Elementarz [#19] Symbolika Chrztu Świętego
Вставка
- Опубліковано 19 чер 2018
- #Elementarz #Sakramenty #Chrzest
Zapraszamy na serię ELEMENTARZ czyli najbardziej podstawowe prawdy katolickiego życia, dogmatów, prawd wiary i sakramentów. Kolejne odcinki w środy i poniedziałki. Dziś o symbolice Chrztu Świętego.
Muzyka:
Jan Smoczyński
/ jansmoczynskiofficial
Aby nas można wesprzeć kliknij tu
→ patronite.pl/langustanapalmie
_______________________________________
Więcej nagrań o. Adama znajdziesz na:
www.langustanapalmie.pl
Można nas również znaleźć na:
Facebooku: / langustanapalmie
Twitterze: / langustapalmowa
Instagramie: / langustanapalmie
Zapraszamy. - Навчання та стиль
![Elementarz [#20] Grzech pierworodny](http://i.ytimg.com/vi/WzApoEb9xt0/mqdefault.jpg)
![Elementarz [#20] Grzech pierworodny](/img/tr.png)
![Elementarz [#15] Kiedy ksiądz może zdradzić tajemnicę spowiedzi?](http://i.ytimg.com/vi/nBTCxRNadEI/mqdefault.jpg)
![Elementarz [#09] Jak się dobrze wyspowiadać?](http://i.ytimg.com/vi/AtCZ-IUcKDs/mqdefault.jpg)
Czy wy też czujecie, że czas płynie szybciej kiedy się słucha o. Adama?😃
Tak, bo zawsze słucham na 1,5 ;d
W moi rodzice zawsze na noc i kiedy wyjeżdżalismy lub przed trudnymi dniami robili nam krzyż na czole. Teraz robią wnukom, malzonkom swoich dzieci i ja też przeniosłam ten zwyczaj do mojego domu! Myślę że jest to piękne błogosławieństwo!
Dziekuje za caly Elementarz. Podstaw nigdy za wiele. Ani dla ksztalconych kiedys, ani teraz - w szkole.
PIĘKNIE, o. ADAMIE DZIĘKUJĘ
w samo sedno! znowu czuję się jeszcze bardziej wyedukowany. Dzięki Ojcu Kung Fu Adam, jako dojrzały człowiek korzystam z zaległych rewelacyjnych lekcji religii , bo na wcześniejszych bardziej interesowało mnie rysowanie w zeszycie John'a Rambo, zaczepianie kolegów i koleżanek. Pozdrawiam Ojca Adama i wszystkich fanklubowiczów
🙏👰Pokój i dobro kochani🙏❤Za Sakrament Chrztu,dziękuję Ci Panie...za wszystkie Sakramenty i łaskę wiary...Duchu Święty wylewaj się na nas ze swoimi łaskami i charyzmatami.
Przyjdź Duchu Święty porusz każde zatwardziałe serce i zjednocz nas🙏❤
Błogosławionej nocki wszystkim
Maria Jaworska 🤗
Edward Lamek
🙏❤
Nasz Ojcze z nieba Boże przebacz i błogosław wszystkim Swoim dzieciom, które bawiąc się w piaskownicy łopatką i wiaderkiem myślą, że posiedli narzędzia poznania. Błogosław Swoim przemądrzałym dzieciom, które widząc jak wiele mogą stworzyć z piasku, zapominają Kto im go dał i samych siebie uważają za stwórcę. Błogosław szczególnie tym, którzy w przekonaniu o swej nieomylności ślepo wierzą sztucznym tworom zamiast Tobie, przebacz im, bo mylą wymyślanie z myśleniem. Chwała Tobie Ojcze i cześć najwyższa 🙌 🙌 🙌 🙌 🙌 🙌🙌Bądź uwielbiony na wieki 🙌🙌🙌🙌🙌🙌🙌Bądź wywyższony ponad wszystko! Tylko Ty jesteś Bogiem Wszechmogącym, tylko Ty jesteś Panem wszystkiego! Tylko Ty jesteś Nieskończony i Święty! Chwała Tobie i cześć na wieki! 🙌🙌🙌🙌🙌🙌🙌🙌🙌🙌
Ładnie :) Chwała Panu Bogu! Ave Maria!
To jest suupeeerrr! Super, że jestem ochrzczona, że moi rodzice to zrobili! 🤗🤗😁😁🙏🙏🙏😍😍😍 Dziękuję Wam rodzice!
Powiedz to im a nie w komentarzu na you tubie
@@norbert6551 spokojnie, wiedzą 😉
Dziękuję Ci Trójco Święta za To znamie.
to dobre pozdrawia księgowa ;-)
Pieknie to ojciec wytłumaczył
U nas w Kosciele te symbole moze nie są tak czytelne
Przez 20 lat mieszkałam w Grecji(większość Greków to prawosławni) tam tez chrzci sie male dzieci. Ale symbole są bardzo widoczne. Dziecko przynosi sie w zwyklym ubranku w kościele rozbiera , namaszcza cale olejem i zaburza cale w chrzcielnicy a potem ubiera w piekne nowe ubranko
To oczywiscie symbole i ważna jest wiara ale przeżycie jest niesamowite
Pozdrawiam Ojcai wszystkich Langustowiczow⭐⭐⭐
🙏💪Panie mocy moja. Dziekuje za chrzest!
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Kochani,
ja z innej bajki. Proszę o modlitwę, abym dostała się na staż. Dzisiaj byłam na drugiej i dość wyczerpującej rozmowie kwalifikacyjnej. Do piątku ma być podjęta decyzja. Proszę o modlitwę, abym miała większe zaufanie do Pana w tym, że On mnie poprowadzi i NIECH SIĘ DZIEJE WOLA PANA. ! Amen
Natalia M
Kochana Natalio!
A co, jeżeli Pan Twój ma co do Ciebie inne plany? Często niepowodzenie jest namiastką sukcesu.
Ps. Powaga. Tak męczą na sam staż?😞 A co jakby mieli przyjąć pracownika 😲
No i masz ten staż 🙄
hahah dzięki :D wola Pana Najważniejsza :D
Na tą chwilę na staż, lecz jest to dobra firma, działająca długo na rynku ;3 Po stażu z reguły przyjmują do pracy. Dlatego dwa ostatnie zdania mówią wszystko ;)
Kochani jestem wdzięczna Bogu (bo to Najważniejsza Osoba w Moim życiu _ w sumie nawet od niedawna) ale też już dzisiaj dziękuję za was i za wasze modlitwy 😊 I tak od serca dziękuję Wam osobiście za każdą modlitwę. Dzisiaj myślałam, że Bóg ma wobec mnie inne plany a tu niespodziewanie wieczorem dostałam telefon. Oto dostałam się na staż. Widzę, że Tam w górze nieźle to było zaplanowane. 😁 niepewność i chyba próba. Ale cóż mogę powiedzieć. Chwała Panu i TRZYMAJACIE SIĘ TYLKO Z NIM.
Dzięluję Ci o. Adamie za piękny komentarz
Bóg zapłać🙏🙌🙇🙋
Dziekuje....
