Mam pytanie o spółkę z o.o. w kontekście flipów. Czy wybór formy spółki z o.o. zamiast jednoosobowej działalności gospodarczej przy flipach może utrudnić negocjacje cenowe ze sprzedającymi? Kiedy kupuje spółka, sprzedający mogą być mniej skłonni do obniżek.
4 stycznia jest PRZYSPIESZONE o 8 dni posiedzenie RPP, prawdopodobnie podniosą o 100 punktów. Żona premiera sprzedała 2 apartamenty we Wrocławskim Manhattanie, lokal 658 m2 na rynku i sławne działki za 15 mln. Uciekają? Czy czas się zacząć bać o nieruchy?
> Wedlug moich obliczeń zysk netto, który mozna wyjąć z firmy, po odliczeniu kosztów i podatku dochodowego, przy zalozeniu dochodu na poziomie 300 tys jest praktycznie identyczny w przypadku JDG i Sp. Z O.O. > W Sp. Z O.O. wychodzi 207.125, 10 pln a w JDG 207.213,39 pln. > W związku z innymi kompikacjami w przypadku prowadzenia sp z o.o. moim zdaniem rzeczywiscie lepiej zostac przy JDG, przyłożyć sie jeszcze bardziej do remontu lub wykonczenia mieszkania i koszty dodatkowej skladki.zdrowotnej przerzucić na kupującego.
Na dzień 3.01.2022 w JDG składka zdrowotna jest liczona od przychodu, jeśli towar nie był zakupiony w tym samym miesiącu, co został sprzedany. Rząd miał walczyć ze wszelkiej maści spekulantami i cwaniakami(tak kaczor nazwał przedsiębiorców), więc możliwe że pisowcy specjalnie to zrobili. Zobaczymy, czy wejdzie nowelizacja ustawy.
Odnośnie wyliczeń dla JDG mam pewne uwagi - w Nowym Wale w przypadku sprzedaży mieszkania w danym miesiącu i braku znaczących kosztów (np. zakupu kolejnego mieszkania) stawka zdrowotna będzie naliczana miesięcznie 9% (na zasadach ogólnych) lub 4,9% (na liniowym) od uzyskanego dochodu w danym miesiącu. Czyli sprzedając mieszkanie np za 400 000 zł oraz nie mając w miesiącu sprzedaży większych kosztów, zapłacimy zdrowotne ok. 36 000 zł lub 19 600zł. Flipa nawet bez remontu ciężko zrobić w 1 miesiąc, żeby mieć w tym samym miesiącu koszty. Co dalej w takiej sytuacji z JDG? Czy flipowanie na JDG będzie miało jakikolwiek sens przy tak naliczanej składce zdrowotnej? Jeśli jestem w błędzie, proszę o poprawienie. Pozdrawiam!
@@WojciechOrzechowski Dziękuję za odpowiedź, generalnie wiem co to dochód i przychód ;) Piszę o sytuacji kiedy kupujemy mieszkanie w innym miesiącu niż sprzedajemy np. kupujemy w styczniu, a sprzedajemy w maju (raczej ciężko zrobić flipa w tym samym miesiącu, nawet bez remontu). Składka zdrowotna ma być obliczana w każdym miesiącu z osobna na podstawie uzyskanego dochodu w danym miesiącu. Koszty zakupu mieszkania ponieśliśmy w styczniu i za ten miesiąc nie mamy dochodu i płacimy składkę zdrowotną minimalną. Mieszkanie sprzedajemy przykładowo w maju i w tym miesiącu mamy sam dochód. Nie możemy w maju uwzględnić kosztów zakupu mieszkania ze stycznia, bo jest to już wcześniej rozliczone. Chyba, że podrzucicie sposób w jaki to zrobić, żeby uwzględnić koszt zakupu mieszkania np. ze stycznia przy sprzedaży w kolejnych miesiącach przy comiesięcznym wyliczaniu składki zdrowotnej. Czy remanent częściowy w miesiącu sprzedaży można zastosować? czy ew. można wciągnąć mieszkanie jako towar na działalność dopiero w miesiącu sprzedaży? Pozdrawiam
@@michab2631 Jeśli mieszkanie jest towarem. Ale moze być na środkach trwałych i wtedy nie ma tego problemu. Zresztą ta nowa definicja jest dziurawa i wiemy, że to błąd ustawodawcy przy takim podejściu do biznesu. Zapewne lada chwila wyjdzie sprostowanie. Zresztą ZUS już oświadczył, że inaczej będą interpretować dochód.
