Jak to jest być singlem w świecie pełnym par?
Вставка
- Опубліковано 15 жов 2024
- Idealna Dobra Rozmowa na Walentynki nie istn... A jednak! Porozmawiajmy o singlach! Bo choć odcinek ma swoją premierę w święto zakochanych, to jednak warto pamiętać, że single są wśród nas i stanowią bardzo silną reprezentację. A jak im się żyje w świecie pełnym par? Postanowiliśmy to sprawdzić.
Wspaniała audycja, jestem w wieku 62 lat jestem singlem całe życie, jest super.
Jestem typem singla introwertycznego i kocham to od lat,mam duże oparcie w sobie,ludziska od czasu do czasu.
Dziewczyny to ja jako trzecia do was. Jestem od 11 lat sama po rozwodzie- mam 50+.
Mam multum znajomych oraz super przyjaciół, jak ekstrawertyk dzięki nim mogę realizować wszystko czego potrzebuję.
Mam synów z którymi też lubię spędzać czas. Uwielbiam moje samodzielne wyjazdy i czas dla siebie po mojemu.
Super.
Polecam randkować
Sam mam zamiar do emerytury.
Po co komu papierek..
W Szwecji to normalne że ludzie są w związkach a mieszkają osobno.
Szczerze ostatnią rzeczą, której bym mogła chcieć to związek.
Jestem przeszczęśliwa będąc wolną
Polecam randkowanie
Osobiście Mam zamiar do emerytury.
Osoba jest całością, ale jest połówka związku, każdy kto chce być z kimś szuka drugiej połówki związku a nie drugiej połówki siebie.
Pięknie napisane😊
Bardzo ciekawa rozmowa. Ja rozwiodłam się ("własnoręcznie 😂") po 22-latach. Trzeba było jakiś czas sie przyzwyczaic do nowej sytuacji ale ogólnie nigdy przez 15 lat od tamtego wydarzenia nie żałowałam decyzji. Jest mi tak bardzo dobrze a myśl o jakimś zwiazku napawa mnie lękiem. Bardzo lubię moje życie przez kuli u nogi. Nie zarzekam sie że nigdy już sie nie zakocham bo tego nikt nie wie. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Mam podobne doświadczenia
Póki mamy państwo opiekuńcze tak będzie.
Najgorsze że my mezczyzni te państwo finansujemyi utrzymujemy.
Halas się zacznie jak się skończą socjale I będziemy widzieć te protesty kobiet.
Silnych ma się rozumieć kobiet.
@@marcin.b3802 kobiety nie finansują??? Nie pracują i nie płacą podatków?
@@annakopec328
Proszę sobie sprawdzić kto ile wkłada do budżetu a kto z niego wyciąga.
To samo dotyczy ZUSu.
To samo dotyczy systemu emerytalnego.
To samo dotyczy strategicznych dla państwa działów gospodarki.
Górnictwo, hutnictwo , budownictwo , energetyka .
Ile tam kobiet pracuje.
Ile pani widziała śmieciarek?
Jak wolą pani elektryka , płytki położyć to przychodzi kobieta?
Państwo zabiera w podatkach a pieniążki transferuje na socjale .
Dlatego mówi sie ze mamy panstwo piekuncze a tym samym silne kobiety.
A jak pani nie wierzy to zobaczy pani jak kiedys cofnie socjale .
Zniknie 800 plus , rodzinne , dopłaty wszelkiej maści to Ile kobiet wyjdzie na ulicę.
To silne niezależne czy zależne od państwa ?
Bo już nie wiem.