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus,
Bardzo fajna, ciekawa seria, wyjaśnia istotę i symbole. Bardzo Ojcu za nią dziękuję.
Oglądając ją (i pozostałe filmiki Ojca, które już od jakiegoś czasu "nadrabiam") nasuwa mi się pewne spostrzeżenie.
Dlaczego katolicy przywiązani do Mszy Świętej "trydenckiej" są ewidentnie marginalizowani, czasem wręcz przekreślani i szufladkowani; a ona sama traktowana jest jako przeżytek, coś niepotrzebnego, złego lub zakazanego? Przecież jest ona cały czas obecna i żywa, funkcjonująca w Kościele jako Nadzwyczajna Forma...
Podobnie i z pozostałymi sakramentami- wciąż można otrzymać je w nadzwyczajnej- "przedsoborowej" formie, zatem są również żywe i obecne.
Chcialbym Ojca prosić o zwrócenie uwagi na powyższe przy okazji kręcenia następnych odcinków- o pewnej symbolice raczej nie można mówić jako dawnej lub minionej, skoro jest ona wciąż obecna i dostępna dla każdego katolika (na mocy motu proprio Summorum Pontificum Benedykta XVI).
Uważam również, ze przydałaby się kiedyś seria dot. Mszy Świętej Trydenckiej i jej "współczesnej" obecności, i roli w Kosciele (jako współistniejaca obok "Zwyczajnej Formy Rytu Rzymskiego").
Pozdrawiam serdecznie,
Z Panem Bogiem.
Znamie nieusuwalne👍😄
ten film trwa akurat 21:37 minut, aż chcę się oglądać. Tak papieżowo i pobożnie
+1
Blogoslawcie wszystkich , Blogoslawie moje dzieci i meza jak wychodza z domu Blogoslawienstwo jest wspaniale polecam :-*
Dziękuję Ojcze Adamie 🙏 Bóg zapłać ♥️
Ojciec to potrafi wytłumaczyć dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Jarzymy;) a gorąco rzeczywiscie. Pozdrawiam;)
Niesamowity Adamczyku,
W dniu tak pięknym i radosnym,
niczym kwiat w promieniach wiosny,
życzę Ci dużo szczęścia i radości.
W każdej chwili codzienności
bądź szczęśliwy i radosny.
Gratulacje. Życzę ogromnego hamburgera, aby twarz pękła.
Kiedy jesteśmy ochrzczeni to całuje nas Bóg Ojciec, kiedy przystępujemy do Komunii świętej to całuje nas Jezus, a kiedy jesteśmy bierzmowani to całuje nas Duch Swięty :)
A gdy umieracie to całuje was Szatan. Gdyby wszyscy wymienieni w ogóle istnieli.
Jan Kowalski zostaw to dla siebie ;) pozdrawiam
Niekiedy całuje ksiądz i to już nie jest dobre
Czytałam różne opowieści umierających, że w chwili śmierci przychodzi do nich Maryja, więc to możliwe.
@@Niebieskobrody to twój wybór masz wolność
☺
Kopalnia ważnych słów.
Muszę przyznać, że Chrzest jest dla mnie najbardziej tajemniczym Sakramentem.... mój rozum z trudem porusza się po tej przestrzeni - usiądę sobie z ojca nauką i niech mi wchodzi przez serce do głowy....
....no i taka ze mnie księżniczka 💝
Dobrej nocy ❤
Ewa
🙏❤🌹
❤ Tulę Cię mocno Ewuś do serca i Twoich najbliższych.
Maria Jaworska Dobrej nocy Marysiu 😘
Anna Tu ❤ Aniu, dobrze że jesteś...💙
Kocham to krótko 😂czyli np.półtorej godz.z O.Adasiem niż 8 min.w mojej parafii😉😆serio,serio ☺
AMEN AMEN AMEN
Cieszę się z Szustaka jak uczeń na szóstke
Ja tak właśnie byłam chrzczona, w szpitalu bo miałam nie przeżyć - ale look who's here 😎 oczywiście później dokończenie w kościele
Super. Bóg zapłać. Serdecznie pozdrawiam.
Ale ogrom wiedzy! Świetny odcinek! =] 🤗
Super ten Elementarz jest :) Dziękuje i pozdrawiam :)
Boze Ojcze dziekuje ci za sakrament chrztu :-* O:-)
Zmówcie za mnie litanie do Ducha Świętego bo jutro idę na spowiedź
A.M. 13
Ja odmówię.... chętnie.
Ja też o to samo proszę..
Dołączam się do modlitwy Litanią.
również o to proszę ;)
Piotr masz moją modlitwę.
ciesze sie jak szpak na czeresnie
Po pierwsze: jak ja nic nie wiem...Po drugie: zaczynam nie lubić wakacji skoro nie będzie elementarza. Po trzecie: w ramach protestu przestaje zmywać naczynia bo od jakiegos czasu jak był elementarz to wieczorem zmywanie należało do mnie i mogłem w spokoju się edukować w wierze:)Mimo wszystko udanych wakacji:)
Dokładnie to samo uczucie ;) Również miłych wakacji życzę :)
Ojcze, jak szczerbaty na suchary. Bardzo dziękuję za każde słowo.
,,żyją jak świnie,, ale płenta i to taka prawdziwa (sam żyłem jako ochrzczona świnia), dobrze że leżałem bo bym się przewrócił
Szczesc Boze. Obecny🤗
Edward Lamek
Dobrze że jesteś🙏❤🌹
Edward Lamek 🙌
Bog Zaplac Ojcze Adamie za to slowo z Blogoslawienstwem :-* O:-)
Super
Pozdrawiam wszystkich .Panem Bogiem
Iwona Nowakowska Z wzajemnością :)
Panem et circensens.
Cieszę się jak Szustak na odcinek 😂
Bogumił Bernardon dobre, można też dodać na kazanie.
Właśnie mi coś takiego wpadło do głowy! :D Jak Szustak na przyjaciół z okienka :)
Szkoda, że będzie przerwa, bo to niezwykle wartościowa seria :)
❤️
Błogosławionej nocki Kochani 💕
Błogosławię Cię Ojcze
Cieszę się jak szczerbaty na suchary 😜
swietny odcinek ;) a ja jestem w wspolnocie neokatechumenacie i ksiądz podczas paschy właśnie chrzci przez zanurzenie :) Ojcze Szustaku mam nadzieje że będziesz uskuteczniał jak najdłużej to gadanko jak Ty to nazywasz ;) Z Bogiem ! :)
W drodze neokatechumenalnej jest taki chrzest z zanurzaniem. Cos pieknego, w Wielkanoc.
Ojcze Adasiu! Takie pytanie a propo chrzczenia dzieci przez osoby świeckie - może być do jakiegoś Q&A. Mam znajomych, którzy generalnie są przeciwni Kościołowi, wiarę traktują jako zbiór bzdurnych zakazów i nakazów i twierdzą, że jak kiedyś będą mieli dziecko to nie będą go chrzcili. Załóżmy, że pomimo prób przekonania ich do zmiany zdania będą obstawać przy swoim. Czy można wtedy, kierując się myślą o dobru dziecka, je ochrzcić, tak na partyzanta, kiedy rodzice nie patrzą? Dzięki za wszystko, pozdrawiam.
kolejne pytanie o chrzest wbrew rodzicom...
dokładnie. wystarczy podstawić pod katolicyzm jakąkolwiek religię, albo system wyznaniowy / sektę i od razu zmienia się perspektywa.
