kurde gościu, rano wstałem i pomyślałem o własnej wartości i że trzeba bardziej sie szanować i nie dawać innym w pewien sposób "wykorzystywać" innym. Podejrzewam że to efekt przesłuchania wczoraj materiału o ludziach którzy szukają takich osob jak ja,a tu prosze materiał od Pana z samego rana na ten temat;) sztos ;)
Nie dać się wykorzystać - to jedno. Ale tak samo ważne jest nie godzić się i nie wchodzić w jakieś nie odpowiadające nam układy i relacje. Bo często to robimy - z różnych powodów. A później tkwimy w czymś takim (praca, układ towarzyski, związki itp) czasem latami - zmuszając się do tego i w efekcie tracąc czas i energię. To wszystko wynika z niskiego poczucia własnej wartości i obawy że nic lepszego na nas nie czeka i nam się nie "należy" i "nie zdarzy się nam". Bo się nie zdarzy - trzeba to osiągnąć, ale można!
Witam bardzo dziękuję za ten podcast skucha się Pana jak opowieści .Ja jestem taka osoba która miała te wszystkie cechy niskiego poczucia wartości.I jestem na dobrej drodze do wyjścia z niej .I to co Pan mówi i w jaki sposób pomaganie iść dalej.Pana podcasty słucham od niedawna ale każdy z nich jest dla mnie inspiracyjne .Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
dziękuję, za ten ciekawy materiał porządkujący wiadomości na temat poczucia własnej wartości 🌼; inspirujące refleksje otwierające oczy i utwierdzające mnie w mniemaniu, że postąpiłam właściwie
Świetny przekaz jak zawsze 👍🏻 dziękuje bardzo za poświęcony czas i energię 🙂 tylko dziękować że możemy czerpać taką wiedzę tak naprawdę za nic… aż mi głupio dlatego napewno odwdzięczę się wspierając ten kanał. Chylę czoło!
Odnosząc się do początku. "a udało mi się, miałem farta itp". Powiedziałbym że to jest przyjęcie wobec siebie, takiej narracji jaką daje nam toksyczne otoczenie. Toksyczni przełożeni, koledzy, rodzice itp.. tak mówią właśnie o kimś kogo źle traktują. Wyszło mu coś - udało mu się, miał szczęście.
Co w sytuacji gdy ktoś ma adekwatnie bardzo niskie poczucie własnej wartości? W takim przypadku gdy ktoś faktycznie ma niską wartość z różnych względów próba myślenia o sobie lepiej będzie już zbyt wysoką samooceną.
Rób coś żeby sam o sobie lepiej myśleć, zacznij od czegoś małego, przeczytać 5 stron książki dziennie albo 5min ćwiczeń dziennie i rób to co sobie postanowisz
Jezeli chodzi o te podwyzke ,to zawsze gram szantazem ,wiem ze jest to moralnie nie fair ale to tylko dziala ,daje wypowiedzenie i mowie ze ide do innej konkurencyjnej firmy i to naprawde dziala ,( jestem fachowcem w danej dziedzinie UK),kiedys gdy miale niziutkie poczucie wartosci ,tez wowczas naduzywalem alku ,tkwilem w jednej firmie kilkanascie lat praktycznie ze stala niezmienna stawka.Wielu moich rowiesnikow z branzy tykwi w tym marazmie jakim ja kiedys tkwilem ,nic im nie pomaga ,tlumaczenie by wywalczyli sobie ,ze sa wiecej warci ,powtarzaja tylko "a nie ,a jak sie nie zgodza ,moze kiedys ,jeszcze nie etc etc...
Odbudowanie, czy może zbudowanie, pierwszy raz w życiu, poczucia własnej wartości, zwłaszcza po długim toksycznym związku to mój cel na najbliższe miesiące ;) Wczoraj np. byłem na siebie zły, że nie jestem idealny, że mam świadomość kiedy zrezygnować, nawet jak zbyt optymistycznie podszedłem do jakiegoś tematu. Mam wrażenie, że to naturalne, ale wewnętrzny kat mnie za to biczuje :/
Ostatnio mój pracodawca powiedział mi "nie bądź taka asertywna" po tym jak tłumaczyłam, że wykonam jakieś zadanie za godzinę ze względu na natłok pracy - czy to już można uznać jako lekki mobbing?
🔴 Psycholog online: ocalsiebie.pl/formularz-rezerwacji-cennik/
👉 Zostań Patronem: patronite.pl/ocalsiebie
👉 TikTok: www.tiktok.com/@ocalsiebie
👉 Instagram: instagram.com/ocalsiebie/
👉 Facebook: facebook.com/ocalsiebie/
Pana wykłady są bardzo budujące.
Dziękuję za wartościowe informacje 💚
kurde gościu, rano wstałem i pomyślałem o własnej wartości i że trzeba bardziej sie szanować i nie dawać innym w pewien sposób "wykorzystywać" innym. Podejrzewam że to efekt przesłuchania wczoraj materiału o ludziach którzy szukają takich osob jak ja,a tu prosze materiał od Pana z samego rana na ten temat;) sztos ;)
Nie dać się wykorzystać - to jedno.