Nie poruszyliście tematu „ single „ z dziećmi lub dzieckiem. Po za tym bardzo lubię was słuchać , macie bardzo soothing voices🫶
Póki państwo się opiekuje to można być spokojnym.
dobre mikrofony = smooth voice
Rozwódka czy wdowa to nie singielka
Ja jestem singielką, niestety wylądowałam w miejscu gdzie mam 0 przyjaciół i czuje się bardzo i to bardzo samotna. To tak jak Agnieszka mowila bardzo trudno jest nawiązać przyjaźń ( 48 lat mialam jak zmieniałam miejsce zamieszkania) i tymbardziej, że mieszkam od 30 lat nie w Polsce. Będę próbować to zmienić. Tez uwielbiam przebywać sama ze sobą. Już jako mała dziewczynka potrafiłam iść sama na obiad do restauracji lub na krem sułtański 😊
Cieszę się że jest ktoś taki jak ja.
Dzięki za rozmowę ❤
Jeszcze jeden komentarz przesłuchałem tą całą rozmowę i jestem w stanie z pewnością powiedzieć że po prostu ci rozmawiający nie bardzo do związku się nadają więc może i lepiej dla nich jak w niego nie będą wchodzić ale też nie będą się rozwijać w kierunku życia związku i nigdy sobie nie znajdę kogoś na stałe bo zawsze im coś nie będzie odpowiadać i szczerze mówiąc osoby które tak myślą i ciągle mi coś nie odpowiada Nie chcę będą same niech nie płacą dzieci niech nie przekazują takich wzorców...
słowa klucze: AVOIDANT PERSONALITY DISORDER, C-PTSD...
Jesteście super....kocham Was....jak zawsze to była dobra rozmowa na super temat który mnie również długo dotyczył...🫶👌🫶❤️
Nowoczesne to takie. Popularyzowane gdzie i jak się da.
Taki mały kroczek tu o singielstwie, kroczek tam , kroczek żeby teczowi byli cool..a to pigułki po, a to późne macierzyństwo-bo kariera 😂,. Na każdym kroku coś.
Wszystko jakoś tak w jednym kierunku. Ale, systematycznie, żeby było "nas" coraz mniej.
Przy tym, jakoś dziwnie łatwo, można się dostać do Europy.. I tu zostać. Ba, Przyjezdni dostają wszystko na tacy.
A miejscowi są wręcz karani (podatkami, nakazami, regulacjami, obostrzeniami, mandatami, no mnożyć..) I utrzymują tych co przyjechali na "podmianę". Co ciekawe, przez te "kary" (też mały kroczek) finansowo nie bardzo mogą mieć lub chcieć dzieci.
Taka "wymiana" spolec🎉enstwa.
Może i dobrze. Wrócimy do bardziej tradycyjnej formy, znaczy nie my. Bo jako biali wymrzemy 😂😂😂 a ci co przyjechali, cóż, trzymają się swoich tradycji. A patrząc po tym jak wygląda "skład" szkół na zachodzie.. To kwestia wymarcia generacji 30+ czyli tych slawetnych singli. I budzimy się w innym świecie 👍😂👍
Może nie ma co się dziwić ze ruskie tak się przed zachodem i tym "postępem" bronia
Brawo dla opłaconych spikerow, nigdy za dużo propagandy "spelnienia i nowoczesności" 😂
Coraz bliżej celu. Brawa
Ma to jeden plus.
Miliony singielek w każdym wieku.
I jeszcze godzą sie mieszkac bez slubu.
@@marcin.b3802
Tak wiem, sam z tego mocno korzystam. Z perspektywy jednostki, dla mnie zajebioza. Ru.... Bez zobowiązań, coraz nowa, bo po co znosić przypierdulki które zawsze wlaczaja się po okresie demo.
Z perspektywy narodu... Cóż jak wspomniałem.
Wyginiemy.
@@nuzztreasures
Ja stosuje zasadę.
Zaufanie kontrolowane.
To znaczy ufam ale nigdy nie godzę się na wspolne mieszkanie, kredyty I pieniądze.
Dokładnie, wyginiemy jako naród i to się już zaczęło.
Jest to równia pochyła i problem całego świata zachodniego.
Ale za to jesteśmy tacy nowocześni, modni i trendy.
Jak ja "lubię" słuchać takich yntelygentów z warszawki.