Świeć przykładem dla dziecka, bądź dobrym człowiekiem, a nie na siłę decyduj i to oczywiście "z miłości i dobrej woli"...
Nie.
Luz, dzięki za zwrócenie uwagi na aspekt sytuacji, który mi umknął, nie ma co się zżymać :)
Aleksandra Tewińska
Dajesz czadu. Obrzezać na partyznta - 😂😂😂😂😂
Hmmm 🤔 w sumie byloby zdrowsze. Duzo nacji północnej Afryki jest obrzezywane dla zdrowia nie z pobudek religijnych
Brakowało wzmianki o diakonach. Jasne, jeszcze zazwyczaj chrzczą prezbiterzy, ale ci gdzieniegdzie zaczynają brakować.
N.B. tu we Włoszech jest też namaszczenie w czasie egzorcyzmy i po białej szacie i świecy jest obrzęd Effata.
Jestem osobą wierzącą. Wierzę w Jezusa Chrystusa. Mam ślub kościelny. Przestrzegam przykazania, modlę się do Boga rozmawiam z nim często. Staram się żyć tak by być dobrym człowiekiem. Niestety ogromnie jestem zrażona do księży przez co nie uczestniczę w mszach i nie spowiadam się w konfesjonale. Spowiadam się przed Bogiem bez udziału księdza. chodzę do kościoła gdy jest pusty wtedy rozmawiam z Bogiem sam na sam.
W całym moim życiu nie trafiłam na księdza który nie ma mennicy w oczach nie trafiłam na księdza który nie ma kochanki. Jeszcze bardziej zraziłam się do księży gdy przygotowywaliśmy się z mężem do ślubu. To było dla mnie straszne. Miałam wrażenie że już w żadnym kościele nie ma miejsca dla Boga. Najgorszym momentem było gdy w dniu ślubu daliśmy datek na kościół w podzięce za sakrament. Ksiądz otworzył kopertę przy nas wyzwał nas od bezbożników i wykrzyczał że za te sumę ślubu nie udzieli. pożyczyliśmy od świadków dodatkowe 300 zł i daliśmy księdzu.
To utwierdziło nas że nie chcemy mieć z księżmi nic odczynienia. Czy to czyni nas złymi katolikami ?? czy to czyni nas osobami nie wierzącymi bo nie chodzimy na mszę nie przyjmuję księdza po kolędzie ?? Bardzo się źle z tym czuję ale nie chcę mieć odczynienia z obłudą i kultem pieniądza :(
PS. wraz mężem prosimy o modlitwę w naszej intencji gdyż staramy się o dziecko od dłuższego czasu. :)
będziemy wdzięczni za wsparcie
pozdrawiam Paulina
Za mało słuchacie Szustaka. Ja już bym wiedział jak się zachować, opieprzyłbym go bez żadnego problemu, przy wszystkich. Może dał kopa. To jest tylko pomocnik, i mu się pomyliły funkcje. Bóg i tak cię kocha i tylko top się liczy.
Nie wiem gdzie ty mieszkasz, że trafiasz na takich księży. Trzeba mieć chyba wyjątkowe szczęście... Jakby nie udzielił wam ślubu to bym szukała innej parafii. A to czy ksiądz ma kochankę to trudno, zbłądził, jednak jego kapłaństwo nadal jest święte, bo nie działa on swoją mocą i życiem a sam Chrystus. A że daje fatalny przykład to trudno, nie nam to osądzać.
Szukaj dobrych księży, chodź do spowiedzi i patrz jak kto cię potraktuje, jak źle to zmieniasz kapłana i idziesz dalej. Nawet jakby siedział tam ostatni kretyn i ignorant to jego rozgrzeszenie jest ważne. Może trzeba poszukać spowiednika w zakonach, lub w innym mieście? Jak mieszkasz w dużym mieście to jest łatwo znaleźć spowiednika w innym kościele i tyle. Ewentualnie przenieś spowiedź do małego kościoła... Jest bardzo wiele opcji! Nie zrażaj się po kilku chamach. Fajnie, że mówisz Mu o swoich grzechach, ale sakramentu udzielają Jego kapłani, a oni są tacy jak my, tyle że mają święcenia...
Nie poddawaj się! Poproś Boga o odpowiedniego kapłana. Myślę, że da ci On odpowiednią osobę :)
ciężko by było poszukać innej parafii z gośćmi w kościele i ubranym w suknie ślubną :)
Pinka Pisze .przeszłam podobnie . Wierzę Ci bo mam duuuużo podobnych przeżyć ALE nie wszyscy księża są tacy , ja trafiłam i na księży z powołania . Chciałam Ci napisać, że ..nie odchodź od Mszy Św, nie trać Komunii Św .. ,, Piekło będzie Księżmi wybrukowane '' - słyszałam takie słowa ,jak się czułam tak jak Ty , nawet S.Faustyna pisała o księża ch i zakonnicach, które nie były miłe PBogu. A nawet P.Jezus chodził do kościoła , to znaczy że jest to ważne . Nie wiem czy dobrze to wyjaśniłam. Postaraj się przemóc choćby nie wiem jaki zły ksiądz stał za Ołtarzem , pomyśl, że jego ofiara też się Bogu nie podoba , a Twoja w tym momencie bardzo. Pozdrawiam
Q&A
Ojcze, a jak by to wyglądało jeśli dziecko nowo urodzone jest w niebezpieczeństwie i zostaje ochrzczone przez kogoś świeckiego i to dziecko dobrzeje- jak to wygląda później formalnie - przecież potrzebny jest jakiś dokument chociażby po to żeby móc przystępować to innych sakramentów. Czy ono jest ochrzczone po raz drugi w kościele czy jest taki chrzest uznawany przez Kościół?
Aleksandra Teda . Znam taki przypadek dziecka ochrzczonego przez osobę świecką. Jak chcesz to opowiem Ci jak do tego doszło : ciężarna kobieta w 9mcu poczuła się źle i mąż zawiózł ją do lekarza , lekarz stwierdził, że wszystko jest ok i wysłał ją do domu . Po powrocie kobieta zaczęła rodzić . Poród odbierała babcia . Dziecko urodziło się sine i nie płakało. Wtedy rodzina podjęła reanimację dziecka , ale też ta babcia go ochrzciła. Dziecko ozdrowiało. Wtedy rodzina poinformowała księdza o zdarzeniu i ksiądz uznał to i wpisał w dokumenty .
Mama tego dzieciątka niestety nie, okazało się, że przyczyną porodu było pęknięcie macicy , dostała gorączki i musiała być operowana, macicy nie uratowano. To było bardzo dawno temu, dziś ten dzidziuś ma 30 lat ..ale w takich okolicznościach był chrzczony. Pozdrawiam
Jucke 2 dziękuję Ci za ta opowieść :)
Warto dodać, że jeśli jednak dziecko przeżyje to należy udać się do księdza w celu "doochrzczenia" - że nie może dziecko przyjąć pełnego chrztu od księdza, tylko jakieś takie uzupełnienie. Nie wiem jak to poprawnie powiedzieć dlatego Ojciec może dopowie?
