Historia o jak się zdawało, pięknej miłości, która wcale nie była taka piękna. Bardzo dojrzała opowieść. Cieszę się, że jej finał przypadł na "Fiona and cake", ponieważ tam było więcej miejsca na takie poważniejsze wątki niż w Porze na przygodę
7:19 Według mnie fakt tego że w wizji Betty Simon jest wyciszony, może wskazywać, że jest już za późno, w przenośni jest już pod wodą a potężna, przytłaczająca moc magiczna, którą zdobyła, ogłuszyła ją na ostrzeżenia jej własnej podświadomości.
Idiotyczne zakończenie xDD No niby beti mogła postawić na karierę i nie rezygnować z związku ale co ta kariera by jej dała jak cała ludzkość by wymarła i była by jeszcze bardziej samotna. Najpierw przedstawiają tą miłość jako idealną, piękną, romantyczną i Szymona idealizują pokazują jak dobrze się dobrali. A później jest niby zerwanie bo Szymon był niby egoistyczny xD i żeby o niej zapomnieć. Nie rozumiem tej logiki. Jak dla mnie wybór miłości zamiast kariery był by dobry gdyby Szymon również na to postawił to korona by go nie zniszczyła ale oboje razem pracowali. Zły Szymon bo kobieta nie mogła się rozwijać bo się poświęciła i wybrała jego, jaki dupek z niego. I niby jej nie szanował z tego względu? To był początek relacji a nie złe traktowanie w związku. Nawet jeśli to miało na celu pokazać że związki są nieidealne i partnerzy mają wiele wad to lata idealizowania tej pary poszły na marne i całkowicie zniszczyły ten obraz.. Zakończenie naciągane bo pewnie widzowie oczekiwali dalszych losów a oni nie wysili mózgów za bardzo. Szkoda
Historia o jak się zdawało, pięknej miłości, która wcale nie była taka piękna. Bardzo dojrzała opowieść. Cieszę się, że jej finał przypadł na "Fiona and cake", ponieważ tam było więcej miejsca na takie poważniejsze wątki niż w Porze na przygodę
Pinkne i smutne zarazem
7:19 Według mnie fakt tego że w wizji Betty Simon jest wyciszony, może wskazywać, że jest już za późno, w przenośni jest już pod wodą a potężna, przytłaczająca moc magiczna, którą zdobyła, ogłuszyła ją na ostrzeżenia jej własnej podświadomości.
bardzo fajny flim
Czekam na nowe odcinki
Kawał dobrej roboty
Super rozwój postaci
kiedy nowy odc?
kozak
To jedna z tych bardziej smutnych relacji 😢
Jak bardzo smuci mnie ta historia
Szkoda że, nie ma szczęśliwego zakończenia.🥲
Idiotyczne zakończenie xDD No niby beti mogła postawić na karierę i nie rezygnować z związku ale co ta kariera by jej dała jak cała ludzkość by wymarła i była by jeszcze bardziej samotna. Najpierw przedstawiają tą miłość jako idealną, piękną, romantyczną i Szymona idealizują pokazują jak dobrze się dobrali.
A później jest niby zerwanie bo Szymon był niby egoistyczny xD i żeby o niej zapomnieć. Nie rozumiem tej logiki.
Jak dla mnie wybór miłości zamiast kariery był by dobry gdyby Szymon również na to postawił to korona by go nie zniszczyła ale oboje razem pracowali.
Zły Szymon bo kobieta nie mogła się rozwijać bo się poświęciła i wybrała jego, jaki dupek z niego.
I niby jej nie szanował z tego względu? To był początek relacji a nie złe traktowanie w związku.
Nawet jeśli to miało na celu pokazać że związki są nieidealne i partnerzy mają wiele wad to lata idealizowania tej pary poszły na marne i całkowicie zniszczyły ten obraz..
Zakończenie naciągane bo pewnie widzowie oczekiwali dalszych losów a oni nie wysili mózgów za bardzo. Szkoda
E.. Kórce właśnie dałeś mi pewne wnioski. :(
🥺💔
Betty za bardzo poświęcała się dla szymona, miała ona ogromne plany na życie, nie musiała z nich rezygnować tylko przez jednego faceta
I - jak pokazuje Fionna and Cake - nawet nie musiała z tego rezygnować dla niego, on mógł iść razem z nią.