Kołdra 2 na 2,20 jest za mała. Sprawdza się dopiero ta 2,20 na 2,40 dostępna tylko w Ikei za granicą. Czemu w Polsce nie ma to nie wiem. Ja jestem w związku, ale jest trochę jak w piosence Edyty Bartosiewicz i Krzysztofa Krawczyka "Trudno tak... "
Też mam problem z tymi noclegami, jak pokój jest typowo przygotowany dla jednej osoby z jednym łóżkiem, jednym krzesłem i tak dalej to cena powinna być adekwatna. Rozumiem jak nie ma już albo wcale jedynek i ma się pokój dostosowany do dwóch osób, wtedy faktycznie jakoś można te opłaty usprawiedliwić
Argument że trzeba dłużej zostać w pracy.... I nie trzeba się wtedy tłumaczyć związek to nie jest tłumaczenie się tylko rozumienie wzajemnych potrzeb i jednocześnie jeśli ktoś tak mówi że musi się tłumaczyć to chyba coś nie tak jest ale z nim i z pracą bo nie żyje się po to żeby pracować tylko pracuję po to żeby żyć
Uwielbiam Was jeszcze bardziej ❤
To była świetna rozmowa!!!
normalnie , i sie im współczuje
Poczułam wolność także po małżeństwie, też lubię mieć po swojemu uporządkowane lub nie i niezależną przestrzeń, kołdry dwie .
Oj to byśmy się nie zgodzili .
Że mną nie było by po mojemu.
Hahahahaha
I to jest właśnie bardzo dobra rozmowa ;)
Kocham byc singlem,mam dosc zwiazkow,teraz wiem,ze zyje
Super.
Polecam randkowanie.
Osobiście Mam zamiar do emerytury
@@marcin.b3802 nie,dziękuję,jest wiele ciekawszych i pozyteczniejszych rzeczy do robienia.Chyba sie przerandkowalam.
@@abbaabba7595
Ależ to normalne..
Kobiety wolą jakość a my ilość.
My się nie nie przerandkujemy.
Hahahahaha
.
Wiem, że lekko odbiegnę od tematu, a może jednak nie... ale chciałabym abyście podjęli temat ghostingu. O jego przyczynach i konsekwencjach psychicznych dla osób, które w ten sposób zostały porzucone. Pozdrawiam i dziękuję za Dobre Rozmowy
Wystarczy powalczyć z HIPERGAMIĄ I powinno być lepiej.
Jest naprawdę wielu fajnych hydraulików i murarzy.
Jak to jest być singlem w swiecie par?
W obecnycj czasach?
Świetnie!
Jak patrze na te medialne związki, fejsbukowe relacje, to ciesze sie, że na mnie nie trafiło. Jak mam być kartą do bankomatu z wibratorem, to doceniam towarzystwo mojego kota. Pozdrawiam.
Tez racja. W obecnym swiecie, tylko kilka procent par jest zwiazkami opartymi na milosci. Jesli ktos jest na poziomie lubi zmagania I rozwoj to jest po co byc singlem.
To prawda.
Ciężko być singlem to było w P PRLu .
Gdy w około były same prawie mężatki.
Ale dzisiaj?
Hahahahaha
Raj.
Miliony singielek w każdym wieku.
I to jeszcze godzą sie mieszkac bez slubu.
I jeszcze jedno, dobra rozmowa to DIALEKTYKA. Czyli ktoś musi mieć inne zdanie niż wszyscy. A osoby prowadzące spijają sobie swoje prawdy z ustek i potwierdzają tylko to co powiedziały: "Piękne to było" itd. Banał za banałem. Zmarnowany temat. Zróbcie odcinek o AVOIDANT PERSONALITY DISORDER (pani prowadząca...) Damy radę?
Chyba mniejszość zadowolonych singli planuje zawsze być samemu. To są według moich obserwacji głównie osoby, którym nie zależy na byciu koniecznie w związku i które są szczęśliwe same, ale w razie poznania odpowiedniej osoby się na nią otworzą. Mnie akurat trochę martwi jak dużo osób nie potrafi się cieszyć życiem bez partnera, bez rodziny. Dobre związki, posiadanie dzieci jest piękne, ale dlaczego bez tego ludzie nie potrafią być radośni? Taka desperacja wręcz mi się wydaje smutna i niebezpieczna.
