Samotność w świecie Tindera. Rozmowa z prof. Bogdanem de Barbaro
Вставка
- Опубліковано 21 жов 2019
- Codziennie wymieniamy interakcje, wchodzimy w dyskusje czy tworzymy opinie o świecie za pomocą internetu i odpowiednich aplikacji. Nawet nasze najbliższe relacje ulegają zmianie a emocje często zapośredniczamy w znakach dwukropka i nawiasu. Czy w erze cyfryzacji inaczej realizujemy potrzeby bliskości, uznania czy bycia kochanym? Jak nasze relacje kształtują się, gdy korzystamy z aplikacji randkowych? Czy możemy opisać się w kilku słowach i dzięki nim stać się atrakcyjnymi dla wirtualnego partnera? O tym i innych zagwozdkach internetowego świata rozmawiamy z prof. Bogdanem de Barbaro.
Nagranie zrealizowane w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą "DIALOG" w latach 2016-2019.
#HumanistykaPrzyszłości #internet #psychologia
Bardzo lubie sluchac wykladow pana profesora chociaz ja sama nie mam nic wspolnego z psychologia . Uwielbiam sluchac madrych ludzi. Brac wiedze i przy okazji wykorzystac czyjas wiedze u siebie w zyciu.
Zycze duzo zdrowia panu profesorowi👍👏🙂
Ważny temat! Dziękujemy za tę rozmowę!
Myślę, ze ciekawość w relacjach powinna być poparta osobistym rozwojem. Trzeba mieć czym zaciekawiać innych i tylko poznawanie wartości innych ludzi warte jest naszej ciekawości. Jakość związków daje szansę na ich trwanie. Pozdrawiam.
Nie
Od innych nie powinno się nic wymagać
Od siebie tam wymagań
Wymysły o rozwoju wcale nie stawiają cię lepiej od reszty
👊
Mam dość trywialną refleksje: z powodu ograniczonych zasobów jakie mamy tj czas, uwaga itp, większa rozpietość kontaktów, które dają nam nowe technologie, powoduję, żę tracą one osobno na wartości . Prosta ekonomia : dobro bardziej dostępne zaczyna ulegać dewaluacji...Jak masz coraz mniej lajków to tracisz znajomych...
Gdyby Tinder działał tak, jak go przedstawiają, to chyba nikt zbytniej pretensji by nie miał :) Problem w tym, że Tinder sprzedaje marzenia o sukcesie reprodukcyjnym, a nie sukces reprodukcyjny i pojawia się frustracja, i pojawiają się pytania, i pojawia się porównywanie do innych ludzi. Kobiety mają łatwiej, a mężczyźni raczej ciężko. Tak jak z facetami w Azji, którzy nie maja szans na dziewczynę, jeśli nie są bogaci. Ponieważ Tinder przyśpiesza pewne sprawy, to też widzimy, jak kobiety dokonują wyborów. Słaby samiec nie bierze udziału w rozrodzie. Nikt z nim nawet słowa nie zamieni, a w życiu miałby szansę na flirt czasem z uprzejmości, ale zawsze. Tinder jest bezwzględny, bo życie jest bezwzględne.
@@Eklektyczny_albert hipergamia pokazała jakie kobiety są żałosne i dziecinne
Że nie szukają partnera a ojca do związku
W aplikacjach randkowych kobiety wybierają tylko top najatrakcyjniejszych fizycznie mężczyzn. To jest wręcz tragedia co się tam dzieje. Ilość samotnych mężczyzn jest przerażająca.
To samo dotyczy mężczyzn..
@@verusmember997 moze i lajkują, ale zabiegają o najatrakcyjniejsze
@@madzia3103 co ty gadasz kretynko
Na 1 sparowanie dla faceta u was paruje się 30 osoby
I ty kretynko mówisz że równo jest xD
Zaloz konto jakofacet i się przekonaj zamiast pierdolić smuty
Tinder to aplikacja dla kobiet głównie
coz to za potworek jezykowy .... ZAPOSREDNICZENIE ...... koszmarek jezykowy
gdy znam BOŻĄ JEZUSOWĄ miłość do mnie to nie straszna mi jest samotność, śmierć ani inne rzeczy. Najlepsze dopiero przede mną i z każdym dniem bliżej :) :) __________ GOOGLE : "Złote Miasto niesamowity wieczny dom chrześcijan część 3 - niesamowita doskonała przyszłość "
[wszystkiego co prawdziwe dobre]
Nie szanuję tego pana
Stary dziadu nic Cię nie słychać
jednak starsze osoby kompletnie nie rozumieją nowych technologii i tego jak zmieniają sposób myślenia i funkcjonowania w świecie. Dobrze że chociaż przyznaje że się na ty nie zna