U mnie mechanik jak robił wszystkie uszczelki na silikon-wysokotemperaturowy były zakładane nawet korkowa pod silnikiem punktowo łapana na silikon była. I żeby nie było gość przerobił 20 lat jako mechanik w PGR i teraz robi po ludziach to znam 5 ciągników i kombajn co robił i nie ma zastrzeżeni do niego, i u każdego składa na silikon wszystkie uszczelki. A silikon to poleca kupować ten nie tani tylko droższe.
W ursusie czy 360 3p czy w ursusie c360 na tylnym moscie od wałka regulacji siłowej i tak bedzie ciekło ponieważ gdy ciągniesz przyczepy to szarpie i tamte oringi wydziera (rozwala) dzieki czemu są wycieki oleju
świetny filmik jak wszystkie.Ja też robiłem remont silnika ursus c-360 w lutym 2016r. i dawałem uszczelki takie jak w instrukcji podali i nie mam żadnych przecieków nawet lekkich zapoceń ale dobrze od tłuściłem BENZYNĄ EKSTRAKCYJNĄ. a co do silikonu to Ja też uważam że najlepszy jest silikon wysokotemperaturowy (czerwony) sam go czasem stosuje i jestem z niego bardzo zadowolony ale też dobrze odtłuszczam.
Co do uszczelniaczy, to w ursusie 3512 zmieniałem simering womu 3 razy bo też robią inaczej niż kiedyś. Oryginał miał wymiar 60,3 x 79,4 x 9,9 i był po zewnętrznej stronie oblany gumą. Teraz robią z zewnątrz metalowy i o wymiarach 60,4 x 79,3 x 11. Niby dziesiąte części milimetra ale jest różnica, a w sklepach z częściami mają tylko te metalowe. Taki sam jak oryginał kupiłem dopiero przez alledrogo ;) Teraz spokój z poceniem się womu. Film jak zwykle bardzo przyjemny w odbiorze i pouczający. Pozdrawiam.
Sylikon tylko i wyłącznie Victor Reinz używam bardzo często w samochodach akurat i nigdy z nim problemu nie miałem. Na nierówne powierzchnię polecam środek hylomar też moim zdaniem super sprawa. Co do łożysk na oszczędzaniu zawsze człowiek dwa razy traci i potem tylko problemy wydatki i nerwy nie warto. FAG oraz SKF moim zdaniem lepszych w tych czasach już nie znajdziesz. Chyba że masz dostęp do starego asortymentu sprzed lat tamte by były najlepsze. Co do simmeringów ja czasem kupuje od zewnątrz o 0.5mm wieksze i od środka o 0.5mm mniejsze na używane części choć nie tylko fakt że wszystko wchodzi na ciasno ale jest z tym spokój. A jeżeli już wymieniasz to tylko i wyłącznie Corteco bądź NOK (dodam jeszcze że jak masz porysaną powierzchnie co wciskasz simmera warto tam tez delikatnie silikonem przejechać) I dla tych co piszą że silikon jest ble fee .. kupcie sobie porządny silikon a nie taki za 5 czy tam 6 zł te czerwone dziadostwo tak na prawdę .. i porządnie odtłuścić powierzchnię styku. (Sam byłem kiedyś mądry składałem miski olejowe na sucho na klucz dynamometryczny pół roku do roku i się lało, odkąd używam delikatnej warstwy silikonu spokój. Zresztą daleko nie trzeba szukać golf 4 1.4 miska na silikon bez uszczelki i działa) pozdrawiam
Fakt że jakość kupowanych części pozostawia wiele do życzenia. U mnie w C360 uszczelniacz wału był wymieniany dwa razy i dalej ma przeciek także coś o tym wiem:)
ja skf stosuję do ciągnika i nie ma problemów, jest jeszcze jakaś firma zagraniczna i zastosowałem do kombajnu i jest rzekomo jako łożysko niesmarne ale i tak jest malutki otwór na smar w spreju :) jak znajdę pudełko to podam nazwę
No ja z akumulatorem miałem to samo jak się coś robiło traktorem to w trakcie pracy polowej nagle znikał cały prąd, możliwe że to jakiś zwarcie się w nim zrobiło, bo jak go kiedyś ładowałem to dioda półprzewodnikowa w prostowniku mi wybuchła, po czym akumulator sprzedałem złomiarzom za 10zł
U Mnie też była wymieniana rura zębata wałek tuleje a oringi nie są założone bo ramiona niechciały zejść i były tylko na początku wycieki a teraz nie ma jak chcesz zobaczyć jak pracuje to zapraszam na kanał :D
Ursus bez wycieków to nie ursus, ma po prosty taki kaprys i czego nie zrobisz to zawsze będzie ciekł :) Wiem coś o tym bo nie dawno uszczelniałem u siebie w ciapku zwolnice i po roku znowu ciekną :P No ale nie ma się co dziwić, te sprzęty mają już Chrystusowe lata, a jakość dzisiejszych części pozostawia wiele do życzenia.
te dwie nakrętki na osi koła ze szpilkami to chyba od połowy lat 80 już były oryginalnie montowane, wiem bo jestem w trakcie remontu swojego 3p z 1989r :) Jest to super rozwiązanie bo w pojedyńczych nakrętkach szybko luzy się robiły na osi i właśnie tak jak u ciebie się stało przez luzy osi łożyska się wysypały
W 17;54,ja mam właśnie tam aku i wszystko jest ok,a jak był orginalnie wstawiony z przodu,to wypadały cele i był do wyrzucenia,więc przerobili tam i jest teraz ok
U mnie też tak leci z układu kierowniczego jak i u ciebie. nie dziwie się że masz wycieki każdy ciągnik który miałby pracować na 20 ha nie lepiej by wyglądał .