Jeżeli chodzi o kobiety to w wiekszosci te , które są zabezpieczone finansowe.
Bogaci rodzice na przykład.
Kobieta wtedy się z kimś zwiąże ale wiadomo HIPERGAMIA.
Musi wnieść więcej mężczyzna
A ci co by mogli zwracają uwagę na to co często te kobiety nie mają.
I mamy piekne czasy tzn. Miliony singielek.
Można randkować do emerytury.
Super rozmowa, ja tak samo jestem singlem od prawie zawsze... Nigdy nie spotkałam kogoś z kim mogłabym być w związku, faceci których spotykałam chcieli tylko seksu.... Przykre. Więc wolę być sama... Wykorzystałam to na poznanie siebie i zakochanie się w sobie... I jak słucham doświadczenie Pani prowadzącej to jakby było o mnie.... Dziękuję za tę rozmowę, pozdrawiam
Piękne czasy.
Też popieram.
Sam mam zamiar randkowac do emerytury.
No chyba że zacznie ubywać singielek .
Hahahahaha
Ale narazie prognozy mówią że będzie przybywac
Jak słyszę że ktoś już wie i zna swoje granice to zastanawiam się ile jeszcze tego gruzu musi jeszcze przerobić żeby nareszcie pokochać siebie i mieć przestrzeń dla drugiej osoby
Bycie singlem ma swoje plusy i minusy. Ja jako introwertyk cenie sobie kiedy mogę sobie zafundować czas dla samego siebie. Ale przykre jest np kiedy znajomi z partnerem i dziećmi potrafią powiedzieć "ty nie masz dzieci i nie wiesz jak to jest"...
Można mieć dzieci i być singlem.
To tak tylko gdybys nie wiedział.
Hahahahaha
@@marcin.b3802 ja o tym wiem. Ale pamiętaj że nie każdy może mieć dzieci chociażby przez problemy ze zdrowiem
@@winstonchurchillbreslau
Nie każdy chce mieć dzieci i płacić alimenty 20 lat.
Kocham was w ciemno😊😊😊❤
To jak byc wedkarzem przy stawie pelnym ryb.
Hahaha.
@@remigiuszhildebrandt7111
No co?
W około mamy miliony singielek w każdym wieku
Hahahahaha
@@marcin.b3802 wedkarz potrzebuje wedkarki do pary, rybe trzeba wypuscic ... Albo zjesc strawic i wypierdziec. Z ryba dlugo nie pozyjesz Bo zacznie smierdziec.
Ja tam feminizm popieram.
Fajnie ze jest tyle singielek.
Dlaczego ludzie mysla ze singli bedzie wiecej? Bo dobrania sue energetycznie wyczerpaly, tzn jedna z osob bardzo sie zmienila duchowo energetycznie. To nie znaczy ze to Koniec takiej opcji romantycznej. Tzn ze bedzie przetasowanie. Dobor bardziej naturalny anizeli mechaniczny. Gdzyz tak sie ludzie kiedys dobierali czyli nie biorac swojej duszy ducha do rachunku. Beznamietnie sie ludzie dobierali Bez zrozumienia I tez do tej jednosci nie doszlo. Wiec zasadniczo kwestia jest jedna - odpowiedni dobor na odpowiedni czas wobec bratnich dusz.
