500 godzin miesięcznie to wychodzi ok 17 godzin na dzień, ludzie po miesiącu to byłby wrakiem człowieka, w końcu organizm by się upomniał, takie bajki to nie tutaj;/
Jako kierowca ciężarówki pracuje 13-15 godzin na dobę i mam tylko dwie 45 minutowe przerwy w których i tak człowiek wykonuje jakieś obowiązki. Człowiek uczy się dobrze odżywiać i śpi jak zabity.
@Totoro ok wiemy jak to wygląda więc należałoby coś zrobić z tą patologią .Do pracy powinni przychodzić wypoczęci i gotowi w 100 % a nie jak pewna pani pielęgniarka która mówi że robi na trzy etaty to ja się pytam na którym śpi xd w każdej normalnej pracy za spanie nie płacą xd
Nie wiedziałem że jestem majętnym człowiekiem :D. Widzę że nie masz pojęcia o czym mówisz, stawki w służbie zdrowia są śmieszne i nie ma nawet o czym dyskutować.
@@mateusz7581 To idź do Biedronki tam są super stawki i potrzebują każde ilości pracowników. Ciekawe czy daliby radę 500h w Biedrze ? 400 ? 200 ? 100 ? no dobra 50h ;)
Kolegi dziewczyna też robiła po 300h, ale nie dlatego, że ją ktoś zmuszał, a dlatego że chciała, bo brali ludzi na specjalne dyżury Covidowe. Ona jako zwykła pielęgniarka za taki kilkunastogodzinny dyżur brała tak ogromne pieniądze, że byście nie uwierzyli. I to pielęgniarka, a gdzie taki ratownik czy lekarz? Dodatkowo z tych 300h, przepracowała może połowę, albo i nawet nie. Wcale bym się nie zdziwił jakby ten ratownik za te 500h(wątpię, że aż tyle przepracował) zarobił kilkanaście, albo i kilkadziesiąt tysięcy, bo tam naprawdę szły chore wynagrodzenia - plus, tak jak napisałem - z tych 500h jak przepracował połowę to wszystko. Znajoma za samo rejestrowanie pacjentów na szczepionki, gdzie siedziała kilka godzin i jedyne co robiła to zapisywała ludzi, potrafiła zarobić kilkaset złotych za jeden dzień. :) Ten cyrk się szybko nie skończy, bo ludzie "wokół" tego nie chcą. Tam idą kolosalne pieniądze i nie jeden stał i jeszcze stanie się bogaty.
Witam, też byłem pielęgniarzem na covidowym oddziale. Tu się zgodzę, że wynagrodzenie było podwójne, ale nie zgodzę się z tym, że mogłem pracować ile chce. Po pierwsze oddelegowali mnie na ten oddział, ja nie miałem nic do powiedzenia. NIe mogłem omówić. Zresztą chyba każda pielęgniarka otrzymywała telefony że jest oddelegowana gdzieś na jakiś oddział covidowy i koniec kropka. NIektórzy mądrzejsi wymyślali, że mają astmę, jeśli naprawdę się bali tam iść... a tak to nie było wyboru. Miałeś iść i koniec, bo nie było komu robić. To po pierwsze. Po drugie musiałem wyrabiać no minimum 300 godzin miesięcznie bo znowu - nie było komu robić. Zero wprowadzenia w oddział, istny chaos. Na dzień dobry zostajesz sam na odcinku z pacjentami których nie znasz i słyszysz - tu jest jak na polu bitewnym. Musisz sobie poradzić sam. CZegość nie ma to trudno, coś wymyślisz.... Oczywiście było można zadzwonić do lekarza, że się źle czuje, że chce chorobowe i udawać pokrzywdzonego. ALe dużo osób na Ciebie liczyło i wiesz, że jak Ty nie pójdziesz do pracy to nie ma nikogo w zastępstwie za Ciebie. No i tak, jestem zwykłym pielęgniarzem jak to napisałeś w komentarzu, ale co do czego nagle się okazuje, że nas się nie da zastąpić i jesteśmy tego świadomi i chodzimy do pracy na 300 godzin w miesiącu bo sumienie nam tak podpowiada....
@@mariusz3786 wartości statystycznych nie znam. Lekko ponad połowa niestety nie dawałą rady. Szybko to postępowało. Przyjmujesz pacjenta z dusznością ale sam idzie na salę. WIeczorem juz reżim łóżkowy tzn. musi leżeć w łóżku bo pójście do łazienki to za duży wysiłek. Następnego dnia potrzebuje np. high flow czyli sprzętu co ma duże przepływy tlenu. A wieczorem idzie na respirator... Ogólnie widać było zależmość - osoby starsze, z cukrzycami, otyłe miały większe zmiany w płucach i częśćiej umierały.... osoby młodsze, co nie mają chorób współistniejących, raczej wychodziły z szpitala, ale długo dochodzili do pełnej sprawności fizycznej. A to, że czasami testy były przekłamane to swoją drogą. W pewnym momencie był taki chaos, że dam sobie rękę uciąć, że zdarzały się pomyłki i osoba chora na covid dostałainformacje, że jest zdrowa, a zdrowa, że choruje na covid i ma kwarantanne. Ja pracowałem na oddziale covidowym i tam trafiali pacjenci naprawdę z typowymi objawami covidowymi więc jak umierali to na covid. A czy to prawda, że na innych oddziałach umierali na zawał i podciągali to pod covid to nie umiem tego zwerfikować i powiedzieć, czy to prawda
nic nie ujmując ratownikom, ilość przepracowanych godzin w miesiącu jest podobna do ilości przepracowanych godzin przez ukraińców i nie tylko, zatrudnianych u nas, troska o pracownika, kodeks pracy czy państwowa inspekcja pracy jest iluzją (kolejne prawdziwe oblicze tzw dobrej zmiany) - mamy bardzo chory kraj
pracowalem w ochronie szpitala :) widzialem co tam sie dzieje 500h to on przebywal w pracy a ile przespal ? nikt mi nie wcisnie kitu ze jezdzil caly czas .Tak samo biedni lekarze maja dyżury po 48 no i co z tego jak noce maja prawie cale przespane :)
Szkoda że nie wspomniał ile zarabiał miesięcznie. Znam osobiście takich co miesięcznie zarobili prawie po 40 tysięcy złotych. Ktoś uważa że to normalne ?
@@sylwekk4483 W Lublinie lekarze bez problemu zarabiali 70 tyś miesięcznie a ratownicy na kontraktach polowe. Faktycznie w domu to byli gośćmi ale jak stwierdzili taka okazja się może już nie powtórzyć.
@@sylwekk4483 jest wywiad z ratownikiem na Youtubie , ktory mowi ze zarabial 22 tys zl /mies/ i musial popierac ten ekskluzywny wirus. W koncu zrobił test na tego ekskluzywa coli i tymbarkowi , pokazal na wizji i zwolnił sie z pracy. Ten za to narzeka.
Szanuję ratowników, a obecnej władzy nie ... ale nie lubię też jak ktoś mi robi wodę z mózgu. 500 godz na miesiąc - taa... to jest jakieś 16h na dobę bez przerwy; pracowałem tak pod stresem i presją terminów będąc w miarę młodym i zdrowym i nie da się dłużej niż 3 lub 4 dni pod rząd. Ktoś tu ściemnia albo ja inaczej rozumiem pojęcie "pracę" niż gość.
Na stacji masz zazwyczaj prysznic, kuchenkę, czajniki i inne tego typu rzeczy, umiesz mi że się da tyle zrobić, ja zrobiłem 300h na oddziale Covid owym i ratowaliśmy się właśnie tymi drzemkami pomiędzy wchodzeniem na skażony oddział i cateringiem szpitalnym, rekordziści szli nawet na 48h, ja dałem radę 36 tylko
Bez problemu się da. Zdarzało mi się tak przepracować i po 3 miesiące z rzędu (inna dziedzina). Stopień wycieńczenia nie pozwala nawet odpocząć. Wpada się w stupor, prze się do przodu, nawet nie myśli o zmęczeniu. A potem jest kolaps, pada się na twarz i przez kilka dni, czasem tygodni, ani rączką, ani nóżką...
Nie jest to możliwe, skóra by się mu odparzyła. Kiedyś pracowałem po 300h miesięcznie, człowiek chodzi zmęczony, niewyspany, chudnie, nie ma siły, 500h to można jeden miesiąc wytrzymać, a życie poza pracą to nie istnieje.
Jakby każda redakcja robiła wywiady jeżdżąc samochodem z rozmowcami to napewno karetki szybciej by dojeżdżaly do pacjenta(korki) i na pewno powietrze było by czystsze
To jest średnia, w pogotowiu oraz w szpitalach zazwyczaj pracuje się po 12h dyżur razy x jeśli nie masz umowy o pracę to nie obowiązuje cię ograniczenie ilości godzin np. Robisz 36h 24h przerwy i 48 dyżuru
@@kubazebrowski2848 ok to w takim razie powinno być tylko tak jak przy umowie o prace .Praca w takim ciągu jest nienormalna i niebezpieczna zarówno dla ratownika jak i osoby potrzebującej pomocy
Znam paru ratowników i wiem, że się "wspomagają" bo kasa jest najważniejsza. Co gorsze, niektóre substancje, które należało podać pacjentom są tylko wpisane w karcie. Wielu ratowników to obrzydliwi ludzie.
Pokaż fakture za ten 500h miesiąc. Wiem z pierwszej ręki, że nikt z ratowników nie chciał oddawać dyżurów w pandemii. teraz podwójne płacenie się skończyło i protestujecie.
przy 500 godzinach i stawce 30 zł za godzinę bo mniej z takim doświadczeniem nie miał pewnie to wystawił fakturę na 15 000 zł a biorąc pod uwagę że w związku z covid dostawali podwójna stawke to za te 500 godzin wystawił fakturkę na 30 000 zł :P połowe z tych 500 godzin to czekali w karatkach na przyjęcie więc siedzieli albo spali w nich i nic nie roblili...myślę że 90 % z was ponosiło by te kombinezony za 30k na mc a teraz dziwicie się że protestują jak oni sie przyzwyczaili do góry pieniędzy i nie chcą z nich rezygnować...btw ratownicy medyczni to żadna elita, to zwykłe ......................:P:P wiem bo już na studiach miałem z nimi do czynienia...nie róbcie z nich herosów...bo oni trzaskają te godziny z wyrachowaniem i tylko dla kasy
@@jarosawszparaga5869 To czego oni tak pierdolą? 30k to jest stawka prezesa w małej/średniej firmie, tyle dyrektor w sektorze prywatnym nie wyciąga. Chyba jest taka zależność, że im więcej ktoś bełkocze publicznie jak mu źle, tym mniej mu się to należy.
