Tak z doświadczenia powiem... Jak się zaświeci czerwony Aladyn to trzeba zgasić silnik najlepiej natychmiast oczywiście o ile warunki drogowe na to pozwalają. Wyrządzi to najmniej szkód. Dlatego, że niskie ciśnienie oleju lub jego brak powoduje, że łożyska ślizgowe natychmiast zaczynają się grzać, a gdy się grzeją to się rozszerzają. Właśnie dlatego łapie wał i obraca panewki... Większa szansa na "przeżycie" silnika jest gdy się go po prostu, zgasi bo nawet jak wał i panewki będą się dalej rozszerzać z powodu nagromadzonego ciepła to przynajmniej się już nie kręcą. Gdy Aladyn się zaświeci na chwilę i nawet jeśli zgaśnie i już widać wióry w misce to znaczy, że się poździerały panewki niby nic bo przecież to była tylko chwila ale należy pamiętać, że gdy panewka zedrze się choćby odrobinę to powstaje dodatkowy luz przez co też spada ciśnienie oleju. Kiedyś w mercedesach W123 w których był analogowy wskaźnik ciśnienia można było poznać w jakim stanie jest silnik, ponieważ po nagrzaniu ciśnienie oleju potrafiło spaść poniżej 1kg/cm2 nawet na wyższych obrotach niż bieg jałowy. Właśnie z powody zużycia silnika- powstały zbyt duże luzy. Tylko żeby sobie ktoś kiedyś krzywdy nie zrobił. Nie należy gasić auta gdy się jedzie np. 100km/h bo gdy silnik zgaśnie to nie działa wtedy wspomaganie hamulców, kierownicy i można sobie zablokować kierownicę. Zdrowie jest ważniejsze niż silnik. Jak go złapie zanim się samochód zatrzyma to mówi się trudno. Mnie kiedyś w drodze do pracy na zakręcie zaświecił się na chwilę Aladyn. Dół silnika przeżył ale wałki rozrządu u góry trochę przytarło mimo, że nie było widać wiórów w misce... Jeszcze jedna ważna rzecz, zawsze trzeba sprawdzać wszystkie panewki po awarii, ja miałem taki przypadek, że w czterocylindrowym silniku pomieliło wszystkie panewki oprócz jednej korbowej na drugim cylindrze. Reszta korbowych i główne- wióry do mosiądzu. Niestety takie życie, że porażki lubią się kumulować, nie ma się co zniechęcać. Mnie też nie raz nie dwa się fest skumulowało i miałem dość dłubania. Mimo, że wszystko sprawdzałem po trzy, cztery razy to i tak czego się nie dotknąłem to zje**ne tak, że już zgrzytanie zębami nie pomagało, a i groziło odwodnieniem od płakania.
@@AutoBachus Też różne historie z tą lampą widziałem. Były nawet takie, że stary czujnik w starym trupie zanim załapał o co chodzi i stwierdził, że poinformuje kierowcę o problemie to już nie było sensu gasić. Równocześnie z Alladynem zagrała sroga orkiestra pod maską😆
Wytrwałości Nosaczu :) Ten rok to chyba każdemu daje popalić,nie tylko w kwestii aut ale mimo wszystko szacun za wytrwałość w dążeniu do celu :) Dużo osób pewnie powie bądź twierdzi, że już dawno było się pozbyć tego ryczola ale przecież nie o to chodzi aby się poddać :) Dużo prywatnego czasu to wszystko kosztuje, zaangażowania a w pewnej chwili już się nie patrzy na wydatki względne danego celu :) Dlatego ode mnie łapka w górę i dużo szczęścia i powodzenia aby przeszły rok był lepszy i trzymam kciuki aby spojler przeżył przeszczep na V8 😏✌️ Zdrawiam Panie Kamilu i kłaniam się nisko
Ooooo akurat grzeję się w wannie i jest co oglądać. Zdrawiam Nosacza i całą nosaczową ekipę. Super patent z deską pod progiem juz wiem jak podnieść swoją e39. Dzięki że mogłem podpatrzeć.
Człowiek uczy się całe życie i umiera głupi. ;) Szkoda, że nie pomyślałeś o tym manometrze od razu przy pierwszym kręceniu. Ja już wiem, że nie można nikomu ufać... Nawet sobie :D Też mi ostatnio jakoś ta robota pod górke jak tylko może idzie... Trzeba czekać na lepszy czas.
@@AutoBachus masakra ostatnio blache sprawy u mnie też pod górkę. O czym byś nawet nie pomyślał. Swapuje do w202 dyfer z asd. Kupiłem kiedyś komplet dyfra z półosiami bo są krótsze. Okazało się że chlop sprzedał mi dwie różne półosie obydwie w stanie agonalnym. Innych nie idzie dostać...
