Zabawne, że jakiś czas temu sam pan Marek powiedział, że przejście dla pieszych oznaczone jest dwoma znakami: znakiem pionowym i zebrą. Jeżeli jest tylko zebra to nie jest to przejście dla pieszych. Teraz nagle jest to przejście 😅
Popieram pana prowadzącego. Byłem ostatnio w Irlandii i Niemczech - tam naprawdę ludzie jeżdzą przepisowo, naprawdę używają kierunkowskazów, nie przekraczają dopuszczalnej prędkości itd.. serio da się tak jeździć. W Irlandii podobno jak ktoś zginie na drodze to jest we wszystkich wiadomościach jako niewyobrażalna tragedia (u nas dziennie ginie kilkanaście osób), a tam może rocznie tyle, a nasz kraj nie jest 365 razy większy od Irlandii. Jak nie zaczniemy stosować drobnych przepisów, to nigdy nie dojdziemy do sytuacji irlandzkiej.
_" Byłem ostatnio w Irlandii i Niemczech - tam naprawdę ludzie jeżdzą przepisowo, naprawdę używają kierunkowskazów, nie przekraczają dopuszczalnej prędkości itd.. "_ 🤣🤣🤣
Przejście dla pieszych musi być oznakowane znakiem pionowym. To nie jest przejście dla pieszych, najwyżej można to traktować jako miejsce sugerowanego przejścia przez jezdnie. Pieszy nie ma tu pierwszeństwa.
@@pawepawe380 Nie zgodzę się z Tobą ,skąd dziecko albo ktoś kto nie ma prawa jazdy,starczy człowiek ma wiedzieć że musi być znak pionowy ? jest "zebra"więc uważa że ma pierwszeństwo .Specjalista od ruchu drogowego powinien jednak ustąpi pierwszeństwa.
@@wojtekbochnia nie musisz się z nim zgadzać, bo Twoje zdanie nie ma tu nic do rzeczy. Przepisy są jasne - nie ma znaku pionowego nie ma przejścia dla pieszych. W tej sytuacji pieszy nie ma pierwszeństwa. Specjalista ruchu drogowego kręcąc film instruktażowy powinien być bardziej czujny, ale w razie zdarzenia winnym byłby pieszy.
@@Treliko Żeby się nie zastanawiać, czy ktoś jest, czy nie. A ty jak robisz? Rozglądasz się i sprawdzasz, czy ktoś jest: jeśli jest to włączasz kierunkowskaz, a jak nikogo nie ma, to włączasz? A może jeszcze inaczej: jak widzisz kogoś 200 m dalej to nie włączasz, bo przecież jest daleko? Na tym polega problem: że ludzie kombinują i starają się być mądrzejsi niż ustawa przewiduje.
widzę sekcja idealnych wzorowych kierowców nie zawiodła.. szkoda, że nikt nie spina się nad sądownictwem, nad wyrokami za najtragiczniejsze wypadki w tym kraju, nad tragedią pod Łodzią, w Warszawie, nad wypadkiem gdzie kilkulatek stracił rodziców, nad tym durniem co to zderzył się z trumną na kołach.. przy tym wszystkim nagrywanie filmów na osiedlowych drogach na szykanach to uważam za zmarnowany czas.. Policja w Polsce NIE MA żadnego pomysłu na poprawę bezpieczeństwa.. ŻADNEGO ! Kwestia kierunkowskazów jest istotna ale bardziej jak w ostatniej chwili na drodze krajowej ktoś omija zepsute auto czy wyprzedza rowerzystę - wtedy ten z tyłu ma dodatkowe sekundy na reakcję.. na drogach osiedlowych ile było wypadków? Ile osób rannych? Ile zginęło? Więc sekcja komentarzy.. dalej działajcie..
Tak jest. To niby przejście dla pieszych w 3:55 też się prosi o doznakowanie. Zabawne, bo w poprzednich odcinkach było widać, że zarządcy dróg w Krakowie i okolicach mają problemy z prawidłową organizacją ruchu, więc jak widać w tym temacie dalej "po staremu" 😉
Ale przecież połączenie drogi twardej z drogą gruntową/wewnętrzną nie tworzy skrzyżowania? Jak nie ma tabliczki z przebiegiem pierwszeństwa, to skąd ja mam wiedzieć czy tam są drogi podporządkowane czy może wjazdy do posesji? Nie ma znaków i wygląda jak zakręt, to traktuję jak zakręt. Najlepiej zrobić niejasną organizację ruchu i mieć pretensje do kierowców. Te szykany to też głupota, bo często zaburzają płynność ruchu, w przeciwieństwie do progów zwalniających. Ostatnio na Wiślickiej czekałem na lewoskręcie (od strony północnej) i kilku kierowców z przeciwka skręciło w prawo bez kierunkowskazu (gdyby go mieli, to bym dużo wcześniej przejechał). To jest problem, a nie jak ktoś nie włącza kierunkowskazu na pustej ulicy. Znajdźcie jakieś przykłady faktycznie wpływające na płynność ruchu, a nie takie bzdury.
Skoro droga z pierwszeństwem zmienia kierunek, to powinno być to oznaczone, skoro nie jest, to znaczy, że droga z pierwszeństwem prowadzi prosto. W rzeczywistości nie prowadzi prosto, skąd mam wiedzieć, która jest z pierwszeństwem? To samo, gdy wracamy 8:45 po tych skrzyżowaniach. To znaczy, że musimy używać kierunkowskazów, nawet gdy skrzyżowanie jest źle oznaczone?
Zobaczcie co się dzieje na parkingach przy centrach handlowych. Tam funkcja używanie kierunkowskazów dezaktywuje się u 3/4 kierowców. Tam mało kto używa kierunkowskazów.
Ja to wciąż czekam na wyjaśnienie sytuacji, kiedy ewidentnie jest droga prosto i w lewo, a znak "uwaga na drogę podporządkowaną z prawej" albo strzałki na jezdni, że owe lewo to jest prosto, a prosto to prawo. Pełno takich miejsc w kraju. Ale nigdy tutaj nie było poruszone.
Mpj omstruktor jazdy powiedział mądrą rzecz: na drodze wychodzi charakter człowieka. Czyli...od razu widać kto jest egoistą 😊 Narzekamy na korki,ale sami sprawiamy,że są 2 x większe... 2 niewyznaczone pasy ruchu to ogromny labirynt dla kierowców aut osobowych, ktorzy w takim przypadku jadą gęsiego środkiem jezdni
3:44 Aby przejście dla pieszych było nim prawnie muszą występować znaki poziome które są i znaki pionowe których tu nie ma więc takie przejście można uznać za przejście sugerowane na którym pieszy pierwszeństwa nie ma
Od kiedy wymalowana zebra jest przejściem dla pieszych? Zebra określa miejsce przejścia oznaczone znakami pionowymi, a nie przejście. Bez znaków pionowych nie ma przejścia. § 88. 1. rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych - Znak P-10 „przejście dla pieszych” oznacza miejsce przejścia dla pieszych.
Ale cymbał: _"Od kiedy wymalowana zebra jest przejściem dla pieszych? "_ i UWAGA normalny człowiek by tego nie wymyślił, miszcz intelektu wkleja: _"P-10 _*_„przejście dla pieszych”"_*
Jedno pytanie, dlaczego zrzuca się na kierowców odpowiedzialność za "niedostatki" w oznakowaniu i błędy w organizacji ruch. Nie stawiajmy logiki na głowie. Najpierw porządną czytelna i jasna organizacja ruchu a potem można wymagać od kierowców.
1:45 Uwazam, ze gdy zmienia Pan polozenie na drodze, bo cos stoi na drodze (w tym wypadku znak C-10), to rowniez powinien Pan uzyc kierunkowstazu, by uprzedzic z tylu jadacego kierowce, o przeszkodzie na drodze. Czy uwazam i robie to wbrew przepisom? :)
Bardzo dobrze ze program powrocil bo widze w komentarzach jak dużo ludzi nie zna przepisow albo ich nie rozumie.Dla mnie to masakra.Powinniscie jeszcze poruszyc problem jazdy rowerem po przejsciach bo dużo kierujacych rowerem czy autem nie ma zielonego pojecia kto ma pierwszenstwo.Jeszcze przydałoby sie zrobic film i wyjaśnic kierujacym kto ma pierwszeństwo na parkingach marketowych bo tam naprawde dzieje sie kołomyja Na takich parkingach tak jak u mnie jest przeważnie ruch rownorzedny ,czyli reguła pierwszeństwa z prawej strony ale ludzie puszczaja auta przewaznie gdzie droga jest szersza a oni wjezdzajac na te drogę bedac po prawej stronie kadacego ta szerszą myslą ze to on ma pierwszenstwo.A tam nie ma zadnych znakow .Ja jadac na parkingu marketowym szerszą droga zawsze musze mrugać światlami temu co wyjezdza z prawej węższej nawet drogi to oni staja aby mnie przepuscic i nie rzadko pukaja sie w czoło bo sa zdziwieni ze jakis cymbał staje i mruga aby jechali.To jest tak codziennie.Naprawde doskonale znam przepisy bo bardzo czesto sobie powtarzam prawo o ruchu drogowym i ogladam dziesiatki instruktazowych filmów ktore naprawde pomagaja w zrozumieniu nierzadko niejasnych przepisów drogowych.Wiec te filmy wasze sa jak najbardziej przydatne i pożyteczne,sporo nim wiele zrozumialem a ogladam was od damego poczatku.Dobra robota i pizdrawiam całą ekipę programu.
Czemu w pierwszych dwóch przypadkach przed skrzyżowaniem są w takim razie znaki "droga z pierszeństwem"? Skoro jadąc z pierszeństwem skręcamy w prawo to powinny być również tabliczki informujące o przebiegu drogi z pierszeństwem
Nadużywanie kierunkowskazów w sytuacjach oczywistych, jak omijanie zamaskowanych pojazdów na drodze jednokierunkowej, wprowadza tylko niepotrzebny chaos i brak czytelności - oiija czy może skręca w lewą uliczkę? Bycie bardziej papieskim od papieża na drodze w niczym nie pomaga. Trzeba jeździć czytelnie, logicznie i przewidywalnie.
W niektórych miejscach i sytuacjach jest to faktycznie przesada, ale dlaczego "wprowadza chaos"? Przecież dla auta z tyłu jest to w zasadzie bez różnicy, czy on skręca, czy omija. Tak czy tak to nie pora brać się za wyprzedzanie. (zamaskowanych?)
@@eva-kc4wv dlaczego chaos? Bo jak gość jedzie prawą stroną drogi jednokierunkowej i ma przed sobą zaparkowane pojazdy, to chyba jasne jest dla każdego, że będzie zjeżdżał na lewą stronę drogi, żeby te pojazdy ominąć. A jak będzie migał "w lewo", to ktoś gotowy pomyśleć, że kierowca będzie skręcał w jedną z uliczek po lewej stronie drogi. To samo na szerokich przewiązkach, np. przy przecinaniu Alei Trzech Wieszczów w Krakowie, gdzie Marek Dworak notorycznie "migał", że będzie przejeżdzał z jednej na drugą stronę szerokiego pasa ruchu na przewiązce, wprowadzając kierowców w błąd, którzy odczytali to jako sygnalizowanie skrętu w Aleje, kiedy faktycznie Dworak przejeżdżał na wprost. PS. "Zaparkowanych" miało być - autokorekta wiedziała lepiej co chcę napisać ;)
@@JanParawan Oczywiście można się domyśleć, ale brzmi zabawnie :) No ale to niczego nie zmienia, czy on będzie skręcał w lewo, czy tylko omijał. Dla jadącego z tyłu nie ma różnicy.
Może zamiast weryfikować samego zachowania na jezdni warto by zobaczyć jak kierowcy znają/przestrzegają zasady do poprawnego parkowania. Z moich obserwacji wynika, że każdy kierowca powinien zdawać co parę lat ponownie teorię. Tym sposobem zrobiłoby się bardzo dużo miejsca na drodze :). A kierowcy, którzy nie powinni wyjeżdżać na drogę zaczęli by korzystać z komunikacji miejskiej :)
Dlaczego na tym skrzyżowaniu, ośmiornicy, nie ma ronda? To pokazuje nieudolność zarządcy drogi i władz. Nie można mówić mamy to co my, jeśli skrzyżowanie jest niebezpieczne to należy to zmienić a nie przerzucać odpowiedzialność tylko na kierowców 🤦 Dobrze że to pokazujecie, tak właśnie dba się o bezpieczeństwo w tym kraju.
Dlaczego kierujący nie ustąpił pierwszeństwa pieszym wchodzącym na przejście (film 3:54)? Nawet nie zwolnił przed przejściem. Pan Marek przestrzega przepisów tylko wtedy gdy ma na to ochotę? Czy po prostu ma świadomość że niektóre przepisy trzeba mieć GDZIEŚ?
Przejście dla pieszych musi być oznakowane znakiem pionowym (D6), sama "zebra" na asfalcie nic nie znaczy i tylko wprowadza zagrożenie dla pieszych i kierowców.
Kierujący był na lewym pasie więc nie musiał. A tak na serio pani obróciła się wykazując tym chęć przejścia na drugą stronę w momencie jak auto było już w świetle przejścia. Plus wg przepisów nie jest to przejście dla pieszych gdyż brak jest oznakowania pionowego - sama zebra to za mało.