Dlatego beda utrzymywać epidemię strachu, idzie sezon grypowy i zaraz każdemu będą covida wpisywać. Choroba tak straszna że 90% przeszło bezobjawowo i żeby wiedzieć czy się ją mam trzeba zrobić test. Koleś który nagrał puste szpitale gdzie w tv trąbili o przepełnionych dostał zawiasy. Tej maszynki do pieniędzy już nic nie zatrzyma
@@dzikr494 Jak to nikt nie zatrzyma ? Gotowy jesteś na opaskę i zsyłanie na 30 dni kwarantanny do punktów zbiorczych rozsianych w całym kraju jak areszty ?
Płaca razy 100% .....masz odp. Jeżeli facet wyrabiał 500 godzin to ze 100% dodatkiem musiał zarabiać kolo 30tyś. Płacą brutto to około 7tys za etat. Na umowie cywilno prawnej około 35zl za godz i teraz dodatek 100% za pracę w pandemi czyli od listopada do maja 2021...Policz sobie etat to około 160g. Reszta godzin to umowa cywilno prawna. Czyli na etacie masz 14tys a na umowie cywilno prawnej 70zl za godzinę....
@@resceure masz racje - krece sie wsrod lekarzy ciagle bo dla nich pracuje, i faktycznie raownicy tyle maja i to wiem z 4ech szpitali wojewodzkich w szczecinie takze musi byc to prawda.
@@wiktorw2322 to jest wlasnie najciekawsze ze srovid go omijal..Bo nie wierze, aby ktos tyle w tym srovidowym uniformie wytrzymal ..500 godz, to jest 17 godzin dziennie kazdego dnia miesiaca..Po dwu tygodniach padl by na pysk..
Robiłeś co chciałeś - kasa, kasa, kasa... I proszę nie wyskakiwać mi tu z tekstami o biednych ratownikach, gdyż sam nim jestem i wiem, że nikt tak nie psuje naszego zwodu jak sami ratownicy... Ze szczególnym uwzględnieniem pazernych i mściwych ludzi na kontraktach.
Coś o tym wiem, jak to wyglądało naprawdę i czego naprawdę brakuję, jedna z osób która znam, cieszyła się że jest pandemia, bo była kasa, a łatwo się przyzwyczaić do 10 000 + fakturki, trudniej się odzwyczaić
@@piotrkowal9843 Proszę do tego dodać godziny na kontraktach, gdzie przed pandemią odbywały się walki o każdy dyżur... Rekordziści (kontraktowi) ciągnęli po 600h w miesiącu i nie dlatego, że ktoś ich do tego zmuszał - wręcz odwrotnie... Jeden pod drugim dołki kopał, aby złapać jak najwięcej godzin... W pandemii doszły dodatki - czyli kasa razy dwa... Proszę się nie dziwić, że teraz będą protesty, gdy pandemia zaniknie. Jest mi wstyd za swoje własne środowisko... Gdy wyskakiwałem z karetki i prawie skręciłem staw skokowy - jeden taki powiedział (niby żartem), że szkoda, iż nie złamałem nogi... Ja miałbym wolne a on wziąłby za mnie dyżury. W trakcie pandemii "bili się" nawet o dyżury na karetkach transportowych, gdzie wcześniej nimi gardzili mówiąc do kierownictwa, że nie po to się uczyli, aby dźwigać ludzi na transportach.
@@iruart7131 czyli w skrócie 1. Pazerni ludzie spiskują przeciwko biednym pacjentom bo chcą więcej pieniędzy. I to mimo tego, że się nachapali na pandemii. Konkluzja 2. - powinno się zabronić ratownikom pracy ponad 200h miesięcznie. Czy dobrze Pana zrozumiałem?
@@marcinmisiak4357 1. Zauważyli, że jak nie ma pandemii to o połowę mniej kasy w kieszeni. 2. Prawo rynku - zakaz kontraktów = deficyt ratowników = lepsze płace = więcej chętnych na studia w tym kierunku = więcej dobrze opłacanych ratowników... Ale na to nie pozwolą sami ratownicy - dla nich kontrakty i pandemie to okazja. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Znajoma pielęgniarka, która obecnie uczestniczy dodatkowo w szczepieniu na c19 dostaje dodatku do pensji 1000zł dziennie. Lekarz ile zarabia??? Tego nie da się słuchać, tak jak całego tego ich obłędu.
Gościu przyznał sam że spi w pracy i jeszcze za to godziny nabija :D.Prywatnie pracując to mnie wisi i powiewa ale jak on takie wały robi w państwowym pogotowiu(prywatnie z reszta też bo bywa że chodzi o życie ludzkie!) za nasze podatki to powinien isć do kryminału jak większość tych naszych pseudo lekarzy!Jeszcze sobie mordę wyciera żołnierzami!
A te popieprzone doktorki to myślisz że inaczej dyżur nic drzemka a może jakaś kochanka głupia pani pielęgniarka się przytuli taka rzeczywistość od komuny.
Jak mozna zaczac prace jako ratownik medyczny? pytam serio. Poza tym to ze jak sie nie podoba to zmien prace , słysze od dawna. A ten zdziwiony. I ,,dziennikarka" tez
współczuje ratownikom i pielegniarkom w tym kraju, rząd ich nie szanuje obywatele też nie... dramat z polakami, nic dziwnego ze porzadni ludzie ktorzy chca szacunku itd uciekaja za granice
No bo taka jest prawda, że nie ma i nie będzie. Wszystko na długu leci, a że Polak nie umie into kredyty i potem frankowicz płacze w telewizji, to jest jak jest.
Zgodnie z Twoimi słowami część ludzi już odeszła stoją karetki puste. Tylko nie dziw się, że nie będzie miał kto przyjechać jak coś się Tobie albo bliskim
No to zmień, błaźnie. Zapewne wykonujesz tak istotny dla świata zawód ( jeżeli w ogóle pracujesz i coś pożytecznego w życiu robisz), że świat się nie zawali. Ale jak ci śmierć zajrzy w oczy i nikt nie przyjedzie cię ratować, to sobie przypomnij to, co tu klepałeś.
@@TigerXPXP takiego błazna jak ty bez wątpienia można zastąpić w pięc minut, natomiast są zawody, w których z rękawa zastępstwa się nie wytrzepie. Prezentujesz głupotę na poziomie tekstu kierowanego niegdyś przez przedstawicielkę obecnej władzy do lekarzy -" niech jadą", oczywiście nie ma znaczenia, że lekarzy brakuje, pacjent do lekarza specjalisty musi czekać miesiącami, a nawet latami - "niech jadą", a ratownicy niech "zmieniają pracę", w karetkach będą jeździć błazny z łapanki, może się załapiesz. Powtórzę, wspomnij swój bełkot jak będziesz kiedyś czekał na przyjazd karetki, może jako ranny w wypadku, może jako chory, wtedy zagraj kozaka i może nie wzywaj ich w ogóle, ratuj się sam. I nie "zesraj się" twardzielu. ;D
hmmmm. 30% pielęgniarek które osiągnęło wiek emerytalny dalej pracują... Mając do wyboru marną emeryturę a pracę za podwójną stawkę miesięcznie za uśmiercanie ludzi dla statystyk. Już nie wiem czy 30% to dużo czy mało
W Polsce nie ma tylu karetek, żeby "często" pracować 400 godzin. To są wyjątki. Poza tym, ktoś, kto pracuje 400 godzin co miesiąc, umiera po roku przepracowania, a nie tkwi w systemie. Ratownicy mają dużo godzin, ale niech przestaną opowiadać bajki, że te 350-400 to jakaś norma.
@@wern1976 Tak "Studia na kierunku ratownictwo medyczne to studia licencjackie, których program kształcenia zazwyczaj trwa od 3 do 4 lat (studia I stopnia) i kończy się uzyskaniem dyplomu (licencjata)."
@@moka7297 Potrzebowałem pomocy to darli się na mnie ratownicy zdarzyło mi się koleżankę na pogotowie zawiozłem wychodzi ratownik i mówi że mógł by pomóc ale by tylko zaszkodził i trzeba jechać dalej 50 km tam pomogą , to co to za ratownik i jakieś pretensje do wszystkich że ma źle i nikt nie jest w stanie go zastąpić oczywiście są tacy co znają się na rzeczy i pomagają ale to rzadkość
Gołym okiem widac, że tu robicie politykę, podczas gdy służba zdrowia jest zaorana i to jest fakt. Mamy we wszystkich kategoriach ostatnie miejsca w statystykach
@@ewa6226 To nie tylko w naszym kraju służba zdrowia nie jest na dobrym poziomie. W UK podnoszą składkę zdrowotną bo system zdrowotny padł, Belgia po ukończeniu 60 lat składa zdrowotna jest podnoszone co roku więcej proszę nie mówić że tylko Polska ma problemy. W USA jest tragedia nie masz pieniędzy ma płacenie usług medycznych to umierasz.
Sobie dali podwyżki to każdy będzie chciał. Uzasadnieniem podwyżki Prezydenta było to że od lat nie dostał tylko nikt nie mówi o tym że Prezydent nie ma kosztów utrzymania bo otrzymują go podatnicy (pałac, jedzenie, ubrania). Podobnie posłowie dieta dodatki za rozłokę na paliwo. Politycy coraz częściej są całkowicie oderwani od rzeczywistości i naprawdę przydałaby się wymiana elit ale tam na wiejskiej. Czasem jak ich słucham to tak jak by sobie nie zdawali sprawy ze jak Polak dostanie 2800 brutto to z tego prócz podatku musi opłacić koszty utrzymania prąd, mieszkanie kredyty ect. i żyje od 1 do 1
Widziałem waszą pracę jak czekałem 9 godzin na kobietę na sorze.spaliscie w karetce wcześniej siedząc w telefonie. Jedzcie na szpital Bielański sami zobaczycie jak się zarzynają. Brak słów na określenie WAS pracusie. Honoru trochę.
cierpliwy papier wszystko przyjmie, nawet kalkulację 40 godzin na dzień w 5 miejscach pracy, liczy się efekt: kasa na koncie! A pacjenci? Płacić coraz większe przymusowe składki na NFZ i leczyć się prywatnie a nie zawracać głowę "biednym" pracownikom publicznej służby tzw. zdrowia (obecnie raczej śmierci).
Pracowanie a przebywanie w pracy robi kolosalną różnicę. Uczciwie i efektywnie to można pracować 8 godzin. Każdego kto próbuje pracować powyżej tej normy powinno się się wyrzucać na zbity p..k. Największym mankamentem każdej działalności jest kretyńskie zarządzanie. Polska wychodowała ogromną liczbę pasożytów a w samej służbie zdrowią są ich tysiące. Jeden przykład ,sprzed lat : Szpital Praski zatrudniał 500 osób ,z tego w administracji 250- ciu ludzi. Gdybyśmy policzyli efektywny czas pracy lekarzy i pielęgniarek w tzw. służbie zdrowia to oscylowałby w/w w granicach 40 %.
