Partnerem odcinka jest sieć stacji paliw Circle K www.circlek.pl Przetestuj paliwa miles, obejrzyj mój film o paliwach premium ua-cam.com/video/uidfTzxRDYA/v-deo.html Sebastian tylko się uśmiecha pod nosem, kiedy słyszy historie o Alfach na lawetach. Jeździ Alfami od wielu lat, teraz ma roczne Stelvio i umie odróżnić prawdę od stereotypów. Zobacz co testuję teraz: facebook.com/zacharoffpl instagram.com/zachar_off
Mam kolegę który kupił w 2017 nowe BMW x6 z dieslem 313 KM choć mocno zastanawiał się nas Stelvio 280 KM. Ostatecznie nie wybrał alfy bo zirytowała go obsługa w salonie. Po kilku miesiącach użytkowania bawarki zgłosił dziwne zużycie skóry siedzisk przednich foteli. Potem było wiele usterek, głównie elektroniki. Teraz wybrał Tesle model 3 i jest bardzo zadowolony, że kończy się 2-letni okres wynajmu beemki. Ma dość tego auta.
Hmm, wlosi sa praktycznie bankrutami i mam na mysli gospodarke, motoryzacja sie nie sprzedaje, bo taki passat sprzedaje sie rocznie w 2x wiekszej ilosci egzemplarzy niz wszystko co alfa sprzedaje (polecam oficjalne dane sprzedazowe), kobiety kaprysnie i klotliwe (mam rodzine we wloszech wiec wiem co mowie). Samochody sa narzedziami a nie obiektami westchnien i dlatego niemcy tak zdominowali rynek. Taki tiguan robi doslownie wszystko lepiej od tej stelvio: lepiej wyglada, lepiej jezdzi, ma lepsze silniki, o niebo lepsze systemy, lampy, doslownie wszystko dlatego sprzedaje sie w ilosci ponad 150k szt rocznie a takie stelvio moze z 20k szt w porywach.
Widać, że Zachar nie jest - delikatnie rzecz ujmując - miłośnikiem Alfy Romeo, czemu wielokrotnie dawał wyraz podczas tego materiału. Jeśli ktoś nie czuje "zapachu" i "smaku" tej marki, to zawsze pozostanie sceptykiem szukającym bardziej "racjonalnych" i utartych alternatyw (najczęściej niemieckich lub japońskich). Właściciel mieszkał we Włoszech, a to bardzo wiele zmienia, bo jest to jest to jeden z tych krajów, w których na zawsze można zostawić swoje serce, a AR to zawsze cudowna pocztówka z włoskich wakacji. W tych czasach ludzie chcą technologicznych fajerwerków (cyfrowych animacji, dwustu kolorów ambientowego podświetlenia, tabletu zamiast klasycznych zegarów, wszechobecnych touchpadów i systemów umożliwiających pogawędki z deską rozdzielczą), a bohaterów szukają na Netflixie, nie zaś w dziełach Homera. Im samochód bardziej przypomina iPhone'a, tym lepiej się sprzedaje. Cieszę się, że są jeszcze na świecie pasjonaci, którzy kupują samochód emocjami, a nie zdrowym rozsądkiem. "Bez serca bylibyśmy tylko maszynami" - czy jakakolwiek inna ze współczesnych marek mogłaby sobie pozwolić na taki slogan reklamowy?
Jeździłem nowym XC60 i obecną S-klasą i nie rozumiem po co komu taki tablet na sritu czy to ambientowe oświetlenie i to jeszcze ze zmianami koloru. Ja bym go chętnie wyłączył ale się nie dało.
Akurat moi rodzice kupili Stelvio rozsądkiem - była 50 tys tańsza od konkurencji z tym samym wyposażeniem... a potem się zakochaliśmy całą rodziną w tym samochodzie i następna też pewnie będzie Alfa.
159/Brera jest fajna od 2009 1.8 TBi albo 2.0 JTDm - reszta modeli taka średnia (JTDm) lub kiepska (JTS,MPI) . Dla mnie GT/156FL/166 FL jest lepszym autem niż Brera/159 z tego samego roku 2005-2006. W dzisiejszych czasach ludzie chcą kupic coś co działa i nie wymaga od nich zdobywania nowego zawodu np. diagnosty samochodowego . Można sobie kupić coś koreańskiego(KIA,Hyundai), francuskiego (Renault,Dacia,Pegaut) lub amerykańskiego (Ford) ew. coś z niemiec Opel,BMW, Skoda tudzież japonii (Toyota/Lexus/Suzuki/Honda).
Oznaka przestarzalosci tej marki. Mercedes od kiedy wprowadzil systemy AI oraz calkowicie cyfrowy pulpit w klasie A (teraz wprowadza to w kolejnych klasach) nie jest w stanie sprostac popytowi. To jest super. A taka alfa albo natychmiast porzuci te modele ktore sie nie sprzedaja (czyli wszystkie obecne w ofercie) i nie zrobi komputera na kolach (to teraz kupuje rynek) to padnie szybciej niz to bylo prognozowane.
@@spk8989pl Z tej strony centrala Alfy, dziękujemy Panie spk za sugestię popartą zapewne wieloletnim doświadczeniem w branży. Od jutra wypierdalamy z oferty wszystkie modele. Pozdrawiamy
Maciej Kania mam akurat nowego touarega i kupuje samochody tylko ze wzgledu na nowe technologie. Skomputeryzowanie nowych samochodow bardzo mi sie podoba i to jest swietna rzecz ze za max 5 lat kazdy samochod taki bedzie a te drozsze beda jak z filmow SF. Tego procesu nie da sie zatrzymac i bardzo dobrze.
mój znajomy miał kiedyś Alfę Romeo 2000 berlina a którą i ja wiele razy jeździłem był to chyba 1977rok .132KM 8,5 sekundy do 100-tki i 190km/h nic nie było w tamtym czasie szybsze w Polsce ,może tylko jakieś Porsche lub Ferrari które przyjechało z Zachodu , a dodam była to zwykła limuzyna czterodrzwiowa z pięknym wnętrzem , pięknymi zegarami pokazującymi wszystko i skórzaną tapicerką >niemieckie i inne auta mogły tylko zawsze zobaczyć tył alfy ,zaś przeciętne samochody jak golf czy skoda albo trabant to zawsze stały lub się toczyły tylko przy alfie < mimo że nie jestem zagorzałym fanem Alfy Romeo to każda Alfa Romeo jest i będzie zawsze lepsza o każdego innego samochodu innej marki i zawsze będzie klasykiem gdy się zestarzeje
Nie lubię stereotypów ale w tym zawsze jest trochę prawdy. Mam Peugeota, zaufaj mi auta na F coś w sobie mają że są awaryjne. A nie kupiłem gruza, kupiłem chyba najdroższego i najbardziej wypasionego jaki był, nie ma z nim wielkich problemów ale są te z gatunku wkurwiających. NA drodze nigdy nie stanął ale elektronika potrafi wyjebać checka w najmniej odpowiedniej chwili.
@@_szajba_9016 ja kupiłem 10 letnie auto na F i przez 50 tys. km wymieniłem tylko odboje amortyzatorów w cenie 40zł sztuka. Także następnym razem polecam bardziej przyłożyć się do zakupu samochodu używanego.
11.06 odbieram Stelvio 280KM, dlaczego bo kocham mieć coś innego, chcę mieć rodzynka w cieście pospolitych szaro czarnych diesli zwłaszcza niemieckiej produkcji. Przesiadam się z Subaru XV 2.0 benzyna w kolorze pomarańczowym , auto które kocham i polecam wszystkim którzy wyjeżdżają po za asfalt i nie tylko, zimą rewelacja, po deszczu bezpiecznie jak po sznurku, spalanie średnie 7.8 po 160tyś KM, gdyby ktoś chciał to przy jezdzie ekonomicznej 7.2 dałby radę, wziąłbym kolejną lecz 1.6 to troszkę za mało jak dla mnie.
@@Loogik1979 wnioski bardzo pozytywne, auto nie sprawia problemów spalanie oscyluje w cyklu mieszanym na neutralu około 10,3 litra, na trasie 9,6. Ostatnio jechałem do Włoch 2022r ( wojna) na narty z powodu cen paliw stwierdziłem ze pojadę na Advanced Efficiency z czapką na dachu spalanie 9,1l , myślę że bez tego 8,8 byłoby relane. gdyby ktoś chciał ekonomii spróbować, na dynamic nie będę pisał, bo ile wciśniesz gazu tyle spali, skala tego nie obejmnie. Prowadzenie precyzyjne bardzo przyjemne, skrzynia bez zarzutów, wygoda foteli, przestronny bagażnik. Czy jakieś wady pewnie te które gdzieś tam występowały przez liftingiem są ( to lekkie skrzypienie, radio nie dotykowe chociaż radio mi nie przeszkadza ) natomiast po lifcie wiemy że to zmieniono.
Reputacja aut włoskich ucierpiała w latach 80 tych i trochę 90 tych. Wtedy faktycznie jakość była marna. Ale ci co pamiętają Alfy czy Fiaty z lat wcześniejszych to wiedzą, że były to solidne i szybkie auta. Teraz ten wizerunek powoli jest odbudowywany.
No właśnie - problem jest taki że samochody koncerny fiat zaczynają dziwnie znikać z ulic w okolicy wieku 10 lat....a szkoda - stilo, bravo, grande punto piękne fury, alfa 159?brera? zjawiskowe. i swietne silniki zarówno benzin jak i bocian
Największym paradoksem Alfa Romeo jest fakt, że wielu kierowców chciałoby ją mieć, ale niewielu ją ma :) Po drugie : Wielu użytkowników Alfa Romeo - jako następny samochód kupuje...Alfa Romeo. Ta marka jest wyjątkowa, chociażby ze względu na to, jakie emocje rodzi wśród ludzi.
Jeżeli chodzi o to czy Alfy się psują czy nie to powiem jedno. Jeszcze nie widziałem zepsutej Alfy na poboczu drogi, ale na przykład w takiej Anglii bardzo często widzę przy autostradzie zepsute bmw.
No dokładnie.. Alfa sprzedaje mniej, przepraszam nie mniej tylko w chuj mniej samochodów niż bmw, VW czy Mercedes. Zresztą z alfa jak z serem. Im więcej sera tym więcej dziur więc mniej sera. Im więcej alf tym mniej alf xdd
Rzadko stoją przez to, że jest ich mniej ale też dlatego, że właściciele pewnie wymieniają sprawne części na nowe żeby ograniczyć ryzyko awarii w trasie xD ja użytkuję tylko bmw od ponad 8 lat i zatrzymała mnie tylko raz awaria pompy wody w dwunastoletnim aucie, która była fabryczna, więc jakość części dla mnie jest na najwyższym poziomie. Oczywiście nie mam tu na myśli fxx, ponieważ to już inna sprawa niestety..
Zachar kolejna alfa 💪 dzieci Ci za to. Może w końcu kilka osób zmieni zdanie o Alfie dzięki Tobie! Pozdrowionka😁 moja prośba pod wcześniejszym filmikiem została spełniona 😊 Ps. Nie mam nic przeciwko kolejnej Alfie 😁😉
Pamiętam test Giulii autorstwa Zachara. Tam jest taki moment pod koniec testu, kiedy Zacharowi odbiera głos. Nie z przeziębienia. Bardziej z emocji, bardziej z zachwytu. To jest piękno motoryzacji, którego przeciętny klient VAG nie zrozumie.
Podobnie awaryjne? Ostatnio opublikowano ranking awaryjności to BMW i Audi były na szczycie, a raczej na dnie tych zestawień. Alfie dużo brakowało do poziomu Audi czy BMW. Najmniej awaryjne okazało się Suzuki i Fiat, co szczerze mówiąc nie dziwi, bo to proste samochody. Ale era kiedy Alfa była najgorsze już dawno minęła.
Od jakiegoś czasu mam dość awaryjności BMW, audi, passata i mercedesów głównie kl E i S wraz z jego pochodnymi np Macan, przesiadajac się do włoskich i niektórych japońskich aut i mam święty spokój oczywiście są awaryjne ale to nic w porównaniu z szrotogermanowozami choć lepiej wyglądają we wnętrzach z najwyższej półki wyposażenia. Pozdrawiam.
