Może już właśnie wystarczy tego pieszczenia się z bydłem przy korycie i patrzenia jak kradną. Jeśli chcesz być głosem wędkarzy, to zajmij troszkę konkretniejsze i twardsze stanowisko, a nie ciągle delikatnie i z uśmiechem, aby przypadkiem jaśniepaństwa nie urazić.
Szacunek Sebastianie. Mieszkam na Mazurach od urodzenia i znałem środowisko rybaków. Przyznam, że teraz nie mam takiego kontaktu, ale z całą odpowiedzialnością powiem, że rybacy z lat 2000 to zbiorowisko wszelkiej maści kombinatorów i prostaków, których poważną chorobą zawodową był alkoholizm. Większość złowionych ryb była sprzedawana przez nich "na lewo"... Kiedy na moim ukochanym jeziorze Sasek Wielki próbowaliśmy kontrolować ich połowy po ich spłynięciu do rybaczówki, większość ryb zostawiali gdzieś w trzcinowisku. Jednym słowem degeneraci bez żadnych zasad, byle kasa i starczyło na gorzałę... Prywatnie mógłbym opowiedzieć wiele historii związanych z tym środowiskiem, z których mógłby powstać całkiem niezły film sensacyjny na miarę Oscara...
Zastanawiam się dlaczego w Polsce nie może być tak jak np. w Stanach. Idziesz do sklepu wędkarskiego z prawkiem, płacisz 25.00 USD i masz kartę na cały rok. Jeśli chcesz kupić kartę na inny stan od tego w którym mieszkasz opłata wynosi około 50.00 USD. Tak samo na cały rok. Prosto, logicznie bez zbędnych utrudnień.
Jeśli nie zamkniemy legislacyjnie barbarzyńskiego procederu odłowu tarlaków w okresie tarłowymi (ustawowy okres ochronny przypominam) to nigdy ryb nie będzie więcej. Mam na myśli głównie najbardziej atrakcyjnych drapieżników. To jest pierwszy cel zmian jakich powinnyśmy się domagać od nowego ministra rolnictwa! Projekt rozporządzenia do uorś leży gotowy w Dep. Rybołówstwa w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Uzasadnianie wniosków o odłowy w okresie ochronnym tarlaków powinno skutkować z automatu wszczynaniem procedury badania możliwości wykonania operatu przez użytkownika rybackiego. Przecież operat on sam napisał i dał do zaopiniowania. Jeśli zatem zadeklarował w operacie kwoty zarybieniowe, których potem nie potrafi zrealizować bez konieczności odławiania tarlaków to powinien oddać obwód. Bo to znaczy, że deklarował bez pokrycia wartości, których nie potrafi uzyskać bez obchodzenia ustawy. Łatwo się w operatach deklaruje zarybienia z sufitu aby tylko wygrać konkurs na użytkowanie. A potem skamlanie u marszałków o odłowy tarlaków i kolejny zarobek ze sprzedaży materiału zarybieniowego. Koniec z tym panowie rybacy!
ludzie dawno przejrzeli ale jesteśmy bezradni. to ONI mają wszystkie atuty i nic nie zrobimy , chyba ,że jakimś cudem z 80% nie zapłaci składek to może coś zacznie się dziać na korzyść naszą.
,W moim okręgu takich wód nie ma ,łowiska specjalne też pod agendą PZW.. A po za tym uwielbiam turystykę wędkarską i chciałbym aby ryby były wszędzie a nie aby PZW bezkarnie grabiło dobro NARODOWE jakim są jeziora i rzeki nasze.@@marcingajer3156
Powiem tak, byłem w tym roku dwa razy na Orzyszu, wróciłem do spinningu w zeszłym roku po kilku latach przerwy, a na Orzyszu miałem już pierwszą metrówkę na swoim kiju. Jedyne co mogę powiedzieć to podziękować całemu PZW w Orzyszu za zaangażowanie i pozbycie się tej zakały polskich jezior. Jeśli ktoś w jakikolwiek sposób kwestionuje to co zostało wykonane na Orzyszu to jest albo idiotą albo nie kieruje się interesem wędkarzy. Pan z ZG to raczej to drugie, bo na idiotę totalnego nie wygląda.
To nie tylko PZW. Sytuacja z tego roku: Wigierski Park Narodowy - sieci stały przez 2 miesiące (dzień w dzień, oprócz weekendów). Sieci na zatoce Słupiańskiej przed górkami (od tafli wody do dna 15m szerokości sieci i 150m długości), dodajcie jeszcze kormorany i jezioro wyczyszczone. Obecnie jak trafisz okonia 30cm to masz sporo szczęścia. Odłowy ok, ale kontrolowane, a nie wolna amerykanka, Ogólnie Super materiał Panie Sebastianie, szacun za ruszenie tego "śmierdzącego" tematu.
Najlepsze było pytanie do panów profesorów. A tak na poważnie. W jakim ja kraju żyję, że władze największej organizacji wędkarskiej BRONIĄ rybaków. Twierdzą nawet, że rybactwo jest naukowo uzasadnione i niezbędne i nie wyobrażają sobie bez niego możliwości użytkowania wód. Taki zarząd PZW powinien stać pod sejmem, kancelarią premiera, prezydenta, gdziekolwiek i protestować, krzyczeć, nawet kłaść się pod koła, robić wszystko, żeby w końcu zmienić tą zjeb... ustawę o rybactwie. Wtedy bym wiedział, że działają na rzecz wędkarzy. A jak widać mają nas w doopie i nawet się z tym nie kryją.
Nie mogę tego bałwana słuchać. Jestem rybakiem , ichtiologiem i powiem tak, rybactwo sieciowe jest totalnie ZBĘDNE! Piotr Piskorski w jednym z ostatnich filmów też stwierdził, że należałoby rozbić cały ten układ rybacki łacznie z machiną zarybieniową co niestety wiąże się ze zlikwidowaniem kilku miejsc pracy. Ale te kilkaset ludzi pracujących w rybactwie to jest nic, trzeba to rozwalić na dobre a pieniadze do gospodarki wpłyna większe z wędkarstwa.
Tak wypuszczają że osobiście widziałem początkiem lutego tego roku w sklepie świeżego szczupaka który mierzył około 90-100 cm. A to przecież okres ochronny.
Panie Helinisk, proszę nie kłamać i nie stawiać na pierestake rybaków. Orzysz i Roś rybacy musieli ustąpić bo wędkarze udowodnili walki w odłowach. I wystarczy ichtiolog by gospodarować wodą.
Ja zrezygnowałem z prezesowania w jednym z kół i jest mi z tym dobrze😀 W końcu poczułem spokój w swoim życiu i od nowego roku próbuję swoich sił tylko na komercjach.
U mnie na jeziorku nie raz po 10 siatek i pontony na wengorza czyli dzienie około 200kg300kg dziennie a teraz to nawet szczupak powyżej 30cm trafić to rzadkość
Od przyszłego roku z bólem serca ,ale pauza...Za dużo tego plucia w twarz ze strony betonu pzw...Mogę płacić 2xtyle ale na moich,Naszych warunkach ...Koniec.Chwd pzw,wp czy jak to całe czerwone restwo zwał...Zadzior i kumple rzucają faktami a beton w ciepełku się śmieje ....Jprd...A zakręcić kurek z kasą i sami przyjdą ...
