MÓJ UKOCHANY JEZU UWIELBIAM CIĘ BLOGOSLAWIE CIĘ KOCHAM CIE TATO ZA RADOŚĆ I POKÓJ W SERCU ZA TWOJA MILOSC I TO ZE JESTES WE MNIE ZE TRWASZ WE MNIE DZIEKUJE DZIEKUJE DZIEKUJE ZA SAKRAMENTY SWIETE ZA TO ZE ODNALAZLES MNIE ZABLĄKANA OWIECZKE DZIEKUJE ZE MNIE NAWRACASZ KAZDEGO DNIA O KAZDEJ PORZE DNIA I NOCY UFAM TOBIE MÓJ UKOCHANY JEZU I DZIEKUE CI ZA MATEŃKE ŚWIĘTĄ CHCĘ BYĆ NA ZAWSZE Z WAMI MOI UKOCHANI RODZICE😇😇❤❤🙂🙂🙏🙏
O Remigiusz,dziekuję, za wszystko co czynisz, w sprawie wzbudzania wiary w nas, Polakach. Siew kiełkuje i rośnie - tak mówi Słowo Boże. Drogi Ojcze jak żyć kiedy od lat - ponad 5, prosisz Boga o pomoc, o taką ingerencję Pana Boga, o taki "Jego Cień", na czyny w moim życiu, w różny sposób, i tak jak umiem, jaką mam w danym momencie wiarę, ile w danym czasie mam miłości do Jezusa. Moja modlitwa-- prawie codzienna Eucharystia,różaniec, akty szczeliste, prośba różne Zgromadzenia Zakonne o modlitwę w tej konkretnej sprawie, adoracja Jezusa, ofiarowanie swego cierpienia w tej intencji, rekolekcje, modlitwa dzieci na modlitwie rodzinnej(mam córkę 15 lat, i synów w wieku 13 i 6 lat), nasza małżeńska modlitwa i nic. Staram się nie odchodzić w tej sytuacji od Pana Boga, ale trzymać się niego jak mały kangur w kieszeni swej mamy kangurzycy, jak dziecko małe które nie potrafi samo jeść i chodzić, i od wszystkiego zależne jest od swej kochającej mamy. Słucham ciebie, słucham, o. Remigiusza SJ, o.Dominika Ch Salezjanina, o.Adama Szustaka, modlę się o pośrednictwo do św. Józefa, o.Pio, o pomoc do anioła stróża, do aniołów Archaniołów. Co jakiś czas ofiaruje się i moją rodzinę Maryji, żeby się nie załamać, nie stracić wiary, żeby ją umocnić pod wpływem dzielenia się waszą wiarą. I nic. Kosmos, cisza, constans, czasem jeszcze piętrzące się życie, że jestem jakby nad jakąś przepaścią, myślę, ze nie dam rady już więcej tak. Taka burza nieraz przychodzi.Mija ale po burzy chwila ciszy, i nic nie zmienia. A czas ucieka, lata płyną, uciekają w niepamięć, wielkie wzniosłe pragnienia, przemija zdrowie, dzieci rosną a ja mam poczucie nie zaradzenia im potrzebom, że nie zrobiłem czegoś,( tylko nie wiem za bardzo czego), nie spełniłem się, jako mąż i ojciec,( mam 46 lat). Trzeba by zacząć wcześniej, tyle że kiedyś, nie było wogóle takiej możliwości i kiedy się pojawiła, (rozeznanie z kierownikiem duchownym, który zna lepiej moją żonę i jej rodzinę lepiej niż mnie, kiedy kiedyś wszystko się zazębiało, i widać było prowadzenie Boże), Pan Bóg jakby się schował, zamilkł, jakbym był odgrodzony od Jego natchnień czymś, kimś, jakbym był pozbawiony umiejętności odbioru na Jego falach. Cisza w moim życiu, tak życie moje wygląda jakbym był małym dzieckiem, gdzieś w jakimś domu, zamkniętym i nikt, nie zagląda do niego, jestem w nim sam, ja nie jestem w stanie z niego wyjść, czy otworzyć okna i wołać kogoś o pomoc, żeby przyszedł i pomógł mi żyć dalej. Bo jestem totalnie bezradny, bezsilny rozwiązać moje problemy. A lata upływają, a my, z żoną, nie możemy nic zrobić dla naszych dzieci. Od lat nie możemy, sprzedać działki, za którą moglibyśmy wybudować mały domek, a mieszkamy w ciasnym, wynajętym domku. Wyplantowałem, wyczyściłem z zarośli, leży przy drodze powiatowej ok 10 km od środka, większego wojewódzkiego miasta, w południowo wschodniej części kraju. Ojcze, proszę o jakieś słowo, wskazówkę, PROSZĘ O MODLITWĘ. PROSZĘ, PROSZĘ, bardzo jak umiem. Dziękuję. Mariusz W.