Dziwie się ratownikom medycznym, ze w ogóle chce im się pracować. Wyzywani od szczepionkowców, kowidowców przez Karyny i Sebiksy, krytykowani przez durnych polityków za nieróbstwo, ale ciągla cięzko pracują i usługują polakom. Podziwiam ratowników bo to oni robią najwięcej pożytku.
I jeszcze jedno w czasie covid a ile pan robił w sezonie 2017/2018 kiedy był szczyt zachorowań na grypę, gdzie chorowało dziennie 50 tys ludzi a cała liczba wynosiła 4,4 mln zachorowań? 600 - 700 godzin?
Bez sensu - mówią o trudności i biedzie, pewnej niesprawiedliwości, to fakt i się z tym zgadzam-że tak jest. Ona taka sztuczna, niby współczujaca, niby rozmawiona-ale to jeżdżenie ta fura, żeby zrobić wywiad-zostawianie śladu węglowego po co to. Ta elegancka fura, jakoś nie koresponduje z wywiadem na temat trudności tej sytuacji, czy nie można zrobić tego stacjonarne bez tego blichtru
Nie ma problemu, przyjadą koledzy z Ukrainy i zrobią to za 1/3 ceny. Będzie mógł Pan ograniczyć tych 15h dziennie do 5h na portierni. Prawa rynku są niezmienne ;-)
Mój kolega ratownik również miał sporo nadgodzin w czasie pandemii tyle tylko, że chciał je mieć i miał je w różnych pogotowiach plus jeden dyżur na SORze
przy tylu godzinach pracy organizm jest osłabiony i bardziej podatny na złapanie infekcji , nie rozumiem jak można tyle pracować ! nawet jak bym miał spać nie robił bym tyle godzin 😂😊🤣🤣🤣
Tylko żołnierze nie rzucają broni i nie mówią "prdolę". Bo na zachodzie studia medyczne są płatne. I rodzi to zobowiązanie, jak wykształcenie żołnierza. Tudzież obowiązek zwrotu kosztów nauki W CAŁOŚCI.
Jako Ratownik/ Pielęgniarz - NIE DA SIĘ być zatrudnionym w kilku miejscach na raz. Statystyczny Ratownik/Pielęgniarka pracują 300-320 godzin miesięcznie (Równoważnik 2 etatów)
@@marcinjachimiak4342 mam sporo znajomych , więc coś tam wiem - jestem za ewidencją czasu pracy pracowników w służbie zdrowia, zarówno państwowej jak i prywatnej oraz za likwidacją czasu pracy po 24/48 , bo widzę , że wiele osób to odchorowuje i wygląda o wiele starzej niż rówieśnicy- do tego te romanse z lekarzami itd. powinien być system 3x8 jak w fabryce i tyle- tam stawiają na efektywność pracownika, jakby inny system był lepszy to by funkcjonował w fabrykach
@@barbarakrawczyk3248 Istnieje ewidencja pracy. NIE DA SIĘ pełnić dyżurów w kilku miejscach jednocześnie. Z jednej strony 8 godzinny model nie byłby zły, zgadzam się z tym. Problem polega na tym ,że w stosunku do ilości obuwateli mamy 2 x za mało lekarzy (brakuje około 100 000), 3 x za mało pielęgniarek (brakuje około 400 000), 3 x za mało karetek (brakuje 13 500 Ratowników Medycznych) , brakuje około 200 000 asystentów i opiekunów medycznych, a jeszcze fizjoterapeuci, diagności, technicy. TEN SYSTEM SIE NIE SPINA POMIMO ,ŻE WSZYSCY PRAKYCZNIE PRACUJĄ PO 300 lub więcej godzin, 2 etaty....a co dopiero gdyby sktrócić ich czas pacy? z 12 na 8?
@@marcinjachimiak4342 jednocześnie nie , ale jeden po drugim tak - to że jest dużo pacjentów, albo dużo bezdomnych, meneli czy pijaków, to środowisko powinno odpowiednio traktować takie osoby, żeby wiedziały, ze nie czeka ich miła atmosfera i czysta pościel, bo wielokrotnie widziałam, że ratownicy wozili pijaczka na wózku z wielką troską i dopiero pielęgniarka powiedziała , że ten typ raz na tydzień jest przywożony , a raz na miesiąc ma robiona tomografie czy przypadkiem nie ma guza- w skali kraju takich przypadków jest mnóstwo- należy pomóc takim osobom , ale w inny sposób - problemu z brakiem pracowników nie rozwiążemy przez branie nadgodzin - gdyby tak było to wszystkie fabryki by tak robiły, ale tam wiedzą , że zmęczony pracownik jest nie efektywny i popełnia błędy
O kurde 38k ale bogactwo za pracę 500h na msc. Domyślam się, że ty za sprzątanie 12h dziennie 2600 wycigąsz i narzekasz, że ktoś ma lepiej? Pomyślałeś może, aby przeczytać jedną książke na rok i zacząć zmieniać swoje życie zamiast wylewać swoje żale w internecie?
Ryba psuje się od głowy to fakt, ale ratownicy swą chciwością sami zepsuli rynek. Bo zamiast walczyć o godne zarobki, to była walka o lukratywne fuszki i praca na 3 etatach
A ty myślisz że ten patocelebruta to po co tyle godzin nastukal w nocki spał na dyzurkach w dzień pojeździł i 12000 koła plus dodatki covidowe weszło na konto. Pandemio trwaj a ty myślisz dlaczego oni wszyscy składają wypowiedzenia bo chcą zarabiać tyle co jeszcze w marcu zarabiali czyli 12000. Dla mnie wszyscy co wsiadają do tego samochodu to parszywe obłudne swinie
@Totoro Dlaczego gadasz o minimalnym wynagrodzeniu? Tzw. "dodatki Covidowe" przekroczyły minimalne wynagrodzenie zdecydowanie. Respondent o nich powiedział, nie o minimalnym wynagrodzeniu
Samolotów też kupili 50 latających, nie 10 mld a 2 na 16 województw telwizjii regionalnych na każde województwo a nie na rozpuszczoną w strefie komfortu warszawke
Chyba, że oni jadą tam gdzieś w jakimś celu, a jadą na dwie fury, np. Ona zawozi Go do domu po dyżurze a On gratisowo udziela po drodze wywiadu-nie wiem o co tu chodzi
Zacznie sie teraz agresywne wyciskanie pieniedzy. Jezeli pracowal 500 godzin, to za kazda godzine otrzymal wynagrodenie. O co biega? W czasie wojny godzin nie licza... a jednak ryzykuja zyciem. Ludzie co jest z wami? Jeden lekarz uwazal, ze za ratowanie zycia koperty sie naleza specjalne.
Tyle pierdolil, ale jakoś nie zaakcentował, że dostawali dodatki za pracę w epidemii (czyli robili co co do nich normalnie należy - ratowanie zdrowia). W Grecji też tak kiedyś było, że kucharz dostawał premię za umycie rąk. Na wolnym rynku jeszcze mniej by chłop zarobił, ale państwóweczka, więc można podatnika okraść. Ten tekst z żołnierzami to chyba jakiś żart, to niesmaczne tak sobie przedłużać pewną część ciała.
trzeba też pamiętać, że większość z tego czasu siedzą sobie w kanciapach, samej takiej realnej pracy z tego pewnie jest niewiele, może przesiedzieć i cały miesiąc bez przerwy i nie kiwnąć palcem, a kasa leci
Rząd musi dofinansować służbę zdrowia. Podnieść pensje ratownikom, pielęgniarkom, personelowi medycznemu i zmniejszyć ilość godzin. Musi sprowadzić do Polski leki które ratują ludziom życie a których nie mamy (Za to dostępne są one bez problemu w Niemczech, na Słowacji czy w Czechach. W Polsce nie da się wystawić na nie recepty z powodu braku kodu na leki onkologiczne, przeciwastmatyczne, nasercowe, w hurtowniach nie są dostępne). Ludzie umierają w tym kraju na raka, serce, choroby autoimmunologiczne na które leki są dostępne w większości krajów poza Polska. Nasza służba zdrowia zatrzymała się na pewnym etapie i dalej nie rusza. Wszystkie rządy po kolei udają ze wszystko jest ok i nic się nie dzieje a ludzie umierają. Stawka żywieniowa w szpitalu to 8 PLN dziennie a ludzie leżą na salach sześcioosobowych, ośmioosobowych. W Niemczech wybiera się posiłki z prywatnego menu i ma się pojedynczy, góra podwójny pokój w szpitalu.
Dlaczego nie zrobicie takiego wywiadu ze Strażą Graniczną? Oni też mają rodziny, swoje życie prywatne. I myślę, że dzięki takiemu wywiadowi ,, niektórzy" ludzie inaczej spojrzą na ten ostatnio gorący temat
@@ewa6226 Mówi to co ma powiedzieć , są ratownicy medyczni co na Covid 19 dorobili się w skali roku ponad 100tys zł i co Ja mam ich żałować że ciężko pracują po 450 godzin miesięcznie ? kuźwa żarty jakieś istny TVN24
@@Bemx2k łatwo napisać, trudniej udowodnić. W szczycie covidu karetki stały w kolejkach przed szpitalami i w nich umierali ludzie, bo nie było miejsc w szpitalach. Do mojej bratowej karetka przyjeżdżała kilkakrotnie, żeby jej jakoś pomóc, w końcu zwolnilo się łóżko w sąsiednim mieście, zawieźli, rozwozili ludzi po całej Polsce. Tak, trzeba się było dwoić i troić, nie zazdrość, naprawdę nie ma czego.
@@ewa6226 Przeca Ja im nie zazdroszcze , ino walczę z kłamstwem i obłudą . Na własne życzenie robili po 400-500 godzin aby zarobić po 20tysiaków miesięcznie a teraz jak się nadgodziny ukróciły to skamlą że im 4-5 tys miesięcznie brakuje na życie gdzie inni Polacy potrafią żyć z mniejsze pieniądze.
Zlikwidować NFZ ;] proste zrobić Rejonizacje szpitali zrobić stałe stawki na dany szpital przynależysz do danego szpitala tam opłacasz sobie miesięcznie "leczenie" jest potrzeba maja ci zapewnić opiekę i tyle. Pełny dostęp do swojego konta gdzie są odkładane środki + pełna rozpiska na co poszły środki itp. Skończyło by się biadolenie ze kolejki itp bo szpital by zabiegał o takich pacjentów a nie liczyć na NFZ.
