Czekam z niecierpliwością na cześć drugą. Wstawki masz genialne.😂 Poczucie humoru bardzo mi odpowiada. Też wolę obśmiać rzeczy, które mi się przydarzały a trochę tego jest😅 Podobne mam spojrzenie na świat 🙈 a Twój humor mnie bawi i do mnie trafia❤
Mam za sobą nieprzespaną noc, bo mnie lęk dojechały, nie mogłam się n niczym skupić, nic nie mogło odwrócić moich myśli, a wtem... Trafiłam na Twój kanał! Mogłabym słuchać godzinami, aktualnie oglądam 3-ci film i umrę chyba zaraz ze śmiechu. Dziękuję!
Zajebiste filmy nagrywasz mordo. Jezdze na taksowce, słucham Cie miedzy kursami i swietnie mi to umila czas, zdecydowanie lepsze od tych durnych "tiktoków", poprawia to humor i ogolnie psychike. Duzy + za dlugosc materialow, nawet trwajace godzinę, w zaden sposób nie męczą, ani nie nudzą. Pozdrawiam ✌🏻
Pamiętam dokładnie ten czas w granicach 2013r. Byłem na truskawkach w anglii, koło Southampton. Jazda busem z ziomkami, którzy mieli 1.5L butelki zmieszanej z wódką i red bullem (coś jak "turbocola"), budzili sie, walili pół i dalej kimono. Jak na farme dojechaliśmy to połowa z miejsca zrezygnowała i wróciła z powrotem do Polski. Wyjazd 5 rano w drewnianej przyczepie, jak na wojne faktycznie sie tam jechało w pole. Robota dzień w dzień do 21, spotkałem kilku spoko chłopaków z którymi mieszkałem to na koniec, bagatela, miesięcznego pobytu (nie daliśmy ku*** rady) to już między tymi rzędami z truskawkami leżeliśmy bo nogi nas nie utrzymywały (a nie ważyłem dużo, po prostu zmęczenie) Jak chodziliśmy na tzw. glasshouse'y to nie uwierzylibyście - starsze kobiety sprintem biegły, żeby "sobie dobry wózek dobrać". Ja o tym nie wiedziałem, potem cierpiałem bo jakieś 80% tych wózków miało totalnie pościerane kółka i ledwie się toczyły. Robota nie była na akord, ale jak do 10 rano nie wyrobiło się "normy" nałożonej oczywiście przez Bardzo Miłą Panią Litwinke i jednego Rumuna to odsyłali do domu.....specjalnie tak, że jak przychodziła zaliczka we czwartek to żeby nie umrzeć z głodu (albo żeby to przepić, a i takie asy tam były) to jechaliśmy autobusem, który był PŁATNY w OBIE STRONY (wtedy brali od nas chyba jakieś 7-8f za kurs. Absolutną wisieńką na torcie był gość, który pod***ał mi bokserki, które suszyły się na wieszaku......a wiem, że mi je zabrał, bo widzieliśmy jak gość je NOSIŁ ! (czaisz to ?! cudze ob***ne gacie nosić xD) Też bym miał kurna materiału do nagrania, ale chciałem sie podzielić. Jak to przeczytasz Piotrek - pozdro dla Ciebie, shorty robisz przekozackie i jesteś w pyte gościem. Pozdrawiam !
Czyli dales sie uchac w upe i jeszcze trwale zostalo ci to na psychice , widzisz ci co pp 5 dniach zrezygnowali najprawdopodobniej w zyciu osiagna wiecej od ciebie. Dlatego ze tobie dojscie do tych samych konkluzji zajelo miesiac
O boze to są właśnie tacy ludzie robota chujowa ale teraz da się wyciągnąć 4k euro na Salecie np i ok ciężko jest i to dla nielicznych ja mam wywalone wolę nie być niewolnikiem
No w kilku momentach naprawdę się uśmiałem, szczególnie klub w Hamburgu 😂 Naprawdę fajnie się słucha tych historii. Sam byłem w Holandii, ale na kurczakach, więc wiem jak to jest. Pozdro 😁
O typie, ale mam bekę. Lepszą niż na standupie, chyba dlatego że podobny żywot wiodłem i podczas tych historii mam takie przebłyski że aż mózg wywala kory.
Dobry klimat, jakby człowiek pierwszą nockę w nowym miejscu siedział. Tyle się historii przypomina. Plastycznie, obrazowo, akurat kiedy nie ma z kim pogadać.
