00:00 Wstęp 00:26 Jak bezpiecznie przewożę mateczniki pomiędzy pasieczyskami 01:29 Kilka słów skąd wziąłem materiał na swoje mateczki 04:06 Poddaję mateczniki do odkładów 08:34 Poddaję matkę unasiennioną do osieroconej rodziny produkcyjnej w mateczniku z węzy 09:32 Kontrola czy matki się wygryzły.
Trzeba dodać w tej metodzie by między seriami matek był odstęp czasowy z 3 dni. Daje je to możliwość podłożenia kolejnego matecznika w miejsce niewygryzionego. Czasami tak jest że z jakiś przyczyn larwa obumrze.
Coraz bardziej uświadamiasz mnie żeby robić tak jak mówisz mam 5 rok pszczoły, kupiłem przez allegro 32 matki z czego wróciło i czerwi 13 matek. Szkoda gadać. Dzielisz się bardzo przydatna wiedzą! Pozdrawiam.
Grut by zdobyć jakiś fajny lokalny materiał. Z nich sobie pociągniesz matki ile tylko chcesz. Nadmiar do ulików weselnych i w kazdej chwili można dodać do osieroconej rodziny produkcyjnej.
@@szczepanowicki_bartnik mam takie 4 rodzinki przodujące do tego żeby z nich ciągnąć mateczki 3 od hodowców i jedna to jest matka rojowa zeszłoroczna najlepsze jest to że nie chce się rojic pięknie czerwi i nosi miod i stosunkowo spokojna.
@@szczepanowicki_bartnik różnie 3 partie poszły , pierwsze matki polowa maja unasieniły się z 7 -cztery, druga seria 26 maja bodajże na 24 matki unasieniło się 10, 3 seria dopiero podana w czwartek, do tego moje matki z 9 mateczników też wróciło kilka sztuk. Ogólnie najsłabszy rok na unasiennianie od kiedy mam matki
witam moje mateczki spóźnione czerwienie prawie o 5 dni już myślałem że bezmatki się zrobiły ale podawane ramki z czerwiem mieszanym zostawały bez budowy mateczników więc ściskałem półd....... ki i czekałem :)) myśle że to kwestia pogody duże wiatry albo lekkie opady słaba temperatura ogólnie niełatwa pogoda do unasienniania tak mi się wydaje , a wydaje dlatego bo doświadczenie bardzo znikome jeszcze mam w tej materii pozdrawiam wszystkich a i jeszcze jedno hodujcie mateczki samodzielnie jak zachęca właściciel kanału :))jeśli ja dałem rady to wy bardziej doświadczeni tym bardziej, w tamtym roku od hodowcy mateczki 50% przyjęć w tym roku tylko jedna rodzinka co musze poddać drugi raz mateczkę jeszcze raz pozdrawiam wszystkich a szczególnie Szczepanowickiego Bartnika :)) dzięki za porady są bezcenne za resztę zapłacisz mastercard :))
@@PokerMakyo mam pasiekę na działkach ROD. Drugą na terenie podmiejskim, piaszczystym. Klony, mirabelki, akacja, lipa, nawłoć w zasięgu. I jedna na terenie wiejskim z minimalnym już rolnictwem.
@@harpmojatuba2951 I alpejki na wszystkich pasiekach? Też mam alpejkę a raczej teraz już jej córkę. Wczoraj obserwowałem jak nawet w czasie deszczu śmigały.
Cześć! Również interesuje mnie watek alpejek. W ubiegłym roku kupiłem chyba cztery. Trzy zakończyły żywot w tymże samym roku natomiast ostatnią skasowałem w maju tego roku, gdy nie była w stanie zapełnić pszczołą połowy korpusu wlkp. Nie jest to hodowca z Twojego rejonu, natomiast zapewne moim błędem był zakup w momencie największego zapotrzebowania, gdy szło wszystko jak leci ;-) Pozdrawiam. A byłbym zapomniał: Po ile miód ???
@@bogdank8138 Też tak mogło być, ja brałem ok 20 mateczników i nawet większość fajnie pracuje. Za wielokwiat (mniszek, klony, sady) 0,9/ 1.2kg - 50zł, nie chodzę niżej.
mam takie pytanie , jeżeli robię ramkę hodowlaną na 30 matek i mam przyjęcie 15 w rożnych miejscach , to można przełożyć to w jeden rząd i np podłożyć kolejne larwy w pozostałe miejsca , oczywiście pamiętając potem o czasie wygryzania że jedne matki będą szybciej a drugie dzień czy dwa później
Można tak zrobić ale jeśli chcesz wyhodować dobre mateczki, to po odpaleniu mateczników powinno się je przenieść do rodziny wychowującej, wychów w obecności matki. W twoim przypadku będziesz cały czas hodował matki do zasklepienia w osieroconej rodzinie.