😂😂😂 W UK nie ma rybaków na jeziorach i rzekach. A wędkarze dobrze wiedzą co jest w wodzie i ryba jest różnych rozmiarów a nie w Polsce jest ta ryba która przejdzie przez oczko siatki. Ten gościu z PZW niech się rozpędzi a ścianą sama się znajdzie 😂
Poważnie? Nie ma rybaków? To jak te ryby wiedzą jak żyć, pływać i podchodzić do tarła? Bo ten fiolet na filmie twierdzi, że sieci to jedyna słuszna droga.
Fajnie jak byś zrobił kiedyś materiał o tym na co idą nasze składki członkowskie i co PZW robi w sprawie rybostanu w rzekach np. w rzece Wiśle. 15 lat temu jak zaczynałem przygodę z wedkarstwem wieczorami przy opaskach woda aż się "gotowała" jak sandacze wychodziły na żer, a w ostatnich latach to jakaś porażka.
Po pierwsze - wędkarstwo to nie rybactwo. Po drugie - jeziora i rzeki to nie stawy hodowlane. A skrót PZW to Polski Związek Wędkarski - czyli wędkarzy - nie rybaków, nie hodowców ryb. Niech rybak dzierżawi sobie jeziora i na nich gospodaruje jak chce (w granicach prawa i jako takiej przyzwoitości). Ale jeśli woda jest dzierżawiona przez PZW, czyli przez stowarzyszenie wędkarzy, to jak 2+2=4 tak takie łowisko powinno być dla wędkarzy. A dodam, że w mojej ocenie, wędkarzy równie mocno trzeba pilnować, bo potrafią wyrybić nawet ogromne i żyzne wody. Tutaj kłaniają się doświadczenia z łowiskami typu NoKill - podobnie jak w przypadku jezior, gdzie zniknęli rybacy - ryby się odradzają, tak tam, gdzie łowisko o dużej wędkarskiej presji staje się NoKill - również ryby się odradzają. To są proste rzeczy. Nie trzeba być naukowcem z doktoratem czy z innym zacnym tytułem. Pozdrawiam serdecznie
Wychowałem się nad jeziorami zarządzanymi przez szwaderki wytłukli wszystko! 35 lat temu jeszcze coś było odkąd oni zaczęli tam grasować to rybostan zaczal w zastraszającym tempie znikać! Przypadek 🤔
Z tego co wiem, to na plusznym rybak jest "od zawsze". Rozmawiałem ze znajomym z irś, to twierdzi, że te wody pomału się odradzają. Tylko nie wiem jak, kiedy w każdej zatoczce stoją siaty.
@@GITprodukszyn Na kownatkach przestawy stoją po 4 szt od kwietnia do października 😬🙆 do tego po 20 siatek po 50 metrów więc kilometr i tak conajmniej 2 razy w tygodniu. Trudno łódką nawet bez wędki przepłynąć. Już nie wspomnę że tamę puszczają i węgorze nocami młucą. Zniszczą te wody doszczętnie bo nikt z zewnątrz ich nie kontroluje ! 😪
Skąd ten gościu pzw się urwał 🤯 W ogóle nie chce mi się nawet tego komentować po takich wypowiedziach to my wędkarze powinniśmy chyba wyjść na ulicę i rozj.... całe to pzw!!!! Dobry materiał 💪💪💪
A TAK W OGÓLE TO JAKIM PRAWEM PRYWACIARZE DOSTAJĄ POZWOLENIA NA WYKASZANIE RYBOSTANU. NIECH SOBIE KOPIĄ STAWY I HODUJĄ. CI GOŚCIE Z PZW SĄ JACYŚ ODREALNIENI.
Dramat. Prezes Polskiego Związku Wędkarskiego broni rybaka!!? Moim marzeniem jest aby w Zarządzie Głównym PZW prezes bronił nie rybaka, a wędkarza polskiego!!! Koniec i kropka!!!
jak to jest że rybak w zachodnio pomorskim może odławiać sandacze 40cm i sprzedawać do sklepów a my wędkarze mamy wymiar ochronny 45cm czegoś tu nie rozumiem
Seba tak dokładnie jak już to rybak na kłusownictwie, na gorącym uczynku został przyłapany przez SSR na jeziorze Roś. Zaraz po tym wyprowadzono sieci z paru jezior Gospodarstwa Rybackiego PZW Suwałki.
pan prezes (specjalnie pisze z małych liter), nawet nie zasługuje, żeby go nazywać prezesem. Jezioro Nidzkie na Mazurach siatują od wielu lat, tony ryb, głównie sandacza, bez wymiaru i umiaru. Kiedy to się skończy i nie będziemy oglądać takich ludzi w PZW?
Seba przecież ten ************ zezwolił na Wiśle pomiędzy Płockiem a Włocławkiem stawić sieci od 1 kwietnia (to było w czasie jego dowodzenia w okregu mazowieckim ) czyli w czasie tarła prawie wszystkich ryb .Duże leszcze nie odbudowały się do tej pory a jedna ekipa rybacka potrafiła na tarle w ciągu dnia sześciokrotnie spływać do bazy z 1 toną ogromnych leszczy, które były w tarle około miejscowości Soczewka -Duninów .Ten **********jest największym szkodnikiem w PZW
Długo potrwa zmiana nalepsze . Ale trzeba pokazywać takie rzeczy bo oni są jak mafia wszyscy powiązani tymi interesikami. Seba wytrwałości i więcej takich materiałów.
Sama dyskusja na temat co rybacy łowią, ile, jak i kiedy jest absurdalna skoro to wody PZW. Nie powinien istnieć żaden rybak na wodzie pzw bo to wody wędkarzy a nie rybaków.
Jestem o tym w stu procentach przekonany, że PZW i WP powinny zając się nie wystawianiem licencji na odłowy rybackie, a ochroną czystości wód, tworzeniem naturalnych tarliski i przywraceniem naturalnych cieków wodnych. Z rozbiórką wszystkich spiętrzen, które uniemożliwiają naturalną wędrówkę ryb. Na to powinny być przeznaczone pieniądze ze składek wędkarskich. Wówczas nie trzeba będzie zarybiać żadnych wód. Natomiast rybak niech złapie za wędkę i tylko na sielawę zezwolił bym odławiać w pewnym stopniu siecią. Oczywiście pod pełną kontrolą. Przecież to opłacałoby się wszystkimi..
Co do funduszy kół PZW. To ich budżet to odpis że składki członkowskiej ok 30-30% wpisowe i opłata za egzamin. Koła też mogą pozyskać kasę. Na walnym wędkarze uchwałami decydują na co ma iść ta kasa, i tym sposobem uchwalają preleminarz koła. Zapraszam na stronkę Koło PZW Mazury w Kętrzynie. My nawet publikujemy sprawozdanie.
Wystarczy wprowadzić rzetelne kontrole i jednych i drugich . W zeszłym roku byłem ponad 200 razy na rybach z czego około 150 na jednym wielkim zbiorniku zaporowym . Nie chowałem się po krzakach a kontroli nie widziałem . To jak ta ryba ma się uchować . Jak jeden z drugim zabiera szczupaka 40cm sandacza 40 . A widziałem jak nosili mniejsze . . Raz jak zwróciłem uwagę dwóm małolatom to chcieli mnie pobić. Więc jak Straż rybacka będzie odwiedzać częściej zbiorniki to ryba w końcu będzie . I może złapię szczupaka większego niż 65cm i sandacza 47cm. A może trafi się okoń większy niż 28cm . Koledzy którzy łowią białą rybę też nie widzieli kontroli . Jedyne kontrole jakie mieli to jedna w majówkę parę na zbiorniku no kill .Ale tam koło założyło kamerki i wiedzy kiedy kto przyjeżdża i wysyłają kontrole .