Doba ma 24 godziny, miesiąc liczy mniej więcej 30 dni, a więc ok. 720 godzin. Przepracowanie w miesiącu 500 godzin z 720 nie stanowi więc żadnej sztuki - na sen (odpoczynek) pozostaje przecież przeciętnie aż ponad 3 godziny. Toż to rozpasanie.
Mówi człowiek, że nie ma pieniędzy...no bo nie ma! Jak jest na 500+, na 13 emeryturę, darmowe książki dla I-VIII, na darmowe szczepionki i na pomoc dla przedsiębiorców i na wojsko jakieś drobne 500mld zł, to skąd ma być? Za poprzednich nie było nawet na 500+.
Oczywiście należy wam ratownikom podnieść pensje tak samo lekarz czy pielęgniarka powinni dostać podwyżki ale ja nie rozumie dlaczego szpitale w sobotę i w niedziele nie pracują jak w np w poniedziałek Ile to by kolejek rozładowało na zabiegi czy inne usługi medyczne Jesteś w pracy to pracuj a nie sobota i niedziela tak jak u nas w szpitalu jeden pacjent na oddziale a dyżur ma lekarz i dwie pielegniarki Nowe przyjęcia w poniedziałek no coś tu jest nie tak choroba w sobotę i niedzielę nie odpuszcza
Widzę tu duże poruszenie a znacie stawki za godzinę pracy ratownika 37 do 42 PLN za godzinę brutto większość z nich jest na kontrakcie więc ile godzin musi pracować na 5 tyś netto pencji mi wyszło około 250 - 300 godzin.
kombinezon ratownika kosztuje ponad dwa tysie ! nie wiem czy z butami i bielizną ! ale też chciałbym być ubrany za dwa tysie ! niestety moja skromna pensja zapierda....cza mi na to nie pozwala ! nie pogardzę nawet lumpeksem , a tu proszę odblaski za dwa koła !
@@remopisz87 to nie moja liga 😊 uważam że na ciuchach też wałki idą, bo to przecież poważna branża jest , ktoś kto to szyje nie musi szukać klienta , wszystko ręka rękę myje , stąd takie ceny ! to taka większa maska z polszy 😊 a koszulki chińskie tylko metki polskie doszywają , buty ze świńskiej skóry z UE , a na obiad resztę świnki konsumujemy hodowanej na gmo i antybiotykach ! taka jest prawda o tym chorym świecie ! trzeba się z tego śmiać, bo inaczej czlowiek by zwariował 😊 plastic jest fantastic 🤣😂😂🤣👍
A przepraszam bardzo... ratownik medyczny i nie zachowuje dystansu społecznego? Gdzie są zachwalane maseczki które ochraniają przed śmiertelną covidozą? W szczecie plandemi pracowałeś po 500 godzin i miałeś za to płacone.
Fajnie że robiąc godzinne liczyła się wam podwójnie czy nawet potrójnie, to tak jak pójść na 8 godzin do roboty a masz przepracowane 24 godziny.
500 godzin miesięcznie to wychodzi ok 17 godzin na dzień, ludzie po miesiącu to byłby wrakiem człowieka, w końcu organizm by się upomniał, takie bajki to nie tutaj;/
tylko on wlicza : Sen, jedzenie, prysznice i ogólnie bo tak pracy to miał dziennie z 4 godziny
Z tego 10 godzin przesiedział, przejadł itd.
Jako kierowca ciężarówki pracuje 13-15 godzin na dobę i mam tylko dwie 45 minutowe przerwy w których i tak człowiek wykonuje jakieś obowiązki. Człowiek uczy się dobrze odżywiać i śpi jak zabity.
@Totoro ok wiemy jak to wygląda więc należałoby coś zrobić z tą patologią .Do pracy powinni przychodzić wypoczęci i gotowi w 100 % a nie jak pewna pani pielęgniarka która mówi że robi na trzy etaty to ja się pytam na którym śpi xd w każdej normalnej pracy za spanie nie płacą xd
@Andrzej Tarnowski Smuci mnie to, że ludzie dla kasy tak się rozpierdalają i tracą życie
wszyscy co pracowali przy "pandemii" stali się majętnymi ludźmi.
Dokładnie w punkt👌
Nie wiedziałem że jestem majętnym człowiekiem :D. Widzę że nie masz pojęcia o czym mówisz, stawki w służbie zdrowia są śmieszne i nie ma nawet o czym dyskutować.
@@mateusz7581 widać się nie załapałeś
@@mateusz7581 To idź do Biedronki tam są super stawki i potrzebują każde ilości pracowników. Ciekawe czy daliby radę 500h w Biedrze ? 400 ? 200 ? 100 ? no dobra 50h ;)
@@mateusz7581 , trzeba było pracować , przy covidowym :-)
Kolegi dziewczyna też robiła po 300h, ale nie dlatego, że ją ktoś zmuszał, a dlatego że chciała, bo brali ludzi na specjalne dyżury Covidowe. Ona jako zwykła pielęgniarka za taki kilkunastogodzinny dyżur brała tak ogromne pieniądze, że byście nie uwierzyli. I to pielęgniarka, a gdzie taki ratownik czy lekarz? Dodatkowo z tych 300h, przepracowała może połowę, albo i nawet nie. Wcale bym się nie zdziwił jakby ten ratownik za te 500h(wątpię, że aż tyle przepracował) zarobił kilkanaście, albo i kilkadziesiąt tysięcy, bo tam naprawdę szły chore wynagrodzenia - plus, tak jak napisałem - z tych 500h jak przepracował połowę to wszystko. Znajoma za samo rejestrowanie pacjentów na szczepionki, gdzie siedziała kilka godzin i jedyne co robiła to zapisywała ludzi, potrafiła zarobić kilkaset złotych za jeden dzień. :) Ten cyrk się szybko nie skończy, bo ludzie "wokół" tego nie chcą. Tam idą kolosalne pieniądze i nie jeden stał i jeszcze stanie się bogaty.
A im nadal malo..strajk zapowiadaja
Witam, też byłem pielęgniarzem na covidowym oddziale. Tu się zgodzę, że wynagrodzenie było podwójne, ale nie zgodzę się z tym, że mogłem pracować ile chce. Po pierwsze oddelegowali mnie na ten oddział, ja nie miałem nic do powiedzenia. NIe mogłem omówić. Zresztą chyba każda pielęgniarka otrzymywała telefony że jest oddelegowana gdzieś na jakiś oddział covidowy i koniec kropka. NIektórzy mądrzejsi wymyślali, że mają astmę, jeśli naprawdę się bali tam iść... a tak to nie było wyboru. Miałeś iść i koniec, bo nie było komu robić. To po pierwsze. Po drugie musiałem wyrabiać no minimum 300 godzin miesięcznie bo znowu - nie było komu robić. Zero wprowadzenia w oddział, istny chaos. Na dzień dobry zostajesz sam na odcinku z pacjentami których nie znasz i słyszysz - tu jest jak na polu bitewnym. Musisz sobie poradzić sam. CZegość nie ma to trudno, coś wymyślisz.... Oczywiście było można zadzwonić do lekarza, że się źle czuje, że chce chorobowe i udawać pokrzywdzonego. ALe dużo osób na Ciebie liczyło i wiesz, że jak Ty nie pójdziesz do pracy to nie ma nikogo w zastępstwie za Ciebie. No i tak, jestem zwykłym pielęgniarzem jak to napisałeś w komentarzu, ale co do czego nagle się okazuje, że nas się nie da zastąpić i jesteśmy tego świadomi i chodzimy do pracy na 300 godzin w miesiącu bo sumienie nam tak podpowiada....
@@mateuszz1233 a jaka jest prawda o tym covidzie ile faktycznych zgonow
@@mariusz3786 wartości statystycznych nie znam. Lekko ponad połowa niestety nie dawałą rady. Szybko to postępowało. Przyjmujesz pacjenta z dusznością ale sam idzie na salę. WIeczorem juz reżim łóżkowy tzn. musi leżeć w łóżku bo pójście do łazienki to za duży wysiłek. Następnego dnia potrzebuje np. high flow czyli sprzętu co ma duże przepływy tlenu. A wieczorem idzie na respirator... Ogólnie widać było zależmość - osoby starsze, z cukrzycami, otyłe miały większe zmiany w płucach i częśćiej umierały.... osoby młodsze, co nie mają chorób współistniejących, raczej wychodziły z szpitala, ale długo dochodzili do pełnej sprawności fizycznej. A to, że czasami testy były przekłamane to swoją drogą. W pewnym momencie był taki chaos, że dam sobie rękę uciąć, że zdarzały się pomyłki i osoba chora na covid dostałainformacje, że jest zdrowa, a zdrowa, że choruje na covid i ma kwarantanne.
Ja pracowałem na oddziale covidowym i tam trafiali pacjenci naprawdę z typowymi objawami covidowymi więc jak umierali to na covid. A czy to prawda, że na innych oddziałach umierali na zawał i podciągali to pod covid to nie umiem tego zwerfikować i powiedzieć, czy to prawda
@@mariusz3786 chca strajkowac bo przyzwyczaili sie do duzej kasy za kowida Wiwec teraz ciezko dupce przykrocic
nic nie ujmując ratownikom, ilość przepracowanych godzin w miesiącu jest podobna do ilości przepracowanych godzin przez ukraińców i nie tylko, zatrudnianych u nas, troska o pracownika, kodeks pracy czy państwowa inspekcja pracy jest iluzją (kolejne prawdziwe oblicze tzw dobrej zmiany) - mamy bardzo chory kraj
Ciekawe dlaczego kasjerki nie strajkują lub pracownicy fabryk.
pracowalem w ochronie szpitala :) widzialem co tam sie dzieje 500h to on przebywal w pracy a ile przespal ? nikt mi nie wcisnie kitu ze jezdzil caly czas .Tak samo biedni lekarze maja dyżury po 48 no i co z tego jak noce maja prawie cale przespane :)
Lemingi warszawskie wszystko łykną.
Szkoda że nie wspomniał ile zarabiał miesięcznie. Znam osobiście takich co miesięcznie zarobili prawie po 40 tysięcy złotych. Ktoś uważa że to normalne ?
Lekarze bez problemu ale jakim cudem ratownik? Chyba że ten wynaziwiec co dziennie 800zl przytulał plus inne dodatki.
@@sylwekk4483 W Lublinie lekarze bez problemu zarabiali 70 tyś miesięcznie a ratownicy na kontraktach polowe. Faktycznie w domu to byli gośćmi ale jak stwierdzili taka okazja się może już nie powtórzyć.
