@@kanoeyuuko195 Był przypadek Phineasa Gage'a, któremu w trakcie pracy przez kość policzkową przeszedł metalowy stempel i przeleciał przez czaszkę na wylot. Mężczyzna przeżył, więc nie byłabym taka pewna czy gwóźdź załatwiłby sprawę :D
co wy pierdolice xD nikt was nie będzie wskrzeszał po za tym to będzie świetne narzędzie reanimacji bo chyba nie będzie się dało wskrzeszać ludzi którzy umarli smiercią naturalna lub z jakiegoś nowotworu a nawet jak da to taka osoba pózniej znowu umrze
Oczywiście, że sobie radzimy. Problem w tym, że preparaty należy wcierać regularnie, efekty pojawiają się dopiero po ok 2 miesiącach, a zaprzestanie stosowania preparatów przywraca dawny stan, także jest to kosztowne, ale możliwe
Istnieje trwałe lekarstwo na łysienie w postaci przeszczepu cebulek włosów. Nie jest tanie ale działa. Natomiast o ile mi wiadomo nie ma jeszcze trwałej terapii przeciwko siwienieu
Azjaci biorą leki na łysienie i nie łysieją. Widziałam raz bloga jakiegoś koreańczyka i dziwił się że w polsce są mało dostępne leki na łysienie i nikt o nich nie wie i nie kożysta. Naukowcy powinni się teraz zająć globalnym ociepleniem i recyklingiem plastiku, to są chyba największe zagrożenia dla świata które mogą powstrzymać.
@@janeshepard1235 jasne, kolejny krok do realizacji projektu zombie😁 zrobiony, bo samo przywrócenie procesów biologicznych nie oznacza że świadomość przywrócona zostanie niezmieniona.
@@macx3000 Nie. Nie wystarczy. Nie wiadomo czy do jakiś potwornych mutacji jeszcze nie dojdzie czy jakiś szalony naukowiec - dyktator stworzy roboty oparte o mózgi martwych ludzi. Tu już ciężka broń wchodzi. Gatling, MG - 42, AK - 47...
@@JoWood2000 Człowieku, Gatling, złom sprzed ponad 150 lat, nawiasem nie będący nawet bronią maszynową, tylko szykostrzelną bronią ręczną. Polecałbym iść w stronę M61, albo M134. A już wypisanie MG-42, Kartaczownicy Gatlinga i AK w jednym ciągu jako "Broń ciężką" to kpina.
Ciężko mi wierzyć że takie badania były przeprowadzone pierwszy raz, tak samo ciężko mi uwierzyć że np wojsko miało by opory etyczne przy takich eksperymentach... na świecie działy i dzieją się dziwne rzeczy o których mało wiemy, w każdym razie bardzo ciekawy temat.
Rosjanie również, gdzieś nawet widziałem wideo jak ożywiali psy, a nawet doszywali głowy do ciała innego. Wyglądały na prawdziwe, ale to żaden dowód. Nie wiem gdzie to znaleźć, ale gdzieś na pewno można.
@@danielskimagix Z tymi psami coś było (Vladimir Demikhov się chłop nazywał), ale nie słyszałem czy coś poza takimi Frankenstein'ami robili. Chyba coś z obcinaniem głowy i podtrzymaniem jej przy życiu było.
W super tajnych projektach Amerykanie czy Chińczycy robią co chcą, bo kto im zabroni skoro nikt nie wie co robią. Etyka czy humanizm nie mają znaczenia gdy chodzi o zdobycie wiedzy mogącej zdecydować o przewadze militarnej i technologicznej na świecie. Mają bezgraniczne budżety a ogranicza ich tylko technologia jaką dorobili się i fantazja.
Tede kiedyś nawinął :"Krzywa postępu wzrasta z każdym rokiem, był ogień,dziś mamy technologię. Na więcej pytań znamy odpowiedź jak poznamy wszystkie,wtedy będzie koniec."
Niepotrzebnie. Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia było bliskie zera. W momencie śmierci, synapsy między neuronami zaczynają się rozpadać przez kurczenie się neuronów. Jest to proces nieodwracalny, który uniemożliwia przesyłanie sygnałów między neuronami. Dlatego nawet pomimo przywrócenia aktywności metabolicznej, aktywność elektryczna nie powróciła - cała sieć neuronów była w absolutnej rozsypce.
@@allozaur2 Myślę, że ci naukowcy też wiedzą o tym rozpadzie połączeń między neuronami. A mimo to zabezpieczyli się przed ewentualnym przywróceniem świadomości tych świń. Więc wygląda na to, że jednak przewidywali taką możliwość, że te połączenia mogą znowu zadziałać.
@@realswobby Raczej brali po prostu pod uwagę że nie są w stanie przewiedzieć każdej możliwości i zabezpieczyli się na "wszelki wypadek", nie ważne jak nieprawdopodobny. Ostatecznie wpłynęli na całkowicie nieznane wody, nikt nigdy wcześniej nie ożywił komórki nerwowej i nie widział jak się taka komórka będzie zachowywać. Nie zmienia to faktu, że szanse na to że komórki po reanimacji automatycznie odtworzą jakiekolwiek synapsy były znikome i nie stały w zgodzie z tym co wiemy o zachowaniu takich komórek. Osoby z obrażeniami mózgu w wyniku niedotlenienia również mają uszkodzone wiele synaps, i pomimo przywrócenia dopływu tlenu w krwii nie są one naprawiane, powstrzymywane jest jedynie postępowanie zniszczeń. Szacunek wobec metody naukowej wymaga założenia, że wydarzyć może się wszystko co niespodziewane i należy w obliczu potencjalnego problemu natury moralnej zachować maksymalną ostrożność. Ci naukowcy to zrobili. Nie znaczy to że przewidywali jakiekolwiek realne szanse na reanimację umysłu.
przedwczoraj odnalazłam Twój filmik o globalnym ociepleniu przez przypadek i tak mnie zauroczyła Twoja osoba że już teraz obejrzałam wszystkie Twoje filmiki i nie mam już co oglądać! Zainspirowałaś mnie to poznawaniu nowych rzeczy, rzeczy o których myślałam w kategorii: ,nieważne, nieistotne, ,,problem" które mnie nie dotyczy. To tylko 2 dni a moje postrzeganie otaczającego mnie świata zmienił się znacznie. Dziękuje że jesteś i dziękuję za to co robisz, otwierasz ludziom oczy dziewczyno! Czekam na więcej i więcej ! PS: pierwszy raz w życiu zostawiłam komentarz na YT - aż musiałam
Dziękuję za ten film, bo nie zastanawiałam się nad tą informacją głębiej (przyznaję - wiedziałam tyle co z nagłówków), jakie konsekwencje mogą mieć takie eksperymenty, to niesamowicie fascynujące i przerażające jednocześnie.
Pierwszy raz oglądam jakiś film z tego kanału i muszę przyznać, że bardzo pomysłowo przedstawione i zmontowane filmy. Tak trzymać :), bo mało już takich kanałów.
