Super Ci wyszła cała chinka :) gratulacje ! Chyba na szybkości zrobię ten mod z rączkami bo mnie to denerwuje niemiłosiernie :) Fajny pomysł z tym gagiem :) Pozdrawiam
Witam. Panie Tomku. Czy może Pan podać jakiego rodzaju wyłączniki krańcowe sterują przełączaniem obrotów w momencie gwintowania? O ile to możliwe to poproszę o ich zdjęcia i sposób zamontowania . Fajnie by było gdyby udało sie Panu ustalić również ich Parametry no i rodzaj tego przełącznika z gwintowania na wiercenie. Moja prośba wynika z tego ,że ...zakupiłem ZX7055 z przekonaniem ,że ma taką opcję . Okazało się ,że a i owszem ma ,ale...trzeba obroty ręcznie przełączać :( albo głowicę nawrotną stosować ;( Ot...Chińczycy przyoszczędzili ,ale dodali za to posuw wysokości wrzeciennika w miejscu przełącznika wiercenie-gwintowanie. Jeżeli uda się Panu spełnić moją prośbę ,będę bardzo wdzięczny :) Mail do mnie kontakt@walykorboweregeneracja.pl Jestem Pana subskrybentem a trafiłem do Pana za pośrednictwem Adama M.... Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku
Niestety ja w swojej wywaliłem krańcówki. Obroty prawo-lewo przełączam ręcznie. Tak jest o wiele szybciej niż ustawiać śrubką zakresy załączania krańcówek. Jakbym robił masówkę to może bym z tego korzystał.
Biorąc pod uwagę całą pracę, którą włożyłeś w maszynę myślisz, że był to dobry wybór? Czy może teraz wybrałbyś coś innego? Ja jestem dopiero na etapie wzmocnionej Zośki, ale coś powoli zaczynam myśleć nad przesiadką na większy i sztywniejszy sprzęt. Na pewno będzie to chinka, ale jeszcze nie wiem który model - 7032, 7045, a może nawet 7055. Większa mi się nie zmieści. :P
@@GarazTomka Za trzy też kupiłeś używaną. ;) Ale to tylko żart. Może to jest tak że jeśli ktoś trafi maszynę do poprawek to ją chce dalej zepchnąć jeśli mu się nie chce jej 'dopieszczać' i stąd tyle filmików o złej jakości chinek, a maszyny dobrze wykonane zostają na dłużej u pierwszych właścicieli i nie są o nich filmy kręcone? Od kilku dni tez jestem posiadaczem ;) 7045B i wcale tak źle z nią nie jest. W osi x na całym przejeździe ma 0,02 mm różnicy a bicie w gnieździe wrzeciona praktycznie nie występuje, tzn. wskazówka od czujnika przy 80 obr. lekko drży ale się nie wychyla (czujnik też chiński i może to jego zasługa ;) W przypadku mojej frezarki przydał by się dwubiegowy silnik bo teraz max obroty to tylko 1250 na min. Dodam jeszcze że ja kupiłem ją w celach czysto hobbystyczno poznawczych i może dla tego zrobiła na mnie dobre wrażenie zamiast złego. A porównać ją mogę tylko do 'Zośki' która główną kolumnę ma cieńszą niż 45-ka pinolę i to o całe 5mm :)
No właśnie w tej nie miał ani gwintów, ani otworów. Tylko w pozycji na płasko. Do tego łby od śruby nie dały by założyć obudowy. Ten profil to 0,5 czy 0.8 nie schowasz tam łba.
@@GarazTomka otwory zawsze mozna zrobic i nagwintowac, w profil mozna odpowiednio udezyc punktakiem i robia sie ladne wglebienia na schowanie srub stozkowych. Jako "mechanik" powinienes o tym wiedziec
@@DJMuNiO gwintować w 0,5 mm obudowy nie pomyślałem... Wiercić wbijać stożki tak żeby zasilacz wisiał tylko na śrubach a nie leżał na kątowniku też nie. Za to pomyślałem o dobrym silikonie i trzyma jak diabli. Pewnie mocniej niż te kombinacje ze śrubkami. Zwłaszcza że elektronika blisko obudowy a jedynym rozsądnym rozwiązaniem byłby blachowkręt. To jwdnak wolny kraj i jak kto woli😁
Super Ci wyszła cała chinka :) gratulacje ! Chyba na szybkości zrobię ten mod z rączkami bo mnie to denerwuje niemiłosiernie :) Fajny pomysł z tym gagiem :) Pozdrawiam
Dali te wajchy trochę za długie. Jak nie w rączkę to łbem waliłem :-). Cieszę się, że się podoba pomysł. Fajnie jak ktoś doceni :-)
Szacunek :)
Dzięki. Trochę nerwów mnie kosztowała. Parę razy dochodziło już do rozwodu.... :-)
Witam.
