Ok to teraz niech producenci azbestu zwracają ludzią koszty wymiany dachów skoro wiedzieli już w latach 80 a nadal sprzedawali,wszystko to jest aby napendzanie komuś pieniędzy i być może i wasze produkty też będą be za kilka lat bo trzeba kasę nakręcić
Możesz wziąść pilnik do metalu i deliatnie spiłować krawędź płyty, jeśli będziesz widzieć mini włókna to to jest azbest, pamiętaj żeby nie wdychać tego pyłu lub ubrać maskę
Ok to teraz niech producenci azbestu zwracają ludzią koszty wymiany dachów skoro wiedzieli już w latach 80 a nadal sprzedawali,wszystko to jest aby napendzanie komuś pieniędzy i być może i wasze produkty też będą be za kilka lat bo trzeba kasę nakręcić
Cały czas to powtarzam powinni odszkodowania płacić i za darmo wywieźć te gówno co ludziom wyciskali
Na jakim włóknie oparta jest ta płyta?
Jakiś syntetycznych. Ale jakich?
Po co wymieniali tak dobrą więźbe?
żeby napędzać gospodarkę...
no dobrze, ale skąd mam wiedzieć że ten mój dach faktycznie jest z azbestu?
Nie jest to proste trzeba przeprowadzić specjalistyczne badania mikroskopowe, które potwierdzą obecność włókien azbestu w pobranej próbce 🥴
Możesz wziąść pilnik do metalu i deliatnie spiłować krawędź płyty, jeśli będziesz widzieć mini włókna to to jest azbest, pamiętaj żeby nie wdychać tego pyłu lub ubrać maskę
"wykwalifikowana ekipa" w maseczkach za 3 złote hehehe, ciekawe czy jeszcze te majstry żyją