@@szczepanowicki_bartnik bede wychowywał w obecności matki bo stosuje system cloake bord, tylko zalozmy dziś przelozylem larwy i zobacze ile przyjetych i jutro jak by cos brakowalo to doloze poczekam do niedzieli i wtedy dam dostep do matki pszczolom, wiec te odpalone jutro larwy beda bez matki kolejne 24 godziny, chyba ze zrobie tak bo matki dalem w dwoch rodzinach , wiec jutro z tej drugiej doloze do 30 do tej co przyjely a w tej drugiej znow poddam ?
A mam takie jedno pytanie jak policzyć kiedy będą dobre larwy do przekładania , bo zaizolowalem matkę w środę o 9 rano i myślałem że w sobotę koło 18 będę przekładał larwy a tu w plastrze same jajka i dopiero w niedzielę koło 10 przekładałem bo były larwy, coś źle policzyłem czy co
@@paweljah Zanim zacznie czerwić, też może parę godzin minąć, może nie były wyszlifowane komórki przez pszczoły. Nie musisz izolować. Znajdź ramkę, gdzie obok jajek zaczynają się wykluwać larwy :) Matka czerwi eliptycznie.
00:00 Wstęp
00:26 Jak bezpiecznie przewożę mateczniki pomiędzy pasieczyskami
01:29 Kilka słów skąd wziąłem materiał na swoje mateczki
04:06 Poddaję mateczniki do odkładów
08:34 Poddaję matkę unasiennioną do osieroconej rodziny produkcyjnej w mateczniku z węzy
09:32 Kontrola czy matki się wygryzły.
Piękny film👍. Gratulacje.
Trzeba dodać w tej metodzie by między seriami matek był odstęp czasowy z 3 dni. Daje je to możliwość podłożenia kolejnego matecznika w miejsce niewygryzionego. Czasami tak jest że z jakiś przyczyn larwa obumrze.
Ja cześć kupuję a część wychowuję metodą Alleya bo daje to dużo satysfakcji.
Bardzo prosta metoda, szkoda czasem ramek z suszem ale nie trzeba kombinować z przekładaniem larw :)
Coraz bardziej uświadamiasz mnie żeby robić tak jak mówisz mam 5 rok pszczoły, kupiłem przez allegro 32 matki z czego wróciło i czerwi 13 matek. Szkoda gadać. Dzielisz się bardzo przydatna wiedzą! Pozdrawiam.
Grut by zdobyć jakiś fajny lokalny materiał. Z nich sobie pociągniesz matki ile tylko chcesz. Nadmiar do ulików weselnych i w kazdej chwili można dodać do osieroconej rodziny produkcyjnej.
@@szczepanowicki_bartnik mam takie 4 rodzinki przodujące do tego żeby z nich ciągnąć mateczki 3 od hodowców i jedna to jest matka rojowa zeszłoroczna najlepsze jest to że nie chce się rojic pięknie czerwi i nosi miod i stosunkowo spokojna.
w tym roku jest masakra kupiłem i podałem 40 matek nu i nie wiem czy połowa czerwi
@@pasiekagromadzyn Ile minęło czasu od poddania matek?
@@szczepanowicki_bartnik różnie 3 partie poszły , pierwsze matki polowa maja unasieniły się z 7 -cztery, druga seria 26 maja bodajże na 24 matki unasieniło się 10, 3 seria dopiero podana w czwartek, do tego moje matki z 9 mateczników też wróciło kilka sztuk. Ogólnie najsłabszy rok na unasiennianie od kiedy mam matki
witam moje mateczki spóźnione czerwienie prawie o 5 dni już myślałem że bezmatki się zrobiły ale podawane ramki z czerwiem mieszanym zostawały bez budowy mateczników więc ściskałem półd....... ki i czekałem :)) myśle że to kwestia pogody duże wiatry albo lekkie opady słaba temperatura ogólnie niełatwa pogoda do unasienniania tak mi się wydaje , a wydaje dlatego bo doświadczenie bardzo znikome jeszcze mam w tej materii pozdrawiam wszystkich a i jeszcze jedno hodujcie mateczki samodzielnie jak zachęca właściciel kanału :))jeśli ja dałem rady to wy bardziej doświadczeni tym bardziej, w tamtym roku od hodowcy mateczki 50% przyjęć w tym roku tylko jedna rodzinka co musze poddać drugi raz mateczkę jeszcze raz pozdrawiam wszystkich a szczególnie Szczepanowickiego Bartnika :)) dzięki za porady są bezcenne za resztę zapłacisz mastercard :))
Super, właśnie to cierpliwość jest ważna w pszczelarstwie :) Dzięki i również pozdrawiam :)
wow 🥰
👍👍👍
A ja mam reproduktorkę Alpejki. I najlepiej się u mnie sprawdza.