Tam to mają technologię , smart sieci łapią tylko okonia o określonym wymiarze 🤣 .Ta instytucja powinna zostać zaorana bo jest skażona z pokolenia na pokolenie . Gminy powinny się zając gospodarowaniem na swoich wodach przy współpracy z wędkarzami . Wędkarstwo jest jak turystyka , jak jest po co jechać w dane miejsce to się tam zostawia kupę kasy .
Wszędzie to samo. Rybak czesze jeziora bez żadnej kontroli, a ci z PZW mowią, że rybak jest dobry i lowi selektywnie. Czy oni kiedykolw widzieli jakie ryby zabierają z sieci?
Do pięknego jeziora mam 500 m. To mój pierwszy sezon spiningowy złapałem ok 60 szczupaków i mase okoni ;) oczywiście wszystko trafiło z powrotem do wody , ale calą idee chu4j strzelił gdy dowiedziałem się kilku kłusownikach którzy notorycznie stawiają siatki. Najlepsze jest że nawet jedni z nich sprzedają ryby policji z sąsiedniej wsi ;( dramat Co do rybaków niech sobie kopią swoje stawy i tam odławiają !
Nie może być odłowów sieciowych w wodach PZW!! Koniec i kropka! Rybacy nie mają prawa bytu na naszych wodach! Niech się zajmą hodowlą ryb. Wody spółek rybackich nie powinny być udostępniane wędkarzom. Zaraz by to wszystko splajtowało i byłby spokój.
Ja robię tak samo od dawna , wyjazd do Szwecji 4 osobowy to jest min 10000 zł a raczej więcej ,wystarczy pomyśleć ile takich grup rocznie wpada do Szwecji np już nie mówię o innych krajach a na Mazurach ośrodki 2 miesiące w roku pracują 😂
Tego nie da się spokojnie oglądać ( jestem po zawale,stendach mam bypasy ) . Rozmowę z tymi ,,gośćmi " można porównać do dialogu z żarówką Led 25 W Philips .Jak to się Wszystko ma do tak mocno promowanego No kil ( a mięsiarz nie jestem nawet nie pamiętam kiedy zabrałem rybę ). Napiszę po prasku warszawsku . Ja mogę dać kolesiowi z bramy w ,,potrzebie " 10 zeta na mózgotrzepa ale to jest Mój !!! wybór . A nie lubię jak ktoś robi ze mnie dętego frajera i to podobnież dla mojego dobra . Pozdrawiam - Julian emeryt.
Jasne - rybak który nie jest właścicielem akwenu i nigdy nie wie, czy w przyszłym sezonie też będzie mógł tam łowić, zacznie wypuszczać kasę z powrotem do wody - na zasadzie: ojtam, wypuszczę ryby wartości 10 000 cebulionow (w całym sezonie), niech sobie biedni wędkarze i kłusownicy połowią. 🤣 Lub/i nie chcę żeby mi kontrole w siaty zaglądały, bo się ryby stresują i nie bedą na talerzu smakowały. 🤣🤣🤣
Jak widać wysiłek i pasja lokalnych wędkarzy przynosi pozytywne efekty. Dlatego największym sens mają lokalne stowarzyszenia (koła PZW też jak widać dają radę) współpracujące z lokalną władzą samorządową. Mam dwa przykłady dobrej i złej ekipy. Spory konflikt jest między gminą Nieporęt i wędkarzami o drogę wzdłuż kanału Żerańskiego, do tej pory nie rozwiązany, zawody są już przenoszone na inne odcinki kanału. Konflikt trwa od ładnych kilku lat. A dobry przykład: ostatnio łowiłem na wodach stowarzyszenia, w którym jestem i metrowy szczupak zepsuł mi zabawę łowienia na lekki feeder, bo najpierw wciągnął mi dwa nieduże leszcze ok. 20 cm z haczyka a potem ganiał przez godzinę resztę zanęconego białorybu. Takich łowisk wszystkim życzę.
Seba na koniec filmu padło sedno całej sprawy. Jak ku...a w stowarzyszeniu wędkarskim we władzach będą nadal tacy ludzie to ch.j z tego będzie. PZWędkarski a on o stawianiu sieci i rybakach że muszą istnieć horror myślenie.
Panowie są bardzo mądrzy ze spraw ichtiologicznych, ale ciekawe jest to że tam gdzie nie ma mądrych z pzw a zbiornik jest dziki i panuje samowolka ryby są i radzą sobie dobrze 😂 ja również w następnym sezonie po 20 latach opłacania pzw rezygnuje i biorę się za komercje i dzikie wody.
powiem tak łowie w tym okregu w sensie w suwalkach jest tragedia coraz gorzej z roku na rok jest coraz slabiej jedna rzecz ktora jest musem do tego zeby bylo lepiej jest wywalenie rybaka taka ciekawostka przychodzi kwiecien i rybak u mnie na jeziorze robi wielki rozpierdol szczupakow na tarle elo
Panie Heliniak, proszę nie kłamać że wędkarze dają prawo rybaczenis na wodach PZW. To Pan narzuca swą wolę wędkarzom. A to narusza art 6 prawa o stowarzyszeniach.
A na uj komu większy okoń niż 20cm, to i kij mocniejszy trzeba i plecionkę a to koszty jak sk..., dla składkowego suwerena wystarszy jak sobie płotek nałapie na zagnieciony stary chleb teleskopem Garmina.
z zawodu jestem rybakiem ukończyłem technikum rybackie. W zawodzie nie pracowałem ale musiałem odbywać praktyki zawodowe . Do kolegów śmieje sie ze mogę zostać świadkiem koronnym i opowiedzieć jak funkcjonuje Rabunkowa gospodarka gospodarstw. To co mówi to czysta teoria w rzeczywistości nigdy nie stosowana. wice prezes wyciera sobie gebe 5% rybaków którzy sa prawdziwymi rybakami i postępują prawidłowo . reszta to złodzieje i oszuści. którzy nawet nie placa !)% podatków do skarby państwa z dochodu. Jeszcze w histori świata nie zdarzyło sie zeby ze skarbówki ktos przyjechał do gospodarstwa i skontrolował ile tei ryby złowili i ile tych kilogramów bylo. bylo tyle ile zechce im sie wpisać w dokumenty. nikt tego nie kontroluje . w papierach widnieje ze gospodarstwo ledwo przedzie a rzeczywistości przynosi wielkie dochody. To jest jedno wielke państwo w państwie. jedna wielka mafia. zyski czerpią właściciele gospodarstw. Rybak co odławia to zwykle szeregowy pracownik chcący utrzymać rodzinę który zarabia grosze w stosunku do prawdziwych zysków właścicieli .