Jakoś 7 lat temu pojechałam na rok do NL przez agencję, trafiłam na fajny domek, pracę na produkcji (pakowanie żywności: olej kokosowy, sosy itp.), a później tulipany na szklarni i polu. Ten rok był mega zajebisty 🎉 Zarobiłam, wyluzowałam, pozwiedzałam, ponakupowałam butów i ciuchów (jak to kobieta), poznałam super ludzi, z którym codziennie płakaliśmy ze śmiechu i rozumieliśmy się bez słów! Wszystko zależy od tego jak się trafi i nie można generalizować
Prawda musiałaś mieć szczerze mówiąc szczęście dodatkowo tez tobie te warunki w tamtym momencie mogły odpowiadać co nie znaczy ze każdemu może się to podobać
Byłem xd pierwsze 5 dni najgorsze i nie można sobie wejść na głowę bo patologia jak zauważy że się boisz i ma władzę na Tobą to będą to wykorzystywać :D
Piotr, ja jestem w szoku, ze jestes taki mlody i trafiales w PL tak samo z praca jak ja, a ja mam 46 lat i dodatkowo mam male utrudnienie, bo jezdze na wozku. Studia tez zrobilam. Po 9 zmianach pracy, zdecydowalam sie na wyjazd do Niemiec. I tak, pracuje tu w bjuze (specjalny blad ;)) i mam normalna prace. Troche tak sarkastycznie czasami sie smiejesz z Niemiec i masz racje, ale trzeba im przyznac, ze nie daliby do budowlanego sklepu czlowieka na 12h. Prawa pracy od nich moglibysmy sie uczyc, serio. 9 prac w Polsce po studiach i nic w zawodzie, a tu pierwszy praca i trafiona. Daje to do myslenie. Ale nie dostalam jej od razu, dopiero po 7 latach pobytu. Musialam zrobic ich szkole, nauczyc sie jezyka itd. Naprawde nie moge wyjsc z podziwu, ze w PL wciaz jest tak samo.
Kurde też byłem w Holandii, nie pamiętam dokładnie ale to też były okolice 2013 roku, też na wiekówce i też na ogórkach szklarniowych tych długich. Następnego roku byłem na zieleni miejskiej i było o niebo lepiej. Jeśli chodzi o Alberta to może mu chodziło o sklep Albert Heijn - czyli taki holenderski lidl. Mógłbym napisać wiele, wiele ale akurat nie mam weny więc POZDRAWIAM.
W 2013 skończyłem technikum, w 2012 dorabiałem na budowie przez wakacje. Zaraz po technikum wyjechałem do niemiec, gdzie mieszkam do dzisiaj. Panie, nie było takich stawek. Może 2006 😅
Napisałem kilka komentarzy w życiu na UA-cam ;) Obejrzałem wiele Twoich materiałów i jesteś genialny. W niektóre historie mogę wczuć się bardziej ponieważ jesteśmy w podobnym wieku... swoją drogą też pojechałem po technikum do Holandii :D Życzę powodzenia i widzę Ciebie na scenie stand up z Twoimi parodiami z kołchozu :D
Nie wierze 😂 też pracowałam w Klazienaveen ale przy kwiatach 😮 ja mieszkałam 50 km dalej w zapyziałej wiosce z 15 domami, ekipa spoko, średnia wieku 45 plus 😂
Fajnie się słucha jak też się jeździło tymi busami do Holandii. Od 2010 jezdzilem. Masakra, też mam kilka historii, ale nie umiem tak fajnie opowiadać. Np raz gość trochę popił i chciał się wysikać. Lał do butelki, nie trafił i zrobił taką dosyć solidna kałuże moczu w busie która towarzyszyła nam przez ostatnie 600km.
O Ranyyy mieszkałam przy tej ulicy... Langendijk 14 i potem Langendijk 5! Rok 2014 Wyleczyło mnie to roboty angencyjnej na zawsze i pozbawiło złudzeń co do pewnego typu rodakow. Lece do następnych części bo czuję historie blizniaczą do mojej.
Ta droga do Holandii to identyczna historia jak moja droga busem do Anglii 😂 miałem dosłownie te same odczucia. też 2013 też po szkole. 24 godziny jazdy. Ta historia też by była idealna do Twojego odcinka bo polski Janusz mnie wychujal i wróciłem po dwóch tygodniach 😂
Popłakałam się ze śmiechu 😂 pracowałam w Irlandii 2002-2003 rok i koleżanka poduszkami okna zatykała, tak wiało w zimie ,a własciciele ciągle pili piwo.... na szczeście trafiłam do lepiej usytułowanych pracodawców, ale to i tak było przeżycie..... 😂😅
Ja wytrzymałem w Niemczech na zbiorach 2 tyg. Wystraszony chłopak po maturze, a tu sama patola, zaraz po zmianie wszyscy tylko piją do wieczora, sen i robota. I tak ciągle.
Też wyjeżdżałem do NL jakoś w roku 2014. Jako 18 latek miałem stawkę 4.16e brutto, z tego co pamiętam. Nocki coś około 6 euro. Wyjechałem pierwszy raz na 2 miesiące wakacji. Już w busie zaczeło się ciekawie. Siedzałem razem z partnerką w środkowym rzędzie, dokładnie takiego samego busa, jakim Ty jechałeś. Złożyło się tak, że za nami siedziało 3 gości, gdzie 2 z w ciągu 3 godzin jazdy się mocno upiło. W jakimś amoku alkoholowym zaczęli machać rękami, tuż obok naszych głów. Reakcji kierowcy oczywiście brak. Kilka upomnień i mocniejszych słów i ich kierunku aż koniec końców zapadli w głęboki sen i był spokój, jednak zapach był dość mocno alkoholowy w całym busie. Wyjeżdzaliśmy jakoś o 17 a byliśmy pod biurem o 5 rano następnego dnia. Okazało się że biuro otwarte jest dopiero od 7.00. Na nasze szczęście bus czekał razem z nami, bo był typowo przez te agencje wynajęty. Sumarycznie było takich busów z 5. Godzina 7.00 rano, zapraszają do biura. Z każdym po kolei krótka rozmowa kwalifikacyjna, sprawdzenie znajomości języka no i przydział do danego miejsca pobytu. Trwalo to 7-8 godzin. Po sprawdzeniu każdego z nas zaczęli nas rozwozić po lokacjach. Jeśli chcecie, to napiszę ciąg dalszy.