@@sylwekk4483 jest wywiad z ratownikiem na Youtubie , ktory mowi ze zarabial 22 tys zl /mies/ i musial popierac ten ekskluzywny wirus. W koncu zrobił test na tego ekskluzywa coli i tymbarkowi , pokazal na wizji i zwolnił sie z pracy. Ten za to narzeka.
@@kasiaskrzyniarz335 przeciez to z cola i tymbarkiem jest oszustwem nie wiem bez mózgi chyba tylko w to wierzą
@Totoro Twoja wypowiedz świadczy tylko o tym że nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Gratuluje rozumu. Brawo.
Znam lekarza, który pięć etatów trzaska. Bo pazerny na pieniądze!!! Pozdrawiam Wojtek.
Szanuję ratowników, a obecnej władzy nie ... ale nie lubię też jak ktoś mi robi wodę z mózgu. 500 godz na miesiąc - taa... to jest jakieś 16h na dobę bez przerwy; pracowałem tak pod stresem i presją terminów będąc w miarę młodym i zdrowym i nie da się dłużej niż 3 lub 4 dni pod rząd. Ktoś tu ściemnia albo ja inaczej rozumiem pojęcie "pracę" niż gość.
Na stacji masz zazwyczaj prysznic, kuchenkę, czajniki i inne tego typu rzeczy, umiesz mi że się da tyle zrobić, ja zrobiłem 300h na oddziale Covid owym i ratowaliśmy się właśnie tymi drzemkami pomiędzy wchodzeniem na skażony oddział i cateringiem szpitalnym, rekordziści szli nawet na 48h, ja dałem radę 36 tylko
Bez problemu się da. Zdarzało mi się tak przepracować i po 3 miesiące z rzędu (inna dziedzina). Stopień wycieńczenia nie pozwala nawet odpocząć. Wpada się w stupor, prze się do przodu, nawet nie myśli o zmęczeniu. A potem jest kolaps, pada się na twarz i przez kilka dni, czasem tygodni, ani rączką, ani nóżką...
z tego wynika że brali kasę za spanie !
500 h ??? W kombinezonie ???
I w koronce pod spodem xD Haha
Nie jest to możliwe, skóra by się mu odparzyła. Kiedyś pracowałem po 300h miesięcznie, człowiek chodzi zmęczony, niewyspany, chudnie, nie ma siły, 500h to można jeden miesiąc wytrzymać, a życie poza pracą to nie istnieje.
Jakby każda redakcja robiła wywiady jeżdżąc samochodem z rozmowcami to napewno karetki szybciej by dojeżdżaly do pacjenta(korki) i na pewno powietrze było by czystsze
A gdyby na internet była licencja to by nie było takich idiotycznych komentarzy.
w d...ch się poprzewracało 40zl za godz. a było 100 no panie jak tu żyć za tyle tez bym chciał spać w robocie
16 godzin dziennie xd to on jeszcze żyje
To jest średnia, w pogotowiu oraz w szpitalach zazwyczaj pracuje się po 12h dyżur razy x jeśli nie masz umowy o pracę to nie obowiązuje cię ograniczenie ilości godzin np. Robisz 36h 24h przerwy i 48 dyżuru
@@kubazebrowski2848 ok to w takim razie powinno być tylko tak jak przy umowie o prace .Praca w takim ciągu jest nienormalna i niebezpieczna zarówno dla ratownika jak i osoby potrzebującej pomocy
@@emilgregorczyk5225 Też bym żeby tak było, właśnie o to walczymy
@@emilgregorczyk5225 tylko ze oni nie pracuja tak jak inni ze caly czas napierdalaja tylko polowe tego czasu spia sobie :)
Znam paru ratowników i wiem, że się "wspomagają" bo kasa jest najważniejsza. Co gorsze, niektóre substancje, które należało podać pacjentom są tylko wpisane w karcie. Wielu ratowników to obrzydliwi ludzie.
Pokaż fakture za ten 500h miesiąc. Wiem z pierwszej ręki, że nikt z ratowników nie chciał oddawać dyżurów w pandemii. teraz podwójne płacenie się skończyło i protestujecie.
Ja także bym chętnie zobaczył kwitek z płac ....
Ustawka lewaków i totalnej opozycji .
przy 500 godzinach i stawce 30 zł za godzinę bo mniej z takim doświadczeniem nie miał pewnie to wystawił fakturę na 15 000 zł a biorąc pod uwagę że w związku z covid dostawali podwójna stawke to za te 500 godzin wystawił fakturkę na 30 000 zł :P połowe z tych 500 godzin to czekali w karatkach na przyjęcie więc siedzieli albo spali w nich i nic nie roblili...myślę że 90 % z was ponosiło by te kombinezony za 30k na mc
a teraz dziwicie się że protestują jak oni sie przyzwyczaili do góry pieniędzy i nie chcą z nich rezygnować...btw ratownicy medyczni to żadna elita, to zwykłe ......................:P:P wiem bo już na studiach miałem z nimi do czynienia...nie róbcie z nich herosów...bo oni trzaskają te godziny z wyrachowaniem i tylko dla kasy
@@jarosawszparaga5869 w dodatku to narkomani, szprycują się żeby dać radę pociągnąć 16h dziennie.
@@jarosawszparaga5869 To czego oni tak pierdolą? 30k to jest stawka prezesa w małej/średniej firmie, tyle dyrektor w sektorze prywatnym nie wyciąga. Chyba jest taka zależność, że im więcej ktoś bełkocze publicznie jak mu źle, tym mniej mu się to należy.
Kończy się kowid, kończą się zarobki po 15-20 kafli na miesiąc i zaczynają się protesty, to takie proste.
ludzie przestają wierzyć w ten ich kowid
Dlatego beda utrzymywać epidemię strachu, idzie sezon grypowy i zaraz każdemu będą covida wpisywać. Choroba tak straszna że 90% przeszło bezobjawowo i żeby wiedzieć czy się ją mam trzeba zrobić test. Koleś który nagrał puste szpitale gdzie w tv trąbili o przepełnionych dostał zawiasy. Tej maszynki do pieniędzy już nic nie zatrzyma
@@dzikr494 Jak to nikt nie zatrzyma ? Gotowy jesteś na opaskę i zsyłanie na 30 dni kwarantanny do punktów zbiorczych rozsianych w całym kraju jak areszty ?
wszyscy robili wały na grube miliony , a wy chcieliście bohaterami zostać ! a wyszło jak wyszło ! i tak karuzela kręci się dalej 🤣😂🤣🤣🤣😂😂😂
Pracowałeś chyba jeżdżąc pustą karetką po Warszawie
Marcin jesteś niesamowity.
W szczycie pandemii pracowałem 500 godzin miesięcznie ! człowieku i ty jeszcze żyjesz !
Pewnie maseczka go uratowała
Płaca razy 100% .....masz odp. Jeżeli facet wyrabiał 500 godzin to ze 100% dodatkiem musiał zarabiać kolo 30tyś. Płacą brutto to około 7tys za etat. Na umowie cywilno prawnej około 35zl za godz i teraz dodatek 100% za pracę w pandemi czyli od listopada do maja 2021...Policz sobie etat to około 160g. Reszta godzin to umowa cywilno prawna. Czyli na etacie masz 14tys a na umowie cywilno prawnej 70zl za godzinę....
@@resceure masz racje - krece sie wsrod lekarzy ciagle bo dla nich pracuje, i faktycznie raownicy tyle maja i to wiem z 4ech szpitali wojewodzkich w szczecinie takze musi byc to prawda.
@@resceure mogłeś zaznaczyć że się ani razu nie zaraził srovidem ....!!!😂😂😂😂szok co ludzie dla kasy zrobią
@@wiktorw2322 to jest wlasnie najciekawsze ze srovid go omijal..Bo nie wierze, aby ktos tyle w tym srovidowym uniformie wytrzymal ..500 godz, to jest 17 godzin dziennie kazdego dnia miesiaca..Po dwu tygodniach padl by na pysk..
A tak na marginesie to się zastanawiam czy to w ogóle jest Ratownik Medyczny czy osoba podstawiona do wywiadu :)
Nie zdziwiłbym się w sumie :D
Robiłeś co chciałeś - kasa, kasa, kasa... I proszę nie wyskakiwać mi tu z tekstami o biednych ratownikach, gdyż sam nim jestem i wiem, że nikt tak nie psuje naszego zwodu jak sami ratownicy... Ze szczególnym uwzględnieniem pazernych i mściwych ludzi na kontraktach.
Coś o tym wiem, jak to wyglądało naprawdę i czego naprawdę brakuję, jedna z osób która znam, cieszyła się że jest pandemia, bo była kasa, a łatwo się przyzwyczaić do 10 000 + fakturki, trudniej się odzwyczaić
@@piotrkowal9843 Proszę do tego dodać godziny na kontraktach, gdzie przed pandemią odbywały się walki o każdy dyżur... Rekordziści (kontraktowi) ciągnęli po 600h w miesiącu i nie dlatego, że ktoś ich do tego zmuszał - wręcz odwrotnie... Jeden pod drugim dołki kopał, aby złapać jak najwięcej godzin... W pandemii doszły dodatki - czyli kasa razy dwa... Proszę się nie dziwić, że teraz będą protesty, gdy pandemia zaniknie. Jest mi wstyd za swoje własne środowisko... Gdy wyskakiwałem z karetki i prawie skręciłem staw skokowy - jeden taki powiedział (niby żartem), że szkoda, iż nie złamałem nogi... Ja miałbym wolne a on wziąłby za mnie dyżury. W trakcie pandemii "bili się" nawet o dyżury na karetkach transportowych, gdzie wcześniej nimi gardzili mówiąc do kierownictwa, że nie po to się uczyli, aby dźwigać ludzi na transportach.
@@iruart7131 czyli w skrócie 1. Pazerni ludzie spiskują przeciwko biednym pacjentom bo chcą więcej pieniędzy. I to mimo tego, że się nachapali na pandemii. Konkluzja 2. - powinno się zabronić ratownikom pracy ponad 200h miesięcznie. Czy dobrze Pana zrozumiałem?
@@marcinmisiak4357 1. Zauważyli, że jak nie ma pandemii to o połowę mniej kasy w kieszeni. 2. Prawo rynku - zakaz kontraktów = deficyt ratowników = lepsze płace = więcej chętnych na studia w tym kierunku = więcej dobrze opłacanych ratowników... Ale na to nie pozwolą sami ratownicy - dla nich kontrakty i pandemie to okazja. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Tu kolega proste mechanizmy przedstawił i tyle.
Znajoma pielęgniarka, która obecnie uczestniczy dodatkowo w szczepieniu na c19 dostaje dodatku do pensji 1000zł dziennie. Lekarz ile zarabia???