Co do awarii twojego akumulatora to pewnie siadł dlatego że akumulatory kwasowe nie lubią wstrząsów. A druga sprawa to taka po co z tej skrzynki ścierałeś papierem podkład? Jak coś to zapraszam ma mój kanał.
Przyczyna tych wycieków po remącie jest taka że teraz części do ursusa 30/60 są fatalnej jakości .Sam robiłem remąt 30 i po niecałym roku zaczeło wyciekąć ja w Twojej 60 .Sprzedałem 30 i kupiłem international 523 miał kilka wycieków wymieniłem kilka uszczelek simeringi pompe wody i uszczelniona została pompa wtryskowa od tej naprawy mineło już 2 lata i wszędzie jest sucho.Części są drogie ale orginalne nie to co rzemiosło w ursusie.
PawNic14 uszczelki faktycznie na tawot się daje ale jak ma się idealne 2 powierzchnie a jak wszyscy wiemy to po kilkunastu odkreceniach i przykrenceniach to się wykrzywia i nie dolega uszczelka w 60 siatce wszędzie gdzie masz uszczelki daje się cienka warstwę silikonu i jest spokoh
Strasznie wygląda ten tył. U mnie też tak było, wymieniłem właśnie te pierścienie uszczelniające i po kłopocie, susza jak na pustyni :) Dziwi mnie to, że mówiłeś, że powymieniałeś już kiedyś to wszystko i nadal cieknie :/
możliwe że od początku fabrycznie może coś nie tak zrobione było, ojciec mi powtarzał że tylko jak nowy był to od razu ciekło, szkoda że wtedy nic z tym nie zrobił może by tak samo wymienili na gwarancji jak blok silnika
Super wygląda, tylko kolano kolektora wydechowego mógłbyś zmienić bo niszczy maske :D A mam pytanie co do numerów vin moglbys mi zrobic zdjecie w ktorym miejscu sie znajdują?
U mnie też z tyłu cieknie strasznie. takie uroki ursusa którym wszyscy się zachwycają nie jest zły pod. względem cen napraw itp , ale wycieki to już są naprawde wkurzajace
Z pod mojego 3p też przez noc ze 3 krople spadnie z tej zawleczki pod obudową sprzęgła i myślałem żeby to robić ale mnie zniechęciłeś teraz. A co do akumulatora to jakiś lipny kupiłeś bo u mnie w oryginale jeździ pod filtrem powietrza i jest wszystko w porządku.
żadnego nie kupowałem, stary 10cioetni padł już wiosną teraz założyłem 60 amperogodzin od samochodu, który tez juz ledwo dawał radę, ale zdziwił mnie fakt że tak z dnia na dzień nic nie reagował, nawet prostownikiem nie dało się naładować tak więc coś musiało się stać, a poza tym ten ciągnik oryginalnie miał skrzynkę więc niech tak zostanie :)
jak wymieniałeś łożyska w zwolnicy to za jakiś czas sobie dzwignij traktor i zobacz czy koło nie ma luzu jak ma to sobie dokręć te dwie nakrętki co dociskają łożysko ja też miałem taką awarie i to było czeba dociągnąć
masz racje ze w krasniku chinczyk robi ale zalerzy wlasnie jakie oznaczenie jest bo robia dokladniejsze lorzyska ale wysylaja do niemic podobno i ida podobono jako skf a dla snas... zostaje
pawnik to co pokazujesz to są po prostu juz jak to nazwac moze nie wady ale projekt nie przewidywał aby nie ciekło sam osobiscie robiłem od podstaw remont ale po tym jak wjechalem na sezon w pole juz tu cieknie tam cieknie co poradzić takie to ciągniki ale i tak nie ma zadnego lepszego niz c 360 i jego bracia
PawNic14 jak byś chciał to tych wycieków by nie było wystarczyło by systematycznie wytrzeć te zaciek i problem z głowy. Nie tlumacz się że nie ma czasu bo to jest 5 min roboty a dla tego co będzie chciał mieć czysto i bez wycieku to na wytracie znajdzie czas. PS: Ja nie mówię o dużych wyciekach tylko o takich zapoceniach jakie są ukazane na filmiku. Pozdrawiam😃
Sory ale ja pierdziele - ja w swojej c-330 po uszczelnieniu jeździłem ponad 10 lat bez kropelki oleju na silniku, aż do czasu jak mi korbowodu nie uwaliło, ale mało ważne - i nie mówie o tym okresie teraz po remoncie i malowaniu, bo możesz powiedzieć, ze co ten ciągnik robi skoro nie gospodarzysz i stoi w stodole, ale on kiedyś robił tyle co Twoja 3p prze 30 parę lat - nie wiem - może masz taki pechowy egzemplarz - podziwiam bo ja bym go już dawno sprzedał i kupił coś innego - nie wiem co konkretnie, ale cholera uszczelniłeś wszystko, włożyłeś w niego kupę kasy, zainwestowałeś a on leje gdzie chce i jak mu wiatr zawieje ... masakra
No tak to bywa Paweł praca mechanika niestety nie jest lekka jak sie ogląda to tak fajnie to wygląda wszystko łatwo się odkręca a naprawdę to wiele się trzeba natrudzić i nieraz parę razy przeklnąć by coś puściło lub przestał ocieknąć tak to jest ze starym sprzętem ale i tak uwielbiam te stare maszyny bo maja dusze i mimo sowich bolączek moim zadaniem będą jeszcze długo służyć pozdrawiam
No w zetorze nie nażekam na wycieki ale 3p był uszczelniony A dupa to mu się dzies cały czas po ci chyba by było to smołą zasmarować żeby nie było wycieków.
