Po wielu, wielu latach... gdzie przed zrobieniem pierwszego prawka A+B, jeździłem czarną WSK... czas mijał i gdy pojawiła się u mnie cyfra 5 z przodu, powiedziałem sobie dość odkładania na później. Oczywiście oglądałem; BMW 1250 GS i K1600 GT, Kawasaki Versys 1000 SE, Multistrada V4 S, Yamaha FJR 1300 - padł wybór na Triumph Tiger 1200 GT Explorer 2023, nowy, 4 lata gwarancji. Zrobiłem nim od maja 2023 11 tys km, musiałem się na nowo uczyć jazdy motocyklem. Tiger chodzi bez zarzutu, tylko ja robiłem pełno błędów i nadal coś tam zrobię nie tak. Teraz założyłem nowe opony bo zapisałem się na szkolenie w terenie pod koniec czerwca, mam nadzieję spotkać tam Mariusza. Dzięki za Film, Pozdrawiam.
Piekny motor. Od niedawna mam poprzednią wersję tego modelu tylko w wersji Rally Pro, wydartą na wyprzedaży rocznika. I prawda. Prowadzi się lepiej niż jego właściciel. Nie odniosę się do porównania do GSa. Bo po prostu tamtym nie jeździłem. Ale w stosunku do wcześniejszych marek motocykli które miałem (nazwy pominę), to wykonanie, użyte materiały, jazda tym motocyklem to jest spora różnica na korzyść Triumpha. Czuć to. Jest duży, objuczony kuframi wygląda na ogromnego. Jeśli trwałość dorówna pierwszemu wrażeniu to długo ze mną zostanie. A co do sprzęgła Kardana... Słychać jego pracę. Nie jest to uciążliwe, myślę, że lepszy kask skuteczniej wyciszy. Wszystkim Motocyklistkom i Motocyklistom życzę spokojnego (nie znaczy nudnego) i szczęśliwie dojeżdżonego do końca sezonu. Nie istotne, czy jeździcie 125 czy 1200, czy 2500. Tyle powrotów co wyjazdów.
@@piotrdebski8877 niestety nie odpowiem Ci. Miałem Hondę NT1100, Kawasaki Versysa 650, Hondę CB500X i każdy z tych motocykli choć niewątpliwie fajny, dobrze spełniający swoją rolę, nieźle wykonany, to jednak te materiały jakby jedna liga niżej. Oglądałem jeszcze nową Afrykę Twin, tę najnowszą kompletnie wyposażoną i robi ciekawe wrażenie, ale jednak Triumph jakoś tak estetycznie, silnikowo wypadł lepiej. Oczywiście to są moje prywatne odczucia.
Brak czasu i kasy na testy, testujemy my użytkownicy. Miałem i nie powiem było ok ale serwis to masakra. Angole strasznie próbują dogonić Niemców i ich BMW, niestety nie skutecznie.
@@sawekm5734 Tutaj nawet nie chodzi o testy, bo nic się nie psuło w poprzedniku. Tutaj raczej chodzi o wprowadzanie do produkcji informacji zwrotnej od użytkowników. My akurat szanujemy taką postawę, bo np. u Japończyków jest to praktycznie niewyobrażalne...
Taaa, Triumph. Kupujesz w salonie (Explorer), wszystko robisz w serwisie, a potem pada skrzynia, sprzęgło, a jak pada układ chłodzenia to serwis nie potrafi sobie poradzić i proponuje szukać pomocy w nieautoryzowanych serwisach. Podziękuję za Triumpha. Na szczęście są dobre alternatywy dla 1200GT. Ale przyznaję, że jeździło się fajnie.