Bardzo fajnie, że zapraszasz gości. Miła niespodzianka z obecnością dr Boguszewskiego, którego miałam przyjemność posłuchać na zajęciach u mnie na uczelni. Człowiek z naprawdę ogromną wiedzą 👌🏼
Mam wrażenie że etyka o której była mowa i przez którą nie posunięto badań do przodu chyba była troche przesadzona. Troche zabawne ze w sytuacji kiedy na świecie codziennie, w imię wyłącznie wytworzenia pozywienia, torturowanych i zabijanych jest miliony zwierząt, naukowcy boją się skrzywdzić jedną świńską głowę, nie mając nawet pewności czy doznałaby jakiegokolwiek cierpienia, odwlekając tym samym postęp w bardzo ważnej dziedzinie. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale jeśli chodzi o ludzkie płody chyba zachodzi analogiczna sytuacja, badania na nich są zakazane, jednocześnie w "cywilizowanych" państwach dopuszczamy aborcję na życzenie, twierdzac ze to tylko plod ktory nic nie czuje i nie ma swiadomosci. Mam wrażenie że chyba panują podwójne standardy etyczne na tym świecie i że są one bardzo nierównomiernie rozdystrybuowane
Bardzo ciekawe i jednocześnie ekstremalnie kontrowersyjne badanie. Uważam, że mało kto naprawdę świadomie podejdzie do tematyki i nie ukrywam, że aż trochę obawiam się ewentualnych dalszych przełomów w tej dziedzinie. Oczywiście w pełni rozumiem stanowisko doktora Boguszewskiego, który uważa, że nauka powinna stąpać akurat po takim gruncie, jednak chyba jestem dużo bardziej sceptyczny wokół EWENTUALNYCH (bardzo ważne słowo, bo oczywiście nie można już dziś wiedzieć dokąd badania nas zaprowadzą) praktycznych zastosowań takiej wiedzy. Tak czy inaczej - fajnie, że poruszyłaś ten temat :)
Niezwykle ciekawe odkrycie. Podejrzewam, że będzie to jednak niezłe wyzwanie etyczne by przeprowadzić dalsze badania i troszkę czasu będzie musiało minąć zanim ktoś dałby radę próbować taki mózg "uruchomić" z jego świadomością (jakakolwiek by ona nie była) i aktywnością. Ale gdyby to się powiodło i świadomość oraz wiedza w jakiś sposób by powróciły (tak by faktycznie nie była ta osoba poszkodowana tym zabiegiem) to myślę, że nie szukając na razie scenariuszy sc-fi, mogło by to pomóc w ratowaniu ludzi i wydłużaniu życia niektórych z nich. Jeśli takie coś zaczęło by działać, to następnymi krokami już w kierunku lekko fantastyczno-naukowym mogły by być zarówno transplantacje głowy jak i podejrzewam też próby przywrócenia mózgu osób poddanych kriogenice (choć podobno szanse na przywrócenie ich są bardzo marne :/ Ale wciąż wolałbym się zamrozić z choćby cieniem fantastyczno-naukowej nadziei aniżeli ulec rozkładowi w ziemi czy spaleniu...), a rzeczywiście może i dało by radę kiedyś zacząć robić cyborgi?... Zawsze sobie możemy pogdybać :D Na razie trzeba się bardzo cieszyć, że takie odkrycie zostało dokonane no i wspierać naukę, by napierała do przodu. Swoją drogą, czy ktoś ma jakąś wiedzę, jakie państwa są najbardziej przyjazne naukowcom w sprawach etyki jeśli chodzi o takie odkrycia? Sądzę, że jakieś różnice są i jedne mają bardziej liberalne przepisy a inne nie.
Uważaj, bo będą ci robić doświadczenia jak tym świniom: ból nie do zniesienia, a ani nie będziesz mogła tego zakomunikować, ani zaprotestować, zgotują ci piekło na ziemi po śmierci, kwik, kwik.
No ok, ale u czlowieka nawet jak lekami przywrócimy akcje serca po 10 minutach, to caly mózg jako otgan za bardzo nie chce działać mimo że krew ma, pacjent albo jest warzywem albo ma bardzo duże ubytki neurologiczne
Dokładnie, na pewno nie wystarcza samo przywrócenie przepływu mózgowego, ażeby wróciły upośledzone funkcje mózgu. N ten moment ubytki neurologiczne są niestety nieodwracalne. To odwieczny problem NZK po za szpitalem i kwestii braku udzielania pierwszej pomocy (uciskanie klatki piersiowej) przez świadków zdarzenia, gdzie wiadomo, iż komórki miokardium są bardziej odporne na niedotlenienie, w związku z czym często jesteśmy w stanie przywrócić prawidłową pracę serca w momencie kiedy zmiany w mózgu są już bardzo zaawansowane. Przełomowy w tym badaniu jest fakt, że po tak długim czasie od ustąpienia przepływu mózgowego zaobserwowano ponowną aktywność neuronów. Biorąc pod uwagę, że na ten moment uznaje się, że po 4 - 5 minutach od zatrzymania krążenia zaczyna dochodzić do nieodwracalnych zmian w mózg, a około 15 - 20 minuty zaczyna obumierać pień mózgu to czas o którym mowa w tym badaniu jest nieporównywalnie większy. Szalenie ciekawe i dające ogrom potencjalnych możliwości.
@@olgawatroba-sikorska1421 Zwroccie uwagę, że teraz nikt po stanach niedotlenienia nie płuczwe mózgu jakimiś mieszankami. Może stąd te ubytki neurologiczne? Może trzeba usunąć zbędne metabolity? Tyle pytań...
Masz rację, dokładnie o tym samym pomyślałam :) Pytań jest mnóstwo. Od tych najbardziej oczywistych czyli np. jak dokładnie wyglądało to przepłukiwanie? Jaki skład miała ta mieszanka zastępująca krew? Jak bardzo różniła się od krwi? Jak będą się miały dalsze badania do kwestii bioetycznych? Tu wszystko ma znaczenie. To badanie to dopiero czubeczek góry lodowej tym nie mniej rzuca zupełnie inne światło na to co myśleliśmy na temat komórek mózgowych do tej pory, a dokładnie na ich brak zdolności do regeneracji. To niesamowite ile jeszcze tajemnic kryje przed nami mózg.
Mam pytanie. Czy po śmierci mózgu nie zachodzi coś podobnego do wymazania wszystkiego jak w ram-ie komputera? I czy po przywróceniu działania mózgu w ciele nie było by się trzeba uczyć wszystkiego od nowa ?
@@LordDark102 Nie do końca. Jest to raczej zapętlony sygnał poruszający się w określonym układzie fizycznym. Problem w tym, że funkcjonowanie fizycznego rozkładu połączeń jest zależne od stanu całego systemu, a przesyłanie sygnałów jest zależne od gigantycznej ilości czynników, np. zawartości synaps. Po śmierci tracimy znaczną część informacji o systemie, co najpewniej prowadzi do utraty przynajniej części danych.
Tego nie spodziewałam się dziś usłyszeć... 🙈 Genialne odkrycie! 👏 Naprawdę światli ludzie chodzą po tym świecie... 🧠 Dziękuję, że przekazujesz nam takie informacje, u Ciebie wszystko brzmi jakoś jaśniej i ciekawiej! 🙏😍
Zgadzam się. Mało tego, jeśli faktycznie któraś z tych obaw ma faktycznie się sprawdzi (chociaż mam nadzieję, że uda się dzięki temu zabiegowi przywrócić ludzi do życia), jestem skłonny sobie nawet wyobrazić tortury na mózgach nieżyjących ludzi. Jak ktoś, w imię czegoś, w kółko tylko ożywia i zabija mózg, by tylko na nim się wyżywać. Politycy lubią takie rzeczy...
Oczywiscie, najlepiej przestac sie rozwijac i nic nie robic bo to maloetyczne. Kiedy inne rozsadnejsze kraje nie beda zwracaly na to uwagi, biorac pod uwage korzysci plynace z tamich czynow. Ostatecznie zostaniemi sami z plakatami jakie to zle i niezgodne z etyka
@@jkey2847 Absolutnie nie uważam, że powinno się zatrzymać naukę w ogóle. Jednak komisje bioetyczne zostały stworzone nie bez powodu. Niektórzy naukowcy nie zważając zupełnie na to co zrobią z inną istotą je krzywdzili czasem bez dobrego uzasadnienia. Komisje porównują zyski i straty (krzywdę) żeby ocenić czy jest to tego warte. Inaczej ciągle miałyby miejsce zdarzenia jak np. amerykańskie masowe lobotomie pacjentów z zakładów psychiatrycznych, które odbywały się na zasadzie (aha, to odetnę to od tego, może ten gość nie skończy jako roślinka albo nie upośledzę go umysłowo... a nawet jeśli to no cóż, znajdzie się kolejny pacjent). Nie wspominając o tym jakie eksperymenty przeprowadzali na dzieciach i nie tylko naziści. Jasne, przyniosło to w końcu postęp nauki, ale było robione zupełnie nie uwzględniając tego jak obiekt badań będzie cierpieć i często na ślepo co zwiększyło liczbę niepotrzebnych ofiar. Nie wiem, chciałbyś być tak potraktowany w imię rozwoju? Czy tylko nie obchodzi Cię to jeśli odbywa się na anonimowych życiach, których nie zobaczysz na oczy, więc Cię nie obchodzą?
Kitsune Chan jak juz umre nie bede mial problemu zeby zostac wskrzeszonym o troche dluzej pozyc na tym swiecie. Tym bardziej danie jeszcze jednej szansy zmarlej ukochanej babci nie bylo by dla mnie przestepstwem
Wow, wow, wow i jeszcze raz wow. Świetna prezentacja i diabelnie ciekawa. Uwielbiam poznawać frontierę dzisiejszej nauki. Do tej pory zaspokajałem się kanałami angielskojęzycznymi. Zupełnie niedawno natrafiłem na twoje wspaniale filmiki. Muszę Ci powiedzieć, że trafiasz zawsze w dziesiątkę. Zawsze przedstawiasz temat bardzo przystępnie i ciekawie. Będę Cię oglądał, choć głównie interesuje się najnowszymi zdobyczami fizyki i kosmologi. Ten odcinek, choć przykrótki, ale jednak mną zakręcił, bo także fascynuje mnie ludzka świadomość, działanie mózgu i cala strona filozoficzna tego tematu. Wiem, że znasz zjawisko nazwane z angielska; (emergent) wyłanianie się. Zjawisko to zachodzi gdy obserwuje się, że jednostka ma właściwości, których jej części nie posiadają. Inaczej ujmując, powstawanie całkowicie nowej jakości zjawisk jako rezultatu wielu procesów, zachodzących jednocześnie, jak na przykład świadomość jako rezultat sygnałów elektrycznych i skomplikowanych procesów chemicznych zachodzących w stu bilionach komorek mózgowych. Dobry temat na filmik. Proszę, kontynuuj to. Zapewniam Cię, że zostawiasz ślad po sobie w umysłach wielu ludzi. Dziękuję Ci za to.
