo model. Lekki i łatwy do naprawy. Model rzymski jest ciężki, imperialny. Odgrywa napewno ważną rolę, nie tylko w masowej ewangelizacji, również w geopolityce światowej. Co do Ewangelii, przede wszystkim pomaga się z nią zapoznać, potem jednak, bardziej dociekliwym, często utrudnia pójść dalej. Wiele w tym wypadku zależy od ambicji i zdolności każdego wierzącego z osobna.
Pozdrawiam.
Uwielbiałem tego gościa. Słuchałem jego kazań i szkoleń. Wielka szkoda, że odszedł. Myślę, że często żałuje swojej decyzji. W tym jak teraz mówi nie ma już MOCY.
Co za stek głupot!
Oooo, Fabian, nie wiedziałam, że protestanci, hehe przyczynili się do odkrycia Boga. U mnie też😉 jakby nie było pchnęli to do przodu.
niewiarygodny człowiek wg mnie...
znac Biblie to jedno a poznać i znać Pana Jezusa to drugie.
Tylko w kościele katolickim jest Źywy Pan Bóg w Trójcy Świetej.
I czeka na każdego w kościele.
Dz 17,24-25 Bóg, który stworzył świat i wszystko na nim, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką
„Tylko”. Przestań bluźnić, Jezus nie jest zamknięty w jakimś budynku ani w hostii. Skoro tak uwielbiasz hostię to przeczytaj sobie o pałeczce krwawej. ŻADEN CZŁOWIEK NIE MA PRAWA ROZKAZYWAĆ BOGU. Nie można Go też uwięzić.
Jedno co mu zostało z bycia księdzem to otyłość :))) obżarstwo 🙏🏼
Doszedł do wniosku że jako protestancki kaznodzieja wyciagnie drugie tyle więcej kasy niż gdyby był księdzem katolickim czyli jego bogiem jest mamona.
Jako katoliczka mówię Ci kochana, puknij się w głowę... Albo po prostu nie mierz innych wg miary własnej.
Spotkanie z Chrystusem nie ma związku z Maszą Świętą ? Człowieku nawróć się bo grzeszysz ciężko.
Wszystko jest w Bożym Słowie, zanim kogoś ocenisz i osądzisz (do czego prawo ma jedynie Bóg, jak mówi Biblia) sam sprawdź w co wierzysz. Biblia nie wspomina o czymś takim jak msza...Jezusa możesz spotkać w każdym miejscu, ponieważ "Bóg, który stworzył świat i wszystko w nim, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką". (Dz.17,24) Nie namawiam Cię to zmiany wiary, ale do sprawdzania tego co Ci głoszą w kk ze Słowem Bożym.
„Grzeszysz ciężko” oskarżasz jak szatan oskarżyciel. Jezus mówił do takich religijnych osób, że ojcem takich ludzi jest szatan.
@@ToMojeKonto tak sobie tłumacz. Nie zagłuszysz Boga Żywego cytatami z Biblii. Diabeł też świetnie operuje cytatami jak Jehowi.
@@macieja5687 a jak operować pismem sam Pan Jezus naucza
chlopie jako ksiadz to ci sie porabalo
o przeciez wiesz ze jeden jest chrwest, a Ty sie ochrwciles drugi raz
to co zaprzeczyles asystencji Ducha sw. w 1 chrzcie?
unie usprawiedliwiaj sie a przyznaj ze uciekles
Przecież polanie głowy niczego nieświadomemu niemowlęciu nie może być nazwane chrztem. Przeczytaj Biblię i zobacz co Bóg mówi na temat chrztu. To musi być świadoma decyzja wynikająca z przyjęcia Chrystusa do swojego życia. Pozdrawiam.
@@kamilowski6295 Dokładniej tak 😉
Janie, tak naprawdę jest jeden chrzest czyli po polsku "zanurzenie".
Czy polanie głowy dziecku które jest nie ŚWIADOME nawet że żyje, które nie uczyniło jeszcze nic dobrego ani złego a jedynie się urodziło można nazwać zanurzeniem, chrztem zgodnie ze słowami samego Pana Jezusa Chrystusa które do dzisiejszych czasów brzmią:
"Kto uwierzy i ochrzci się, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony."
( ew. Mark 16:16)
Czy niemowlę mogło uwierzyć by się dac zanurzyć? Żeby uwierzyć najpierw trzeba być świadomym....
"Ale kto nie uwierzy, będzie potępiony"... natomiast te słowa mówią że nawet jak kogoś ochrzcimy a ta osoba NIE UWIERZY to i tak będzie potępiony- na nic zda się ten chrzest, sam rytuał chrztu nie zbawi człowieka.
Komu wierzysz? Zbawicielowi Panu Jezusowi Chrystusowi który ma MOC ZBAWIĆ czy teologom, biskupom, i.t.d
Fabian usłyszał głos samego Zbawiciela i bardziej uwierzył Bogu niż ludziom.
@@sebam6059 Fabian sam nie wie komu służy (ksiądz, okultysta,pastor) ważne że ma dużą oglądalność ,a co za tym idzie ?
@@ewa3150 Przepraszam, ale czy Twoje serce jest zamknięte na wszystko o co tu naprawdę chodzi (?)
Jeżeli 20 lat mijalabyś się z kimś mówiąc kulturalnie "Dzień Dobry" to czy to znaczy, że dobrze znasz tego człowieka? Czy te 20 lat ignorowania kogoś zabrania Ci poznać głębiej serce tej osoby i zaprzyjaźnić się z nią?
Nie "zabraniaj" innym ludziom wejść w normalną poważną relację z Bogiem, który kocha nas wszystkich (Ciebie też)
(Kocha, ale wymaga, bo nie jest kumplem, tylko dobrym Wszechwiedzącym, Wszechmocnym Ojcem.)
Powodzenia Ci życzę - nie bylejakiego, ale szczęśliwego w życiu :-) :-)
OX podrabia OLX, a Fabian podrabia naukę kościoła ;)
Kościół katolicki podszywa się pod chrześcijaństwo i naucza antybiblinych i pogańskich rzeczy.
Kościół katolicki sekta podrabia naukę pogan ;)
Zwodziciel niestety.
Zwodzicieli to masz w kościele katolickim, szeroka droga prowadząca na zatracenie i wielu jest takich, którzy chcą przez nią się wedrzeć do Królestwa. Tylko Jezus jest drogą.
xdd
Na miłość boką! Jezus jest postacią fikcyjną. Get over it! Ogarnijcie się ludzie.
i ludzkość ogarnęło tak wielkie szaleństwo, że na cześć nieistniejącej postaci zmieniono sposób liczenia lat. Jeśli tak jest, to oznacza, że faktycznie dla nas ludzi nie ma ratunki.
ale trzeba docenić połączenie "na miłość boską" - "Bóg nie istnieje"
pozdrawiam serdecznie
Mohamet też?Kopernik też?Cezar też?