@@HyldenLord Też tak uważam. Mój komentarz miał na celu zachęcenie prowadzącego program do wyjaśnienia. Może już dość źle napisanych przepisów, gdzie brak jasności powoduje różne interpretacje.
Bo to jest przejście sugerowane .ludzie naprawdę nie znacie przepisów.Pan Marek oczywiście dobrze pojechał a wy sobie poczytajcie przepisy że zrozumieniem.
Mieszkam w Krakowie od urodzenia i codziennie jadąc do pracy widzę notoryczny brak "kierunków", zwłaszcza na pasie, który pozwala zarówno jechać prosto, jak i skręcić. I nie dotyczy to jedynie Bmw. Dodam, że jestem kierowcą marki Bmw i u mnie kierunkowskazy działają, ale jeżeli widzę, że ktoś rusza w tempie żółwia, to "zbieram się" sprawniej, żeby chociaż odrobinę rozluźnić korek. Ta zasada dotyczy zwłaszcza tych, którzy są pierwsi na "światłach". Ale o tym widać mało kto myśli.
Kiedy wybierzecie się poza Kraków np pod Myślenice Do Pcimnia czasem się dzieje tam niezła patologia ludzie zapomnieli że jak nie ma znaków to pierwszeństwo mają ci co jadą z naszej prawej strony a większość zapomniała i byłam świadkiem jak się prawie kierowcy tam zderzyli na szczęście się nie zderzyli także warto by było się przyjrzeć zachowaniu tamtejszych kierowców
Na pewno macie tam lokalne media internetowe i instruktorów jazdy w okolicy. Niech się któryś ruszy w czynię społecznym wraz z jakimś kamerzystą. Miałby jakiś rodzaj reklamy dla szkoły jazdy w zamian. Może po prostu nikt tego nie zaproponował i nikt na to nie wpadł. Bądź pierwszy.
A co w przypadku rozwidlenia drogi i znaku C-11? Przykładowo zaczyna się wjazd na estakadę, ale jest też możliwość jazdy tym samym pasem ruchu poza estakadą. Ktoś coś?
To zależy jaka jest organizacja ruchu i czy ostrze wyspy rozwidlającej jest na wprost pojazdu, czy z jego prawej bądź lewej strony. W mojej opinii jeśli nie ma malowania przed rozwidleniem i na samym rozwidleniu to kierunkowskazy zgodnie z ruchami kierownicy, jeżeli jest malowanie lub znaki F-10 lub F-11 to kierunkowskazy zgodnie ze strzałkami na znakach jako nadrzędne nad przepisami ogólnymi.
W sytuacji, gdzie coraz więcej (TO JEST PLAGA) kierowców nie używa kierunku przy zjeździe z ronda, nagraj odcinek o włączaniu kierunków na szykanach na pustej osiedlowej drodze. XD
Coś pan namieszał, albo zarządca drogi. 0:59 widać znak pierwszeństwa przejazdu bez żadnej tablicy pokazującej przebieg pierwszeństwa. jeśli prosto jest tam gdzie pan mówi to znaki powinny być inne. pierwszeństwo powinna mieć droga na wprost a nie ta z prawej. Zarządca drogi uznał że nie zmienia się tam kierunku ruchu. I dokładnie tak samo kolejne skrzyżowanie.
@@Cien18666 Cały materiał bardziej atakuje kierowców w tej kwestii. Jeśli ktoś jest tam winny to organizator i to jego powinniśmy atakować w tym temacie a nie kierujących którzy odczytują to co organizator ruchu tam postawił w jedyny sposób nie prowadzący do kolizji. Interpretacja pana Dworaka prowadzi do tego że dwa kolizyjne kierunki jazdy mają pierwszeństwo.
Ewidentna wina organizatora ruchu. Jeśli droga z pierwszeństwem prowadzi na wprost, dlaczego wyjazd z tej ślepej Żywicznej ma znak ustąpienia pierwszeństwa?
Od 18 lat Mieszkam we Włoszech, i te matoły dopiero nie potrafią używać kierunkowskazów. Jeśli w ogóle używają, zwłaszcza na rondach, to używają ich źle Jedna jedyna nacja, która potrafi jeździć zgodnie z przepisami, potrafi używać kierunkowskazów, to Niemcy. Robię rocznie 10 000 km na rowerze szosowym we Włoszech. Wiem o czym piszę.
Jesli ludzie twierdzą w komentarzach ze zebra to nie jest przejscie dla pieszych bo tam nie ma znaku P10,to dowodzi to ze ten program jest potrzebny bo ludzie nie znaja przepisow albo ich nie rozumieja.Zebra bez znaku P10 to oczywiscie przejscie dla pieszych tylko to jest przejscie tzw.sugerowane gdzie kierowca ma pierwszenstwo przed pieszym.Jesli bylby znak P10 to wtedy pieszy ma pierszenstwi.Czego tu nie rozumieć,?Ludzie poczytajcie ze zrozumieniem a nie pieszcie takie bzdury bo widze ze naprawde nie znacie przepisow albo po prostu ich nie rozumiecie.Masakra jak slabo Polacy znaja przepisy.Juz nie wspomnę jaki problem maja kiedy i gdzie przepuszczac rowerzystow.Zauważylem ze na kazdych drogach za kazdym razem auta sie zatrzymuja aby przepuszczac rowerzystow którzy dojeżdzaja do głownych dróg sciezkami rowerowymi a często to wlasnie kierowcy aut maja pierwszenstwo ale niestety jak sie nie zna przepisow lub nie rozumie to tak jest.Ja codziennie jeżdze po miescie autem i za miasto i niestety obserwuje rozne sytuacje.Moze to byc tez wina zawiłych przepisów ktore czasami sa wrecz głupie i nie życiowe.Ale niestety w naszym kraju aby je zrozumiec to nie żadko trzeba kilka razy je przeczytac i zrozumiec co czesto nie przychodzi łatwo.Dlatego takich programow powinno byc wiecej i to w głownej telewizji a nie intetnetowej tylko.To tez wina rzadzacych ze nie dbaja o wiedzę w tym temacie nie lansujac zadnych tego typu programow w TV .Tworza przepisy a Ty Polaku sam rozkminiaj o co tu chodzi.Gdyby nie internet tez by bylo mi ciezko pojać to wszystko dlatego bardzo czesto czytam i ogladam tego typu programy poradniki aby nadążyc za tymi co troche zmieniajacymi sie przepisami.Niestety nieznajomosc prawa szkodzi i to niestety dziala tylko na niekorzysć kierowców,szkoda tylko ze politycy ktorzy tworza nie raz glupie przepisy nie ponoszą żadnych konsekwencji.Bo mam wrazenie ze oni zamiast ulatwiac zycie kierowcom to je komplikują aby tylko łupic mandatami ktore wspomogą finansowo nieudolne władze.
Proszę przyjechać do Brzegu 49-300, gdzie większość jeździ jak za czasów komuny na wsi. Auta nie dają kierunkowskazów przy skręcie, na zakręcie. Stają na skrzyżowaniach, uniemożliwiając wyjazdu autom z przyporządkowanej. Przy ograniczeniu do 50km/h jadą 70km/h, a często 20km/h. Kierowcy nie patrzą na znaki drogowe, wymuszając pierwszeństwo, lub dając innemu, gdzie sami mają pierwszeństwo. A rowerzyści? Jadą we dwójkę obok siebie całym pasem ruchu, przecinają zakręt wjeżdżając na przeciwny pas, a potem dopiero wracają na swój. Chodniki wąskie, więc mało ich nimi jeździ. A policja staje na wyjeździe z Brzegu, droga pod górkę mająca zakręty co 50 metrów.
Czy w przypadku szykan, ze strefą wyłączoną z ruchu na pewno trzeba włączać lewy kierunkowskaz? Przecież trzymamy się prawej krawędzi jezdni, bo jest tam linia ciągła... Moim zdaniem nic wielkiego nie stanie się jak się kierunkowskaz włączy, ale w przypadku tych szykan (moim zdaniem) to nadgorliwość. Jeśli chodzi o skrzyżowania z "łamanym" pierwszeństwem, nieużywanie tam kierunkowskazów to istna plaga i faktycznie powoduje nawet zagrożenie.
_" strefą wyłączoną z ruchu"- z RUCHU? Nie dopowiadaj sobie czegoś czego nie ma w przepisach: Z rozporządzenia: Znak P-21 *"powierzchnia wyłączona"* oznacza powierzchnię drogi, na którą wjazd i zatrzymanie są zabronione.
a co w wypadku usterki fabrycznej, czy wręcz braku zamontowanych kierunkowskazów jak w przypadku samochodów marki BMW? - bo nie zakładam, że wszyscy kierowcy tej szanownej marki z premedytacją ich nie używają, problem musi leżeć głębiej...
Też chciałem o tym napisać, oznaczenie poziome bez pionowego w tym przypadku nie oznacza przejścia. Może kiedyś było i "zebra" została ale jak mówisz bez D-6 przejścia nie ma.
@@tomaszpaluch7592 Sugerować to można kobiecie aborcje, a nie przejście. Jak śnieg popada i przykryje zebrę to co wtedy? Sugerowane przejście dla pieszych to np. "brody" w Niemczech, pieszy może tamtędy przejść ale pierwszeństwa nijak nie ma.
@@tomaszpaluch7592 sugerowane przejścia to np. obniżony krawężnik. Znaki drogowe mogą być używane tylko zgodnie z prawem (czyli ustawa PORD i rozporządzenia), a te nie przewidują znakowania takowych P-10
Pozwolę sobie się nie zgodzić do końca z tymi kierunkowskazami na drodze gdzie nie ma znaku jak przebiega skrzyżowanie. Jadąc w takim miejscu pierwszy raz skąd mam wiedzieć jak przebiega droga. Mogę to zobaczyć w ostatnim momencie gdzie na kierunkowskaz jest już za późno.
Masz znak, że droga z pierwszeństwem i się nie zastanowisz nawet jak ona przebiega? Standardowo przy takim znaku byś jechał prosto, a tu nagle świadomie i całkowicie naturalnie skręcasz w lewo czy prawo? xD Nawet jakby gps prowadził, to masz skręt, nie znając drogi, byś myślał, że pierwszeństwo idzie na wprost, więc jakim cudem byś nie dał kierunkowskazu? Ci co tych kierunków nie dają, jeżdżą takimi drogami codziennie i mają w nosie to, że trzeba tam ten kierunkowskaz użyć.
Panie Dworak, proszę mi powiedzieć co dziecko (które jest traktowane do 10 lat jak pieszy) robi na drodze dla rowerów? Powinno być na chodniku Ma Pan uwagi do rowerzysty, że wyprzedza. A samochodem Pan nie wyprzedza jadących wolnej?
O ile zazwyczaj zgadzalem sie z uwagami pokazywanymi w programie to pierwsza czesc tego odcinka to jakis absurd, znaki mowia o tym czy nastapi zmiana kierunku jazdy a nie wyglad drogi
@@Drezdenecki Do tego nawet nie widać że ktokolwiek chce przejść, jedynie w momencie gdzie samochód jest w połowie tego "przejścia", więc nie wiem czy tu ludzie mają problemy ze wzrokiem, rozumem, albo jedno i drugie
W momencie kiedy samochód wjechał na przejście, piesi mieli jeszcze co najmniej półtorej kroku po chodniku zanim weszliby na jezdnię. W tamtym momencie nie byli to piesi wchodzący.
Nie. Piesi stali się wchodzącymi (okazali chęć wejścia, odwrócili się w stronę jezdni i rozejrzeli) dopiero w momencie, kiedy już nie było szans na ustąpienie im pierwszeństwa (pojazd był już praktycznie na przejściu). Pieszemu zabrania się wchodzenia bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, więc mogli wejść dopiero za Dworakiem. Co innego, gdyby oni tam stali na tym chodniku parę sekund wcześniej.
@@mabciapayne16 podczas zblizania sie do przejscia dla pieszych nalezy zwolnic oraz zachowac szczegolna ostroznosc a tutaj ewidentnie tych dwoch rzeczy zabraklo takze jest to ewidentne zlamanie przepisow oraz wykroczenie i powinien tutaj byc wystawiony mandat
@@pu13rt Samochód jechał wolno i była zachowana ostrożność. Jak jedziesz 10km/h to masz zwolnić do 5km/h? Nie. A jak jesteś taki pewny swego to masz dowód w postaci nagrania, zgłoś na policję.
No fajnie jest używać kierunkowskazów na zakrętach i łukach.. Przedstawione przykłady na filmie nie dotyczyły skrętów w prawo ani lewo, ani zmiany pasa ruchu, więc kierunkowskazów się w tych sytuacjach nie używa. Rozumiem, że jeśli jest znak pierwszeństwa z tzw. potocznie nazywany pierwszeństwem łamanym, wtedy należy używać kierunkowskazów. Natomiast przykłady w filmie są całkowicie nietrafione i to tylko wprowadzanie w błąd..