Trochę się z Tobą nie zgodzę w tej kwestii.. U nas jest jeden ciągnik po kapitalnym i robi na ponad 50 ha i problemów nie ma tylko kwestia dbania i zrobienia remontu bez ''a bo taniej'' ;)
może tak być, ja po prostu pokazałem co mi się udało uszczelnić a co nie, co do łożysk kraśnika uważałem że są to dobre łożyska a tu taki klops, jakby nie było nie znaczy to wszystko że przestanę dalej pracować nad tym, w następnym roku znów postaram się poprawić pewne rzeczy
Ile ten ursus robi motogodzin w ciągu roku. My jak składamy to prawie zawsze dajemy silikon tylko do uszczelki korkowej nie dajemy silikonu. Co według was jest złego składanie na silikonie.
kolego teraz robia takie uszczelki ze jak niedzasz sylikonu to cieklo bedzie jakis powaznych wycieków niemasza ciagnik tak myjesz co jakis czas to te upocenia zmywasz pozdro lapka w góre
Uszczelki jeśli nie są zrobione z kryngielitu to trzeba smarować chociaż cieniutko, a i tak z czasem może sie pocić na samej uszczelce. Silikon to dobrodziejstwo dzisiejszych czasów, kiedyś hermetik nie był taki pewny a uszczelki z papieru czy delikatnego korka można sobie...jedynie to rozsądek w nakładaniu a do usuwania rozpusczalnik do silikonu z firanką żony ;) Sam musze w zime pouszczelniać ruska bo miska po zalaniu turdusem zaczęła się pocić, a ze skrzyni na śrubach mocowania korpusu pompy, kto wpadł na pomysł aby otwory pod śruby skrzyni robić na przestrzał, w ten sposób z podkładką sprężystą będzie się zawsze pocił, a uszczelniająca stalowa czy miedziana może poluzować śrubkę. Co do łożysk to tanie i dobre są czeskie zkl/zvl, sam uzywam i w motorach i ciągnikach ale dziwne ze takie łożysko w zwolnicy się posypało, nawet słabszej firmy powinno wytrzymać bo przecież nie jest narażone na ekstramalne obciążenie, być może koszyczek był pęknięty albo oś była krzywa.
Ciężko od tak obliczyć wszystkie wartości sił jakie występują na poszczególnych elementach układu przy wspomnianym uciągu 5-6 tony ale wystarczy sprawdzić jaka występuje nośność dynamiczna wykorzystanych łożysk stożkowych. łożysko 32215 (75 mm D:130 mm) 161 kN łożysko 32211 (55 mm D:100 mm) 106 kN Siła działająca na osie rozłoży nam się na łącznie cztery łożyska czyli ponad 50 T , nośność dynamiczna zakłada 10^6 obrotów przy takim obciążeniu (statyczna jest znacznie wyższa). Nawet jeśli wprowadzimy połowę tej nośności z uwagi na chiński materiał i zmniejszoną dokładność pasowania to i tak wytrzymałość łożysk jest z zapasem. W brew pozorom łożyska w zwolnicy nie mają aż tak ciężkich warunków, względnie niskie temperatury, stałe smarowanie , dobre spasowanie i naddatek wytrzymałości. Warto było by się przyjrzeć uszkodzonym łożyskom bo już się spotkałem z minimalnie krzywą osią która pracowała w ciągniku ale oprócz głośniejszej pracy (choć w 360 i tak jest głośno) wykańczała łożyska, porostu je przegrzewała.
Ursusy przy Zetorach sie chowają mam 5211 i nie narzekam :D naprawde zajebisty wytrzymały traktor. Niezawodny ;) silnik nie do zdarcia a pali tyle co 3P bo silnik też 3 cylindry. Pozdrawiam!
prawda jest taka że nagrywając swoje pierwsze filmy nawiązywałem swoje treści do twórczości "radia chlew" dla żartów i beki, nie mniej tak samo było i z tymi pozdrowieniami, niestety wyszło tak że jest inaczej ale dalej bezmyślnie ciągnąłem te powiedzenia i stwierdziłem że czas to zmienić
Uwielbiam remonty kapitalne farbą, pokazał bym ci zdjęcia mojej 60tki po 3 latach i 250 mth ale nie chce cię denerwować , zgodze się ze ursus miał problemy z wymiarami nominalnymi bo u mnie były dorabiane pierścienie oporowe wału , ale to ze twoja leci jak z kaczej piz... to wychodzi z twojego papudractwa lub niewiedzy a podejrzewam że górę wzieła oszczędzanie jak to w polsce bywa i kupowanie najtańszych zamieników
jeżeli chodzi o podnośnik to mam wrażenie że po prostu jest wadliwy, ojciec powtarzał że co by nie zrobił to i tak z regulacji siłowej będzie się lało, podejrzewam więc że jest to jakaś wada fabryczna, szkoda że jej ojciec nie zgłosił za czasów gwarancji, może wtedy by to wymienili, a co do kolumny kierowniczej już znalazłem przyczynę, w przyszłym sezonie letnim uszczelnię to, więc poza regulacją siłową podnośnika nigdzie więcej nie będzie się lało, a i to jak mnie najdzie to kupię drugi cały podnośnik i też będzie po problemie
+PawNic14 mam mały problem z ramięm podnośnika jest pęknięte jak podnosze coś ciężkiego to leci olej lepiej kupić nowy czy ze spawać czy spaw coś pomoże czy to pęknie na spawi
Uszczelniacz - jajo. Co do chińszczyzny, to nigdy nie kupię żadnej części wykonanej przez Chińczyków. Musi jeszcze wiele czasu upłynąć a może kiedyś poprawią jakość swoich produktów.