Tego nie da się słuchać, tak jak całego tego ich obłędu.
,,Biedacy "
-za narażanie pacjentów w takim stanie, powinien być zwolniony dyscyplinarnie.
ojej, znam mnóstwo osób co tak pracują żeby rodziny utrzymać, latami i nie chodzą się żalić po programach
Gościu przyznał sam że spi w pracy i jeszcze za to godziny nabija :D.Prywatnie pracując to mnie wisi i powiewa ale jak on takie wały robi w państwowym pogotowiu(prywatnie z reszta też bo bywa że chodzi o życie ludzkie!) za nasze podatki to powinien isć do kryminału jak większość tych naszych pseudo lekarzy!Jeszcze sobie mordę wyciera żołnierzami!
A te popieprzone doktorki to myślisz że inaczej dyżur nic drzemka a może jakaś kochanka głupia pani pielęgniarka się przytuli taka rzeczywistość od komuny.
Nic nie wiesz.
Nie masz pojęcia o czym piszesz.
Straż Pożarna ma nawet łóżka w komendach...
Obudź się człowieku!
@@janekkowalski3253 A ja myślałem że śpią w wozach strażackich :)Ty to masz łeb-tylko za bardzo w lewo skręcony
Jak mozna zaczac prace jako ratownik medyczny? pytam serio. Poza tym to ze jak sie nie podoba to zmien prace , słysze od dawna. A ten zdziwiony. I ,,dziennikarka" tez
Zmien prace, a potem bedzie krzyk i płacz, że nie ma kto ludzi ratować
@@gameworld5650 impotenci umysłowi tego nie rozumieją.
Teraz musisz mieć co najmniej licencjata z ratownictwa. Medyczne szkoły policealne w tym zawodzie zostały zlikwidowane.
@@gameworld5650 Wiadome, zaraz nie będzie ani jednego ratownika.
@@gameworld5650 🎶
współczuje ratownikom i pielegniarkom w tym kraju, rząd ich nie szanuje obywatele też nie... dramat z polakami, nic dziwnego ze porzadni ludzie ktorzy chca szacunku itd uciekaja za granice
PACIENCIE DBAJ O SWOJE ZDROWIE I LECZ SIĘ SAM NA POMOC NIE LICZ - jak mawiał minister finansów Rostwowski. ,, Pinięndzy nie ma i nie będzie""
Rostowski przy tych kretynach z PiS, to był guru ekonomii.
@@Vertom1990 Jasne drugi Balcerowicz, albo Marcinkiewicz
No bo taka jest prawda, że nie ma i nie będzie. Wszystko na długu leci, a że Polak nie umie into kredyty i potem frankowicz płacze w telewizji, to jest jak jest.
Prze takich pajaców umarła babcia bo durnie w kaftanach wzieli ją do szpitala dopiero za trzecim razem jak już było naprawdę źle.
i bardzo dobrze, mogła umrzeć wcześniej
Jest jedna zasada, nie podoba się? To zmienić pracę, a nie płakać jak dziecko.
Prawdziwy, rzeczywisty impotent umysłowy. Jak widać dla Ciebie już zabrakło specjalisty.
Zgodnie z Twoimi słowami część ludzi już odeszła stoją karetki puste. Tylko nie dziw się, że nie będzie miał kto przyjechać jak coś się Tobie albo bliskim
No to zmień, błaźnie. Zapewne wykonujesz tak istotny dla świata zawód ( jeżeli w ogóle pracujesz i coś pożytecznego w życiu robisz), że świat się nie zawali. Ale jak ci śmierć zajrzy w oczy i nikt nie przyjedzie cię ratować, to sobie przypomnij to, co tu klepałeś.
@@gajaja1176 Napisałbym coś inteligentnego, ale zniżę się do waszego poziomu i napiszę: nie zesrajcie się, nie ma ludzie niezastąpionych :)
@@TigerXPXP takiego błazna jak ty bez wątpienia można zastąpić w pięc minut, natomiast są zawody, w których z rękawa zastępstwa się nie wytrzepie. Prezentujesz głupotę na poziomie tekstu kierowanego niegdyś przez przedstawicielkę obecnej władzy do lekarzy -" niech jadą", oczywiście nie ma znaczenia, że lekarzy brakuje, pacjent do lekarza specjalisty musi czekać miesiącami, a nawet latami - "niech jadą", a ratownicy niech "zmieniają pracę", w karetkach będą jeździć błazny z łapanki, może się załapiesz.
Powtórzę, wspomnij swój bełkot jak będziesz kiedyś czekał na przyjazd karetki, może jako ranny w wypadku, może jako chory, wtedy zagraj kozaka i może nie wzywaj ich w ogóle, ratuj się sam. I nie "zesraj się" twardzielu. ;D
hmmmm. 30% pielęgniarek które osiągnęło wiek emerytalny dalej pracują... Mając do wyboru marną emeryturę a pracę za podwójną stawkę miesięcznie za uśmiercanie ludzi dla statystyk. Już nie wiem czy 30% to dużo czy mało
Pracownicy ochrony często pracują po 360-400 h/m-c aby zarobić godziwe pieniądze
W Polsce nie ma tylu karetek, żeby "często" pracować 400 godzin. To są wyjątki. Poza tym, ktoś, kto pracuje 400 godzin co miesiąc, umiera po roku przepracowania, a nie tkwi w systemie. Ratownicy mają dużo godzin, ale niech przestaną opowiadać bajki, że te 350-400 to jakaś norma.
Tak, tylko zaważmy pewną różnicę. Pracownik ochrony nie musi mieć ukończonych studiów :)
@@filipiwasyszyn5334 A ratownik musi?
@@wern1976 Tak "Studia na kierunku ratownictwo medyczne to studia licencjackie, których program kształcenia zazwyczaj trwa od 3 do 4 lat (studia I stopnia) i kończy się uzyskaniem dyplomu (licencjata)."
@@wern1976 Kierowca chyba nie musi, ale ratownik zawsze
Nie podoba się praca , nikt nikogo na siłę nie trzyma może się zwolnić taki i do fabryki przyjąć czy na budowę .
Ciekawe kto będzie jeździł w karetkach jak wszyscy zmienią zawód :) Wy ludzie patrzę, nie macie mózgu chyba co? :)
@@moka7297 Potrzebowałem pomocy to darli się na mnie ratownicy zdarzyło mi się koleżankę na pogotowie zawiozłem wychodzi ratownik i mówi że mógł by pomóc ale by tylko zaszkodził i trzeba jechać dalej 50 km tam pomogą , to co to za ratownik i jakieś pretensje do wszystkich że ma źle i nikt nie jest w stanie go zastąpić oczywiście są tacy co znają się na rzeczy i pomagają ale to rzadkość
Panie ratowniku, marszałkiem Mazowieckiego, jest gość z PLS. Zgłoś się pan, do Prezydenta Warszawy.Pozdrawiam Wojtek.
gołym okiem widać że to krecia robota totalsów
Gołym okiem widac, że tu robicie politykę, podczas gdy służba zdrowia jest zaorana i to jest fakt. Mamy we wszystkich kategoriach ostatnie miejsca w statystykach
@@ewa6226 To nie tylko w naszym kraju służba zdrowia nie jest na dobrym poziomie. W UK podnoszą składkę zdrowotną bo system zdrowotny padł, Belgia po ukończeniu 60 lat składa zdrowotna jest podnoszone co roku więcej proszę nie mówić że tylko Polska ma problemy. W USA jest tragedia nie masz pieniędzy ma płacenie usług medycznych to umierasz.
Jak ratownictwo medyczne, można porównać do pasji?Pozdrawiam Wojtek.
Sobie dali podwyżki to każdy będzie chciał. Uzasadnieniem podwyżki Prezydenta było to że od lat nie dostał tylko nikt nie mówi o tym że Prezydent nie ma kosztów utrzymania bo otrzymują go podatnicy (pałac, jedzenie, ubrania). Podobnie posłowie dieta dodatki za rozłokę na paliwo. Politycy coraz częściej są całkowicie oderwani od rzeczywistości i naprawdę przydałaby się wymiana elit ale tam na wiejskiej. Czasem jak ich słucham to tak jak by sobie nie zdawali sprawy ze jak Polak dostanie 2800 brutto to z tego prócz podatku musi opłacić koszty utrzymania prąd, mieszkanie kredyty ect. i żyje od 1 do 1
Jest po nocnej zmianie i patrz nie zasnol a gada jak najety. W uja ciecie tez zajecie
A potem się obudziłem...
Widziałem waszą pracę jak czekałem 9 godzin na kobietę na sorze.spaliscie w karetce wcześniej siedząc w telefonie. Jedzcie na szpital Bielański sami zobaczycie jak się zarzynają. Brak słów na określenie WAS pracusie. Honoru trochę.
cierpliwy papier wszystko przyjmie, nawet kalkulację 40 godzin na dzień w 5 miejscach pracy, liczy się efekt: kasa na koncie! A pacjenci? Płacić coraz większe przymusowe składki na NFZ i leczyć się prywatnie a nie zawracać głowę "biednym" pracownikom publicznej służby tzw. zdrowia (obecnie raczej śmierci).
Ile razy miły panie tym strasznym srovidem pan się zaraził w pracy...???
Pracowanie a przebywanie w pracy robi kolosalną różnicę. Uczciwie i efektywnie to można pracować 8 godzin. Każdego kto próbuje pracować powyżej tej normy powinno się się wyrzucać na zbity p..k. Największym mankamentem każdej działalności jest kretyńskie zarządzanie. Polska wychodowała ogromną liczbę pasożytów a w samej służbie zdrowią są ich tysiące. Jeden przykład ,sprzed lat : Szpital Praski zatrudniał 500 osób ,z tego w administracji 250- ciu ludzi. Gdybyśmy policzyli efektywny czas pracy lekarzy i pielęgniarek w tzw. służbie zdrowia to oscylowałby w/w w granicach 40 %.
Dziwie się ratownikom medycznym, ze w ogóle chce im się pracować. Wyzywani od szczepionkowców, kowidowców przez Karyny i Sebiksy, krytykowani przez durnych polityków za nieróbstwo, ale ciągla cięzko pracują i usługują polakom. Podziwiam ratowników bo to oni robią najwięcej pożytku.
Współczuje pacjentom! Pewnie zarobek poniżej średniej krajowej. Trzeba zmienić pracę! PS Inni mają nieraz gorzej!
I jeszcze jedno w czasie covid a ile pan robił w sezonie 2017/2018 kiedy był szczyt zachorowań na grypę, gdzie chorowało dziennie 50 tys ludzi a cała liczba wynosiła 4,4 mln zachorowań? 600 - 700 godzin?