Cudownie sie slucha. Sam mam 24 lata i kilka lat temu mialem podobne historie, było sie tu i tam ze swoim wyobcowaniem i aspołecznością. Pozdrawiam cie 👌 Rób to dalej 😂
AB job service byłem . Zależy jak się trafi . Byłem w biurze w Houten pracę dość spoko okolica Utrechtu. Koordynator Holender Fran Grull bardzo w porządku człowiek i koordynator . Prace fajne nie zapierdol (kołchoz) tylko normalne firemki. Zaś 2 lata później w innym oddziale czułem się jak zwierzę a nie jak człowiek.
Strasznie się wkurwiłem na to ze masz kanał na yt ale nie dlatego ze Cie nie lubię tylko dlatego ze odkrylem go późno. Najlepsze historie juz nie tylko na rolkach: D
Ja wyjechałem do Boxdel koło Eindhoven do WitheHause (hotel pracowniczy) gdzie mieszkali chyba wszystkie największe ćpuńskie elementy, ale miło spędzam tamten czas 2012 rok i też miałem wtedy 19 lat. Jedyny niepijacy i nie palący polak 😂 pracowałem w zieleni miejskiej za 6e za godzinę 😄
Miałam tez taka historię ,że sama nagle. Te stawki i codziennie inna praca,jazda rowerem ...gubienie się, przyjeżdżanie busem,siara ...hehe podobne akcje , szklarnie ,pola, kazirodztwo pierwszy raz zobaczyłam ,osoby z tym, prześladowane mnie przez ale gangstera
W Albercie 😂 chodzi o sieć sklepów Albert Heijn a praca order-picker nawet fajnie sam pracowałem w sumie w 3 oddziałach Alberta w Holandii i nawet na wiekówce było naajs pozdrawiam 😉👊
Tez pracowałem w tym zasranym Kleizennawen na pomidorach kierownikiem był tam taki duży holender Remko wporzadku gość i też w tej samej firmie 😂 masakra moj pierwszy wyjazd tak jak ty przestraszony małolat to był chyba rok 2011-2012 wypłata co 3 miesiące 5euro na godzinę i co 2 tyg zaliczka 100 euro żebyśmy my biedaki mogli sobie coś do jedzenia kupić 😂😂 ogólnie robota wiadomo nawet po 14h spoko ludzi poznałem ale chuja się dorobiłem wróciłem po roku z minusem na koncie 😂😂😂😂
Może właśnie wyjechałeś do Holandii BO miałeś nerwicę ;; ) heh Ja miałem jechać już, już, tylko jeszcze magisterka, już już jadę i jednak w obrębie kraju się przemieszczałem, nie pojechałem, żałuję już teraz, tym bardziej, że chciałbym UK, a teraz to masakra.
@@azraeilto382nie, było tu na YT. Bodajże w 2 lub 3 częściach. Usunął, nagrał od nowa żeby ludzie znowu oglądali bo przybyło subow i będzie więcej kasy
Oj powiem ci i wam drodzy użytkownicy iż Wyjechałem tak samo jak pan Piotrek , zaraz po technikum i na świeżo tylko że nie samemu . NO I akutrat przez to samo biuro również w kielcach w roku 2022/2023 . Opowiem bardzo streszczoną historię związaną z lokacjami i współpracownikami / współlokatorami . UWAGA jeżeli chcecie tam jechać , owszem dorobicie się ale garba a i przy okazji dużo z tego pochłonie terapia u psychologa bo to jaki tam się dzieje chaos i patologia to ciężko uwierzyć . Dobrze zacznijmy od lokalizacji w niektórych przypadkach kiedy jedziecie nie daj boże busem jakiegoś tam przewoźnika załóżmy GTV ( życze wam żebyście dojechali ) , to spodziewajcie się że bez własnego samochodu będziecie w kropce a najbliższym sąsiadem będzie pastwisko z krowami 3.5 kilometra od domku w którym ogrzewanie jest włączone na 4 godziny dziennie przy załóżmy -6 stopniach w skrócie ( przed prysznicem zapoznaj się z instrukcją survivalową Bear Grylls'a bo inaczej dostaniesz szoku termicznego ;) a i dodam że domki są czasami zrobione z szop / chlewni i innych ścierw robionych po kosztach, środek transportu ? Rower :D tak w grudniu również dostaniecie rower , NO ja miałem to szczęście że byłem kierowcą cały czas mimo że deklarowałem się że to nie na moje nerwy mam problemy z sercem ale gdzie tam albo robisz nam za dostawce ludzi pod prace albo wypad , stan techniczny tych aut był agonalny i szczerze prawdopodobieństwo wypadku było na równi z tym że wylecimy z roboty czyli tak 75% szans że to jest ten dzień. a wyzysk polaków i przyćpana konkurencja jest potężna , ehh jak teraz zacząłem o naszej śmietance to powiem że jeżeli nie przeszkadza wam robienie kanapek w tej samej kuchni co poszukiwany typ który jest niebezpieczny i agencja ma to w dupie to zapraszam , jeżeli nie przeszkadza wam mieszkanie z alkoholikami / ćpunami ludźmi po wyrokach ludźmi z odchyłami psychicznymi targającymi się na własne życie to PROSZE BARDZO , nie wiem może mam po prostu szczęście a może po prostu zsyłali mi wszystkie znaki z niebios żeby tam nie robić ale coż taki farcik ;D Stanowczo odradzam trzymajcie się i cześć :)
@@januszpawlacz9644 ciekawe czemu tak kombinuje… wystarczyłoby powiedzieć, że usunął, bo np. chce inaczej to opowiedzieć, skupić się na innych szczegółach czy cokolwiek, ale nie udawać, że nie było już o tym filmu
Długie filmy nam nie przeszkadzają, lubimy Cię słuchać
Od 15 lat ogladam yt, nigdy nic nie komentowalem, w koncu przyszedl ten czas. Koles petarda, wiecej takiego contenciku.