Druga kwestia jest... Kiedy czlowiek dazy do poznania siebie znajduje sie w sytuacji gdzie jest jakby dwiema stronami zwiazku jednoczesnie, taki Adam ktorego Ewa jest jeszcze w srodku (zebro). Pozatym jest jeszcze napisane, ze Bog Dal rodzine zeby sie klocic tzn po upadku czlowieka, po rozdzieleniu jest walka pomiedzy osobami. Wedlug mnie sprawa singli moze byc rozumiana na wiele roznych sposobow, tzn jak rozuemiec ducha czlowieka, jak rozuemiec indywidualizm I Jakie jest zalozenie systemowe w ktorym jestesmy (ktore tez moze byc nienaturalne w wiekszosci zycia). Na logike przyjmujac, rodzina w wychowaniu potomstwa jest istotna, tzn potrzeba (jesli uznamy ze to dobry motyw wycjowawczy) ale czlowiek do 20 Roku zycia Sam jest dzieckiem, a po wychowaniu dziecka ktore zajmuje 16 lat znowu nastepuje inny rodzial zycia gdzie funkcja wychowwawcza jest odstawiona. Zycie to niezla zagawozdka. Ale tego zycia w rodzinie (zwiazek do tworzenia dzieci) to jedna trzecia zycia. Wiec na logike - pozostale dwie trzecie I jak je zagospodarowac jest sprawa otwarta, prawdopodobnie zwiazki partnerskie w tym czasie wcale nie SA najbardziej odpowiednie... Jakbysmy tak przez Chwile odcieli sie od systemu I spojrzeli na to przekrojowo to znajdujemy wiele innych pytan. Np wydaje mi sie ze liczy sie charakter duchowy czlowieka aby spelnial swoje powolanie, wsrod ktorych jest powolanie do rodziny, ale jest to jedno z powolan (czy najlpesze nie wiem aczkoliwek w tym swiecie najbardziej rozprapagowane) druga kwestia - czy dobor do tych rodzin jest zgodny ze stanem faktycznym, konkretnych indywidualnosci (to tez jest wazna kwestia). Wedlug mnie sprawa jest bardziej skomplikowana niz sie na pozor wydaje, co nie przeszkadza mi myslec ze rodzina to fajna sprawa I napewno dobre rozwiazanie... Ale dlaczego wtedy statystyki mowia ze tylko kilka procent par SA parami opartymi na energii milosci?
Wystarczy zobaczyć ile jest jednoosobowych gospodarstw domowych w Niemczech , Szwecji a ile w,Polsce.
Dogonimy ich spoko.
Mimo wszystko smutna ta rozmowa. Pytanie , co dalej ? pozostało otwarte...
Dalej jest śmierć
Dalej?
Tsunami singlizmu dopiero przed nami.
Popatrz ile nam jeszcze brakuje do Szwecji , Niemiec.
Dogonimy.
@@marcin.b3802Za 4 pokolenia plus minus Polska wymrze.
Miło, przyjemnie i dobrowolnie wymrzemy jako naród.
Będą się niemieckie i rosyjskie dzieci uczyły, że był taki naród jak Polacy, Prusowie, Słowianie Połabscy.
Smutne to ale to się już dzieje czyli wymieranie.
@@zbigniewoaks1173
Dzisiaj narodowiec to ....... , dzisiaj są ludzie panstwowcami.
A wtedy ilu będzie Polaków nie ma znaczenia
Mimo że państwo Polskie będzie istnieć.
Nie padło nic o rodzinie i dzieciach. Dużo związków, relacji. Zakończenia związków. Wolność, przyjemności. Przecież to jest dziecinne. Egoizm.
Dziecinne jest myślenie schematami. Są osoby, które nie zdolne są do założenia zdrowej rodziny. W dzisiejszych czasach można mówić o tym nie umniejszając tych ludzi. Tak wiele osób żyje w nieszczęśliwych związkach, a może by warto zastanowić się dlaczego?
@@silesiaday
To jest właśnie piękne.
Kiedyś poznać kobietę 25 lat i panienkę było prawie niemożliwe.
Same mężatki byly i to dzieciate.
Dzisiaj mamy miliony singielek w kazdym wieku.
Które na dodatek godzą się mieszkać bez ślubu.
Ja osobiście Mam zamiar randkować do emerytury.
Typie to jest odcinek o singlach
Tak zostali zaprogramowani.
a co z sexem?
