Znakomity materiał. Nie tylko twoje wrażenia i wizje ale sumienne rozbicie zapachu na nuty i fazy. Tego poziomu nie ma u swiatowych headlinerow jak Jeremy Czy GentsScents. Mam Pradę L’homme. Uwielbiam ten zapach za nuty irysu, delikatną pudrowość i trwałość. Doskonale pasuje do biznesowych stylizacji, do pracy... zaczął wychodzić ponad ten schemat i postrzegam go już jako „dzienny perfum” w kategorii „wiosenne”, bo faktycznie podsumowałby, go jako „czysty, świeży”. Muszę spróbować intense, być może to ideal na jesień- a w swojej kolekcji mam 2 stricte jesienne- moim zdaniem- pachnidła. Oba Guerlain L’homme ideały extreme i edp. Do rozbudowy „jesiennej” stawiam na pure havane, dior homme intense i azzarro wanted by night, PACK rabanne pure xs. Po tym filmie, zdecydowanie wybija się Prada :)
Recenzja fajna i generalnie pokrywa się z moimi odczuciami. Dodam że zimą pachnie bardziej kremowo z nutami jaśniejszej czekolady, ale z grubsza w kierunku tych ciemniejszych akordów. Latem bardziej wybija się biała nuta irysowa i to jest wspaniałe niepowtarzalne. Można nosić nawet do bardziej eleganckiej kreacji koszulki polo oraz chinosów, jednak raczej pod wieczór. Mam też Dior Homme Intense, to też irys ale jednak klimaty zapachów są całkiem różne. W tym porównaniu Dior jest nieco geriatryczny raczej smutny i aseksualny, znacznie mniejsza trwałość. Prada to zapach absolutnie narkotyczny. Pachniesz silnym samcem alfa, przy tym jest bardzo sensualna i zdecydowanie wpływa na relacje z kobietami.
Mam zamiar kupić Valentino Uomo Intense i obawiam się, że będzie podobne do Prada l'homme Intense. Czy nie będą one się gryzły jeśli chodzi o podobieństwo? A myślałem kiedyś nad samą Pradą l'homme, właśnie do takich celów pracy w biurze (rozumiem, że mogę korzystać z tego przez cały rok, a w przypadku Prady l'homme Intense tylko w okresie jesienno-zimowym?) Jak będzie w drogeriach te perfumy to z chęcią przetestuję. Dzięki za inspirację!
Bardzo proszę:) Prady L'homme Intense unikalbym w gorących temperaturach latem. Wiosną moim zdaniem będą jeszcze jak najbardziej w porządku. Co do VUI, jest odczuwalne podobieństwo, ale tu jednoznacznej odpowiedzi nie ma czy będą się gryzly. To już zalezy Twoich osobistych odczuć, bo zdania są podzielone, dlatego polecam testy:)
Też mogę polecić, nawet jako dodatek do kolekcji, a nie zamiast któregoś wariantu jeśli lubisz pozostałe z tej serii. Trochę świeższe, pachną "luksusem". Parametry dobre. Nic tylko testować :)
Świetna recenzja 🙂 bardzo czytelna, profesjonalna i przejrzysta 🙂
Znakomity materiał. Nie tylko twoje wrażenia i wizje ale sumienne rozbicie zapachu na nuty i fazy. Tego poziomu nie ma u swiatowych headlinerow jak Jeremy Czy GentsScents.
Mam Pradę L’homme. Uwielbiam ten zapach za nuty irysu, delikatną pudrowość i trwałość. Doskonale pasuje do biznesowych stylizacji, do pracy... zaczął wychodzić ponad ten schemat i postrzegam go już jako „dzienny perfum” w kategorii „wiosenne”, bo faktycznie podsumowałby, go jako „czysty, świeży”. Muszę spróbować intense, być może to ideal na jesień- a w swojej kolekcji mam 2 stricte jesienne- moim zdaniem- pachnidła. Oba Guerlain L’homme ideały extreme i edp. Do rozbudowy „jesiennej” stawiam na pure havane, dior homme intense i azzarro wanted by night, PACK rabanne pure xs. Po tym filmie, zdecydowanie wybija się Prada :)
Bardzo dziękuję! Szalenie przyjemnie czytać takie opinie:)
Recenzja fajna i generalnie pokrywa się z moimi odczuciami. Dodam że zimą pachnie bardziej kremowo z nutami jaśniejszej czekolady, ale z grubsza w kierunku tych ciemniejszych akordów. Latem bardziej wybija się biała nuta irysowa i to jest wspaniałe niepowtarzalne. Można nosić nawet do bardziej eleganckiej kreacji koszulki polo oraz chinosów, jednak raczej pod wieczór. Mam też Dior Homme Intense, to też irys ale jednak klimaty zapachów są całkiem różne. W tym porównaniu Dior jest nieco geriatryczny raczej smutny i aseksualny, znacznie mniejsza trwałość. Prada to zapach absolutnie narkotyczny. Pachniesz silnym samcem alfa, przy tym jest bardzo sensualna i zdecydowanie wpływa na relacje z kobietami.
Cała seria L’Homme jest genialna , bardzo dobrej jakości składniki , unikalna
Nie ma innej firmy na rynku która stworzyła tak dobrą cała linie .
Komentarz dla zasięgu
Super robota ! 👍
Trzeba przetestować :)
Fajny film
Kurde czuc tu nawet.Swietny.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam! :D
Mam zamiar kupić Valentino Uomo Intense i obawiam się, że będzie podobne do Prada l'homme Intense. Czy nie będą one się gryzły jeśli chodzi o podobieństwo?
A myślałem kiedyś nad samą Pradą l'homme, właśnie do takich celów pracy w biurze (rozumiem, że mogę korzystać z tego przez cały rok, a w przypadku Prady l'homme Intense tylko w okresie jesienno-zimowym?)
Jak będzie w drogeriach te perfumy to z chęcią przetestuję. Dzięki za inspirację!
Bardzo proszę:) Prady L'homme Intense unikalbym w gorących temperaturach latem. Wiosną moim zdaniem będą jeszcze jak najbardziej w porządku. Co do VUI, jest odczuwalne podobieństwo, ale tu jednoznacznej odpowiedzi nie ma czy będą się gryzly. To już zalezy Twoich osobistych odczuć, bo zdania są podzielone, dlatego polecam testy:)
Zrobilbys porównanie one million parfum z one milion edt
Ostatnio wypuściłem przegląd perfumowych nowości, w którym pojawił się parfum. Może Cię zainteresuje :)
Co myślisz o wersji L'Eau?
Też mogę polecić, nawet jako dodatek do kolekcji, a nie zamiast któregoś wariantu jeśli lubisz pozostałe z tej serii. Trochę świeższe, pachną "luksusem". Parametry dobre. Nic tylko testować :)
Ta za 250 to se możesz podróby kupić
Nie mów o dojrzałych mężczyznach w wieku 25 lat.
Perfumy, nie perfuma...
Czy powiedziałem w którymś momencie tego filmu perfuma?
@@PerfumoweABC na samym wstępie.
Może nie w pełni wyraźnie :) ale mówię "perfumy"
@@PerfumoweABC No ok, słyszałam inaczej. Ale mimo to fajnie mowisz i wspieram, chetnie obejrze wiecej.