@@WojciechOrzechowski Problem nie powstanie gdy mieszkanie będzie kupione w jednym miesiącu a sprzedane w następnym czy jeszcze później. Jest w przepisach o składce zdrowotnej pojęcie dochodu rocznego i po jego wyliczeniu wszystko się skompensuje i ewentualnie nadpłacone składki można odzyskać. Fakt - na ewentualną nadpłatę trzeba mieć środki, a na zwrot trzeba czekać. Gigantyczny problem jest jeżeli mieszkanie jest kupione w jednym roku, a sprzedane w następnym i jesteśmy na PKiR i mieszkania są dla nas towarem handlowym. W aktualnym brzmieniu przepisów podstawą obliczenia składki zdrowotnej jest dochód rozumiany jako przychód w rozumieniu ustawy o PIT minus koszty w rozumieniu ustawy o PIT - autonomiczna definicja dochodu dla składki zdrowotnej. Brak jest dodatkowych odwołań i zapisów odnośnie mechanizmów dodatkowych, które pozwalały by uwzględniać rzeczy które mają wpływ na dochód, będący podstawą opodatkowania PIT takie jak różnice remanentowe czy odliczenie strat z lat ubiegłych. W definicji kosztów w ustawie o PIT jest zapis, że koszty uwzględnia się w roku w którym zostały poniesione. Co to powoduje? Otóż jak kupimy mieszkanie na w grudniu na 1 mln zł, nie sprzedamy go do końca roku, zapiszemy je w remanencie końcowym. Następnie w styczniu sprzedamy, dla uproszczenie przyjmijmy, że bez zysku, czyli za 1 mln. PIT zapłacimy 0 zł, bo zdejmujemy je z remanentu, ale składkę zdrowotną zapłacimy od całego 1 mln złotych, czyli 4,9 lub 9 %. Chyba że oczywiście w to miejsce kupimy inne mieszkanie i mamy koszt, który możemy uwzględnić. Zgodnie z definicją kosztów, zakupu w zeszłym roku mieszkania, które sprzedaliśmy za 1 mln w styczniu, nie możemy uwzględnić w podstawie obliczenia składki zdrowotnej, odmiennie niż w podstawie obliczenia podatku PIT, gdzie jest zapisany w art. 24 ustawy o PIT mechanizm różnic remanentowych, którego to brak w zapisach o podstawie obliczania składki zdrowotnej. Co do tego czy to jest błąd czy celowe działanie, aby wprowadzić po cichu składkę zdrowotną od towarów na remanentach zdania są podzielone, na ta chwilę odpowiedź w tej kwestii z MF jest taka, ze zapisy są prawidłowe i tak faktycznie ma być jak zostało zapisane. Jeżeli chodzi o stanowisko ZUS, poza lakonicznym wpisem w dziale pytań i odpowiedzi, na bardziej rozbudowane stanowisko nie natrafiłem. Oczywiście problem dotyczy wszystkich firm na PKiR, które mają stany remanentowe towarów i będą je w następnym roku zmniejszały, nie tylko mieszkania ale wszystkie towary w jakiejkolwiek innej działalności.
@@zbigniewnowak3227 KPiR nie PKiR. Ponadto istnieje coś takiego jak zapisy w księdze prowadzone metodą memoriałową. NIeruchomość nie musi być towarem w firmie, może być na Środkach Trwałych, a koszt zaliczyć można w miesiącu sprzedaży. Trudno dzisiaj wszystkim odnosić się do tej dziurawej ustawy, ale wierzę, żę niebawem będą w tym kierunku wydane rozporządzenia. Bo to nie chodzi tylko o mieszkania. Wszystko co będzie kosztem ujętym w remanencie nie podlega uwadze. Czyli jeśli ktoś prowadzi sklep i ma na koniec roku w remanencie 5 mln zł i sprzeda to w 2022 - nie może od przychodu zapłącić składki - to jest absurd. Wszystkie firmy lecące na marży poniżej 5% pójdą z dymem. A raczej państwu na tym nie zależy. Więc lada chwila będą w tym zakresie komentarze.
Jeśli chodzi o obliczenia to moim zdaniem powinno wyglądać to w ten sposób (nie jestem pewien, czy dobrze): 1) Spółka z o.o.: Dochód: 281000 zł 281000*91%=255710 255710*81%=202320 Zysk: 202320 zł 2) JDG: Dochód: 269000 zł 269000*95,1%=255819 255819*81%=204709 Zysk: 204709 zł Wniosek: Niewiele bardziej opłaca się mieć JDG.