Nie ma czym się przejmować....taki typ.... gazu i do przodu!!!Dolać oleju i buta!!!Na przegląd techniczny umyć kerszerem znów buta w pole!!!Przmujesz się .... depresja ....ojciec miał rację!!!
Wystarczy się postarać jak coś robisz i nie cieknie!!!!a korkowe uszczelki wiadomo że cieknom.Kiedyś było trochę lepiej z tymi uszczelkami.Ostatnio Zmieniałem uszczelkę pod miska w ciwiku klientowi, była gumowa i miała tulejki na śrubach żeby się nie ścisnęła i nie ciekła...po tygodniu ta uszczelka stwardniala tak że popekala i olej ciurkiem leciał....uszczelka filmy Wiktor rainz czyli dobra....zdjolem jeszcze raz ja i założyłem na sam silikon oczywiście renzosil bo innych nie stosuje!!!!przez noc zaschlo dokrecilem następnego dnia na mocno bobzawsze tak robię wtedy silkon jest scisniety na siłę i teraz nawet się nie poci...jak maluch miał korkowa uszczelkę pod deklem zaworów to co pół roku się lało takie były czasy.A ty teraz chcesz żeby było sucho taki był urok kiedyś że olej się lal.Było zostawić te skrzynki zawsze się przydadza
oczywiście przy wymianie uszczelek korkowych miski olejowej nie był odkręcany silnik od sprzęgła tylko przód ciągnika
PawNic14 u mnie w kosiarkę dyskowej wszystkie były z Kraśnika i wszystkie się rozsypaly
U mnie mechanik jak robił wszystkie uszczelki na silikon-wysokotemperaturowy były zakładane nawet korkowa pod silnikiem punktowo łapana na silikon była. I żeby nie było gość przerobił 20 lat jako mechanik w PGR i teraz robi po ludziach to znam 5 ciągników i kombajn co robił i nie ma zastrzeżeni do niego, i u każdego składa na silikon wszystkie uszczelki. A silikon to poleca kupować ten nie tani tylko droższe.
Nie myślałeś Pawle o założeniu radia do tego ciągnika?
Teraz jak masz szczelną kabinę chyba nic nie stoi na przeszkodzie ?
Pozdrawiam
szczelna kabina? no nie wiem skoro przez okolice tylnego mostu sporo kurzu dostaje się do środka :/
+PawNic14 Możesz kupić sobie sztywna zabudowę
z pompy wtryskowej tez mi leci, z kolumny tak samo a pokrywe od skrzyni sprawdz czy sa dobrze dokrecone sruby lubia sie odkrecac
W ursusie czy 360 3p czy w ursusie c360 na tylnym moscie od wałka regulacji siłowej i tak bedzie ciekło ponieważ gdy ciągniesz przyczepy to szarpie i tamte oringi wydziera (rozwala) dzieki czemu są wycieki oleju
świetny filmik jak wszystkie.Ja też robiłem remont silnika ursus c-360 w lutym 2016r. i dawałem uszczelki takie jak w instrukcji podali i nie mam żadnych przecieków nawet lekkich zapoceń ale dobrze od tłuściłem BENZYNĄ EKSTRAKCYJNĄ. a co do silikonu to Ja też uważam że najlepszy jest silikon wysokotemperaturowy (czerwony) sam go czasem stosuje i jestem z niego bardzo zadowolony ale też dobrze odtłuszczam.
Co do uszczelniaczy, to w ursusie 3512 zmieniałem simering womu 3 razy bo też robią inaczej niż kiedyś. Oryginał miał wymiar 60,3 x 79,4 x 9,9 i był po zewnętrznej stronie oblany gumą. Teraz robią z zewnątrz metalowy i o wymiarach 60,4 x 79,3 x 11. Niby dziesiąte części milimetra ale jest różnica, a w sklepach z częściami mają tylko te metalowe. Taki sam jak oryginał kupiłem dopiero przez alledrogo ;) Teraz spokój z poceniem się womu.
Film jak zwykle bardzo przyjemny w odbiorze i pouczający. Pozdrawiam.