@@albenalbus1198 chcac niechcac ale sie zgadzam. Niemiecka motoryzacja jedzie na opini ktora wyrobila sobie ladnych pare lat temu i dalej ludzie uwazaja ze "jak chcesz dlugo i spokojnie pojezdzic to tylko niemieckie"
Dla równowagi dorzucę mniej pozytywną opinię (jako posiadacza rocznego Stelvio, 20k km na liczniku): frajdy z jazdy nie można odmówić, ale denerwuje zwłoka od dodania gazu do przyspieszania (zwłaszcza przy mocno skręconych kołach, np. przy włączaniu się do ruchu ). Ponoć to działanie ESP, którego też notabene nie da się wyłączyć, co odbiera frajdę i zabawę w niektórych warunkach (np. zimą). Pali więcej niż wyszło w teście Zachara (a mam wersję 2.0 280KM): na autostradzie przy 140km/h bardziej 12l niż te 10l które wyszły w teście. Zaliczyłem dwie lawety (!!), w obu wypadkach problem z rozładowanym akumulatorem, wkońcu go wymienili na nowy i jest OK. Infotainment biedny na maksa (na poziomie czołówki 10 lat temu). Ogólnie jest OK, zwłaszcza wrażenia z jazdy. Dodam, że auto kupiłem ze sporym rabatem (z katalogowego 250k przeceniony poniżej 200k) i zdaję sobię sprawę, że za pieniądze które dałem, nic lepszego bym nie dostał. Ale katalogowej ceny bym za to auto nie dał.
Aha no i jeszcze odniose sie do przestronnosci auta - też mam 3 dzieci (10, 7 i 2 lata) i podróż w 5 osób to masakra, nie wyobrażam sobie jechać gdzieś dalej niż 300-400 km w takiej konfiguracji. Podróż do Włoch no hmm...
7,2 s do setki ale "zbiera się bez wielkich emocji". Niektórych to ciężko zadowolić :) Żeby cieszyć się lepszym przyśpieszeniem o 1,5 s w AR z 280 KM trzeba obecnie dołożyć 63 500 zł !! Też bym wybrał 200 KM, i po gwarancji dołożył CHIP. A za różnice w cenie kupiłbym żonie nowe auto :)
Chyba cennikowo.. Alfa daje spore rabaty.. jak ostatnio gadałem kimś kto ma 200km to dał tylko 20k mniej niż ja Za wersje 280km ale odeszły też inne rzeczy niż sam silnik bo nie ma felg 20 cali, szklanego dachu itp. więc jak ktoś chce. Najpierw idz zapytaj jaka różnica w cenie w salonie i weź pod uwagę wyposażenie bo napewno z samym silnikiem roznica nie będzie aż 60k..
Niestety moje 12 miesięczne Stelvio nie było tak bezproblemowe, przy przebiegu ok. 5 tys. padła klimatyzacja podczas powrotu z wakacji, wg serwisu wystarczyła tylko zmiana oprogramowania, niemniej ponad 1 tys. km musiałem przejechać bez klimy, poza tym przy prędkości pow. 80 km/h i uchylonym dachu zaciąga smród z katalizatora do wnętrza auta, z tym do tej pory serwis sobie nie poradził.
Włoska interpretacja motoryzacji to nic innego jak kontrast w tle konkurencji. Żywię zaufaniem te samochody ,ponieważ nigdy mnie nie zawiodły a intensywnie przez 6 lat Alfy Romeo służyły mojej rodzinie.Dzielmy się doświadczeniami bo tylko w ten sposób można ocenić samochód.Brak praktyki i informacje z zasłyszenia tworzą falsyfikat opinii obiegowej.
Ja w tym roku do jesieni chcę kupić Alfę Romeo. Celowałem w 159 ale nie wyrobię się z kasą i została GT w dieslu. Busso ciężko znaleźć ale kolejna będzie GT z V6.
@@karluum Mnie ściska w żołądku odkąd wpadł mi pomysł kupna GT 3.2 V6. I od razu mówię, nie będę się z tego leczył. Po prawie trzech latach na wyspach będę się cieszył nią jak dziecko nowym resorakiem.
Mam Stelvio z silnikiem 280 koni od roku. miałem okazje jeździć różnymi autami od mercedesa, BMW i audi. To były dobre auta, ale alfa jest zwyczajnie bezkonkurencyjna. Prowadzenie w zakrętach jak w gokarcie, przyspieszenie 5.7 do setki wciska w fotel. Do tego piękny wygląd. Jeśli miałbym zamienić auto to na kolejne stelvio.
Cieszę się, że tak piękne i przyjazne samochody zaczęły być bezawaryjne. Z każdym raze mając okazję jechać jakąś Alfą, byłem zauroczony stylem i ochotą do jazdy.
Piekna jest. Cudnie wygląda przód, światła po zmroku. Zdecydowanie na żywo wypada lepiej. Widać, a w zasadzie słychać jak właściciel jest zajarany marką :)) Pozdrawiam
Służbowo 60 - 70 000 km na rok, auto zmieniane co 3 lata z przebiegiem 180 - 200 kkm :) Oba to auto (Octavia 2.0 tdi) nie miało za 10 lat opisu "tylko 210 000 km z polskiego salonu, full serwis, zadbana" 🙈
Jako były właściciel 156 mega zakochany w Alfa Romeo zadaję kłam wszystkiemu co poniżej: 1. "W czasie deszczu gdy wiatr wieje słychać Alfę jak rdzewieje" 2. Na zdjęciach ze zlotu Alfy nie ma Alf, bo wszystkie popsuły się po drodze 3. Alfa nie ma halogenów, tylko system doświetlania lawety KOCHAM ALFY!
Ciezko sie słucha bo widać duże problemy z polszczyzną i z wymową poprawną słów ale także odmianą. Pomimo że rejestracja KR to chyba oryginalnie było SK, zapewne stąd te problemy.
Byłem użytkownikiem Afly i chciałem nabyć nowe Alfa Romeo Stelvio w salonie Alfy w Lublinie poziom obsługi jest żenujący co skłoniło mnie że kupiłem BMW X3 z salonu w innym mieście. Nigdy nie miałem BMW , zadecydował o tym właśnie poziom obsługi w salonie. W BMW od samego początku do końca czułem się jak gość, natomiast w salonie Alfy miałem wrażenie że jestem intruzem i przeszkadzam. Do tego trzeba dodać problemy z umówieniem się na jazdę testową alfy, ŻENADA natomiast w BMW po negocjacjach dostałem X3 na weekend do przetestowania. można ? można ! obsługę alfy w Lublinie polecam pojechać do BMW w Warszawie -Janki i nauczyć się jak to się robić. Pozdrawiam
Ja też kiedyś chciałem obalać stereotypy i zle opinie związane z oplem. Kupiłem astrę. I co? I jajco. Jeżdżę i naprawiam. Wieczna walka z kontrolkami. Masakra.
Masz złe podejście w oplu czeka się aż kontrolka sama zgaśnie dopiero jak trwa to dłużej niż miesiąc można probowac ja zgasić jesli sie nie da mozna zacząć się przejmować 😊
Miałem 145 1,4 w boxerku i mało problemów. Największym były siłowniki centralnego zamka, które nie odbijały gdy było zimniej niż - 8 stopni. I podsufitka z gąbki która pięknie chłonęła wilgoć. Samochód na ciepły włoski klimat. :)
Akurat tak pięknych (bo ładne to może być Audi/BMW) aut segmentów SUV nie znam: -Q7 to paskuda -Q8 to nieco poprawiona wersja paskudy -GLC ma zmarszczki z tyłu -GLE i X5 szału nie robią, brakuje im harmonii -X7 choruje na przerost nerek (zresztą X5 też) -Kodiaq i Karoq to jedne z najbrzydszych SUV na rynku -Touareg i Tiguan to tylko przyzwoicie wyglądające autka (ale lepiej od paskudnych Audi) -Culinan wygląda nieco zabawnie z monstrualnym przodem i kołami których szerokość na tle auta przypomina Malucha, po za tym linia boczna też nie harmonijna -Bentayga to najładniejsze Q7 odpicowane przez Bentley z nieco doklejonym tyłem -Eclipse pozwólcie, że nie skomentuje bo nie warto -CRV to projektowana przez dzieciaka i wygląda wręcz kiczowato (co za dużo to niezdrowo) -XC40 to nie do końca udany koncept (nieco przekombinowane moim zdaniem) -Koleos choć dosyć ciekawie wygląda to jednak przegięcie z tylnymi światłami (zmarszczki?) -EQC to bardzo dziwnie wyglądający SUV -E Tron choć bardziej normalny to dalej w nowym stylu Audi który nie udany -Model X ma zepsuty tył opadającą linią dachu, jednak SUV designowi Tesli zaszkodził -DS7 wygląda jak francuska kopia Audi i to takiego stylu Audi na jakie nie mogę patrzeć (z zewnątrz za dużo nawiązań) -Cayenne niestety za dużo wzięło z Audi wyglądu, w tym także silniki (na niekorzyść Porsche) -Qashqai podobnie jak Koleos ale jednak dużo bardziej skromny więc i nudniejszy QX 70 i QX 50 nieco przesadziło z designem, wygląda nieco jak elegancki lecz jednak dostawczak ... ... Wśród najładniejszych obecnie produkowanych SUV wymieniłbym: -Urus -CX-9 -CX-5 -CX-3 -X1 -GLS (choć oceniałem też wnętrze i GLS nieco odstaje to jednak wygląda całkiem ładnie i masywnie, nic tu nie jest na siłę) -Macan (warunkowo bo nie jestem zwolennikiem łączenia tylnych świateł listwą świetlną) -E Pace i tu muszę docenić starania designerów Jaguara, to obecnie jeden z naprawdę najładniejszych Jaguarów -I Pace największy problem to nie wiem czy to SUV czy jednak nie, bo wygląda bardziej jak 4 osobowe Coupe -F Pace to najładniejszych SUV Jaguara i on już podchodzi stylem do Stelvio, jednak wnętrze ma kilka wad (błędy stylistyczne) I z tych najładniejszych zdecydowanie wygrywa Stelvio, bo oprócz najlepszego wyglądu jest niesamowicie agresywna - nie możecie zaprzeczyć, że to twór doskonały (wszystkie linie idealnie współgrają tworząc harmonijną całość bez nagłych cięć jak np. u Mercedesów) choć może nie wygląda aż tak nowocześnie jak Audi to jednak dużo ładniej od każdego ich nowego modelu (no może A6 dałoby radę gdyby nie te "końcówki układu wydechowego"). PS. Pisałem z głowy, na argument z 20:10 minuty filmu dotyczących ładnych SUV. Jak się zgadzasz to możesz lajkować, a jak nie to chętnie poczytam komentarze poniżej :)
W stelvio tył jest nieproporcjonalny wg mnie,ta tylna klapa wygląda jakby czegoś brakowało albo jest za duża.Swiatla ładne i ogólnie fajne auto ale nie uważam że jest aż tak cudowne, kwestia gustu.Bmki i francuzy wogole mi się nie podobają,tesla wygląda jak Van a nie suv Rols toporny,bentley jest tylko ładny po przerobkach,a osobiście wybrałbym Q7, od kiedy wyszło na rynek przypomina Godzille😅 tak jak mówiłem to kwestia gustu.pozdrawiam
W pełni zgadzam się z pełni z właścicielem, ja swoją zrobiłem 159 zrobiłem ponad 260 tysięcy bez większych problemów, ani razy na żadnej lawecie, jedyne co robiłem: akumulator 1 raz w cyklu życia auta, klocki, tarcze, olej, filtr, dwa razy wymiana wachacza, sprzęgło przy 320 tysiącach, tyle.