Panie Kamilu dotrwałem do końca , jak dla Mnie nie ma problemu aby filmy trwały i 3 h mądrze Pan mówi to można słuchać szczególnie że większość zagadnień które Pan porusza wymagają obszernego omówienia a też w między czasie mówi Pan życiowe rzeczy. A jak mówimy o formacie to jeśli będzie więcej filmów i będą dłuższe to jak najbardziej taka forma filmów mi odpowiada. Ten grzybek wygląda jak zaślepka ( Ja jak kupiłem przedni widelec do roweru miałem takie dzwie na miejscu montażu hamulców szczękowych ) I też tak myślę rok temu słyszałem kościste dźwięki przy pewnych obrotach zamówiłem lawete do serwisu i okazało się że plastikowy napinacz rozrządu się rozpadł i prawdopodobnie samochód na kołach dojechał by już z uktrupionym silnikiem. Czy Pan zastanawiał się kiedyś nad własną lawetą a nawet przyczepą do wożenia samochodów może niektóre usterki nie urisły by do takich problemów jak dorastają. A to że nie sprawdził Pan wężyków nie dziwę się , gdyby Pan podszedł do tematu silnika jak Ja to zlot by był w przeniesiony na styczeń 😂. Tak dla przykładu wymieniałem uszczelkę podstawy filtra oleju w Audi TT 1.8 T zacząłem o 10:00 a skończyłem 16:00 i testowałem do 18:00 robota zrobiona perfekcyjne wszystko pomyte i 10 razy sprawdzone ale czasowo nie wyszło najlepiej.
Dobry wieczór, i wyrażam wdzięczność za komentarz. Bardzo się cieszę, że się Panu podoba mój kontent. Oczywiście, że myślałem nad lawetą ale na chwilę obecną muszę wygrzebać się z tych wszystkich moich czasochłonnych pomysłów. Na razie mam na oku Volkswagena T4 aby jakieś części móc przewieźć bo mam z tym problem a w żadnym samochodzie nie ma haka. To prawda, że lepiej zareagować od razu to i unikniemy dalszych jeszcze większych kłopotów. Najgorzej dla mnie to ta ciągła presja czasu z której próbuje się każdego dnia wygrzebać. Jakieś światło w tunelu widzę ale w zasadzie widzę je całe życie :P Wszystkiego dobrego i zdrowia życzę !
13:15 Widzę że mamy wiele wspólnego, ukończenie PSM-ów, słuch wyczulony na każde pierdnięcie i ten dreszcz... który przeszywa Cię od góry do dołu gdzie usłyszysz coś czego nie powinieneś😅
no niezła jazda, ale co nas nie zabije to nas wzmocni 😀 widocznie tak miało być że V-ka miała trafić do spoilera a nie do pechowego trupa ☠ zdrówka życzę pozd z Gdańska
Oddałem takiemu starszemu Panu co siedzi w tym całe życie, pomierzy mi ten kolejny wał, spasuje i spoleruje naleciałości na wałkach rozrządu. Szklanki się poprzycierały więc wjadą nowe, uszczelniacze zaworowe też, cylindry przeżyły i tłoki także. Co do wyważania to raczej nie chcę go kręcić wyżej niż seria bo to będzie moje daily w e36 więc myślę, że nie potrzebne będzie wyważanie. Co o tym myślisz?
Uśmiechnij się częściej Maestro, wyluzuj choć godzinę dziennie przy jakiejś małej pasji, hobby choćby w budowaniu domków dla zabłąkanych myszy 😉🤠 Przesyłam Pozytywną energię AYEEEE
W mietku s221 v12 cos podobnego jest jak odkrecasz filtr oleju i jest zaraz pod pokrywka go od górnej czesci tego czpienia co nakladasz na to filtr oleju to jak ten czpien zdemontujesz z pokrywy filtra oleju to cos takiego zaraz pod pokrywka jak ten czpień jest mocowaby do dekielka i tez to w mietku bylo rozwalone ale nie wpadlo dalej jak byc może u ciebie trzymaj sie
@@AutoBachus mi wyglądem ten grzybek przypomina zatyczkę bagnetu automatu ze starszych wozów (głównie ameryka). Przewodów od podstawy Janusz jakiś nie zmieniał na nowe/używane?
@@AutoBachus no taka wersja najbardziej pasuje... Najgorzej że ktoś to zrobił w pośpiechu (szybko kurwa bo olej leci!), wyjęli ten piec, leżał gdzies w garażu i zapomnieli o tym... Najgorsze co może być, pośpiech i potem długa przerwa.
Bardzo Panu jestem wdzięczny za propozycję. Oczywiście przyda mi się kontakt w razie czego na biuro@autobachus.pl , lecz na dzień dzisiejszy podpisuję już umowę na pełnomocnictwo :)
Zwykle w takich przypadkach używam skrótu OKJP, ale teraz muszę całościowo - o kurwa ja pierdolę, gdyby mnie taki pech prześladował to już dawno bym wylądował w wariatkowie, dobrze chociaż że mam zaledwie pół kilometra 😂. Film zdecydowanie przydatny dla tych co myślą o podobnym swapie, będą pamietać o grzybku w podstawie filtra oleju. Powodzenia oczywiście przy wkładaniu tego potworka do Spoilera 😃
Nic się nie ułamało, ani nie jest to żaden element podstawy filtra. Wygląda jakby ktoś kto miał wcześniej silnik / samą podstawę zaślepił to tym, żeby nie kapał olej, albo nie dostało się nic do środka. Zwykłe przeoczenie przy składaniu, niestety z kosztownymi skutkami. Błędy się zdarzają, takie życie niesety.