Podziwiam Cię, za wytrwałość do tego traktora
Sylikon tylko i wyłącznie Victor Reinz używam bardzo często w samochodach akurat i nigdy z nim problemu nie miałem. Na nierówne powierzchnię polecam środek hylomar też moim zdaniem super sprawa. Co do łożysk na oszczędzaniu zawsze człowiek dwa razy traci i potem tylko problemy wydatki i nerwy nie warto. FAG oraz SKF moim zdaniem lepszych w tych czasach już nie znajdziesz. Chyba że masz dostęp do starego asortymentu sprzed lat tamte by były najlepsze. Co do simmeringów ja czasem kupuje od zewnątrz o 0.5mm wieksze i od środka o 0.5mm mniejsze na używane części choć nie tylko fakt że wszystko wchodzi na ciasno ale jest z tym spokój. A jeżeli już wymieniasz to tylko i wyłącznie Corteco bądź NOK (dodam jeszcze że jak masz porysaną powierzchnie co wciskasz simmera warto tam tez delikatnie silikonem przejechać)
I dla tych co piszą że silikon jest ble fee .. kupcie sobie porządny silikon a nie taki za 5 czy tam 6 zł te czerwone dziadostwo tak na prawdę .. i porządnie odtłuścić powierzchnię styku. (Sam byłem kiedyś mądry składałem miski olejowe na sucho na klucz dynamometryczny pół roku do roku i się lało, odkąd używam delikatnej warstwy silikonu spokój. Zresztą daleko nie trzeba szukać golf 4 1.4 miska na silikon bez uszczelki i działa)
pozdrawiam
Pierwsza i najważniejsza zasada: masz swój rozum - myśl samodzielnie, a półgłówków się nie słucha :-(
Fakt że jakość kupowanych części pozostawia wiele do życzenia. U mnie w C360 uszczelniacz wału był wymieniany dwa razy i dalej ma przeciek także coś o tym wiem:)
ja skf stosuję do ciągnika i nie ma problemów, jest jeszcze jakaś firma zagraniczna i zastosowałem do kombajnu i jest rzekomo jako łożysko niesmarne ale i tak jest malutki otwór na smar w spreju :) jak znajdę pudełko to podam nazwę
No ja z akumulatorem miałem to samo jak się coś robiło traktorem to w trakcie pracy polowej nagle znikał cały prąd, możliwe że to jakiś zwarcie się w nim zrobiło, bo jak go kiedyś ładowałem to dioda półprzewodnikowa w prostowniku mi wybuchła, po czym akumulator sprzedałem złomiarzom za 10zł
U Mnie też była wymieniana rura zębata wałek tuleje a oringi nie są założone bo ramiona niechciały zejść i były tylko na początku wycieki a teraz nie ma jak chcesz zobaczyć jak pracuje to zapraszam na kanał :D
Ursus bez wycieków to nie ursus, ma po prosty taki kaprys i czego nie zrobisz to zawsze będzie ciekł :) Wiem coś o tym bo nie dawno uszczelniałem u siebie w ciapku zwolnice i po roku znowu ciekną :P No ale nie ma się co dziwić, te sprzęty mają już Chrystusowe lata, a jakość dzisiejszych części pozostawia wiele do życzenia.
Velvet 2000 chyba u ciebie :D
te dwie nakrętki na osi koła ze szpilkami to chyba od połowy lat 80 już były oryginalnie montowane, wiem bo jestem w trakcie remontu swojego 3p z 1989r :) Jest to super rozwiązanie bo w pojedyńczych nakrętkach szybko luzy się robiły na osi i właśnie tak jak u ciebie się stało przez luzy osi łożyska się wysypały
W 17;54,ja mam właśnie tam aku i wszystko jest ok,a jak był orginalnie wstawiony z przodu,to wypadały cele i był do wyrzucenia,więc przerobili tam i jest teraz ok
u mnie w c360 to jest wyciek z podnośnika i rozbierałem dwa razy i nić nie pomogło
Fajny film łapka leci czekam na kolejne filmy. Pozdrawiam.
polecam składać uszczelki na Victor Reinz mozna nawet bez uszczelki składać
Racja popieram ;)
U mnie też tak leci z układu kierowniczego jak i u ciebie. nie dziwie się że masz wycieki każdy ciągnik który miałby pracować na 20 ha nie lepiej by wyglądał .
też dobre są czeskie łożyska ZKL czy coś takiego 😀
Co do awarii twojego akumulatora to pewnie siadł dlatego że akumulatory kwasowe nie lubią wstrząsów. A druga sprawa to taka po co z tej skrzynki ścierałeś papierem podkład?
Jak coś to zapraszam ma mój kanał.
Przyczyna tych wycieków po remącie jest taka że teraz części do ursusa 30/60 są fatalnej jakości .Sam robiłem remąt 30 i po niecałym roku zaczeło wyciekąć ja w Twojej 60 .Sprzedałem 30 i kupiłem international 523 miał kilka wycieków wymieniłem kilka uszczelek simeringi pompe wody i uszczelniona została pompa wtryskowa od tej naprawy mineło już 2 lata i wszędzie jest sucho.Części są drogie ale orginalne nie to co rzemiosło w ursusie.
PawNic14 uszczelki faktycznie na tawot się daje ale jak ma się idealne 2 powierzchnie a jak wszyscy wiemy to po kilkunastu odkreceniach i przykrenceniach to się wykrzywia i nie dolega uszczelka w 60 siatce wszędzie gdzie masz uszczelki daje się cienka warstwę silikonu i jest spokoh
Strasznie wygląda ten tył. U mnie też tak było, wymieniłem właśnie te pierścienie uszczelniające i po kłopocie, susza jak na pustyni :) Dziwi mnie to, że mówiłeś, że powymieniałeś już kiedyś to wszystko i nadal cieknie :/
możliwe że od początku fabrycznie może coś nie tak zrobione było, ojciec mi powtarzał że tylko jak nowy był to od razu ciekło, szkoda że wtedy nic z tym nie zrobił może by tak samo wymienili na gwarancji jak blok silnika
+PawNic14 Bardzo możliwe, o tym samym pomyślałem. A może włożyć tam grubsze oringi niż podaje katalog.:)
PawNic14. ja mam ten sam problem z tylem
U mnie przez wioskę jechał ktoś 3p i odpadło tylne prawe koło,urwało półośkę.Naprawili na miejscu i pojechał dalej.
jak szybko minęło te pół roku ;)
Super wygląda, tylko kolano kolektora wydechowego mógłbyś zmienić bo niszczy maske :D
A mam pytanie co do numerów vin moglbys mi zrobic zdjecie w ktorym miejscu sie znajdują?