Pan się chciał wyróżnić z tłumu jako posiadacz rzadkiego samochodu. Poznał zalety marki przez lata obcowania z nią. Jako zaletę z uporem wciąż powtarza że samochody wcale tak się nie psują. Dla mnie jak się nie psują to znaczy że są OK i nic więcej. Ja w moim aucie czuję DNA marki, jej filozofię i historię, fascynację dawnych kierowców (moi bliscy).Teraz ja to czuję i słyszę ten sam dźwięk zamykanych drzwi co 30 lat temu i podobny ład i porządek wewnątrz, tradycyjnie ale nowocześnie.
Różne miejsca, różne podejście do klienta. Byliśmy z żoną praktycznie zdecydowani na CHR, chcieliśmy umówić jazdę testową, a w salonie Toyoty w Toruniu mieliśmy wrażenie, że zrobiliśmy pracownikom problem przychodząc do salonu. Jazdy nie było. Dziś jeździmy KIAą
5,1 0 tys km i samochody spędzają dużo w serwisie. Oj, wcześniej. Mój brat odebrał z salonu kilka lat temu Ford Kuga II. Po przejechaniu 500km w trasie zapaliła się kontrolka ABS-u. Więc postanowił stanąć wyłączyć samochód licząc na to ze się zresetuje i problem zniknie. Niestety nie dał się już uruchomić, odjechał na lawecie. Z trasy przyjechał Hyundaiem z firmy ubezpieczeniowej bo Ford samochodu zastępczego nie dał, obiecali też go przywieść do domu musiał po niego sobie jechać 500km. Samochód później był jeszcze kilka razy w serwisie. Było też tak że odpadła zaślepka spryskiwacza na trasie to kazali sobie za nią zapłacić wmawiając mu że pewnie przy niej coś robił dlatego odpadła. Takie to teraz nowe samochody robią.
Mam Stelvio FE 280 - w serwisie był z już 7 razy - przebieg - 67000 w 1,5 roku użytkowania. Spalanie - 13,5l/100. Jeździ się świetnie ale nie jest to bezawaryjne auto... 1L dolewki oleju na 7500km to standard. Alfę trzeba po prostu lubić bo za tą cenę można już wybrzydzać.
@@mrlargenss 3 akcje serwisowe (komputer, abs, alarm) dwa razy problem z elektryką (kable gdzieś zwierały do masy), szukanie wycieku oleju (okazało się, że ten typ tak ma), wymiana chłodnicy na gwarancji (znaleźli mikro nieszczelność)
Ja kupiłem Alfę ze względu na logo... krzyż umieszczony przez Krzyżowców na murach Jerozolimy plus wąż pożerający Saracena, nie ma lepszego talizmanu chroniącego przed fotoradarami. ;-)
5 років тому+4
Stelvio to genialne auto. Mam takie i polecam każdemu.
A czy nie wkurzała cie ta ogromna szpara w osłonie przeciwsłonecznej? 😅
Рік тому+1
@@rafikal1732 przez ostatnie 10 lat zmieniłem chyba 5 aut i w żadnym to nie było rozwiązane dobrze wiec nie. Jest kilka aut na rynku które maja to Ok ale to zdecydowana mniejszość. Dla potwierdzenia ze Stelvio to genialne auto mogę tylko powiedzieć ze jak na pierwsze skończyła się gwarancja to poszedłem do salonu po kolejne, tym razem z 5 letnią gwarancja wiec troszkę nim jeszcze pojeżdżę :)
Więc mówisz że roczny i nic się nie psuje. Niesamowite... Żeby oceniać jak producent wykonał auto pasowało by poczekać trochę więcej czasu. Może się okazać że przy przebiegach rzędu 80-100 tys będą się sypać wszystkie podzespoły. I nie jest to hejt na Alfę ale chodzi mi o każdego producenta. Poczekajmy parę lat oceniając z perspektywy czasu jak wypadnie dany model.
Jakoś 159,giulietty czy brery mają już swoje lata i nie przypominam sobie żadnej afery, jak to było w przypadku bardziej uznanych w pl pożal się Boże paździerzach...
chyba nikt z Twojego otoczenia nigdy nie kupił nowego samochodu :-) są takie cyrki u różnych marek stoją że dłużej w serwisach niż u właściciela w garażu. Nowy to nowy nieświadomy tak będzie mówił
To jak kolego zauważyłeś film opisuje model będący na rynku nie dłużej niż rok.Trudno było znaleźć Stelvio z przebiegiem 80-100 tys.Ja chętnie obejrzałem film o Stelvio ,szczególnie iż jestem użytkownikiem wersji 280KM i ciekawi mnie jak może być za jakiś czas.
Nowe auto po roku się nie zepsuło i to jest postrach lawet?? Mam Hondę Legend KB1 2007 rok możemy podyskutować o bezawaryjności, Stelvio ładne z wyglądu, czas pokarze czy takie bezawaryjne.
99% śląsk. Blachy z Krakowa ale wiadomo leasing. Pozbył się gwary ale jednak sposób mówienia bardzo przypomina śląsk. Aczkolwiek mogę się mylić, mam kolegę który podobnie mówi a pochodzi z pomorza. Na bank ten pan nie jest rodowitym lajkonikiem.
Co to za mowienie ze SUV nie ma sensu ? Jakby tak myslec to mozna powiedziec ze kabrio albo coupe jest bez sensu. Najlepiej to zeby byly vany i auta miejskie bo co innego ma sens z aut osobowych. Kupujesz suva bo ci sie podoba a nie dlatego ze ma sens.
Każde auto ma inny sens , Suv ma przewagę nad zwykłym autem bo jest więcej miejsca, większy bagażnik ,lepiej wsiada , lepiej widzi ... Cabrio jest kupowane dla Funu - cieszy
@@leszko8632 więcej miejsca to jest w miniwanie . większy bagażnik jest w kombi. lepiej się widzi w autach o cienkich słupkach lub z dodatkowymi kamerami..
przeglądy robiłem w jednej stacji diagnostycznej, zwykle robiłem 25-30 kkm, dwa lata temu jak przyjechałem z rocznym przelotem lekko ponad 3 kkm posądził mnie o cofnięcie licznika :D a poprostu dostałem auto służbowe a żal mi się było rozstawać z moim bravo
Butelka wina dla żony w zaawansowanej ciąży...no jestem pod wrażeniem tego gestu niejakiego zasady, czy też sprzedawczyni pracującej u wyżej wymienionego. tak trzymać ! podkrakowskie "klimaty" nie umierają
Jężdżę Alfą od lat i bez najmniejszego problemu-i mimo ,że mam starą 156 z silnikiem diesla nigdy nie stałem na drodze.Wsiadam i jadę 2000km bez zaglądania di silnika.Zużycie 5,5 na 100 to wcale niezły wynik przy średniej prędkości 110/godz.
Sam posiadam Alfe i wiele razy spotkałem się z falą krytyki na tą markę tylko ja dziennie jeżdżę szczęśliwie i bezawaryjnie gdzie Ci co się ze mnie śmieją nie mają czym jeździć bo wiecznie stoi u mechanika :)
Piękne auto. Ciekawe właśnie jak realnie wypada 200km w stosunku do 280. Widziałem że programem można zrobić 300km z tych 200 ale coś tam z chłodzeniem jest podobno inaczej rozwiązane między tymi dwiema wersjami? Wie ktoś więcej na ten temat ?
Ludzie twierdzący, że Alfa Romeo się psuje to ignoranci którzy piszą bo piszą. Nie mają pojęcia o czym. ALFY JUŻ SIĘ NIE PSUJĄ. Bardziej usterkowe są obecnie BMW a nawet Audi. Takie są statystyki.
moto.pl/MotoPL/7,88389,22678607,alfa-romeo-jednym-z-liderow-niezawodnosci-lepsi-tylko-japonczycy.html No masz rację. Ale ja tam i tak tylko Japońce kupuję :-)
A w innym rankingu alfa będzie najgorsza, zresztą stereotypy o tych autach nie wzieły się znikąd. Polecam jeszcze recenzje Giuli zrobioną przez Marek Drives. Tam ładnie jest pokazana "jakość" alfy.
Dobra...skonczcie juz temat sypania sie Alf.Psuja sie jak kazde inne bo podzespoly czesto produkowane sa w tych samych fabrykach wiec czy to audi bmw czy inne vw to psuja sie w tych czasach tak samo.
@@lordfiction większość usterek to rozładowana bateria :-). Kwestia druga - to bardzo młoda firma i w zasadzie kooperacji z gigantami niewiele. Także trzeba im przyznać że doskonale sobie radzą na rynku mimo wielu niedoróbek
Ja kupiłem Opla nowego z salonu w 2018r. Do pewnego czasu było bardzo miło. Ale gdy powiedziałem że na własną rękę ubezpiecze ten samochód to pracownicy mieli mnie już całkowicie w dupie bo ich cena oc ac wyniosła 2400 a ja sobie załatwiłem ten sam zestaw ubezpieczenia za 1600. Nie polecam Opla Wrocław na Bielanach. Prowizja uciekła i foch. koniec miłej obsługi tylko czekanie na wszystko x2.
Kiedyś przekonałem się do 156 1,8 TS mimo ówcześnie pukania w głowę przez moich kolegów ( rok 1998) , jeździłem bezawaryjnie 4 lata i zamieniłem na Jeepa (PORAŻKA ). Potem znów 156 2,5V6, żona 145 1,6 TS. Nigdy żadnej awarii nie mówiąc o lawecie. Było jeszcze Subaru. Po pierwszej fascynacji okazał się o tyle niewytrzymały co nudny i znów wróciłem do alfy 159 2,0 JTDm Ti. Trudno mi sie z nią rozstać. Zgadnijcie jakie auto kupię następne???
Hyundai zdecydowanie ładniejszy o Kia powstają na tych samych podzespołach i mają bardzo cienką warstwą lakieru na karoserii. Dobra pasta g3 i rany zdarty do podkładu
Kwestia gustu, może i z zew. jest różnica i powiedzmy Tucson może być ładniejszy, ale w środku to mamy dwa inne światy. Silniki zgadza się te same, ale jednak inaczej zestrojone. Nie mówię tu o golasach bo je ciężko porównać, ale o wersji za Hu.. za 178 tys i Kia za 132 tys... polecam zapoznać się z cennikiem i tym co oferują obie wersje. Dynamika o niebo lepsza w KIA mimo, że to ten sam silnik (mowa o DSG) i w środku nie ma tego ustrojstwa w postaci monitora na środku wystającego. Kwestia gustu w końcu niektórzy i Dacią śmigają ;) Uszanuj i moje zdanie po to chyba komentujesz by też mieć odpowiedź...
A propos awaryjności to moja Giulietta Veloce 241 koni (dodam dla niezorientowanych to najdroższa wersja) zaliczyła rekord Polski w wymianie sprzęgieł w skrzyni dwusprzęgłowej, rozpadły się zaraz po gwarancji przy przebiegu 25 tys. Od nowości stała w serwisie ponad 3 miesiące na trzeszczenia pod deską, serwis wykonywał też próby drogowe, możliwe ze testowano też launch control, gdyż sprzęgła przy 25k to rekord. Dodam że jeżdżę normalnie bez upalania głównie na neutralu. Jest to w moim przypadku pierwsza Alfa i to nowa. Niestety serwis ani importer nie wziął kosztów na siebie jedynie 2/3 mimo, że dziwne odgłosy z okolic skrzyni zgłaszałem dawno na gwarancji ale kazali jeździć. Także moja alfa zaliczyła lawetę a obsługa serwisowa jest słabiutka delikatnie mówiąc. Fajne auto ale nie polecam, cały czas wysłuchuję dziwnych odgłosów silnika i skrzyni czekając kiedy się znowu rozpadnie, silnik przynajmniej w mojej ten 1.75 pracuje mało równo w porównaniu do innych jednostek innych producentów.