Boję się do czego mogłyby dalsze badania doprowadzić. Badania nad nieśmiertelnością? Przywracanie do życia zmarłych bogaczy? I co ciekawe - jak się religie ustosunkują.
Raczej nie. Umierające neurony zmieniają swój kształt, kurczą się, co rozrywa bezpowrotnie ich synapsy. Być może naprawienie tych połączeń nie jest całkowicie niemożliwe, ale potrzeba do tego dużo więcej niż tylko resuscytacji metabolizmu komórek. Co więcej, umysł człowieka nie jest fizycznym obiektem, ale procesem. W momencie śmierci, wszystkie sygnały składające się na ten proces ustają. Przez ten fakt mało prawdopodobne jest, by "wskrzeszony" umysł był tym samym, który rezydował w mózgu przed śmiercią - byłby jedynie kopią. Co więcej, oznacza to również że informacje zawarte w umyśle (takie jak wspomnienia czy wiedza) w większości przepadają w momencie śmierci, więc nawet po "wskrzeszeniu" umysłu byłby on pustą kartką, bez żadnego pojęcia o swoim poprzednim życiu.
W moim przekonaniu, naukowcy nie powinni brać pod uwagę w trakcie tak istotnych eksperymentów kwestii czysto etycznych oraz moralnych. W momencie, w którym pojawia się pole do badań, których wyniki mogą okazać się przełomowe, nauka powinna iść w zaparte wbrew opini publicznej, gdyż opinia ta opiera się bardzo często na przekonaniach religijnych, a jak wiadomo wiara na ogół przeczy nauce. Miejmy nadzieję, że na świecie działają instytuty badawcze, które zainteresują się tematem i być może w przeciągu paru-parunastu najbliższych lat będą w stanie poprawnie zdefiniować myśl, świadomość oraz śmierć. Nawet jeżeli odkrycie przedstawione w filmie okaże się finalnie nie być niczym ważnym, sam fakt, iż żyjemy w czasach, w których człowiek jest w stanie badać działanie najbardziej skomplikowanych mechanizmów znanych biologii jest niesamowity... Urodziliśmy się w odpowiednim momencie.
Wyobraźcie sobie, że ktoś wyizolował z waszego ciała mózg, ale utrzymuje go przy życiu i jedyne, co macie to świadomość i swoje myśli, zero bodźców zewnętrznych, creepy, nie chciałabym, żeby ktoś mnie tak wskrzesił
Życie, to nie tylko materia! Zastanówmy się nad istotą bytów żyjących. To co żyje nie zachowuje się tylko jako zbiór dobrze dostosowanych części, lecz jako "pewna" istota, jako całość. Podczas gdy komputer nie naprawia sam z siebie uszkodzonych części, istota żywa ustawicznie regeneruje swoje tkanki i je specjalizuje. Kawałek kryształu nie odnawia atomów i molekuł, które go tworzą, nie wchłania elementów obcych swojej substancji chemicznej, nie przekształca ich, nie wyrzuca tych, które mu nie odpowiadają. Nie posiada własnej aktywności. Istota żyjąca natomiast ustawicznie odnawia tworzące ją molekuły. Owszem, biochemia coraz lepiej poznaje złożone mechanizmy, dzięki którym utrzymuje się w sobie sama struktura istoty żywej: na poziomie każdej komórki geny "zmuszają" w pewnym sensie molekuły, by zachowywały podobieństwo do samych siebie, by wykonywały zadany im program. Lecz te uwarunkowania nie wystarczą, żeby wytłumaczyć jedność organizmów. Wielu filozofów w ślad za Arystotelesem sądzi, że jedność ta zakłada istnienie w nich zasady jedności, którą nazywają duszą lub formą substancjalną. Ta jednocząca zasada sama w sobie nie stanowi rzeczywistości fizycznej w tym samym znaczeniu co molekuły i geny, w które ingeruje. Jest to rzeczywistość "metafizyczna", niewidzialna - nasze instrumenty pomiarowe nigdy nie potrafią ją wyodrębnić - ale bardzo konkretna! Inaczej mówiąc, w przeciwieństwie do tego, co stwierdza Kartezjusz, ci filozofowie o tradycji arystotelesowskiej uważają, że zwierzęta nie sprowadzają się do odpowiednio ustawionych maszyn, nawet jeśli uczeni mają rację - powtórzmy - coraz wyraźniej wyodrębniając ich maszynerię. Zwierzęta podlegają radości i cierpieniu, a do tego nigdy nie dojdzie najdoskonalszy robot. Są wyposażone w psychikę, posiadają duszę. Dusza ta różni się od naszej, jako że nie jest zdolna do takiego myślenia jak nasze i nie została stworzona dla wiecznego trwania. Jednak tak długo, jak jakaś istota żyje, pozostaje ożywiona, zjednoczona przez tę duszę.
Wydaje mi się, że mózg nie byłby już tak sprawny jak przed śmiercią, neurony dosyć szybko giną i organizm z wskrzeszonym mózgiem raczej byłby roślinką z wątpliwymi zdolnościami funkcjonowania, przy nawet najprostszych czynnościach.
Teraz taniej mózg wsadzić to ciała robota. Btw, podobno mamy jakieś zamrożone ciała ochotników którzy chcieli żeby je wskrzeszono kiedyś w przyszłości, ciekawe czy to się uda
W sensie ze ludzkie cialo sklada sie w wiekszosci z wody a co robi woda jak jest zamrazana? Rozrzeza swoja objetosc W ciele czlowieka nie mozna sobie na to pozwolic bo to zwiekszenie objetosci i skrystalizowanie ponad polowy ciala czlowieka powoduje niszczenie i zmienianie struktury komorek co juz napewno bedzie nieodwracalne xd
@@vronkakox7243 pomyśl o tym z innej strony ci wyzszi mogliby sprzedawać ulepszenia i na tym zarabiać wystarczy odpowiednia reklama i już wielu ludzi będzie kupować ulepszenia
Sam schemat BrainEx zawarty w tym artykule jest przerażający. Jest to chyba najciekawszy artykuł jaki przeczytałem. Mam nadzieję że nie przeoczę dalszego rozwoju sytuacji.
Wszedłem tutaj zupełnie losowo. I bardzo mnie to zaciekawiło. Czy mając takie informację, za na przykład 15/20 lat będziemy mogli "wskrzeszać" zmarłych np po wypadkach? Mega ciekawa sprawa i bardzo intrygująca.
No i super. Ale weźcie se tę etykę wsadźcie. Jakoś nie podajemy środków przeciwbólowych w fermach i rzeźniach a znów "etycy" będą chcieli stopować rozwój badań.
Jedno wielkie WOW. Tyle myśli się nasuwa, np. "Co z religiami?", "Czy to znaczy że będzie można po śmierci świadomie żyć będąc połączonym z jakąś maszyną?". Czym dłużej się o tym myśli tym więcej pytań się pojawia. Świetne badania i świetny materiał, oby tak dalej!
@@kevxii9262 Nie rozumiem o co Ci chodzi. 😀 Tylko chciałem zauważyć, że taki eksperyment, jest w stanie rozpocząć fale nowych badań, które mogą swoimi wynikami podważać nawet dogmaty niektórych religii. Nie starałem się bezpośrednio łączyć wiary z nauką, mimo że jest to temat całkowicie normalny i nie widze powodu do denerwowania się. Uważam, że postawa w której irytujesz się gdy tylko ktoś wspomni o wierze, może nie być mile widziana w różnych dyskujach. ☺
@@ravnexx8354 Wiara od nauki różni się tym, że co do wiary nie mamy 100% pewności gdyby było inaczej wiara była by faktem a nie wiarą. Jeżeli ktoś wierzy to jego sprawa. Strasznie mi szkoda ludzi, którzy nie potrafią tego zrozumieć. Jeżeli jesteś ateistą to bądź ateistą, jeżeli jesteś wierzącym to bądź wierzącym czemu cały czas musicie siebie obrażać. Póki co nikt chyba nie wrócił z tamtego świata i nie powiedział jak jest.