Ta historia jest trochę za krótka. Jaki Triumph? Ile jeździł, jak jeździł? Kto nim jeździł? Jaki był problem? Kiedy to się działo? A piszemy o tym, bo my przewalamy od kilku lat dziesiątki Tigerów (małych i dużych) i nie ma z nimi żadnych problemów. A dostają w kość... (choć oczywiście dbamy o nie ;))
@@PROENDUROPL Tiger Explorer 1200, 2014, Kupiony jako nowy w salonie, serwisowany wyłącznie w autoryzowanym serwisie. Jeden użytkownik (ja), żadnego zdarzenia poza położeniem podczas parkowania w garażu, co skończyło się złamanym kierunkowskazem. 34000 przebiegu, połowa trasa, połowa dojazdy do Warszawy z podwarszawskiej miejscowości. Po 20000, już po skończeniu gwarancji problem ze skrzynią. Problem znany, ale mój VIN nie był objęty akcją serwisowa. Zrobione w serwisie. Potem problem ze sprzęgłem. Zrobione w serwisie. W zeszłym roku problem z grzaniem się. Wentylator włącza się, początkowo puszcza obieg płyny chłodzącego, potem zamyka obieg. Wymieniony termostat w serwisie. Przez chwilę działał dobrze, potem to samo. Pomysłów na naprawę kilka, żaden się nie sprawdził. I Serwis nie wie co mu jest, jak go skutecznie naprawić, jaki szacunkowy koszt naprawy. I mimo, że jak wspomniałem jeździło się tym miło, żona jeżdżącą jako pasażer uważa, że na Tigerze najlepiej (wygoda, ochrona przed wiatrem), to nie pozostanę wierny marce Triumph :(
@@gpa773 Hmmm... Ciekawe. Albo jakiś trefny egzemplarz, albo jakaś zła energia. Inna sprawa, że 10 lat temu (w 2014) Triumph produkował zupełnie inne motocykle niż teraz. Ta dekada to na prawdę przeskok w jakości i osiągach. Na plus oczywiście. Tak jak wspomnieliśmy - nasze sztuki dostają w kość i nic się nie dzieje. Niedługo wrzucimy film na temat 30 000 km na Tigerze 900, który będzie bardzo krótki, bo przez te 30k NIC się w tym moto nie wydarzyło.
@@PROENDUROPL problem jest nie w motocyklu. Oczywiście, że coś może się popsuć. Ale muszę mieć pewność, że serwis potrafi się nim zając nie tylko jak moto jest na gwarancji, ale również później.
@@gpa773 A tak z ciekawości - z którym serwisem miałeś takie problemy? Bo my generalnie z serwisami Triumpha mamy dobre doświadczenia, szczególnie z warszawskim.
To może Wy panowie dziennikarze mogli byście poruszyć ten problem u przedstawiciela Triumpha. Nie wszyscy polacy posługują się angielskim. Mnie uczono ruskiego. Podobno po napaści na Ukrainę Triumph usunął z menu rosyjski język .Więc jaki problem stanowiło by zainstalowanie polskiego . Jeżdżę Tigerem 900 Rally Pro. Pozdrawim.
@@ryszardmalczewski-p3f Na prezentacji Tigera 900 pod koniec ubiegłego roku mieliśmy szczerą wymianę zdań z kierownikiem marketingu na temat braku języka polskiego w menu. Używaliśmy BMW jako przykładu. Zobaczymy jak się to zakończy, bo padły obietnice że zajmą się tematem. Zobaczymy jak im pójdzie ;)
Po wielu, wielu latach... gdzie przed zrobieniem pierwszego prawka A+B, jeździłem czarną WSK... czas mijał i gdy pojawiła się u mnie cyfra 5 z przodu, powiedziałem sobie dość odkładania na później. Oczywiście oglądałem; BMW 1250 GS i K1600 GT, Kawasaki Versys 1000 SE, Multistrada V4 S, Yamaha FJR 1300 - padł wybór na Triumph Tiger 1200 GT Explorer 2023, nowy, 4 lata gwarancji. Zrobiłem nim od maja 2023 11 tys km, musiałem się na nowo uczyć jazdy motocyklem. Tiger chodzi bez zarzutu, tylko ja robiłem pełno błędów i nadal coś tam zrobię nie tak.