Po na spotkaniu haryzmatycznym po latach smutku , dostałem takiej radości przy wylaniu Ducha Sw ze trzymalem sie za brzuch i myslalem ze nie wytrzymam ludzie w kolo plakali ze smiechu :D to bylo cudowne przezycie
Kiedy Pan Jezus mnie uzdrowił, to przez pewien czas bił ode mnie blask, ja widziałam w sobie zmianę, ale czułam również ją od wewnątrz, że Pan Bóg mnie KOCHA, natomiast domownicy patrząc na mnie mówili o blasku. Duch Święty oświecił moje serce, potem oczyściłam swoją duszę i ciągle tęsknię do chwili, kiedy przepełniała mnie Miłość i Obecność Boża. Idę w dobrym kierunku, to jest najważniejsze. Błogosławię o. Remigiusza i Mocnych w Duchu, wszystkich w Panu, a przede wszystkim tych, którzy jeszcze błądzą, czekając na Pasterza💗🙏😇
Jezu Ufam Tobie! Duchu Święty Ty wprowadzasz radość w nasze serca, dziękuję za dar krzyża, wierzę, że Ty z każdego zła wyprowadzisz Dobro! Radujmy się w Panu zawsze i wszędzie! Amen.
Dzięki Ojcze Remi za te konferencje o Duchu Radości.Tak tylko w Komunii Z Trójcą Świętą i w czystości serca doświadczamy prawdziwej radości .Dostrzegam ten blask w wielu braciach i siostrach ,którzy przyciągają innych i dają w spotkaniu z nimi duchowy pokój i chęć przebywania z nimi.Duchu Święty dziękuję Ci za ten Blask Radości ,którym napelniasz moich przyjaciół i dajesz nam się przez nich poznać że jesteś i działasz w nas.Amen.❤️❤️❤️☀️☀️☀️🌹🌹🌹🙂
Dzień dobry:-) NIECH BĘDZIE POCHWALONY JEZUS CHRYSTUS, a ja za pokutę dałam sama sobie i innym 100 uśmiechów dziennie i to jest NAPRAWDĘ NIESAMOWITE DOŚWIADCZENIE- BARDZO DZIĘKUJĘ za pocieszenie i za ZMARTWYCHWSTANIE:-))) ZA KAPŁANÓW, ZA BRACI I SIOSTRY, ZA MĄDROŚĆ , ZA DUCHA ŚWIĘTEGO, KTÓRY POUCZA, POCIESZA, WSKAZUJE DROGĘ.... za wszystko:-)
Ta osoba smutna i zmeczona jestem Ja.ale staram sie byc wesola i podac reke kto mnie poprosi .kiedys i Ja bylam w potrzebie.teras jestem szczesliwa.kocham Trojce Przenajswietrza .Ona mnie prowadzi do radosci.Blogoslawionego dnia dla wszystkich . Bòg zaplac ❤❤❤💦💦💦🙏🙏🙏
Radosc i wyrzeczenie sie zlych czynow, 💕dzis wyslal jeden tylko kosciol w Hamburgu 40 dzieci jako kolednikow, bylo przepieknie usmiechniete skupione sliczne przebrane dzieci. Oczywiscie Dominkanie👼
Znowu świetna konferencja,potwierdzam każde słowo Ojca bo życie mnie już trochę nauczyło, z natury jestem radosna i zawsze ciągnęło mnie do Boga,w młodości szukałam Boga żywego i znalazłam 🙂 a po latach zachęcona przez dużo młodszego brata wróciłam na szlak pielgrzymkowy bo z kolei On zapamiętał tą Anię na kolanach jak mi powiedział i chyba tą radość bo sam też zaczął pielgrzymowac do Matki Bożej.Na ostatniej pielgrzymce doświadczyłam nieba na ziemi i wielkiej radość kiedy weszliśmy na Jasną Górę, tego nie da się opisać słowami to trzeba przeżyć,a doświadczenie grzechu mam takie ,że faktycznie prowadzi mnie do smutku i zniechęcenia...
