Piszesz mi w liście, że kiedy pada, kiedy nasturcje na deszczu mokną, Siadasz przy stole, wyjmujesz farby i kolorowe otwierasz okno. Trawy i drzewa są takie szare, barwę popiołu przybrały nieba. W ciszy tak smutno, szepce zegarek o czasie, co mi go nie potrzeba. Więc chodź, pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko, Niech na niebie stanie tęcza malowana twoją kredką. Więc chodź, pomaluj mi życie, niech świat mój się zarumieni, Niech mi zalśni w pełnym słońcu, kolorami całej ziemi.
Piszesz mi w liście, że kiedy pada,
kiedy nasturcje na deszczu mokną,
Siadasz przy stole, wyjmujesz farby
i kolorowe otwierasz okno.
Trawy i drzewa są takie szare,
barwę popiołu przybrały nieba.
W ciszy tak smutno, szepce zegarek
o czasie, co mi go nie potrzeba.
Więc chodź, pomaluj mój świat
na żółto i na niebiesko,
Niech na niebie stanie tęcza
malowana twoją kredką.
Więc chodź, pomaluj mi życie,
niech świat mój się zarumieni,
Niech mi zalśni w pełnym słońcu,
kolorami całej ziemi.
Uwielbiam te aranżacje. Dziękuję i pozdrawiam
Super piosenka polecam
Dzięki! :)
😂😮
😂😮
Może to być na dożynki?
Tak
skibidi
Słabe