Jeździsz na biegu jałowym i dziwisz się że skrzynia padła ? wow www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/jak-jezdzic-z-automatyczna-skrzynia-biegow/4frqty6
Do Polski sprowadza się auta niemieckie z dużymi przebiegami a można by było zmienić styl na ładniejsze mniej awaryjne pozdrawiam wszystkich pasjonatów Włoszek 😃
Diesle są be be bo jest ich zbyt wiele i trzeba napedzic rynek aut benzynowych. To jedyna ich wada. Silnik diesla jest sprawniejszy niż benzynowy ale komuś zachciało się powiewu świeżości więc teraz będziemy popierać meleksy, czyli Elektryczne łajno
Diesle są złe gdy ludzie używają ich na krótkich trasach lub katują w mieście na niskich obrotach w korku . Przewaga diesla wynika głównie z turbodoładowania , turbodoładowana benzyna w aucie osobowym ma zbliżoną sprawność .
Focus RS, płonące BMW, hamulce bodajże Hondy w USA. Są afery i producentom, nawet tym "najlepszym" się zdarzają wpadki. Także nie myśl, że jak auto jest nowe i z salonu to jest niezniszczalne i na pewno się nie może zepsuć.
Do tego co wyżej napisano - dodatkowo chodzi o jeden z większych (jak nie największy?) stereotypów w motoryzacji w Polsce - czyli Alfa = wizyta co tydzień u mechanika, właściciele alfy nie witają się, bo widzieli się rano w warsztacie itp itd - wiadomo o czym mówię. Wydaje mi się, że to bardziej było nawiązanie do tego aniżeli chwalenie się, że nowe auto przez rok się nie popsuło
Moim zdaniem mit o awaryjności to po prostu zazdrość w szczególności fanów VAG jak to 1.9tdi w Passacie czy Golfie nie jest najlepsze a 1.9jtd już tak a dźwięk diesla 2.4jtd po prostu aż wkurza vagowicza że diesel może tak kulturalnie pracować a w VAGu czy innym niemcu klekocze. Poza tym kto na niemieckie auto często się obejrzy jest tego wiele i na jedno kopyto a w Alfie Romeo skupiają się szczególnie na przyjemności z jazdy i spojności wnętrza i starannej dbałości o detale. Nie chcę nikogo urazić ale większość jeździ jakimś tanim popularnym i nudnym niemcem i po prostu narzeka że auta włoskie bardziej przyciągają uwagę. Benzyniaki też są fajne tylko trzeba kupować części oryginalne bo zamienniki szybko dokonują żywota i to pewnie przyczyna tego mitu. Są takie marki aut do których lepiej tanich zamienników nie wkładać w Subaru też tak jest i wielu odradza bo części drogie. Ale rasowy Japończyk czy piękna Włoszka budzi niepewność przez drogie części w porównaniu do niemieckich czy francuskich aut no i dostępność części. Nie bądź jak inni bądź sobą.
Akurat Stelvio jak i Giulia to najbardziej udane auta Alfy Romeo.Jakościowo biją niemieckie na głowe.Układ kierowniczy w Stelvio jest najbardziej udanym układem ze wszystkich suvów.Podobnie giulia w sedanach-dlatego Stelvio wśród SUVów jest najszybszym autem na nurburingu,a Giulia najszybszym sedanem.
Kocham te komentarze. " Nigdy nie widzialem zepsutej alfy na poboczu ale za to ile Beełemwu, łoo panie. Niemiecki szrot" a ile na drogach spotyka się BMW a ile Alf ? 😒
Jak zwykle horda fanów makaronu wychwala alfy pod niebiosa i na siłę wszystkim wmawia jaki to ich samochodziki są wspaniałe i bezawaryje. Pod każdym filmem to samo, aż się niedobrze robi. Jeszcze te zmyślone wpisy " miałem niemieckie auto XXX które sie psuło, teraz mam Alfę i jest cudownie bezawaryjna". A inni fani fiacików wszystko łykają. Ileż można?
Bo nam Alfiarzom po prostu nie chce sie kupowac auta ponizej 150KM. Za pol roku robimy program a za rok i tak juz jest malo tej mocy. Lepiej od razu kupic Alfe z zapasem mocy.
Partnerem odcinka jest sieć stacji paliw Circle K www.circlek.pl
Przetestuj paliwa miles, obejrzyj mój film o paliwach premium ua-cam.com/video/uidfTzxRDYA/v-deo.html
Sebastian tylko się uśmiecha pod nosem, kiedy słyszy historie o Alfach na lawetach. Jeździ Alfami od wielu lat, teraz ma roczne Stelvio i umie odróżnić prawdę od stereotypów.
Zobacz co testuję teraz:
facebook.com/zacharoffpl
instagram.com/zachar_off
Zachar jakie auta np psuly sie niedlugo po kupnie nowego z salonu, jakies przyklady konkretnych modeli?
Dzisiaj został odebrany hyundai tuscon i obyło się bez wodotrysków, kawka, miła atmosfera a tak nic poza tym :)
Mam kolegę który kupił w 2017 nowe BMW x6 z dieslem 313 KM choć mocno zastanawiał się nas Stelvio 280 KM. Ostatecznie nie wybrał alfy bo zirytowała go obsługa w salonie.
Po kilku miesiącach użytkowania bawarki zgłosił dziwne zużycie skóry siedzisk przednich foteli. Potem było wiele usterek, głównie elektroniki. Teraz wybrał Tesle model 3 i jest bardzo zadowolony, że kończy się 2-letni okres wynajmu beemki. Ma dość tego auta.
Czy ta wersja miała już filtr gpf?
Absolutnie piękna maszyna. Włosi potrafią zrobić kawę, makaron i upchnąć w piękną linię nadwozia fajny motor.
Piękna to ona jest :)
Architektura, muzyka, kuchnia, motoryzacja i kobiety. I nie mam na myśli Niemiec 😎😉
Hmm, wlosi sa praktycznie bankrutami i mam na mysli gospodarke, motoryzacja sie nie sprzedaje, bo taki passat sprzedaje sie rocznie w 2x wiekszej ilosci egzemplarzy niz wszystko co alfa sprzedaje (polecam oficjalne dane sprzedazowe), kobiety kaprysnie i klotliwe (mam rodzine we wloszech wiec wiem co mowie). Samochody sa narzedziami a nie obiektami westchnien i dlatego niemcy tak zdominowali rynek. Taki tiguan robi doslownie wszystko lepiej od tej stelvio: lepiej wyglada, lepiej jezdzi, ma lepsze silniki, o niebo lepsze systemy, lampy, doslownie wszystko dlatego sprzedaje sie w ilosci ponad 150k szt rocznie a takie stelvio moze z 20k szt w porywach.
@@spk8989pl Tiguan lepiej wygląda niż Stelvio? Kapitalny żart :) Auto wyłącznie jako narzędzie? Nie dziwię się że jesteś klientem VW ;)
@@spk8989pl Tiguan to akurat jeden z najgorzej wyglądających SUVów obecnie dostępnych, wygłupiłeś się tym porównaniem... ;)
Racja, alfa robi piękne auta, w obecnych czasach Audi czy BMek jest na pęczki jak passatów. Fajnie że są takie auta.
Montażysta się rozkręca 👍pozdrawiam Zachar.
Widać, że Zachar nie jest - delikatnie rzecz ujmując - miłośnikiem Alfy Romeo, czemu wielokrotnie dawał wyraz podczas tego materiału. Jeśli ktoś nie czuje "zapachu" i "smaku" tej marki, to zawsze pozostanie sceptykiem szukającym bardziej "racjonalnych" i utartych alternatyw (najczęściej niemieckich lub japońskich). Właściciel mieszkał we Włoszech, a to bardzo wiele zmienia, bo jest to jest to jeden z tych krajów, w których na zawsze można zostawić swoje serce, a AR to zawsze cudowna pocztówka z włoskich wakacji. W tych czasach ludzie chcą technologicznych fajerwerków (cyfrowych animacji, dwustu kolorów ambientowego podświetlenia, tabletu zamiast klasycznych zegarów, wszechobecnych touchpadów i systemów umożliwiających pogawędki z deską rozdzielczą), a bohaterów szukają na Netflixie, nie zaś w dziełach Homera. Im samochód bardziej przypomina iPhone'a, tym lepiej się sprzedaje. Cieszę się, że są jeszcze na świecie pasjonaci, którzy kupują samochód emocjami, a nie zdrowym rozsądkiem. "Bez serca bylibyśmy tylko maszynami" - czy jakakolwiek inna ze współczesnych marek mogłaby sobie pozwolić na taki slogan reklamowy?
Piękny komentarz... Ja też kocham Italię i moją Giuliettę... 🇮🇹 💋
Jeździłem nowym XC60 i obecną S-klasą i nie rozumiem po co komu taki tablet na sritu czy to ambientowe oświetlenie i to jeszcze ze zmianami koloru. Ja bym go chętnie wyłączył ale się nie dało.
Akurat moi rodzice kupili Stelvio rozsądkiem - była 50 tys tańsza od konkurencji z tym samym wyposażeniem... a potem się zakochaliśmy całą rodziną w tym samochodzie i następna też pewnie będzie Alfa.
Myślę że możnaby jeszcze mazdę podpisać pod tymi słowami, bo też idą swoją drogą, a nie podążają za innymi
159/Brera jest fajna od 2009 1.8 TBi albo 2.0 JTDm - reszta modeli taka średnia (JTDm) lub kiepska (JTS,MPI) .
Dla mnie GT/156FL/166 FL jest lepszym autem niż Brera/159 z tego samego roku 2005-2006.
W dzisiejszych czasach ludzie chcą kupic coś co działa i nie wymaga od nich zdobywania nowego zawodu np. diagnosty samochodowego . Można sobie kupić coś koreańskiego(KIA,Hyundai), francuskiego (Renault,Dacia,Pegaut) lub amerykańskiego (Ford) ew. coś z niemiec Opel,BMW, Skoda tudzież japonii (Toyota/Lexus/Suzuki/Honda).
Ladne klasyczne zegary a nie jakies tablety :)
Oznaka przestarzalosci tej marki. Mercedes od kiedy wprowadzil systemy AI oraz calkowicie cyfrowy pulpit w klasie A (teraz wprowadza to w kolejnych klasach) nie jest w stanie sprostac popytowi. To jest super. A taka alfa albo natychmiast porzuci te modele ktore sie nie sprzedaja (czyli wszystkie obecne w ofercie) i nie zrobi komputera na kolach (to teraz kupuje rynek) to padnie szybciej niz to bylo prognozowane.
@@spk8989pl Z tej strony centrala Alfy, dziękujemy Panie spk za sugestię popartą zapewne wieloletnim doświadczeniem w branży. Od jutra wypierdalamy z oferty wszystkie modele. Pozdrawiamy
Co kto lubi. Mi się "tablety" bardzo podobają.
chodzi o takie tablety jak w touaregu?
Maciej Kania mam akurat nowego touarega i kupuje samochody tylko ze wzgledu na nowe technologie. Skomputeryzowanie nowych samochodow bardzo mi sie podoba i to jest swietna rzecz ze za max 5 lat kazdy samochod taki bedzie a te drozsze beda jak z filmow SF. Tego procesu nie da sie zatrzymac i bardzo dobrze.
mój znajomy miał kiedyś Alfę Romeo 2000 berlina a którą i ja wiele razy jeździłem był to chyba 1977rok .132KM 8,5 sekundy do 100-tki i 190km/h nic nie było w tamtym czasie szybsze w Polsce ,może tylko jakieś Porsche lub Ferrari które przyjechało z Zachodu , a dodam była to zwykła limuzyna czterodrzwiowa z pięknym wnętrzem , pięknymi zegarami pokazującymi wszystko i skórzaną tapicerką >niemieckie i inne auta mogły tylko zawsze zobaczyć tył alfy ,zaś przeciętne samochody jak golf czy skoda albo trabant to zawsze stały lub się toczyły tylko przy alfie < mimo że nie jestem zagorzałym fanem Alfy Romeo to każda Alfa Romeo jest i będzie zawsze lepsza o każdego innego samochodu innej marki i zawsze będzie klasykiem gdy się zestarzeje
Stelvio to moim zdaniem jeden z najladniejszych SUV na rynku, tylko wysokie modele Audi podobaja mi sie tak samo lub bardziej.
Zapomniałeś o Maserati Levante :-)
A ile cm wysokości kwalifikuje audi do kategorii wysokich?