Tak znam taką osobę, zawsze uśmiechnięta, z dobrym słowem jest cała radosna i widać że ta radość jest prawdziwa, szczera a jej twarz promienieje, to nasza Grażynka. Pozdrawiam wszystkich Radosnych ale też i smutnych, aby ten smutek przemienił się w Radość od Boga
Piękne bo z Boga. Łagodne i bijące światłością Boga. Dziękuję. Bo nie wiem co mogę jeszcze napisać. Niesiesz światło Boga o. Remi. Dziękuję Bogu za Twoja obecność za to, że Bóg posłał Ciebie by mnie ratować. 💖🌷🎄❄
To prawda że Bóg działa Jezu dziękuję Ci za to że Jesteś bądź uwielbiony wywyższony Bóg zapłać oj Remi Ave Maryja Amen 🤲🙏🕊️
Panie przyjdź do mojego smutku, do mojej beznadzieji, dziękuję Ci Boże!
Duchu Święty uśmiechnięty do mnie przyjdź,zabierz ode mnie ten smutek🙏💕
MÓJ UKOCHANY JEZU UWIELBIAM CIĘ BLOGOSLAWIE CIĘ KOCHAM CIE TATO ZA RADOŚĆ I POKÓJ W SERCU ZA TWOJA MILOSC I TO ZE JESTES WE MNIE ZE TRWASZ WE MNIE DZIEKUJE DZIEKUJE DZIEKUJE ZA SAKRAMENTY SWIETE ZA TO ZE ODNALAZLES MNIE ZABLĄKANA OWIECZKE DZIEKUJE ZE MNIE NAWRACASZ KAZDEGO DNIA O KAZDEJ PORZE DNIA I NOCY UFAM TOBIE MÓJ UKOCHANY JEZU I DZIEKUE CI ZA MATEŃKE ŚWIĘTĄ CHCĘ BYĆ NA ZAWSZE Z WAMI MOI UKOCHANI RODZICE😇😇❤❤🙂🙂🙏🙏
O Remigiusz,dziekuję, za wszystko co czynisz, w sprawie wzbudzania wiary w nas, Polakach. Siew kiełkuje i rośnie - tak mówi Słowo Boże.
Drogi Ojcze jak żyć kiedy od lat - ponad 5, prosisz Boga o pomoc, o taką ingerencję Pana Boga, o taki "Jego Cień", na czyny w moim życiu, w różny sposób, i tak jak umiem, jaką mam w danym momencie wiarę, ile w danym czasie mam miłości do Jezusa. Moja modlitwa-- prawie codzienna Eucharystia,różaniec, akty szczeliste, prośba różne Zgromadzenia Zakonne o modlitwę w tej konkretnej sprawie, adoracja Jezusa, ofiarowanie swego cierpienia w tej intencji, rekolekcje, modlitwa dzieci na modlitwie rodzinnej(mam córkę 15 lat, i synów w wieku 13 i 6 lat), nasza małżeńska modlitwa i nic. Staram się nie odchodzić w tej sytuacji od Pana Boga, ale trzymać się niego jak mały kangur w kieszeni swej mamy kangurzycy, jak dziecko małe które nie potrafi samo jeść i chodzić, i od wszystkiego zależne jest od swej kochającej mamy. Słucham ciebie, słucham, o. Remigiusza SJ, o.Dominika Ch Salezjanina, o.Adama Szustaka, modlę się o pośrednictwo do św. Józefa, o.Pio, o pomoc do anioła stróża, do aniołów Archaniołów. Co jakiś czas ofiaruje się i moją rodzinę Maryji, żeby się nie załamać, nie stracić wiary, żeby ją umocnić pod wpływem dzielenia się waszą wiarą. I nic. Kosmos, cisza, constans, czasem jeszcze piętrzące się życie, że jestem jakby nad