@@zakonserwowanykoncentrat9122 właśnie denerwuje mnie ze wierzacy uzasadniaja ze kazdy sobie może wierzyc i wiara nie jest powiązana z nauka. I ot tak sobie przechodzicie do porzadku dziennego. To nie jest normalne. I bede krytykowac i nie szanowac wiary (zwlaszcza chrześcijańskiej bo w tej sie wychowalem tak jak większość ludzi). Wiara terroryzuje ludzki umysl. Ludzie nie wybieraja wiary tylko im sie ja wpaja od najmłodszego. Sam balem sie piekla chcialem niebo blablabla. Na szczescie z tego wyszedlem. Ale niektorzy niestety z tego nie potrafia wyjsc i chce takim ludziom pomagac i uswiadamiac
@@ravnexx8354 Skoro ktoś czuje się szczęśliwy w wierze to czemu chcesz ingerować w jego życie. Prosze cie decydujmy sami za siebie a nie układajmy innym życia tak jak my byśmy tego chcieli. Skoro twoja wiara wyglądała w ten sposób, że "wierzyłeś" tylko dlatego bo bałeś sie trafić do piekła to nie dziwie się, że z niej zrezygnowałeś. Ja nic nie mam do ateistów tak samo do wierzących bo sam nim jestem, z twojej wypowiedzi niestety wnioskuję, że strasznie wszystkich traktujesz ogólnikowo i wszystkich wrzucasz do jednego worka. Nie rozumiem też skąd w tobie ta nienawiść do ludzi wierzących, nie każdy musi podzielać twoje zdanie i chyba to cie najbardziej boli w tym momencie. Szanuj innych to też będziesz szanowany.
teraz nawet śmierć nie zapewni świętego spokoju.
No właśnie jak umrę to mam zapisać wcześniej że nie chcę być wskrzeszona
a nie prościej po kazać po śmierci się spalić?
@@zenekzfabrykiokienekj4199 albo wbić sobie gwóźdź w łeb
@@kanoeyuuko195 Był przypadek Phineasa Gage'a, któremu w trakcie pracy przez kość policzkową przeszedł metalowy stempel i przeleciał przez czaszkę na wylot. Mężczyzna przeżył, więc nie byłabym taka pewna czy gwóźdź załatwiłby sprawę :D
co wy pierdolice xD nikt was nie będzie wskrzeszał po za tym to będzie świetne narzędzie reanimacji bo chyba nie będzie się dało wskrzeszać ludzi którzy umarli smiercią naturalna lub z jakiegoś nowotworu a nawet jak da to taka osoba pózniej znowu umrze
Teraz jak nie spłacę pożyczki to mnie ożywią na mój koszt i będę płacił.
O boże czyli jednak w życiu faktycznie pewne a już tylko podatki?
Uwielbiam genialne pesymistyczne wnioski.
xD
@@mmartyna1557 tak
Jeśli jeszcze nie będą potrafili podłączyć mózgu do ciała to odrobisz praca umysłową albo wykorzystają twój mózg jako HDD pod swoje zasoby 😂
Zabawne jest to że fotografujemy czarne dziury i wskrzeszamy mózgi a nadal nie radzimy sobie z łysieniem.
W jakiej formie polecasz? Drogo to wyjdzie?
Oczywiście, że sobie radzimy. Problem w tym, że preparaty należy wcierać regularnie, efekty pojawiają się dopiero po ok 2 miesiącach, a zaprzestanie stosowania preparatów przywraca dawny stan, także jest to kosztowne, ale możliwe
hmm tylko, że łysienie to raczej problem marketingowy. Nie jest to problem/wyzwanie. Chyba sporadycznie oznacza, że coś nei tak z cżłowiekiem;)
Istnieje trwałe lekarstwo na łysienie w postaci przeszczepu cebulek włosów. Nie jest tanie ale działa. Natomiast o ile mi wiadomo nie ma jeszcze trwałej terapii przeciwko siwienieu
Azjaci biorą leki na łysienie i nie łysieją. Widziałam raz bloga jakiegoś koreańczyka i dziwił się że w polsce są mało dostępne leki na łysienie i nikt o nich nie wie i nie kożysta.
Naukowcy powinni się teraz zająć globalnym ociepleniem i recyklingiem plastiku, to są chyba największe zagrożenia dla świata które mogą powstrzymać.
3 monitory z jedną tapetą w tle Pana dra Boguszewskiego - kozackie :]
@@sg6470 co to?
Ja mam 3 monitory z tą samą tapetą, ale na każdej jest ona osobno, a nie, że rozszerzona na 3. Bo to wg mnie wygląda dziwnie :)
Extended monitor set up.
@@Netsuki super, a mój wujek niedawno kupił nowy telewizor chuj ci wdupe
@@Netsuki bardzo fajne, ale moja corka skonczyla prawo
-Ludzie od wieków: "Prawdziwe jest to, czego nie da się zastąpić."
-Naukowcy: Potrzymaj mi szalkę Petriego.
Aż mi się Westworld przypomniał
Te badania powinny się nazywać "Projekt Łazarz" ;D
komandora sheparda juz tym ozywili. pora na reszte ludzkosci
Moim zdaniem całkiem udany projekt ;)
Stare dobre czasy
na łazarskim rejonie nie jest kolorowo
@@janeshepard1235 jasne, kolejny krok do realizacji projektu zombie😁 zrobiony,
bo samo przywrócenie procesów biologicznych nie oznacza że świadomość przywrócona zostanie niezmieniona.
Pora sie przygotować na apokalipsę zombie
Wystarczy kolczuga
o tym samym pomyslalam gdy zobaczylam tytul filmiku haha
@@macx3000 Nie. Nie wystarczy. Nie wiadomo czy do jakiś potwornych mutacji jeszcze nie dojdzie czy jakiś szalony naukowiec - dyktator stworzy roboty oparte o mózgi martwych ludzi. Tu już ciężka broń wchodzi. Gatling, MG - 42, AK - 47...
@@JoWood2000 ok wystarczy amerykański abram i fajnie
@@JoWood2000 Człowieku, Gatling, złom sprzed ponad 150 lat, nawiasem nie będący nawet bronią maszynową, tylko szykostrzelną bronią ręczną. Polecałbym iść w stronę M61, albo M134. A już wypisanie MG-42, Kartaczownicy Gatlinga i AK w jednym ciągu jako "Broń ciężką" to kpina.
Ciężko mi wierzyć że takie badania były przeprowadzone pierwszy raz, tak samo ciężko mi uwierzyć że np wojsko miało by opory etyczne przy takich eksperymentach... na świecie działy i dzieją się dziwne rzeczy o których mało wiemy, w każdym razie bardzo ciekawy temat.
Japonce czy niemcy robili takie eksperymenty ze mozg sie lasuje na sama mysl.
Rosjanie również, gdzieś nawet widziałem wideo jak ożywiali psy, a nawet doszywali głowy do ciała innego. Wyglądały na prawdziwe, ale to żaden dowód. Nie wiem gdzie to znaleźć, ale gdzieś na pewno można.
@@danielskimagix w twojej głowie
@@danielskimagix Z tymi psami coś było (Vladimir Demikhov się chłop nazywał), ale nie słyszałem czy coś poza takimi Frankenstein'ami robili. Chyba coś z obcinaniem głowy i podtrzymaniem jej przy życiu było.
W super tajnych projektach Amerykanie czy Chińczycy robią co chcą, bo kto im zabroni skoro nikt nie wie co robią.
Etyka czy humanizm nie mają znaczenia gdy chodzi o zdobycie wiedzy mogącej zdecydować o przewadze militarnej i technologicznej na świecie.
Mają bezgraniczne budżety a ogranicza ich tylko technologia jaką dorobili się i fantazja.
Tego nie spodziewałam się dzisiaj usłyszeć... Mega interesujące odkrycie! Jestem ciekawa w jakim kierunku to pójdzie...
Zombie apokalipsa 😄😄
@@adrianweles jeśli uda się całkowicie odtworzyć procesy w mózgu to w sumie będziemy mieli doczynienia z w pełni żyjąca istota a nie zombi
cyberpunk 2077
obroncy zwierzat ich zalatwia
@@GUGUNIO222 poza darciem się nic nikomu nie zrobią
Mam wrażenie, że z każdym kolejnym tego typu badaniem będzie jeszcze więcej pytań, ale to dobrze
oczywiście, że tak! Wiesz, co się teraz będzie działo w transplantologii??? :O
Tede kiedyś nawinął :"Krzywa postępu wzrasta z każdym rokiem,
był ogień,dziś mamy technologię.
Na więcej pytań znamy odpowiedź
jak poznamy wszystkie,wtedy będzie koniec."
"Nauka jest po to aby poznawać nieznane". Dlatego zawsze wolałam oglądać Discovery czy National Geographic zamiast Ukryte prawdy czy Na Wspólnej
a srasz?