160
@@dawidb1765Możliwe, że 168, zależy jaki miesiąc:)
ale drzemki na bazie, obiadki i siedzenie w karetce bez wezwania też wliczone w te 500 godzin ?
Drzemki "8 godzinne" teleporady i te sprawy
wez kredyt zmien prace i nara.
śmiech przez łzy niestety
ciekawy wywiad, ale do diaska. Po co w samochodzie? Żeby nadrabiać korki na Mordorze, czy dorzucać spalin do powietrza?
Przecież to hybryda!
Bez sensu - mówią o trudności i biedzie, pewnej niesprawiedliwości, to fakt i się z tym zgadzam-że tak jest. Ona taka sztuczna, niby współczujaca, niby rozmawiona-ale to jeżdżenie ta fura, żeby zrobić wywiad-zostawianie śladu węglowego po co to. Ta elegancka fura, jakoś nie koresponduje z wywiadem na temat trudności tej sytuacji, czy nie można zrobić tego stacjonarne bez tego blichtru
rozbawiona
waldek dys - widocznie nie było miejsca na korytarzu....
@@slawekilas9770 w studiu pewnie też nie było miejsca i warunków, jak i w pobliskiej do korytarza kawiarni
@@waldekdys2321 Nie no...liczy się styl...Też chciałbym, żeby mnie tak wożono😎.
Nie ma problemu, przyjadą koledzy z Ukrainy i zrobią to za 1/3 ceny. Będzie mógł Pan ograniczyć tych 15h dziennie do 5h na portierni. Prawa rynku są niezmienne ;-)
Mój kolega ratownik również miał sporo nadgodzin w czasie pandemii tyle tylko, że chciał je mieć i miał je w różnych pogotowiach plus jeden dyżur na SORze
"Pandemio trwaj!"
przy tylu godzinach pracy organizm jest osłabiony i bardziej podatny na złapanie infekcji , nie rozumiem jak można tyle pracować ! nawet jak bym miał spać nie robił bym tyle godzin 😂😊🤣🤣🤣
@Artur Emenems taki pół przytomny ratownik medyczny jest zagrożeniem dla innych i samego siebie
@@c3rb3rino Będą nadgodziny będą pensje po 15tys zł
@@Bemx2k 15k to mieli dodatków, biorą kase od łebka za każdy test zrobiony. Machinacja niczym z "łowców skór"!
Jeśli Ministerstwo Zdrowia i NFZ ustalą nowe stawki minimalne,to gwarantuje wam wszystkim, że Samorządy zwolnią połowę ratowników.
Chłopie weź kredyt zmieni pracę, jakoś tak mówił nasz ulubieny mężczyzna stanu Bul Komurski.
Tylko żołnierze nie rzucają broni i nie mówią "prdolę". Bo na zachodzie studia medyczne są płatne. I rodzi to zobowiązanie, jak wykształcenie żołnierza. Tudzież obowiązek zwrotu kosztów nauki W CAŁOŚCI.
tyle godz z ludzmi i niemasz covic dziwne a czlowie wychodzac po bolki jest zagrozony , dobre sciemy ida ale szkoda pisac
A przed szczytem po ile godzin pracują ratownicy ?? Tak jak lekarze pozatrudniani w kilku miejscach na raz - powinni zrobić ewidencje czasu pracy
Jako Ratownik/ Pielęgniarz - NIE DA SIĘ być zatrudnionym w kilku miejscach na raz.
Statystyczny Ratownik/Pielęgniarka pracują 300-320 godzin miesięcznie (Równoważnik 2 etatów)
@@marcinjachimiak4342 mam sporo znajomych , więc coś tam wiem - jestem za ewidencją czasu pracy pracowników w służbie zdrowia, zarówno państwowej jak i prywatnej oraz za likwidacją czasu pracy po 24/48 , bo widzę , że wiele osób to odchorowuje i wygląda o wiele starzej niż rówieśnicy- do tego te romanse z lekarzami itd. powinien być system 3x8 jak w fabryce i tyle- tam stawiają na efektywność pracownika, jakby inny system był lepszy to by funkcjonował w fabrykach
@@barbarakrawczyk3248
Istnieje ewidencja pracy. NIE DA SIĘ pełnić dyżurów w kilku miejscach jednocześnie.
Z jednej strony 8 godzinny model nie byłby zły, zgadzam się z tym. Problem polega na tym ,że w stosunku do ilości obuwateli mamy 2 x za mało lekarzy (brakuje około 100 000), 3 x za mało pielęgniarek (brakuje około 400 000), 3 x za mało karetek (brakuje 13 500 Ratowników Medycznych) , brakuje około 200 000 asystentów i opiekunów medycznych, a jeszcze fizjoterapeuci, diagności, technicy.
TEN SYSTEM SIE NIE SPINA POMIMO ,ŻE WSZYSCY PRAKYCZNIE PRACUJĄ PO 300 lub więcej godzin, 2 etaty....a co dopiero gdyby sktrócić ich czas pacy? z 12 na 8?
@@marcinjachimiak4342 jednocześnie nie , ale jeden po drugim tak - to że jest dużo pacjentów, albo dużo bezdomnych, meneli czy pijaków, to środowisko powinno odpowiednio traktować takie osoby, żeby wiedziały, ze nie czeka ich miła atmosfera i czysta pościel, bo wielokrotnie widziałam, że ratownicy wozili pijaczka na wózku z wielką troską i dopiero pielęgniarka powiedziała , że ten typ raz na tydzień jest przywożony , a raz na miesiąc ma robiona tomografie czy przypadkiem nie ma guza- w skali kraju takich przypadków jest mnóstwo- należy pomóc takim osobom , ale w inny sposób - problemu z brakiem pracowników nie rozwiążemy przez branie nadgodzin - gdyby tak było to wszystkie fabryki by tak robiły, ale tam wiedzą , że zmęczony pracownik jest nie efektywny i popełnia błędy
38k za jeden miesiąc wyjął, z czego połowe przespał. Dajcie spokój
O kurde 38k ale bogactwo za pracę 500h na msc. Domyślam się, że ty za sprzątanie 12h dziennie 2600 wycigąsz i narzekasz, że ktoś ma lepiej? Pomyślałeś może, aby przeczytać jedną książke na rok i zacząć zmieniać swoje życie zamiast wylewać swoje żale w internecie?
@@WsciekleMleko ale o czym ty do mnie teraz dupisz gosciu XD?
@@aaaaaa-lz5ic Myślenie to umiejętność której nauczysz się w pierwszym rozdziale takiej książki.
Zapraszam na dyżur chcesz pośpisz sobie 24h.
@@WsciekleMleko Ale msciwy wpis uskuteczniles furyu.
Ryba psuje się od głowy to fakt, ale ratownicy swą chciwością sami zepsuli rynek.
Bo zamiast walczyć o godne zarobki, to była walka o lukratywne fuszki i praca na 3 etatach
Muszę się z Tobą niestety zgodzić.
ja w pandemi pracowalem 170h na miesiac przed pandemia 400h i jakos nie mialem wywiadu :)
Zwyczajne bicie piany
Jeżeli dwóch domów się nie dorobił pracując tylko w szczycie pandemii przeziębienia i grypy to byłbym zdziwiony
Czy to prawda że ratownicy zarabiają 12 tysięcy złotych miesięcznie?
A ty myślisz że ten patocelebruta to po co tyle godzin nastukal w nocki spał na dyzurkach w dzień pojeździł i 12000 koła plus dodatki covidowe weszło na konto. Pandemio trwaj a ty myślisz dlaczego oni wszyscy składają wypowiedzenia bo chcą zarabiać tyle co jeszcze w marcu zarabiali czyli 12000. Dla mnie wszyscy co wsiadają do tego samochodu to parszywe obłudne swinie
@Totoro Dlaczego gadasz o minimalnym wynagrodzeniu? Tzw. "dodatki Covidowe" przekroczyły minimalne wynagrodzenie zdecydowanie. Respondent o nich powiedział, nie o minimalnym wynagrodzeniu
@Totoro Ale tyle to ma za 160 godzin, a za 500?
Ja nie pisze ze jacht tylko około 10000 i to jest fakt ty troll rządowy czy kto wymieniając najniższe uposażenie ratownika.?
Wiesz ze sobie szkodzisz będąc z tej bandy ratowników lepiej byście typy milczeli nikt was nie chce znać potwory.
Ale ważne że despotyczny rząd kupił sobie nowe limuzyny a na TVP wydaje 10mld zł.
Samolotów też kupili 50 latających, nie 10 mld a 2 na 16 województw telwizjii regionalnych na każde województwo a nie na rozpuszczoną w strefie komfortu warszawke
wydaje tyle bo tam jest ten śvirus !!! a teraz chcą mieć większy 😂🤣😊🤣🤣🤣😊😂
Chyba, że oni jadą tam gdzieś w jakimś celu, a jadą na dwie fury, np. Ona zawozi Go do domu po dyżurze a On gratisowo udziela po drodze wywiadu-nie wiem o co tu chodzi
Nie! Jeżdżą bez celu z gośćmi i zatruwają środowisko
nie ma to jak odbic karte i pospac sobie a pozniej kleic glupa ze bylemw pracy
Tak robisz? Zazdroszczę
Co się dzieje z zespołem karetki, gdy po przewiezieniu chorego z pozytywnym wynikiem testu , karetka jest "dezynfekowana" ?
ŚPI na stojąco/siedząco
Żadnego szacunku dla ludzi i ich pracy ratownicy powinni godziwie zarabiać proszę się zorientować jak wielkie pieniądze dostają lekarze
A reszta ,,chołoty" czyli niemedyczni po 1000 zł .... na kwartał ....
To ile zarobiłeś?
@Jan Sobieski po co mi to g... wysyłasz?
@@pigu1140 bo mu za to w rublach płaca
Zacznie sie teraz agresywne wyciskanie pieniedzy. Jezeli pracowal 500 godzin, to za kazda godzine otrzymal wynagrodenie. O co biega? W czasie wojny godzin nie licza... a jednak ryzykuja zyciem. Ludzie co jest z wami? Jeden lekarz uwazal, ze za ratowanie zycia koperty sie naleza specjalne.