jakąś przepaścią, myślę, ze nie dam rady już więcej tak. Taka burza nieraz przychodzi.Mija ale po burzy chwila ciszy, i nic nie zmienia. A czas ucieka, lata płyną, uciekają w niepamięć, wielkie wzniosłe pragnienia, przemija zdrowie, dzieci rosną a ja mam poczucie nie zaradzenia im potrzebom, że nie zrobiłem czegoś,( tylko nie wiem za bardzo czego), nie spełniłem się, jako mąż i ojciec,( mam 46 lat). Trzeba by zacząć wcześniej, tyle że kiedyś, nie było wogóle takiej możliwości i kiedy się pojawiła, (rozeznanie z kierownikiem duchownym, który zna lepiej moją żonę i jej rodzinę lepiej niż mnie, kiedy kiedyś wszystko się zazębiało, i widać było prowadzenie Boże), Pan Bóg jakby się schował, zamilkł, jakbym był odgrodzony od Jego natchnień czymś, kimś, jakbym był pozbawiony umiejętności odbioru na Jego falach. Cisza w moim życiu, tak życie moje wygląda jakbym był małym dzieckiem, gdzieś w jakimś domu, zamkniętym i nikt, nie zagląda do niego, jestem w nim sam, ja nie jestem w stanie z niego wyjść, czy otworzyć okna i wołać kogoś o pomoc, żeby przyszedł i pomógł mi żyć dalej. Bo jestem totalnie bezradny, bezsilny rozwiązać moje problemy. A lata upływają, a my, z żoną, nie możemy nic zrobić dla naszych dzieci. Od lat nie możemy, sprzedać działki, za którą moglibyśmy wybudować mały domek, a mieszkamy w ciasnym, wynajętym domku. Wyplantowałem, wyczyściłem z zarośli, leży przy drodze powiatowej ok 10 km od środka, większego wojewódzkiego miasta, w południowo wschodniej części kraju.
Ojcze, proszę o jakieś słowo, wskazówkę, PROSZĘ O MODLITWĘ. PROSZĘ, PROSZĘ, bardzo jak umiem. Dziękuję. Mariusz W.
Po na spotkaniu haryzmatycznym po latach smutku , dostałem takiej radości przy wylaniu Ducha Sw ze trzymalem sie za brzuch i myslalem ze nie wytrzymam ludzie w kolo plakali ze smiechu :D to bylo cudowne przezycie
Kiedy Pan Jezus mnie uzdrowił, to przez pewien czas bił ode mnie blask, ja widziałam w sobie zmianę, ale czułam również ją od wewnątrz, że Pan Bóg mnie KOCHA, natomiast domownicy patrząc na mnie mówili o blasku. Duch Święty oświecił moje serce, potem oczyściłam swoją duszę i ciągle tęsknię do chwili, kiedy przepełniała mnie Miłość i Obecność Boża. Idę w dobrym kierunku, to jest najważniejsze. Błogosławię o. Remigiusza i Mocnych w Duchu, wszystkich w Panu, a przede wszystkim tych, którzy jeszcze błądzą, czekając na Pasterza💗🙏😇
Jezu Ufam Tobie! Duchu Święty Ty wprowadzasz radość w nasze serca, dziękuję za dar krzyża, wierzę, że Ty z każdego zła wyprowadzisz Dobro! Radujmy się w Panu zawsze i wszędzie! Amen.