U mnie też z tyłu cieknie strasznie. takie uroki ursusa którym wszyscy się zachwycają nie jest zły pod. względem cen napraw itp , ale wycieki to już są naprawde wkurzajace
Z pod mojego 3p też przez noc ze 3 krople spadnie z tej zawleczki pod obudową sprzęgła i myślałem żeby to robić ale mnie zniechęciłeś teraz. A co do akumulatora to jakiś lipny kupiłeś bo u mnie w oryginale jeździ pod filtrem powietrza i jest wszystko w porządku.
żadnego nie kupowałem, stary 10cioetni padł już wiosną teraz założyłem 60 amperogodzin od samochodu, który tez juz ledwo dawał radę, ale zdziwił mnie fakt że tak z dnia na dzień nic nie reagował, nawet prostownikiem nie dało się naładować tak więc coś musiało się stać, a poza tym ten ciągnik oryginalnie miał skrzynkę więc niech tak zostanie :)
PawNic14
Oryginalnie to nawet miał 2 skrzynki. Myślałem że miałeś właśnie akumulatory 6V i podczas remontu zmieniłeś na jeden 12V
nie, była jedna 12 choć jak był nowy to faktycznie były dwie 6
jak wymieniałeś łożyska w zwolnicy to za jakiś czas sobie dzwignij traktor i zobacz czy koło nie ma luzu jak ma to sobie dokręć te dwie nakrętki co dociskają łożysko ja też miałem taką awarie i to było czeba dociągnąć
ok, sprawdzę to, myślę że jak minęło już 170mth od remontu to mogło się już wszystko dobrze ułożyć
warto sprawdzić
mnie się tak w kombajnie na środku drogi zrobiło bo się ta nakrętka odkręciła w środku
Za ile kupiłeś Błotniki do 60-tki. Pozdrawiam !
Witaj planujesz zakup nowego akumulatora i mam pytanie czy będziesz zakładał 2 6v czy 1 12v ?
masz racje ze w krasniku chinczyk robi ale zalerzy wlasnie jakie oznaczenie jest bo robia dokladniejsze lorzyska ale wysylaja do niemic podobno i ida podobono jako skf a dla snas... zostaje
Te wszystkie wycieki, są spowodowane, jakością wykonania cięgnika, i jakością oleju, jaki stosujesz w silniku i hydraulice.
jeżeli można wiedzieć gdzie kupywales farbę do maski????
Elegancko! :)
Abyś dbał na bieżąco, to Ursus będzie śmigać xD
Seria o uprawie rumianku będzie kontynuowana?
pawnik to co pokazujesz to są po prostu juz jak to nazwac moze nie wady ale projekt nie przewidywał aby nie ciekło sam osobiscie robiłem od podstaw remont ale po tym jak wjechalem na sezon w pole juz tu cieknie tam cieknie co poradzić takie to ciągniki ale i tak nie ma zadnego lepszego niz c 360 i jego bracia
Ursus c 360 musi lać jeśli jest dość sporo użytkowany a te co nie leją to nic nie robią.
z jakiej miejscowości jesteś
nie przejmuj sie urusy ciekna ciekły i zawsze bedą to normalka
dobrze mówisz o tym remoncie potwierdzam to
czym nagrywasz ???
jak
PawNic14 jak byś chciał to tych wycieków by nie było wystarczyło by systematycznie wytrzeć te zaciek i problem z głowy. Nie tlumacz się że nie ma czasu bo to jest 5 min roboty a dla tego co będzie chciał mieć czysto i bez wycieku to na wytracie znajdzie czas.
PS: Ja nie mówię o dużych wyciekach tylko o takich zapoceniach jakie są ukazane na filmiku. Pozdrawiam😃
PawNic14 ja oryginalnie mam tak półośki po przykręcane. :)
Sory ale ja pierdziele - ja w swojej c-330 po uszczelnieniu jeździłem ponad 10 lat bez kropelki oleju na silniku, aż do czasu jak mi korbowodu nie uwaliło, ale mało ważne - i nie mówie o tym okresie teraz po remoncie i malowaniu, bo możesz powiedzieć, ze co ten ciągnik robi skoro nie gospodarzysz i stoi w stodole, ale on kiedyś robił tyle co Twoja 3p prze 30 parę lat - nie wiem - może masz taki pechowy egzemplarz - podziwiam bo ja bym go już dawno sprzedał i kupił coś innego - nie wiem co konkretnie, ale cholera uszczelniłeś wszystko, włożyłeś w niego kupę kasy, zainwestowałeś a on leje gdzie chce i jak mu wiatr zawieje ... masakra
fajny film :D
bedziesz kupował kabine do t25
jeśli możesz powiedzieć to jaki koszt nowej pół osi ?
nie napisze dokładnie ale coś w okolicach 325zł
no to pewnie coś w tym przedziale będzie kosztować dzięki ;)
czy w tym roku będzie rozrzucanie obornika?