Ojcze Adamie a co Ojciec myśli o Drodze Neokatechumenalnej ? Jest dość dużo kontrowersji. Jestem w neo od 5 lat i dużo mi to dało. Ale co Ojciec myśli o wszystkich obrzędach o etapach a jest ich dużo i o całym rycie ? Pozdrawiam
Ojciec to napaja mnie wiarą, można by powiedzieć, że dzięki Ojcu się bardziej nawracam :D
Ojcze Adamie, jak Kościół odnosi się do sytuacji, w której rodzice nie mający ślubu chcą ochrzcić swoje dziecko? I jak odnosi się do rodziców, którzy chcą wziąć ślub kościelny ale wcześniej urodziło im sie dziecko? Dziękuję za odpowiedź. Z Bogiem!
Proszę o modlitwę za mnie. To bardzo ważna sprawa zależy mi na sile modlitwy. Bóg zapłać.
Może kiedyś ktoś gdzieś odpisze.. Nie mam na kim się oprzeć więc opieram się na tym co Adaś tu mówi.. I nawet jeśli mówi "i" że bez przyczynowo skutkowego że najpierw wiara.. To i tak nie zachodzi to co jest w Ewangelii, bo Mały (jeszcze) nie wierzy..
Proszę księdza ja zostałem ochrzczony jako małe dziecko katechumenat jaki otrzymałem był bardzo słaby bo nauczono mnie Ojcze nasz i zdrowaś Mario jak miałem 2 lata i moja mama podniecała się tym że ja umiem te modlitwy w takim wieku ale dla mnie to nie były modlitwy tylk "wierszyki" w tamtym okresie, poza tym nie nauczono mnie że mogę rozmawiać z Panem Jezusem o własnych problemach każdy pacież był tylko za zmarłych, których kompletnie nie znałem bałem się Pana Jezusa bałem się że jeśli nie będę się modlić tym zdrowaś Mario to On mi zrobi krzywdę za karę że się nie modłe. Nikt mi w dzieciństwie i wczesnej młodości nie pokazał, że Jezus jest przy mnie.Miałem obraz dalekiego Boga, który wymierzy mi solidną karę za grzechy i jeszcze od mojej matki usłyszałem że "Matka Boska mnie wybrała żebym był wierzący" ale w Piśmie Świętym czytam że Pan Jezus powiedział " Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by o,woc wasz trwał - aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje." (J 15, 16) i mam teraz do księdza pytanie: czy mogę jakoś pójść za Panem Jezusem sam? Tzn., czy mogę jakoś sam złożyć wyznanie chrzcielne i zostać pokropiony wodą bez rodziców tylko dla Pana? Proszę o odpowiedź nie chcę głosić herezji kocham Pana Jezusa tylko boli mnie to że zostałem ochrzczony po to żeby te plotuchy u mnie na wsi nie miały o czym gadać boli mnie to że zmarnowałem pół życia nie idąc za Panem bojąc się że mnie pobije za moje grzechy, boli mnie to że nie dostałem katechumenatu, a jednocześnie cieszę się że na kursie ALPHA w trakcie modlitwy o wylanie Ducha Świętego ten Duch mi powiedział że mnei kocha takiego, jakim jestem. Jednocześnie boli mnie to że nie pamiętam (nie znam) daty mojego chrztu. Księże Adamie to boli ja naprawdę źle się z tym czuję i żałuję, że nie dane mi było tego chrztu przeżyć świadomie. Proszę niech mi ksiądz powei co robić. Błagam ja naprawdę chcę kochać Pana Jezusa on jest moim Bogiem i nie chcę innych bogów. Nie chcę też być heretykiem.
Jezus jest przy Tobie? A masz z nim selfie?
Janku nie mam:)
I nie będziesz miał.
Joseph Lombardo , czytałam Twoją wypowiedź . Nie myśl proszę w ten sposób, że masz zmarnowane życie . To o czym piszesz znam na własnej skórze, bo dawniej tak ludzie wychowywali. Ja byłam też tak podobnie wychowywana jak Ty . Nie każdy ma ( że tak powiem ) ogarnięty ch rodziców , ale żaden nie chce dla dziecka źle . Twoim rodzicom też się pewnie wydawało , że wpajając Ci takie przekonanie robią dobrze . Sam napisałeś , ,, to nie wyście mnie wybrali a ja was wybrałem'' - dla mnie to znaczy , że Jezus stoi przy Tobie tu gdzie jesteś i to z czym jesteś niezależnie jaki i gdzie się urodziłeś . Twoje lęki On zabierze jako Twoje modlitwy , bo są jak krzyż , który Jezus powiedział, , weź swój krzyż i idź za mną '' - rozumiesz? - zaproszenie , to JAKI i KIM jesteś, CO PRZEŻYŁEŚ i SKĄD POCHODZISZ, weź to wszystko i idź za Nim . Po módl się za rodziców a SAM głoś Jezusa Miłosiernego.
Jak s .Faustyna np ...
Na koniec dodam , że Bóg nie każe za grzechy , tylko odchodzi od kogoś kto wybierze grzech (wolna wola) kto Bogu powie ,, Nie chcę być z Tobą'' , a wtedy wkracza Szatan i on dokonuje reszty . Bóg dał człowiekowi wolną wolę, więc karaniem za grzechy to by było nadal zniewolenie . Całe życie będziesz walczył z grzechami i pokusami, ale jak będziesz starał się zło naprawić , przeprosisz, poprosisz o pomoc , to Bóg nie da Ci zginąć , odwróci się wtedy jak sam mu powiesz ,, nie chcę być z Tobą'' , jak sam wybierzesz zło , wówczas Szatan Cię zabierze , a on nie będzie Cię o nic pytał tylko wkroczy z całym swoim złem i żeby potem ludzie mogli mówić ,, Pan Bóg pokarze Cię za grzechy''
Pozdrawiam Cię serdecznie
Joseph Lombardo
PS
Nie wiem czy dostatecznie jasno się wyraziłam , nie bardzo umiem ubrać w słowa to co chciałabym przekazać , ale mam nadzieję, że może choć trochę Ci pomogłam .
Jaram się jak altowiolista na pustą strunę 😂
No to teraz w paszporcie podajemy znak szczegolny: znamię trójcy świętej 😂
Langustki, ja nie na temat, ale mam poważny problem z cyklu "czy to jest grzech?"
Mam koleżankę, która od 1,5 roku obiecuje mi, że się ze mną spotka, dzwoni w zasadzie wyłącznie jak ma interes, a teraz ona zaprasza mnie na swoje okrągłe urodziny. Nie mam ochoty tam pójść. Zawsze słyszę tylko przez telefon "przepraszam, że Cię olewałam".