Tyle pierdolil, ale jakoś nie zaakcentował, że dostawali dodatki za pracę w epidemii (czyli robili co co do nich normalnie należy - ratowanie zdrowia). W Grecji też tak kiedyś było, że kucharz dostawał premię za umycie rąk. Na wolnym rynku jeszcze mniej by chłop zarobił, ale państwóweczka, więc można podatnika okraść. Ten tekst z żołnierzami to chyba jakiś żart, to niesmaczne tak sobie przedłużać pewną część ciała.
trzeba też pamiętać, że większość z tego czasu siedzą sobie w kanciapach, samej takiej realnej pracy z tego pewnie jest niewiele, może przesiedzieć i cały miesiąc bez przerwy i nie kiwnąć palcem, a kasa leci
nie masz pojęcia o ryzyku zawodowym, jakim obciążony jest ten zawód. Zawsze jest obciążony troską o ludzkie zdrowie, a nawet życie
ciekawe gdzie jest tak jak mowisz panie ekspercie... 🤦🏼♂️🤦🏼♂️🤦🏼♂️🤦🏼♂️
chrzanić to idę coś przeskrobać i do pierdla niech mnie wsadzą ochrona 24h i jedzenie pod nos a i do lekarza zawiozą w kilka minut!
ZMIENIE TEMAT !!!!!!!!! Wykładowca na uczelni rekordzista miał ponad __70 __________ ETATÓW. Brak czasu na dojazd, co dopiero na wykłady.
Nie pochwalam. Niby czyniąc coś w imię powinności sam sobie szkodzi, a co za tym idzie najbliższym. Nie na tym powinno polegać życie dla bliskich.
Rząd musi dofinansować służbę zdrowia. Podnieść pensje ratownikom, pielęgniarkom, personelowi medycznemu i zmniejszyć ilość godzin. Musi sprowadzić do Polski leki które ratują ludziom życie a których nie mamy (Za to dostępne są one bez problemu w Niemczech, na Słowacji czy w Czechach. W Polsce nie da się wystawić na nie recepty z powodu braku kodu na leki onkologiczne, przeciwastmatyczne, nasercowe, w hurtowniach nie są dostępne). Ludzie umierają w tym kraju na raka, serce, choroby autoimmunologiczne na które leki są dostępne w większości krajów poza Polska. Nasza służba zdrowia zatrzymała się na pewnym etapie i dalej nie rusza. Wszystkie rządy po kolei udają ze wszystko jest ok i nic się nie dzieje a ludzie umierają. Stawka żywieniowa w szpitalu to 8 PLN dziennie a ludzie leżą na salach sześcioosobowych, ośmioosobowych. W Niemczech wybiera się posiłki z prywatnego menu i ma się pojedynczy, góra podwójny pokój w szpitalu.
Witam wszystkich troli w komentarzach, świetna robota!!
trolo cie urodził
to zarobiony chlop tyle godzin
Szacun dla gośćia, i pięć gwiazdek i trzy gwiazdki.
Dlaczego nie zrobicie takiego wywiadu ze Strażą Graniczną? Oni też mają rodziny, swoje życie prywatne. I myślę, że dzięki takiemu wywiadowi ,, niektórzy" ludzie inaczej spojrzą na ten ostatnio gorący temat
W 30 sekundzie mówi jak elastycznie może pracować. Czyli chce zarobić więcej pracuje więcej, zależność liniowa.
Nikt nikogo nie zmusza do pracowania 300-400 godzin miesięcznie , chcą nadgodzin to je mają .
@@Bemx2k nie kpij , za takie dochody? Posłuchaj, co mówi lepiej
@@ewa6226 Mówi to co ma powiedzieć , są ratownicy medyczni co na Covid 19 dorobili się w skali roku ponad 100tys zł i co Ja mam ich żałować że ciężko pracują po 450 godzin miesięcznie ? kuźwa żarty jakieś istny TVN24
@@Bemx2k łatwo napisać, trudniej udowodnić. W szczycie covidu karetki stały w kolejkach przed szpitalami i w nich umierali ludzie, bo nie było miejsc w szpitalach. Do mojej bratowej karetka przyjeżdżała kilkakrotnie, żeby jej jakoś pomóc, w końcu zwolnilo się łóżko w sąsiednim mieście, zawieźli, rozwozili ludzi po całej Polsce. Tak, trzeba się było dwoić i troić, nie zazdrość, naprawdę nie ma czego.
@@ewa6226 Przeca Ja im nie zazdroszcze , ino walczę z kłamstwem i obłudą . Na własne życzenie robili po 400-500 godzin aby zarobić po 20tysiaków miesięcznie a teraz jak się nadgodziny ukróciły to skamlą że im 4-5 tys miesięcznie brakuje na życie gdzie inni Polacy potrafią żyć z mniejsze pieniądze.
Ale kogo to, zwolnic się i zatrudnić w prywatnej służbie zdrowia, wiadomo że tam lepiej płacą.!
Jakiej pandemii?
Na 100 ratowników spytajcie sie ilu musi trzaskać te 300h+, a.... ILU CHCE bo chu** zarabia!? Odpowiedzi mogą niektórych mocno zdziwić :)
ty klamcoo na pewno pracowałeś 16.5 godziny dziennie codziennie, chyba ze liczysz sobie obiadki w pracy i drzemki w karetce za nasze podatki
Wzruszyłem się normalnie.
Wielki szacunek dla wszystkich ratowników! POPIERAM!
Ten hejt, który tu się wylewa to zwyrolskie ruskie trole i pisiorskie trolowe farmy.
Są na umowach cywilno-prawnych Pan pracuje jako dyspozytor czy ratownik a może jedno i drugie
Nie xd
Ratownicy medyczni są zatrudniani na umowę o pracę lub na kontrakcie. Z reguły jednak na kontrakcie
to z 12000 zarobil ten pan w miesiac pewnie wiec nie jest zle !!!
Zlikwidować NFZ ;] proste zrobić Rejonizacje szpitali zrobić stałe stawki na dany szpital przynależysz do danego szpitala tam opłacasz sobie miesięcznie "leczenie" jest potrzeba maja ci zapewnić opiekę i tyle. Pełny dostęp do swojego konta gdzie są odkładane środki + pełna rozpiska na co poszły środki itp. Skończyło by się biadolenie ze kolejki itp bo szpital by zabiegał o takich pacjentów a nie liczyć na NFZ.
Co za bzdura xD 500 godzin siedziałeś w domu miesięcznie :)
Doba ma 24 godziny, miesiąc liczy mniej więcej 30 dni, a więc ok. 720 godzin. Przepracowanie w miesiącu 500 godzin z 720 nie stanowi więc żadnej sztuki - na sen (odpoczynek) pozostaje przecież przeciętnie aż ponad 3 godziny. Toż to rozpasanie.
Gość doskonale wie że ta cała srandemia to ściema ale powie że i 700 pracował aby kasę dostać
@@alicjadobrzanska4390 Prawda wystarczy 1 h dziennie ....
Bo ty wiesz ile on siedział w domu, a ile pracował xD
Wow ...Ta wiedza jest zarezerwowana tylko tobie .... Szacun ...
Biedak za karę pracuje chyba
Radzę udać się na terapię Pracoholizm można leczyć tak jak alkoholizm i inne uzależnienia Życzę zdrowia i rozsądku
To nie pracoholizm, to pazerność
Co ten fako pieprzy za głupoty miesiąc ma 730 godzin a on przepracował 500? Czyżby to był cyborg ?
Cha cha cha chlop sie lapal gdzie mogl zeby zarabiac na podwyzszonych stawkach jedyna taka okazja
Wy jesteście śmieszni z tym wirusem. Wirus telewizyjny
Śmieszne to są twoje wypociny
@@malinowadziewczyna156 wypociny to może kreować jedynie twój móżdżek, u mnie tylko prawda i fakty
No właśnie widzę te twoje ,,fakty"
Mówi człowiek, że nie ma pieniędzy...no bo nie ma! Jak jest na 500+, na 13 emeryturę, darmowe książki dla I-VIII, na darmowe szczepionki i na pomoc dla przedsiębiorców i na wojsko jakieś drobne 500mld zł, to skąd ma być? Za poprzednich nie było nawet na 500+.
Bidulek, a ja pracowałem 507. Kto da więcej?
zobaczymy jak będziesz umierał i nikt nie r=przyjedzie karetką
@@immyslave2952 Nie będę umierał, bo nie wieżę w pandemię.
I to mówi ratownik medyczny ! Efektywnie powinieneś pracować u prywaciarza (zarobisz)...
Oczywiście należy wam ratownikom podnieść pensje tak samo lekarz czy pielęgniarka powinni dostać podwyżki ale ja nie rozumie dlaczego szpitale w sobotę i w niedziele nie pracują jak w np w poniedziałek
Ile to by kolejek rozładowało na zabiegi czy inne usługi medyczne
Jesteś w pracy to pracuj a nie sobota i niedziela tak jak u nas w szpitalu jeden pacjent na oddziale a dyżur ma lekarz i dwie pielegniarki
Nowe przyjęcia w poniedziałek no coś tu jest nie tak choroba w sobotę i niedzielę nie odpuszcza
Widzę tu duże poruszenie a znacie stawki za godzinę pracy ratownika 37 do 42 PLN za godzinę brutto większość z nich jest na kontrakcie więc ile godzin musi pracować na 5 tyś netto pencji mi wyszło około 250 - 300 godzin.
Płacimy dodatkowe ubezpieczenie od wypadków przy pracy a na kontrakcie prawie 1500 zł ZUSu i innych podatków, do tego dochodowy, to też sobie podlicz
CAŁE ŻYCIE BYŁEM ZWIĄZANY ZE SŁUŻBĄ ZDROWIA ale te stawki to jest KSIĘŻYC
kombinezon ratownika kosztuje ponad dwa tysie ! nie wiem czy z butami i bielizną ! ale też chciałbym być ubrany za dwa tysie ! niestety moja skromna pensja zapierda....cza mi na to nie pozwala ! nie pogardzę nawet lumpeksem , a tu proszę odblaski za dwa koła !
@@jarrek1967 pierwszy sklep z brzegu ;) Kurtka, polar, kilka koszulek, spodnie, buty ochronne, kamizelka taktyczna- sprawdź ceny ;)
@@remopisz87 to nie moja liga 😊 uważam że na ciuchach też wałki idą, bo to przecież poważna branża jest , ktoś kto to szyje nie musi szukać klienta , wszystko ręka rękę myje , stąd takie ceny ! to taka większa maska z polszy 😊 a koszulki chińskie tylko metki polskie doszywają , buty ze świńskiej skóry z UE , a na obiad resztę świnki konsumujemy hodowanej na gmo i antybiotykach ! taka jest prawda o tym chorym świecie ! trzeba się z tego śmiać, bo inaczej czlowiek by zwariował 😊 plastic jest fantastic 🤣😂😂🤣👍
A przepraszam bardzo... ratownik medyczny i nie zachowuje dystansu społecznego? Gdzie są zachwalane maseczki które ochraniają przed śmiertelną covidozą? W szczecie plandemi pracowałeś po 500 godzin i miałeś za to płacone.