No tak to bywa Paweł praca mechanika niestety nie jest lekka jak sie ogląda to tak fajnie to wygląda wszystko łatwo się odkręca a naprawdę to wiele się trzeba natrudzić i nieraz parę razy przeklnąć by coś puściło lub przestał ocieknąć tak to jest ze starym sprzętem ale i tak uwielbiam te stare maszyny bo maja dusze i mimo sowich bolączek moim zadaniem będą jeszcze długo służyć pozdrawiam
No w zetorze nie nażekam na wycieki ale 3p był uszczelniony A dupa to mu się dzies cały czas po ci chyba by było to smołą zasmarować żeby nie było wycieków.
Trochę się z Tobą nie zgodzę w tej kwestii.. U nas jest jeden ciągnik po kapitalnym i robi na ponad 50 ha i problemów nie ma tylko kwestia dbania i zrobienia remontu bez ''a bo taniej'' ;)
może tak być, ja po prostu pokazałem co mi się udało uszczelnić a co nie, co do łożysk kraśnika uważałem że są to dobre łożyska a tu taki klops, jakby nie było nie znaczy to wszystko że przestanę dalej pracować nad tym, w następnym roku znów postaram się poprawić pewne rzeczy
PawNic14 Co do tych łożysk to także w pełni się zgadzam bo ich jakość spadła niemalże do zera
Wymień sobie pompe paliwa bo mi też się przez tą nakrętkę lało i poszło paliwo do oleju
Ile ten ursus robi motogodzin w ciągu roku. My jak składamy to prawie zawsze dajemy silikon tylko do uszczelki korkowej nie dajemy silikonu. Co według was jest złego składanie na silikonie.
250mth na rok
Na 10 ha?
adamek030 URSUS
20ha
siema czemu niem filmików lubię cię oglądać bo sam też robię tego typu rzeczy
kolego teraz robia takie uszczelki ze jak niedzasz sylikonu to cieklo bedzie jakis powaznych wycieków niemasza ciagnik tak myjesz co jakis czas to te upocenia zmywasz pozdro lapka w góre
tylko sylikon ja tesz nam 3p i tesz tak jak u ciebie i robiłem na tawot i przeciekał a gdy posmarowałem sylikonem czysto
Uszczelki jeśli nie są zrobione z kryngielitu to trzeba smarować chociaż cieniutko, a i tak z czasem może sie pocić na samej uszczelce. Silikon to dobrodziejstwo dzisiejszych czasów, kiedyś hermetik nie był taki pewny a uszczelki z papieru czy delikatnego korka można sobie...jedynie to rozsądek w nakładaniu a do usuwania rozpusczalnik do silikonu z firanką żony ;) Sam musze w zime pouszczelniać ruska bo miska po zalaniu turdusem zaczęła się pocić, a ze skrzyni na śrubach mocowania korpusu pompy, kto wpadł na pomysł aby otwory pod śruby skrzyni robić na przestrzał, w ten sposób z podkładką sprężystą będzie się zawsze pocił, a uszczelniająca stalowa czy miedziana może poluzować śrubkę.
Co do łożysk to tanie i dobre są czeskie zkl/zvl, sam uzywam i w motorach i ciągnikach ale dziwne ze takie łożysko w zwolnicy się posypało, nawet słabszej firmy powinno wytrzymać bo przecież nie jest narażone na ekstramalne obciążenie, być może koszyczek był pęknięty albo oś była krzywa.
Ciężko od tak obliczyć wszystkie wartości sił jakie występują na poszczególnych elementach układu przy wspomnianym uciągu 5-6 tony ale wystarczy sprawdzić jaka występuje nośność dynamiczna wykorzystanych łożysk stożkowych.
łożysko 32215 (75 mm D:130 mm) 161 kN
łożysko 32211 (55 mm D:100 mm) 106 kN
Siła działająca na osie rozłoży nam się na łącznie cztery łożyska czyli ponad 50 T , nośność dynamiczna zakłada 10^6 obrotów przy takim obciążeniu (statyczna jest znacznie wyższa). Nawet jeśli wprowadzimy połowę tej nośności z uwagi na chiński materiał i zmniejszoną dokładność pasowania to i tak wytrzymałość łożysk jest z zapasem. W brew pozorom łożyska w zwolnicy nie mają aż tak ciężkich warunków, względnie niskie temperatury, stałe smarowanie , dobre spasowanie i naddatek wytrzymałości.
Warto było by się przyjrzeć uszkodzonym łożyskom bo już się spotkałem z minimalnie krzywą osią która pracowała w ciągniku ale oprócz głośniejszej pracy (choć w 360 i tak jest głośno) wykańczała łożyska, porostu je przegrzewała.
Ale śnieżyca. Kukawsko-pomorskie. Jak tam u was?
djzbigi umie też pada śnieg
A ty skąd dokładnie? Bo ja też kujawskie
Agro Power mazowieckie ale dziś nie pada
+Agro Power Powiat Rypiński
djzbigi Niedaleko ja Lipnowski
ile masz hektarów
Wpizdu i jeszcze więcej :D
I mnie cała noc i dzień śnieg pada 😐
Nie myślisz nad sprzedażą i kupnem 5211 7211 ?