Powiem więcej - jestem DDA i uczęszczam na terapię, bo mam problem ze stawianiem granic. Ostatnio sobie uświadomiłam, czego oczekuję w relacji, zarówno przyjacielskiej, jak i koleżeńskiej i doszłam do wniosku, że ta koleżanka tych oczekiwań nie spełnia.
Czy, jeśli oświadczę jej, że nie mam ochoty pójść na tę imprezę i jeśli powiem jej, że nie będę dłużej utrzymywać z nią kontaktu to mam grzech (wobec przykazania miłości bliźniego) czy wręcz przeciwnie?
Przepraszam, że piszę takie rzeczy na forum, ale nie mam kogo o to zapytać.
Wygląda na to, że to nie jest koleżanka, tylko raczej znajoma. Odmów jej w stosunkowo łagodny sposób, np., że nie możesz przyjść, a jak zapyta dlaczego, odpowiedz, że ze względów osobistych (bo tak też jest) i nic więcej nie dodawaj. Przy kolejnych próbach kontaktu z jej strony - odmawiaj (nie mogę, jestem zajęta, nie wiem, kiedy będę mogła), chyba, że czujesz się na siłach powiedzieć - nie pasujemy do siebie, nadajemy na innych falach. Ważne, żeby mówić krótkim tekstem, stanowczo i spokojnie. Miłość bliźniego nie polega na uleganiu jego zachciankom.
Masz idealną okazję do stawiania granic! Szacunek do siebie jest na pierwszym miejscu... Nie masz grzechu, bo to ty decydujesz z kim się przyjaźnisz/kolegujesz. Masz prawo wywalać ludzi ze swojego kręgu, jak wpływają na ciebie negatywnie. Czasami w terapii spotykamy dawnych znajomych by nauczyć się stawiać granice. Jeżeli ona chce brać a sama nie daje to nie ma sensu z nią się kumplować... Dobrze, że już wiesz czego oczekujesz!
Mówienie 'nie' jest normalne, nie bój się tego. Jak zadzwoni to powiedz po prostu, że nie masz ochoty przyjść, pożegnaj się i się rozłącz. Nie ma w tym nic złego. Nie musisz jej się tłumaczyć 'dlaczego, po co' itp. Nie musisz nawet przepraszać - bo nie masz za co. Nie musisz jej także wysłuchiwać, są osoby które potrafią przekroczyć granice samym gadulstwem i pozorną pokorą, więc nie wdawaj się nawet w dyskusję.
Elżbieta Jackowicz i Aniutqa - Dziękuję Wam za odpowiedzi :-) Jestem już po tej rozmowie, przemodlonej litanią do Ducha Świętego. Po rozmowie ze współuczestnikami mojej terapii doszłam do wniosku, że na czas terapii (ona też jest DDA) zrobimy sobie przerwę od siebie. Ja oczywiście cały czas się modlę za jej nawrócenie, przebaczyłam jej w czasie Modlitwy Uwolnienia, więc naprawdę się to dokonało.
Chodzi tylko o to, że ona (może nawet nie całkiem świadomie i nie całkiem dobrowolnie, bo też ma swoje życie, obowiązki itd.), wielokrotnie nadużyła mojego zaufania - wjechała mi w czuły punkt, który mnie boli i na czas terapii - mojego zdrowienia nie mogę pozwolić, by znowu to się działo. Zarówno w trakcie, jak i po tym okresie stawiam wyraźną granicę.
Myślę, że kontakt się rozpadnie, ale co będzie - wola Boża. Powiedziałam jej, że chciałam, żeby to była dla niej nauczka na przyszłość; dla mnie też jest.
Naprawdę poczułam ulgę w ciele - jedność ducha, emocji i zdrowia cielesnego, gdy jej o tym powiedziałam.
A z tym gadulstwem i pychą i to sama czasami mam problemy :-)
Pozdrawiam i błogosławię :-)
Jeżeli wjechała w czuły punkt to tym bardziej trzeba dbać o siebie. Raczej nie robi się takich rzeczy świadomie, ale skoro ona także chodzi na terapię to będzie sobie takie rzeczy uświadamiać.
Ty już wiesz czego oczekujesz od ludzi więc z tego korzystaj. Nie pozwalaj innym w ciebie włazić ani nadużywać czegokolwiek. Czasami tego nie zauważysz jak ktoś naruszy twoje granice, ale czasami jest to bardzo wyraźnie i dobrze jest reagować od razu. Ludzie będą ciągle testować twoje granice, chcą wiedzieć podświadomie na ile mogą sobie pozwolić... To będzie się działo co i rusz, nie będzie tak że raz komuś postawisz granice i będziesz miała z tą osobą spokój - za jakiś czas zrobi to znowu i znowu... Tak po prostu jest.
Jeżeli nie chcesz mieć takiej osoby w swoim gronie to lepiej, że się rozpadnie. Nie ma co tego żałować... Za jakiś czas będziesz poznawała nowych ludzi i jakby sami się znajdą odpowiednie osoby. Ale będą też takie, które nie powinny w tym gronie być, i po prostu będziesz decydować czy chcesz z daną osobą mieć kontakt czy nie.
Grunt to mieć świadomość samej siebie :) Nic nie dzieje się przypadkowo!
Koniec końców, zrobiłam sobie od niej przerwę na czas terapii.
A teraz będę stawiać granice, małymi kroczkami. To jest trudne na początku - wiem, jak było, gdy stawałam się abstynentką i wegetarianką - na początku było trudno odmawiać, a teraz to jest norma i nikt mnie nie zmusza do czegoś, co jest sprzeczne z moimi poglądami.
W przypadku relacji będzie podobnie :-)
Dziękuję serdecznie za pomoc i wyjaśnienie.
Pozdrawiam i błogosławionej niedzieli życzę. :-)
Chciałem się zapytać tak tylko z ciekawości: jak często zdarza się w Polsce chrzest dorosłych?
gordian119 chyba dość często, praktycznie co roku albo prawie co roku w dużych katedrach czy archikatedrach wielu miast. Taki chrzest jest zwykle udzielany w trakcie liturgii wigilii paschalnej w wielką sobotę, także można w tym uczestniczyć :-)
wiem, kilka lat temu było coś takiego u mnie w parafii, tylko jestem ciekawy jak bardzo to jest powszechne, jak wielu ludzi dorosłych w Polsce z własnej woli chce przyjmować chrzest itp ;)
gordian119 wydaje mi się, ze musi być powszechne, bo tylko w moim mieście słyszałam o co najmniej kilku takich eventach, a to nie jest wcale duże miasto, a tez specjalnie się tematem nie interesowałam. Wniosek mam taki, ze chyba to powszechna sprawa, ze dorośli się chrzczą - chociaż może być mylny, bo tak „ze słuchu” to żadna statystyka :-))
Pawel Woj to czemu Pismo mówi o chrzczeniu ludzi z całym domem? :-) zajrzyj na ten wspomniany w filmiku CNN, tam znajdziesz coś w tym temacie. Btw. Ewangelia Marka nie mówi, ze potrzeba wiary do przyjęcia chrztu ;) tylko ze kto uwierzy i przyjmie chrzest będzie zbawiony. Założenie o tym, ze to musi nastąpić w 1 czasie to Twoje założenie, ono nie wynika z tekstu.