Szkoda że obruciło panewkę, ja chadluje autami , miałem takie E39 4.4 z 1999 roku z Finlandii sprowadzone ogulnie nie do zajebania jest ten motor ile on wpierdolu dostał odemnie i na koniec sprzedałem te auto za 20000zł dwa lata temu
Nie myślałeś, żeby po grzybku i opiłkach, a przed chrzestem zrzucić michę i sprawdzić panewki? Zaś sam grzybek może jest jakimś fragmentem z zaworu zwrotnego, coś jak w filmie poniżej (od 2:39)? ua-cam.com/video/8qBfJSINMJM/v-deo.html Edit: albo kawałek z części nr 1 745 392? Choć widzę po realoem, że to występuje niby tylko w Longu i wersji na USA.
Pomyślałem o tym później bo już jak usłyszałem dziwne dźwięki to w sercu pogodziłem się z remontem ale rozum mi jeszcze nie pozwolił tego przyjąć do świadomości. W moim przypadku to było albo za albo przeciw. Brak czasu i na tamten moment jeszcze nie brałem pod uwagę rozbierania silnika na szybko. Być może uratowałbym korbę ale tak czy siak nie dałby mi spokoju ten silnik bez totalnej rozbiórki. Sam wiesz, że opiłki to jak już są to są wszędzie jak rak. Rozebrałem teraz ten silnik na części pierwsze i wałki rozrządu oraz ich łoża też trzeba spolerować bo swoje dostały wciry. Co do tej części o której mówisz to właśnie o niej wspominałem i wygląda jakby wszystko było w normie. Na myśl mi przychodzi, że może to być jakiś element wewnątrz tego o czym piszesz ale nie wiem czemu miałoby to służyć. Wygląda ewidentnie jakby od czegoś się oderwał oraz wręcz idealnie pasuje w otwór aby go zatkać.
Raz jeszcze spojrzałem na filmie i rzeczywiście piec zapewne i tak musiałby ostatecznie wylądować na stole, bo te opiłki to jednak był za gruby gruz (a nie np. sam ,,brokat"). Wytrwałości życzę. Sam jestem przeciwwagą dla osób mających ciągle farta i znam to uczucie, jak się po kolei wiele spraw pieprzy.
Współczuję sam kupiłem e61 i czego się nie dotkne to zonk. Jak możesz to powiedz jakie masz terminy na LPG w e39 m54b25 bo już nie mam w promieniu 100km gościa który by to ogarnął.
Witaj, nie której samochody mają w sobie pecha ale do czasu jak się ich nie "odczaruje". Czuję od aut energię i w zasadzie sam też jestem energetyczny. Często udaje mi się "wyleczyć" auto i zaczynają jeździć normalnie ale to jest sfera, której nie potrafię wytłumaczyć słowami. Z autem dosłownie muszę się "zaprzyjaźnić" jak z jakimś zwierzęciem. Co do terminów na LPG to wolę od przyszłego roku. Zdrówka !
Ajjjj, trzeba było zajrzeć w panewki po opiłkach na filtrze, to jest dopuszczalne tylko podczas docierania silnika. Skąd grzybek - nie mam pojęcia. BTW Panewki główne są takie same dla M60 i S62, dlatego występują w zamienniku.
W E92 to akurat była kwestia samego wału, który oddałem do regeneracji. Korby i cała reszta była pomierzona ale wał nie wytrzymał dopiero po mocnym bucie po przekroczeniu 2000km. Na temten moment jeszcze nikt nie był w stanie mi powiedzieć wprost co z tym zrobić bo wtedy weszła era remontu "nowych technologii" a wał stosunkowo drogi co było przerostem formy nad treścią. Zdecydowałem się na regenerację wału i to się zemściło. Koszty remontów takich silników przekraczają normy społeczne. Nie jest problemem je poskładać. Tu o ten worek kasy chodzi. W sumie to jakbym miał cofnąć czas to i tak nie kupiłbym wału za ponad 10 000 bo bym sam się zagryzł za te kwoty. Swap na m54 nie wyszedł źle i zapoczątkował kolejną erę.
@@AutoBachus sam mam e92 ale na szczęście m57. Będę rozglądał się za F01 i najchętniej kupiłbym bez silnika, żeby ktoś mi tam wrzucił m57 - w moim przypadku 3 lata jazdy na wklepanym, bez zająknięcia, codziennie lata do pracy 80km w kółku. Prze kochane auto.