@@jeruttewa a używasz mózgu?
@@kudzio2767 twój stary pijany?
@@jeruttewa Twoja matka obłudnica?
@@kudzio2767 nie, a ty?
Ciekawa sprawa. Teoretycznie będzie można zapytać osobę zamordowaną, kto ją zamordował
Dokładnie o tym samym pomyślałem!
Eeee, chyba mało realne...
O ile taka osoba stała z tym kimś twarzą w twarz.
Jak w serialu altered carbon
@@maciejgajewski3722 też o tym pomyslalem
Uwielbiam słuchać dr Boguszewskiego, a jego gościnna obecność w tym filmie była bardzo miłą niespodzianką!
ludzie nie zdaja sobie sprawy jak potezne jest to odkrycie
na miarę nowej epoki legitne
To 'czekamy' na podobne eksperymenty chińskich naukowców...
Możliwe że już są i to nie na świniach.
Oni na pewno nie będą się przejmowali etyką.
co tam chińczyków obchodzii przecież ich tam jest od chuja
oby jak najszybciej i jak najwięcej
@@ZkarpZ tylko na więźniach
Po prostu wielkie WOW, ale muszę przyznać, że bym się martwiła czy właśnie "obudzi się" świadomość i wszystkie temu podobne...
Niepotrzebnie. Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia było bliskie zera. W momencie śmierci, synapsy między neuronami zaczynają się rozpadać przez kurczenie się neuronów. Jest to proces nieodwracalny, który uniemożliwia przesyłanie sygnałów między neuronami. Dlatego nawet pomimo przywrócenia aktywności metabolicznej, aktywność elektryczna nie powróciła - cała sieć neuronów była w absolutnej rozsypce.
Ale byłoby cudnie, bo kosztem cierpienia 2 świń dalibyśmy potencjał to uratowania dziesiątek milionów ludzi
@@allozaur2 tego nie wiedziałem, fajnie dowiedzieć się czegoś konkretnego! :)
@@allozaur2 Myślę, że ci naukowcy też wiedzą o tym rozpadzie połączeń między neuronami. A mimo to zabezpieczyli się przed ewentualnym przywróceniem świadomości tych świń. Więc wygląda na to, że jednak przewidywali taką możliwość, że te połączenia mogą znowu zadziałać.
@@realswobby Raczej brali po prostu pod uwagę że nie są w stanie przewiedzieć każdej możliwości i zabezpieczyli się na "wszelki wypadek", nie ważne jak nieprawdopodobny. Ostatecznie wpłynęli na całkowicie nieznane wody, nikt nigdy wcześniej nie ożywił komórki nerwowej i nie widział jak się taka komórka będzie zachowywać. Nie zmienia to faktu, że szanse na to że komórki po reanimacji automatycznie odtworzą jakiekolwiek synapsy były znikome i nie stały w zgodzie z tym co wiemy o zachowaniu takich komórek. Osoby z obrażeniami mózgu w wyniku niedotlenienia również mają uszkodzone wiele synaps, i pomimo przywrócenia dopływu tlenu w krwii nie są one naprawiane, powstrzymywane jest jedynie postępowanie zniszczeń.
Szacunek wobec metody naukowej wymaga założenia, że wydarzyć może się wszystko co niespodziewane i należy w obliczu potencjalnego problemu natury moralnej zachować maksymalną ostrożność. Ci naukowcy to zrobili. Nie znaczy to że przewidywali jakiekolwiek realne szanse na reanimację umysłu.
Ile ten pan się napracował, żeby tapeta przechodziła mu przez trzy monitory
uwierz ze nie duzo: Fusion Display taka aplikacja
No napracował się klikając jeden przycisk XD
@@KovalajnenS @vi7be Zapominacie o wysokości monitorów, musiał je wyregulować :P
@@michamisiek204 sam mam pare monitorw i wiem ze to nie duzo roboty
@@vi7be rozumiem, to był taki żart :D Wiem, że to pewnie nie jest wiele roboty, a i tak mu to nie wyszło, bo był rozjazd
Ale wartościowy kanał! Dziękuję Kasiu ❤
Idealnie :) martwe mózgi do śniadania xD
Mózgi do kaszy jaglanej (*)
Wpisujcie swoje śniadania!
Same
Heh, też jem i oglądam XD Smacznego!
u mnie truskawki z mózgiem
u mnie klasycznie, kanapki z serem, kanapki polędwicą, kanapki z dżemem, kanapki z mózgiem xD
Wysłałem się w paczce. NA SERIO!
Jeśli słowa „mózg rozjebany” miałyby gdzieś pasować, to właśnie tu 😮
przedwczoraj odnalazłam Twój filmik o globalnym ociepleniu przez przypadek i tak mnie zauroczyła Twoja osoba że już teraz obejrzałam wszystkie Twoje filmiki i nie mam już co oglądać! Zainspirowałaś mnie to poznawaniu nowych rzeczy, rzeczy o których myślałam w kategorii: ,nieważne, nieistotne, ,,problem" które mnie nie dotyczy. To tylko 2 dni a moje postrzeganie otaczającego mnie świata zmienił się znacznie. Dziękuje że jesteś i dziękuję za to co robisz, otwierasz ludziom oczy dziewczyno! Czekam na więcej i więcej !
PS: pierwszy raz w życiu zostawiłam komentarz na YT - aż musiałam
a jak by tak wyodrębnić obraz z przed śmierci?, można by złapać wszystkich morderców ;o
nauczyliby się i zabierali by głowy z sobą ;]
@@Skorpion1991 Głowa jest problematyczna poza tym stanowi dowód prędzej oślepialiby ofiary jak najwcześniej
to tak jak w odcinku Black Mirror "Crocodile" :)
Ale można też zobaczyć jakie zbrodnie popełnili mordercy, i w ten sposób wyjaśnić sprawy z archiwum x :○
Wystarczy rozwalić mózg. Wrzucić do blendera, czy coś
Dziękuję za ten film, bo nie zastanawiałam się nad tą informacją głębiej (przyznaję - wiedziałam tyle co z nagłówków), jakie konsekwencje mogą mieć takie eksperymenty, to niesamowicie fascynujące i przerażające jednocześnie.
Znów oglądam w pracy po kryjomu 😁 ciekawy odcinek 🤗
Pozdrawiam 🙋
Przerwa na siku? 😊
@@juliaorowska818 przerwa na oglądanie 😜
Jebac prace :D
Pierwszy raz oglądam jakiś film z tego kanału i muszę przyznać, że bardzo pomysłowo przedstawione i zmontowane filmy. Tak trzymać :), bo mało już takich kanałów.
Kasiu. Serio za takie materiały dałbym Ci oscar'a.
Bardzo fajnie, że zapraszasz gości. Miła niespodzianka z obecnością dr Boguszewskiego, którego miałam przyjemność posłuchać na zajęciach u mnie na uczelni. Człowiek z naprawdę ogromną wiedzą 👌🏼
Mam wrażenie że etyka o której była mowa i przez którą nie posunięto badań do przodu chyba była troche przesadzona. Troche zabawne ze w sytuacji kiedy na świecie codziennie, w imię wyłącznie wytworzenia pozywienia, torturowanych i zabijanych jest miliony zwierząt, naukowcy boją się skrzywdzić jedną świńską głowę, nie mając nawet pewności czy doznałaby jakiegokolwiek cierpienia, odwlekając tym samym postęp w bardzo ważnej dziedzinie. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale jeśli chodzi o ludzkie płody chyba zachodzi analogiczna sytuacja, badania na nich są zakazane, jednocześnie w "cywilizowanych" państwach dopuszczamy aborcję na życzenie, twierdzac ze to tylko plod ktory nic nie czuje i nie ma swiadomosci. Mam wrażenie że chyba panują podwójne standardy etyczne na tym świecie i że są one bardzo nierównomiernie rozdystrybuowane
Moim zdaniem to dalej jest kontynuowane ale wyciszono sytuacje żeby lewacy nie robili problemów
Na usta ciśnie mi się tylko - wow o_o
Mi się wydaje, albo obraz i dźwięk CI się rozjechały :D (bo mam wraćenie, że Twoje usta nie nadążają za Twoim głosem XD)
Seweryn Malisz sameee
Nie martw się, wszystko jest ok. Następny odcinek będzie o mówieniu ponaddzwiekowym.