Panie Tomku. Czy może Pan podać jakiego rodzaju wyłączniki krańcowe sterują przełączaniem obrotów w momencie gwintowania? O ile to możliwe to poproszę o ich zdjęcia i sposób zamontowania . Fajnie by było gdyby udało sie Panu ustalić również ich Parametry no i rodzaj tego przełącznika z gwintowania na wiercenie.
Moja prośba wynika z tego ,że ...zakupiłem ZX7055 z przekonaniem ,że ma taką opcję . Okazało się ,że a i owszem ma ,ale...trzeba obroty ręcznie przełączać :( albo głowicę nawrotną stosować ;( Ot...Chińczycy przyoszczędzili ,ale dodali za to posuw wysokości wrzeciennika w miejscu przełącznika wiercenie-gwintowanie.
Jeżeli uda się Panu spełnić moją prośbę ,będę bardzo wdzięczny :) Mail do mnie kontakt@walykorboweregeneracja.pl
Jestem Pana subskrybentem a trafiłem do Pana za pośrednictwem Adama M.... Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku
Niestety ja w swojej wywaliłem krańcówki. Obroty prawo-lewo przełączam ręcznie. Tak jest o wiele szybciej niż ustawiać śrubką zakresy załączania krańcówek. Jakbym robił masówkę to może bym z tego korzystał.
@@GarazTomka ok. Dzieki za odpowiedź. Wywalileś do kosza czy leża gdzieś w zakamarkach ? Vhciał bym widzieć jak wygladaja ? 😉
Zobaczę. Może jeszcze nie wywaliłem.
@@GarazTomka super😆Z gory b.dziękuję.
:)
Biorąc pod uwagę całą pracę, którą włożyłeś w maszynę myślisz, że był to dobry wybór? Czy może teraz wybrałbyś coś innego? Ja jestem dopiero na etapie wzmocnionej Zośki, ale coś powoli zaczynam myśleć nad przesiadką na większy i sztywniejszy sprzęt. Na pewno będzie to chinka, ale jeszcze nie wiem który model - 7032, 7045, a może nawet 7055. Większa mi się nie zmieści. :P
Na pewno nie za cenę sklepową. Ja kupiłem swoją na licytacji za niecałe 3tys. Gdybym miał 7tys to szukałbym czegoś używanego.
@@GarazTomka
Za trzy też kupiłeś używaną. ;)
Ale to tylko żart.
Może to jest tak że jeśli ktoś trafi maszynę do poprawek to ją chce dalej zepchnąć jeśli mu się nie chce jej 'dopieszczać' i stąd tyle filmików o złej jakości chinek, a maszyny dobrze wykonane zostają na dłużej u pierwszych właścicieli i nie są o nich filmy kręcone?
Od kilku dni tez jestem posiadaczem ;) 7045B i wcale tak źle z nią nie jest. W osi x na całym przejeździe ma 0,02 mm różnicy a bicie w gnieździe wrzeciona praktycznie nie występuje, tzn. wskazówka od czujnika przy 80 obr. lekko drży ale się nie wychyla (czujnik też chiński i może to jego zasługa ;)
W przypadku mojej frezarki przydał by się dwubiegowy silnik bo teraz max obroty to tylko 1250 na min.
Dodam jeszcze że ja kupiłem ją w celach czysto hobbystyczno poznawczych i może dla tego zrobiła na mnie dobre wrażenie zamiast złego.
A porównać ją mogę tylko do 'Zośki' która główną kolumnę ma cieńszą niż 45-ka pinolę i to o całe 5mm :)
po co kleic zasilacz jak mozna go normalnie przykrecic w ten pozycji
No właśnie w tej nie miał ani gwintów, ani otworów. Tylko w pozycji na płasko. Do tego łby od śruby nie dały by założyć obudowy. Ten profil to 0,5 czy 0.8 nie schowasz tam łba.
@@GarazTomka otwory zawsze mozna zrobic i nagwintowac, w profil mozna odpowiednio udezyc punktakiem i robia sie ladne wglebienia na schowanie srub stozkowych. Jako "mechanik" powinienes o tym wiedziec
@@DJMuNiO gwintować w 0,5 mm obudowy nie pomyślałem... Wiercić wbijać stożki tak żeby zasilacz wisiał tylko na śrubach a nie leżał na kątowniku też nie. Za to pomyślałem o dobrym silikonie i trzyma jak diabli. Pewnie mocniej niż te kombinacje ze śrubkami. Zwłaszcza że elektronika blisko obudowy a jedynym rozsądnym rozwiązaniem byłby blachowkręt. To jwdnak wolny kraj i jak kto woli😁
@@GarazTomka przez wybracje zasilacz odpadnie od silikonu :) przewierc na wylot w zasilaczu i przykrec normalnie nawet wkretem do metalu
@@DJMuNiO podziwiam za upór. :-) Jak odpadnie to przyrzekam, że przykręcę na śrubki wg Twojego opisu. Zgoda... :-)
Pierwszy
Jak zawsze :-)