@@DJGIXER temat dzieje się powszechny, myślałem o tym swapie na m57 rok temu a rozmawiałem o nim wczoraj. Jeszcze trochę zanim stanieją. Ja bede jeździł tym co mam i poczekam z rok jeszcze :p
Jak to spojler poszedł na kawałki? Coś przeoczyłem? o co chodzi Nie moge w to uwierzyc przecież to e36 w coupe z szyberdachem. Kamil daj znać o co chodzi
@@NiGhTRider7771 na chwilę obecną jest obrany ze skorupy, usuwam rdzę, naprawiam progi, podłogę itp składam go od nowa na nowych zasadach :) będzie nowy projekt ostateczny :)
@@AutoBachus uff. Już myślałem że na rzecz tej e39 się go pozbyłeś. Lubię wracać do odcinków jak go budowałeś. Co do pecha kamil to mamy tak samo. Ale jak to mówią po burzy wychodzi słońce tak więc warto czekać i walczyć. Pozdro nosaczu
Szczęść Boże, dużo powodzenia i cierpliwości Ci życzę...
3 część obejrzana, mnie też ten rok prześladuje i same nieszczęścia za mną chodzą ale trzeba wierzyć że następny będzie lepszy. Miłego weekendu.
Nie ma co się poddawać, wszystkiego dobrego !
Tak z doświadczenia powiem... Jak się zaświeci czerwony Aladyn to trzeba zgasić silnik najlepiej natychmiast oczywiście o ile warunki drogowe na to pozwalają. Wyrządzi to najmniej szkód. Dlatego, że niskie ciśnienie oleju lub jego brak powoduje, że łożyska ślizgowe natychmiast zaczynają się grzać, a gdy się grzeją to się rozszerzają. Właśnie dlatego łapie wał i obraca panewki... Większa szansa na "przeżycie" silnika jest gdy się go po prostu, zgasi bo nawet jak wał i panewki będą się dalej rozszerzać z powodu nagromadzonego ciepła to przynajmniej się już nie kręcą.
Gdy Aladyn się zaświeci na chwilę i nawet jeśli zgaśnie i już widać wióry w misce to znaczy, że się poździerały panewki niby nic bo przecież to była tylko chwila ale należy pamiętać, że gdy panewka zedrze się choćby odrobinę to powstaje dodatkowy luz przez co też spada ciśnienie oleju. Kiedyś w mercedesach W123 w których był analogowy wskaźnik ciśnienia można było poznać w jakim stanie jest silnik, ponieważ po nagrzaniu ciśnienie oleju potrafiło spaść poniżej 1kg/cm2 nawet na wyższych obrotach niż bieg jałowy. Właśnie z powody zużycia silnika- powstały zbyt duże luzy.
Tylko żeby sobie ktoś kiedyś krzywdy nie zrobił. Nie należy gasić auta gdy się jedzie np. 100km/h bo gdy silnik zgaśnie to nie działa wtedy wspomaganie hamulców, kierownicy i można sobie zablokować kierownicę. Zdrowie jest ważniejsze niż silnik. Jak go złapie zanim się samochód zatrzyma to mówi się trudno.
Mnie kiedyś w drodze do pracy na zakręcie zaświecił się na chwilę Aladyn. Dół silnika przeżył ale wałki rozrządu u góry trochę przytarło mimo, że nie było widać wiórów w misce...
Jeszcze jedna ważna rzecz, zawsze trzeba sprawdzać wszystkie panewki po awarii, ja miałem taki przypadek, że w czterocylindrowym silniku pomieliło wszystkie panewki oprócz jednej korbowej na drugim cylindrze. Reszta korbowych i główne- wióry do mosiądzu.
Niestety takie życie, że porażki lubią się kumulować, nie ma się co zniechęcać. Mnie też nie raz nie dwa się fest skumulowało i miałem dość dłubania. Mimo, że wszystko sprawdzałem po trzy, cztery razy to i tak czego się nie dotknąłem to zje**ne tak, że już zgrzytanie zębami nie pomagało, a i groziło odwodnieniem od płakania.
Dobrze mówisz, bardzo jestem wdzięczny za Twój komentarz. Niech on posłuży innym ku przestrodze. Zdrowia Ci życzę !
@@AutoBachus Też różne historie z tą lampą widziałem. Były nawet takie, że stary czujnik w starym trupie zanim załapał o co chodzi i stwierdził, że poinformuje kierowcę o problemie to już nie było sensu gasić. Równocześnie z Alladynem zagrała sroga orkiestra pod maską😆
Tak trzymaj.pozytywnie się to oglada
@@waldekgit9147 Zdrówka !
Ciekawy materiał pozdrawiam was 👋👍
Kłaniam się i zdrowia życzę !