Brak nawet podstawowej optymalizacji jeżeli chodzi o sp zoo. Można wyciagać legalnie ze spolki bez dodatkowej spładki, dobra ksiegowosc za 800-1000zl tez spokojnie znajdziesz. Wiec 12 tys kosztow i ograniczona odpowiedzialnosc. Mysle ze to duzy atut
Błąd pierworodny tego nagrania: NIKT z poważnych przedsiębiorców na z o.o. nie wypłaca środków ze spółki na podstawie dywidendy. Rozpatrywanie reszty obliczeń jest bezpodstawna z tego powodu... P.S. np. prosty sposób ryczałt 5,5%.
@@WojciechOrzechowski czyli lepiej zamiast na jdg opodatkowywać kase to na sp zoo kupować za zyski nieruchomości i jednocześnie miec to bezpieczeństwo płynące z sp zoo
Jak dobrze liczę, to bardziej opłacalne jest prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej na podatku liniowym, a różnica wynosi 5.644,69 PLN na korzyść JDG
A , no i żeby spełnić przesłankę dot: brak ZUS musisz mieć dwóch udziałowców w spółce. A jako członek Zarządu dochodzi teraz przy wypłacie wynagrodzenia składka zdrowotna 9%
Mam pytanie o spółkę z o.o. w kontekście flipów. Czy wybór formy spółki z o.o. zamiast jednoosobowej działalności gospodarczej przy flipach może utrudnić negocjacje cenowe ze sprzedającymi? Kiedy kupuje spółka, sprzedający mogą być mniej skłonni do obniżek.
4 stycznia jest PRZYSPIESZONE o 8 dni posiedzenie RPP, prawdopodobnie podniosą o 100 punktów. Żona premiera sprzedała 2 apartamenty we Wrocławskim Manhattanie, lokal 658 m2 na rynku i sławne działki za 15 mln. Uciekają? Czy czas się zacząć bać o nieruchy?
ciekawe pytanie...
Uciekaja do gotowki żeby po podwyżkach stóp kupić za to 3x tyle aktywów
> Wedlug moich obliczeń zysk netto, który mozna wyjąć z firmy, po odliczeniu kosztów i podatku dochodowego, przy zalozeniu dochodu na poziomie 300 tys jest praktycznie identyczny w przypadku JDG i Sp. Z O.O.
> W Sp. Z O.O. wychodzi 207.125, 10 pln a w JDG 207.213,39 pln.
> W związku z innymi kompikacjami w przypadku prowadzenia sp z o.o. moim zdaniem rzeczywiscie lepiej zostac przy JDG, przyłożyć sie jeszcze bardziej do remontu lub wykonczenia mieszkania i koszty dodatkowej skladki.zdrowotnej przerzucić na kupującego.
Na dzień 3.01.2022 w JDG składka zdrowotna jest liczona od przychodu, jeśli towar nie był zakupiony w tym samym miesiącu, co został sprzedany. Rząd miał walczyć ze wszelkiej maści spekulantami i cwaniakami(tak kaczor nazwał przedsiębiorców), więc możliwe że pisowcy specjalnie to zrobili. Zobaczymy, czy wejdzie nowelizacja ustawy.
Odnośnie wyliczeń dla JDG mam pewne uwagi - w Nowym Wale w przypadku sprzedaży mieszkania w danym miesiącu i braku znaczących kosztów (np. zakupu kolejnego mieszkania) stawka zdrowotna będzie naliczana miesięcznie 9% (na zasadach ogólnych) lub 4,9% (na liniowym) od uzyskanego dochodu w danym miesiącu. Czyli sprzedając mieszkanie np za 400 000 zł oraz nie mając w miesiącu sprzedaży większych kosztów, zapłacimy zdrowotne ok. 36 000 zł lub 19 600zł. Flipa nawet bez remontu ciężko zrobić w 1 miesiąc, żeby mieć w tym samym miesiącu koszty. Co dalej w takiej sytuacji z JDG? Czy flipowanie na JDG będzie miało jakikolwiek sens przy tak naliczanej składce zdrowotnej? Jeśli jestem w błędzie, proszę o poprawienie. Pozdrawiam!
Mieszkanie samo w sobie jest kosztem i składkę zdrowotną naliczamy od dochodu nie od przychodu. A dochód to Przychód minus koszt zakupu mieszkania.