@@wezsiezastanow2773 @xBloodyHacker a na każdym zakręcie masz znaki sugerujące skrzyżowanie tak jak tu? Ustąp pierwszeństwa, ślepa uliczka, pierwszeństwo przejazdu? Nie. Więc skończcie z tym durnym argumentem, że na każdym zakręcie blabla. Jak byk jest to skrzyżowanie i zmieniasz na nim kierunek jazdy. Co mają do tego linie prowadzące? To że są to traktujesz je jako zakręt, a nie skrzyżowanie? Na co drugim rondzie w krakowie albo większym skrzyżowaniu są takie linie i jakoś używasz tam kierunków
1:50, 6:04 nieprawidłowe używanie kierunkowskazów na zwężeniu (szykanie) - nie używamy bo nie zmieniamy pasów ruchu, tylko jedziemy wzdłuż prawej krawędzi jezdni tak jak minister Polski nakazał, a nie po krakowsku - patrz odc. 787. Szykana w 7:53 też była w odcinku 787, jeśli się buduje takie buble drogowe to potem są problemy, dlatego zwężenie powinno być inaczej rozwiązane wcześniej niż jest skrzyżowanie z odpowiednim skosem, a nie bez skosu. 8:46, 9:06 - brak tabliczek T-6 pod znakami D-1 wskazuje, że droga z pierwszeństwem przebiega na wprost a nie w prawo/lewo, to znaczy, że jadąc zgodnie ze znakami można spowodować wypadek tak?
@@piotrach4304 przy zaparkowanych autach wydaje się że zmieniamy pas ruchu, bo krawędź prawa jezdni nas nie prowadzi, natomiast przy zwężeniach prowadzi nas linia krawędziowa i nie ma malowania w osi jezdni więc pas nie zanika. Jakby było malowanie w osi to wtedy pas by zanikał i należałoby go zmienić z kierunkowskazem.
@jedź bezpiecznie. Dobrze byłoby zrobić akcje edukacyjną dla pieszych dotyczącą wchodzenia na przejscie dla pieszych bezposrednio przed nadjeżdżający pojazd oraz o blokowaniu ruchu gdy tramwaj rusza z przystanku a pieszy wchodzi na przejscie i stoi na srodku drogi uniemozliwiając przejazd samochodom i autobusom - wten sposob bardzo czesto jest blokowany ruch pod teatrem Bagatela oraz pod Lotem w Krakowie. Jesli posypałyby sie mandaty (najniższe jakie mogą być w tym wypadku) to wydaje mi się, że przynajmniej czesc pieszych uruchomiłaby myślenie na drodze. Oczywiscie jest duza czesc pieszych ktora takze zdaje sobie sprawe z takiej sytuacji i mysli o innych uczestnikach ruchu drogowego
Jeśli chodzi o Warszawę to jest tu taki motłoch (zazwyczaj słoiki a nie rdzenni Warszawiacy), który totalnie nie umie jeździć m. in. nie używa kierunkowskazów, ale też wiele więcej!
3:55 brawo nie ustępienie pierszeństwa dla pieszych wchodzących na jezdnię brak zachowania szczególnej ostrożności egzamin zakończony negatywnie ale co ja mogę
@@ArgonowyAdamTakie nieoznakowane znakiem pionowym przejście można uznać za przejście sugerowane, a na takim przejściu piesi nie mają tych samych praw co na normalnym.
Musi być znak pionowy, może nie być znaku poziomego. Dlaczego wprowadzasz w błąd? Podaj przepis, który tak stanowi. Na nagraniu masz przejście dla pieszych sugerowane.
No tak, nauczmy jeszcze jeździć po placu manewrowym i "będzie git". Nie, nie będzie. Te kierunkowskazy w takich miejscach nie mają żadnego znaczenia praktycznego, od ich zastosowania czy braku nikt nie zginął ani nie został poszkodowany. Ale tego właśnie uczycie na kursie i tego wymagają egzaminatorzy. Ale już o tym, jak faktyczne przekraczanie prędkości, choćby "tylko" o 20 km/h wpływa na energię zderzenia, zniszczenia auta i życie lub śmierć, to ani słowa. Bezpieczny odstęp? No dwa zdania. Bo najważniejsze są kierunkowskazy w strefie ruchu. Nie, nie tylko na tym filmie, ale na kursie i na egzaminie. Ech.
Wsiadając za kierownicę i posiadając PJ zgadzasz się na takie zasady i reguły, jeśli się nie podobają trzeba walczyć u ustawodawców a nie tylko narzekać w necie
Ależ oczywiście, że są poszkodowani. Bo ktoś myśli że jedziesz prosto, z pierwszeństwa w podporządkowaną i wyjeżdża z tej podporządkowanej a ty nagle skręcasz w lewo pozostając cały czas na podporządkowanej ale nie użyłeś kierunkowskazu. Teoretycznie wina tego co wyjechał z podporządkowanej, ale nie doszło by do kolizji gdyby jadący z pierwszeństwem użył kierunku. I jeśli na przykład jedziesz drogą z łamanym pierwszeństwem w lewo, jedziesz bez kierunku, to którego użyjesz jadąc prosto a którego jak byś chciał skręcić w prawo? Nie dosyć że błędne, lub nieużywanie kierunków jest kolizjogenne, to jeszcze utrudnia ruch tym, którzy oczekują na wyjazd z podporządkowanej, bo debile uważają że kierunek jest nikomu nie potrzebny. Jeśli przerasta cię tak prosta sprawa jak używanie wajchy przy kierownicy, oddaj prawo jazdy i przesiądź się do autobusu.
@@ukaszpilarczyk8399 _"Jeśli przerasta cię tak prosta sprawa jak używanie wajchy przy kierownicy, oddaj prawo jazdy i przesiądź się do autobusu."_ Po pierwsze grzeczniej. Po drugie nic nie pisałem o sobie - ja jeżdżę przepisowo. Może ciebie przerasta zrozumienie tego, co napisałem. Nieużycie kierunkowskazu "w prawo" zaraz za samochodami parkującymi w strefie, aby za sekundę wrzucić kierunek w lewo, to nie jest problem, a to właśnie wałkują na kursie *zamiast* rzeczy dużo ważniejszych. Bo kurs ma określoną liczbę godzin i na to poświęca się zbyt dużą część z całości. Za to nie ma nic o tym, o ile zwiększa się energia zderzenia przy przekroczeniu prędkości o 20 km/h (z 50 km/h do 70 km/h). A zwiększa się dramatycznie. Tylko skąd ma to wiedzieć kursant, jeśli sam się nie doszkoli? A powinien wiedzieć właśnie z kursu, że zwiększa się mniej więcej dwukrotnie. Tak, aż o tyle. To albo tylko kolizja, albo wypadek.
9:05 powinni dać lewy ale skoro nie dali wg Pana Marka powinni jechać prosto, z tym, że przy krawędzi jest linia przerywana (krawędziowa), zmieniali by pas ruchu więc prawy kierunek, chociaż jadą prosto?
Ja też zajeżdżam od lewej jak skręcam w prawo, jeżeli jest taki profil chodnika, że felgą uderzam w obrzeżę chodnikowe. Ja się nie zgadzam, że jadąc po łuku daję kierunkowskaz w lewo. Nikt tak nie robi.
U mnie działają i jakoś nie mam problemu z ich używaniem, zwłaszcza wobec "kierowców", którzy zanim się "zbiorą" ze skrzyżowania, to jest kolejna zmiana świateł.
Co to ma znaczyć " Uwaga na przejście dla pieszych bo jest tylko oznakowanie poziome"? Jeżeli nie ma znaków D-6 to nie ma w tym miejscu przejścia dla pieszych. Panie Dworak, taka gafa?
Żałosne. Do tego że wymaga informowania duchów na pustej drodze osiedlowej o zamiarze nie wjechania w zaparkowane auto to jeszcze rozumiem się jakoś elokwentnie przyczepić. UWAGA szanowny Adamie takie białe kreski na tym czarnym to też jest oznakowanie.
@@fildorfmicha2309Może być oznakowanie tylko pionowe, ale nigdy poziome. Wtedy nie ma przejścia dla pieszych. Mogłeś zajrzeć do rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych, ale wolałeś tego nie sprawdzać o wypisujesz głupoty.
@@fildorfmicha2309 nie masz pojęcia. To wprowadza ludzi w błąd, że widza pasy i myślą ,że to przejście. To nie przejście. Warunki określa rozporządzenie ministra z bodajże 2003 roku. Nie występuje tam znak poziomy bez pionowego. Czemu ? .... zima ,śnieg, plucha. A to jest skrzyżowanie bardzo niebezpieczne, bo krzyżują się drogi piesza lub rowerowa z jezdną gdzie jedna strona nie jest kompletnie osłonięta warstwą blachy.
Byłoby to ewidentne wtargnięcie pieszego pod pojazd, ale czy kierowca zachował szczególną ostrożność i dostatecznie zmniejszył prędkosć? Chyba nie do końca..
to chwila moment, czy w kanonach jazdy można sobie na 50m przed szykaną zjechać ze swojego pasa i tak do szykany podjechać jak to Dworak zrobił? tak, ładnie migacz przed i po, ale pas przed szykaną ma swój bieg i należy chyba do niej podjechać korzystając ze swojego pasa, a nie jechać przeciwnym. tam się mieszczą dwa pojazdy. nooo kanony padnie Dworak! i kuriozum - wisienka na torcie - uwaga na przejście dla pieszych które słabo widać... ale już pieszych zbliżających się do przejścia jakoś nie widział ;) ot przejechał nie ustępując im pierwszeństwa. to czy ono tam jest czy nie to inna bajka. ale jak dla prowadzącego jest i nie ustąpił...
Jak najbardziej prawidłowo, nie ma żadnego przymusu jechania po prawej do samej szykany jeśli nic nie jedzie z przeciwka. Natomiast w przypadku pieszych zbliżających się do przejścia to było też zachowanie prawidłowe, pieszy zbliżający się do przejścia absolutnie nie ma pierwszeństwa, ci piesi szli lewą stroną i kierowca nie wie czy oni mają iść dalej czy nagle skręcą. Pierwszeństwo ma dopiero pieszy wchodzący.
@@wstencel1321 ależ oczywiście masz taki obowiązek! jadąc prosto masz jechać swoim pasem możliwie blisko prawej krawędzi. to czy coś jedzie z przeciwnej strony nie zwalnia ciebie z tego obowiązku. stosując twoje myślenie możesz sobie popylać całą szerokością drogi dowolnie o ile nikt z naprzeciwka nie jedzie, co jest absurdem. samo wchodzenie to także kwestia prosta - obejmuje także pieszych zbliżających się do przejścia, gdzie masz obowiązek obserwować, dostosować prędkość i w razie konieczności przepuścić.
@@ReZG Ja nie kwestionuję tego obowiązku, tylko mówię o sytuacji gdy pas się kończy, w tej sytuacji nie musisz do samego końca jechać kończącym się pasem, obowiązek taki istnieje tylko w sytuacji suwaka. Co do pieszych zbliżających się do przejścia to było to już nieraz wyjaśniane, nawet kiedyś jeden z autorów tego przepisu w wywiadzie prostował jeśli ktoś mówił o zbliżających się do przejścia, że chodzi tu właśnie tylko o wchodzących. Masz obserwować, ale przepuszczasz wtedy gdy widzisz wyraźny zamiar, absolutnie nie było intencją ustawodawcy abyś musiał się domyślać co zrobi pieszy, poza tym co najważniejsze pieszy też ma obowiązek rozejrzeć się zanim wkroczy na jezdnię i nie może nikogo zaskakiwać. W tej sytuacji absolutnie nie było obowiązku zatrzymywania się na wszelki wypadek, pieszy ujawnił swój zamiar dopiero gdy Dworak już mijał przejście. Tak więc tu na pewno wszystko było w porządku, ja stosuję dokładnie tą samą zasadę.
8:45 - w tym przypadku jedziemy drogą z pierwszeństwem, prosto, nie zmieniamy kierunku jazdy = brak konieczności użycia kierunkowskazu. 9:01 - gdybyśmy chcieli skręcić w drogę wewnętrzną, co pan Dworak nazywa jazdą na wprost, musimy użyć prawego kierunkowskazu, bo właśnie wtedy zmienialibyśmy kierunek jazdy. Pan Dworak ewidentnie myli kierunek jazdy z kierunkiem ruchu.
@@bromar2573 Z czym się konkretnie nie zgadzasz? Widzisz tam gdzieś zmianę kierunku jazdy, co by uzasadniało użycie kierunkowskazu? Według teorii pana Dworaka jadąc np. w górach serpentynami musielibyśmy sygnalizować każdy skręt (zmiana kierunku ruchu), mimo że w rzeczywistości poruszamy się prosto. Absurd.
@@lassischzwg Wtedy zmieniam kierunek jazdy, dlatego używam kierunkowskazu. Inaczej mówiąc - opuszczam drogę z pierwszeństwem, dlatego to sygnalizuję. Co w tym niezrozumiałego?
kierunkowskazy na łamanym pierwszeństwie trzeba uregulować, bo wiele ludzi robi wszystko co w ich mocy by nie migać na łamanym - a to linie prowadzące, a to przepisy dot. T-6 w ustawie i 2 rozporządzeniach, a to kierunek ruchu z konwencji wiedeńskiej. a OSK i WORDy z jakiegoś powodu utrzymują, że trzeba robić jak na filmie. dlaczego? tego chyba nigdy się nie dowiemy, dosłownie nikt nigdzie nigdy nie przytacza przepisów i orzeczeń, z których by jasno wynikało jak migać na łamanym - i chyba tak pozostanie.
Art. 22. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru. na skrzyżowaniu o którym piszesz zmieniasz /lub nie zmieniasz kierunek jazdy. Co tutaj regulować? Już jest uregulowane, ludzie tylko nie potrafią jeździć bo nie znają przepisów.