Mnie się również podoba taka forma filmu👏💪
Git malina, niech zasięg tego filmu będzie większy 👍
Wytrwałości Nosaczu :)
Ten rok to chyba każdemu daje popalić,nie tylko w kwestii aut ale mimo wszystko szacun za wytrwałość w dążeniu do celu :)
Dużo osób pewnie powie bądź twierdzi, że już dawno było się pozbyć tego ryczola ale przecież nie o to chodzi aby się poddać :)
Dużo prywatnego czasu to wszystko kosztuje, zaangażowania a w pewnej chwili już się nie patrzy na wydatki względne danego celu :)
Dlatego ode mnie łapka w górę i dużo szczęścia i powodzenia aby przeszły rok był lepszy i trzymam kciuki aby spojler przeżył przeszczep na V8 😏✌️
Zdrawiam Panie Kamilu i kłaniam się nisko
Kłaniam się i zdrawiam również !
@@AutoBachus Dziękuję Serdecznie ✌️💪
Dziękuję za film 😊
Wysłuchałem cały na słuchawkach w robocie przy czyszczeniu kombajnu po kukurydzy
dziś widziałem Bizona z przystawką do kukurydzy. Musi mieć ktoś cierpliwość. :D pozdrawiam!
@@upawelek noo bez kitu to jest możliwe tylko wszystko do przejrzenia to będzie chodzić 😃
Wygląda jakby ktoś wsadził zaślepkę jak silnik był wyciągnięty żeby olej nie kapał . Potem zapomniał wyciągnąć i skręcił do kupy.
Dziś mi to przeszło przez myśl... 😪 naprawdę, ale ja bym na to nie wpadł.
Ło panie. Mówiąc krótko. Przewalone, ale pamiętaj, że po burzy zawsze wychodzi słońce. 3maj się i do przodu
@@przemysaworowski1070 dobrze ! Zdrówka !
Podziwiam za Twój upór
Kłaniam się, zdrówka życzę !
Ooooo akurat grzeję się w wannie i jest co oglądać. Zdrawiam Nosacza i całą nosaczową ekipę. Super patent z deską pod progiem juz wiem jak podnieść swoją e39. Dzięki że mogłem podpatrzeć.
Ja też zaraz zrobię sobie kompiel w płynie do mycia silników :P Proszę bardzo :)
No i leci lapka w gore, chwile po pierwszej godzinie.
Jestem wdzięczny, zdrówka !
Jak zawsze sympatycznie się oglądało, leć cały czas do przodu. A mi może uda się kiedyś wpaść na mapę, trzymam kciuki za dalsze akcje pozdro!
@@SZULIerape wszystkiego dobrego !
Szczerze mówiąc, taka forma filmu mi osobiście bardzo odpowiada można faktycznie to traktować jako taki pół live, piona leci.
Człowiek uczy się całe życie i umiera głupi. ;) Szkoda, że nie pomyślałeś o tym manometrze od razu przy pierwszym kręceniu. Ja już wiem, że nie można nikomu ufać... Nawet sobie :D Też mi ostatnio jakoś ta robota pod górke jak tylko może idzie... Trzeba czekać na lepszy czas.
Wiem :( ale za cholerę nie wpadłbym na to co się tu wydarzyło. To nie są tematy normalne, to jest zbieg chorych okoliczności w jednym czasie.
@@AutoBachus masakra ostatnio blache sprawy u mnie też pod górkę. O czym byś nawet nie pomyślał. Swapuje do w202 dyfer z asd. Kupiłem kiedyś komplet dyfra z półosiami bo są krótsze. Okazało się że chlop sprzedał mi dwie różne półosie obydwie w stanie agonalnym. Innych nie idzie dostać...
@@GulczTech Nas w tym wszystkim gubi pośpiech...
@@AutoBachus czasami człowiek musiał by wszystko sprawdzić. Ty jeszcze miałeś sytuacje ze zlotem by wóz przygotować. Przerąbane.
Panie Kamilu dotrwałem do końca , jak dla Mnie nie ma problemu aby filmy trwały i 3 h mądrze Pan mówi to można słuchać szczególnie że większość zagadnień które Pan porusza wymagają obszernego omówienia a też w między czasie mówi Pan życiowe rzeczy. A jak mówimy o formacie to jeśli będzie więcej filmów i będą dłuższe to jak najbardziej taka forma filmów mi odpowiada. Ten grzybek wygląda jak zaślepka ( Ja jak kupiłem przedni widelec do roweru miałem takie dzwie na miejscu montażu hamulców szczękowych ) I też tak myślę rok temu słyszałem kościste dźwięki przy pewnych obrotach zamówiłem lawete do serwisu i okazało się że plastikowy napinacz rozrządu się rozpadł i prawdopodobnie samochód na kołach dojechał by już z uktrupionym silnikiem. Czy Pan zastanawiał się kiedyś nad własną lawetą a nawet przyczepą do wożenia samochodów może niektóre usterki nie urisły by do takich problemów jak dorastają. A to że nie sprawdził Pan wężyków nie dziwę się , gdyby Pan podszedł do tematu silnika jak Ja to zlot by był w przeniesiony na styczeń 😂. Tak dla przykładu wymieniałem uszczelkę podstawy filtra oleju w Audi TT 1.8 T zacząłem o 10:00 a skończyłem 16:00 i testowałem do 18:00 robota zrobiona perfekcyjne wszystko pomyte i 10 razy sprawdzone ale czasowo nie wyszło najlepiej.