@@WojciechOrzechowski Dziękuję za odpowiedź, generalnie wiem co to dochód i przychód ;) Piszę o sytuacji kiedy kupujemy mieszkanie w innym miesiącu niż sprzedajemy np. kupujemy w styczniu, a sprzedajemy w maju (raczej ciężko zrobić flipa w tym samym miesiącu, nawet bez remontu). Składka zdrowotna ma być obliczana w każdym miesiącu z osobna na podstawie uzyskanego dochodu w danym miesiącu. Koszty zakupu mieszkania ponieśliśmy w styczniu i za ten miesiąc nie mamy dochodu i płacimy składkę zdrowotną minimalną. Mieszkanie sprzedajemy przykładowo w maju i w tym miesiącu mamy sam dochód. Nie możemy w maju uwzględnić kosztów zakupu mieszkania ze stycznia, bo jest to już wcześniej rozliczone. Chyba, że podrzucicie sposób w jaki to zrobić, żeby uwzględnić koszt zakupu mieszkania np. ze stycznia przy sprzedaży w kolejnych miesiącach przy comiesięcznym wyliczaniu składki zdrowotnej. Czy remanent częściowy w miesiącu sprzedaży można zastosować? czy ew. można wciągnąć mieszkanie jako towar na działalność dopiero w miesiącu sprzedaży? Pozdrawiam
@@michab2631 Jeśli mieszkanie jest towarem. Ale moze być na środkach trwałych i wtedy nie ma tego problemu. Zresztą ta nowa definicja jest dziurawa i wiemy, że to błąd ustawodawcy przy takim podejściu do biznesu. Zapewne lada chwila wyjdzie sprostowanie. Zresztą ZUS już oświadczył, że inaczej będą interpretować dochód.
@@WojciechOrzechowski Problem nie powstanie gdy mieszkanie będzie kupione w jednym miesiącu a sprzedane w następnym czy jeszcze później. Jest w przepisach o składce zdrowotnej pojęcie dochodu rocznego i po jego wyliczeniu wszystko się skompensuje i ewentualnie nadpłacone składki można odzyskać. Fakt - na ewentualną nadpłatę trzeba mieć środki, a na zwrot trzeba czekać. Gigantyczny problem jest jeżeli mieszkanie jest kupione w jednym roku, a sprzedane w następnym i jesteśmy na PKiR i mieszkania są dla nas towarem handlowym. W aktualnym brzmieniu przepisów podstawą obliczenia składki zdrowotnej jest dochód rozumiany jako przychód w rozumieniu ustawy o PIT minus koszty w rozumieniu ustawy o PIT - autonomiczna definicja dochodu dla składki zdrowotnej. Brak jest dodatkowych odwołań i zapisów odnośnie mechanizmów dodatkowych, które pozwalały by uwzględniać rzeczy które mają wpływ na dochód, będący podstawą opodatkowania PIT takie jak różnice remanentowe czy odliczenie strat z lat ubiegłych. W definicji kosztów w ustawie o PIT jest zapis, że koszty uwzględnia się w roku w którym zostały poniesione. Co to powoduje? Otóż jak kupimy mieszkanie na w grudniu na 1 mln zł, nie sprzedamy go do końca roku, zapiszemy je w remanencie końcowym. Następnie w styczniu sprzedamy, dla uproszczenie przyjmijmy, że bez zysku, czyli za 1 mln. PIT zapłacimy 0 zł, bo zdejmujemy je z remanentu, ale składkę zdrowotną zapłacimy od całego 1 mln złotych, czyli 4,9 lub 9 %. Chyba że oczywiście w to miejsce kupimy inne mieszkanie i mamy koszt, który możemy uwzględnić. Zgodnie z definicją kosztów, zakupu w zeszłym roku mieszkania, które sprzedaliśmy za 1 mln w styczniu, nie możemy uwzględnić w podstawie obliczenia składki zdrowotnej, odmiennie niż w podstawie obliczenia podatku PIT, gdzie jest zapisany w art. 24 ustawy o PIT mechanizm różnic remanentowych, którego to brak w zapisach o podstawie obliczania składki zdrowotnej. Co do tego czy to jest błąd czy celowe działanie, aby wprowadzić po cichu składkę zdrowotną od towarów na remanentach zdania są podzielone, na ta chwilę odpowiedź w tej kwestii z MF jest taka, ze zapisy są prawidłowe i tak faktycznie ma być jak zostało zapisane. Jeżeli chodzi o stanowisko ZUS, poza lakonicznym wpisem w dziale pytań i odpowiedzi, na bardziej rozbudowane stanowisko nie natrafiłem.
Oczywiście problem dotyczy wszystkich firm na PKiR, które mają stany remanentowe towarów i będą je w następnym roku zmniejszały, nie tylko mieszkania ale wszystkie towary w jakiejkolwiek innej działalności.
