Cześć Robercie :) Pozwoliłem tu sobie niczym Plato[n] spisać Twoje złote myśli, cenne dla ludzakości niczym nauki Sokratesa. cyt.: "Banany dojrzałe 3,5 kg uduszone z jedną szklanką wody. Pulpa miała 21 briksów bez dodatku enzymów. następnie pulpa podgrzana do 85 stopni, dodane dwa litry wrzątku, temperatura spadła do 62 stopni. dodane po 1 ml alfaamylazy i glukoamylazy. zawartość cukru po półgodzinie 12 - 12,5 briksa. Następnie grzanie do 90 stopni. Zawartość cukrów wzrosła do 14 briksów. Zacier rozcieńczony wodą do 12 litrów ( 7blg). Wychłodzenie do danie drożdży do białego wina f3. Fermentacja w niskiej temperaturze 12 - 17 stopni" Te rozcieńczenie do 7 blg to po wygrzaniu a przed przecedzeniem? Gdybym coś źle zrozumiał to czy mógłbyś skorygować? W tygodniu spróbuję zrobić taki nastaw. pozdrawiam Plato[n] ;)
Czyli podsumuwując lepiej gotować. Mnie ciekawi jakby banany upiekł albo uwędził co by wyszło. Myślę że z uwedzonymi spróbuję jak będę miał czas. Robiłem wedzone jabłuszko ale smak wędzonki akurat wtedy z wina szybko uciekł. Ale za to polecam pieczone jabłuszko z przyprawami jak na ciasto jabłecznik. Muszę pomyśleć ad wymrażania bo nie mam co z winami robić bo częściej na burcie niż w domu.
4 роки тому
Wyłącznie gotowane. Bez gotowania to w ogóle nie jest bananowe alko.
Rozumiem Applejack bo to Ameryka Północna, jest zima i mróz. Ale z bananów? Afryka Karaiby i Ameryka Południowa. Noo "chłopie" jesteś pionierem. Pozdrawiam serdecznie
4 роки тому+1
Bo przecież chodzi o to, by granice przekraczac ;) Pozdro!
Ciekawy napitek, może do domowych wypieków, pijanych ciast mógłby być esencjonalny 💪🏻
Został spożyty bez ciasta prze Pana.
WOW, dzięki za info,, myślałem, że klarzyme da radę, teraz już wiem, że nie.
Cześć Robercie :) Pozwoliłem tu sobie niczym Plato[n] spisać Twoje złote myśli, cenne dla ludzakości niczym nauki Sokratesa. cyt.: "Banany dojrzałe 3,5 kg uduszone z jedną szklanką wody. Pulpa miała 21 briksów bez dodatku enzymów. następnie pulpa podgrzana do 85 stopni, dodane dwa litry wrzątku, temperatura spadła do 62 stopni. dodane po 1 ml alfaamylazy i glukoamylazy. zawartość cukru po półgodzinie 12 - 12,5 briksa. Następnie grzanie do 90 stopni. Zawartość cukrów wzrosła do 14 briksów. Zacier rozcieńczony wodą do 12 litrów ( 7blg). Wychłodzenie do danie drożdży do białego wina f3. Fermentacja w niskiej temperaturze 12 - 17 stopni"
Te rozcieńczenie do 7 blg to po wygrzaniu a przed przecedzeniem?
Gdybym coś źle zrozumiał to czy mógłbyś skorygować? W tygodniu spróbuję zrobić taki nastaw.
pozdrawiam
Plato[n] ;)
Super mi z 30kg wiśni wyszło 2l produktu😅 Pozdrawiam.I czekam na kolejne filmy.
Ile procent ma ten produkt po wymrożeniu? Pozdrawiam
Czyli podsumuwując lepiej gotować. Mnie ciekawi jakby banany upiekł albo uwędził co by wyszło. Myślę że z uwedzonymi spróbuję jak będę miał czas. Robiłem wedzone jabłuszko ale smak wędzonki akurat wtedy z wina szybko uciekł. Ale za to polecam pieczone jabłuszko z przyprawami jak na ciasto jabłecznik. Muszę pomyśleć ad wymrażania bo nie mam co z winami robić bo częściej na burcie niż w domu.
Wyłącznie gotowane. Bez gotowania to w ogóle nie jest bananowe alko.
Witam. Gdzie kupuje Pan enzymy?
Oczywiście w internecie :) Np. tutaj browin.pl/sklep/produkt/405120/alfa-amylaza-enzym-uplynniajacy
Zrobiłem w ubiegłym roku bez gotowania,kolor i klarowność jak Pana gotowane banany.mam jeszcze ze 3 litry.
Rozumiem Applejack bo to Ameryka Północna, jest zima i mróz. Ale z bananów? Afryka Karaiby i Ameryka Południowa. Noo "chłopie" jesteś pionierem. Pozdrawiam serdecznie
Bo przecież chodzi o to, by granice przekraczac ;) Pozdro!
👍
Daleki kuzyn Gandalfa stworzył miksturę życia 😉