Bardzo ciekawe i jednocześnie ekstremalnie kontrowersyjne badanie. Uważam, że mało kto naprawdę świadomie podejdzie do tematyki i nie ukrywam, że aż trochę obawiam się ewentualnych dalszych przełomów w tej dziedzinie. Oczywiście w pełni rozumiem stanowisko doktora Boguszewskiego, który uważa, że nauka powinna stąpać akurat po takim gruncie, jednak chyba jestem dużo bardziej sceptyczny wokół EWENTUALNYCH (bardzo ważne słowo, bo oczywiście nie można już dziś wiedzieć dokąd badania nas zaprowadzą) praktycznych zastosowań takiej wiedzy.
Tak czy inaczej - fajnie, że poruszyłaś ten temat :)
To dla mnie mocno skomplikowane. Ale miło posłuchać mądrych ludzi
Dziękuję, bardzo dobry materiał.
I must scream and i have no mouth :(
Niezwykle ciekawe odkrycie. Podejrzewam, że będzie to jednak niezłe wyzwanie etyczne by przeprowadzić dalsze badania i troszkę czasu będzie musiało minąć zanim ktoś dałby radę próbować taki mózg "uruchomić" z jego świadomością (jakakolwiek by ona nie była) i aktywnością. Ale gdyby to się powiodło i świadomość oraz wiedza w jakiś sposób by powróciły (tak by faktycznie nie była ta osoba poszkodowana tym zabiegiem) to myślę, że nie szukając na razie scenariuszy sc-fi, mogło by to pomóc w ratowaniu ludzi i wydłużaniu życia niektórych z nich. Jeśli takie coś zaczęło by działać, to następnymi krokami już w kierunku lekko fantastyczno-naukowym mogły by być zarówno transplantacje głowy jak i podejrzewam też próby przywrócenia mózgu osób poddanych kriogenice (choć podobno szanse na przywrócenie ich są bardzo marne :/ Ale wciąż wolałbym się zamrozić z choćby cieniem fantastyczno-naukowej nadziei aniżeli ulec rozkładowi w ziemi czy spaleniu...), a rzeczywiście może i dało by radę kiedyś zacząć robić cyborgi?... Zawsze sobie możemy pogdybać :D Na razie trzeba się bardzo cieszyć, że takie odkrycie zostało dokonane no i wspierać naukę, by napierała do przodu. Swoją drogą, czy ktoś ma jakąś wiedzę, jakie państwa są najbardziej przyjazne naukowcom w sprawach etyki jeśli chodzi o takie odkrycia? Sądzę, że jakieś różnice są i jedne mają bardziej liberalne przepisy a inne nie.
Ale jazda. Teraz cały dzień nie będę w stanie myśleć o niczym innym O_O
Szacun za przygotowanie etyczne!
Chińczycy nie będą mieli żadnych rozterek moralnych :(
Poza merytoryką uwielbiam Twoją dbałość o język.Oby więcej takich osób w mediach!
Bardzo chętnie oddam moją głowę do badań 🖐️🧠 xD
Uważaj, bo będą ci robić doświadczenia jak tym świniom: ból nie do zniesienia, a ani nie będziesz mogła tego zakomunikować, ani zaprotestować, zgotują ci piekło na ziemi po śmierci, kwik, kwik.
@@amac5455 Ale wiesz, że mózg sam w sobie nie czuje bólu? Nie ma receptorów za to odpowiedzialnych.
@@Petaurista13 takie tam szczegóły, kto by się przejmował
@@Petaurista13 Akurat możliwym jest w sumie, że w tak wyizolowanym środowisku mózg zareaguje w bardzo nieprzewidywalny sposób.
@@Petaurista13 No to obudzi w sobie moce telekinetyczne i rozpierdoli całe towarzystwo
Dobrze, że wstawiłaś te napisy, bardzo to pomogło. Dzięki
Kurde człowiek se tu na spokojnie nie żyje a ci by go do życia przywrócili XD
Szok i niedowierzanie. Takie mam w sobie emocje w tym momencie.
No ok, ale u czlowieka nawet jak lekami przywrócimy akcje serca po 10 minutach, to caly mózg jako otgan za bardzo nie chce działać mimo że krew ma, pacjent albo jest warzywem albo ma bardzo duże ubytki neurologiczne
Clickbait panie, clickbait!
@@janislaw1630 To nie clickbait. Wciąż nie wiadomo na jakiej zasadzie działa mózg i czy istnieje mozliwość przywrócenia pełnej funkcjonalności.
Dokładnie, na pewno nie wystarcza samo przywrócenie przepływu mózgowego, ażeby wróciły upośledzone funkcje mózgu. N ten moment ubytki neurologiczne są niestety nieodwracalne. To odwieczny problem NZK po za szpitalem i kwestii braku udzielania pierwszej pomocy (uciskanie klatki piersiowej) przez świadków zdarzenia, gdzie wiadomo, iż komórki miokardium są bardziej odporne na niedotlenienie, w związku z czym często jesteśmy w stanie przywrócić prawidłową pracę serca w momencie kiedy zmiany w mózgu są już bardzo zaawansowane. Przełomowy w tym badaniu jest fakt, że po tak długim czasie od ustąpienia przepływu mózgowego zaobserwowano ponowną aktywność neuronów. Biorąc pod uwagę, że na ten moment uznaje się, że po 4 - 5 minutach od zatrzymania krążenia zaczyna dochodzić do nieodwracalnych zmian w mózg, a około 15 - 20 minuty zaczyna obumierać pień mózgu to czas o którym mowa w tym badaniu jest nieporównywalnie większy. Szalenie ciekawe i dające ogrom potencjalnych możliwości.
@@olgawatroba-sikorska1421 Zwroccie uwagę, że teraz nikt po stanach niedotlenienia nie płuczwe mózgu jakimiś mieszankami. Może stąd te ubytki neurologiczne? Może trzeba usunąć zbędne metabolity? Tyle pytań...
Masz rację, dokładnie o tym samym pomyślałam :) Pytań jest mnóstwo. Od tych najbardziej oczywistych czyli np. jak dokładnie wyglądało to przepłukiwanie? Jaki skład miała ta mieszanka zastępująca krew? Jak bardzo różniła się od krwi? Jak będą się miały dalsze badania do kwestii bioetycznych? Tu wszystko ma znaczenie. To badanie to dopiero czubeczek góry lodowej tym nie mniej rzuca zupełnie inne światło na to co myśleliśmy na temat komórek mózgowych do tej pory, a dokładnie na ich brak zdolności do regeneracji. To niesamowite ile jeszcze tajemnic kryje przed nami mózg.
W momencie, kiedy mówiono o tym, że podawano substancje, ktore zabezpieczały mozg przed odzyskaniem świadomości, poczułam się bardzo nieswojo. Bardzo.
szkoda ze nawet nie wiesz jak ten babsztyl manipuluje faktami
Zanim kliknę w jakiś film od Kasi zawsze wyłączam adblock. Takie info
I tak nie zaruchasz
@@robokop5312 Już wyrosłem z myślenia, że gdy napiszę coś miłego do dziewczyny to zarucham. Pozdrawiam i całuję
Woow! W jakich ciekawych czasach żyjemy. Nie mogę się doczekać przyszłości!
Mam pytanie. Czy po śmierci mózgu nie zachodzi coś podobnego do wymazania wszystkiego jak w ram-ie komputera? I czy po przywróceniu działania mózgu w ciele nie było by się trzeba uczyć wszystkiego od nowa ?
Kamil Ożarek zależy od obrażeń
Też tak mi się wydaje ale nie jestem pewien
Nie, pamięć to neurony połączone w specyficzny sposób. Jest to układ fizyczny i brak substancji odżywczych nie ma tu znaczenia.
@@LordDark102 Nie do końca. Jest to raczej zapętlony sygnał poruszający się w określonym układzie fizycznym. Problem w tym, że funkcjonowanie fizycznego rozkładu połączeń jest zależne od stanu całego systemu, a przesyłanie sygnałów jest zależne od gigantycznej ilości czynników, np. zawartości synaps. Po śmierci tracimy znaczną część informacji o systemie, co najpewniej prowadzi do utraty przynajniej części danych.
SUPER MATERIAŁ!
Głowy w słoikach z Futuramy już za jakiś czas.
głowy w cylindrach z lovecrafta - _-
Taa albo Cybermeni z Doctor Who
Tego nie spodziewałam się dziś usłyszeć... 🙈
Genialne odkrycie! 👏
Naprawdę światli ludzie chodzą po tym świecie... 🧠
Dziękuję, że przekazujesz nam takie informacje, u Ciebie wszystko brzmi jakoś jaśniej i ciekawiej! 🙏😍
Kasiu, patrząc na komentarze chciałam poprosić o film o bioetyce ;( Przeraża mnie, że ludzie uważają, że to tylko zbędna przeszkoda
Zgadzam się. Mało tego, jeśli faktycznie któraś z tych obaw ma faktycznie się sprawdzi (chociaż mam nadzieję, że uda się dzięki temu zabiegowi przywrócić ludzi do życia), jestem skłonny sobie nawet wyobrazić tortury na mózgach nieżyjących ludzi. Jak ktoś, w imię czegoś, w kółko tylko ożywia i zabija mózg, by tylko na nim się wyżywać. Politycy lubią takie rzeczy...