@@zbigniewnowak3227 KPiR nie PKiR. Ponadto istnieje coś takiego jak zapisy w księdze prowadzone metodą memoriałową. NIeruchomość nie musi być towarem w firmie, może być na Środkach Trwałych, a koszt zaliczyć można w miesiącu sprzedaży. Trudno dzisiaj wszystkim odnosić się do tej dziurawej ustawy, ale wierzę, żę niebawem będą w tym kierunku wydane rozporządzenia. Bo to nie chodzi tylko o mieszkania. Wszystko co będzie kosztem ujętym w remanencie nie podlega uwadze. Czyli jeśli ktoś prowadzi sklep i ma na koniec roku w remanencie 5 mln zł i sprzeda to w 2022 - nie może od przychodu zapłącić składki - to jest absurd. Wszystkie firmy lecące na marży poniżej 5% pójdą z dymem. A raczej państwu na tym nie zależy. Więc lada chwila będą w tym zakresie komentarze.
Pcc tez trzeba placic przy kupnie mieszkania na JDG?
wojciech masz błędy w wyliczeniach, a mianowicie w kosztach jdg - kwote 7200 zł dwa razy dodałeś (całkowity koszt to 23760 a nie 31) pozdrawiam ;)
Bardzo dobrze żę napisałeś :)
@@WojciechOrzechowski to książeczka za uwaznosc ;) pozdrawiam
Jeśli chodzi o obliczenia to moim zdaniem powinno wyglądać to w ten sposób (nie jestem pewien, czy dobrze):
1) Spółka z o.o.:
Dochód: 281000 zł
281000*91%=255710
255710*81%=202320
Zysk: 202320 zł
2) JDG:
Dochód: 269000 zł
269000*95,1%=255819
255819*81%=204709
Zysk: 204709 zł
Wniosek: Niewiele bardziej opłaca się mieć JDG.
Przy spółce z o.o. zostaje 202 320zł a przy JDG 204 709zł :)
Brak nawet podstawowej optymalizacji jeżeli chodzi o sp zoo. Można wyciagać legalnie ze spolki bez dodatkowej spładki, dobra ksiegowosc za 800-1000zl tez spokojnie znajdziesz. Wiec 12 tys kosztow i ograniczona odpowiedzialnosc. Mysle ze to duzy atut
Wojtku ja ma JDG i płace 250 zł miesięcznie więc jest jeszcze taniej niż w wyliczeniach.Uwazam , że JDG płaci się mnie na liniowym niż spółka Z.O.O
I bierzesz całe ryzyko na swoje nazwisko.
Sp zoo ma o wiele lepsze mechanizmy i jest tańsza. Mówię to jako osoba która ma sp zoo i naprawdę polecam
Błąd pierworodny tego nagrania: NIKT z poważnych przedsiębiorców na z o.o. nie wypłaca środków ze spółki na podstawie dywidendy. Rozpatrywanie reszty obliczeń jest bezpodstawna z tego powodu... P.S. np. prosty sposób ryczałt 5,5%.
Błąd pierworodny :) to taki, że ja opowiadam o inwestorwaniu w nieruchomości. Ryczałt tu nie wchodzi w grę bo obroty sa przeogromne.
@@WojciechOrzechowski jeśli obroty są ogromne to i tak po co je wyplacac i opodatkowywać zamiast za to kupować aktywa np. Mieszkania na wynajem
@@wojtekw5155 i to najlepsza strategia .... www.najlepszastrategia.pl
@@WojciechOrzechowski czyli lepiej zamiast na jdg opodatkowywać kase to na sp zoo kupować za zyski nieruchomości i jednocześnie miec to bezpieczeństwo płynące z sp zoo
@@wojtekw5155 Jeśli chciałbyś reinwestować to najlepsze rozwiązanie,. Spółka z o.o. 9% CIT aż do czasu kupienia nieruchomości na wynajem.
Przy spółce z o.o. zostaje 202 320zł a przy JDG 204 709zł.
Jak dobrze liczę, to bardziej opłacalne jest prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej na podatku liniowym, a różnica wynosi 5.644,69 PLN na korzyść JDG
JDG w tym przypadku ;-)
Wojtku księgowy sp zoo w tej chwili 300 netto do 50 fv miesięcznie + sprawozdania i inne bzdury w roku to 500zł
brak ZUS
Gdzie są księgowi którzy biorą 300 netto za 50 fv w sp. Z o.o.
nie znam takiego księgowego, który za 50 fv miesięcznie brałby tylko 300 netto :). 300 netto mam ale. do10 operacji
A , no i żeby spełnić przesłankę dot: brak ZUS musisz mieć dwóch udziałowców w spółce. A jako członek Zarządu dochodzi teraz przy wypłacie wynagrodzenia składka zdrowotna 9%
Gdzie ?
@@arturwojtiuk6702 we wrocku