Mojego tamagochi (podróbkę) zostawiłem bratu do opieki, bo jechałem na zimowisko. Gdy wróciłem to zastałem go martwego. Okazało się, że stworki mają ograniczony czas życia do 7 dni, więc i mój zdechł mimo najlepszych intencji brata. Wówczas tego nie wiedzieliśmy i była niezła afera :D
fantastyczny odcinek! sporo ciekawostek, aż prosi się by wykopać swoje tamagotchi z pudła :D ja sie dorobiłam pierwszej podrabianej wersji bez pauzy i zdecydowanie należałam do grupy "niech już zdechnie"^^ Planujecie może zrobić odcinek o Furby czy Polly Pocket? :) zabawki z tamtych lat robiły prawdziwą furorę
Pamiętam jak to wyszło i tylko jedyna dziewczynka z osiedla go miała (oryginalny!). Każdy dzieciak ustawiał się w kolejce, żeby popatrzeć jak ona gra i co to w ogóle jest 🙈🤣. Później, moje młodsze kuzynki dostały dwie podróbki i była zajawka na kilka dni. Często się je uśmiercalo, bo urządzenie piszczalo - a na dworze, w lecie, czekały lepsze rozrywki, gry i zabawy 😅
Wspomnieliście zespół Squeezer, śmieszki śmieszkami, ale śmierć wokalisty Jima Reeves'a to jedna z najstraszniejszych i nasmutniejszych historii z (niestety) polskim wątkiem, o jakich slyszałem. W styczniu 2016 r. Jim Reeves zatrzymał się w Berlinie w hostelu „Happy Go Lucky” przy Stuttgarter Platz, w pokoju, który dzielił z dwoma Polakami - Pawłem A. i Adamem K. Został przez współlokatorów skatowany i zgwałcony ostrym narzędziem. Zmarł w wyniku obrażeń wewnętrznych, a jego ciało odnaleziono 1 lutego. Zabójstwo miało podłoże homofobiczne.
ja mam bardzo traumatyczne przeżycie z tą zabawką. W wakacje u cioci każdy dzieciak dostał tamagochi, ja dostałam kurczaka, i niestety nie ogarniałam zabawki i tego samego dnia zwierzak umarł. straszliwie to przeżyłam, bo byłam bardzo wrażliwym dzieckiem. Moja rozpacz była na tyle duza ze już więcej tego tamagochi nie dostałam do ręki :((
Mojego tamagochi (podróbkę) zostawiłem bratu do opieki, bo jechałem na zimowisko. Gdy wróciłem to zastałem go martwego. Okazało się, że stworki mają ograniczony czas życia do 7 dni, więc i mój zdechł mimo najlepszych intencji brata. Wówczas tego nie wiedzieliśmy i była niezła afera :D
o matko, "jak to działa?", bawiliśmy się tym godzinami z bratem xD
fantastyczny odcinek! sporo ciekawostek, aż prosi się by wykopać swoje tamagotchi z pudła :D ja sie dorobiłam pierwszej podrabianej wersji bez pauzy i zdecydowanie należałam do grupy "niech już zdechnie"^^ Planujecie może zrobić odcinek o Furby czy Polly Pocket? :) zabawki z tamtych lat robiły prawdziwą furorę
Pamiętam jak to wyszło i tylko jedyna dziewczynka z osiedla go miała (oryginalny!). Każdy dzieciak ustawiał się w kolejce, żeby popatrzeć jak ona gra i co to w ogóle jest 🙈🤣. Później, moje młodsze kuzynki dostały dwie podróbki i była zajawka na kilka dni. Często się je uśmiercalo, bo urządzenie piszczalo - a na dworze, w lecie, czekały lepsze rozrywki, gry i zabawy 😅
Wspomnieliście zespół Squeezer, śmieszki śmieszkami, ale śmierć wokalisty Jima Reeves'a to jedna z najstraszniejszych i nasmutniejszych historii z (niestety) polskim wątkiem, o jakich slyszałem.
W styczniu 2016 r. Jim Reeves zatrzymał się w Berlinie w hostelu „Happy Go Lucky” przy Stuttgarter Platz, w pokoju, który dzielił z dwoma Polakami - Pawłem A. i Adamem K. Został przez współlokatorów skatowany i zgwałcony ostrym narzędziem. Zmarł w wyniku obrażeń wewnętrznych, a jego ciało odnaleziono 1 lutego. Zabójstwo miało podłoże homofobiczne.
Tak, zapoznaliśmy się w międzyczasie z tą historią - absolutnie koszmarne i smutne :(
ja mam bardzo traumatyczne przeżycie z tą zabawką. W wakacje u cioci każdy dzieciak dostał tamagochi, ja dostałam kurczaka, i niestety nie ogarniałam zabawki i tego samego dnia zwierzak umarł. straszliwie to przeżyłam, bo byłam bardzo wrażliwym dzieckiem. Moja rozpacz była na tyle duza ze już więcej tego tamagochi nie dostałam do ręki :((
"chcę żeby w końcu zdechło - to kształtuje instynkt macierzyński" każdy młody rodzic potwierdzi 😜
Eurodance, latem lubię do dziś choć w latach 90 był trochę obciachem. Będzie o tym gatunku odcinek?
Cześć Koledzy, melduję się - 20:02