Dla mnie jaguar f pace najładniejszy alfa na 2 miejscu
Ci co gadają głupoty o awaryjności alf zazwyczaj nigdy nią nie jeździli.
Albo kupili gruz.
Nie lubię stereotypów ale w tym zawsze jest trochę prawdy. Mam Peugeota, zaufaj mi auta na F coś w sobie mają że są awaryjne. A nie kupiłem gruza, kupiłem chyba najdroższego i najbardziej wypasionego jaki był, nie ma z nim wielkich problemów ale są te z gatunku wkurwiających. NA drodze nigdy nie stanął ale elektronika potrafi wyjebać checka w najmniej odpowiedniej chwili.
@@_szajba_9016 ja kupiłem 10 letnie auto na F i przez 50 tys. km wymieniłem tylko odboje amortyzatorów w cenie 40zł sztuka. Także następnym razem polecam bardziej przyłożyć się do zakupu samochodu używanego.
@@daxosm Tia.. Powiedz to KAŻDEMU użytkownikowi 407 i 508 :D "przyłóż się do zakupu" hahahah Ten typ tak ma :)
Stereotypy o alfie złomeo zdecydowanie nie wzięły się znikąd.
11.06 odbieram Stelvio 280KM, dlaczego bo kocham mieć coś innego, chcę mieć rodzynka w cieście pospolitych szaro czarnych diesli zwłaszcza niemieckiej produkcji. Przesiadam się z Subaru XV 2.0 benzyna w kolorze pomarańczowym , auto które kocham i polecam wszystkim którzy wyjeżdżają po za asfalt i nie tylko, zimą rewelacja, po deszczu bezpiecznie jak po sznurku, spalanie średnie 7.8 po 160tyś KM, gdyby ktoś chciał to przy jezdzie ekonomicznej 7.2 dałby radę, wziąłbym kolejną lecz 1.6 to troszkę za mało jak dla mnie.
Jakieś wnioski po 2 latach po przesiadce z subaru ?
@domcio7 280KM czerowny blackmirorr wersja B-Tech
@@Loogik1979 wnioski bardzo pozytywne, auto nie sprawia problemów spalanie oscyluje w cyklu mieszanym na neutralu około 10,3 litra, na trasie 9,6. Ostatnio jechałem do Włoch 2022r ( wojna) na narty z powodu cen paliw stwierdziłem ze pojadę na Advanced Efficiency z czapką na dachu spalanie 9,1l , myślę że bez tego 8,8 byłoby relane. gdyby ktoś chciał ekonomii spróbować, na dynamic nie będę pisał, bo ile wciśniesz gazu tyle spali, skala tego nie obejmnie. Prowadzenie precyzyjne bardzo przyjemne, skrzynia bez zarzutów, wygoda foteli, przestronny bagażnik. Czy jakieś wady pewnie te które gdzieś tam występowały przez liftingiem są ( to lekkie skrzypienie, radio nie dotykowe chociaż radio mi nie przeszkadza ) natomiast po lifcie wiemy że to zmieniono.
Reputacja aut włoskich ucierpiała w latach 80 tych i trochę 90 tych. Wtedy faktycznie jakość była marna. Ale ci co pamiętają Alfy czy Fiaty z lat wcześniejszych to wiedzą, że były to solidne i szybkie auta. Teraz ten wizerunek powoli jest odbudowywany.
No właśnie - problem jest taki że samochody koncerny fiat zaczynają dziwnie znikać z ulic w okolicy wieku 10 lat....a szkoda - stilo, bravo, grande punto piękne fury, alfa 159?brera? zjawiskowe. i swietne silniki zarówno benzin jak i bocian
Piękna włoszka, konkretny gość tylko alfa a nie audi i bmw itp. Pozdrawiam serdecznie 👍
dla mne królami lawet są passaty b6, bardzo dużo ich już widywałem i bynajmniej nie były to lochy z niemiec...
no tak ale weź pod uwagę ilośc passatów na drogach w stosunku do laguny czy alfy
Największym paradoksem Alfa Romeo jest fakt, że wielu kierowców chciałoby ją mieć, ale niewielu ją ma :) Po drugie : Wielu użytkowników Alfa Romeo - jako następny samochód kupuje...Alfa Romeo. Ta marka jest wyjątkowa, chociażby ze względu na to, jakie emocje rodzi wśród ludzi.
Jeżeli chodzi o to czy Alfy się psują czy nie to powiem jedno. Jeszcze nie widziałem zepsutej Alfy na poboczu drogi, ale na przykład w takiej Anglii bardzo często widzę przy autostradzie zepsute bmw.
Na 1000 samochodów jaki % aut to alfa a jaki bmw
No dokładnie.. Alfa sprzedaje mniej, przepraszam nie mniej tylko w chuj mniej samochodów niż bmw, VW czy Mercedes. Zresztą z alfa jak z serem. Im więcej sera tym więcej dziur więc mniej sera. Im więcej alf tym mniej alf xdd
Rzadko stoją przez to, że jest ich mniej ale też dlatego, że właściciele pewnie wymieniają sprawne części na nowe żeby ograniczyć ryzyko awarii w trasie xD ja użytkuję tylko bmw od ponad 8 lat i zatrzymała mnie tylko raz awaria pompy wody w dwunastoletnim aucie, która była fabryczna, więc jakość części dla mnie jest na najwyższym poziomie. Oczywiście nie mam tu na myśli fxx, ponieważ to już inna sprawa niestety..
Alfa cała się sprzedaje w mniejszej ilości niż BMW sprzedaje samej serii 3 więc to jest zwykły efekt skali.
Ostatnio byłem wymieniać płyny w furze to mówił mi mechanior, że dzisiejsze bmki to pierdzielą się jak zabawki.
Zachar kolejna alfa 💪 dzieci Ci za to. Może w końcu kilka osób zmieni zdanie o Alfie dzięki Tobie! Pozdrowionka😁 moja prośba pod wcześniejszym filmikiem została spełniona 😊
Ps. Nie mam nic przeciwko kolejnej Alfie 😁😉
Pamiętam test Giulii autorstwa Zachara. Tam jest taki moment pod koniec testu, kiedy Zacharowi odbiera głos. Nie z przeziębienia. Bardziej z emocji, bardziej z zachwytu. To jest piękno motoryzacji, którego przeciętny klient VAG nie zrozumie.
Ja psujące BMW zamieniłem na Alfę i nie żałuje
Bez przesady obydwie marki są podobnie awaryjne chociaż fakt włoskie i francuskie auta poprawiły się względem kilku lat wstecz
Podobnie awaryjne? Ostatnio opublikowano ranking awaryjności to BMW i Audi były na szczycie, a raczej na dnie tych zestawień. Alfie dużo brakowało do poziomu Audi czy BMW. Najmniej awaryjne okazało się Suzuki i Fiat, co szczerze mówiąc nie dziwi, bo to proste samochody. Ale era kiedy Alfa była najgorsze już dawno minęła.
Wiesz ranking rankingiem a własne doświadczenia na podstawie posiadania tych marek😉 wiadomo na papierze bywa czasem inaczej. Pozdrawiam
Od jakiegoś czasu mam dość awaryjności BMW, audi, passata i mercedesów głównie kl E i S wraz z jego pochodnymi np Macan, przesiadajac się do włoskich i niektórych japońskich aut i mam święty spokój oczywiście są awaryjne ale to nic w porównaniu z szrotogermanowozami choć lepiej wyglądają we wnętrzach z najwyższej półki wyposażenia. Pozdrawiam.
@@albenalbus1198 chcac niechcac ale sie zgadzam. Niemiecka motoryzacja jedzie na opini ktora wyrobila sobie ladnych pare lat temu i dalej ludzie uwazaja ze "jak chcesz dlugo i spokojnie pojezdzic to tylko niemieckie"
takie czasy...tylko 200KM
Ojciec miał w 97 75konną Vectrę. :)
ja do dzisiaj jeżdżę 64konnym dieslem wolnossakiem :D
A ja mam VW T4 z 99r z 68KM, auto ma dopiero 110 tys. przebiegu i jestem jego 1 właścicielem.
można ?? można :)
@@BardTheArt po co to kupiles ?
Ja miałem Golfa z 1998, potem BMW z 2001 z mocą 192KM, teraz planuję Mustanga 5.0, ale nigdy nie kupię alfy, strach jak laguną
pandzik mój miał kadeta z takim silnikiem, vectra to było wtedy marzenie :)
Dla równowagi dorzucę mniej pozytywną opinię (jako posiadacza rocznego Stelvio, 20k km na liczniku): frajdy z jazdy nie można odmówić, ale denerwuje zwłoka od dodania gazu do przyspieszania (zwłaszcza przy mocno skręconych kołach, np. przy włączaniu się do ruchu ). Ponoć to działanie ESP, którego też notabene nie da się wyłączyć, co odbiera frajdę i zabawę w niektórych warunkach (np. zimą). Pali więcej niż wyszło w teście Zachara (a mam wersję 2.0 280KM): na autostradzie przy 140km/h bardziej 12l niż te 10l które wyszły w teście. Zaliczyłem dwie lawety (!!), w obu wypadkach problem z rozładowanym akumulatorem, wkońcu go wymienili na nowy i jest OK. Infotainment biedny na maksa (na poziomie czołówki 10 lat temu).
Ogólnie jest OK, zwłaszcza wrażenia z jazdy. Dodam, że auto kupiłem ze sporym rabatem (z katalogowego 250k przeceniony poniżej 200k) i zdaję sobię sprawę, że za pieniądze które dałem, nic lepszego bym nie dostał. Ale katalogowej ceny bym za to auto nie dał.
Aha no i jeszcze odniose sie do przestronnosci auta - też mam 3 dzieci (10, 7 i 2 lata) i podróż w 5 osób to masakra, nie wyobrażam sobie jechać gdzieś dalej niż 300-400 km w takiej konfiguracji. Podróż do Włoch no hmm...
Zgadzam się :) nie jest to przestronne auto ale pewnie żeby takie było to wielkosciowo musiałoby być X5, Q7 albo XC90.
@@demboos serio? Planuje dalsze powiększenie rodziny i myslaĺem, że Stelvio to jest to.
@@paweka799 ja dokupiłem na dłuższe dystanse seata alhambrę i to jest to :)
@@paweka799 kup minivana niekoniecznie nowego np. fiata freemont
7,2 s do setki ale "zbiera się bez wielkich emocji". Niektórych to ciężko zadowolić :) Żeby cieszyć się lepszym przyśpieszeniem o 1,5 s w AR z 280 KM trzeba obecnie dołożyć 63 500 zł !! Też bym wybrał 200 KM, i po gwarancji dołożył CHIP. A za różnice w cenie kupiłbym żonie nowe auto :)
Chyba cennikowo.. Alfa daje spore rabaty.. jak ostatnio gadałem kimś kto ma 200km to dał tylko 20k mniej niż ja Za wersje 280km ale odeszły też inne rzeczy niż sam silnik bo nie ma felg 20 cali, szklanego dachu itp. więc jak ktoś chce. Najpierw idz zapytaj jaka różnica w cenie w salonie i weź pod uwagę wyposażenie bo napewno z samym silnikiem roznica nie będzie aż 60k..
Zapytałeś kolego żony czy chciałaby auto o połowę ceny twojego ?
@@batarbatar5081 Moja żona nie ma z tym problemu. Jej auto jest tylko jej, a moje jest nasze :)
BardTheArt Czyli masz 1/4 garażu
Zmieniłem z vw golf na AR Giulietta i jestem bardzo zadowolony. Czekam na nową Giuliette😊
Niestety moje 12 miesięczne Stelvio nie było tak bezproblemowe, przy przebiegu ok. 5 tys. padła klimatyzacja podczas powrotu z wakacji, wg serwisu wystarczyła tylko zmiana oprogramowania, niemniej ponad 1 tys. km musiałem przejechać bez klimy, poza tym przy prędkości pow. 80 km/h i uchylonym dachu zaciąga smród z katalizatora do wnętrza auta, z tym do tej pory serwis sobie nie poradził.
Piotr Kita jak sie kupuje wyroby samochodopodobne to tak jest niestety.