Od kogo masz reproduktorkę ?:)
@@szczepanowicki_bartnik Loc
@@harpmojatuba2951 A w na jakich terenach masz pszczoły?
@@PokerMakyo mam pasiekę na działkach ROD. Drugą na terenie podmiejskim, piaszczystym. Klony, mirabelki, akacja, lipa, nawłoć w zasięgu. I jedna na terenie wiejskim z minimalnym już rolnictwem.
@@harpmojatuba2951 I alpejki na wszystkich pasiekach? Też mam alpejkę a raczej teraz już jej córkę. Wczoraj obserwowałem jak nawet w czasie deszczu śmigały.
Jak z cenami miodu u Was? Ten z wiosny sprzedaje za 50zł. A ile byście brali za ciemną spadź?
Wielokwiat podobnie a spadź będę wyceniał jak się pokaże :)
Panie Tomku ja muszę mieć od Pana matkę a naj lepiej dwie
Niestety nie hoduję na sprzedaż tym bardziej wysyłkowo :)
Witam.
Alpejki od kogo zostały zakupione????
U mnie 9 dni po wygryzieniu 6 na 6 matek unasienniona
Od lokalnego hodowcy. Co roku biorę kilka by później ciągnąć z nich matki. To super akurat pogoda sprzyja lotom i trutnie również wigorniejsze.
Cześć! Również interesuje mnie watek alpejek. W ubiegłym roku kupiłem chyba cztery. Trzy zakończyły żywot w tymże samym roku natomiast ostatnią skasowałem w maju tego roku, gdy nie była w stanie zapełnić pszczołą połowy korpusu wlkp. Nie jest to hodowca z Twojego rejonu, natomiast zapewne moim błędem był zakup w momencie największego zapotrzebowania, gdy szło wszystko jak leci ;-) Pozdrawiam. A byłbym zapomniał: Po ile miód ???
@@bogdank8138 Też tak mogło być, ja brałem ok 20 mateczników i nawet większość fajnie pracuje. Za wielokwiat (mniszek, klony, sady) 0,9/ 1.2kg - 50zł, nie chodzę niżej.
Witam serdecznie czy sprzedaje pan też mateczki? Pozdrawiam
Tylko lokalnie z odbiorem osobistym. Jak na razie tylko unasiennione i też ograniczona ilość, zazwyczaj co roku tym samym kolegom.
Dziękuję rozumiem pozdrawiam
mam takie pytanie , jeżeli robię ramkę hodowlaną na 30 matek i mam przyjęcie 15 w rożnych miejscach , to można przełożyć to w jeden rząd i np podłożyć kolejne larwy w pozostałe miejsca , oczywiście pamiętając potem o czasie wygryzania że jedne matki będą szybciej a drugie dzień czy dwa później
Można tak zrobić ale jeśli chcesz wyhodować dobre mateczki, to po odpaleniu mateczników powinno się je przenieść do rodziny wychowującej, wychów w obecności matki. W twoim przypadku będziesz cały czas hodował matki do zasklepienia w osieroconej rodzinie.
@@szczepanowicki_bartnik bede wychowywał w obecności matki bo stosuje system cloake bord, tylko zalozmy dziś przelozylem larwy i zobacze ile przyjetych i jutro jak by cos brakowalo to doloze poczekam do niedzieli i wtedy dam dostep do matki pszczolom, wiec te odpalone jutro larwy beda bez matki kolejne 24 godziny, chyba ze zrobie tak bo matki dalem w dwoch rodzinach , wiec jutro z tej drugiej doloze do 30 do tej co przyjely a w tej drugiej znow poddam ?
A mam takie jedno pytanie jak policzyć kiedy będą dobre larwy do przekładania , bo zaizolowalem matkę w środę o 9 rano i myślałem że w sobotę koło 18 będę przekładał larwy a tu w plastrze same jajka i dopiero w niedzielę koło 10 przekładałem bo były larwy, coś źle policzyłem czy co
@@paweljah Zanim zacznie czerwić, też może parę godzin minąć, może nie były wyszlifowane komórki przez pszczoły. Nie musisz izolować. Znajdź ramkę, gdzie obok jajek zaczynają się wykluwać larwy :) Matka czerwi eliptycznie.
a jak szczepienia?
Jest już film na moim kanale, jak wygląda plantacja :)