Dzięki Ojcze Remi za te konferencje o Duchu Radości.Tak tylko w Komunii Z Trójcą Świętą i w czystości serca doświadczamy prawdziwej radości .Dostrzegam ten blask w wielu braciach i siostrach ,którzy przyciągają innych i dają w spotkaniu z nimi duchowy pokój i chęć przebywania z nimi.Duchu Święty dziękuję Ci za ten Blask Radości ,którym napelniasz moich przyjaciół i dajesz nam się przez nich poznać że jesteś i działasz w nas.Amen.❤️❤️❤️☀️☀️☀️🌹🌹🌹🙂
Dzień dobry:-) NIECH BĘDZIE POCHWALONY JEZUS CHRYSTUS, a ja za pokutę dałam sama sobie i innym 100 uśmiechów dziennie i to jest NAPRAWDĘ NIESAMOWITE DOŚWIADCZENIE- BARDZO DZIĘKUJĘ za pocieszenie i za ZMARTWYCHWSTANIE:-))) ZA KAPŁANÓW, ZA BRACI I SIOSTRY, ZA MĄDROŚĆ , ZA DUCHA ŚWIĘTEGO, KTÓRY POUCZA, POCIESZA, WSKAZUJE DROGĘ.... za wszystko:-)
Ta osoba smutna i zmeczona jestem Ja.ale staram sie byc wesola i podac reke kto mnie poprosi .kiedys i Ja bylam w potrzebie.teras jestem szczesliwa.kocham Trojce Przenajswietrza .Ona mnie prowadzi do radosci.Blogoslawionego dnia dla wszystkich .
Bòg zaplac ❤❤❤💦💦💦🙏🙏🙏
Radosc i wyrzeczenie sie zlych czynow, 💕dzis wyslal jeden tylko kosciol w Hamburgu 40 dzieci jako kolednikow, bylo przepieknie usmiechniete skupione sliczne przebrane dzieci. Oczywiscie Dominkanie👼
Znowu świetna konferencja,potwierdzam każde słowo Ojca bo życie mnie już trochę nauczyło, z natury jestem radosna i zawsze ciągnęło mnie do Boga,w młodości szukałam Boga żywego i znalazłam 🙂 a po latach zachęcona przez dużo młodszego brata wróciłam na szlak pielgrzymkowy bo z kolei On zapamiętał tą Anię na kolanach jak mi powiedział i chyba tą radość bo sam też zaczął pielgrzymowac do Matki Bożej.Na ostatniej pielgrzymce doświadczyłam nieba na ziemi i wielkiej radość kiedy weszliśmy na Jasną Górę, tego nie da się opisać słowami to trzeba przeżyć,a doświadczenie grzechu mam takie ,że faktycznie prowadzi mnie do smutku i zniechęcenia...
AMEN!!!. CHWALA PANU!!! POZDROWIENIA Z CHICAGO.KOSCIOL SW. TROJCY🙏🏻😇
Tak znam taką osobę, zawsze uśmiechnięta, z dobrym słowem jest cała radosna i widać że ta radość jest prawdziwa, szczera a jej twarz promienieje, to nasza Grażynka. Pozdrawiam wszystkich Radosnych ale też i smutnych, aby ten smutek przemienił się w Radość od Boga
Przyjdź Duchu Święty 💒❤🙏🎄
Wladyslawa zysk
Bóg zapłać za piękne , rodzinne słowa 🌹✝️💕🌿Zdrowia życzę i wicej takich lekcji bardzo dużo nas uczy amen.❤️❤️
To cala prawda jak Bog w sercu on zabiera smutek , kazdy moze sprobowac , przy Bogu zostanie na kazdy dzien💗💗💗
Papież Franciszek ,koleżanka Kasia ,Monika , w ich oczach widzę radość . Obecność bycia z Bogiem
Piękne bo z Boga. Łagodne i bijące światłością Boga. Dziękuję. Bo nie wiem co mogę jeszcze napisać. Niesiesz światło Boga o. Remi. Dziękuję Bogu za Twoja obecność za to, że Bóg posłał Ciebie by mnie ratować. 💖🌷🎄❄
Wspaniałe! Bóg zapłać 🙏🏻🙏🏻👼🏼
Aby trwać w radości muszę NIE wierzyć, że KRZYŻ zmartwychwstał, i że przenajświętszy Paweł był dla ludzi lepszy niż Jezus.
Piękne słowa. Bóg zapłać. Zostańcie z Bogiem. Paaa
Chciałlbym taki być radosny czasami jestem ale nieczęsto
Niech Ci Pan błogosławi.😊😊😊
Bog zaplac Ojcze Remi.
Bóg zapłać. Ależ pięknie powiedziane. 😇🤗🥰
Można się uśmiechać i nie mieć radości. Można się nie uśmiechać i mieć radość.
Bogu niech będą dzięki.❤❤❤
Bóg zapłać ❤️🙏
Bòg zaplac.
Boże dziękuję Ci🌼❤️