mysle , jako lekarz z 40 letnim doswiadczeniem, wszystko sie zgadza..dobrze mowi..Czy bym cos chciala inaczej , a to juz inny temat. Mysle , ze polskie ksztalcenie lekarzy jest dobre. Mysle ,ze polscy lekarze sa dobrze przygotowani do zawodu.
pracuje jako pomocnik/ asystent medyczny na oddziale chirurgii ogólnej w jednym ze szpitali:) i właśnie też przeprowadzam wywiady z pacjentem pytam o alergię min i nałogi itd itp etc :) zaprowadzam na badania , szykuje na blok operacyjny i zanoszę i odbieram wyniki z laboratorium:) marzę żeby dostać się na medycynę ...:) kiedyś ze względów prywatnych doświadczeń myślałam o ortopedii ale teraz bliższa sercu mojemu jest chirurgia:) oby mi się udało:) Bardzo fajny film:) pozdrawiam :)
A co ze specjalizacją? Przeczytałam, że jak ukończy się jednolite 6 letnie studia, to następnie należy wybrać specjalizację. Najpierw, na przykład, kończy sie chirurgie ogólną, która trwa 2 lata i dopiero po tym można iść na chirurgie dziecięcą (4 lata), czyli w sumie trzeba się uczyć 12 lat? Ja chyba coś pomieszałam, mógłbyś mi pomóc i wyjaśnić czy to tak wygląda? 😉
Specjalizacja jest nauką ale i pracą zawodową jednocześnie, tzn. jeżeli wybierasz specjalizacje z chirurgii ogólnej, to uczysz się jej stopniowo najpierw "trzymając haki" i obserwując, później asystując i wreszcie prowadząc samemu coraz trudniejsze zabiegi; jednak przez cały czas trwania specjalizacji dostajesz pensję, oraz masz możliwość dyżurowania na oddziale czy np na sorze, lub pracy w poradni. Więc nauka jako bycie studentem trwa 6 lat, natomiast nauka jako rozwój w swojej dziedzinie trwa w czasie specjalizacji i tak naprawdę do końca pracy w zawodzie, bo nie ma specjalisty który umiałby wszystko w swojej dziedzinie.
Bardzo pomocny filmik! Studiuje prawo, mieszakm w Szkocji! oraz z kolei mam pytanie czy tez uczysz sie innych jezykow miedzy czasie ? jesli tak to jakich? Zapraszam do kontaku!;);) Moge prosic o kontakt?
Witam, Mam pytanie dotyczące wywiadów z pacjentami. Czy zdarzyło Ci się kiedykolwiek źle postawić diagnozę? Albo komuś z Twojego otoczenia? Zastanawia mnie to czy w takich okolicznościach lekarz prowadzący "stosuje jakieś kary", czy wszystkie pomyłki przebiegają bezproblemowo.
cześć, pewnie że mi się zdarzyło, zdarza się to też lekarzom a nie tylko studentom :) Wszystko zależy od prowadzącego, ja nie spotkałem się ani razu z nawet nie zaliczeniem zajęć za postawienie złej diagnozy. Tym bardziej że w kryteriach rozpoznania większości chorób są nie tylko objawy, ale też wyniki innych badań. Najważniejsze jest dobre analiza diagnostyki różnicowej - tzn. np przy bólu brzucha jeśli promieniuje do pleców, to może to oznaczać kolkę nerkową, jeśli współtowarzyszą objawy otrzewnowe to może oznaczać zapalenie otrzewnej itp. Poza tym każdy pacjent jest inny i nieraz się zdarza że w danej chorobie występują niecharakterystyczne objawy co utrudnia rozpoznanie. Do tego nigdy nie wiadomo na co chory jest pacjent na oddziale, nieraz nie ma tam ani jednego pacjenta chorującego na choroby które już zostały omówione. Sprawdzenie tego jak ogarniamy temat następuje zwykle dopiero na zaliczeniu przedmiotu lub na zapowiedzianych wejściówkach
super opowiadasz!
Dzieki :)
Super filmik, bardzo pomocny :) Dzięki!