Pawle, czy zadałeś sobie chociaż tyle trudu, żeby poświęcić 21 minut 37 sekund swojego życia na obejrzenie tego filmu? Przecież o. Adam dokładnie to wyjaśnił ;)
OJCZE, PYTANIE.
JEŚLI PO POŁUDNIU SIEDZIAŁEM SOBIE Z DZIEWCZYNĄ W POKOJU I BYŁA JEJ PRZYJACIÓŁKA, PATRZĄC SOBIE W OCZY, WYPOWIEDZIELIŚMY SŁOWA PRZYSIĘGI MAŁŻEŃSKIEJ, A BYŁ ŚWIADEK, BO TA PRZYJACIÓŁKA BYŁA, TO CZY ŻYJEMY JUŻ W SAKRAMENCIE MAŁŻEŃSTWA?!
POZDRO W CHRYSTUSIE! +
Co Ojciec mysli o przyjmowaniu komunii na stojaco I do reki?
Jacek Zychora ojciec już kiedys na to pytanie odpowiadal w którymś Q&A
Mamy pytanie: czy w elementarzu będą odcinki dot bierzmowania?
pozdrawiam
A ja mam pytanie, może troszkę odbiegające od tematu. Czy kapłan może odmówić udzielenia Chrztu Świętego dziecku, w sytuacji gdy jego rodzice nie są w małżeństwie? Może ktoś wie, a może jest gdzieś odcinek o tym.. Nurtuje mnie to pytanie, ponieważ moi rodzice np. mieli z tym problem, dlatego zostałam ochrzczona w innym mieście.. Dzięki za pomoc, pozdrawiam!
...jak księgowa na liczydło!😂jakoś mi to lepiej brzmi🤣
Dziecko zostaje ochrzczone z woli rodziców, a gdy przychodzi po chrzest osoba dorosła, to potrzebuje przejść cały proces nauk itd, po czym dopiero przyjmuje chrzest. Czy w takim razie można ochrzcić dorosłego człowieka w sytuacji zagrożenia życia, kiedy wyrazi taką chęć?
W filmie mówisz, że bez chrztu nie da się dostać do nieba, a z tego co słyszałem to jeżeli człowiek był dobry całe życie i nigdy nie słyszał o Bogu to nadal może iść do nieba.
Pej Ostatnio Ojciec Święty powiedział pewnemu dziecku, że jego ojciec ateista trafił do nieba. Wytłumaczył to w ten sposób, że pomimo iż ta osoba nie wierzyła, to była dobra, a takie osoby są umiłowane przez Pana. Jeżeli ktoś nie ma chrztu, a jest dobrym człowiekiem z pewnością nie zostanie po śmierci sam.
Po pierwsze jeżeli faktycznie tak było i chrzest jest wymagany to Bóg sam go ochrzcił ✝️👍 Po prostu nie ma opcji, żeby dobry człowiek dostał nie to na co zasłużył. Jest o tym wzmianka w piśmie iż człowiek będzie rozliczany z tego co wiem a nie z tego co nie wie. Jeżeli faktycznie był uczciwym ateistą sam ateizm nie jest dla Boga przeszkodą ponieważ, po spotkaniu Boga ta przeszkodą mija.
Pej Ojciec Adam tłumaczył to w jednym z pierwszych odcinków o chrzcie :). Cytując ojca Adama cytującego katechizm: "Bóg związał zbawienie z sakramentem chrztu, ale sam nie jest związany swoimi sakramentami".
Ta, ale generalnie że o Bogu nie słyszał - a to jest co innego. Bo jak wiedziałeś i odrzuciłeś to już odpowiedzialność pada na ciebie. Jednak co się dzieje po tamtej stronie to tylko zmarli wiedzą, ja bym nie ryzykowała.
Strach jest dla słabych (^^) Nie wiem niby czemu ktokolwiek ma się piekła bać. Wierzący czy nie wierzący. Nie takie są motywacje aby służyć Bogu. To bardziej kwestia przekonania i szacunku do samego siebie, i zdrowych uczciwych zasad. Bo nawet jakbym miał do piekła iść to ja nie zamierzam robić rzeczy po których sam siebie bym nie szanował. Uczciwy ateista, być może nawet Boga znał ale nie wiedział, że to On. Chodzi w tym przede wszystkim iż nie ma dobrą bez Boga a Bóg wcale do tego nie musi używać ludzi chodzących do kościoła, noszących krzyżyki i tym podobne. Przykładowo władca Babilonu był raczej ukazywany jako sługa Boga mimo iż on w głównej mierze ateista był (wierzył iż sam to wszystko osiągnął). Jak też wiadomo władca Babilonu to względnie uczciwy był trochę kaleczył ale ogólnie do zła nie dążył.
Cieszę się jak mechanik na uszczelkę pod głowicą ;) a tak w ogóle to zgłaszam reklamację - chodziłem dzisiaj 2 godziny po Manufakturze a Ojca nie spotkałem, w takim razie nie pozostaje Ojcu nic innego jak tylko przyjechać do Wrocławia... :)
Mam takie pytanie. Kilka miesięcy temu zmarł mojej koleżanki bratanek. Miał 14 lat i nie był ochrzczony. Czy mógł pójść do nieba? Czy może być zbawiony?
Nie podam Ci konkretnych tytułów ale Ojciec mówił na ten temat. W jakimś Q&A i w elementarzu. Wniosek? Tak! I Fajnie!
Ale żeby tak film trwał 21:37. Tożto nie po Bożemu ;)
Jak godzina spotkania Ojca Świętego z Bogiem może być nie po Bożemu? :)
😇😇😇
Ojcze, co się dzieje z dziećmi, które nie zdążyły być ochrzczone? Spotykam się z różnymi opiniami, bardzo często niepokojącymi:/
Były różne opinie teologiczne na ten temat, szczególnie popularną było limbo dzieci, gdzie choć nie doświadczałyby one takiej rzeczywistości jaka jest w niebie, nie byłby to w żadnym razie jakiś stan cierpienia czy tym podobne, wręcz przeciwnie. Prostą odpowiedzią jest to, że nie wiemy. Kościół poleca dzieci miłosiernemu Ojcu i ma nadzieję, że one również będą zbawione.
Sama swojego chrztu nie pamiętam.Trochę szkoda.😔
Znajdź kogoś kto pamięta;) Przecież każdy miał go robionego na nieświadomce;)
Mk 16, 16
"Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony"
Zapewne już wierzyłaś jak cię chrzcili, tylko tego nie pamiętasz:D
No, siedzenia w wodach płodowych też nikt nie pamięta.
To jak mam rozumieć dzieje apostolskie rozdział 8 werset 37 A Filip powiedział jeśli wierzysz z całego serca,wolno ci. A on odpowiadając rzekł Wierze, że Jezus Chrystus jest synem bożym. Czy tu nie jest napisane dokładnie kto może otrzymać chrzest ?
Cieszę się jak makaron na spaghetti:)
A czy mogę ochrzcić dziecko bez wiedzy i woli jego rodziców?