Związek do tego nie jest niezbędny.
O co dzisiaj mamy wyzwolone kobiety.
Hahahahaha
To i keks będzie.
😊
A ja widzę wszędzie singielki.
Hmmmmmm.
Piękne czasy.
Pary a raczej małżeństwa to były 40 lat temu.
I co ci po tej pracy szklanki wody ci nie będzie Ci komu podac
Serio? A jaką masz pewność ,że dostaniesz pomoc od własnych dzieci? A jak zamieszkają na drugim końcu świata? A jak nie będziecie się dogadywać ? To jest dopiero egoistyczne myślenie, posiadanie dzieci by pomagały ja starość.
@@martam6104
Najgorsze jest to że ludzie mlodzi myślą że starość będzie wyglądać jak ich dziadków.
No nie.
Państwa opiekunczego wtedy nie będzie.
Chiny ten świat zmienią.
Ake snujecie. Dzieciaki. Jestem 60 letnia singielka i naprawde nie nam z tym problemu. Raz bylam na wycieczce dla singli i to 39 letn single zachowywali sie okropnie
Też mam zamiar randkowac do emerytury.
Dzisiaj ślub dla mężczyzny to kiepski interes.
Ja mam kołdrę 220/200 i moj Mirek zaesze mi ja zabiera 😂😂😂
Ojojoj.. dorabianie ideologii w każdą stronę przy IQ dość wysokim, to nie jest znowu takie trudne
SUNGLI ZE STRONY FACETÓW JEST SPORO,DLATEGO ZE PANIE SA UPR,YWILEJOWANE.
Z TEGO SAMEGO POWODU POLACY NIE WYNAJMUJA SWOICH MIESZKAN,BO BOJA SIE ZE UPRZYWILEJOEANY LOKATOR SIE NIE WYPROWADZI.CZASEM WIECEJ JEST MNIEJ😂
A to zależy w jakim wieku.
Proszę sprawdzić.
W wieku 40-50 lat jest 2 razy więcej singielek niż singli.
Bycie Singlem jest niefajne i każdy uczciwy singiel to przyzna
Nie wierzę pani prowadzącej... i trochę współczuję, że jest kochana.. przez pracodawcę.... a więc kapitalizm ją kocha.. jak miło... no i pies i kot za michę. Tyle ściemy w imię politycznej poprawności... "You do you". Pozdrawiam.
Korzystaj kolego bo takie piekne czasy będą znowu dopiero pewnie za 1000 lat.
Hahahahaha
No chyba że wolałbyś mieć w około miliony mezatek.
Jeśli ktoś nie ma w życiu poprawnie zbudowanej relacji to może i lepiej że nie ma dzieci bo widocznie nie umiał jej zbudować i dzieciom też nie przekazał by dobrych wzorców relacji. Zwyczajnie niektórzy nie nadają się do relacji bo ich umiera to że muszą z kimś iść na kompromisy. I sami też nie pracują nad sobą żeby być lepszym partnerem tylko zrzucają winę na tych drugich. Z tego co pani mówi wyraźnie nie pasuje jej obecność drugiej osoby i dzielenie się nawet tylko przestrzenią czy kołdra uczy jakiej ktoś coś przełoży. Nie znam tej pani nie wiem kim ona w ogóle jest ale do relacji faktycznie się nie nadaje a z wolnością to co ona mówi Nie ma nic wspólnego tak samo na ulicy rozumiem że zostawia trzy miejsca parkingowe bo ma głęboko to że ktoś też potrzebuje zaparkować a ona nie lubi dzielić się przestrzenią to chyba też ta jedna z tych której pies jak narobi kupę na trawnik to go nie sprzątnie bo przecież ona płaci za to podatki ale potem się pewnie dziwi dlaczego ona wdepnela w kupę czyjegoś psa. Zupełna nieprzygotowanie do życia w społeczeństwie a związek jest najmniejszą komórką społeczną.