Ale wędkarze też maja swój wkład u nas ktoś wymyślił ze Bystrzyca będzie krainą pstrąga więc obniżono wymiary i limity innych drapieżników takim oto sposobem niema ani tego ani tego
Zacznijmy się organizować. Jest prawie koniec sezonu. Może jakieś walne zebrania prawdziwych wędkarzy trzeba zrobić? Przewodniczący tych spotkań będą w stałym kontakcie ze sobą i coś może zmienimy wspólnie. Trzeba przejąć inicjatywę!!!
Ehh ten parszywiec, heliniak, psia jego mać. Odniosłem wrażenie, że podczas tej rozmowy narracja jest taka że, wędkarze są w jednym wielkim błędzie i że ogólnie to jest super i że ten rybak to wcale nie jest taki szkodliwy. To jest inny wymiar postrzegania tego jak wygląda rybostan i tego jakie są interesy tej grabieżczej organizacji, tutaj nie ma nie ma interesu wędkarza ani gospodarczego podejścia do kwestii racjonalnego zarządzania wodami. Ty masz tylko zapłacić składkę i nara.
Przedewszystkim dzięki seba za materiał , a po wysłuchaniu tych panów aż chce się pobiec wykupić kartę na ten rok 😂, ewidetnie widać ze maja w tych rybakach prywatny interes każdy to wie , jest nowy rząd trzeba zaczynać pisac petycje tam bo tylko politycy mogą wpłynąć na nich my wędkarze nie damy rady , ja zamierzam napisać takie coś może ktoś zmieni ta nieszczęsna ustawę o rybactwie w końcu jeżeli tys petycji wpłynie , zeby ci z zarządu głównego przestali się całe życie zasłaniać tym
Powiem tak!!! W szkole podstawowej, wyobraźcie sobie,kłusowałem😁 Z kolegą,mielśmy wędki,iiii Drapli nas 🙄 prawie wpierdol,obława,lepiej niż ORMO PZw, idźcie się leczyć Wyleczony od hobby Nie wędkarz, I kiedy ogarniecie temat zanęcania..m Tony ,żarcia,a później łoooopanie , woda,zielona...🤢 Pajace
Najlesze jest ze ze skladki kilka stowek od każdego jest na OCHRONE WÓD, KURRR OCHORNA WOD. Przecież sama ta skladka powoduje ze my powonnismy miec najbardziej chronione wody, ze kazdy niemiarowy szczupaczek w siatce powinien sktukowac wjazdem gromu na morde. Rzeczywistość jest taka ze za ta kase mamy info ze w Odrze ryby plywaja brzuchem do gory. PZW JEST DO ZAORANIA.
Ciekawe czy jest chociaz jedno jezioro w Polsce gdzie wedkarze powiedza o jak dobrze ze u nas na jeziorze sa rybacy bo jak by ich nie bylo to bylo duzo gorzej. Oczywiscie ze nie ma takich jezior odp do Pana ktory broni rybakow i mowi ze to dobrze że sa.
Nieważne jak użytkowane są jeziora w Skandynawii, do której jesteśmy zmuszeni jeździć na ryby. Ten i tak wie swoje i dalej bredzi o swoich średniowiecznych teoriach użytkowania jezior, rybakach śródlądowych itd. A blond gwiazda z PZW biega po targach i innych imprezach, o których donosiłeś wcześnie, zamiast załatwić sprawy podstawowe. I jeszcze ta hipokryzja o ochronie tarlaków. A tak przy okazji - był ktoś ostatnio na Drużnie?
Zastanawiam się w jaki sposób zacznie prosperowac pzw w momencie gdy wędkarze przestaną opłacać składki 🤔..zapewne zaczna się ratować wyprzedażą zezwoleń " branży rybackiej " 🤨
Bardzo poszę o kulturę wypowiedzi w komentarzach. Dziękuję.
W odpowiedzi na Twój powyższy apel Sebastianie , stwierdzam ,że niezmiennie przypomina to dyskusje chuja z butem przez nogawkę. Pozdrawiam.
Może już właśnie wystarczy tego pieszczenia się z bydłem przy korycie i patrzenia jak kradną. Jeśli chcesz być głosem wędkarzy, to zajmij troszkę konkretniejsze i twardsze stanowisko, a nie ciągle delikatnie i z uśmiechem, aby przypadkiem jaśniepaństwa nie urazić.
@@marcinmichalak1256 zgadzam się z tobą prezes mówi że zarybiają a ryb się nie łowi swoje słowa znają na pamieć
Sam wiesz Seba ze się nie da😷
😂😂😂😂😂
Szacunek Sebastianie.
Mieszkam na Mazurach od urodzenia i znałem środowisko rybaków. Przyznam, że teraz nie mam takiego kontaktu, ale z całą odpowiedzialnością powiem, że rybacy z lat 2000 to zbiorowisko wszelkiej maści kombinatorów i prostaków, których poważną chorobą zawodową był alkoholizm. Większość złowionych ryb była sprzedawana przez nich "na lewo"...
Kiedy na moim ukochanym jeziorze Sasek Wielki próbowaliśmy kontrolować ich połowy po ich spłynięciu do rybaczówki, większość ryb zostawiali gdzieś w trzcinowisku.
Jednym słowem degeneraci bez żadnych zasad, byle kasa i starczyło na gorzałę...
Prywatnie mógłbym opowiedzieć wiele historii związanych z tym środowiskiem, z których mógłby powstać całkiem niezły film sensacyjny na miarę Oscara...
Mnie to średnio interesuje, bo od 2024 będę patrzył na to z boku. Szkoda moich pieniędzy i czasu.
Zastanawiam się dlaczego w Polsce nie może być tak jak np. w Stanach. Idziesz do sklepu wędkarskiego z prawkiem, płacisz 25.00 USD i masz kartę na cały rok. Jeśli chcesz kupić kartę na inny stan od tego w którym mieszkasz opłata wynosi około 50.00 USD. Tak samo na cały rok. Prosto, logicznie bez zbędnych utrudnień.
Jeśli nie zamkniemy legislacyjnie barbarzyńskiego procederu odłowu tarlaków w okresie tarłowymi (ustawowy okres ochronny przypominam) to nigdy ryb nie będzie więcej. Mam na myśli głównie najbardziej atrakcyjnych drapieżników. To jest pierwszy cel zmian jakich powinnyśmy się domagać od nowego ministra rolnictwa! Projekt rozporządzenia do uorś leży gotowy w Dep. Rybołówstwa w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Uzasadnianie wniosków o odłowy w okresie ochronnym tarlaków powinno skutkować z automatu wszczynaniem procedury badania możliwości wykonania operatu przez użytkownika rybackiego. Przecież operat on sam napisał i dał do zaopiniowania. Jeśli zatem zadeklarował w operacie kwoty zarybieniowe, których potem nie potrafi zrealizować bez konieczności odławiania tarlaków to powinien oddać obwód. Bo to znaczy, że deklarował bez pokrycia wartości, których nie potrafi uzyskać bez obchodzenia ustawy.
Łatwo się w operatach deklaruje zarybienia z sufitu aby tylko wygrać konkurs na użytkowanie. A potem skamlanie u marszałków o odłowy tarlaków i kolejny zarobek ze sprzedaży materiału zarybieniowego. Koniec z tym panowie rybacy!
Seba wielki szacun za ten materiał,oby więcej takich ..Tępić to zło jakie jest na wodach PZW..