W tym pierwszym przypadku na filmiku absurdem jest stosowanie kierunkowskazów bo jedziemy cały czas prosto!! I mamy lekiii zakręt tylko.... brak znaku np o łamanym pierwszeństwie
Hehe, dobre. Na czerwonym też nie musisz stać jak nikogo z kierunków kolizyjnych nie ma, na stopie także stać nie musisz itd.Podaj przyjacielu taki przepis który mówi że ty czegoś nie musisz.
A jak nagle ktoś nadjedzie, to wtedy włączysz? Będziesz się zastanawiał: włączyć, nie włączyć? To się po prostu robi. No chyba, że jeździsz bmw, to inna bajka ;)
z cyklu nie wiem, to się wypowiem. Pierwszeństwo mają piesi *wchodzący* na przejście, a nie dochodzący do niego. Ponoć sądy wykładnię wchodzenia przyjmują jako stawianie kroku na jezdnię, bo w przepisach nie jest doprecyzowane to pojęcie. Nie ma tu więc mowy o nieustąpieniu pierwszeństwa. Co więcej pieszy nie może wchodzić bezpośrednio przed jadący pojazd, a w tym przypadku pieszy był nie tyle przed, co z boku pojazdu w momencie zamiaru przejścia przez jezdnię.
@@pawelgruszka"ciekawa" wypowiedź. Używasz zwrotu " nie wiem, ale się wypowiem" w stosunku do innej osoby a następnie argumentując swoje zdanie używasz wyrazu "ponoć". Czy w ogole wiesz jakie ma znaczenie wyraz "ponoć"? "Nie wiesz, ale się wypowiesz. A jeśli chodzi o to co ja napisałem to p. Marek krytykował takie zachowanie w swoich programach. Natomiast dobrze jest przestrzegać zasad takich takich jakie wymagamy od innych
@@piotrb9164 czyli zauważyłeś różnicę między wiedzą, a przypuszczeniem. Gdybyś użył przypuszczenia w swoim komentarzu, to mój byłby zbędny. Pan Marek też niejednokrotnie zbyt przesadnie traktuje ten przepis, ale w przytoczonym przykładzie absurdem jest zarzucanie mu wykroczenia.
@@pawelgruszka jeśli chodzi o wiedzę to nawet na youtube odnajdziesz nagrania na których policja wystawia mandaty (a obwiniony je przyjmuje) za wykroczenia podobne do nagrania o którym dyskutujemy. I w tym wypadku jest to fakt a nie przypuszczenie.
W Krakowie to jest plaga kierowców bez kierunku. Wczoraj jadac do pracy i za mna BMW jadace od S7 do kocmyrzowskiej nie puscilo zadnego. Dla nich to norma.
Chciałbym zaznaczyć że Pan prowadzący nie zachował ostrożności w strefie ruchu i w 4 minucie filmu nie ustąpił pierwszeństwa pieszym (kobiecie z dzieckiem). Słowa prowadzącego w nie jednym odcinku aby zwolnić przed przejściem dla pieszych a w tym przypadku tego nie uczynił.
To w końcu pan Marek ma pojęcie czy nie, wie co mówi? W strefie ruchu nie ma wiele znaków poza tym ciekaw jestem czy Ty jako pieszy sprawdzasz czy ustawiono kilkanaście metrów przed przejściem znak pionowy dla kierowcy informujący go o przejściu dla pieszych.
@@andrzejjanik508 A myślisz że ta kobieta z dzieckiem o tym wie? Myśli że to przejście gdzie może bezpiecznie przejść. Sugerowane czy nie sugerowane dla ludzi bez prawka a nawet wielu z pasy to przejście a przepisy mówią że pieszy ma pierwszeństwo przejścia zbliżając się do przejścia, co zadziałało tak że większość pieszych ryzykuje życiem bo w przepisach jest napisane że pieszy ma pierwszeństwo i przestają logiczne myśleć. Polskie przepisy i polskie prawo pisane przez ludzi którzy są wożeni limuzynami.
Troche to nie logiczne. Np. autobus ruszajacy z przystanku nie musi dawac kierunkowskazu...a ile razy jest tak ze wyprzedzamy i wlasnie ten autobus rusza...i tu niby nie ma zagrożenia?? ale mam dawac kierunkowskaz omijając szykane???
2:10 - masz jasno wyjaśnione. Kierunkowskaz używamy przy zmianie pasa ruchu lub przy zmianie kierunku. Tak więc omijając szykanę zmieniasz pas ruchu. Autobus stojący na pasie i ruszający nie zmienia.
@@DAWIDonYT w sumie to autobus nie powinien ruszać jeśli jest wyprzedzany. Nie wolno zwiększać prędkości podczas manewru wyprzedzania przez inny pojazd.
@@DAWIDonYT Słownikowo zgoda. Natomiast jeśli autobus ruszy to omijanie zamienia się w wyprzedzanie. Więc nie może ruszyć, bo zwiększa tym samym swoją prędkość.
@@bartek-e7y Jeżeli samochód rozpoczyna omijanie to jest to po prostu omijanie. Inna sprawa z którą trochę namieszałeś to fakt, że autobusu, który rusza nie włącza się do ruchu. On już jest uczestnikiem ruchu, nawet jak stoi. Zgoda co do tego, że, jeżeli samochód jest w trakcie omijania to autobus nie powinien ruszać.
@@wstencel1321 "Zmiana kierunku ruchu może wystąpić tylko na skrzyżowaniu." OOOOOOOooooo! Fizycy całego świata doznali nagłego zatrzymania krążenia. Katedry fizyki w popłochu obejmowane są prowizorycznie przez profesorów chemii i matematyki, bo żaden profesor fizyki nie wytrzymał tezy że skrzyżowanie jest warunkiem niezbędnym ZMIANY KIERUNKU RUCHU......
Często widzę, gdy przede mną jedzie ciężarówka, a za nią inne auto, że jego kierowca czai się do wyprzedzania, czekając aż przejadą auta z naprzeciwka, ale nie ma włączonego kierunkowskazu - ja nie wiem, co robić: wyprzedzać ich, ale nie wiem, czy ten z przodu nie zjedzie nagle na mój pas. A potem nagle włącza kierunek w momencie zmiany pasa - a wtedy to ja już potrzebuje jego kierunkowskazu, bo widzę co robi. A niektórzy jakby się wstydzili włączyć kierunkowskaz wcześniej.
Kierunkowskaz ma informować/ostrzegać innych uczestników ruchu o naszych zamiarach. Jeśli nie mam kogo informować lub informacja taka jest totalnie zbyteczna (np. te durne slalomy) nie będę migał co chwilę jak kretyn bo co miesiąc musiałbym zmieniać żarówki i manetkę.
Odwracasz logikę sygnalizowania manewrów. Wykonujesz manewr zmiany kierunku jazdy/pasa ruchu, to wcześniej sygnalizujesz. Tylko tyle. Jeżeli by miało Cię obchodzić czy jest ktoś do poinformowania, czy nie, to dokładasz sobie dodatkową, zbędną czynność w postaci sprawdzania, czy ten ktoś jest, czy nie. Dodatkowo nie rozmyślając w trakcie jazdy "jest ktoś, czy nie", tylko po prostu używając kierunkowskazów zawsze, budujesz sobie prawidłowy odruch. Może być cegiełką ratującą sytuację przy niebezpiecznej sytuacji.
Zabawne, że jakiś czas temu sam pan Marek powiedział, że przejście dla pieszych oznaczone jest dwoma znakami: znakiem pionowym i zebrą. Jeżeli jest tylko zebra to nie jest to przejście dla pieszych. Teraz nagle jest to przejście 😅
3:50 oj oj oj oj.... Kto by się spodziewał? Pan Marek Dworak nie przewidział, ze pieszy wejdzie? Nie dostosował prędkości?
Tylko to nawet nie jest przejście dla pieszych
@@_Karol1_ a on czasem nie był w strefie ruchu gdzie pieszy ma zawsze pierwszeństwo?
@@Zielakus84 pieszy ma pierwszeństwo w strefie zamieszkania, a nie w strefie ruchu
To nie jest przejście dla pieszych. By była o nim mowa MUSI być znak pionowy.
Piesi szli prosto lewą stroną chodnika - nawet nie kierowali się w stronę przejścia.
Nikomu nie będę zdradzał swoich zamiarów kierunkowskazem :P
Szkoda żarówek, co nie ;)
Popieram pana prowadzącego. Byłem ostatnio w Irlandii i Niemczech - tam naprawdę ludzie jeżdzą przepisowo, naprawdę używają kierunkowskazów, nie przekraczają dopuszczalnej prędkości itd.. serio da się tak jeździć. W Irlandii podobno jak ktoś zginie na drodze to jest we wszystkich wiadomościach jako niewyobrażalna tragedia (u nas dziennie ginie kilkanaście osób), a tam może rocznie tyle, a nasz kraj nie jest 365 razy większy od Irlandii. Jak nie zaczniemy stosować drobnych przepisów, to nigdy nie dojdziemy do sytuacji irlandzkiej.
_" Byłem ostatnio w Irlandii i Niemczech - tam naprawdę ludzie jeżdzą przepisowo, naprawdę używają kierunkowskazów, nie przekraczają dopuszczalnej prędkości itd.. "_
🤣🤣🤣
3:54 Brawo, "uważajmy na przejście", a potem lekka konsternacja, że piesi wchodzą. Ktoś się chyba zasłuchał w swój monolog XD
Przejście dla pieszych musi być oznakowane znakiem pionowym. To nie jest przejście dla pieszych, najwyżej można to traktować jako miejsce sugerowanego przejścia przez jezdnie. Pieszy nie ma tu pierwszeństwa.
@@pawepawe380 Nie zgodzę się z Tobą ,skąd dziecko albo ktoś kto nie ma prawa jazdy,starczy człowiek ma wiedzieć że musi być znak pionowy ? jest "zebra"więc uważa że ma pierwszeństwo .Specjalista od ruchu drogowego powinien jednak ustąpi pierwszeństwa.
@@wojtekbochnia nie musisz się z nim zgadzać, bo Twoje zdanie nie ma tu nic do rzeczy. Przepisy są jasne - nie ma znaku pionowego nie ma przejścia dla pieszych. W tej sytuacji pieszy nie ma pierwszeństwa. Specjalista ruchu drogowego kręcąc film instruktażowy powinien być bardziej czujny, ale w razie zdarzenia winnym byłby pieszy.
@@vrtm5489 Zamalować zebry albo prawidłowo oznaczyć przejście żeby nie narażać pieszych .Takie "sugerowane przejście" do niczego nie jest potrzebne.
Też zauważyłem
myślę, że jest dużo więcej problemów niż włączanie kierunkowskazów na osiedlowych drogach gdzie ruch jest znikomy..
bądź mądry a nie głupi- głupszych jest więcej niż mądrych?
Po co używać kierunkowskazy jak nikogo nie ma.
@@Treliko Używasz mózgu jak jesteś sam?
@@Treliko Żeby się nie zastanawiać, czy ktoś jest, czy nie. A ty jak robisz? Rozglądasz się i sprawdzasz, czy ktoś jest: jeśli jest to włączasz kierunkowskaz, a jak nikogo nie ma, to włączasz? A może jeszcze inaczej: jak widzisz kogoś 200 m dalej to nie włączasz, bo przecież jest daleko?
Na tym polega problem: że ludzie kombinują i starają się być mądrzejsi niż ustawa przewiduje.
widzę sekcja idealnych wzorowych kierowców nie zawiodła.. szkoda, że nikt nie spina się nad sądownictwem, nad wyrokami za najtragiczniejsze wypadki w tym kraju, nad tragedią pod Łodzią, w Warszawie, nad wypadkiem gdzie kilkulatek stracił rodziców, nad tym durniem co to zderzył się z trumną na kołach.. przy tym wszystkim nagrywanie filmów na osiedlowych drogach na szykanach to uważam za zmarnowany czas.. Policja w Polsce NIE MA żadnego pomysłu na poprawę bezpieczeństwa.. ŻADNEGO ! Kwestia kierunkowskazów jest istotna ale bardziej jak w ostatniej chwili na drodze krajowej ktoś omija zepsute auto czy wyprzedza rowerzystę - wtedy ten z tyłu ma dodatkowe sekundy na reakcję.. na drogach osiedlowych ile było wypadków? Ile osób rannych? Ile zginęło?
Więc sekcja komentarzy.. dalej działajcie..
Skrzyżowania z początku są wadliwie oznaczone. Brakuje tablic z przebiegiem drogi z pierwszeństwem.
Tak jest. To niby przejście dla pieszych w 3:55 też się prosi o doznakowanie. Zabawne, bo w poprzednich odcinkach było widać, że zarządcy dróg w Krakowie i okolicach mają problemy z prawidłową organizacją ruchu, więc jak widać w tym temacie dalej "po staremu" 😉
Przecież w przypadku przejścia dla pieszych z pierwszeństwem musi być znak pionowy.
@@eva-kc4wv Zgadam sie, nie ma D-6, nie ma przejscia. P-10 bez D-6 nie ma zadnej mocy, a jest nawet nielegalny.
To Strefa ruchu więc pewnie zarządcą jest ogół właścicieli nieruchomości przy drodze lub coś podobnego...
Ale przecież połączenie drogi twardej z drogą gruntową/wewnętrzną nie tworzy skrzyżowania? Jak nie ma tabliczki z przebiegiem pierwszeństwa, to skąd ja mam wiedzieć czy tam są drogi podporządkowane czy może wjazdy do posesji? Nie ma znaków i wygląda jak zakręt, to traktuję jak zakręt.