Ojcze Adamie. Langustowicz MAREK SZEWCZYK ma ważne pytanie i sama jestem ciekawa odpowiedzi. Co w TAKIM wypadku??
Mam jutro konkurs z prawa kanonicznego i przygotowuje się dzięki Szustakowi 😂 (o chrzcie i bierzmowaniu) proszę, pomódlcie się za mnie, żebym to w miarę przyzwoicie napisała 😇
21:37 o tej godzinie umarł Papież, tyle samo trwa odcinek
Witam!
Ojcze Adamie, dlaczego w neokatechumenacie mamy być ponownie ochrzczeni, przecież już raz nas ochrzczono.
Ojcze Adamie, czy można popełnić grzech po śmierci. A dokładnie czy można popełnić grzech będąc w czyśćcu lub w niebie. Podejrzewam, że Pan Bóg po śmierci nie odbiera nam wolnej woli. W czyśćcu chcemy być oczyszczeni, żałujemy i mamy nadzieję na rychłe zbawienie. Rozumiem, że w niebie cieszymy się obecnością Boga i nawet na myśl nam nie powinny przychodzić grzechy. Jednakże biorąc na przykład Szatana, będącego bardzo blisko Boga, wolna wola skłoniła go do popełnienia grzechu. Czy będąc zbawionym możemy nagrzeszyć przeciwstawiając się Bogu i podzielić los Diabła? A dodatkowo czy dusze piekielne, złorzeczące popełniają coraz to nowe grzechy i cierpią przez to coraz bardziej?
Super temat poruszyłeś! No właśnie, jeśli trafiamy do nieba i nie mamy zabranej wolnej woli, to co stoi na przeszkodzie byśmy się w nim nie zbuntowali tak jak Szatan? Jeśli jest nam wolna wola odbierana to jaki jest sens iść do nieba, gdzie będziemy bezwolnymi marionetkami boga, coś ala niebiańska Korea Północna;)
Jedyną logiczną odpowiedzią jest to, że ani niebo, ani czyściec, ani piekło nie istnieją.
Jak ktokolwiek mógłby się cieszyć w raju wiedząc, że jego bliska osoba smaży się w piekle? W jaki sposób fizyczne cierpienie poprzez doświadczenie bólu miałoby oczyścić kogokolwiek z winy? Czy to nie jest okrutne ze strony boga, że zadaje fizyczne cierpienie zamiast po prostu wybaczyć albo nauczyć kogoś tego co jest właściwe a co nie? Jak można nazywać Boga wszechmiłosiernym skoro skazuje ludzi na cierpienie katuszy w piekle? Skoro jest stworzycielem wszystkiego i miał na wszystko plan, to znaczy, że stworzył konkretne osoby z wiedzą i świadomoscią (jest wszechwiedzący), że pójdą one do piekła.
Przemyśl to. Z rzeczywistości jaką obserwujemy wynika jasno, że albo żadnego boga nie ma, albo jak jest, to jest okrutny.
Widać że pani nic nie pojmuje i stara się wszystko wyjaśnić czysto po ludzku. jednak te sprawy są o niebo większe od naszego umysłu i przebiegają w sferze duchowej nie rozumowej. Bóg po pierwsze nie cieszy się z niczyjego nieszczęścia i cierpienia. Po drugie cierpienie które dotyka duszę w czyśćcu nie wynika samo w siebie z bólu czy ognia ale z braku oglądania Boga. To brak oglądania Boga i przebywania z Nim, z samą dobrocią wywołuje cierpienie duszy. I znowu po co? Czy Bóg chce by ktoś cierpiał? Jeżeli ktoś jest w czyśćcu to już ma wybaczone i tak naprawdę jest zbawiony. Ale nie odpokutował za to zło, czasami wielkie, które popełnił. To zło zostawiło w jego sercu skazę która musi ulec zatarciu. Może użyję złego porównania ale to tak jakby ktoś kogoś zabił. Potem idzie do matki i ojca zabitego i prosi o wybaczenie. Może nawet i je uzyska. Ale do więzienia i tak musi iść. Co do piekła to nie Bóg skazuje dusze na smażenie się tam. Każdy człowiek ma wolną wolę i każdy tak naprawdę sam się zbawia lub potępia. Każdy dostał od Boga dar życia, każdy łaskę zbawienia i każdy wolną wolę co z nimi zrobić. I teraz gdyby Bóg zbawiał kogoś kto w swej wolnej woli wybierał inaczej, to tak naprawdę by tą jego wolną wolę gwałcił.
Nie wiem jak o. Adam odpowie ale według mnie nie można. Pisze o tym św. Paweł w liście do Rzymian 6:7 " Kto bowiem umarł, stał się wolny od grzechu". W niebie już jesteśmy zjednoczeni z Bogiem, już przeszliśmy próbę, jesteśmy jakby przebóstwieni. Wybór był. My na ziemi wybraliśmy Boga. Szatan w niebie wybrał odejście.
Co można zrobić ze świecą od chrztu ? Kiedy można jej jeszcze użyć ?
W czasie każdego odnowienia przyrzeczeń Chrztu św., w każdą Wigilię Paschalną. W diecezji płockiej dzieci w czwartej klasie podstawówki mają uroczyste odnowienie przyrzeczeń, tzw. Komunię generalną. W niektórych diecezjach też przy pierwszej Komunii św.
Ojcze, czy dziecko, ktore zostalo 'na szybko' ochrzczone przez osobe swiecka moze/powinno zostac ponownie ochrzczone w kosciele przez kaplana?
Karina Z Kanionu Z tego co wiem to oczywiscie nie moze zostac ochrzczone drugi raz :) Ale jest jakies dopelnienie obrzedu czy jakos tak, z ksiedzem w kosciele :)
Ojcze mam pytanie: jak to jest z tym biciem dzieci? Kościół aprobuje klapsa czy nie? Czy jest to już przemoc czy nie?
Osobiście uważam, że jest to przemoc, ale nigdzie nie znalazłem stanowiska KK. Poza stwierdzeniem papieża Franciszka, który pochwalił kiedyś anonimowego ojca, który zamiast wymierzenia ciosu w twarz uderzał gdzie indziej (chyba klaps właśnie).
Podkleję pod kilka filmików bo chcę zostać zauważonym ponieważ sprawa jest dla mnie ważna.
Pozdrawiam gorąco!!!! :)
"na kalkulator" to bardziej pasuje maturzysta xD
Widzę że jest przy okazji tego filmu bardzo dużo dyskusji na temat ateizmu i ludzi mieniących się ateistami. Chciałem więc wtrącić swoją małą obserwację. Otóż według mnie prawdziwych ateistów nie ma. Są tylko ludzie którzy na silę chcieli by nimi być i wmawiają to sobie. Ale nie ma ludzi w nic nie wierzących. Pracowałem kiedyś z człowiekiem który uważał sie za skrajnego ateistę wojującego. Był nieochrzczony i nie cierpiał wszystkiego co kościelne. Ale był bardzo zabobonny. Co chwile np. stukał w niemalowane i tego typu rzeczy odczyniał. Gdyby wierzył tylko w materię to by tak nie czynił. Także moja przyjaciółka, ateistka z Rosji, również nieochrzczona, zapytana kiedyś przeze mnie czy w coś wierzy, powiedziała że podziela poglądy w istnienie jakichś nieskonkretyzowanych sił rządzących wszechświatem, może nawet czegoś duchowego. Dlatego myślę że każdy w cos wierzy gdyż Bóg tą potrzebę zapisał sercach. Jedni wierzą w Jezusa, a drudzy odrzucają Go i wierzą w horoskopy.