Właśnie tak nas traktuje PZW jak idiotów świetna robota
Szacun za walkę i podjęcie tematu 👍 ja już chyba nie ma siły i wypisuje się z tego cyrku od przyszłego roku
ja w tym roku sie wypisałem dosyc tego
Brawo panowie oby więcej takich materiałów może ludzie przejżą na oczy💪
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪💪
ludzie dawno przejrzeli ale jesteśmy bezradni. to ONI mają wszystkie atuty i nic nie zrobimy , chyba ,że jakimś cudem z 80% nie zapłaci składek to może coś zacznie się dziać na korzyść naszą.
@@KrzysztofGrygier Nie płace ponad 10 lat wolę inwestować tam pieniądze gdzie są jasne zasady co do zarybień .Krótka piłka😁
,W moim okręgu takich wód nie ma ,łowiska specjalne też pod agendą PZW.. A po za tym uwielbiam turystykę wędkarską i chciałbym aby ryby były wszędzie a nie aby PZW bezkarnie grabiło dobro NARODOWE jakim są jeziora i rzeki nasze.@@marcingajer3156
Powiem tak, byłem w tym roku dwa razy na Orzyszu, wróciłem do spinningu w zeszłym roku po kilku latach przerwy, a na Orzyszu miałem już pierwszą metrówkę na swoim kiju. Jedyne co mogę powiedzieć to podziękować całemu PZW w Orzyszu za zaangażowanie i pozbycie się tej zakały polskich jezior. Jeśli ktoś w jakikolwiek sposób kwestionuje to co zostało wykonane na Orzyszu to jest albo idiotą albo nie kieruje się interesem wędkarzy. Pan z ZG to raczej to drugie, bo na idiotę totalnego nie wygląda.
Chyba kilka metrów sieci...😂
Poproś o raporty z odłowów w gospodarstwie Suwałki
Kiedy, gdzie, jakie gatunki, w jakiej ilości?
To powinno być jawne
Pozdrawiam Cię Seba
Ale po co przecież takie ich raporty połowu wiadomo ze sobie mogą napisać co im się podoba , pozdrawiam
Musiałbyś tak jak w chłopaki z Orzysza być przy każdym odłowie i sam sporządzić raport. Przecież napiszą Ci w takim raporcie to co byś chciał.
To nie tylko PZW. Sytuacja z tego roku: Wigierski Park Narodowy - sieci stały przez 2 miesiące (dzień w dzień, oprócz weekendów). Sieci na zatoce Słupiańskiej przed górkami (od tafli wody do dna 15m szerokości sieci i 150m długości), dodajcie jeszcze kormorany i jezioro wyczyszczone. Obecnie jak trafisz okonia 30cm to masz sporo szczęścia. Odłowy ok, ale kontrolowane, a nie wolna amerykanka, Ogólnie Super materiał Panie Sebastianie, szacun za ruszenie tego "śmierdzącego" tematu.
Najlepsze było pytanie do panów profesorów.
A tak na poważnie. W jakim ja kraju żyję, że władze największej organizacji wędkarskiej BRONIĄ rybaków. Twierdzą nawet, że rybactwo jest naukowo uzasadnione i niezbędne i nie wyobrażają sobie bez niego możliwości użytkowania wód.
Taki zarząd PZW powinien stać pod sejmem, kancelarią premiera, prezydenta, gdziekolwiek i protestować, krzyczeć, nawet kłaść się pod koła, robić wszystko, żeby w końcu zmienić tą zjeb... ustawę o rybactwie. Wtedy bym wiedział, że działają na rzecz wędkarzy. A jak widać mają nas w doopie i nawet się z tym nie kryją.
Nie mogę tego bałwana słuchać. Jestem rybakiem , ichtiologiem i powiem tak, rybactwo sieciowe jest totalnie ZBĘDNE! Piotr Piskorski w jednym z ostatnich filmów też stwierdził, że należałoby rozbić cały ten układ rybacki łacznie z machiną zarybieniową co niestety wiąże się ze zlikwidowaniem kilku miejsc pracy. Ale te kilkaset ludzi pracujących w rybactwie to jest nic, trzeba to rozwalić na dobre a pieniadze do gospodarki wpłyna większe z wędkarstwa.
Świetna robota panowie czapki z głòw 👍kruszycie ten beton 👍
Tak wypuszczają że osobiście widziałem początkiem lutego tego roku w sklepie świeżego szczupaka który mierzył około 90-100 cm. A to przecież okres ochronny.
To nie są ludzie działający dla wędkarzy - to są "biznesmeni" działający dla swoich interesów !!!
ZG PZW dba wyłącznie o własne interesy i to od zawsze. Nic się nie zmieniło. Nie płacę na PZW od kilku lat nie zamierzam. Olewam to ciepłym m.....m
- Panie, ale pan kłamie, pan mnie okrada. Tutaj ma pan dowód proszę czarno na białym.
- Nie, nie prawda
Kurtyna
Panie Helinisk, proszę nie kłamać i nie stawiać na pierestake rybaków.
Orzysz i Roś rybacy musieli ustąpić bo wędkarze udowodnili walki w odłowach.
I wystarczy ichtiolog by gospodarować wodą.
Ja zrezygnowałem z prezesowania w jednym z kół i jest mi z tym dobrze😀 W końcu poczułem spokój w swoim życiu i od nowego roku próbuję swoich sił tylko na komercjach.
3:18 Ten człowiek będzie mi mówił o "człowieku świadomym".. Ja juz wyszedlem z tego bagna i nie chce byc jego częścią... Glupcy nadal placa...👍
U mnie na jeziorku nie raz po 10 siatek i pontony na wengorza czyli dzienie około 200kg300kg dziennie a teraz to nawet szczupak powyżej 30cm trafić to rzadkość
Od przyszłego roku z bólem serca ,ale pauza...Za dużo tego plucia w twarz ze strony betonu pzw...Mogę płacić 2xtyle ale na moich,Naszych warunkach ...Koniec.Chwd pzw,wp czy jak to całe czerwone restwo zwał...Zadzior i kumple rzucają faktami a beton w ciepełku się śmieje ....Jprd...A zakręcić kurek z kasą i sami przyjdą ...
😂😂😂 W UK nie ma rybaków na jeziorach i rzekach. A wędkarze dobrze wiedzą co jest w wodzie i ryba jest różnych rozmiarów a nie w Polsce jest ta ryba która przejdzie przez oczko siatki. Ten gościu z PZW niech się rozpędzi a ścianą sama się znajdzie 😂
Poważnie? Nie ma rybaków? To jak te ryby wiedzą jak żyć, pływać i podchodzić do tarła? Bo ten fiolet na filmie twierdzi, że sieci to jedyna słuszna droga.
Z naszych pieniędzy jest zarybiane i nasze ryby zabiera rybak. Ten typ z PZW powinien zakończyć karierę, jest poprostu szkodnikiem naszych wód.
Fajnie jak byś zrobił kiedyś materiał o tym na co idą nasze składki członkowskie i co PZW robi w sprawie rybostanu w rzekach np. w rzece Wiśle. 15 lat temu jak zaczynałem przygodę z wedkarstwem wieczorami przy opaskach woda aż się "gotowała" jak sandacze wychodziły na żer, a w ostatnich latach to jakaś porażka.