Najlepiej zrobić niejasną organizację ruchu i mieć pretensje do kierowców.
Te szykany to też głupota, bo często zaburzają płynność ruchu, w przeciwieństwie do progów zwalniających.
Ostatnio na Wiślickiej czekałem na lewoskręcie (od strony północnej) i kilku kierowców z przeciwka skręciło w prawo bez kierunkowskazu (gdyby go mieli, to bym dużo wcześniej przejechał). To jest problem, a nie jak ktoś nie włącza kierunkowskazu na pustej ulicy. Znajdźcie jakieś przykłady faktycznie wpływające na płynność ruchu, a nie takie bzdury.
Skoro droga z pierwszeństwem zmienia kierunek, to powinno być to oznaczone, skoro nie jest, to znaczy, że droga z pierwszeństwem prowadzi prosto. W rzeczywistości nie prowadzi prosto, skąd mam wiedzieć, która jest z pierwszeństwem? To samo, gdy wracamy 8:45 po tych skrzyżowaniach.
To znaczy, że musimy używać kierunkowskazów, nawet gdy skrzyżowanie jest źle oznaczone?
Skrzyżowanie jest oznaczone jak najbardziej prawidłowo, tylko pan Dworak snuje swoje niepoparte przepisami teorie.
@@brihoo A mi się wydaje, że to Ty snujesz przekombinowane teorie.
A dlaczego tak wielu kierowcom wydaje się, że jak są na drodze z pierwszeństwem, to nie muszą włączać kierunkowskazu? Skąd się to wzięło?!
Niedouczenia, lenistwa i nauki od innych, zaprawionych już w błędach kierowców
Zobaczcie co się dzieje na parkingach przy centrach handlowych. Tam funkcja używanie kierunkowskazów dezaktywuje się u 3/4 kierowców. Tam mało kto używa kierunkowskazów.
To fakt, tam bez problemu znajdziesz jelenia na stłuczkę.
@matteokrakow Szkoda, że już na trzech takich trafiłem. Najgorzej miało mondeo. Cały zderzak połamany, mojej hondzie nic 😁😁😁
Ja to wciąż czekam na wyjaśnienie sytuacji, kiedy ewidentnie jest droga prosto i w lewo, a znak "uwaga na drogę podporządkowaną z prawej" albo strzałki na jezdni, że owe lewo to jest prosto, a prosto to prawo. Pełno takich miejsc w kraju. Ale nigdy tutaj nie było poruszone.
Mpj omstruktor jazdy powiedział mądrą rzecz: na drodze wychodzi charakter człowieka.
Czyli...od razu widać kto jest egoistą 😊
Narzekamy na korki,ale sami sprawiamy,że są 2 x większe...
2 niewyznaczone pasy ruchu to ogromny labirynt dla kierowców aut osobowych, ktorzy w takim przypadku jadą gęsiego środkiem jezdni
3:44 Aby przejście dla pieszych było nim prawnie muszą występować znaki poziome które są i znaki pionowe których tu nie ma więc takie przejście można uznać za przejście sugerowane na którym pieszy pierwszeństwa nie ma
Pasy na jezdni P-10 bez D-6 sa nielegalne. Przejscia sugerowane nie moga uzywac P-10. Takze przypadki nalezy zglaszac do zarzadu danej drogi.
Od kiedy wymalowana zebra jest przejściem dla pieszych? Zebra określa miejsce przejścia oznaczone znakami pionowymi, a nie przejście. Bez znaków pionowych nie ma przejścia. § 88. 1. rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych - Znak P-10 „przejście dla pieszych” oznacza miejsce przejścia dla pieszych.
Dokładnie.
Od zawsze to jest przejście tylko ze sugerowane Naprawdę ludzie wy nie znacie przepisów albo ich nie rozumiecie.masakra.
@@kerimonn Ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Pierwszy komentarz jest o przejściu dla pieszych, a nie przejściu sugerowanym.
@@kerimonn Jeszcze dobrze by było, gdybyś miał pojęcie jak wygląda przejście sugerowane, zanim się wypowiesz.
Ale cymbał:
_"Od kiedy wymalowana zebra jest przejściem dla pieszych? "_
i UWAGA normalny człowiek by tego nie wymyślił, miszcz intelektu wkleja:
_"P-10 _*_„przejście dla pieszych”"_*
A jak na szykanach nie włączam kierunkowskazu to znaczy, że gdzie jadę....? W szykanę.....?
Jedno pytanie, dlaczego zrzuca się na kierowców odpowiedzialność za "niedostatki" w oznakowaniu i błędy w organizacji ruch. Nie stawiajmy logiki na głowie. Najpierw porządną czytelna i jasna organizacja ruchu a potem można wymagać od kierowców.
1:45
Uwazam, ze gdy zmienia Pan polozenie na drodze, bo cos stoi na drodze (w tym wypadku znak C-10), to rowniez powinien Pan uzyc kierunkowstazu, by uprzedzic z tylu jadacego kierowce, o przeszkodzie na drodze.
Czy uwazam i robie to wbrew przepisom? :)
A jak przejeżdzac z kierunkowskazami na Rondzie Hipokratesa koło szpitala Rydygiera??? Byłabym wdzięczna za odcinek o tym rondzie.
A gdzie są odcinki od 930 do 957????
Bardzo dobrze ze program powrocil bo widze w komentarzach jak dużo ludzi nie zna przepisow albo ich nie rozumie.Dla mnie to masakra.Powinniscie jeszcze poruszyc problem jazdy rowerem po przejsciach bo dużo kierujacych rowerem czy autem nie ma zielonego pojecia kto ma pierwszenstwo.Jeszcze przydałoby sie zrobic film i wyjaśnic kierujacym kto ma pierwszeństwo na parkingach marketowych bo tam naprawde dzieje sie kołomyja
Na takich parkingach tak jak u mnie jest przeważnie ruch rownorzedny ,czyli reguła pierwszeństwa z prawej strony ale ludzie puszczaja auta przewaznie gdzie droga jest szersza a oni wjezdzajac na te drogę bedac po prawej stronie kadacego ta szerszą myslą ze to on ma pierwszenstwo.A tam nie ma zadnych znakow .Ja jadac na parkingu marketowym szerszą droga zawsze musze mrugać światlami temu co wyjezdza z prawej węższej nawet drogi to oni staja aby mnie przepuscic i nie rzadko pukaja sie w czoło bo sa zdziwieni ze jakis cymbał staje i mruga aby jechali.To jest tak codziennie.Naprawde doskonale znam przepisy bo bardzo czesto sobie powtarzam prawo o ruchu drogowym i ogladam dziesiatki instruktazowych filmów ktore naprawde pomagaja w zrozumieniu nierzadko niejasnych przepisów drogowych.Wiec te filmy wasze sa jak najbardziej przydatne i pożyteczne,sporo nim wiele zrozumialem a ogladam was od damego poczatku.Dobra robota i pizdrawiam całą ekipę programu.
Czemu w pierwszych dwóch przypadkach przed skrzyżowaniem są w takim razie znaki "droga z pierszeństwem"? Skoro jadąc z pierszeństwem skręcamy w prawo to powinny być również tabliczki informujące o przebiegu drogi z pierszeństwem
Nadużywanie kierunkowskazów w sytuacjach oczywistych, jak omijanie zamaskowanych pojazdów na drodze jednokierunkowej, wprowadza tylko niepotrzebny chaos i brak czytelności - oiija czy może skręca w lewą uliczkę?
Bycie bardziej papieskim od papieża na drodze w niczym nie pomaga. Trzeba jeździć czytelnie, logicznie i przewidywalnie.
W niektórych miejscach i sytuacjach jest to faktycznie przesada, ale dlaczego "wprowadza chaos"?
Przecież dla auta z tyłu jest to w zasadzie bez różnicy, czy on skręca, czy omija. Tak czy tak to nie pora brać się za wyprzedzanie.
(zamaskowanych?)
@@eva-kc4wv dlaczego chaos? Bo jak gość jedzie prawą stroną drogi jednokierunkowej i ma przed sobą zaparkowane pojazdy, to chyba jasne jest dla każdego, że będzie zjeżdżał na lewą stronę drogi, żeby te pojazdy ominąć. A jak będzie migał "w lewo", to ktoś gotowy pomyśleć, że kierowca będzie skręcał w jedną z uliczek po lewej stronie drogi.
To samo na szerokich przewiązkach, np. przy przecinaniu Alei Trzech Wieszczów w Krakowie, gdzie Marek Dworak notorycznie "migał", że będzie przejeżdzał z jednej na drugą stronę szerokiego pasa ruchu na przewiązce, wprowadzając kierowców w błąd, którzy odczytali to jako sygnalizowanie skrętu w Aleje, kiedy faktycznie Dworak przejeżdżał na wprost.
PS. "Zaparkowanych" miało być - autokorekta wiedziała lepiej co chcę napisać ;)
@@JanParawan Oczywiście można się domyśleć, ale brzmi zabawnie :)
No ale to niczego nie zmienia, czy on będzie skręcał w lewo, czy tylko omijał.
Dla jadącego z tyłu nie ma różnicy.
@@JanParawanmi się wydaje, że żeby jadac 50kph skręcić w podporządkowana, to trzeba zwolnić - czyli użyć światła stopu..?
@@mwelpa no nie wiem, ja sygnalizuję zamiar skrętu PRZED rozpoczęciem manewru skręcania, czyli relatywnie długo wcześniej zanim nacisnę pedał hamulca.
Może zamiast weryfikować samego zachowania na jezdni warto by zobaczyć jak kierowcy znają/przestrzegają zasady do poprawnego parkowania. Z moich obserwacji wynika, że każdy kierowca powinien zdawać co parę lat ponownie teorię. Tym sposobem zrobiłoby się bardzo dużo miejsca na drodze :). A kierowcy, którzy nie powinni wyjeżdżać na drogę zaczęli by korzystać z komunikacji miejskiej :)
Dziękujemy za kolejny odcinek
Dlaczego na tym skrzyżowaniu, ośmiornicy, nie ma ronda?
To pokazuje nieudolność zarządcy drogi i władz. Nie można mówić mamy to co my, jeśli skrzyżowanie jest niebezpieczne to należy to zmienić a nie przerzucać odpowiedzialność tylko na kierowców 🤦
Dobrze że to pokazujecie, tak właśnie dba się o bezpieczeństwo w tym kraju.
Dlaczego kierujący nie ustąpił pierwszeństwa pieszym wchodzącym na przejście (film 3:54)? Nawet nie zwolnił przed przejściem. Pan Marek przestrzega przepisów tylko wtedy gdy ma na to ochotę? Czy po prostu ma świadomość że niektóre przepisy trzeba mieć GDZIEŚ?
Przejście dla pieszych musi być oznakowane znakiem pionowym (D6), sama "zebra" na asfalcie nic nie znaczy i tylko wprowadza zagrożenie dla pieszych i kierowców.
Kierujący był na lewym pasie więc nie musiał. A tak na serio pani obróciła się wykazując tym chęć przejścia na drugą stronę w momencie jak auto było już w świetle przejścia. Plus wg przepisów nie jest to przejście dla pieszych gdyż brak jest oznakowania pionowego - sama zebra to za mało.
@@HyldenLord Też tak uważam. Mój komentarz miał na celu zachęcenie prowadzącego program do wyjaśnienia. Może już dość źle napisanych przepisów, gdzie brak jasności powoduje różne interpretacje.
Bo to jest przejście sugerowane .ludzie naprawdę nie znacie przepisów.Pan Marek oczywiście dobrze pojechał a wy sobie poczytajcie przepisy że zrozumieniem.
@@retskim7018dokładnie tu pieszy nie ma pierwszenstwa bo to jest przejście sugerowane
Mieszkam w Krakowie od urodzenia i codziennie jadąc do pracy widzę notoryczny brak "kierunków", zwłaszcza na pasie, który pozwala zarówno jechać prosto, jak i skręcić. I nie dotyczy to jedynie Bmw. Dodam, że jestem kierowcą marki Bmw i u mnie kierunkowskazy działają, ale jeżeli widzę, że ktoś rusza w tempie żółwia, to "zbieram się" sprawniej, żeby chociaż odrobinę rozluźnić korek.
Ta zasada dotyczy zwłaszcza tych, którzy są pierwsi na "światłach". Ale o tym widać mało kto myśli.
zrobcie taki odcinek tylko nagrajcie z nienacka policje zobaczycie jak stroze prawa maja prawo gdzies xDeee
Zawsze używam kierunkowskazów ale z tą szykaną to by mi nawet do głowy nie przyszło.
Kiedy wybierzecie się poza Kraków np pod Myślenice
Do Pcimnia czasem się dzieje tam niezła patologia ludzie zapomnieli że jak nie ma znaków to pierwszeństwo mają ci co jadą z naszej prawej strony a większość zapomniała i byłam świadkiem jak się prawie kierowcy tam zderzyli na szczęście się nie zderzyli także warto by było się przyjrzeć zachowaniu tamtejszych kierowców
to Telewizja Kraków a nie Telewizja Pcim. Tam były wójt wam coś ogarnie, tak jak sklep amerykański xD
@@Mangocolada21on im zrobi, ale wersję pcimską Raszpubliki o ile już jej nie mają.
