Відео

Im dłużej trzymasz tym odporniejsze. Ale powłoka coraz brzydsza. Nowe śruby cynkowane są "ekologicznie" i do tego w koszu hurtem. Powłoka jest cienka i słabej jakości.

@@GarazTomka A to rozjaśnianie HNO3 można pominąć czy jednak nie ?

​@R4ZI3L666 Można pominąć będzie trochę brzydsza. Tylko od razu po cynkowaniu. Opłukać zimną wodą i do pasywacji.​@@R4ZI3L666

Ja dostałem za darmo. Ceny są zależne od stanu. Od 2 do 5 tys.

namet@op.pl

Tak długo jak przepływa prąd cynk będzie narastał. Oczywiście powyżej jakiejś grubości będzie zniekształcać zarysy przedmiotu, zwłaszcza ostre krawędzie. Może też tracić połysk lub stawać się chropowaty.

​@@GarazTomka to w sumie dobra wiadomość, zależy mi bardziej na długoletnim zabezpieczeniu materiału niż na wyglądzie, bo z tego co się orientowałem to te przykładowe 10um to nie na za długo wystarczy jeżeli narażone na warunki nieprzychylne. W moim przypadku pracuję nad elementem który będzie zanurzony w płynie chłodniczym.

@GarazTomka masz może jakiś sposób na to żeby cynk osiadał na ściankach wewnętrznych, mam taki element z rurkami i już próbowałem kręcić na wszystkie strony ale nie dało rady wnętrza tych rurek ocynkować.

Wymusić przepływ elektrolitu przez środek rurki. Powietrzem lub pompką. Ewentualnie wprowadzić elektrodę do środka. Innych metod chuba nie ma.

@GarazTomka udało się, dzięki, podłóżny kawałek cynku wrzuciłem do kołka rozporowego i wsunąłem w rurke, i dało radę :)

Elektroda cynkowa wewnątrz rurki.

Można. Zawsze to czystszy roztwór do rozjaśniania. Ja otrzepałem ale przy częstszym cynkowaniu jak najbardziej.

W tej metodzie i tak jest 3 krotnie lepsza niż obecne ekologiczne kąpiele. Chromianowanie żólte dawało nieznacznie lepszą odporność ale to było 40 lat temu. Teraz nawet żółta pasywacja musi być uszczelniana aby jej odporność była zbliżona. Dodatkowo cynkując samemu możesz zastosować grubszą warstwę. Przy cynkowaniu w bębnie grubość warstwy jest losowa. Wierz mi, że ten ocynk będzie lata trwalszy niż nowoczesny z bębna.

Zależy jak się zaprzesz...😂 Na roboczo 5 setek maks. A przy wykańczaniu to już 1, 2 setki. Tyle, że zejście 5 setek na całej płaszczyźnie to z 4 przejscia na krzyż.

Moja chodzi do dzisiaj.

Ja robiłem ją sam. Jest we wcześniejszym filmie

@@GarazTomka dzięki! Faktycznie jest. Pamiętasz może średnicę?

Średnicę łba robiłem na 30mm

Czyli ze za mocno czy za słabo dociągnięte?

Dokładnie tak. Masz jakiś kontakt na insta bądź fb ?

Napotyka na opór ze strony obrabianego materiału korba się kręci a reszta stoi w miejscu

@@mariuszbaszczyk4955 a śruby dociskowej używasz? To ta w osi dużego pokrętła. Nią się przełącza tryb pracy.

@@GarazTomka mowisz o tej z tą sprężyna? Czy o tej śrubie zaraz można powiedzieć pod osłona?

@@GarazTomka bo jeśli chodzi o tą o której myślę to do wiercenia jest luźna

Albo koniec wysuwu pinoli, albo luz na przekładni ślimakowej.

@@GarazTomka koniec wysuwu na pewno nie wchodzi w grę. Nawet w najwyższym punkcie pinoli gdy wiertło jest minimalnie nad materiałem po nawierceniu 3-4mm jest to samo. Mógłbyś podpowiedzieć coś o tym luzie?

A robisz od razu, czy z przerwą? Rozjaśniasz w kwasie azotowym?