Dobry wieczór, i wyrażam wdzięczność za komentarz. Bardzo się cieszę, że się Panu podoba mój kontent. Oczywiście, że myślałem nad lawetą ale na chwilę obecną muszę wygrzebać się z tych wszystkich moich czasochłonnych pomysłów. Na razie mam na oku Volkswagena T4 aby jakieś części móc przewieźć bo mam z tym problem a w żadnym samochodzie nie ma haka. To prawda, że lepiej zareagować od razu to i unikniemy dalszych jeszcze większych kłopotów. Najgorzej dla mnie to ta ciągła presja czasu z której próbuje się każdego dnia wygrzebać. Jakieś światło w tunelu widzę ale w zasadzie widzę je całe życie :P Wszystkiego dobrego i zdrowia życzę !
Spoko taka forma filmu
Też mi się podoba ale fajniej by, było to oglądać w formie live.
Pozdrawiam
Wybacz Kamilu może nie jestem w temacie lub nie śledzę na bieżąco kanału ale dlaczego Adaś odchodzi ???
No niefart w choooj ale co nie zabije to wzmocni, będzie dobrze ! :D
Tak jest :)
Pozdrawiam Cię Kamilu
@@garbus8899 Zdrawiam Cię równiez !
13:15
Widzę że mamy wiele wspólnego, ukończenie PSM-ów, słuch wyczulony na każde pierdnięcie i ten dreszcz... który przeszywa Cię od góry do dołu gdzie usłyszysz coś czego nie powinieneś😅
No to jak PSM ukończona to całe życie jest już inne :) mimo wszystko wolę słyszeć niż nie słyszeć :P Zdrówka !
@@AutoBachus liczę że kiedyś się "złapiemy" na żywo, może w przyszłym roku kto wie 😀
@@ledmoto3262 Wpadaj na zlot majowy :)
Słyszę Dead Can Dance albo Lisę Gerrard :)
No to ruszamy 😝
no niezła jazda, ale co nas nie zabije to nas wzmocni 😀 widocznie tak miało być że V-ka miała trafić do spoilera a nie do pechowego trupa ☠ zdrówka życzę pozd z Gdańska
Widocznie tak miało być :) Zdrówka również !
@@AutoBachus a tak przy okazji... 😄 podjąłbyś się swapa skrzyni z SMG na manual ?? byłby ciekawy materiał na film 🤪
@@dmc9289 Tak, ale nie chce mi się szukać części :P jak będą w komplecie to nie ma problemu.
@@AutoBachus ok, po łikędzie zadzwonię 😀
Jak chcesz to fest męczyć to daj wał z korbami, kołem zamachowy i pasowym na wyważenie bo inaczej to długo nie będzie jeździć
Oddałem takiemu starszemu Panu co siedzi w tym całe życie, pomierzy mi ten kolejny wał, spasuje i spoleruje naleciałości na wałkach rozrządu. Szklanki się poprzycierały więc wjadą nowe, uszczelniacze zaworowe też, cylindry przeżyły i tłoki także. Co do wyważania to raczej nie chcę go kręcić wyżej niż seria bo to będzie moje daily w e36 więc myślę, że nie potrzebne będzie wyważanie. Co o tym myślisz?
Uśmiechnij się częściej Maestro, wyluzuj choć godzinę dziennie przy jakiejś małej pasji, hobby choćby w budowaniu domków dla zabłąkanych myszy 😉🤠
Przesyłam Pozytywną energię AYEEEE
Czasami też się śmieje, żeby odreagować ! Wyrażam wdzięczność i zdrowia życzę !
W mietku s221 v12 cos podobnego jest jak odkrecasz filtr oleju i jest zaraz pod pokrywka go od górnej czesci tego czpienia co nakladasz na to filtr oleju to jak ten czpien zdemontujesz z pokrywy filtra oleju to cos takiego zaraz pod pokrywka jak ten czpień jest mocowaby do dekielka i tez to w mietku bylo rozwalone ale nie wpadlo dalej jak byc może u ciebie trzymaj sie
Dobry to był szybki SWAP u panewy w BMW 😁tamta też chodziła suka
Trwał weekend a potem miesiąc walki wieczorami z innymi gównami :P no ale historia napisana :)
Przejrzałem schematy całej magistrali olejowej i nic takiego nie widziałem
Ja się na to przyglądałem i nie mam pojęcia co to jest....
@@AutoBachus mi wyglądem ten grzybek przypomina zatyczkę bagnetu automatu ze starszych wozów (głównie ameryka). Przewodów od podstawy Janusz jakiś nie zmieniał na nowe/używane?