Po pierwsze - wędkarstwo to nie rybactwo. Po drugie - jeziora i rzeki to nie stawy hodowlane. A skrót PZW to Polski Związek Wędkarski - czyli wędkarzy - nie rybaków, nie hodowców ryb. Niech rybak dzierżawi sobie jeziora i na nich gospodaruje jak chce (w granicach prawa i jako takiej przyzwoitości). Ale jeśli woda jest dzierżawiona przez PZW, czyli przez stowarzyszenie wędkarzy, to jak 2+2=4 tak takie łowisko powinno być dla wędkarzy.
A dodam, że w mojej ocenie, wędkarzy równie mocno trzeba pilnować, bo potrafią wyrybić nawet ogromne i żyzne wody. Tutaj kłaniają się doświadczenia z łowiskami typu NoKill - podobnie jak w przypadku jezior, gdzie zniknęli rybacy - ryby się odradzają, tak tam, gdzie łowisko o dużej wędkarskiej presji staje się NoKill - również ryby się odradzają. To są proste rzeczy. Nie trzeba być naukowcem z doktoratem czy z innym zacnym tytułem.
Pozdrawiam serdecznie
Wychowałem się nad jeziorami zarządzanymi przez szwaderki wytłukli wszystko! 35 lat temu jeszcze coś było odkąd oni zaczęli tam grasować to rybostan zaczal w zastraszającym tempie znikać! Przypadek 🤔
Z tego co wiem, to na plusznym rybak jest "od zawsze". Rozmawiałem ze znajomym z irś, to twierdzi, że te wody pomału się odradzają. Tylko nie wiem jak, kiedy w każdej zatoczce stoją siaty.
@@GITprodukszyn Na kownatkach przestawy stoją po 4 szt od kwietnia do października 😬🙆 do tego po 20 siatek po 50 metrów więc kilometr i tak conajmniej 2 razy w tygodniu. Trudno łódką nawet bez wędki przepłynąć. Już nie wspomnę że tamę puszczają i węgorze nocami młucą. Zniszczą te wody doszczętnie bo nikt z zewnątrz ich nie kontroluje ! 😪
@@krzysztofczypior4473 To niezła mordownia... ja tylko znam ich duże jeziora sielawowe i tam widać braki drapieżnika. Białej ryby nie brakuje.
Skąd ten gościu pzw się urwał 🤯
W ogóle nie chce mi się nawet tego komentować po takich wypowiedziach to my wędkarze powinniśmy chyba wyjść na ulicę i rozj.... całe to pzw!!!!
Dobry materiał 💪💪💪
A TAK W OGÓLE TO JAKIM PRAWEM PRYWACIARZE DOSTAJĄ POZWOLENIA NA WYKASZANIE RYBOSTANU. NIECH SOBIE KOPIĄ STAWY I HODUJĄ. CI GOŚCIE Z PZW SĄ JACYŚ ODREALNIENI.
Dramat. Prezes Polskiego Związku Wędkarskiego broni rybaka!!? Moim marzeniem jest aby w Zarządzie Głównym PZW prezes bronił nie rybaka, a wędkarza polskiego!!! Koniec i kropka!!!
jak to jest że rybak w zachodnio pomorskim może odławiać sandacze 40cm i sprzedawać do sklepów a my wędkarze mamy wymiar ochronny 45cm czegoś tu nie rozumiem
Seba tak dokładnie jak już to rybak na kłusownictwie, na gorącym uczynku został przyłapany przez SSR na jeziorze Roś. Zaraz po tym wyprowadzono sieci z paru jezior Gospodarstwa Rybackiego PZW Suwałki.
Na moim jeziorze rybacy nie ciągną sieciami już ponad 15 lat. Efekt taki że odrodziły się drapieżniki i karlowacieje bialoryb
pan prezes (specjalnie pisze z małych liter), nawet nie zasługuje, żeby go nazywać prezesem. Jezioro Nidzkie na Mazurach siatują od wielu lat, tony ryb, głównie sandacza, bez wymiaru i umiaru. Kiedy to się skończy i nie będziemy oglądać takich ludzi w PZW?
Zrozumcie wreszcie jedną podstawową sprawę.Wędkarz w PZW jest wyłącznie od płacenia nie powinien się interesować na co idą jego pieniądze.
To prawda, jestem wędkarzem z Podlasia i tak robia.
Seba przecież ten ************ zezwolił na Wiśle pomiędzy Płockiem a Włocławkiem stawić sieci od 1 kwietnia (to było w czasie jego dowodzenia w okregu mazowieckim ) czyli w czasie tarła prawie wszystkich ryb .Duże leszcze nie odbudowały się do tej pory a jedna ekipa rybacka potrafiła na tarle w ciągu dnia sześciokrotnie spływać do bazy z 1 toną ogromnych leszczy, które były w tarle około miejscowości Soczewka -Duninów .Ten **********jest największym szkodnikiem w PZW
Długo potrwa zmiana nalepsze . Ale trzeba pokazywać takie rzeczy bo oni są jak mafia wszyscy powiązani tymi interesikami. Seba wytrwałości i więcej takich materiałów.
Sama dyskusja na temat co rybacy łowią, ile, jak i kiedy jest absurdalna skoro to wody PZW. Nie powinien istnieć żaden rybak na wodzie pzw bo to wody wędkarzy a nie rybaków.
Bo duży okoń nigdy nie złapie się w sieć z "adekwatnym oczkiem" .😂
Rybak legalny klusownik ! Facet wypiera rzeczywistość!
Porządnie!
Seba, to ty znasz GR szwaderki?? Tyle pięknych jezior pod Olsztynem wytrzebili ;((
Jestem o tym w stu procentach przekonany, że PZW i WP powinny zając się nie wystawianiem licencji na odłowy rybackie, a ochroną czystości wód, tworzeniem naturalnych tarliski i przywraceniem naturalnych cieków wodnych. Z rozbiórką wszystkich spiętrzen, które uniemożliwiają naturalną wędrówkę ryb. Na to powinny być przeznaczone pieniądze ze składek wędkarskich. Wówczas nie trzeba będzie zarybiać żadnych wód. Natomiast rybak niech złapie za wędkę i tylko na sielawę zezwolił bym odławiać w pewnym stopniu siecią. Oczywiście pod pełną kontrolą.
Przecież to opłacałoby się wszystkimi..
Co do funduszy kół PZW. To ich budżet to odpis że składki członkowskiej ok 30-30% wpisowe i opłata za egzamin.
Koła też mogą pozyskać kasę.
Na walnym wędkarze uchwałami decydują na co ma iść ta kasa, i tym sposobem uchwalają preleminarz koła.
Zapraszam na stronkę Koło PZW Mazury w Kętrzynie.
My nawet publikujemy sprawozdanie.
Wystarczy wprowadzić rzetelne kontrole i jednych i drugich . W zeszłym roku byłem ponad 200 razy na rybach z czego około 150 na jednym wielkim zbiorniku zaporowym . Nie chowałem się po krzakach a kontroli nie widziałem . To jak ta ryba ma się uchować . Jak jeden z drugim zabiera szczupaka 40cm sandacza 40 . A widziałem jak nosili mniejsze . . Raz jak zwróciłem uwagę dwóm małolatom to chcieli mnie pobić. Więc jak Straż rybacka będzie odwiedzać częściej zbiorniki to ryba w końcu będzie . I może złapię szczupaka większego niż 65cm i sandacza 47cm. A może trafi się okoń większy niż 28cm . Koledzy którzy łowią białą rybę też nie widzieli kontroli . Jedyne kontrole jakie mieli to jedna w majówkę parę na zbiorniku no kill .Ale tam koło założyło kamerki i wiedzy kiedy kto przyjeżdża i wysyłają kontrole .