Ale tak samo ważne jest nie godzić się i nie wchodzić w jakieś nie odpowiadające nam układy i relacje. Bo często to robimy - z różnych powodów.
A później tkwimy w czymś takim (praca, układ towarzyski, związki itp) czasem latami - zmuszając się do tego i w efekcie tracąc czas i energię.
To wszystko wynika z niskiego poczucia własnej wartości i obawy że nic lepszego na nas nie czeka i nam się nie "należy" i "nie zdarzy się nam".
Bo się nie zdarzy - trzeba to osiągnąć, ale można!
Witam bardzo dziękuję za ten podcast skucha się Pana jak opowieści .Ja jestem taka osoba która miała te wszystkie cechy niskiego poczucia wartości.I jestem na dobrej drodze do wyjścia z niej .I to co Pan mówi i w jaki sposób pomaganie iść dalej.Pana podcasty słucham od niedawna ale każdy z nich jest dla mnie inspiracyjne .Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
Dziękuję.
dziękuję, za ten ciekawy materiał porządkujący wiadomości na temat poczucia własnej wartości 🌼; inspirujące refleksje otwierające oczy i utwierdzające mnie w mniemaniu, że postąpiłam właściwie
Rafale tego szukałam.Rewelacja❤
O , jak długo, super 👍
Jakbym słuchał o sobie... Dzięki za ten film Panie Rafale :)
Jak zwykle bardzo dobry materiał 🙂
Dziękuję i pozdrawiam 👍👍
Świetny przekaz jak zawsze 👍🏻 dziękuje bardzo za poświęcony czas i energię 🙂 tylko dziękować że możemy czerpać taką wiedzę tak naprawdę za nic… aż mi głupio dlatego napewno odwdzięczę się wspierając ten kanał. Chylę czoło!
Rewelacyjny materiał 💎
Dziękuję ❤
Kawka jak lubisz dla Ciebie 💝
Pozdrawiam serdecznie 🥰
Bardzo dobre spostrzeżenia😊
Odnosząc się do początku. "a udało mi się, miałem farta itp". Powiedziałbym że to jest przyjęcie wobec siebie, takiej narracji jaką daje nam toksyczne otoczenie. Toksyczni przełożeni, koledzy, rodzice itp.. tak mówią właśnie o kimś kogo źle traktują. Wyszło mu coś - udało mu się, miał szczęście.
Co w sytuacji gdy ktoś ma adekwatnie bardzo niskie poczucie własnej wartości? W takim przypadku gdy ktoś faktycznie ma niską wartość z różnych względów próba myślenia o sobie lepiej będzie już zbyt wysoką samooceną.
Rób coś żeby sam o sobie lepiej myśleć, zacznij od czegoś małego, przeczytać 5 stron książki dziennie albo 5min ćwiczeń dziennie i rób to co sobie postanowisz
Już trochę czasu minęło, jest coś lepiej ? :)
👍👍👍
Jezeli chodzi o te podwyzke ,to zawsze gram szantazem ,wiem ze jest to moralnie nie fair ale to tylko dziala ,daje wypowiedzenie i mowie ze ide do innej konkurencyjnej firmy i to naprawde dziala ,( jestem fachowcem w danej dziedzinie UK),kiedys gdy miale niziutkie poczucie wartosci ,tez wowczas naduzywalem alku ,tkwilem w jednej firmie kilkanascie lat praktycznie ze stala niezmienna stawka.Wielu moich rowiesnikow z branzy tykwi w tym marazmie jakim ja kiedys tkwilem ,nic im nie pomaga ,tlumaczenie by wywalczyli sobie ,ze sa wiecej warci ,powtarzaja tylko "a nie ,a jak sie nie zgodza ,moze kiedys ,jeszcze nie etc etc...
Odbudowanie, czy może zbudowanie, pierwszy raz w życiu, poczucia własnej wartości, zwłaszcza po długim toksycznym związku to mój cel na najbliższe miesiące ;)
Wczoraj np. byłem na siebie zły, że nie jestem idealny, że mam świadomość kiedy zrezygnować, nawet jak zbyt optymistycznie podszedłem do jakiegoś tematu.
Mam wrażenie, że to naturalne, ale wewnętrzny kat mnie za to biczuje :/
Co odpowiedzieć osobie toksycznej, która na wszystko ma jedno zdanie: "Dobrze ciebie znam". ?
Bobmowy pezekaz trzeba tu nam oczy otwierac ja jestem zla na siebin ze poprostu naiwniara bylam i tot to widze i czuje
Ostatnio mój pracodawca powiedział mi "nie bądź taka asertywna" po tym jak tłumaczyłam, że wykonam jakieś zadanie za godzinę ze względu na natłok pracy - czy to już można uznać jako lekki mobbing?
Chyba słowo mobbing jest dla Ciebie zbyt pojemne. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Pozdrawiam wszystkich robiących słodką lemoniadę z kwasnych cytryn 😉🍋🍹