Na pewno macie tam lokalne media internetowe i instruktorów jazdy w okolicy. Niech się któryś ruszy w czynię społecznym wraz z jakimś kamerzystą. Miałby jakiś rodzaj reklamy dla szkoły jazdy w zamian. Może po prostu nikt tego nie zaproponował i nikt na to nie wpadł. Bądź pierwszy.
Dziewczyno, naucz się pisać po polsku, bo nie można zrozumieć, o czym piszesz. Jest coś takiego jak przecinek i kropka.
Bez przesady, tak dokladnie to sie na egzaminie tylko jeździ a później to już zupełnie inna jazda dostosowana pod własną wygode
To wracaj do Gruzji.
@janosik4984 czemu miałbym wracać gdzieś gdzie nigdy nie byłem? 😅
A co w przypadku rozwidlenia drogi i znaku C-11? Przykładowo zaczyna się wjazd na estakadę, ale jest też możliwość jazdy tym samym pasem ruchu poza estakadą. Ktoś coś?
To zależy jaka jest organizacja ruchu i czy ostrze wyspy rozwidlającej jest na wprost pojazdu, czy z jego prawej bądź lewej strony. W mojej opinii jeśli nie ma malowania przed rozwidleniem i na samym rozwidleniu to kierunkowskazy zgodnie z ruchami kierownicy, jeżeli jest malowanie lub znaki F-10 lub F-11 to kierunkowskazy zgodnie ze strzałkami na znakach jako nadrzędne nad przepisami ogólnymi.
W sytuacji, gdzie coraz więcej (TO JEST PLAGA) kierowców nie używa kierunku przy zjeździe z ronda, nagraj odcinek o włączaniu kierunków na szykanach na pustej osiedlowej drodze.
XD
Jaki jest cel ustawiania szykan?
uspokojenie ruchu
Zapraszam na Śląsk, tu nikt prawie nie sygnalizuje manewrów, nie ważne czy to zmiana kierunku jazdy, pasa ruchu, opuszczanie ronda... Masz zgadnąć...
Coś pan namieszał, albo zarządca drogi. 0:59 widać znak pierwszeństwa przejazdu bez żadnej tablicy pokazującej przebieg pierwszeństwa. jeśli prosto jest tam gdzie pan mówi to znaki powinny być inne. pierwszeństwo powinna mieć droga na wprost a nie ta z prawej. Zarządca drogi uznał że nie zmienia się tam kierunku ruchu. I dokładnie tak samo kolejne skrzyżowanie.
w 9:23 o tym wspomina. Może najpierw przydało by się obejżeć cały materiał?
@@Cien18666 Cały materiał bardziej atakuje kierowców w tej kwestii. Jeśli ktoś jest tam winny to organizator i to jego powinniśmy atakować w tym temacie a nie kierujących którzy odczytują to co organizator ruchu tam postawił w jedyny sposób nie prowadzący do kolizji. Interpretacja pana Dworaka prowadzi do tego że dwa kolizyjne kierunki jazdy mają pierwszeństwo.
Ewidentna wina organizatora ruchu. Jeśli droga z pierwszeństwem prowadzi na wprost, dlaczego wyjazd z tej ślepej Żywicznej ma znak ustąpienia pierwszeństwa?
@@Kserkss dlatego że, materiał jest właśnie o używaniu kierunkowskazów, a nie o ogranizacji ruchu.
@Cien18666 to trzeba wybrać miejsce gdzie organizacja ruchu jest jasna Anię zwalać winę organizatora na kierowców.
Od 18 lat Mieszkam we Włoszech, i te matoły dopiero nie potrafią używać kierunkowskazów. Jeśli w ogóle używają, zwłaszcza na rondach, to używają ich źle Jedna jedyna nacja, która potrafi jeździć zgodnie z przepisami, potrafi używać kierunkowskazów, to Niemcy. Robię rocznie 10 000 km na rowerze szosowym we Włoszech. Wiem o czym piszę.
W Hiszpanii podobnie.
@@brihoo Może tam w tej kwestii są inne przepisy??
Jesli ludzie twierdzą w komentarzach ze zebra to nie jest przejscie dla pieszych bo tam nie ma znaku P10,to dowodzi to ze ten program jest potrzebny bo ludzie nie znaja przepisow albo ich nie rozumieja.Zebra bez znaku P10 to oczywiscie przejscie dla pieszych tylko to jest przejscie tzw.sugerowane gdzie kierowca ma pierwszenstwo przed pieszym.Jesli bylby znak P10 to wtedy pieszy ma pierszenstwi.Czego tu nie rozumieć,?Ludzie poczytajcie ze zrozumieniem a nie pieszcie takie bzdury bo widze ze naprawde nie znacie przepisow albo po prostu ich nie rozumiecie.Masakra jak slabo Polacy znaja przepisy.Juz nie wspomnę jaki problem maja kiedy i gdzie przepuszczac rowerzystow.Zauważylem ze na kazdych drogach za kazdym razem auta sie zatrzymuja aby przepuszczac rowerzystow którzy dojeżdzaja do głownych dróg sciezkami rowerowymi a często to wlasnie kierowcy aut maja pierwszenstwo ale niestety jak sie nie zna przepisow lub nie rozumie to tak jest.Ja codziennie jeżdze po miescie autem i za miasto i niestety obserwuje rozne sytuacje.Moze to byc tez wina zawiłych przepisów ktore czasami sa wrecz głupie i nie życiowe.Ale niestety w naszym kraju aby je zrozumiec to nie żadko trzeba kilka razy je przeczytac i zrozumiec co czesto nie przychodzi łatwo.Dlatego takich programow powinno byc wiecej i to w głownej telewizji a nie intetnetowej tylko.To tez wina rzadzacych ze nie dbaja o wiedzę w tym temacie nie lansujac zadnych tego typu programow w TV .Tworza przepisy a Ty Polaku sam rozkminiaj o co tu chodzi.Gdyby nie internet tez by bylo mi ciezko pojać to wszystko dlatego bardzo czesto czytam i ogladam tego typu programy poradniki aby nadążyc za tymi co troche zmieniajacymi sie przepisami.Niestety nieznajomosc prawa szkodzi i to niestety dziala tylko na niekorzysć kierowców,szkoda tylko ze politycy ktorzy tworza nie raz glupie przepisy nie ponoszą żadnych konsekwencji.Bo mam wrazenie ze oni zamiast ulatwiac zycie kierowcom to je komplikują aby tylko łupic mandatami ktore wspomogą finansowo nieudolne władze.
P10 to właśnie zebra. D6 to znak pionowy
Proszę przyjechać do Brzegu 49-300, gdzie większość jeździ jak za czasów komuny na wsi. Auta nie dają kierunkowskazów przy skręcie, na zakręcie. Stają na skrzyżowaniach, uniemożliwiając wyjazdu autom z przyporządkowanej. Przy ograniczeniu do 50km/h jadą 70km/h, a często 20km/h. Kierowcy nie patrzą na znaki drogowe, wymuszając pierwszeństwo, lub dając innemu, gdzie sami mają pierwszeństwo. A rowerzyści? Jadą we dwójkę obok siebie całym pasem ruchu, przecinają zakręt wjeżdżając na przeciwny pas, a potem dopiero wracają na swój. Chodniki wąskie, więc mało ich nimi jeździ. A policja staje na wyjeździe z Brzegu, droga pod górkę mająca zakręty co 50 metrów.
Jak się tworzy kodeks drogowy na kolanie to takie buble wychodzą, że na prostej drodze przed siebie trzeba 20 razy użyć kierunkowskazu.
Czy w przypadku szykan, ze strefą wyłączoną z ruchu na pewno trzeba włączać lewy kierunkowskaz? Przecież trzymamy się prawej krawędzi jezdni, bo jest tam linia ciągła... Moim zdaniem nic wielkiego nie stanie się jak się kierunkowskaz włączy, ale w przypadku tych szykan (moim zdaniem) to nadgorliwość. Jeśli chodzi o skrzyżowania z "łamanym" pierwszeństwem, nieużywanie tam kierunkowskazów to istna plaga i faktycznie powoduje nawet zagrożenie.
_" strefą wyłączoną z ruchu"- z RUCHU? Nie dopowiadaj sobie czegoś czego nie ma w przepisach:
Z rozporządzenia:
Znak P-21 *"powierzchnia wyłączona"* oznacza powierzchnię drogi, na którą wjazd i zatrzymanie są zabronione.
a co w wypadku usterki fabrycznej, czy wręcz braku zamontowanych kierunkowskazów jak w przypadku samochodów marki BMW? - bo nie zakładam, że wszyscy kierowcy tej szanownej marki z premedytacją ich nie używają, problem musi leżeć głębiej...
Nie ma D-6 - nie ma zadnego przejscia. Pasy na jezdni nie znacza nic bez D-6! Panie Dworak - to sa podstawy, masz pan prawo jazdy???
Też chciałem o tym napisać, oznaczenie poziome bez pionowego w tym przypadku nie oznacza przejścia. Może kiedyś było i "zebra" została ale jak mówisz bez D-6 przejścia nie ma.
Słyszałeś o sugerowanym przejściu dla pieszych?
@@tomaszpaluch7592 Sugerować to można kobiecie aborcje, a nie przejście. Jak śnieg popada i przykryje zebrę to co wtedy? Sugerowane przejście dla pieszych to np. "brody" w Niemczech, pieszy może tamtędy przejść ale pierwszeństwa nijak nie ma.
@@tomaszpaluch7592 sugerowane przejścia to np. obniżony krawężnik. Znaki drogowe mogą być używane tylko zgodnie z prawem (czyli ustawa PORD i rozporządzenia), a te nie przewidują znakowania takowych P-10
@@mieszk3 Naprawdę wierzysz w to, co napisałeś?
Po co ten odcinek, jak w samochodach BMW w ogóle nie montują kierunkowskazów 😂
Są w opcji ;)
Montują tylko ich kierowcy myślą że służą jako stroboskopy
Pozwolę sobie się nie zgodzić do końca z tymi kierunkowskazami na drodze gdzie nie ma znaku jak przebiega skrzyżowanie. Jadąc w takim miejscu pierwszy raz skąd mam wiedzieć jak przebiega droga. Mogę to zobaczyć w ostatnim momencie gdzie na kierunkowskaz jest już za późno.
Masz znak, że droga z pierwszeństwem i się nie zastanowisz nawet jak ona przebiega? Standardowo przy takim znaku byś jechał prosto, a tu nagle świadomie i całkowicie naturalnie skręcasz w lewo czy prawo? xD Nawet jakby gps prowadził, to masz skręt, nie znając drogi, byś myślał, że pierwszeństwo idzie na wprost, więc jakim cudem byś nie dał kierunkowskazu? Ci co tych kierunków nie dają, jeżdżą takimi drogami codziennie i mają w nosie to, że trzeba tam ten kierunkowskaz użyć.
W szykanie dwa auta się zmieszczą a jak jedziesz na poseske przed szkana a z przeciwka czeka?
Panie Dworak, proszę mi powiedzieć co dziecko (które jest traktowane do 10 lat jak pieszy) robi na drodze dla rowerów? Powinno być na chodniku
Ma Pan uwagi do rowerzysty, że wyprzedza. A samochodem Pan nie wyprzedza jadących wolnej?
3:54 pieszy z zamiarem przejścia.
To nie jest przejście dla pieszych.
@@Drezdenecki Ale jest strefa zamieszkania więc piesi mają pierwszeństwo w tej sytuacji.
@@Yebacisieniebac To jest strefa ruchu, a nie zamieszkania, więc nie mają pierwszeństwa. Znak masz w 4:08.
@@Drezdenecki ,,ozgrozo" tam jest matka z dzieckiem z zamiarem przejścia... uważajmy, drodzy kierowcy..................... :)
Filmy z tej playlisty są niepubliczne.
O ile zazwyczaj zgadzalem sie z uwagami pokazywanymi w programie to pierwsza czesc tego odcinka to jakis absurd, znaki mowia o tym czy nastapi zmiana kierunku jazdy a nie wyglad drogi
😂
Zgadzam się
Samo uwaga na przejście dla pieszych 3:45 nie wystarczy, należało pieszego przepuścić 3:54.
To nie jest przejście dla pieszych.
@@Drezdenecki Do tego nawet nie widać że ktokolwiek chce przejść, jedynie w momencie gdzie samochód jest w połowie tego "przejścia", więc nie wiem czy tu ludzie mają problemy ze wzrokiem, rozumem, albo jedno i drugie
W momencie kiedy samochód wjechał na przejście, piesi mieli jeszcze co najmniej półtorej kroku po chodniku zanim weszliby na jezdnię. W tamtym momencie nie byli to piesi wchodzący.
Czemu taka przerwa byla?
Urlop
Kwestia zmian w TVP po 19.11.23
Posadka od PiSu.
3:57 1500zł i 15punktów :)
Nie. Piesi stali się wchodzącymi (okazali chęć wejścia, odwrócili się w stronę jezdni i rozejrzeli) dopiero w momencie, kiedy już nie było szans na ustąpienie im pierwszeństwa (pojazd był już praktycznie na przejściu). Pieszemu zabrania się wchodzenia bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, więc mogli wejść dopiero za Dworakiem. Co innego, gdyby oni tam stali na tym chodniku parę sekund wcześniej.
@@mabciapayne16 podczas zblizania sie do przejscia dla pieszych nalezy zwolnic oraz zachowac szczegolna ostroznosc a tutaj ewidentnie tych dwoch rzeczy zabraklo takze jest to ewidentne zlamanie przepisow oraz wykroczenie i powinien tutaj byc wystawiony mandat
@@pu13rtTo nie jest przejście dla pieszych. Gdzie tu widzisz znak pionowy?