Wina niemców!!!
Włoska interpretacja motoryzacji to nic innego jak kontrast w tle konkurencji. Żywię zaufaniem te samochody ,ponieważ nigdy mnie nie zawiodły a intensywnie przez 6 lat Alfy Romeo służyły mojej rodzinie.Dzielmy się doświadczeniami bo tylko w ten sposób można ocenić samochód.Brak praktyki i informacje z zasłyszenia tworzą falsyfikat opinii obiegowej.
Nastepnym moim autem bedzie Alfa !!
Moim też
Przed tym filmem zaczynałem się przekonywać do Alfy a po to już jestem całkowicie przekonany
Ja w tym roku do jesieni chcę kupić Alfę Romeo. Celowałem w 159 ale nie wyrobię się z kasą i została GT w dieslu. Busso ciężko znaleźć ale kolejna będzie GT z V6.
@@puchaczzpuszczy uuuu no to powodzenia i udanego zakupu😁
@@puchaczzpuszczy Busso ma jedną wadę. Uzależnia.
@@karluum Mnie ściska w żołądku odkąd wpadł mi pomysł kupna GT 3.2 V6. I od razu mówię, nie będę się z tego leczył. Po prawie trzech latach na wyspach będę się cieszył nią jak dziecko nowym resorakiem.
@@puchaczzpuszczy kupiłem w marcu 156 V6 2.5 I zrobiłem nią 3000 km. A tu każde 100 to kosztuje 65 pln;)
Mam Stelvio z silnikiem 280 koni od roku. miałem okazje jeździć różnymi autami od mercedesa, BMW i audi. To były dobre auta, ale alfa jest zwyczajnie bezkonkurencyjna. Prowadzenie w zakrętach jak w gokarcie, przyspieszenie 5.7 do setki wciska w fotel. Do tego piękny wygląd. Jeśli miałbym zamienić auto to na kolejne stelvio.
Najlepiej Q:)
Cieszę się, że tak piękne i przyjazne samochody zaczęły być bezawaryjne. Z każdym raze mając okazję jechać jakąś Alfą, byłem zauroczony stylem i ochotą do jazdy.
Piekna jest. Cudnie wygląda przód, światła po zmroku. Zdecydowanie na żywo wypada lepiej. Widać, a w zasadzie słychać jak właściciel jest zajarany marką :)) Pozdrawiam
Niecały rok i 28kkm, pozdro dla Januszy co kupują 10 letnie auta z przebiegiem 150kkm z EU.
Tez przez ostatni rok zrobiłem 28k km 🤔
To i tak pewnie słaby wynik :D
@@dominiktbg92 zalezy co przez to rozumieć, wiadomo że są tacy co rocznie nawet do 100k km robią. Nie mówić o zawodowych kierowcach.
Nie popadajmy w paranoje. Nie każdy robi 30tkm na rok
Służbowo 60 - 70 000 km na rok, auto zmieniane co 3 lata z przebiegiem 180 - 200 kkm :) Oba to auto (Octavia 2.0 tdi) nie miało za 10 lat opisu "tylko 210 000 km z polskiego salonu, full serwis, zadbana" 🙈
Jako były właściciel 156 mega zakochany w Alfa Romeo zadaję kłam wszystkiemu co poniżej:
1. "W czasie deszczu gdy wiatr wieje słychać Alfę jak rdzewieje"
2. Na zdjęciach ze zlotu Alfy nie ma Alf, bo wszystkie popsuły się po drodze
3. Alfa nie ma halogenów, tylko system doświetlania lawety
KOCHAM ALFY!
Nawet odbierając rocznego Focusa mk3 fl to dostalem szampana i wino ... wszystko wytlumaczone itd itd... wiec to niezalezy czy roczny, czy nowy...
Dokładnie, kupując używaną 10 letnią toyotę przy salonie zostało wszystko wytłumaczone co i jak, i nawet dostałem przegląd gratis (oleje, filtry.)
Ale ale ,ja też uważam że te auto jest kozak
To* auto
@@Artanis02sk ale ale błąd, rację Pan ma w 100 decybelach.
Znowu pozytywny gość, z Krawkowa wszyscy tacy? Poza tym widać, że lubi alfy. Kolejny pozytywny odcinek ;)
Sympatyczny Pan, super auto, ale ciężko się słucha...może stres, trema?
Ciezko sie słucha bo widać duże problemy z polszczyzną i z wymową poprawną słów ale także odmianą. Pomimo że rejestracja KR to chyba oryginalnie było SK, zapewne stąd te problemy.
@@piotr8417 też to zauważyłem...
Powtarza się non stop,tak jakby się jąkał ale inaczej.
Fakt.
Byłem użytkownikiem Afly i chciałem nabyć nowe Alfa Romeo Stelvio w salonie Alfy w Lublinie poziom obsługi jest żenujący co skłoniło mnie że kupiłem BMW X3 z salonu w innym mieście. Nigdy nie miałem BMW , zadecydował o tym właśnie poziom obsługi w salonie. W BMW od samego początku do końca czułem się jak gość, natomiast w salonie Alfy miałem wrażenie że jestem intruzem i przeszkadzam. Do tego trzeba dodać problemy z umówieniem się na jazdę testową alfy, ŻENADA natomiast w BMW po negocjacjach dostałem X3 na weekend do przetestowania. można ? można ! obsługę alfy w Lublinie polecam pojechać do BMW w Warszawie -Janki i nauczyć się jak to się robić. Pozdrawiam
Zgadza się, rozważałem kupno AR Stelvio w Katowicach - dramat. U mnie zakończyło się na MB :)
Ja też kiedyś chciałem obalać stereotypy i zle opinie związane z oplem. Kupiłem astrę. I co?
I jajco.
Jeżdżę i naprawiam. Wieczna walka z kontrolkami. Masakra.
Masz złe podejście w oplu czeka się aż kontrolka sama zgaśnie dopiero jak trwa to dłużej niż miesiąc można probowac ja zgasić jesli sie nie da mozna zacząć się przejmować 😊
Dokładnie. Tak też zacząłem robić. Jak to mówią, jeździć i obserwować.
@@adambogucki2546 Ja do swojej Astry tylko leję paliwo (i olej ;) ) i jeżdżę :D
To znaczy, że kupiłeś nową astrę i od samego początku jaja były? Który model astry?
@@michagola9229 nieee gdzie tam nową :D Moja Astra ma 20 lat :DDDD
Fantastyczny samochod.
Design 1a.
Opinie innych to opnie innych.
Gratuluje wyboru
Miałem 145 1,4 w boxerku i mało problemów. Największym były siłowniki centralnego zamka, które nie odbijały gdy było zimniej niż - 8 stopni. I podsufitka z gąbki która pięknie chłonęła wilgoć. Samochód na ciepły włoski klimat. :)
Akurat tak pięknych (bo ładne to może być Audi/BMW) aut segmentów SUV nie znam:
-Q7 to paskuda
-Q8 to nieco poprawiona wersja paskudy
-GLC ma zmarszczki z tyłu
-GLE i X5 szału nie robią, brakuje im harmonii
-X7 choruje na przerost nerek (zresztą X5 też)
-Kodiaq i Karoq to jedne z najbrzydszych SUV na rynku
-Touareg i Tiguan to tylko przyzwoicie wyglądające autka (ale lepiej od paskudnych Audi)
-Culinan wygląda nieco zabawnie z monstrualnym przodem i kołami których szerokość na tle auta przypomina Malucha, po za tym linia boczna też nie harmonijna
-Bentayga to najładniejsze Q7 odpicowane przez Bentley z nieco doklejonym tyłem
-Eclipse pozwólcie, że nie skomentuje bo nie warto
-CRV to projektowana przez dzieciaka i wygląda wręcz kiczowato (co za dużo to niezdrowo)
-XC40 to nie do końca udany koncept (nieco przekombinowane moim zdaniem)
-Koleos choć dosyć ciekawie wygląda to jednak przegięcie z tylnymi światłami (zmarszczki?)
-EQC to bardzo dziwnie wyglądający SUV
-E Tron choć bardziej normalny to dalej w nowym stylu Audi który nie udany
-Model X ma zepsuty tył opadającą linią dachu, jednak SUV designowi Tesli zaszkodził
-DS7 wygląda jak francuska kopia Audi i to takiego stylu Audi na jakie nie mogę patrzeć (z zewnątrz za dużo nawiązań)
-Cayenne niestety za dużo wzięło z Audi wyglądu, w tym także silniki (na niekorzyść Porsche)
-Qashqai podobnie jak Koleos ale jednak dużo bardziej skromny więc i nudniejszy
QX 70 i QX 50 nieco przesadziło z designem, wygląda nieco jak elegancki lecz jednak dostawczak
...
...
Wśród najładniejszych obecnie produkowanych SUV wymieniłbym:
-Urus
-CX-9
-CX-5
-CX-3
-X1
-GLS (choć oceniałem też wnętrze i GLS nieco odstaje to jednak wygląda całkiem ładnie i masywnie, nic tu nie jest na siłę)
-Macan (warunkowo bo nie jestem zwolennikiem łączenia tylnych świateł listwą świetlną)
-E Pace i tu muszę docenić starania designerów Jaguara, to obecnie jeden z naprawdę najładniejszych Jaguarów
-I Pace największy problem to nie wiem czy to SUV czy jednak nie, bo wygląda bardziej jak 4 osobowe Coupe
-F Pace to najładniejszych SUV Jaguara i on już podchodzi stylem do Stelvio, jednak wnętrze ma kilka wad (błędy stylistyczne)
I z tych najładniejszych zdecydowanie wygrywa Stelvio, bo oprócz najlepszego wyglądu jest niesamowicie agresywna - nie możecie zaprzeczyć, że to twór doskonały (wszystkie linie idealnie współgrają tworząc harmonijną całość bez nagłych cięć jak np. u Mercedesów) choć może nie wygląda aż tak nowocześnie jak Audi to jednak dużo ładniej od każdego ich nowego modelu (no może A6 dałoby radę gdyby nie te "końcówki układu wydechowego").
PS. Pisałem z głowy, na argument z 20:10 minuty filmu dotyczących ładnych SUV. Jak się zgadzasz to możesz lajkować, a jak nie to chętnie poczytam komentarze poniżej :)
Adrian a XC90? ;) moim zdaniem jeden z ładniejszych
@@Petrik10 Nie no akurat XC90 ładnie im wyszło i nie mam uwag do wyglądu
W stelvio tył jest nieproporcjonalny wg mnie,ta tylna klapa wygląda jakby czegoś brakowało albo jest za duża.Swiatla ładne i ogólnie fajne auto ale nie uważam że jest aż tak cudowne, kwestia gustu.Bmki i francuzy wogole mi się nie podobają,tesla wygląda jak Van a nie suv Rols toporny,bentley jest tylko ładny po przerobkach,a osobiście wybrałbym Q7, od kiedy wyszło na rynek przypomina Godzille😅 tak jak mówiłem to kwestia gustu.pozdrawiam
W pełni zgadzam się z pełni z właścicielem, ja swoją zrobiłem 159 zrobiłem ponad 260 tysięcy bez większych problemów, ani razy na żadnej lawecie, jedyne co robiłem: akumulator 1 raz w cyklu życia auta, klocki, tarcze, olej, filtr, dwa razy wymiana wachacza, sprzęgło przy 320 tysiącach, tyle.
Wow ładnie powalczyli z wagą, 159 diesel q4 1820kg według dowodu rejestracyjnego. Gratuluję fajne, piękne auto powodzenia.
Wojtek215 Coś za coś ,widać to na każdym kroku,wiele plastików już porysowane, drzwi lekkie (cienka blacha)użytkuje taką 280KM od 10m-cy
trzeba jechać na wagę bo to co w dowodzie ma się nijak do rzeczywistości
Pan się chciał wyróżnić z tłumu jako posiadacz rzadkiego samochodu. Poznał zalety marki przez lata obcowania z nią. Jako zaletę z uporem wciąż powtarza że samochody wcale tak się nie psują. Dla mnie jak się nie psują to znaczy że są OK i nic więcej. Ja w moim aucie czuję DNA marki, jej filozofię i historię, fascynację dawnych kierowców (moi bliscy).Teraz ja to czuję i słyszę ten sam dźwięk zamykanych drzwi co 30 lat temu i podobny ład i porządek wewnątrz, tradycyjnie ale nowocześnie.