Wiesz że widać że komentowałes xddd
Gdzie?
Czekam z niecierpliwością na cześć drugą. Wstawki masz genialne.😂 Poczucie humoru bardzo mi odpowiada. Też wolę obśmiać rzeczy, które mi się przydarzały a trochę tego jest😅 Podobne mam spojrzenie na świat 🙈 a Twój humor mnie bawi i do mnie trafia❤
🤙❤️💪
Bedzie randka?
Też się pytam.Byla randka??
Mam za sobą nieprzespaną noc, bo mnie lęk dojechały, nie mogłam się n niczym skupić, nic nie mogło odwrócić moich myśli, a wtem... Trafiłam na Twój kanał! Mogłabym słuchać godzinami, aktualnie oglądam 3-ci film i umrę chyba zaraz ze śmiechu. Dziękuję!
Zajebiste filmy nagrywasz mordo. Jezdze na taksowce, słucham Cie miedzy kursami i swietnie mi to umila czas, zdecydowanie lepsze od tych durnych "tiktoków", poprawia to humor i ogolnie psychike. Duzy + za dlugosc materialow, nawet trwajace godzinę, w zaden sposób nie męczą, ani nie nudzą. Pozdrawiam ✌🏻
Pamiętam dokładnie ten czas w granicach 2013r. Byłem na truskawkach w anglii, koło Southampton. Jazda busem z ziomkami, którzy mieli 1.5L butelki zmieszanej z wódką i red bullem (coś jak "turbocola"), budzili sie, walili pół i dalej kimono. Jak na farme dojechaliśmy to połowa z miejsca zrezygnowała i wróciła z powrotem do Polski. Wyjazd 5 rano w drewnianej przyczepie, jak na wojne faktycznie sie tam jechało w pole. Robota dzień w dzień do 21, spotkałem kilku spoko chłopaków z którymi mieszkałem to na koniec, bagatela, miesięcznego pobytu (nie daliśmy ku*** rady) to już między tymi rzędami z truskawkami leżeliśmy bo nogi nas nie utrzymywały (a nie ważyłem dużo, po prostu zmęczenie)
Jak chodziliśmy na tzw. glasshouse'y to nie uwierzylibyście - starsze kobiety sprintem biegły, żeby "sobie dobry wózek dobrać". Ja o tym nie wiedziałem, potem cierpiałem bo jakieś 80% tych wózków miało totalnie pościerane kółka i ledwie się toczyły.
Robota nie była na akord, ale jak do 10 rano nie wyrobiło się "normy" nałożonej oczywiście przez Bardzo Miłą Panią Litwinke i jednego Rumuna to odsyłali do domu.....specjalnie tak, że jak przychodziła zaliczka we czwartek to żeby nie umrzeć z głodu (albo żeby to przepić, a i takie asy tam były) to jechaliśmy autobusem, który był PŁATNY w OBIE STRONY (wtedy brali od nas chyba jakieś 7-8f za kurs.
Absolutną wisieńką na torcie był gość, który pod***ał mi bokserki, które suszyły się na wieszaku......a wiem, że mi je zabrał, bo widzieliśmy jak gość je NOSIŁ ! (czaisz to ?! cudze ob***ne gacie nosić xD)
Też bym miał kurna materiału do nagrania, ale chciałem sie podzielić. Jak to przeczytasz Piotrek - pozdro dla Ciebie, shorty robisz przekozackie i jesteś w pyte gościem. Pozdrawiam !
Czyli dales sie uchac w upe i jeszcze trwale zostalo ci to na psychice , widzisz ci co pp 5 dniach zrezygnowali najprawdopodobniej w zyciu osiagna wiecej od ciebie. Dlatego ze tobie dojscie do tych samych konkluzji zajelo miesiac
O boze to są właśnie tacy ludzie robota chujowa ale teraz da się wyciągnąć 4k euro na Salecie np i ok ciężko jest i to dla nielicznych ja mam wywalone wolę nie być niewolnikiem
@@sajmonxaxopoland8208ale zes historie napisal mu cala popisales sie wyobraznia
Szanujmy się , w UK jest sporo normalnej pracy, robiliscie jak cyganie z Rumunii za marne grosze
No w kilku momentach naprawdę się uśmiałem, szczególnie klub w Hamburgu 😂 Naprawdę fajnie się słucha tych historii. Sam byłem w Holandii, ale na kurczakach, więc wiem jak to jest. Pozdro 😁
Kolega jak się rozkręci dobrze to dowala do pieca konkretnie 😂 super film i kanał! Subik i lajk
Skomentuję historię jeszcze raz dla zasięgu, w 2014 również byłem na ogórkach przez AB w Klazienaveen, pierwszy wyjazd i podobne wrażenia😂 POZDRAWIAM
swietny odcinek. bardzo mnie wciagnal podczas robienia salatki na Halloween. lece ogladac druga czesc!