Rybak wynajęty będzie dbał o jezioro. Oni są nienormalni😂
Oni są bardzo normalni,tylko wiedzą w kogo nogi wycierają😂😂😂😂😂😂😂
Ludzie nie opłacać składek. Nie będzie pieniędzy i się sami rozejdą tyle w temacie
Tam to mają technologię , smart sieci łapią tylko okonia o określonym wymiarze 🤣 .Ta instytucja powinna zostać zaorana bo jest skażona z pokolenia na pokolenie . Gminy powinny się zając gospodarowaniem na swoich wodach przy współpracy z wędkarzami . Wędkarstwo jest jak turystyka , jak jest po co jechać w dane miejsce to się tam zostawia kupę kasy .
Dzięki Sebastian za walkę 👍👍👍👍
Wszędzie to samo. Rybak czesze jeziora bez żadnej kontroli, a ci z PZW mowią, że rybak jest dobry i lowi selektywnie. Czy oni kiedykolw widzieli jakie ryby zabierają z sieci?
Pieprzy głupoty ze rybak musi być. Nie musi być bo w Skandynawii nie ma siatki i jest ryba. Pogonić go i zamknąć PZW.
Do pięknego jeziora mam 500 m. To mój pierwszy sezon spiningowy złapałem ok 60 szczupaków i mase okoni ;) oczywiście wszystko trafiło z powrotem do wody , ale calą idee chu4j strzelił gdy dowiedziałem się kilku kłusownikach którzy notorycznie stawiają siatki. Najlepsze jest że nawet jedni z nich sprzedają ryby policji z sąsiedniej wsi ;( dramat
Co do rybaków niech sobie kopią swoje stawy i tam odławiają !
To co mówi wiceprezes mówi jak powinno być a nie jak jest realnie. Brawo Seba
Nie może być odłowów sieciowych w wodach PZW!! Koniec i kropka! Rybacy nie mają prawa bytu na naszych wodach! Niech się zajmą hodowlą ryb. Wody spółek rybackich nie powinny być udostępniane wędkarzom. Zaraz by to wszystko splajtowało i byłby spokój.
Brawo. No jednak swoje pieniądze na wędkarstwo wole zostawiać zagranicą. U nas szybko raczej się nic nie zmieni.
Ja robię tak samo od dawna , wyjazd do Szwecji 4 osobowy to jest min 10000 zł a raczej więcej ,wystarczy pomyśleć ile takich grup rocznie wpada do Szwecji np już nie mówię o innych krajach a na Mazurach ośrodki 2 miesiące w roku pracują 😂
Tego nie da się spokojnie oglądać ( jestem po zawale,stendach mam bypasy ) . Rozmowę z tymi ,,gośćmi " można porównać do dialogu z żarówką Led 25 W Philips .Jak to się Wszystko ma do tak mocno promowanego No kil ( a mięsiarz nie jestem nawet nie pamiętam kiedy zabrałem rybę ). Napiszę po prasku warszawsku . Ja mogę dać kolesiowi z bramy w ,,potrzebie " 10 zeta na mózgotrzepa ale to jest Mój !!! wybór . A nie lubię jak ktoś robi ze mnie dętego frajera i to podobnież dla mojego dobra . Pozdrawiam - Julian emeryt.
Jasne - rybak który nie jest właścicielem akwenu i nigdy nie wie, czy w przyszłym sezonie też będzie mógł tam łowić, zacznie wypuszczać kasę z powrotem do wody - na zasadzie: ojtam, wypuszczę ryby wartości 10 000 cebulionow (w całym sezonie), niech sobie biedni wędkarze i kłusownicy połowią. 🤣
Lub/i nie chcę żeby mi kontrole w siaty zaglądały, bo się ryby stresują i nie bedą na talerzu smakowały. 🤣🤣🤣
Panie Heliniak pochodzisz Pan z mojej miejscowości, dej tam że dwie tony korpia wincyj
Seba ty się nie denerwuj! To się wyklepie..
Pamietaj Sebuś że stawianie sieci to sztuka 😁😁😁
Jak widać wysiłek i pasja lokalnych wędkarzy przynosi pozytywne efekty. Dlatego największym sens mają lokalne stowarzyszenia (koła PZW też jak widać dają radę) współpracujące z lokalną władzą samorządową. Mam dwa przykłady dobrej i złej ekipy. Spory konflikt jest między gminą Nieporęt i wędkarzami o drogę wzdłuż kanału Żerańskiego, do tej pory nie rozwiązany, zawody są już przenoszone na inne odcinki kanału. Konflikt trwa od ładnych kilku lat. A dobry przykład: ostatnio łowiłem na wodach stowarzyszenia, w którym jestem i metrowy szczupak zepsuł mi zabawę łowienia na lekki feeder, bo najpierw wciągnął mi dwa nieduże leszcze ok. 20 cm z haczyka a potem ganiał przez godzinę resztę zanęconego białorybu. Takich łowisk wszystkim życzę.
Seba na koniec filmu padło sedno całej sprawy. Jak ku...a w stowarzyszeniu wędkarskim we władzach będą nadal tacy ludzie to ch.j z tego będzie. PZWędkarski a on o stawianiu sieci i rybakach że muszą istnieć horror myślenie.
Połowy kontrolne na moim jeziorze wyglądają tak, przyjeżdaja i zabierają co im się podoba. Na pytanie co robią, odpowiadają, nie Twój interes.
Panowie są bardzo mądrzy ze spraw ichtiologicznych, ale ciekawe jest to że tam gdzie nie ma mądrych z pzw a zbiornik jest dziki i panuje samowolka ryby są i radzą sobie dobrze 😂 ja również w następnym sezonie po 20 latach opłacania pzw rezygnuje i biorę się za komercje i dzikie wody.
powiem tak łowie w tym okregu w sensie w suwalkach jest tragedia coraz gorzej z roku na rok jest coraz slabiej jedna rzecz ktora jest musem do tego zeby bylo lepiej jest wywalenie rybaka taka ciekawostka przychodzi kwiecien i rybak u mnie na jeziorze robi wielki rozpierdol szczupakow na tarle elo
Panie Heliniak, proszę nie kłamać że wędkarze dają prawo rybaczenis na wodach PZW. To Pan narzuca swą wolę wędkarzom. A to narusza art 6 prawa o stowarzyszeniach.
Seba TY podajesz fakty a PzW jaki rybak grochem o ścianę pozdro
Oni wiedzą z kim mają doczynienia,95% wędkujących to ameby😂😂😂😂😂😂
Zlikwidować rybakow I wędkarze będą mieli co łowić!!!!!!!
Ta rozmowa powinna się zakończyć po stwierdzeniu że rybak w PZW jest potrzebny.
A na uj komu większy okoń niż 20cm, to i kij mocniejszy trzeba i plecionkę a to koszty jak sk..., dla składkowego suwerena wystarszy jak sobie płotek nałapie na zagnieciony stary chleb teleskopem Garmina.
heliniak to ten od fakturowania w okręgu mazowieckim co niby charytatywnie w pzw pracuje?