@@GarazTomka robilem od razu , z rozjasnianiem i bez. Wcześniej miałem zrobiony roztwor do chromianowania w 3 litrowym pojemniku i było ok. Teraz mam 15 l i mam problem . Może być za mocny?

@@spajkiharold1406 może być też temperatura za wysoka. Spróbuj z chłodniejszym lub rozcieńcz.

@@GarazTomka rozcieńczylem i jest lepiej temperatura koło 5 stopni. Po wyschnięciu pojawiają sie żółte plamy , jest również jakby rdzawy nalot. Moze zła recepturę zrobilem ? Po wyblyszczaniu cynk ciemnieje mi tez nie wiem czemu?

@@spajkiharold1406 jeżeli ciemnieje po rozjaśnianiu to albo za długo, albo za mocny roztwór.

Jaka jest ta żółta pasywyacja i jakie ma pH?

Mierzysz pole pow. I ustawiasz wg podanych danych...

Nie zauważyłem że jest podane w opisie.

Myślę że nie należy przekraczać 2 amperów na decymetr kwadratowy.

To imadło poszło do piachu. Za mała dokłdność.

@@GarazTomka aha rozumiem

najprościej: W 600 ml wody rozpuszczamy 200 g dwuchromianu sodowego Na2Cr2O7, dodajemy 6 ml stężonego kwasu siarkowego H2SO4 po czym całość dopełniamy wodą do objętości 1 litra. Z kąpieli tej otrzymasz powłoki żółtozłociste. Czas i procedura jak na filmie. Zmieniasz ostatni etap.

@@GarazTomka dzięki serdeczne

Z reguły tak. Zazwyczaj kupuje się gotowe koncentraty. Co producent to inne dodatki polepszające zakres temperatury, eliminujące konieczność pierwszego roboczego wytrawiania itp.

Są dosyć długowieczne. Kąpiel do anodowania po jakimś czasie trzeba odświerzyć odlewając połowę i dodając świeżej. Ale to jak pojawią się jakieś przebarwienia na anodowanej pow.

30A 30V regulowany. Kiedy tak Ci rośnie? Na początku, czy pod koniec?

@@GarazTomka Na początku i utrzymuje się przez cały czas. Na zasilaczu ustawiam natężenie i tracę kontrolę nad napięciem. Próbowałem już kilku zasilaczu i to samo. Elektrody mam ołowiane. Druty aluminiowe. Elektrolit 15% z dodatkiem siarczanu glinu.

To nie mój przepis wiec może zalecany amperaż jest tam inny. Ustawia się stałe napięcie nie ampery. Prąd spada wraz ze wzrostem warstwy tlenków. Może powerzchnia elektrod za mała, lub za cienkie zawieszki do amperażu.

@@GarazTomka No tak ale wszędzie w poradnikach pisze, że amperaz dobiera się do pola powierzchni a napięcie spada w miarę anodowania. Czyli prąd prąd na sztywno a napięcie płynne. Ty nie obliczasz pola powierzchni?

@@skywards6829Obliczam ale Amp są inne dla każdej kąpieli. Jeżeli masz dobre połączenie, odpowiedni stosunek elektrod do przedmiotu i napięcie w podanym zakresie to Amp praktycznie jest wynikowy. Napięcie rośnie w miarę anodowania przy ustawionym stałym natężeniu bo rośnie rezystancja i aby podbić natężenie zasilacz z ustawionym stałym natężeniem będzie Ci podnosił napięcie. Przerabiałem to na swoim chińskim zasilaczu. Jak pisałem Ci wcześniej powierzchnia elektrod większa od pow anodowanej, odpowiednie przekroje zawieszek dla natężenia i prawidłowy styk. To są rzeczy do sprawdzenia. Ustaw stałe napięcie z górnego zakresu dla Twojej kąpieli i zobacz jakie natężeni Ci wyjdzie. Jeżeli materiał jest źle oczyszczony, brak styku to napięcie będzie Ci lecieć do góry przy stałym natężeniu. Miałem tak raz gdy zawieszka mi się przesunęła w trakcie anodowania i dotknęła pow już poanodowanej. Napięcie skoczyło do maks zasilacza, czyli 30V a amperaów i tak brakowało.

Muałem już wszystko nagrane. Niestety przepadło. Nie wiem teraz kiedy będzie kolejna okazja. Nazbierała mi się już kupka do barwienia na czarno. Więc jezt szansa na piwtórkę.