Teraz założyłem nowe opony bo zapisałem się na szkolenie w terenie pod koniec czerwca, mam nadzieję spotkać tam Mariusza. Dzięki za Film, Pozdrawiam.
Piekny motor. Od niedawna mam poprzednią wersję tego modelu tylko w wersji Rally Pro, wydartą na wyprzedaży rocznika. I prawda. Prowadzi się lepiej niż jego właściciel. Nie odniosę się do porównania do GSa. Bo po prostu tamtym nie jeździłem. Ale w stosunku do wcześniejszych marek motocykli które miałem (nazwy pominę), to wykonanie, użyte materiały, jazda tym motocyklem to jest spora różnica na korzyść Triumpha. Czuć to. Jest duży, objuczony kuframi wygląda na ogromnego. Jeśli trwałość dorówna pierwszemu wrażeniu to długo ze mną zostanie. A co do sprzęgła Kardana... Słychać jego pracę. Nie jest to uciążliwe, myślę, że lepszy kask skuteczniej wyciszy. Wszystkim Motocyklistkom i Motocyklistom życzę spokojnego (nie znaczy nudnego) i szczęśliwie dojeżdżonego do końca sezonu. Nie istotne, czy jeździcie 125 czy 1200, czy 2500. Tyle powrotów co wyjazdów.
A jak wygląda jakość wykonania itp. w porównaniu do Afryki czy v stroma
@@piotrdebski8877 niestety nie odpowiem Ci. Miałem Hondę NT1100, Kawasaki Versysa 650, Hondę CB500X i każdy z tych motocykli choć niewątpliwie fajny, dobrze spełniający swoją rolę, nieźle wykonany, to jednak te materiały jakby jedna liga niżej. Oglądałem jeszcze nową Afrykę Twin, tę najnowszą kompletnie wyposażoną i robi ciekawe wrażenie, ale jednak Triumph jakoś tak estetycznie, silnikowo wypadł lepiej. Oczywiście to są moje prywatne odczucia.
rozważałem zakup tego konia ale po jednej przejażdżce zdecydowałem na gejesa 1250 adv ostatni wypust i raczej zostanę z nim na parę lat
🤚
👌👍 fajny material
Gdyby trochę korzystniejszy był finansowo... A tak to niewielka dopłata i ma się nowego GS-a.
Dziwne tylko, że tak nowy model wymaga tak dużej liczby poprawek.
Brak czasu i kasy na testy, testujemy my użytkownicy. Miałem i nie powiem było ok ale serwis to masakra. Angole strasznie próbują dogonić Niemców i ich BMW, niestety nie skutecznie.
@@sawekm5734 Tutaj nawet nie chodzi o testy, bo nic się nie psuło w poprzedniku. Tutaj raczej chodzi o wprowadzanie do produkcji informacji zwrotnej od użytkowników. My akurat szanujemy taką postawę, bo np. u Japończyków jest to praktycznie niewyobrażalne...
Vmax dalej 204?
Taaa, Triumph. Kupujesz w salonie (Explorer), wszystko robisz w serwisie, a potem pada skrzynia, sprzęgło, a jak pada układ chłodzenia to serwis nie potrafi sobie poradzić i proponuje szukać pomocy w nieautoryzowanych serwisach. Podziękuję za Triumpha. Na szczęście są dobre alternatywy dla 1200GT.
Ale przyznaję, że jeździło się fajnie.
Ta historia jest trochę za krótka. Jaki Triumph? Ile jeździł, jak jeździł? Kto nim jeździł? Jaki był problem? Kiedy to się działo? A piszemy o tym, bo my przewalamy od kilku lat dziesiątki Tigerów (małych i dużych) i nie ma z nimi żadnych problemów. A dostają w kość... (choć oczywiście dbamy o nie ;))
@@PROENDUROPL Tiger Explorer 1200, 2014, Kupiony jako nowy w salonie, serwisowany wyłącznie w autoryzowanym serwisie. Jeden użytkownik (ja), żadnego zdarzenia poza położeniem podczas parkowania w garażu, co skończyło się złamanym kierunkowskazem.