Oczywiscie, najlepiej przestac sie rozwijac i nic nie robic bo to maloetyczne. Kiedy inne rozsadnejsze kraje nie beda zwracaly na to uwagi, biorac pod uwage korzysci plynace z tamich czynow. Ostatecznie zostaniemi sami z plakatami jakie to zle i niezgodne z etyka
@@jkey2847 Okej, to najlepiej eksperymentujmy na Tobie i Twojej rodzinie. Skoro jesteś taki chętny do rozwoju, to bądź szczurem doświadczalnym.
@@jkey2847 Absolutnie nie uważam, że powinno się zatrzymać naukę w ogóle. Jednak komisje bioetyczne zostały stworzone nie bez powodu. Niektórzy naukowcy nie zważając zupełnie na to co zrobią z inną istotą je krzywdzili czasem bez dobrego uzasadnienia. Komisje porównują zyski i straty (krzywdę) żeby ocenić czy jest to tego warte. Inaczej ciągle miałyby miejsce zdarzenia jak np. amerykańskie masowe lobotomie pacjentów z zakładów psychiatrycznych, które odbywały się na zasadzie (aha, to odetnę to od tego, może ten gość nie skończy jako roślinka albo nie upośledzę go umysłowo... a nawet jeśli to no cóż, znajdzie się kolejny pacjent). Nie wspominając o tym jakie eksperymenty przeprowadzali na dzieciach i nie tylko naziści. Jasne, przyniosło to w końcu postęp nauki, ale było robione zupełnie nie uwzględniając tego jak obiekt badań będzie cierpieć i często na ślepo co zwiększyło liczbę niepotrzebnych ofiar. Nie wiem, chciałbyś być tak potraktowany w imię rozwoju? Czy tylko nie obchodzi Cię to jeśli odbywa się na anonimowych życiach, których nie zobaczysz na oczy, więc Cię nie obchodzą?
Kitsune Chan jak juz umre nie bede mial problemu zeby zostac wskrzeszonym o troche dluzej pozyc na tym swiecie. Tym bardziej danie jeszcze jednej szansy zmarlej ukochanej babci nie bylo by dla mnie przestepstwem
Róbta tak dalej.
W końcu odcinek! 💪 Tak jest.
💪
Drugi świetny materiał z rzędu dający do myślenia, który u Ciebie zobaczyłem. Leci Sub :)
Idealnie przed snem w łóżku po nocnej zmianie ^^
Wow! Jestem pod wrażeniem, to mega interesujące! 🙌
Kasiu, mój montażowy idolu, na Twoim wejściu w 3:40 obraz z dźwiękiem się trochu rozjeżdża.
co nie zmienia faktu, że tak bardzo czekałem
Wow, wow, wow i jeszcze raz wow. Świetna prezentacja i diabelnie ciekawa. Uwielbiam poznawać frontierę dzisiejszej nauki. Do tej pory zaspokajałem się kanałami angielskojęzycznymi. Zupełnie niedawno natrafiłem na twoje wspaniale filmiki. Muszę Ci powiedzieć, że trafiasz zawsze w dziesiątkę. Zawsze przedstawiasz temat bardzo przystępnie i ciekawie. Będę Cię oglądał, choć głównie interesuje się najnowszymi zdobyczami fizyki i kosmologi. Ten odcinek, choć przykrótki, ale jednak mną zakręcił, bo także fascynuje mnie ludzka świadomość, działanie mózgu i cala strona filozoficzna tego tematu. Wiem, że znasz zjawisko nazwane z angielska; (emergent) wyłanianie się. Zjawisko to zachodzi gdy obserwuje się, że jednostka ma właściwości, których jej części nie posiadają. Inaczej ujmując, powstawanie całkowicie nowej jakości zjawisk jako rezultatu wielu procesów, zachodzących jednocześnie, jak na przykład świadomość jako rezultat sygnałów elektrycznych i skomplikowanych procesów chemicznych zachodzących w stu bilionach komorek mózgowych. Dobry temat na filmik. Proszę, kontynuuj to. Zapewniam Cię, że zostawiasz ślad po sobie w umysłach wielu ludzi. Dziękuję Ci za to.
WOW, widać jak bardzo się rozwijasz, chodzi mi o montaż, wywiady i tak dalej. Mam wrażenie, że oglądam Netflixa, powodzenia w dalszym rozwoju!
Fascynujące i przerażające jednocześnie.
Boję się do czego mogłyby dalsze badania doprowadzić. Badania nad nieśmiertelnością? Przywracanie do życia zmarłych bogaczy?
I co ciekawe - jak się religie ustosunkują.
Nie wien czemu mam to w polecanych, ale nie jestem zawiedziony
Aż dostałem ciarek jak usłyszałem o co chodzi.
I pomyśleć, że są jeszcze ludzie, ktorzy nie wiedzą jak działa żarówka, a obok ludzie ożywiają martwe głowy.
Yyy znaczy taki prototyp świńskiego Frankenstein'a? 😀
Świetny materiał i przełomowy eksperyment! Zobaczymy co z tego dalej wyniknie ;)
Widzimy efekty niedotlenienia na przykładzie wielu ludzi, więc czy mózg może ożyć w 100%?
Raczej nie. Umierające neurony zmieniają swój kształt, kurczą się, co rozrywa bezpowrotnie ich synapsy. Być może naprawienie tych połączeń nie jest całkowicie niemożliwe, ale potrzeba do tego dużo więcej niż tylko resuscytacji metabolizmu komórek. Co więcej, umysł człowieka nie jest fizycznym obiektem, ale procesem. W momencie śmierci, wszystkie sygnały składające się na ten proces ustają. Przez ten fakt mało prawdopodobne jest, by "wskrzeszony" umysł był tym samym, który rezydował w mózgu przed śmiercią - byłby jedynie kopią. Co więcej, oznacza to również że informacje zawarte w umyśle (takie jak wspomnienia czy wiedza) w większości przepadają w momencie śmierci, więc nawet po "wskrzeszeniu" umysłu byłby on pustą kartką, bez żadnego pojęcia o swoim poprzednim życiu.
W moim przekonaniu, naukowcy nie powinni brać pod uwagę w trakcie tak istotnych eksperymentów kwestii czysto etycznych oraz moralnych. W momencie, w którym pojawia się pole do badań, których wyniki mogą okazać się przełomowe, nauka powinna iść w zaparte wbrew opini publicznej, gdyż opinia ta opiera się bardzo często na przekonaniach religijnych, a jak wiadomo wiara na ogół przeczy nauce. Miejmy nadzieję, że na świecie działają instytuty badawcze, które zainteresują się tematem i być może w przeciągu paru-parunastu najbliższych lat będą w stanie poprawnie zdefiniować myśl, świadomość oraz śmierć. Nawet jeżeli odkrycie przedstawione w filmie okaże się finalnie nie być niczym ważnym, sam fakt, iż żyjemy w czasach, w których człowiek jest w stanie badać działanie najbardziej skomplikowanych mechanizmów znanych biologii jest niesamowity... Urodziliśmy się w odpowiednim momencie.
Temat został rozwinięty w programie Czytamy naturę. Polecam tam zajrzeć.
Tak mi się wydawało że już o tym słyszałem. Odcinek 22. Polecam całą serię
Wyskoczył mi ten kanał na głównej i chyba zostane na dłużej (:
Czyli nawet po śmierci się nie wyśpię. Nice.
Wyobraźcie sobie, że ktoś wyizolował z waszego ciała mózg, ale utrzymuje go przy życiu i jedyne, co macie to świadomość i swoje myśli, zero bodźców zewnętrznych, creepy, nie chciałabym, żeby ktoś mnie tak wskrzesił
Życie, to nie tylko materia!
Zastanówmy się nad istotą bytów żyjących. To co żyje nie zachowuje się tylko jako zbiór dobrze dostosowanych części, lecz jako "pewna" istota, jako całość. Podczas gdy komputer nie naprawia sam z siebie uszkodzonych części, istota żywa ustawicznie regeneruje swoje tkanki i je specjalizuje.
Kawałek kryształu nie odnawia atomów i molekuł, które go tworzą, nie wchłania elementów obcych swojej substancji chemicznej, nie przekształca ich, nie wyrzuca tych, które mu nie odpowiadają. Nie posiada własnej aktywności.