Zwiazek jest najmniejsza komorka spoleczna - tak zwiazek roznych swoich elementow w jednej osobie. Single SA na rozne sposoby - jedni SA niezdolni do ogarniecia siebie w spoleczenstwie a inni SA prymusami I ciagna wiele zwiazkow za soba to znaczy SA DLA nich dobrym duchem I muza. Tez mi sie wydaje ze Glos osoby z tego nagrania jest tendencyjny a nie naturalny, mysle tez ze czesto do rozwoju jest potrzebne NIC innego jak zdrowy indywidualizm, do wewnetrznej ewolucji, w zwiazkach ludzie rzadko zwiekszaja moc swojego ducha, proeowojowych par jest na swiecie podobno kilka procent (takie czytalem statystyki) wiec rozwijac trzeba sie samemu.
A co może być "przyjemnego" w życiu starej panny? Żyć bez celu, bezsensownie, nie mieć do kogo wracać, komu pozostawić co się w życiu zarobiło i ZROBIŁO, nigdy nie przeżyć przeogromnej radości z przytulania własnego dzieciaczka. To już deprecha i nie dziwię się ze tyle jest prób samobójczych, bo to jest koszmar nie do wytrzymania.
Podobnie mam ! Jestem w relacji fajnej ale nie mamy dzieci, tzn ja nie mam i czuje bezsens dążenia do finansowego działania bo komu ja to zostawię … straszne to uczucie 🌷 pozdrawiam wszystkich.
Polityczna poprawność każe osobie prowadzącej okłamywać siebie i słuchaczy. Co poradzisz?
@@ulawaszkiewicz8169
Szacunek za szczerość.
Wiele kobiet się do tego nie przyzna.
To jest sybiektywne podejscie, kazdy inaczej widzi sens zycia. Dla niektorych zycie jest po to, zeby po prostu zyc, doswiadczac. Nie trzeba miec do tego faceta czy dziecka. Sa inne relacje i rozne doswiadczenia. Mnie przeraza wlasnie takie podejscie, ze zycia ma sens tylko jak jest zwiazek czy dzieciak. Nie mozna az tak bardzo uzalezniac swojego sensu od kogos. Znam mase ludzi, ktrorzy maja te dwie rzeczy i sa ewidentnie nieszczesliwi.
@@martuskarogowska
Pamiętam co mówiły moje kolezanki gdy miały lat 20.
Potem 30.
Potem 40 .
I co mówią teraz gdy mają lat 50.
Zapewniam panią że duża większość zmieniła zdanie o 180 stopni.
Single? Co to wogóle jest??! Nie ma takiego twory. STARE PANNY I STARZY KAWALEROWIE. To jest fakt i taka żenująca smutna i sobkowata postawa powinna być odpowiednio widziana przez resztę społeczeństwa.
Na szczęście zdanie Zosi z neta społeczeństwa nie obchodzi😂
@@martam6104 ani opinia marty o zosi :)
@ani tym bardziej opinia Reda Haddada o opinii Marty o opinii Zosi 🙂
@@martam6104 I jeszcze bardziej (i zawsze +1) opinia Marty o opinii Redy o opinii Zosi.
(ufff)
@ Sorry Reda już się nie bawię , bo mi się znudziło😊
Bycie synglem to trzeba być jednak oschłym i samolubem, jak nie być z kimś, jak nie czuć ciepła drugiej osoby. Oczywiście trzeba znaleźć swoją drogą połówkę, my szczęśliwi ktorzy ją mamy❤❤
😂singielstwo jest lepsze niż nieudana ale udawana relacja…
@@MiSha-mn1qw to napewno jesli nie mamy ciepła w sobie to lepiej być samemu
@@MiSha-mn1qw
A po co Państwo mieszać do naszej miłości..
Po co coś podpisywać?.
Wystarczy sobie ufać.
W tym co Państwo opisujecie nie ma grama moralności. Człowiek bez drugiej osoby robi się aspołeczny, zaczyna być zgryźliwy ... po prostu stary kawaler