Materiały nie są za długie. Mogłabym słuchać godzinami. Dziękuję za umilanie czasu. ❤
O typie, ale mam bekę. Lepszą niż na standupie, chyba dlatego że podobny żywot wiodłem i podczas tych historii mam takie przebłyski że aż mózg wywala kory.
Dobry klimat, jakby człowiek pierwszą nockę w nowym miejscu siedział. Tyle się historii przypomina. Plastycznie, obrazowo, akurat kiedy nie ma z kim pogadać.
Nie nie musisz sie streszczać milo sie slucha 😊
Jakoś 7 lat temu pojechałam na rok do NL przez agencję, trafiłam na fajny domek, pracę na produkcji (pakowanie żywności: olej kokosowy, sosy itp.), a później tulipany na szklarni i polu. Ten rok był mega zajebisty 🎉 Zarobiłam, wyluzowałam, pozwiedzałam, ponakupowałam butów i ciuchów (jak to kobieta), poznałam super ludzi, z którym codziennie płakaliśmy ze śmiechu i rozumieliśmy się bez słów! Wszystko zależy od tego jak się trafi i nie można generalizować
Prawda musiałaś mieć szczerze mówiąc szczęście dodatkowo tez tobie te warunki w tamtym momencie mogły odpowiadać co nie znaczy ze każdemu może się to podobać
To chyba był Rüiten co ?
@@anakonda9543 tak 😅
Kula dyskotekowa w autobusie 😂😂😂poprawiłeś mi humor tego mi dziś było potrzeba 😁
Siemano Piotrek, dobry content, dziekujemy. Biore sie za ogladanie tego filmu. Chyba obejrzalem wszystko co wstawiles tutaj :p
Dzięki ❤️🤙
Nie udajesz,, jesteś naturalny i sympatyczny i w głowie masz dobrze poukładane.
Im dłużej tym lepiej🤗
Thats what she said
Znam zycie i wiem ze jestes obiawieniem yt, stary trzymaj content i dawaj duzo tego bo az milo sie tego slucha/oglada.
Kontent*
Dziekuje za ten filmik, za tydzien jade do Holandii do pracy. :D ❤
Byłem xd pierwsze 5 dni najgorsze i nie można sobie wejść na głowę bo patologia jak zauważy że się boisz i ma władzę na Tobą to będą to wykorzystywać :D
Takie proste, ale bardzo dobrze sie ogląda!
Piotr, ja jestem w szoku, ze jestes taki mlody i trafiales w PL tak samo z praca jak ja, a ja mam 46 lat i dodatkowo mam male utrudnienie, bo jezdze na wozku. Studia tez zrobilam. Po 9 zmianach pracy, zdecydowalam sie na wyjazd do Niemiec. I tak, pracuje tu w bjuze (specjalny blad ;)) i mam normalna prace. Troche tak sarkastycznie czasami sie smiejesz z Niemiec i masz racje, ale trzeba im przyznac, ze nie daliby do budowlanego sklepu czlowieka na 12h. Prawa pracy od nich moglibysmy sie uczyc, serio. 9 prac w Polsce po studiach i nic w zawodzie, a tu pierwszy praca i trafiona. Daje to do myslenie. Ale nie dostalam jej od razu, dopiero po 7 latach pobytu. Musialam zrobic ich szkole, nauczyc sie jezyka itd. Naprawde nie moge wyjsc z podziwu, ze w PL wciaz jest tak samo.
Kurde też byłem w Holandii, nie pamiętam dokładnie ale to też były okolice 2013 roku, też na wiekówce i też na ogórkach szklarniowych tych długich. Następnego roku byłem na zieleni miejskiej i było o niebo lepiej. Jeśli chodzi o Alberta to może mu chodziło o sklep Albert Heijn - czyli taki holenderski lidl. Mógłbym napisać wiele, wiele ale akurat nie mam weny więc POZDRAWIAM.
Super film Piotr 💪🏻 Kto był w Holandii ten wie o co chodzi 👋🏻
Piotrula ja 3 razy się popłakałem wariacie😂😂😂😂
W 2013 skończyłem technikum, w 2012 dorabiałem na budowie przez wakacje. Zaraz po technikum wyjechałem do niemiec, gdzie mieszkam do dzisiaj.
Panie, nie było takich stawek. Może 2006 😅
Towarzyszu dziękuję za wspaniała opowieść.