Różne miejsca, różne podejście do klienta. Byliśmy z żoną praktycznie zdecydowani na CHR, chcieliśmy umówić jazdę testową, a w salonie Toyoty w Toruniu mieliśmy wrażenie, że zrobiliśmy pracownikom problem przychodząc do salonu. Jazdy nie było. Dziś jeździmy KIAą
Myślałem o Dusterze, ale w Rzeszowie w soboty jazdy próbnej nie było. Kupiłem Hyundaia.
6:57 ale ale 🤣🤣
12:45 powtórka z ale ale ;D
Bo bo i jeszcze parę innych
Dobry wybór.
5,1 0 tys km i samochody spędzają dużo w serwisie. Oj, wcześniej. Mój brat odebrał z salonu kilka lat temu Ford Kuga II. Po przejechaniu 500km w trasie zapaliła się kontrolka ABS-u. Więc postanowił stanąć wyłączyć samochód licząc na to ze się zresetuje i problem zniknie. Niestety nie dał się już uruchomić, odjechał na lawecie. Z trasy przyjechał Hyundaiem z firmy ubezpieczeniowej bo Ford samochodu zastępczego nie dał, obiecali też go przywieść do domu musiał po niego sobie jechać 500km. Samochód później był jeszcze kilka razy w serwisie. Było też tak że odpadła zaślepka spryskiwacza na trasie to kazali sobie za nią zapłacić wmawiając mu że pewnie przy niej coś robił dlatego odpadła. Takie to teraz nowe samochody robią.
Takie teraz ford robi nowe samochody ;) a i taka obłuda delara, ja na swojego narzekać nie mogę wręcz przeciwnie ;) a i w nowym nic się nie psuje :)
Miłosz L ford jest znany z takiej „jakosci”.
Piękne auto za dobre pieniądze. 👍👍👍
Mam Stelvio FE 280 - w serwisie był z już 7 razy - przebieg - 67000 w 1,5 roku użytkowania. Spalanie - 13,5l/100. Jeździ się świetnie ale nie jest to bezawaryjne auto... 1L dolewki oleju na 7500km to standard. Alfę trzeba po prostu lubić bo za tą cenę można już wybrzydzać.
Jakiego typu awarie? Zastanawiałem się jakiś czas temu nad abonamentem od Alfy.
@@mrlargenss 3 akcje serwisowe (komputer, abs, alarm) dwa razy problem z elektryką (kable gdzieś zwierały do masy), szukanie wycieku oleju (okazało się, że ten typ tak ma), wymiana chłodnicy na gwarancji (znaleźli mikro nieszczelność)
@@jaceksanina3800 No to faktycznie słabo. Nie po to się kupuje nowe, żeby się tak bawić.
Ja w 4 miesiące zrobiłem 20 tysięcy. Zapraszam za 8 miesięcy na relacje po 40 tysiącach. Auto jest świetne.
A społeczność jedna z najlepszych :) Pozdrawiam;)
Ja kupiłem Alfę ze względu na logo... krzyż umieszczony przez Krzyżowców na murach Jerozolimy plus wąż pożerający Saracena, nie ma lepszego talizmanu chroniącego przed fotoradarami. ;-)
Stelvio to genialne auto. Mam takie i polecam każdemu.
A czy nie wkurzała cie ta ogromna szpara w osłonie przeciwsłonecznej? 😅
@@rafikal1732 przez ostatnie 10 lat zmieniłem chyba 5 aut i w żadnym to nie było rozwiązane dobrze wiec nie. Jest kilka aut na rynku które maja to Ok ale to zdecydowana mniejszość. Dla potwierdzenia ze Stelvio to genialne auto mogę tylko powiedzieć ze jak na pierwsze skończyła się gwarancja to poszedłem do salonu po kolejne, tym razem z 5 letnią gwarancja wiec troszkę nim jeszcze pojeżdżę :)
Więc mówisz że roczny i nic się nie psuje. Niesamowite... Żeby oceniać jak producent wykonał auto pasowało by poczekać trochę więcej czasu. Może się okazać że przy przebiegach rzędu 80-100 tys będą się sypać wszystkie podzespoły. I nie jest to hejt na Alfę ale chodzi mi o każdego producenta. Poczekajmy parę lat oceniając z perspektywy czasu jak wypadnie dany model.
Jakoś 159,giulietty czy brery mają już swoje lata i nie przypominam sobie żadnej afery, jak to było w przypadku bardziej uznanych w pl pożal się Boże paździerzach...
obejrzałeś cały film?
chyba nikt z Twojego otoczenia nigdy nie kupił nowego samochodu :-) są takie cyrki u różnych marek stoją że dłużej w serwisach niż u właściciela w garażu. Nowy to nowy nieświadomy tak będzie mówił
To jak kolego zauważyłeś film opisuje model będący na rynku nie dłużej niż rok.Trudno było znaleźć Stelvio z przebiegiem 80-100 tys.Ja chętnie obejrzałem film o Stelvio ,szczególnie iż jestem użytkownikiem wersji 280KM i ciekawi mnie jak może być za jakiś czas.
@@grawek2774 159 sprzed 2009 -> wadliwe skrzynie biegów M32 i AISIN montowane w dieslach
www.wyborkierowcow.pl/awaryjna-skrzynia-m32-w-oplach-i-fiatach-poradnik/
www.motofakty.pl/artykul/awaryjne-automatyczne-skrzynie-biegow-ktorych-automatow-unikac.html
Kupujta więcej szrotów najtańszych z pułki to nie będą się wam psuły dzwońce Wy.Kupisz szrota masz szrota kupisz zadbane auto jeździsz bez narzekania.
Nowe auto po roku się nie zepsuło i to jest postrach lawet?? Mam Hondę Legend KB1 2007 rok możemy podyskutować o bezawaryjności, Stelvio ładne z wyglądu, czas pokarze czy takie bezawaryjne.
Skąd pan jest bo intryguje mnie charakterystyczny akcent?
99% śląsk. Blachy z Krakowa ale wiadomo leasing. Pozbył się gwary ale jednak sposób mówienia bardzo przypomina śląsk. Aczkolwiek mogę się mylić, mam kolegę który podobnie mówi a pochodzi z pomorza. Na bank ten pan nie jest rodowitym lajkonikiem.
Hanys jak w mordę strzeluł
Mieszka blisko Krakowa nawet chłopu klimę montowałem .
Z Włoch🤣 zakochany widać w Italy i pewnie 4razu w tyg makaron na obiad.
Podkarpacie, tam mówi się "temu", "czego" itd :D
jeśli właściciel ma dalej to auto to może się wypowie jakie ma zdanie z perspektywy kilku lat i większego przebiegu
Co to za mowienie ze SUV nie ma sensu ? Jakby tak myslec to mozna powiedziec ze kabrio albo coupe jest bez sensu. Najlepiej to zeby byly vany i auta miejskie bo co innego ma sens z aut osobowych. Kupujesz suva bo ci sie podoba a nie dlatego ze ma sens.
Każde auto ma inny sens , Suv ma przewagę nad zwykłym autem bo jest więcej miejsca, większy bagażnik ,lepiej wsiada , lepiej widzi ... Cabrio jest kupowane dla Funu - cieszy
@@leszko8632 więcej miejsca to jest w miniwanie . większy bagażnik jest w kombi. lepiej się widzi w autach o cienkich słupkach lub z dodatkowymi kamerami..
przeglądy robiłem w jednej stacji diagnostycznej, zwykle robiłem 25-30 kkm, dwa lata temu jak przyjechałem z rocznym przelotem lekko ponad 3 kkm posądził mnie o cofnięcie licznika :D a poprostu dostałem auto służbowe a żal mi się było rozstawać z moim bravo
Według mnie prezentuje się lepiej niż giulia :) piękny samochód jest praktyczny i z pazurem
Butelka wina dla żony w zaawansowanej ciąży...no jestem pod wrażeniem tego gestu niejakiego zasady, czy też sprzedawczyni pracującej u wyżej wymienionego. tak trzymać ! podkrakowskie "klimaty" nie umierają
Jężdżę Alfą od lat i bez najmniejszego problemu-i mimo ,że mam starą 156 z silnikiem diesla nigdy nie stałem na drodze.Wsiadam i jadę 2000km bez zaglądania di silnika.Zużycie 5,5 na 100 to wcale niezły wynik przy średniej prędkości 110/godz.
Widać, że właściciel wie co mówi. Lubi prawdziwą motoryzację. Alfa jest bardzo fajną propozycją oczywiście nie dla nudziarzy .
Sam posiadam Alfe i wiele razy spotkałem się z falą krytyki na tą markę tylko ja dziennie jeżdżę szczęśliwie i bezawaryjnie gdzie Ci co się ze mnie śmieją nie mają czym jeździć bo wiecznie stoi u mechanika :)
Piękne auto. Ciekawe właśnie jak realnie wypada 200km w stosunku do 280. Widziałem że programem można zrobić 300km z tych 200 ale coś tam z chłodzeniem jest podobno inaczej rozwiązane między tymi dwiema wersjami? Wie ktoś więcej na ten temat ?
Ludzie twierdzący, że Alfa Romeo się psuje to ignoranci którzy piszą bo piszą. Nie mają pojęcia o czym. ALFY JUŻ SIĘ NIE PSUJĄ. Bardziej usterkowe są obecnie BMW a nawet Audi. Takie są statystyki.
moto.pl/MotoPL/7,88389,22678607,alfa-romeo-jednym-z-liderow-niezawodnosci-lepsi-tylko-japonczycy.html
No masz rację. Ale ja tam i tak tylko Japońce kupuję :-)
A w innym rankingu alfa będzie najgorsza, zresztą stereotypy o tych autach nie wzieły się znikąd. Polecam jeszcze recenzje Giuli zrobioną przez Marek Drives. Tam ładnie jest pokazana "jakość" alfy.
@@czesaw597 ile miałeś samochód tej marki?
Dobra...skonczcie juz temat sypania sie Alf.Psuja sie jak kazde inne bo podzespoly czesto produkowane sa w tych samych fabrykach wiec czy to audi bmw czy inne vw to psuja sie w tych czasach tak samo.
Już jest inne auto mistrzem lawet Tesla :D wersja eko na lawecie :D
Dokladnie, ilosc filmow z awariami Tesli poraża.
Rozładowana bateria to awaria? 🤔
@@imienazwisko8895 gdzie tutaj jest napisane o rozładowaniu baterii?
@@lordfiction większość usterek to rozładowana bateria :-). Kwestia druga - to bardzo młoda firma i w zasadzie kooperacji z gigantami niewiele. Także trzeba im przyznać że doskonale sobie radzą na rynku mimo wielu niedoróbek
Widziałem kiedyś w Poznaniu Giuliettę z trzema fotelikami, dwa z tyłu i jeden z przodu, mam nawet zdjęcie.
Generalnie wolę niemiecki design, ale całkiem fajna ta Alfa - pierwszy raz wypowiedziałem takie słowa.
Dobre xd
Jeżeli chodzi o poziom obsługi w salonie AR Dutkiewicz to polecam Pana Rafała S. Będziesz wracał, chociaż w ogóle nie włazi w dupę.Szef AR po prostu.
Ja kupiłem Opla nowego z salonu w 2018r. Do pewnego czasu było bardzo miło. Ale gdy powiedziałem że na własną rękę ubezpiecze ten samochód to pracownicy mieli mnie już całkowicie w dupie bo ich cena oc ac wyniosła 2400 a ja sobie załatwiłem ten sam zestaw ubezpieczenia za 1600. Nie polecam Opla Wrocław na Bielanach. Prowizja uciekła i foch. koniec miłej obsługi tylko czekanie na wszystko x2.
Nie ma Opla na Bielanach we Wrocławiu i nigdy nie było.