@@pu13rt Samochód jechał wolno i była zachowana ostrożność. Jak jedziesz 10km/h to masz zwolnić do 5km/h? Nie. A jak jesteś taki pewny swego to masz dowód w postaci nagrania, zgłoś na policję.
@@panPixson Jaki ma dowód? Nagranie z dachu samochodu? Kto nim jechał? Gdzie widać kierowcę?
Często mam wątpliwości czy używać kierunkowskazu w sytuacji gdy nikogo nie ma wokół mnie.
Masz wątpliwość czy używać, ale wiesz na 100%, że nikogo nie ma?
@adiosamigo1988 Właśnie tak. Używam bo mam taki nawyk ale nikogo nie ma wokół mnie.
@@piki56 Jeśli ta wątpliwość nadal jest wokół ciebie, to w czasach wszędobylskich kamer lepiej pozostaw sobie ten nawyk i miej na resztę wyjebongo.
No fajnie jest używać kierunkowskazów na zakrętach i łukach.. Przedstawione przykłady na filmie nie dotyczyły skrętów w prawo ani lewo, ani zmiany pasa ruchu, więc kierunkowskazów się w tych sytuacjach nie używa.
Rozumiem, że jeśli jest znak pierwszeństwa z tzw. potocznie nazywany pierwszeństwem łamanym, wtedy należy używać kierunkowskazów. Natomiast przykłady w filmie są całkowicie nietrafione i to tylko wprowadzanie w błąd..
Zgodnie z taką logiką to na każdym zakręcie trzeba by włączać kierunkowskazy. A tam jeszcze dodatkowo są linie prowadzące. Film robiony na siłę.
@@wezsiezastanow2773 @xBloodyHacker a na każdym zakręcie masz znaki sugerujące skrzyżowanie tak jak tu? Ustąp pierwszeństwa, ślepa uliczka, pierwszeństwo przejazdu? Nie. Więc skończcie z tym durnym argumentem, że na każdym zakręcie blabla. Jak byk jest to skrzyżowanie i zmieniasz na nim kierunek jazdy.
Co mają do tego linie prowadzące? To że są to traktujesz je jako zakręt, a nie skrzyżowanie? Na co drugim rondzie w krakowie albo większym skrzyżowaniu są takie linie i jakoś używasz tam kierunków
1:50, 6:04 nieprawidłowe używanie kierunkowskazów na zwężeniu (szykanie) - nie używamy bo nie zmieniamy pasów ruchu, tylko jedziemy wzdłuż prawej krawędzi jezdni tak jak minister Polski nakazał, a nie po krakowsku - patrz odc. 787.
Szykana w 7:53 też była w odcinku 787, jeśli się buduje takie buble drogowe to potem są problemy, dlatego zwężenie powinno być inaczej rozwiązane wcześniej niż jest skrzyżowanie z odpowiednim skosem, a nie bez skosu.
8:46, 9:06 - brak tabliczek T-6 pod znakami D-1 wskazuje, że droga z pierwszeństwem przebiega na wprost a nie w prawo/lewo, to znaczy, że jadąc zgodnie ze znakami można spowodować wypadek tak?
Nie zmieniamy pasa ruchu ? Przecierz zmieniamy na pas dla przeciwnego kierunku jazdy. Dotyczy szykany czy auta
@@piotrach4304 przy zaparkowanych autach wydaje się że zmieniamy pas ruchu, bo krawędź prawa jezdni nas nie prowadzi, natomiast przy zwężeniach prowadzi nas linia krawędziowa i nie ma malowania w osi jezdni więc pas nie zanika. Jakby było malowanie w osi to wtedy pas by zanikał i należałoby go zmienić z kierunkowskazem.
@jedź bezpiecznie. Dobrze byłoby zrobić akcje edukacyjną dla pieszych dotyczącą wchodzenia na przejscie dla pieszych bezposrednio przed nadjeżdżający pojazd oraz o blokowaniu ruchu gdy tramwaj rusza z przystanku a pieszy wchodzi na przejscie i stoi na srodku drogi uniemozliwiając przejazd samochodom i autobusom - wten sposob bardzo czesto jest blokowany ruch pod teatrem Bagatela oraz pod Lotem w Krakowie. Jesli posypałyby sie mandaty (najniższe jakie mogą być w tym wypadku) to wydaje mi się, że przynajmniej czesc pieszych uruchomiłaby myślenie na drodze. Oczywiscie jest duza czesc pieszych ktora takze zdaje sobie sprawe z takiej sytuacji i mysli o innych uczestnikach ruchu drogowego
Jeśli chodzi o Warszawę to jest tu taki motłoch (zazwyczaj słoiki a nie rdzenni Warszawiacy), który totalnie nie umie jeździć m. in. nie używa kierunkowskazów, ale też wiele więcej!
3:55 brawo nie ustępienie pierszeństwa dla pieszych wchodzących na jezdnię brak zachowania szczególnej ostrożności egzamin zakończony negatywnie ale co ja mogę
Gdzie tam widzisz przejście dla pieszych?
@@ArgonowyAdamTakie nieoznakowane znakiem pionowym przejście można uznać za przejście sugerowane, a na takim przejściu piesi nie mają tych samych praw co na normalnym.
Musi być znak pionowy, może nie być znaku poziomego. Dlaczego wprowadzasz w błąd? Podaj przepis, który tak stanowi. Na nagraniu masz przejście dla pieszych sugerowane.
@@ArgonowyAdamno właśnie pionowym musi być :D
no właśnie, przypadkiem nie byli to piesi wchodzący na przejście?
No tak, nauczmy jeszcze jeździć po placu manewrowym i "będzie git". Nie, nie będzie. Te kierunkowskazy w takich miejscach nie mają żadnego znaczenia praktycznego, od ich zastosowania czy braku nikt nie zginął ani nie został poszkodowany. Ale tego właśnie uczycie na kursie i tego wymagają egzaminatorzy. Ale już o tym, jak faktyczne przekraczanie prędkości, choćby "tylko" o 20 km/h wpływa na energię zderzenia, zniszczenia auta i życie lub śmierć, to ani słowa. Bezpieczny odstęp? No dwa zdania. Bo najważniejsze są kierunkowskazy w strefie ruchu. Nie, nie tylko na tym filmie, ale na kursie i na egzaminie. Ech.
To, że czegoś nie umiesz, to nie znaczy, że to nie jest ważne.
Wsiadając za kierownicę i posiadając PJ zgadzasz się na takie zasady i reguły, jeśli się nie podobają trzeba walczyć u ustawodawców a nie tylko narzekać w necie
@@piotrstanewicz9580 Żart? Ja wsiadając za kierownicę godzę się na to, jak obecnie uczeni są kursanci??
Ależ oczywiście, że są poszkodowani. Bo ktoś myśli że jedziesz prosto, z pierwszeństwa w podporządkowaną i wyjeżdża z tej podporządkowanej a ty nagle skręcasz w lewo pozostając cały czas na podporządkowanej ale nie użyłeś kierunkowskazu. Teoretycznie wina tego co wyjechał z podporządkowanej, ale nie doszło by do kolizji gdyby jadący z pierwszeństwem użył kierunku. I jeśli na przykład jedziesz drogą z łamanym pierwszeństwem w lewo, jedziesz bez kierunku, to którego użyjesz jadąc prosto a którego jak byś chciał skręcić w prawo? Nie dosyć że błędne, lub nieużywanie kierunków jest kolizjogenne, to jeszcze utrudnia ruch tym, którzy oczekują na wyjazd z podporządkowanej, bo debile uważają że kierunek jest nikomu nie potrzebny. Jeśli przerasta cię tak prosta sprawa jak używanie wajchy przy kierownicy, oddaj prawo jazdy i przesiądź się do autobusu.
@@ukaszpilarczyk8399 _"Jeśli przerasta cię tak prosta sprawa jak używanie wajchy przy kierownicy, oddaj prawo jazdy i przesiądź się do autobusu."_
Po pierwsze grzeczniej. Po drugie nic nie pisałem o sobie - ja jeżdżę przepisowo. Może ciebie przerasta zrozumienie tego, co napisałem. Nieużycie kierunkowskazu "w prawo" zaraz za samochodami parkującymi w strefie, aby za sekundę wrzucić kierunek w lewo, to nie jest problem, a to właśnie wałkują na kursie *zamiast* rzeczy dużo ważniejszych. Bo kurs ma określoną liczbę godzin i na to poświęca się zbyt dużą część z całości. Za to nie ma nic o tym, o ile zwiększa się energia zderzenia przy przekroczeniu prędkości o 20 km/h (z 50 km/h do 70 km/h). A zwiększa się dramatycznie. Tylko skąd ma to wiedzieć kursant, jeśli sam się nie doszkoli? A powinien wiedzieć właśnie z kursu, że zwiększa się mniej więcej dwukrotnie. Tak, aż o tyle. To albo tylko kolizja, albo wypadek.
7:09 na powrót też Pan nie użył i co i co
3:55 na egzaminie już oblał a uczy bravo
Po prostu oszczędzają żarówki, żeby mieć na ratę lizingu.
9:05 powinni dać lewy ale skoro nie dali wg Pana Marka powinni jechać prosto, z tym, że przy krawędzi jest linia przerywana (krawędziowa), zmieniali by pas ruchu więc prawy kierunek, chociaż jadą prosto?
Ja też zajeżdżam od lewej jak skręcam w prawo, jeżeli jest taki profil chodnika, że felgą uderzam w obrzeżę chodnikowe. Ja się nie zgadzam, że jadąc po łuku daję kierunkowskaz w lewo. Nikt tak nie robi.
👍
Kierunkowskazy???
Jak kierowcy BMW mają jeździć przepisowo jak są one opcjonalne w ich autach... :(
U mnie działają i jakoś nie mam problemu z ich używaniem, zwłaszcza wobec "kierowców", którzy zanim się "zbiorą" ze skrzyżowania, to jest kolejna zmiana świateł.
Co to ma znaczyć " Uwaga na przejście dla pieszych bo jest tylko oznakowanie poziome"? Jeżeli nie ma znaków D-6 to nie ma w tym miejscu przejścia dla pieszych. Panie Dworak, taka gafa?
Może być tylko oznakowanie poziome.
Żałosne. Do tego że wymaga informowania duchów na pustej drodze osiedlowej o zamiarze nie wjechania w zaparkowane auto to jeszcze rozumiem się jakoś elokwentnie przyczepić. UWAGA szanowny Adamie takie białe kreski na tym czarnym to też jest oznakowanie.
@@fildorfmicha2309Może być oznakowanie tylko pionowe, ale nigdy poziome. Wtedy nie ma przejścia dla pieszych. Mogłeś zajrzeć do rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych, ale wolałeś tego nie sprawdzać o wypisujesz głupoty.
@@janokreglicki1268Ale MUSI być oznakowanie pionowe by było przejście dla pieszych.
@@fildorfmicha2309 nie masz pojęcia. To wprowadza ludzi w błąd, że widza pasy i myślą ,że to przejście. To nie przejście. Warunki określa rozporządzenie ministra z bodajże 2003 roku. Nie występuje tam znak poziomy bez pionowego. Czemu ? .... zima ,śnieg, plucha. A to jest skrzyżowanie bardzo niebezpieczne, bo krzyżują się drogi piesza lub rowerowa z jezdną gdzie jedna strona nie jest kompletnie osłonięta warstwą blachy.
3:55 kyrie elejson...
Byłoby to ewidentne wtargnięcie pieszego pod pojazd, ale czy kierowca zachował szczególną ostrożność i dostatecznie zmniejszył prędkosć? Chyba nie do końca..
Wszystko ok
Dowalać kary finansowe, zabierać samochody, domy mieszkania bandytom, którzy mają zdrowie i życie innych za nic.
to chwila moment, czy w kanonach jazdy można sobie na 50m przed szykaną zjechać ze swojego pasa i tak do szykany podjechać jak to Dworak zrobił? tak, ładnie migacz przed i po, ale pas przed szykaną ma swój bieg i należy chyba do niej podjechać korzystając ze swojego pasa, a nie jechać przeciwnym. tam się mieszczą dwa pojazdy. nooo kanony padnie Dworak! i kuriozum - wisienka na torcie - uwaga na przejście dla pieszych które słabo widać... ale już pieszych zbliżających się do przejścia jakoś nie widział ;) ot przejechał nie ustępując im pierwszeństwa. to czy ono tam jest czy nie to inna bajka. ale jak dla prowadzącego jest i nie ustąpił...
Jak najbardziej prawidłowo, nie ma żadnego przymusu jechania po prawej do samej szykany jeśli nic nie jedzie z przeciwka. Natomiast w przypadku pieszych zbliżających się do przejścia to było też zachowanie prawidłowe, pieszy zbliżający się do przejścia absolutnie nie ma pierwszeństwa, ci piesi szli lewą stroną i kierowca nie wie czy oni mają iść dalej czy nagle skręcą. Pierwszeństwo ma dopiero pieszy wchodzący.
@@wstencel1321 ależ oczywiście masz taki obowiązek! jadąc prosto masz jechać swoim pasem możliwie blisko prawej krawędzi. to czy coś jedzie z przeciwnej strony nie zwalnia ciebie z tego obowiązku. stosując twoje myślenie możesz sobie popylać całą szerokością drogi dowolnie o ile nikt z naprzeciwka nie jedzie, co jest absurdem. samo wchodzenie to także kwestia prosta - obejmuje także pieszych zbliżających się do przejścia, gdzie masz obowiązek obserwować, dostosować prędkość i w razie konieczności przepuścić.