Napisałem kilka komentarzy w życiu na UA-cam ;) Obejrzałem wiele Twoich materiałów i jesteś genialny. W niektóre historie mogę wczuć się bardziej ponieważ jesteśmy w podobnym wieku... swoją drogą też pojechałem po technikum do Holandii :D Życzę powodzenia i widzę Ciebie na scenie stand up z Twoimi parodiami z kołchozu :D
11:15 chodzi prawdopodobnie o magazyn Albert Heijn, też tam pracowałem haha
Zajebiscie opowiadasz
Uśmiałem się
Super opowiadasz, pozdrowienia z emigracji w UK :)
Nie wierze 😂 też pracowałam w Klazienaveen ale przy kwiatach 😮 ja mieszkałam 50 km dalej w zapyziałej wiosce z 15 domami, ekipa spoko, średnia wieku 45 plus 😂
Sztos a dopiero 2 minuta 🎉mistrzunio dobrze się ogląda jak zawsze 😁
Nieco starsze Kobiety i Metrowe zapiekanki 😂😂😂❤
Fajnie się słucha jak też się jeździło tymi busami do Holandii. Od 2010 jezdzilem. Masakra, też mam kilka historii, ale nie umiem tak fajnie opowiadać. Np raz gość trochę popił i chciał się wysikać. Lał do butelki, nie trafił i zrobił taką dosyć solidna kałuże moczu w busie która towarzyszyła nam przez ostatnie 600km.
O Ranyyy mieszkałam przy tej ulicy... Langendijk 14 i potem Langendijk 5! Rok 2014 Wyleczyło mnie to roboty angencyjnej na zawsze i pozbawiło złudzeń co do pewnego typu rodakow. Lece do następnych części bo czuję historie blizniaczą do mojej.
Czekam na cześć 2 i nie oszczędzaj na czasie 😅
❤️💪💪
Az przypominam sobie swoj wyjazd do niemiec pierwszy raz , wspomnienia wracaja .
Mialem podobne wyobrazenie wyjazdu jak Ty.
Pozdrawiam , swietny film
Pozdrawiam z Den Haag ...też jeszcze chwila i wracamy z rodziną do Polski na stałe
Ilu takich znam co wyjechali na rok lub 2 SIE DOROBIC i wrócić a siedzą kilkanaście lat i mają mniej niż przed wyjazdem
@@marcinpp1529też znam kilka przypadków
Ta droga do Holandii to identyczna historia jak moja droga busem do Anglii 😂 miałem dosłownie te same odczucia. też 2013 też po szkole. 24 godziny jazdy. Ta historia też by była idealna do Twojego odcinka bo polski Janusz mnie wychujal i wróciłem po dwóch tygodniach 😂
super sie slucha mozesz gadac nawet 2 godziny 😊
Fajnie się tego słuchać hehe masz gadane panie
Popłakałam się ze śmiechu 😂 pracowałam w Irlandii 2002-2003 rok i koleżanka poduszkami okna zatykała, tak wiało w zimie ,a własciciele ciągle pili piwo.... na szczeście trafiłam do lepiej usytułowanych pracodawców, ale to i tak było przeżycie..... 😂😅
Ja byłem rok temu w Irlandii, południe- okolice cronacilty 😅, wiem co mówisz różne były te domki w których tam mieszkałem
Piosenka z 10:49 😂 jak się nazywa :)
Ja wytrzymałem w Niemczech na zbiorach 2 tyg. Wystraszony chłopak po maturze, a tu sama patola, zaraz po zmianie wszyscy tylko piją do wieczora, sen i robota. I tak ciągle.
Albert Heijn to supermarket hehe fajna robota pewnie na order picker 😂😄😁
Zajebałem łapkę w górę, jak cygan zasiłek.
😅❤️
Czyli like inny niż wszystkie. U mnie ta sama akcja. Samego Piotrka pozdrawiam bardzo gorąco... naiwność młodego człowieka wyłożona perfekcyjnie ❤
Dawno tak się nie naśmiałam😂
Gość od Alberta 😂😂😂 mój faworyt
Aż mi się mi przypomniał kierowca jak jechałem do Niemiec gość na autobanie nagle wcionga dvd i opala sobię film 😅
Też byłem w Holandii na pomidorach 🍅😂 też na wiekowce pieniądze marne ale wspomnienia piękne 😊😊 czekam na ciąg dalszy 😂
Wyobrażam sobie Ciebie w lateksie i kozakach w tej klatce 😅 osmarkalem się ze śmiechu 😂
Też wyjeżdżałem do NL jakoś w roku 2014. Jako 18 latek miałem stawkę 4.16e brutto, z tego co pamiętam. Nocki coś około 6 euro. Wyjechałem pierwszy raz na 2 miesiące wakacji. Już w busie zaczeło się ciekawie. Siedzałem razem z partnerką w środkowym rzędzie, dokładnie takiego samego busa, jakim Ty jechałeś. Złożyło się tak, że za nami siedziało 3 gości, gdzie 2 z w ciągu 3 godzin jazdy się mocno upiło. W jakimś amoku alkoholowym zaczęli machać rękami, tuż obok naszych głów. Reakcji kierowcy oczywiście brak. Kilka upomnień i mocniejszych słów i ich kierunku aż koniec końców zapadli w głęboki sen i był spokój, jednak zapach był dość mocno alkoholowy w całym busie. Wyjeżdzaliśmy jakoś o 17 a byliśmy pod biurem o 5 rano następnego dnia. Okazało się że biuro otwarte jest dopiero od 7.00. Na nasze szczęście bus czekał razem z nami, bo był typowo przez te agencje wynajęty. Sumarycznie było takich busów z 5. Godzina 7.00 rano, zapraszają do biura. Z każdym po kolei krótka rozmowa kwalifikacyjna, sprawdzenie znajomości języka no i przydział do danego miejsca pobytu. Trwalo to 7-8 godzin. Po sprawdzeniu każdego z nas zaczęli nas rozwozić po lokacjach. Jeśli chcecie, to napiszę ciąg dalszy.