Dzieki, np :)
mysle , jako lekarz z 40 letnim doswiadczeniem, wszystko sie zgadza..dobrze mowi..Czy bym cos chciala inaczej , a to juz inny temat. Mysle , ze polskie ksztalcenie lekarzy jest dobre. Mysle ,ze polscy lekarze sa dobrze przygotowani do zawodu.
pracuje jako pomocnik/ asystent medyczny na oddziale chirurgii ogólnej w jednym ze szpitali:) i właśnie też przeprowadzam wywiady z pacjentem pytam o alergię min i nałogi itd itp etc :) zaprowadzam na badania , szykuje na blok operacyjny i zanoszę i odbieram wyniki z laboratorium:) marzę żeby dostać się na medycynę ...:) kiedyś ze względów prywatnych doświadczeń myślałam o ortopedii ale teraz bliższa sercu mojemu jest chirurgia:) oby mi się udało:) Bardzo fajny film:) pozdrawiam :)
I jak, dostałaś się czy jak skończyłaś?
A co ze specjalizacją? Przeczytałam, że jak ukończy się jednolite 6 letnie studia, to następnie należy wybrać specjalizację. Najpierw, na przykład, kończy sie chirurgie ogólną, która trwa 2 lata i dopiero po tym można iść na chirurgie dziecięcą (4 lata), czyli w sumie trzeba się uczyć 12 lat?
Ja chyba coś pomieszałam, mógłbyś mi pomóc i wyjaśnić czy to tak wygląda? 😉
Człowiek uczy się całe życie
Specjalizacja jest nauką ale i pracą zawodową jednocześnie, tzn. jeżeli wybierasz specjalizacje z chirurgii ogólnej, to uczysz się jej stopniowo najpierw "trzymając haki" i obserwując, później asystując i wreszcie prowadząc samemu coraz trudniejsze zabiegi; jednak przez cały czas trwania specjalizacji dostajesz pensję, oraz masz możliwość dyżurowania na oddziale czy np na sorze, lub pracy w poradni. Więc nauka jako bycie studentem trwa 6 lat, natomiast nauka jako rozwój w swojej dziedzinie trwa w czasie specjalizacji i tak naprawdę do końca pracy w zawodzie, bo nie ma specjalisty który umiałby wszystko w swojej dziedzinie.
Przed specjalizacją a po studiach jest jeszcze obowiązkowy 13 miesięczny staż 😉
Tak jak pisza koledzy :)
Bardzo pomocny filmik! Studiuje prawo, mieszakm w Szkocji! oraz z kolei mam pytanie czy tez uczysz sie innych jezykow miedzy czasie ? jesli tak to jakich? Zapraszam do kontaku!;);) Moge prosic o kontakt?
na jakiej uczelni studiowales?
UmedWro
Witam,
Mam pytanie dotyczące wywiadów z pacjentami. Czy zdarzyło Ci się kiedykolwiek źle postawić diagnozę? Albo komuś z Twojego otoczenia? Zastanawia mnie to czy w takich okolicznościach lekarz prowadzący "stosuje jakieś kary", czy wszystkie pomyłki przebiegają bezproblemowo.
cześć,
pewnie że mi się zdarzyło, zdarza się to też lekarzom a nie tylko studentom :) Wszystko zależy od prowadzącego, ja nie spotkałem się ani razu z nawet nie zaliczeniem zajęć za postawienie złej diagnozy. Tym bardziej że w kryteriach rozpoznania większości chorób są nie tylko objawy, ale też wyniki innych badań. Najważniejsze jest dobre analiza diagnostyki różnicowej - tzn. np przy bólu brzucha jeśli promieniuje do pleców, to może to oznaczać kolkę nerkową, jeśli współtowarzyszą objawy otrzewnowe to może oznaczać zapalenie otrzewnej itp. Poza tym każdy pacjent jest inny i nieraz się zdarza że w danej chorobie występują niecharakterystyczne objawy co utrudnia rozpoznanie. Do tego nigdy nie wiadomo na co chory jest pacjent na oddziale, nieraz nie ma tam ani jednego pacjenta chorującego na choroby które już zostały omówione. Sprawdzenie tego jak ogarniamy temat następuje zwykle dopiero na zaliczeniu przedmiotu lub na zapowiedzianych wejściówkach
Uf, troszkę mnie uspokoiłeś.
Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów:)