@@ReZG Ja nie kwestionuję tego obowiązku, tylko mówię o sytuacji gdy pas się kończy, w tej sytuacji nie musisz do samego końca jechać kończącym się pasem, obowiązek taki istnieje tylko w sytuacji suwaka. Co do pieszych zbliżających się do przejścia to było to już nieraz wyjaśniane, nawet kiedyś jeden z autorów tego przepisu w wywiadzie prostował jeśli ktoś mówił o zbliżających się do przejścia, że chodzi tu właśnie tylko o wchodzących. Masz obserwować, ale przepuszczasz wtedy gdy widzisz wyraźny zamiar, absolutnie nie było intencją ustawodawcy abyś musiał się domyślać co zrobi pieszy, poza tym co najważniejsze pieszy też ma obowiązek rozejrzeć się zanim wkroczy na jezdnię i nie może nikogo zaskakiwać. W tej sytuacji absolutnie nie było obowiązku zatrzymywania się na wszelki wypadek, pieszy ujawnił swój zamiar dopiero gdy Dworak już mijał przejście. Tak więc tu na pewno wszystko było w porządku, ja stosuję dokładnie tą samą zasadę.
1:51 takie szykany stanowią zagrożenie ruchu jak i pogorszenie płynności na które tak często pan prowadzący się powołuje
no zobacz jaka ironia, te szykany właśnie po to tam są.
Jakie zagrożenie? Niby jak? One mają za zadanie uspokoić ruch😊
8:45 - w tym przypadku jedziemy drogą z pierwszeństwem, prosto, nie zmieniamy kierunku jazdy = brak konieczności użycia kierunkowskazu. 9:01 - gdybyśmy chcieli skręcić w drogę wewnętrzną, co pan Dworak nazywa jazdą na wprost, musimy użyć prawego kierunkowskazu, bo właśnie wtedy zmienialibyśmy kierunek jazdy. Pan Dworak ewidentnie myli kierunek jazdy z kierunkiem ruchu.
Tu się nie zgodzę, ale dlatego, że są różnie interpretowane przepisy, jak wszystko w Polsce.
skręcasz w prawo jadąc idealnie prosto, nie kręcąc kierownicą? gratulacje
@@bromar2573 Z czym się konkretnie nie zgadzasz? Widzisz tam gdzieś zmianę kierunku jazdy, co by uzasadniało użycie kierunkowskazu? Według teorii pana Dworaka jadąc np. w górach serpentynami musielibyśmy sygnalizować każdy skręt (zmiana kierunku ruchu), mimo że w rzeczywistości poruszamy się prosto. Absurd.
@@lassischzwg Wtedy zmieniam kierunek jazdy, dlatego używam kierunkowskazu. Inaczej mówiąc - opuszczam drogę z pierwszeństwem, dlatego to sygnalizuję. Co w tym niezrozumiałego?
@brihoo ale jedziesz na wprost nie kręcąc kierownica.
Kocham Pana! ❤ ( no homo )
Tak jak ja. Pan Dworak to przyjaciel krakowskiego kierowcy.
kierunkowskazy na łamanym pierwszeństwie trzeba uregulować, bo wiele ludzi robi wszystko co w ich mocy by nie migać na łamanym - a to linie prowadzące, a to przepisy dot. T-6 w ustawie i 2 rozporządzeniach, a to kierunek ruchu z konwencji wiedeńskiej. a OSK i WORDy z jakiegoś powodu utrzymują, że trzeba robić jak na filmie. dlaczego? tego chyba nigdy się nie dowiemy, dosłownie nikt nigdzie nigdy nie przytacza przepisów i orzeczeń, z których by jasno wynikało jak migać na łamanym - i chyba tak pozostanie.
Było orzeczenie sądu najwyższego albo administracyjnego w tej sprawie
Art. 22. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.
na skrzyżowaniu o którym piszesz zmieniasz /lub nie zmieniasz kierunek jazdy. Co tutaj regulować? Już jest uregulowane, ludzie tylko nie potrafią jeździć bo nie znają przepisów.
W tym pierwszym przypadku na filmiku absurdem jest stosowanie kierunkowskazów bo jedziemy cały czas prosto!! I mamy lekiii zakręt tylko.... brak znaku np o łamanym pierwszeństwie
Jeżeli jesteś sam na drodze, to nie trzeba włączać kierunkowskazów. Bo niby komu sygnalizujesz zmianę kierunku jazdy?
Hehe, dobre. Na czerwonym też nie musisz stać jak nikogo z kierunków kolizyjnych nie ma, na stopie także stać nie musisz itd.Podaj przyjacielu taki przepis który mówi że ty czegoś nie musisz.
@@gomezik2610i kto cię zgłosi jak nikogo nie ma?
A jak nagle ktoś nadjedzie, to wtedy włączysz? Będziesz się zastanawiał: włączyć, nie włączyć? To się po prostu robi. No chyba, że jeździsz bmw, to inna bajka ;)
Minuta 3:55. Dla p. Marka 15 pkt za nie ustapienie pierwszenstwa pieszym
z cyklu nie wiem, to się wypowiem. Pierwszeństwo mają piesi *wchodzący* na przejście, a nie dochodzący do niego. Ponoć sądy wykładnię wchodzenia przyjmują jako stawianie kroku na jezdnię, bo w przepisach nie jest doprecyzowane to pojęcie. Nie ma tu więc mowy o nieustąpieniu pierwszeństwa. Co więcej pieszy nie może wchodzić bezpośrednio przed jadący pojazd, a w tym przypadku pieszy był nie tyle przed, co z boku pojazdu w momencie zamiaru przejścia przez jezdnię.
@@pawelgruszka"ciekawa" wypowiedź. Używasz zwrotu " nie wiem, ale się wypowiem" w stosunku do innej osoby a następnie argumentując swoje zdanie używasz wyrazu "ponoć". Czy w ogole wiesz jakie ma znaczenie wyraz "ponoć"? "Nie wiesz, ale się wypowiesz. A jeśli chodzi o to co ja napisałem to p. Marek krytykował takie zachowanie w swoich programach. Natomiast dobrze jest przestrzegać zasad takich takich jakie wymagamy od innych
@@piotrb9164 czyli zauważyłeś różnicę między wiedzą, a przypuszczeniem. Gdybyś użył przypuszczenia w swoim komentarzu, to mój byłby zbędny. Pan Marek też niejednokrotnie zbyt przesadnie traktuje ten przepis, ale w przytoczonym przykładzie absurdem jest zarzucanie mu wykroczenia.
@@pawelgruszka jeśli chodzi o wiedzę to nawet na youtube odnajdziesz nagrania na których policja wystawia mandaty (a obwiniony je przyjmuje) za wykroczenia podobne do nagrania o którym dyskutujemy. I w tym wypadku jest to fakt a nie przypuszczenie.
@piotrb9164 wiem, dlatego tym bardziej warto podkreślać dokładne brzmienie tego przepisu
3:55 не пропустив людей на переході!!!
Piesi dopiero dochodzili
To nie jest przejście dla pieszych. Brak znaku pionowego.
Won na front banderowcu
W Krakowie to jest plaga kierowców bez kierunku. Wczoraj jadac do pracy i za mna BMW jadace od S7 do kocmyrzowskiej nie puscilo zadnego. Dla nich to norma.
Uwielbiam Pana Dworaka 👍🚙
Uesles kierunki stosować żeby rozpraszały, a piesi chcący przejść olać, super 3,56 min.
To nie jest przejście dla pieszych.
Chciałbym zaznaczyć że Pan prowadzący nie zachował ostrożności w strefie ruchu i w 4 minucie filmu nie ustąpił pierwszeństwa pieszym (kobiecie z dzieckiem). Słowa prowadzącego w nie jednym odcinku aby zwolnić przed przejściem dla pieszych a w tym przypadku tego nie uczynił.
To nie jest przejście dla pieszych, pomimo tego co zasugerował Pan Marek. Brak oznakowania pionowego. Same zebry nie stanowią przejścia dla pieszych.
To w końcu pan Marek ma pojęcie czy nie, wie co mówi? W strefie ruchu nie ma wiele znaków poza tym ciekaw jestem czy Ty jako pieszy sprawdzasz czy ustawiono kilkanaście metrów przed przejściem znak pionowy dla kierowcy informujący go o przejściu dla pieszych.
@@danielkasiak opieram się tylko o przepisy prawne. Nawet najlepsi się mylą...
@@danielkasiakznak D6 ma być ustawiony co najwyżej 0,5 metra przed P10
@@andrzejjanik508 A myślisz że ta kobieta z dzieckiem o tym wie? Myśli że to przejście gdzie może bezpiecznie przejść. Sugerowane czy nie sugerowane dla ludzi bez prawka a nawet wielu z pasy to przejście a przepisy mówią że pieszy ma pierwszeństwo przejścia zbliżając się do przejścia, co zadziałało tak że większość pieszych ryzykuje życiem bo w przepisach jest napisane że pieszy ma pierwszeństwo i przestają logiczne myśleć. Polskie przepisy i polskie prawo pisane przez ludzi którzy są wożeni limuzynami.
Troche to nie logiczne. Np. autobus ruszajacy z przystanku nie musi dawac kierunkowskazu...a ile razy jest tak ze wyprzedzamy i wlasnie ten autobus rusza...i tu niby nie ma zagrożenia?? ale mam dawac kierunkowskaz omijając szykane???
2:10 - masz jasno wyjaśnione. Kierunkowskaz używamy przy zmianie pasa ruchu lub przy zmianie kierunku. Tak więc omijając szykanę zmieniasz pas ruchu. Autobus stojący na pasie i ruszający nie zmienia.
@@DAWIDonYT w sumie to autobus nie powinien ruszać jeśli jest wyprzedzany. Nie wolno zwiększać prędkości podczas manewru wyprzedzania przez inny pojazd.
@@bartek-e7y Pomyliłeś wyprzedzanie z omijaniem.
@@DAWIDonYT Słownikowo zgoda. Natomiast jeśli autobus ruszy to omijanie zamienia się w wyprzedzanie. Więc nie może ruszyć, bo zwiększa tym samym swoją prędkość.
@@bartek-e7y Jeżeli samochód rozpoczyna omijanie to jest to po prostu omijanie.
Inna sprawa z którą trochę namieszałeś to fakt, że autobusu, który rusza nie włącza się do ruchu. On już jest uczestnikiem ruchu, nawet jak stoi.
Zgoda co do tego, że, jeżeli samochód jest w trakcie omijania to autobus nie powinien ruszać.
Na zakrętach też zmieniamy kierunek jazdy.
a wiec powinienes wlaczyc kierunkowskaz ;) te programy schodza powoli do absurdu.
Zmiana kierunku ruchu może wystąpić tylko na skrzyżowaniu.
@@wstencel1321 "Zmiana kierunku ruchu może wystąpić tylko na skrzyżowaniu." OOOOOOOooooo! Fizycy całego świata doznali nagłego zatrzymania krążenia. Katedry fizyki w popłochu obejmowane są prowizorycznie przez profesorów chemii i matematyki, bo żaden profesor fizyki nie wytrzymał tezy że skrzyżowanie jest warunkiem niezbędnym ZMIANY KIERUNKU RUCHU......
Kierunkowskaz to sygnał dla kierowcy z tyłu co mamy zamiar zrobić..
Czyli nigdy za dużo kierunkowskazów 😀
Często widzę, gdy przede mną jedzie ciężarówka, a za nią inne auto, że jego kierowca czai się do wyprzedzania, czekając aż przejadą auta z naprzeciwka, ale nie ma włączonego kierunkowskazu - ja nie wiem, co robić: wyprzedzać ich, ale nie wiem, czy ten z przodu nie zjedzie nagle na mój pas. A potem nagle włącza kierunek w momencie zmiany pasa - a wtedy to ja już potrzebuje jego kierunkowskazu, bo widzę co robi.
A niektórzy jakby się wstydzili włączyć kierunkowskaz wcześniej.
Kierunkowskaz ma informować/ostrzegać innych uczestników ruchu o naszych zamiarach. Jeśli nie mam kogo informować lub informacja taka jest totalnie zbyteczna (np. te durne slalomy) nie będę migał co chwilę jak kretyn bo co miesiąc musiałbym zmieniać żarówki i manetkę.
Idąc tym tokiem myślenia, to jak nic nie jedzie, to możemy na czerwonym...
Nie opowiadaj bajek. Uzywam kierunkowskazów namietnie i jakos nie wymieniam zarowek co chwile. Tlumaczenie matola i tyle.
Odwracasz logikę sygnalizowania manewrów.
Wykonujesz manewr zmiany kierunku jazdy/pasa ruchu, to wcześniej sygnalizujesz. Tylko tyle.
Jeżeli by miało Cię obchodzić czy jest ktoś do poinformowania, czy nie, to dokładasz sobie dodatkową, zbędną czynność w postaci sprawdzania, czy ten ktoś jest, czy nie.
Dodatkowo nie rozmyślając w trakcie jazdy "jest ktoś, czy nie", tylko po prostu używając kierunkowskazów zawsze, budujesz sobie prawidłowy odruch. Może być cegiełką ratującą sytuację przy niebezpiecznej sytuacji.