@@ledmoto3262 podjęcia nie mam ale nie wykluczam, że ktoś tam wsadził coś aby nie kapał olej jak podstawa leżała z silnikiem na palecie
@@AutoBachus no taka wersja najbardziej pasuje... Najgorzej że ktoś to zrobił w pośpiechu (szybko kurwa bo olej leci!), wyjęli ten piec, leżał gdzies w garażu i zapomnieli o tym... Najgorsze co może być, pośpiech i potem długa przerwa.
do trwałe do końca
P.Kamilu jeśli by Pan chciał, to prawdopodobnie mogę polecić, pewnego radcę prawnego, który zajmuje się głównie sprawami o ubezpieczenia itd.
Bardzo Panu jestem wdzięczny za propozycję.
Oczywiście przyda mi się kontakt w razie czego na biuro@autobachus.pl , lecz na dzień dzisiejszy podpisuję już umowę na pełnomocnictwo :)
Zwykle w takich przypadkach używam skrótu OKJP, ale teraz muszę całościowo - o kurwa ja pierdolę, gdyby mnie taki pech prześladował to już dawno bym wylądował w wariatkowie, dobrze chociaż że mam zaledwie pół kilometra 😂. Film zdecydowanie przydatny dla tych co myślą o podobnym swapie, będą pamietać o grzybku w podstawie filtra oleju. Powodzenia oczywiście przy wkładaniu tego potworka do Spoilera 😃
Coś się kończy coś się zaczyna, będzie z tego nowy kontent, już decyzja zapadła i przeszedłem do realizacji :) Zdrówka 1
@@AutoBachus dzięki i dla Ciebie również 😊
Ta wersja mi się podoba opowiadania
Jestem wdzięczny za komentarz, zdrówka !
Wygląda jak by poprzedni właściciel tego silnika zrobił psikusa i celowo wsadził korek
:( ja nikomu nie jestem w stanie nic zarzucić, mogę tylko nad tym popłakać.
Siema majster 😊
Pozdrawiam
Zdrówka życzę !
Nic się nie ułamało, ani nie jest to żaden element podstawy filtra. Wygląda jakby ktoś kto miał wcześniej silnik / samą podstawę zaślepił to tym, żeby nie kapał olej, albo nie dostało się nic do środka.
Zwykłe przeoczenie przy składaniu, niestety z kosztownymi skutkami. Błędy się zdarzają, takie życie niesety.
Nie wykluczam tego bo nie widzę innej możliwości :(
40:45 to jest gumowe czy plastikowe? Podobne faktycznie jako zaślepka dławnicy klablowej spotykałem grzybki.
plastik
Szkoda że obruciło panewkę, ja chadluje autami , miałem takie E39 4.4 z 1999 roku z Finlandii sprowadzone ogulnie nie do zajebania jest ten motor ile on wpierdolu dostał odemnie i na koniec sprzedałem te auto za 20000zł dwa lata temu
Ja handluje literaturą. Podaj adres to wyślę Tobie słownik ortograficzny chłopie.
Nie myślałeś, żeby po grzybku i opiłkach, a przed chrzestem zrzucić michę i sprawdzić panewki?
Zaś sam grzybek może jest jakimś fragmentem z zaworu zwrotnego, coś jak w filmie poniżej (od 2:39)?
ua-cam.com/video/8qBfJSINMJM/v-deo.html
Edit: albo kawałek z części nr 1 745 392? Choć widzę po realoem, że to występuje niby tylko w Longu i wersji na USA.
Pomyślałem o tym później bo już jak usłyszałem dziwne dźwięki to w sercu pogodziłem się z remontem ale rozum mi jeszcze nie pozwolił tego przyjąć do świadomości. W moim przypadku to było albo za albo przeciw. Brak czasu i na tamten moment jeszcze nie brałem pod uwagę rozbierania silnika na szybko. Być może uratowałbym korbę ale tak czy siak nie dałby mi spokoju ten silnik bez totalnej rozbiórki. Sam wiesz, że opiłki to jak już są to są wszędzie jak rak. Rozebrałem teraz ten silnik na części pierwsze i wałki rozrządu oraz ich łoża też trzeba spolerować bo swoje dostały wciry. Co do tej części o której mówisz to właśnie o niej wspominałem i wygląda jakby wszystko było w normie. Na myśl mi przychodzi, że może to być jakiś element wewnątrz tego o czym piszesz ale nie wiem czemu miałoby to służyć. Wygląda ewidentnie jakby od czegoś się oderwał oraz wręcz idealnie pasuje w otwór aby go zatkać.
Raz jeszcze spojrzałem na filmie i rzeczywiście piec zapewne i tak musiałby ostatecznie wylądować na stole, bo te opiłki to jednak był za gruby gruz (a nie np. sam ,,brokat").
Wytrwałości życzę. Sam jestem przeciwwagą dla osób mających ciągle farta i znam to uczucie, jak się po kolei wiele spraw pieprzy.