Pawel Woj pan może dokonać formalnej apostazji i wypisać się z kościoła. Tak wielu czyni. Ale ochrzczony pan będzie nadal. Obojętnie co tam sobie pan wmowi. Sposób w jaki bawi się pan w teologa i stara obalić coś oczywistego zaciąga po pierwsze frustracja. Rozumiem ze coś tam pan sobie wynalazł i interpretuje po swojemu ale litości. Niech pan zachowa klasę.
Marcin Boroń i co da ta formalna apostazja? Już odpowiadam szybciutko... nic nie da, dalej jestem liczony jako katolik a później kościółek może sobie mówić, że reprezentuje 95% ludności Polski i jemu się to i owo należy!
Nawet z sekty jest łatwiej wystąpić!
To, ze znasz pare takich przykładów nic nie znaczy.
Są ludzie, którzy nie czuja potrzeby duchowości. Nie są tez wojujący ;)
Ateizm nie polega na tym, że "w nic się nie wierzy".
Polecam najpierw zapoznać się z tym czym ateizm jest, a później wydawać sądy :)
Ateizm to tylko brak akceptacji twierdzeń teizmu, to brak wiary w Boga. NIC WIĘCEJ. Ateizm to nie jest brak jakiejkolwiek wiary w cokolwiek :D
Pojęcie ateizmu odnosi się TYLKO do koncepcji Boga/Bogów. Do niczego więcej.
Polecam:
ua-cam.com/video/Xijex6SAMM4/v-deo.html
Ktoś mi poleci jakeś fajne chsześcijańskie kanały na youtube.
Oczywiście LangustaNaPalmie i Lirykald.
Oścista ryba
Maciej Staniszewski Jednym sercem, Dobra nowina,ascension presents
Początek Wieczności
Ku Bogu
cieszę sie jak rybka na pęczak😂 😂 😂
Jestem położną na oddziale intensywnej terapii noworodka. Czasmi zdarza się, że dzieci umierają, albo są w tak ciężkim stanie, że istnieje ryzyko zagrożenia życia. Czy nie będąc w stanie łaski uświęcającej mogę z czystym sumieniem ochrzcić takie dziecko? Kiedyś jedna z naszych koleżanek powiedziała, że nie czuje się godna żeby ochrzcić dziecko. Czy jest coś takiego, że nie jest się godnym udzielić chrztu?
Czy pielęgniarki przed takim chrztem pytają rodziców/opiekunów dziecka o zgodę?
Karl Stainer Tak. Zawsze jest to wola rodziców. Pytamy czy ochrzcić dziecko jeśli byłoby to konieczne lub oni sami wychodzą z taką inicjatywą-to częściej. Wtedy do dokumentów doczepiamy sobie informacje w stylu : w razie potrzeby ochrzcić imieniem xyz.
Niestety, po komentarzach tutaj widać, że nie wszyscy szanują wolę rodziców i chcieliby chrzcić dzieci nawet po kryjomu :/
Gdyby rodzic powiedział, że nie życzy sobie chrztu dziecka, to czy zostałoby to uszanowane?
Karl Stainer Nie spotkałam się z chrzczeniem na siłę.
Pan w filmiku powiedział:
"Kto się raz ochrzcił, nie da się tego od niego oderwać"
Problem w tym, że się sam nie "ochrzciłem", nawet nie jestem przekonany, że to miało miejsce bo podobno zrobili mi to kiedy nie byłem niczego świadom i nie mogłem wyrazić własnej woli.
Zapisywanie do instytucji religijnej, politycznej, gospodarczej i każdej innej ubezwłasnowolnionego człowieka, który nie ma możliwości wyrażenia sprzeciwu i co gorsza nawet nie jest tego świadom to wybitne świństwo, ale wmawianie, że nie można później, świadomie się od tego odłączyć bo np. nie zgadzamy się z linią ideologiczną tej instytucji to już szczyt bezczelności.
Można zatem stwierdzić fakt, że dzisiejszy KRK ubezwłasnowolnia ludzi i przetrzymuje ich pomimo woli. Stare praktyki nie wychodzą z mody, dobrze, że przynajmniej obecnie za wyrażenie sprzeciwu nie grozi kara śmierci tak jak jeszcze jakiś czas temu, bo przecież mógł zabić, a mimo wszystko puszcza wolno :p
Mizerna to religia, która pomimo sprzeciwu ludzi wlicza ich w swoich wyznawców, niebawem się zdziwi jak społeczeństwo pokaże jej gdzie jest jej miejsce.
Ohyda, nie?
Godne pogardy.
Sama bym tego lepiej nie ujęła. Obawiam się jednak, że katolicy tego nie przeczytają. Oni nie lubią wychodzić ze swojej strefy komfortu i ignorancji.
To takie typowe dla miałkich umysłów.
Przecież nie wierzysz w chrzest jaki miałeś, więc w czym problem?
Sprzeciw już wyraziłeś, odszedłeś z Kościoła, a dane będą tam tak czy siak, bo chrztu się zmazać nie da. Nie widzę w tym nic dziwnego... Ktoś cię trzyma w Kościele siłą? Trzymają twój dowód i nie chcą ci go oddać? Idź do urzędu i wypisz swój akt urodzenia, bo to cię ubezwłasnowolnia i przyczynia się do statystyk.
Niestety ty poznałeś tylko budynek, dla ciebie to zawsze będzie TYLKO instytucja - w takim razie nie wiesz czym jest wiara (a to nie jest to samo co religia).
Nie ma w tym nic dziwnego że utrzymuje się z pieniędzy wiernych, w Polsce Kościół nie ma dofinansowania, to nie Niemcy...
21:37.. przypadek? :D
Szkoda, że w nowej liturgii został tak bardzo okrojony z gestów, znaków i modlitw.
A co do osób po chrzcie to nie tylko one mogą zostać świętymi są również osoby powołane do świętości( jeśli chodzi o świętych których nasz kościół nie widzi) w innych religiach pfuuu.... wyznaniach nawte jak sądze u muzułmanów. Tak powiedziała Bozia w Medjugorje. Tak wièc bez chrztu ludzie są pod działaniem Boga chyba że tego Bozia nie mówiła tylko ktoś inny tam mówi i miesza katolikom w głowach by zjeść ich dusze....
"Bozia"... cóż za poziom myślenia. Daruj sobie.
Aniutqa diabeł przemawia przez ciebie będę się za Ciebie modlił żebyś taki głupi do nieba nie poszedł taki jaki się urodziłeś kim kolwiek jesteś dżenderystko zwichrowana
czm ten film trwa 21.37 papier krebuwka 2137