Witam kolego prosimy o ciąg dalszy💪
Cudownie sie slucha. Sam mam 24 lata i kilka lat temu mialem podobne historie, było sie tu i tam ze swoim wyobcowaniem i aspołecznością. Pozdrawiam cie 👌 Rób to dalej 😂
To tak jak Ja byłem w podobnym czasie z kolegą w Niemczech w pracy za 5 euro 😂
Genialny jesteś😂😂😂
Super opowieści 🎉 pozdrawiam
Właśnie oglądałem jakiś twój stary filmik a tu taka niespodzianka :D
AB job service byłem . Zależy jak się trafi . Byłem w biurze w Houten pracę dość spoko okolica Utrechtu. Koordynator Holender Fran Grull bardzo w porządku człowiek i koordynator . Prace fajne nie zapierdol (kołchoz) tylko normalne firemki. Zaś 2 lata później w innym oddziale czułem się jak zwierzę a nie jak człowiek.
Dom rozpusty najbardziej mnie rozwalił 😂
Stary śmiałem się na pełny volumen a że jestem emigrantem to śmiałem się jadąc do pracy. Świetnie to nagrywasz xd
Nie no bracie propsy za historie o Michaelu Jacksonie 😂 Popłakałem się ze śmiechu 😂😅
Strasznie się wkurwiłem na to ze masz kanał na yt ale nie dlatego ze Cie nie lubię tylko dlatego ze odkrylem go późno. Najlepsze historie juz nie tylko na rolkach: D
Umiejętnie opowiadasz historię, niesamowicie przeplatasz dobrym humorem, a w dodatku stosujesz esencjonalne przerywniki w montażu 🎉
Mogę słuchać godzinami 😊
Słuchałam robiąc zakupy w Auchan, śmiałam się do siebie a ludzie się gapią, mam nadzieję że będzie więcej części 😅😅 masz talent do opowiadania🎉
Ja wyjechałem do Boxdel koło Eindhoven do WitheHause (hotel pracowniczy) gdzie mieszkali chyba wszystkie największe ćpuńskie elementy, ale miło spędzam tamten czas 2012 rok i też miałem wtedy 19 lat. Jedyny niepijacy i nie palący polak 😂 pracowałem w zieleni miejskiej za 6e za godzinę 😄
Ja miałem jechać i sobie też przemnożyłem… wyszło 20 zł/h to w Polsce miałem połowę tego więc wystarczyło robić na dwa etaty i zostałem 😂
Złoto. Właśnie takich twórców jak Ty potrzeba na UA-cam, a nie pozerów i farmazonów.
Możesz mi wierzyć lub nie ale domek i okolicę całkiem spoko dostałeś 😂
Miałam tez taka historię ,że sama nagle. Te stawki i codziennie inna praca,jazda rowerem ...gubienie się, przyjeżdżanie busem,siara ...hehe podobne akcje , szklarnie ,pola, kazirodztwo pierwszy raz zobaczyłam ,osoby z tym, prześladowane mnie przez ale gangstera
Jak widziałaś kazirodztwo?
Kazirodztwo jak się patrzy
W Albercie 😂 chodzi o sieć sklepów Albert Heijn a praca order-picker nawet fajnie sam pracowałem w sumie w 3 oddziałach Alberta w Holandii i nawet na wiekówce było naajs pozdrawiam 😉👊
Miałam średni dzień.. a jak się uśmiałam z tym Michaelem Jacksonem za kierownicą 😂😂
Mieszkałam ponad 5lat 😂 ojjj ale mam wspomnienia.
Ta historia z blondynką coś niespodziewanie i szybko ucięta. Nie podobno żeby się nie zainteresowała, podryw przeprowadzony prawidłowo 👍😀
Okradziony zgwałc…. 🤣🤣🤣🤣🙏🙏👍 Babcia 😚😚😚
Przyszedłem tu z FB i chyba zostanę 👌 świetnie się ciebie Pietras słucha 🙌
Może ten kolega jechał do Albert Heijn. Ja tam pracowałam, kołchoz też niezły i obóz pracy. Norma 400 produktów na godzinę.
Dlaczego nagrywasz drugi raz to samo? Ogaldalem Twój film z Holandią jakies 3 tygodnie temu na UA-cam. Gdzie on jest?
Wyczuł kontent
Z opisu tych stawek, GG itd. bardziej pasuje to na 2010 rok niz na 2012
Pozdrowionka z Holandii 😅🙋🏼♀️
Chciałbym zobaczyć / usłyszeć Cię razem z Mahonkiem na jakimś live najlepiej . Ten sam Vibe, to samo flow 😂😋
Co ten mahonek?
Z busem powiem Ci, że i tak dobrze trafiłeś. Ja miałem takie jazdy, że dużo ciężej to znosiłem, a charakter mam podobny do Twojego
Piotrula który ty rok jesteś, pozdrawiam 85. Oglądam cały czas
Palette patus taki kod koloru😂 fajnie opowiadasz pozdro
Wyglądasz identycznie jak Polski Motovlog ;)
Jak to mówią na tym parkingu brakowało kur... i tańczącego pingwina 😂😂
Ale beczka. Właśnie jestem w Klazienaveen i pracuje na szklarni z papryczką. 😅
Na dodatek mieszkam na Oude Zwarteweg czyli 500m od twojej kwatery
Zabawnie opowiadasz! 😂 Mógłbyś myślę z powodzeniem występować w roli stand upera.