Elesa-ganter

Raczej tak. Sposoby odświerzania podawałem gdzieś w komentarzach.

Pewnie kiedyś zrobię. Tylko czasu brak...

Dla jasności. Mówiąc blaszki ma Pan na myśli elektrody z cynku, czy kolejny element zanurzony do cynkowania?

Cynkowane elementy nie elektrody

Są takie po wyjęciu z kąpieli do cynkowania, czy po procesie rozjaśniania lub po jakimś czasie od wykonania całego procesu?

@@GarazTomka po całym procesie, po oplukaniu po chromianowaniu.

Wg tabeli wad jest to wynikiem niedokładnego płukania pomiędzy etapami. A jak wyjmiesz z kąpieli do cynkowania to też są białe i matowe?

Czysty cynk. Czyli 99,99% jak najbardziej. Można je używać aż się rozpadną (rozpuszczą). Pamiętaj, że powierzchnia elektrod nie może być większa niż 1,5-2x od powierzchni cynkowanej. Bo będzie Ci się osadzał szlam w kąpieli. Nie może być też mniejsza niż 1:1 bo kąpiel będzie coraz słabsza.

Dzisiaj mija 5 lat odkąd cynkowałem tak pierwsze elementy. W nieogrzewanym garażu wyglądają idealnie. Praktycznie przetarłem mikro fibrą i dalej się świecą. Także polecam bo metoda sprawdzona.

Czy stalowe elementy ocynkowane, po wyczyszczeniu nadadzą się na anody?

@@patrykmarcinek Nie. Ocynk jest cienki. Rozpuści do gołej stali i zanieczyścisz kąpiel żelazem. Będzie do wywalenia.

Wiem, że męczę, ale trafiłem jeszcze na rozwiązanie użycia cynkowych ciężarków do wyważania kół. Czysty cynk w arkuszach lub baryłce jest dostępny w internecie ale z wysyłką z za granicy co bardzo wydłuża ten czas. Dziękuję jeszcze raz za wszystkie odpowiedzi

Najlepiej żeby nic poza cynkiem nie było zanurzone po stronie elektrod. Na pewni nie miedziane bo wprowadzą Cu do elektrolitu. Ocynkowane szybko stracą ocynk. Jeżeli kształt nie pozwala to przetopić.

Tu nie ma minut. Poprostu trzeba to zrobić dokładnie. Zanurzyć obmyć pędzelkiem albo jak element nieskomplikowany czystą szmatką dobrze zwilżoną acetonem.

Bardziej chodzi o odtłuszczenie. Po piaskowaniu też trzeba odtłuścić bo piasek używany jest wielokrotnie. Jeżeli nie myjka to aceton, benzyna ekstrakcyjna i szczotka w ruch 😀

Z barwnikami do tkanin ciężko. Jasne kolory ok, ciemne sprawiają problem. Często potem brudzi nawet po uszczelnianiu. Ogólnie w warunkach garażowych da się jedynie solami metali. Się nazbiera to będzie co kręcić.

@@GarazTomka I co, np. CuSO4 i innymi solami da się dobre rezultaty uzyskać w amatorskich warunkach z PA6?

Poprzez kąpiele dwuetapowe w barwnikach nieorganicznych lub katodowe barwienie solami metali da się. Inaczej PA6 się poci barwnikiem. Jak zaczniesz płukać, szczotkować to wychodzą plamy. Przerabiałem na barwnikach za 4zł i za 60zł.

Efekt 👌

Ja też czekam

Sorki myślałem, że pytanie było do anodowania. Jeżeli chodzi o trawienie stali kwasem fosforowym do ocynku to nigdy nie stosowałem. Technicznie kwas ten wytrawia stal więc można spróbować. Jako, że jest słabszy to stężenie jest 30-40% i czas dłuższy ok 1min. Musisz eksperymentalnie ustalić. Jak za długo to zacznie pokrywać się ciemnym nalotem.

Za stary jestem na zmiany😁

W garażu tryb relaxu uruchamia się automagicznie. :)

@@danielfilipczak963 Dokładnie🤣

Bo to dobry pot. Relaksacyjny. Jak przy jodze🤔🤪