34000 przebiegu, połowa trasa, połowa dojazdy do Warszawy z podwarszawskiej miejscowości. Po 20000, już po skończeniu gwarancji problem ze skrzynią. Problem znany, ale mój VIN nie był objęty akcją serwisowa. Zrobione w serwisie. Potem problem ze sprzęgłem. Zrobione w serwisie. W zeszłym roku problem z grzaniem się. Wentylator włącza się, początkowo puszcza obieg płyny chłodzącego, potem zamyka obieg. Wymieniony termostat w serwisie. Przez chwilę działał dobrze, potem to samo. Pomysłów na naprawę kilka, żaden się nie sprawdził. I Serwis nie wie co mu jest, jak go skutecznie naprawić, jaki szacunkowy koszt naprawy.
I mimo, że jak wspomniałem jeździło się tym miło, żona jeżdżącą jako pasażer uważa, że na Tigerze najlepiej (wygoda, ochrona przed wiatrem), to nie pozostanę wierny marce Triumph :(
@@gpa773 Hmmm... Ciekawe. Albo jakiś trefny egzemplarz, albo jakaś zła energia. Inna sprawa, że 10 lat temu (w 2014) Triumph produkował zupełnie inne motocykle niż teraz. Ta dekada to na prawdę przeskok w jakości i osiągach. Na plus oczywiście. Tak jak wspomnieliśmy - nasze sztuki dostają w kość i nic się nie dzieje. Niedługo wrzucimy film na temat 30 000 km na Tigerze 900, który będzie bardzo krótki, bo przez te 30k NIC się w tym moto nie wydarzyło.
@@PROENDUROPL problem jest nie w motocyklu. Oczywiście, że coś może się popsuć. Ale muszę mieć pewność, że serwis potrafi się nim zając nie tylko jak moto jest na gwarancji, ale również później.
@@gpa773 A tak z ciekawości - z którym serwisem miałeś takie problemy? Bo my generalnie z serwisami Triumpha mamy dobre doświadczenia, szczególnie z warszawskim.
Nie widać ich zbyt wiele. Cześciej spotykam już vstrom 1050. Gs wszelkiej maści i afra. HD minimalnie ale wiecej niż triumphy.
A menu polskie wreszcie jest ?
Nie ma... :/
To może Wy panowie dziennikarze mogli byście poruszyć ten problem u przedstawiciela Triumpha. Nie wszyscy polacy posługują się angielskim. Mnie uczono ruskiego. Podobno po napaści na Ukrainę Triumph usunął z menu rosyjski język .Więc jaki problem stanowiło by zainstalowanie polskiego . Jeżdżę Tigerem 900 Rally Pro. Pozdrawim.
@@ryszardmalczewski-p3f Na prezentacji Tigera 900 pod koniec ubiegłego roku mieliśmy szczerą wymianę zdań z kierownikiem marketingu na temat braku języka polskiego w menu. Używaliśmy BMW jako przykładu. Zobaczymy jak się to zakończy, bo padły obietnice że zajmą się tematem. Zobaczymy jak im pójdzie ;)
Wszystkie "tajgery" chleja paliwo az milo
Nasz 900-tki w tasie palą w okolicach 5,5, a nasze 1200 w trasie palą okolice 6 litrów. Czy jest "chlanie"?
Który nie?
Podnóżki są wyżej i pozycja bardziej sportowa, a Wy ich za to chwalicie?? Kto kupuje motocykl turystyczny i szuka sportowej pozycji??
cena 100 kawałków..... ja podziękuje.
Jakieś minusy wady
Czy znów same ochy i achy