Albert heijn, taki sklep, tam sie pracuje jako komisjoner, teraz to placa 15 euro na godzine.
Tez pracowałem w tym zasranym Kleizennawen na pomidorach kierownikiem był tam taki duży holender Remko wporzadku gość i też w tej samej firmie 😂 masakra moj pierwszy wyjazd tak jak ty przestraszony małolat to był chyba rok 2011-2012 wypłata co 3 miesiące 5euro na godzinę i co 2 tyg zaliczka 100 euro żebyśmy my biedaki mogli sobie coś do jedzenia kupić 😂😂 ogólnie robota wiadomo nawet po 14h spoko ludzi poznałem ale chuja się dorobiłem wróciłem po roku z minusem na koncie 😂😂😂😂
Może właśnie wyjechałeś do Holandii BO miałeś nerwicę ;; ) heh Ja miałem jechać już, już, tylko jeszcze magisterka, już już jadę i jednak w obrębie kraju się przemieszczałem, nie pojechałem, żałuję już teraz, tym bardziej, że chciałbym UK, a teraz to masakra.
Módl się za nami najlepszy mistrz drugiego planu. I nie, nie przeszkadza mo to ani się nie nabijam. Poprostu to mi się bardzo rzuca w oczy
Mieszkam w Holce ,przejadę się w to miejsce kiedyś z ciekawości :D
Czy to mandela efekt? Wydaje mi sie ze opowiadales o wyjezdzie do pracy. Shieeeet
bo było już na tik toku, tylko że usunęli to musi od nowa nagrać
@@azraeilto382nie, było tu na YT. Bodajże w 2 lub 3 częściach. Usunął, nagrał od nowa żeby ludzie znowu oglądali bo przybyło subow i będzie więcej kasy
Oj powiem ci i wam drodzy użytkownicy iż Wyjechałem tak samo jak pan Piotrek , zaraz po technikum i na świeżo tylko że nie samemu . NO I akutrat przez to samo biuro również w kielcach w roku 2022/2023 . Opowiem bardzo streszczoną historię związaną z lokacjami i współpracownikami / współlokatorami . UWAGA jeżeli chcecie tam jechać , owszem dorobicie się ale garba a i przy okazji dużo z tego pochłonie terapia u psychologa bo to jaki tam się dzieje chaos i patologia to ciężko uwierzyć . Dobrze zacznijmy od lokalizacji w niektórych przypadkach kiedy jedziecie nie daj boże busem jakiegoś tam przewoźnika załóżmy GTV ( życze wam żebyście dojechali ) , to spodziewajcie się że bez własnego samochodu będziecie w kropce a najbliższym sąsiadem będzie pastwisko z krowami 3.5 kilometra od domku w którym ogrzewanie jest włączone na 4 godziny dziennie przy załóżmy -6 stopniach w skrócie ( przed prysznicem zapoznaj się z instrukcją survivalową Bear Grylls'a bo inaczej dostaniesz szoku termicznego ;) a i dodam że domki są czasami zrobione z szop / chlewni i innych ścierw robionych po kosztach, środek transportu ? Rower :D tak w grudniu również dostaniecie rower , NO ja miałem to szczęście że byłem kierowcą cały czas mimo że deklarowałem się że to nie na moje nerwy mam problemy z sercem ale gdzie tam albo robisz nam za dostawce ludzi pod prace albo wypad , stan techniczny tych aut był agonalny i szczerze prawdopodobieństwo wypadku było na równi z tym że wylecimy z roboty czyli tak 75% szans że to jest ten dzień. a wyzysk polaków i przyćpana konkurencja jest potężna , ehh jak teraz zacząłem o naszej śmietance to powiem że jeżeli nie przeszkadza wam robienie kanapek w tej samej kuchni co poszukiwany typ który jest niebezpieczny i agencja ma to w dupie to zapraszam , jeżeli nie przeszkadza wam mieszkanie z alkoholikami / ćpunami ludźmi po wyrokach ludźmi z odchyłami psychicznymi targającymi się na własne życie to PROSZE BARDZO , nie wiem może mam po prostu szczęście a może po prostu zsyłali mi wszystkie znaki z niebios żeby tam nie robić ale coż taki farcik ;D Stanowczo odradzam trzymajcie się i cześć :)
Holender płakał jak Żyd się rodził
Taniec ogórka "zbieraj ogórki i wyrzucaj je za siebie XD" dla zasięgów pzdr
Nie nagrywałeś już wcześniej 3 partów o tym? 🤔
Nagrywał. Ciekawe czemu usunal i nagrywa znowu
@@kuba.lipkaaa faktycznie usunął
Ktoś już dał komentarz, że to jest nagrywane 2 raz i miał nawet ponad 25 like'ów i już usunięty ten koment
@@januszpawlacz9644 ciekawe czemu tak kombinuje… wystarczyłoby powiedzieć, że usunął, bo np. chce inaczej to opowiedzieć, skupić się na innych szczegółach czy cokolwiek, ale nie udawać, że nie było już o tym filmu
No jak to czemu? Kasa, wyświetlenia. @@kuba.lipkaaa
Zaeubskrybowane Piciu, powodzenia z kanałem!