Istota żyjąca natomiast ustawicznie odnawia tworzące ją molekuły. Owszem, biochemia coraz lepiej poznaje złożone mechanizmy, dzięki którym utrzymuje się w sobie sama struktura istoty żywej: na poziomie każdej komórki geny "zmuszają" w pewnym sensie molekuły, by zachowywały podobieństwo do samych siebie, by wykonywały zadany im program.
Lecz te uwarunkowania nie wystarczą, żeby wytłumaczyć jedność organizmów.
Wielu filozofów w ślad za Arystotelesem sądzi, że jedność ta zakłada istnienie w nich zasady jedności, którą nazywają duszą lub formą substancjalną.
Ta jednocząca zasada sama w sobie nie stanowi rzeczywistości fizycznej w tym samym znaczeniu co molekuły i geny, w które ingeruje.
Jest to rzeczywistość "metafizyczna", niewidzialna - nasze instrumenty pomiarowe nigdy nie potrafią ją wyodrębnić - ale bardzo konkretna!
Inaczej mówiąc, w przeciwieństwie do tego, co stwierdza Kartezjusz, ci filozofowie o tradycji arystotelesowskiej uważają, że zwierzęta nie sprowadzają się do odpowiednio ustawionych maszyn, nawet jeśli uczeni mają rację - powtórzmy - coraz wyraźniej wyodrębniając ich maszynerię.
Zwierzęta podlegają radości i cierpieniu, a do tego nigdy nie dojdzie najdoskonalszy robot. Są wyposażone w psychikę, posiadają duszę. Dusza ta różni się od naszej, jako że nie jest zdolna do takiego myślenia jak nasze i nie została stworzona dla wiecznego trwania.
Jednak tak długo, jak jakaś istota żyje, pozostaje ożywiona, zjednoczona przez tę duszę.
Faktem jest, że etyka jest jednym z głównym powodów spowolnienia rozwoju nauki
Świetny odcinek Kasiu.
Zastanawiałaś się może nad zrobieniem podcastu?
I teraz nie bede mógł zasnąć ;) niesamowite.
Dr Frankenstein nie może się z tym równać.
Wydaje mi się, że mózg nie byłby już tak sprawny jak przed śmiercią, neurony dosyć szybko giną i organizm z wskrzeszonym mózgiem raczej byłby roślinką z wątpliwymi zdolnościami funkcjonowania, przy nawet najprostszych czynnościach.
Taka pobudka to sama przyjemność ^^
Świetne, dzięki !!!
ghost in the shell incoming
Delicja469 uwielbiam tą serię anime:-)
Manga lepsza
Super materiał!
Teraz taniej mózg wsadzić to ciała robota.
Btw, podobno mamy jakieś zamrożone ciała ochotników którzy chcieli żeby je wskrzeszono kiedyś w przyszłości, ciekawe czy to się uda
Nie uda się
@@wagi6229 A oto i Prorok!
@@wagi6229 w sensie że mózgi są zbyt uszkodzone?
W sensie ze ludzkie cialo sklada sie w wiekszosci z wody a co robi woda jak jest zamrazana?
Rozrzeza swoja objetosc
W ciele czlowieka nie mozna sobie na to pozwolic bo to zwiekszenie objetosci i skrystalizowanie ponad polowy ciala czlowieka powoduje niszczenie i zmienianie struktury komorek co juz napewno bedzie nieodwracalne xd
@@wagi6229 myślisz że o tym nie pomyśleli? Wstrzykują jakiś płyn do krwi czy coś, już nie pamiętam ale coś słyszałem na ten temat
Właśnie jem obiad, same tekst zawarty w tym filmie sprawił, że zrobiło mi się nie dobrze. Zaraz potem mam ochotę na schabowe :)
Wczoraj sie zastanawiałem czy coś takiego jest możliwe a tu film o tym
W życiu są pewne tylko śmierć i podatki cóż za jakiś czas będą pewne tylko te drugie.
Już to gdzieś widziałem....... czy tylko mi to się kojarzy z Resident Evil ?
Cudowny material. Dobra robota
Jest szansa że będziemy Robocopami 🙃
Nie my..
@@vronkakox7243 czemu nie
@@gargul_media9237 Pomyśl, tym "wyższym" nie opłaca się ulepszać "niższych" ludzi
@@vronkakox7243 mysle ze tym "wyzszym" nie bedzie sie chcialo stac na strazy sprawiedliwosci w Detroit...
@@vronkakox7243 pomyśl o tym z innej strony ci wyzszi mogliby sprzedawać ulepszenia i na tym zarabiać wystarczy odpowiednia reklama i już wielu ludzi będzie kupować ulepszenia
Sam schemat BrainEx zawarty w tym artykule jest przerażający. Jest to chyba najciekawszy artykuł jaki przeczytałem. Mam nadzieję że nie przeoczę dalszego rozwoju sytuacji.
Pierwszym pacjentem był Frankenstein😄😜
To równie fascynujące, co upiorne :o
Tak powstaną zombieee!!!!!!!
A tak serio to super news :)
Wszedłem tutaj zupełnie losowo. I bardzo mnie to zaciekawiło. Czy mając takie informację, za na przykład 15/20 lat będziemy mogli "wskrzeszać" zmarłych np po wypadkach? Mega ciekawa sprawa i bardzo intrygująca.
No i super.
Ale weźcie se tę etykę wsadźcie. Jakoś nie podajemy środków przeciwbólowych w fermach i rzeźniach a znów "etycy" będą chcieli stopować rozwój badań.
Jedno wielkie WOW. Tyle myśli się nasuwa, np. "Co z religiami?", "Czy to znaczy że będzie można po śmierci świadomie żyć będąc połączonym z jakąś maszyną?". Czym dłużej się o tym myśli tym więcej pytań się pojawia. Świetne badania i świetny materiał, oby tak dalej!
Jezus nie wklejaj Religi do nauki człowieku
@@kevxii9262 Nie rozumiem o co Ci chodzi. 😀 Tylko chciałem zauważyć, że taki eksperyment, jest w stanie rozpocząć fale nowych badań, które mogą swoimi wynikami podważać nawet dogmaty niektórych religii. Nie starałem się bezpośrednio łączyć wiary z nauką, mimo że jest to temat całkowicie normalny i nie widze powodu do denerwowania się. Uważam, że postawa w której irytujesz się gdy tylko ktoś wspomni o wierze, może nie być mile widziana w różnych dyskujach. ☺
Niektórzy ludzie żyją bez mózgu
@@blacktick6171 dokladnie
@@blacktick6171 wgl ciekawe co teiści sądzą a takich eksperymentach
@@ravnexx8354 Wiara od nauki różni się tym, że co do wiary nie mamy 100% pewności gdyby było inaczej wiara była by faktem a nie wiarą. Jeżeli ktoś wierzy to jego sprawa. Strasznie mi szkoda ludzi, którzy nie potrafią tego zrozumieć. Jeżeli jesteś ateistą to bądź ateistą, jeżeli jesteś wierzącym to bądź wierzącym czemu cały czas musicie siebie obrażać. Póki co nikt chyba nie wrócił z tamtego świata i nie powiedział jak jest.
@@zakonserwowanykoncentrat9122 właśnie denerwuje mnie ze wierzacy uzasadniaja ze kazdy sobie może wierzyc i wiara nie jest powiązana z nauka. I ot tak sobie przechodzicie do porzadku dziennego. To nie jest normalne. I bede krytykowac i nie szanowac wiary (zwlaszcza chrześcijańskiej bo w tej sie wychowalem tak jak większość ludzi). Wiara terroryzuje ludzki umysl. Ludzie nie wybieraja wiary tylko im sie ja wpaja od najmłodszego. Sam balem sie piekla chcialem niebo blablabla.
Na szczescie z tego wyszedlem. Ale niektorzy niestety z tego nie potrafia wyjsc i chce takim ludziom pomagac i uswiadamiac
@@ravnexx8354 Skoro ktoś czuje się szczęśliwy w wierze to czemu chcesz ingerować w jego życie. Prosze cie decydujmy sami za siebie a nie układajmy innym życia tak jak my byśmy tego chcieli. Skoro twoja wiara wyglądała w ten sposób, że "wierzyłeś" tylko dlatego bo bałeś sie trafić do piekła to nie dziwie się, że z niej zrezygnowałeś. Ja nic nie mam do ateistów tak samo do wierzących bo sam nim jestem, z twojej wypowiedzi niestety wnioskuję, że strasznie wszystkich traktujesz ogólnikowo i wszystkich wrzucasz do jednego worka. Nie rozumiem też skąd w tobie ta nienawiść do ludzi wierzących, nie każdy musi podzielać twoje zdanie i chyba to cie najbardziej boli w tym momencie. Szanuj innych to też będziesz szanowany.
To by tłumaczyło śmierć kliniczną i to że ludzie po ustaniu akcji serca słyszą co mówi doktor