A i co on z tym karasiem wyjechał to mało nie spadłem z krzesła xD
z zawodu jestem rybakiem ukończyłem technikum rybackie. W zawodzie nie pracowałem ale musiałem odbywać praktyki zawodowe . Do kolegów śmieje sie ze mogę zostać świadkiem koronnym i opowiedzieć jak funkcjonuje Rabunkowa gospodarka gospodarstw. To co mówi to czysta teoria w rzeczywistości nigdy nie stosowana. wice prezes wyciera sobie gebe 5% rybaków którzy sa prawdziwymi rybakami i postępują prawidłowo . reszta to złodzieje i oszuści. którzy nawet nie placa !)% podatków do skarby państwa z dochodu. Jeszcze w histori świata nie zdarzyło sie zeby ze skarbówki ktos przyjechał do gospodarstwa i skontrolował ile tei ryby złowili i ile tych kilogramów bylo. bylo tyle ile zechce im sie wpisać w dokumenty. nikt tego nie kontroluje . w papierach widnieje ze gospodarstwo ledwo przedzie a rzeczywistości przynosi wielkie dochody. To jest jedno wielke państwo w państwie. jedna wielka mafia. zyski czerpią właściciele gospodarstw. Rybak co odławia to zwykle szeregowy pracownik chcący utrzymać rodzinę który zarabia grosze w stosunku do prawdziwych zysków właścicieli .
Panie Sebastianem. Mam prośbę. Proszę o apel do wędkarzy o bojkot PZW. Jak wypali to ich zlikwidują a wtedy można tworzyć coś nowego. Powodzenia
Seba czemu taki krótki ten materiał??? Z chęcią bym posłuchał jak pięknie wytykasz palcem ich machloje,matactwa i źle wykonywaną pracę...pozdrawiam
Komuna żywa!!!
Ja mam wrażenie że oni nie widzieli odłowów rybackich gdzie tony ryb wyjeżdża z jeziora, oni tylko gadają to co mają na umowie
Ale wędkarze też maja swój wkład u nas ktoś wymyślił ze Bystrzyca będzie krainą pstrąga więc obniżono wymiary i limity innych drapieżników takim oto sposobem niema ani tego ani tego
Amen. 🙏
Czeka czekaj. Gospodarstwo rybackie PZW ? Przecież my esteśmy wędkarzami , nie rybakami. Jaja jakieś. NIE PŁACIMY. Stop złodziejstwu .
Zacznijmy się organizować. Jest prawie koniec sezonu. Może jakieś walne zebrania prawdziwych wędkarzy trzeba zrobić? Przewodniczący tych spotkań będą w stałym kontakcie ze sobą i coś może zmienimy wspólnie.
Trzeba przejąć inicjatywę!!!
Z nimi nie da się rozmawiać , oni swoje i tyle
Jak czyich swoich rybacy im stawy zarabiają pieniądze dają ,a wędkarzy mają gdzieś głęboko 😊
Ehh ten parszywiec, heliniak, psia jego mać.
Odniosłem wrażenie, że podczas tej rozmowy narracja jest taka że, wędkarze są w jednym wielkim błędzie i że ogólnie to jest super i że ten rybak to wcale nie jest taki szkodliwy.
To jest inny wymiar postrzegania tego jak wygląda rybostan i tego jakie są interesy tej grabieżczej organizacji, tutaj nie ma nie ma interesu wędkarza ani gospodarczego podejścia do kwestii racjonalnego zarządzania wodami. Ty masz tylko zapłacić składkę i nara.
Podsumowując expose: jeśli zlikwidujemy rybaków na wodach PZW, to wszystko się posypie. Super. Przekonał mnie ten Pan 🤣🤣🤣
Panie i Panowie jestem z podkarpacia i przepraszam za tego chuja....
Przedewszystkim dzięki seba za materiał , a po wysłuchaniu tych panów aż chce się pobiec wykupić kartę na ten rok 😂, ewidetnie widać ze maja w tych rybakach prywatny interes każdy to wie , jest nowy rząd trzeba zaczynać pisac petycje tam bo tylko politycy mogą wpłynąć na nich my wędkarze nie damy rady , ja zamierzam napisać takie coś może ktoś zmieni ta nieszczęsna ustawę o rybactwie w końcu jeżeli tys petycji wpłynie , zeby ci z zarządu głównego przestali się całe życie zasłaniać tym
Powiem tak!!!
W szkole podstawowej, wyobraźcie sobie,kłusowałem😁
Z kolegą,mielśmy wędki,iiii
Drapli nas 🙄 prawie wpierdol,obława,lepiej niż ORMO
PZw, idźcie się leczyć
Wyleczony od hobby
Nie wędkarz,
I kiedy ogarniecie temat zanęcania..m
Tony ,żarcia,a później łoooopanie , woda,zielona...🤢
Pajace
W zamian za nie zabieranie ryb z Orzysza GR PZW Suwałki oddał rybakom jezioro Strzelniki. Pozostawili wodę i żaby😢
Najlesze jest ze ze skladki kilka stowek od każdego jest na OCHRONE WÓD, KURRR OCHORNA WOD. Przecież sama ta skladka powoduje ze my powonnismy miec najbardziej chronione wody, ze kazdy niemiarowy szczupaczek w siatce powinien sktukowac wjazdem gromu na morde. Rzeczywistość jest taka ze za ta kase mamy info ze w Odrze ryby plywaja brzuchem do gory. PZW JEST DO ZAORANIA.
Na wodzie sie nie pracuje. Nie zarybia , nie odlawia ryba jest. Odlawia wedkarz , jego sie pilnuje
Oczywiście to co chcemy wiedzieć to na to nigdy odpowiedzi nie dostaniemy
"JA NIE POWIEM ZLEGO SLOWA NA RYBAKOW" i w tym momencie wylaczam i dalej nie ogladam bo szkoda czasu...
Ciekawe czy jest chociaz jedno jezioro w Polsce gdzie wedkarze powiedza o jak dobrze ze u nas na jeziorze sa rybacy bo jak by ich nie bylo to bylo duzo gorzej. Oczywiscie ze nie ma takich jezior odp do Pana ktory broni rybakow i mowi ze to dobrze że sa.
Facet dramat beton nie do skruszenia tak jak PZW.Nie dobrze się robi jak takich typów się słucha…Nie opłacam karty i nie będę!!!
Bardzo trudno zachować kulturę wypowiedzi ale skoro tak to zasięg 😉
Nieważne jak użytkowane są jeziora w Skandynawii, do której jesteśmy zmuszeni jeździć na ryby. Ten i tak wie swoje i dalej bredzi o swoich średniowiecznych teoriach użytkowania jezior, rybakach śródlądowych itd. A blond gwiazda z PZW biega po targach i innych imprezach, o których donosiłeś wcześnie, zamiast załatwić sprawy podstawowe. I jeszcze ta hipokryzja o ochronie tarlaków.
A tak przy okazji - był ktoś ostatnio na Drużnie?
Zastanawiam się w jaki sposób zacznie prosperowac pzw w momencie gdy wędkarze przestaną opłacać składki 🤔..zapewne zaczna się ratować wyprzedażą zezwoleń " branży rybackiej " 🤨