*Cudowny samochód!!!!*
Tankuje tylko i wylacznie paliwo premium. Alfy ostatnio najbardziej mi sie podobaja.
Tankujesz 98 do silnika który jest przeznaczony pod to paliwo czy dla szpanu?
Kiedyś przekonałem się do 156 1,8 TS mimo ówcześnie pukania w głowę przez moich kolegów ( rok 1998) , jeździłem bezawaryjnie 4 lata i zamieniłem na Jeepa (PORAŻKA ). Potem znów 156 2,5V6, żona 145 1,6 TS. Nigdy żadnej awarii nie mówiąc o lawecie. Było jeszcze Subaru. Po pierwszej fascynacji okazał się o tyle niewytrzymały co nudny i znów wróciłem do alfy 159 2,0 JTDm Ti. Trudno mi sie z nią rozstać. Zgadnijcie jakie auto kupię następne???
Jutro moi rodzice jadą po hyundaia tucsona zobaczymy jak w hyundaiu wydają samochody ! :D pozdrawiam zachar !
Plastikowy samochód w środku... Ładniejsza Kia sport... I za mniejsze pieniądze w wersji GT.
@@krystianbanaszak9027 jak zarobisz to sobie kupisz kijanke nam podoba się tuscon i powinieneś to uszanować
Hyundai zdecydowanie ładniejszy o Kia powstają na tych samych podzespołach i mają bardzo cienką warstwą lakieru na karoserii. Dobra pasta g3 i rany zdarty do podkładu
Kwestia gustu, może i z zew. jest różnica i powiedzmy Tucson może być ładniejszy, ale w środku to mamy dwa inne światy. Silniki zgadza się te same, ale jednak inaczej zestrojone. Nie mówię tu o golasach bo je ciężko porównać, ale o wersji za Hu.. za 178 tys i Kia za 132 tys... polecam zapoznać się z cennikiem i tym co oferują obie wersje. Dynamika o niebo lepsza w KIA mimo, że to ten sam silnik (mowa o DSG) i w środku nie ma tego ustrojstwa w postaci monitora na środku wystającego. Kwestia gustu w końcu niektórzy i Dacią śmigają ;) Uszanuj i moje zdanie po to chyba komentujesz by też mieć odpowiedź...
A propos awaryjności to moja Giulietta Veloce 241 koni (dodam dla niezorientowanych to najdroższa wersja) zaliczyła rekord Polski w wymianie sprzęgieł w skrzyni dwusprzęgłowej, rozpadły się zaraz po gwarancji przy przebiegu 25 tys. Od nowości stała w serwisie ponad 3 miesiące na trzeszczenia pod deską, serwis wykonywał też próby drogowe, możliwe ze testowano też launch control, gdyż sprzęgła przy 25k to rekord. Dodam że jeżdżę normalnie bez upalania głównie na neutralu. Jest to w moim przypadku pierwsza Alfa i to nowa. Niestety serwis ani importer nie wziął kosztów na siebie jedynie 2/3 mimo, że dziwne odgłosy z okolic skrzyni zgłaszałem dawno na gwarancji ale kazali jeździć. Także moja alfa zaliczyła lawetę a obsługa serwisowa jest słabiutka delikatnie mówiąc. Fajne auto ale nie polecam, cały czas wysłuchuję dziwnych odgłosów silnika i skrzyni czekając kiedy się znowu rozpadnie, silnik przynajmniej w mojej ten 1.75 pracuje mało równo w porównaniu do innych jednostek innych producentów.
Jeździsz na biegu jałowym i dziwisz się że skrzynia padła ? wow
www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/jak-jezdzic-z-automatyczna-skrzynia-biegow/4frqty6
Pi To chyba nie wiesz co to jałowy :)
Mam okazję obcować z alfa stelvio quadrifoglio.... zapraszam do nagrania odcinka...
Pan z tego odcinka był już raz u Zachara, pojechał oglądać Giulię na zlocie w Krakowie: ua-cam.com/video/JdCOXoe47ro/v-deo.html
"temu" "dlatemu" kuzwa, Zachar przy tak wielkim kanale już i selekcję użytkowników , nie tylko pojazdów prowadź :*
@@arturkolodziej2684 kup coś ciekawego i opowiedz przed kamerami :)
A ja bym bardzo chciał zobaczyć test Maserati Levante...
Fajny pomysł na materiał o samochodzie.
Z kolei te teksty o "samochodzie rodzinnym" można było sobie podarować.
Moje ulubione auta to BMW i Alfa. Czy to w ogóle da się ze sobą pogodzić?
Dla fana motoryzacji da ;)
Nie jesteś sam
Moje też.😜
Moje też. 6 alf za mną, teraz drugie bmw. Niestety e60 lci przebija ilością problemów wszystkie moje Alfy :-)
BMW może holować popsute alfy, także można. :)
Super się prezentuje
Do Polski sprowadza się auta niemieckie z dużymi przebiegami a można by było zmienić styl na ładniejsze mniej awaryjne pozdrawiam wszystkich pasjonatów Włoszek 😃
a co powiecie na Alfe Brere? silniki, awaryjność?
Franekrk diesela bierz 2,4 jtd jest bardzo fajny.
Z silników najpewniejsze 1.75 TBi. 3.2 V6 udane, ale to jednak konstrukcja General Motors i spala dużo. Uważaj na wadliwe skrzynie biegów M32 (też GM)
Czy te nowe Alfy posiadają system doświetlania lawety? :)
Ubaw po pachy. Iks, qrwa, de.
Ale tylko lawet na których gnije Passat 😉
Już jakiś fan makaronu ma ból pupki bo ktoś z droższego fiacika raczył zażartować.
Chętnie bym zobaczył test Łady Vesta
Fajny pozytywny gość 😉
Diesle są be be bo jest ich zbyt wiele i trzeba napedzic rynek aut benzynowych. To jedyna ich wada. Silnik diesla jest sprawniejszy niż benzynowy ale komuś zachciało się powiewu świeżości więc teraz będziemy popierać meleksy, czyli Elektryczne łajno
Diesle są złe gdy ludzie używają ich na krótkich trasach lub katują w mieście na niskich obrotach w korku .
Przewaga diesla wynika głównie z turbodoładowania , turbodoładowana benzyna w aucie osobowym ma zbliżoną sprawność .
Wydawanie nowego auta zawsze jest super problem pojawia się jak chcesz coś zareklamować. Nagle telefon milknie...
Zachar ,a gdzie test łosia 👎? Tyle jest mówione o prowadzeniu samochodu. 👌👍🥇
Właśnie też na to czekałem..
Bał się że cos sie zepsuje.
Do czego to doszło, że auto za kupę kasy, które jeszcze roku nie ma, a gość z dumą mowi: jeszcze się nie popsuło...🤦♂️
Focus RS, płonące BMW, hamulce bodajże Hondy w USA. Są afery i producentom, nawet tym "najlepszym" się zdarzają wpadki. Także nie myśl, że jak auto jest nowe i z salonu to jest niezniszczalne i na pewno się nie może zepsuć.
Do tego co wyżej napisano - dodatkowo chodzi o jeden z większych (jak nie największy?) stereotypów w motoryzacji w Polsce - czyli Alfa = wizyta co tydzień u mechanika, właściciele alfy nie witają się, bo widzieli się rano w warsztacie itp itd - wiadomo o czym mówię. Wydaje mi się, że to bardziej było nawiązanie do tego aniżeli chwalenie się, że nowe auto przez rok się nie popsuło
Ale, ale. Gość mówi o Alfie 😎
@@pt4050 Nie generalizuje...ale opinia alfy jest jaka jest i nie wzięła się z znikąd🤷♂️
jak na Alfer to swietny wynik, nic dziwnego ze sie chwali.
Moim zdaniem mit o awaryjności to po prostu zazdrość w szczególności fanów VAG jak to 1.9tdi w Passacie czy Golfie nie jest najlepsze a 1.9jtd już tak a dźwięk diesla 2.4jtd po prostu aż wkurza vagowicza że diesel może tak kulturalnie pracować a w VAGu czy innym niemcu klekocze. Poza tym kto na niemieckie auto często się obejrzy jest tego wiele i na jedno kopyto a w Alfie Romeo skupiają się szczególnie na przyjemności z jazdy i spojności wnętrza i starannej dbałości o detale. Nie chcę nikogo urazić ale większość jeździ jakimś tanim popularnym i nudnym niemcem i po prostu narzeka że auta włoskie bardziej przyciągają uwagę. Benzyniaki też są fajne tylko trzeba kupować części oryginalne bo zamienniki szybko dokonują żywota i to pewnie przyczyna tego mitu. Są takie marki aut do których lepiej tanich zamienników nie wkładać w Subaru też tak jest i wielu odradza bo części drogie. Ale rasowy Japończyk czy piękna Włoszka budzi niepewność przez drogie części w porównaniu do niemieckich czy francuskich aut no i dostępność części. Nie bądź jak inni bądź sobą.
28 tys i nie było awarii? Szok :D Przebieg mega
Dokładnie to samo pomyślałem, przeca to nowe auto. Mój ma 100k/10 lat i nic nie robiłem.
@@Artanis02sk Ja bym chociaż olej wymienił czasem ;).
Obejrzyj film o M4.. najszybsza dentystka w Krakowie.. BMW miało wymieniony silnik na gwarancji przebieg napewno był poniej 20k jak dobrze pamiętam..
Dokałdnie bez sensu jest ta recenzja nich przyjedzie po przejechaniu min 200 tys wtedy zobaczymy.
@@kwachujachu4415 Niektórzy są pewnie w szoku, że Alfa i tyle przejechała ;).
Autko super 👍😋Ale właściciela nie da się niestety słuchać.
6:36 easter egg boży
Ogółem? Ogółem.
Akurat Stelvio jak i Giulia to najbardziej udane auta Alfy Romeo.Jakościowo biją niemieckie na głowe.Układ kierowniczy w Stelvio jest najbardziej udanym układem ze wszystkich suvów.Podobnie giulia w sedanach-dlatego Stelvio wśród SUVów jest najszybszym autem na nurburingu,a Giulia najszybszym sedanem.
AR Gulia QV zrobione ponad 100 tys KM. Tylko eksplanacja. Zamówiłem już następną będzie na koniec roku. I tyle w temacie.
A byłaby szansa na test używanego z Zacharem?
nie ma takiego samochodu jak Gulia QV. :)
cuker100 Jest. Po prostu użyto skrótu.
Kocham te komentarze. " Nigdy nie widzialem zepsutej alfy na poboczu ale za to ile Beełemwu, łoo panie. Niemiecki szrot" a ile na drogach spotyka się BMW a ile Alf ? 😒
No BMW jest 2x więcej
Jak zwykle horda fanów makaronu wychwala alfy pod niebiosa i na siłę wszystkim wmawia jaki to ich samochodziki są wspaniałe i bezawaryje. Pod każdym filmem to samo, aż się niedobrze robi. Jeszcze te zmyślone wpisy " miałem niemieckie auto XXX które sie psuło, teraz mam Alfę i jest cudownie bezawaryjna". A inni fani fiacików wszystko łykają. Ileż można?
Ale wiesz z doświadczenia czy słyszałeś?
te wpisy to taka orgia Alfistów :)
''Tylko 200 koni,, - Ja mam 83 i nie narzekam!
W tak dużym samochodzie o podobnej wadze czy jednak czymś mniejszym? Liczy się współczynnik mocy do wagi, a nie same jaranie się mocą.
@@lookash2 na 1640kg 200 koni to bardzo dużo. W cenie stelvio dostajesz q5 z 163 konnym dieslem i 150kg nadwagi
@@daxosm mi tego tłumaczyć nie musisz. Odpowiadałem na komentarz wyżej.
Bo nam Alfiarzom po prostu nie chce sie kupowac auta ponizej 150KM. Za pol roku robimy program a za rok i tak juz jest malo tej mocy. Lepiej od razu kupic Alfe z zapasem mocy.
@@lookash2 Mój bez obciążenia waży niecałą tonę. Choć wiem że moja Honda Jazz jak by miała pół tony więcej to z 11,9s do setki zrobiło by się 18s.!