No właśnie lepsze traktory od Ursusów... Taki Zetor bije 60-ke pod każdym względem
@@lukaschanneltv6760 Nie zesraj się z tym swoim zetorem, nie bierzesz chyba pod uwagę że zetor kosztuje 2x tyle co c360
Ja bym na twoim miejscu sprzedał tą 60 i zakupił zetorka 5211/7211 Nie będziesz miał wycieków i problemów za to wygodę i mocny traktor. :)
Ooo dobrze mówi Polać mu!
Ursusy przy Zetorach sie chowają mam 5211 i nie narzekam :D naprawde zajebisty wytrzymały traktor. Niezawodny ;) silnik nie do zdarcia a pali tyle co 3P bo silnik też 3 cylindry.
Pozdrawiam!
Pawnic czemu niema słynnego pozdrowienia "witam przed odbiornikami , cześć i w wogóle"
prawda jest taka że nagrywając swoje pierwsze filmy nawiązywałem swoje treści do twórczości "radia chlew" dla żartów i beki, nie mniej tak samo było i z tymi pozdrowieniami, niestety wyszło tak że jest inaczej ale dalej bezmyślnie ciągnąłem te powiedzenia i stwierdziłem że czas to zmienić
Pawnic14 ja bym proponował ci sprzedać tego ursusa c360 3p i zakup zwykłej c360
I mieć jeszcze większe problemy ?
to może massey ferguson 255 mf ten się nada
MF jest mniejszy lżejszy węższy choć silnik ma ten sam. Ogólnie nie nadaje się za bardzo na główny ciągnik.
to niech kupi 1224 i ma spokój
ten ciagnik ci sie nie darzy
ale taka maszyna chociaż zabezpieczona, jak plakiem;)
Nie mogłes go na czarno pomalować nie było by widać tego Xd
To też jest dobry pomysł :D
Velvet 2000 No pewnie
Sześćdziesiątki nigdy nie uszczelnisz.
Uwielbiam remonty kapitalne farbą, pokazał bym ci zdjęcia mojej 60tki po 3 latach i 250 mth ale nie chce cię denerwować , zgodze się ze ursus miał problemy z wymiarami nominalnymi bo u mnie były dorabiane pierścienie oporowe wału , ale to ze twoja leci jak z kaczej piz... to wychodzi z twojego papudractwa lub niewiedzy a podejrzewam że górę wzieła oszczędzanie jak to w polsce bywa i kupowanie najtańszych zamieników
jeżeli chodzi o podnośnik to mam wrażenie że po prostu jest wadliwy, ojciec powtarzał że co by nie zrobił to i tak z regulacji siłowej będzie się lało, podejrzewam więc że jest to jakaś wada fabryczna, szkoda że jej ojciec nie zgłosił za czasów gwarancji, może wtedy by to wymienili, a co do kolumny kierowniczej już znalazłem przyczynę, w przyszłym sezonie letnim uszczelnię to, więc poza regulacją siłową podnośnika nigdzie więcej nie będzie się lało, a i to jak mnie najdzie to kupię drugi cały podnośnik i też będzie po problemie
Co twój ojciec już nie żyje ?
Sprzedaj mi ten największy klucz płaski jaki posiadasz !
ciągnik jest brudny bo jest nie umyty i pracował w polu :O nosz kurwa co za okrycie ee :E Paweł ty na kacu byłeś czy co?
masło maślane mi się po prostu powiedziało, a alkoholu prawie w ogóle nie pijam także wypraszam sobie :)
+PawNic14 mam mały problem z ramięm podnośnika jest pęknięte jak podnosze coś ciężkiego to leci olej lepiej kupić nowy czy ze spawać czy spaw coś pomoże czy to pęknie na spawi
Uszczelniacz - jajo. Co do chińszczyzny, to nigdy nie kupię żadnej części wykonanej przez Chińczyków. Musi jeszcze wiele czasu upłynąć a może kiedyś poprawią jakość swoich produktów.
Nie ma czym się przejmować....taki typ.... gazu i do przodu!!!Dolać oleju i buta!!!Na przegląd techniczny umyć kerszerem znów buta w pole!!!Przmujesz się .... depresja ....ojciec miał rację!!!
to jest 60 tego nie uszczelnisz
chopie częśći są do dupy buble i tyle za cholerę nie uszczelnisz wiem z doświadczenia moje obydwa ciekną i co z tego aby pracowało
masz zle złożoną regulacje siłową podnośnika na wałku skrętnym !!!!
wiem! :( ale i tak to nic nie zmienia
Wystarczy się postarać jak coś robisz i nie cieknie!!!!a korkowe uszczelki wiadomo że cieknom.Kiedyś było trochę lepiej z tymi uszczelkami.Ostatnio Zmieniałem uszczelkę pod miska w ciwiku klientowi, była gumowa i miała tulejki na śrubach żeby się nie ścisnęła i nie ciekła...po tygodniu ta uszczelka stwardniala tak że popekala i olej ciurkiem leciał....uszczelka filmy Wiktor rainz czyli dobra....zdjolem jeszcze raz ja i założyłem na sam silikon oczywiście renzosil bo innych nie stosuje!!!!przez noc zaschlo dokrecilem następnego dnia na mocno bobzawsze tak robię wtedy silkon jest scisniety na siłę i teraz nawet się nie poci...jak maluch miał korkowa uszczelkę pod deklem zaworów to co pół roku się lało takie były czasy.A ty teraz chcesz żeby było sucho taki był urok kiedyś że olej się lal.Było zostawić te skrzynki zawsze się przydadza
xd
kup sobie silnik c360 a nie 3p masz
Na paliwie by zbankrutował :D
wymień uszczelki