@@wojciech3757 Wszystkiego dobrego, to wszystko kiedyś musi mieć pozytywny koniec.
Współczuję sam kupiłem e61 i czego się nie dotkne to zonk. Jak możesz to powiedz jakie masz terminy na LPG w e39 m54b25 bo już nie mam w promieniu 100km gościa który by to ogarnął.
Witaj, nie której samochody mają w sobie pecha ale do czasu jak się ich nie "odczaruje". Czuję od aut energię i w zasadzie sam też jestem energetyczny. Często udaje mi się "wyleczyć" auto i zaczynają jeździć normalnie ale to jest sfera, której nie potrafię wytłumaczyć słowami. Z autem dosłownie muszę się "zaprzyjaźnić" jak z jakimś zwierzęciem. Co do terminów na LPG to wolę od przyszłego roku. Zdrówka !
Ajjjj, trzeba było zajrzeć w panewki po opiłkach na filtrze, to jest dopuszczalne tylko podczas docierania silnika. Skąd grzybek - nie mam pojęcia.
BTW Panewki główne są takie same dla M60 i S62, dlatego występują w zamienniku.
Czyli w sumie podobna sytuacja jak w Twoim E92, z błachostki duże koszta :P
W E92 to akurat była kwestia samego wału, który oddałem do regeneracji. Korby i cała reszta była pomierzona ale wał nie wytrzymał dopiero po mocnym bucie po przekroczeniu 2000km. Na temten moment jeszcze nikt nie był w stanie mi powiedzieć wprost co z tym zrobić bo wtedy weszła era remontu "nowych technologii" a wał stosunkowo drogi co było przerostem formy nad treścią. Zdecydowałem się na regenerację wału i to się zemściło. Koszty remontów takich silników przekraczają normy społeczne. Nie jest problemem je poskładać. Tu o ten worek kasy chodzi. W sumie to jakbym miał cofnąć czas to i tak nie kupiłbym wału za ponad 10 000 bo bym sam się zagryzł za te kwoty. Swap na m54 nie wyszedł źle i zapoczątkował kolejną erę.
@@AutoBachus sam mam e92 ale na szczęście m57. Będę rozglądał się za F01 i najchętniej kupiłbym bez silnika, żeby ktoś mi tam wrzucił m57 - w moim przypadku 3 lata jazdy na wklepanym, bez zająknięcia, codziennie lata do pracy 80km w kółku. Prze kochane auto.
@@DJGIXER temat dzieje się powszechny, myślałem o tym swapie na m57 rok temu a rozmawiałem o nim wczoraj. Jeszcze trochę zanim stanieją. Ja bede jeździł tym co mam i poczekam z rok jeszcze :p
@@AutoBachus ja szczerze już nie chce innego motoru w BMW, miałem ich kilkanaście i czy to alu czy żeliwo, to wspominam bardzo dobrze.
@@DJGIXER ja tak samo, patrzę na m57 i podobają mi się. Takie są po prostu logiczne i bezpieczne jak się je wykastruje z wszystkiego co zbędne.
A teraz za motor trzeba dać w kij siana....
Wyremontuję go od podstaw, życie. Widocznie miał trafić do spojlera.
Nie brakuję sprężyny do tego grzybka?
@@SamSeRobie nie wlasnie. Też myślałem że to jakiś zaworek jednokierunkowy
Bo to był kominiarz płaskich płaszczyzn 😅
@@tomekloch7326 przeszedł szkolenie tylko z kominów parterowych lub podpiwniczonych
Dla mnie wyglada to jak zalepka dlawika kablowego
Dla mnie jak bezsenne noce i pogryziona poduszka :P
wygląda na celową dywersje właściciela
No nie no poprostu kurwa no nie ... 😡
Nie przyjemnie się to ogląda . współczuję ale trzymaj się Szefie
No i chuj na to kładę bo i tak damy radę ! Zdrówka !
Z McDonald's tylko kawa...
Kurwa mac
Aaaa Ty Urrrwo jedna!
Wstała jednak, żyje.
Przepraszam
Do widzenia 🤣👌💪😉
Haha, wstała suka :D -
@@AutoBachus oszukuje mnie 😄😉✋👊
Jak to spojler poszedł na kawałki?
Coś przeoczyłem? o co chodzi
Nie moge w to uwierzyc przecież to e36 w coupe z szyberdachem. Kamil daj znać o co chodzi
@@NiGhTRider7771 na chwilę obecną jest obrany ze skorupy, usuwam rdzę, naprawiam progi, podłogę itp składam go od nowa na nowych zasadach :) będzie nowy projekt ostateczny :)
@@AutoBachus uff. Już myślałem że na rzecz tej e39 się go pozbyłeś.
Lubię wracać do odcinków jak go budowałeś.
Co do pecha kamil to mamy tak samo.
Ale jak to mówią po burzy wychodzi słońce tak więc warto czekać i walczyć. Pozdro nosaczu